|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eremita
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:53, 15 Kwi 2010 Temat postu: tłumok barycki |
|
|
tu się zaczęło:
barycki napisał: | http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/wszechmoc-jako-zdolnosc-do-tego-co-nielogiczne,2837-600.html#109179
durny, czy durniejszy Eremita:
Cytat: | I to jest głęboka prawda |
No, cóż, skoro mamy tu na forum głębokich myślicieli, Dyszyńskiego i Eremitę, depozytariuszy głębokiej prawdy, to głęboko tą głęboką ich prawdą zagłębimy się w otchłanie rzeczywistości, aby tę rzeczywistość naprowadzić na głęboką prawdę, by już nie błądziła po manowcach kłamstwa.
Przede wszystkim musimy zrezygnować z silnej matematyki, godząc się na silną matematykę musimy zrezygnować z mówienia czegokolwiek o fizyce. Co prawda, mówi się, że silna matematyka jest zgodna z logiką matematyczną, ale to, jak wszyscy powszechnie wiemy jest wymysłem szarlatanów, my głęboko myślący doskonale wiemy, że jest niezgodna z naszą głęboką logiką pozwalającą nam widzieć głęboką prawdę.
Głęboka prawda wyklucza funkcję falową, zakrzywienie przestrzeni, a stałe Plancka to już w ogóle jakieś fanaberie możliwe tylko poprzez silną matematykę, która absolutnie wyklucza, abyśmy mogli cokolwiek powiedzieć o tych zjawiskach nie rezygnując z naszej jedynej, a głębokiej logiki, która jest tak miła naszym sercom, że jej nigdy nie zdradzimy, co i tak jest niemożliwe, nigdy nie zrozumiemy innej, bo nie istnieje nic innego poza naszą głęboką prawdą.
Skoro tak wybitni myśliciele głębocy, nie potrafią nic powiedzieć o zjawiskach kwantowych i relatywnych, to jakże ja dalej bym śmiał myśleć dalej o tych prowadzących na manowce fanaberiach, zaprzestaję, od teraz pioruny będę uważał za gniew boży, aby z logiką Dyszyńskiego i Eremity nie stać na bakier, co byłoby wstydem nie do zniesienia.
Precz z mocną matematyką i wszechmocnym bogiem, na pohybel nieprawdzie.
Adam Barycki
PS. Przepraszam, że o tak wielkiej filozofii piszę w miejscu jej tak bardzo niegodnym, ale tylko tu ośmieliłem się zajrzeć w glebie wielkich prawd naszych tytanów myśli głębokich, tu tylko ośmielam się otrzeć o te wielkości, mając świadomość swojej płytkości, tylko tu ośmieliłem się dotknąć swoim plugawym językiem doskonałości, do których nie dorastam. Nigdy bym się nie ośmielił skalać sobą świętego miejsca, jakim jest dział filozoficzny tego forum, toż to by była podłość z mojej strony skalać to święte miejsce. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eremita
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:54, 15 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Eremita napisał: | Barycki, co ty pierdolisz o tej matematyce
Niby co to ma wspólnego ze wszechmocą Boga??
Kurwa, gnuśniejesz w tej ciupie |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eremita
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:00, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
barycki napisał: | Eremita, zdaje się, chce zasiąść do pokera przy stole dla dorosłych:
Cytat: | Kurwa, gnuśniejesz w tej ciupie |
Dobrze, dam ci taką sznsęEremito, ja ci, kurwa mać, wyjaśnię, co matematyka ma wspólnego z wszechmocą, ty w zamian za to, oszczędzisz mi nazywania ciebie przygłupem, zrobisz to sam. Po moim wyjaśnieniu, napiszesz o sobie: jestem analfabetą, dodatkowo jeszcze pokaranym przez boga szaleństwem, dlatego niegodnym całować ran Pana Baryckiego, wielkiego mędrca przepełnionego szlachetną dobrocią. Jeżeli zgodzisz się na mój warunek, prosto, w przystępnych słowach, jak przedszkolanka dzieciom, wyjaśnię, dlaczego bóg jest wszechmocny i może podnieść kamień, którego podnieść nie może. Dodam, że wyjaśnienie jest tak proste, że zrozumiałe, jeżeli nie dla przedszkolaka, to na pewno dla absolwenta niższych klas szkoły podstawowej.
No, to jak Eremito, zgadzasz się, czy kompleksy twojej zaściankowości pozbawiają cię możliwości uczestnictwa w zabawach tytanów?
Adam Barycki |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eremita
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:01, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Eremita napisał: | barycki napisał: | [
No, to jak Eremito, zgadzasz się, czy kompleksy twojej zaściankowości pozbawiają cię możliwości uczestnictwa w zabawach tytanów?
Adam Barycki |
Zgadzam się
Ad. Smoleńsk.
Barycki, do twojej celi docierają szczątki informacji w postaci grypsów. Weź sobie przepustkę i się doinformuj.
Samolot podchodził do lądowania 2 razy. Godzine wcześniej wylądował tam polski JAK z dziennikarzami, taka sama mgła.
To był po prostu bład pilota.
Klechów zginęło 10 |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eremita
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:02, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
barycki napisał: | http://www.sfinia.fora.pl/wiezienie,20/mord-na-sprawiedliwym-i-jego-zmartwychwstanie,4928-350.html#109231
samobójstwo Eremity:
Bóg stworzył nasz świat, a atrybutami tego świata są przestrzeń i czas stworzone z tym światem. Boga, więc nie ograniczają stworzone przez niego atrybuty jego tworu. Stworzenie kamienia, powtórzę, stworzenie, a więc czynności wykonanej w czasie, wymaga właśnie istnienia czasu. Podniesienie kamienia, wymaga istnienia przestrzeni, w której można zmienić jego położenie. Paradoks kamienia funkcjonuje tylko w czasie i przestrzeni, które są tylko tworem naszej wyobraźni, rzeczywistość to czasoprzestrzeń i nie może dotyczyć boga będącego ponad tym układem. A co do tego ma matematyka, ano tyle, co twierdzenie Bella z likwidacją paradoksu EPR (szczegóły: patrz Wki), zasada nieoznaczoności z interpretacją intuicjonistyczną i niewystępująca w przyrodzie przestrzeń euklidesowa z czasoprzestrzenią zakrzywioną grawitacyjnie istniejącą rzeczywiście wbrew bliskiej naszym sercom interpretacji intuicjonistycznej i na przekór tej miłej sercom naszym logice, potwierdzona logiką matematyczną, a na dodatek, co jest już bezczelnością, eksperymentalnie. Wymieniłem tylko nieliczne paradoksy istniejące w aksjomatyce logiki intuicjonistycznej, a znikające jak banki mydlane w aksjomatykach logiki matematycznej i w dużej części potwierdzone eksperymentalnie.
Wszystko, co tu napisałem jest wiedzą z zakresu publicystyki popularnonaukowej dostępnej na poziomie szkoły podstawowej. Teraz czekam na twój tekst o znanej już treści, lecz jeszcze niepodpisany przez ciebie. Podpisuj i puszczaj, pokerzysto.
Adam Barycki
PS. Źródła wojskowe podają, że 15 min przed lądowaniem prezydenta służby kontrolne lotniska zabroniły lądować wojskowemu Ił-76 ze względu na złe warunki. On odleciał gdzie indziej. Pilotowi prezydenta tez nie zalecali lądować. Ale zabronić mu nie mogli.
Na pól godziny przed lądowaniem samolotu prezydenckiego na lotnisku Siewiernyj miał wylądować wojskowy Ił-76 z Moskwy, który wiózł oddział fynkcjonariuszy Federalnej Służby Ochrony (odpowiednik BOR-u). Pilotował lotnik ze Smoleńska dobrze znający miejscowe warunki. Dwa razy podchodził do lądowania. W końcu zawrócił na moskiewskie Wnukowo.
(źródło: Gazeta Wyborcza)
To wyklucza błąd pilota, to mogło być tylko obłąkanie. Pytanie, kogo? Nietrudno odpowiedzieć, bo wśród pilotów wariatów szukać ze świecą, w przeciwieństwie do polityków, gdzie ze świecą szukać zdrowego na umyśle. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eremita
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:03, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Eremita napisał: | barycki napisał: | Teraz czekam na twój tekst o znanej już treści, lecz jeszcze niepodpisany przez ciebie. Podpisuj i puszczaj, pokerzysto. |
Nie wiem czy się doczekasz, może jak zaczniesz gadać na temat
Widzę że masz duzo czasu, więc wróć do duskusji o wszechwiedzy/wszechmocy. Wuj kleci jej definicje i opowiada o niej jak o piwie, ale ja (chyba też Michał ) uwazam że wszechmoc jest dla nas niepojęta, więc odrzucam coś kompletnie nieprzydatnego. Przy czym nie odrózniam wszechmocy twardej, miekkej czy galaretowatej.
Wyskoczyłeś z komentarzem, że obalamy matematykę, gdzie nie widzę żadnego związku. Zapytałem więc grzecznie "co ty pierdolisz?"
tłumok barycki napisał: | Bóg stworzył nasz świat, a atrybutami tego świata są przestrzeń i czas stworzone z tym światem. Boga, więc nie ograniczają stworzone przez niego atrybuty jego tworu. Stworzenie kamienia, powtórzę, stworzenie, a więc czynności wykonanej w czasie, wymaga właśnie istnienia czasu. Podniesienie kamienia, wymaga istnienia przestrzeni, w której można zmienić jego położenie. Paradoks kamienia funkcjonuje tylko w czasie i przestrzeni, które są tylko tworem naszej wyobraźni, rzeczywistość to czasoprzestrzeń i nie może dotyczyć boga będącego ponad tym układem. |
Bóg jednak przed stworzeniem naszej przestrzeni GDZIEŚ wcześniej istniał, również nie sposób wyobrazić sobie, że nie bylo czasu. Problem kamienia nie usuniesz wciskając go w naszą czasopstetrzeń, możemy postawic ten problem przed stworzeniem świata. Kamień w czasoprzestrzeni Boga, który nie jest ponad nią.
Gdybyś tak wyrwał się z tej podstawówki, to byśmy se pogadali |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eremita
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:04, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
barycki napisał: | kalekie gówno:
Cytat: | Gdybyś tak wyrwał się z tej podstawówki, to byśmy se pogadali |
A o czymże to debilu?
Ale jedno muszę ci przyznać, udało ci się mnie zaskoczyć, nie wyobrażałem sobie, że mogą istnieć takie nisze umysłowe.
W tej sytuacji oczekiwanie od ciebie dorosłości i napomykanie o honorze byłoby absurdem, kaleko.
śmieszna kurwa:
Cytat: | nie sposób wyobrazić sobie, że nie bylo czasu |
Od XX wieku braku czasu nie potrzeba sobie wyobrażać, jego względność jest faktem empirycznym, tak jak i jego brak w empirycznie potwierdzonych osobliwościach.
Jak ty się kurewski nieuku nie wstydzisz wystawiać na widok publiczny swojego ropiejącego zgnilizną kalectwa umysłowego?
Adam Barycki |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eremita
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:06, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
barycki napisał: | Nie ja sankcjonowałem tego więzienia, ale skoro już tu jestem, to jak to w więzieniu nie owijam niczego w bawełnę i walę prosto z mostu. Chociaż z Eremitą przegiąłem, a to z powodu szoku. Myślałem, że Eremita po kurewsku wykręca się od zobowiązania, nie chciało do mnie dotrzeć, że głupota ludzka nie zna granic, jednak po zastanowieniu muszę stwierdzić, że wszystko na to wskazuje, że Eremita nie jest kurwą, jest tylko zwykłym głupkiem. Jednak żeby aż do tego stopnia, to mnie nie przestaje dziwić, ale co gorsza zaczyna mnie ogarniać litość i wielki smutek nad tą nędzą ludzkiej pogardy do wiedzy.
Jeszcze bardziej żałosny będę jak już zacznę nad wami płakać, a wielkimi krokami zbliża się ten moment, dziatki moje nieszczęsne. Z więzienia nie wyjdę, bo poza nim nie mam możliwości odnosić się do idiotyzmów, a tu nie tylko mogę normalnie pisać, ale nawet ponadnormatywnie. Formuły swojej nie zmienię, bo to by była podłość z mojej strony, jeszcze który z was by mnie pokochał i jak by to wyglądało, inni chłopinę by zadziobali.
Adam Barycki
PS. Eremito, przepraszam cie, po prosu nie mogłem pojąć, że w XXI wieku może ktoś nie wiedzieć nic o osobliwości. Teraz już wiem, dowiodłeś mi tego. Naprawdę jest mi przykro. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eremita
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:15, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Eremita napisał: | barycki napisał: |
Od XX wieku braku czasu nie potrzeba sobie wyobrażać, jego względność jest faktem empirycznym, tak jak i jego brak w empirycznie potwierdzonych osobliwościach.
|
Buhahaha
Bądź tak łaskaw dać jakiś przykład, to może dotrze do twej durnej pały, że nie o tym śmy gadały.
Nie mówiliśmy o martwych osobliwościach, ale o zywym Bogu z założenia wszechmocnym. Czy dociera do pustej łepetynki? Bóg zywy, myślący ... nie wiem co jeszcze tam robił przed stworzeniem. Pewnie po plecach pasem się okładał wiedziawszy, że niedoskonały świat stworzy i taki Barycki nań przyjdzie.
O honorze chcesz prawić waść. To nie uciekaj sprytnie od pierwotnego tematu i wskaż wreszcie jaki związek miały twe dywagacje o matematyce z dyskusją o wszechmocy bożej.
I nie przepraszaj, bo nie spodziewam się w pierdlu grzeczności, choć coś widzę, że nawet jakieś damy cię odwiedzają. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eremita
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:16, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
barycki napisał: | Eremita zakłada bogu sandały:
Cytat: | nie wiem co jeszcze tam robił przed stworzeniem. |
Czas określa tylko zdarzenia zachodzące w naszym świecie. Nie istnieje żadne, „przed”, bo nie było czasu, który by to mógł określić czasowo, a „przed” odnosi się do czasu. Z pozycji osobliwości bez czasoprzestrzeni nie może być żadne, „po”, bo ono również odnosi się do czasu. Bóg, jako osobliwość (nie można powiedzieć, „bóg w osobliwości”, bo, „w”, określa przestrzeń, a osobliwość radzi sobie bez niej doskonale) jest zbiorem zawierającym („zawierającym” jest użyte w znaczeniu topologicznym, a nie, przestrzennym potocznie) podzbiór: nasz Wszechświat. W takim modelu bóg nie jest ograniczony topologią podzbioru. Taki model jest możliwy, jednak możliwe są i inne, równie niesprzeczne z aksjomatyką matematyczną. Matematyka nie ma problemu logicznego z wszechmocą boga, jednak i nasza wyobraźnia jest zdolna do wyobrażeń abstrakcji w sposób niezupełnie matematyczny.
Cóż ja ci Eremito poradzę na to, że ty nie wykazujesz zdolności do abstrakcyjnego myślenia. A czas mamy teraz tak bardzo postmodernistyczny, że każdy głupek może się obnosić ze swoim kalectwem, ba, nawet domagać się, aby je uznawać za normę.
ociemniały Eremita:
Cytat: | O honorze chcesz prawić waść. |
Absolutnie to wykluczam, zwykła grzeczność nie pozwala mi rozmawiać o kolorach ze ślepymi.
Adam Barycki |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eremita
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:23, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
edit
Ostatnio zmieniony przez Eremita dnia Nie 12:27, 18 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzik
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:31, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
wykasowane na prośbę Jeremity
Ostatnio zmieniony przez luzik dnia Nie 20:03, 18 Kwi 2010, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eremita
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 1:35, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Historia jest taka:
Była sobie dyskusja o wszechmocy Boga, może i jałowa, nieważne. Michał Dyszyński napisał bardzo mądrą konkluzję:
Cytat: | I to mi jest najbliższa interpretacja całego tego problemu:
- zakładam silną wszechmoc - wniosek: tracę prawo do mówienia o Bogu cokolwiek
- rezygnuję z "silnych wszech-" - to zachowuję logikę i mam prawo powiedzieć coś na ten temat. |
którą uznałem za głęboką prawdę.
Nagle tłumok barycki wyskoczył z dość obszernym postem coś o matematyce, fizyce, funkcjach falowych itd, że niby to wszystko podważyliśmy. Tłumok barycki nie wyraził się jasno, ale należy się domyślać, że chodziło mu o nieskończoność. Z jego bełkotu wywnioskowałem, że bez nieskończoności cała matematyka, fizyka itd. idzie w pizdu! Tymczasem matematyka bez nieskończoności nie jest niczym nowym.
[link widoczny dla zalogowanych]
Niestety tłumok barycki ma blade pojęcie o matematyce i nie wiedział o tym. Ponadto co mają rozważania o wszechmocy Boga do matematyki Pytałem tłumoka, ale nie odpowiedział.
Zamiast odpowiedzi barycki wciągnął mnie w prowokację, obiecując wyjaśnienie paradoksu omnipotencji
[link widoczny dla zalogowanych]
W zamian za uznanie się za analfabetę i takie tam.
Przyjąłem zakład
Tłumok barycki podał mi wyjaśnienie paradoksu omnipotencji na bazie czasoprzestrzeni, a wystarczyło poczytać w Wikipedii, że to nie rozwiązuje problemu:
Cytat: | Podobnie, klasyczna postać paradoksu omnipotencji – skała tak ciężka, że istota wszechmogąca nie może jej podnieść – opiera się na naukach Arystotelesa. Taka postać zakłada geocentryczny kosmos i płaską Ziemię – czy kamień może być podniesiony w stosunku do powierzchni planety? Dodatkowo, jeśli pozycja kamienia jest ustalana w stosunku do słońca, wokół którego krążą planety, niektórzy mogą utrzymywać, że kamień jest bezustannie podnoszony. Fizyka nowoczesna zatem wskazuje, że wybór takiego sformułowania – o podnoszeniu kamienia – może być mylący, to jednak nie unieważnia samo w sobie fundamentalnego paradoksu omnipotencji. Podążając za przemyśleniami Stephena Hawkinga na temat stosunków pomiędzy bóstwem stworzycielem a prawami naturalnymi, można by zmodyfikować tę klasyczną postać, jak poniżej:
1. Byt wszechmogący tworzy wszechświat, w którym obowiązują zasady fizyki arystotelejskiej.
2. Czy w tym wszechświecie ten byt wszechmocny może stworzyć kamień, którego nie będzie mógł podnieść? |
Barycki myśli, że jest mądrzejszy od Hawkinga
Ja trochę inaczej podszedłem do problemu i wyjasniłem tłumokowi baryckiemu, że w ogóle nie jest potrzebny nasz świat (czasoprzestrzeń) by rozpatrywać paradoks omnipotencji. Niejako w świecie Boga.
No i tutaj tłumok barycki przypierdolił z grubej rury. Pomijam chamsko-wulgarne ataki personalne, barycki sam się chyba nimi zgorszył, bo przeprosił. nieważne.
Ważne iz napisałem, że nie sposób wyobrazić sobie, że nie było czasu. Tu nastepuje kompletna błazenada tłumoka, obnażenie i odkrycie swojej ignorancji (przynajmniej w tym temacie).
Cytat: | Od XX wieku braku czasu nie potrzeba sobie wyobrażać, jego względność jest faktem empirycznym, tak jak i jego brak w empirycznie potwierdzonych osobliwościach. |
Jak dotąd słyszałem tylko o jednej osobliwości, którą ma być to coś, co istniało przed Wielkim Wybuchem. Barycki zapewne pomylił sobie osobliwości z czarnymi dziurami, które owszem obserwuje się w astronomii. Niestety wbrew domysłom tłumoka nie jest empirycznie potwierdzone, że w każdej czarnej dziurze jest osobliwośc, jeśli w ogóle jest. To są hipotezy. Poprosiłem tłumoka żeby podał przykłady tych empirycznie potwierdzonych osobliwości, ale się nie doczekałem.
Owszem można sobie wyobrazić, że nie ma czasu w samej osobliwości, ale nadal utrzymuję, że nie sposób sobie wyobrazić, że nie było czasu w ogóle. Założenie że nie ma czasu w osobliwości tej np. z krórej powstał Bing Bang, powoduje sprzeczność. Skoro nie było czasu w osobliwości, to dlaczego wybuchła przecież nic w niej się nie działo, więc powinna pozostać taka na wieczność!
Całkiem oddzielnym problemem jest czas przy założeniu istnienia Boga, a o takim wariancie mowa. Wtedy to na pewno czas zawsze był, tłumoku Barycki
c.d.n.
Ostatnio zmieniony przez Eremita dnia Sob 2:50, 17 Kwi 2010, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
barycki/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 4203
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 5:34, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Przeprosiłem nie tylko ciebie, ale i czytelników za swój chwilowy stan obłąkania, w którym to nazwałem ciebie kurwą. Zamroczenie moje pozbawiło mnie możliwości oceny twojego stanu, wydawało mi się, że niemożliwym jest tak dalece posunięty kretynizm, który ty zaprezentowałeś i pomyślałem sobie naiwnie, że kurestwo spowodowało, że odmówiłeś przyjętego zobowiązania. Jednak po analizie, a to, co teraz piszesz tylko ją potwierdza, kurestwo jest wykluczone, ty jesteś tylko kretynem, a to wyklucza twoją odpowiedzialność za czynności honorowe.
A co do reszty, to króciutko.
Swoją filozofię matematyki wsadź sobie w dupę i ja i matematyka radzimy sobie bez niej na tyle, że możemy mieć w dupie i paradoksy i ciebie.
Nieskończoność nie była przeze mnie poruszana, a gdybym to robił w omawianym przeze mnie kontekście, to mówiłbym o nieskończoności w liczbie mnogiej i określił omawianą, zapewne z powodu braku pojęcia o filozofii matematyki, co innego nasz wybitny filozof matematyki, Eremita, on może mówić o nieskończoności absolutnej. Jednak, ani ja, ani matematyka nie potrafimy.
Jeżeli czarne dziury nie są osobliwościami, to współczesna fizyka jest fikcją i co za tym idzie, nie ma żadnego arsenału nuklearnego, jest wymysłem propagandowym, a Hiroszimę wysadzili komandosi dynamitem, dowodzeni przez dziadka Eremity. Stąd zapewne tajemna wiedza Eremity o współczesnej fizyce.
Jeżeli czas istniał przed wielkim wybuchem i istnieje w osobliwościach czarnych dziur, to Einstein pieprzył głupoty, a GPS w każdym samochodzie funkcjonuje z powodu działań ducha świętego, w tej sytuacji nie da się tego wytłumaczyć inaczej.
Fotony, dzięki którym możemy podziwiać piękno stworzenia bożego, poruszające się z prędkością światła (tautologia, same są światłem) same w sobie są poza czasem.
Jeżeli istnienie boga wymaga istnienia czasu, to twój bóg jest uwarunkowany, ale co ciekawsze, ponieważ nauka wykluczyła absolutność czasu i jego istnienie w osobliwościach, to twój bóg nie istnieje, a jeżeli istnieje, to nie istnieje bomba atomowa. W twojej koncepcji jedno z drugim wyklucza się logicznie. A trzymając się twojej nomenklatury, to ja wierzę w bombę atomową, a ty wierzysz w boga. Pozostawia to fundamentalne pytanie dla ludzkości, który z nas ma rację. Zapewne przez następne wieki ludzkość będzie intensywnie rozważała ten dylemat.
Fizyka świata nie jest fizyką arystotelesowską, w takiej fizyce nasz wszechświat nie mógłby funkcjonować logicznie. Tak więc, jeżeli wszechmogący bóg stworzyłby świat funkcjonujący nielogicznie, to i mógłby w tym nielogicznym świecie stworzyć kamień, którego nie mógłby podnieść. Taka jest logiczna konsekwencja nielogicznej aksjomatyki. Nie chce wyjść inaczej, że w tym kontekście jestem mądrzejszy do Hawkinga.
Oczywiście to nie dotyczy ciebie Eremito, bo to wykracza poza zakres twoich możliwości, ale zapraszam chętnych logików do obalenia mojego twierdzenia.
Adam Barycki
PS. Jak widzisz wujuzboju, ja też potrafię tworzyć definicje, z tą tylko różnicą, że w przeciwieństwie do twoich nie dają się obalać, a co za tym idzie, nie można zarzucić im śmieszności. Ale próbować możesz, ba powiem więcej, próbować trzeba.
Ostatnio zmieniony przez barycki/konto usunięte dnia Sob 8:20, 17 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eremita
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:40, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
tłumok napisał: | Jeżeli czarne dziury nie są osobliwościami, to współczesna fizyka jest fikcją i co za tym idzie, nie ma żadnego arsenału nuklearnego, jest wymysłem propagandowym, a Hiroszimę wysadzili komandosi dynamitem, dowodzeni przez dziadka Eremity. Stąd zapewne tajemna wiedza Eremity o współczesnej fizyce. |
nauka:
Ogólna Teoria Względności przewiduje istnienie we wnętrzu czarnej dziury osobliwości. Jest to miejsce gdzie krzywizna czasoprzestrzeni staje się nieskończona, a oddziaływanie grawitacyjne staje się nieskończenie silne (Roger Penrose oraz Stephen Hawking). Znane są mówiące o tym ścisłe dowody matematyczne i dotychczas nie udało się wyeliminować osobliwości z rozwiązań teorii w obecnym jej kształcie. W szczególności samo jej istnienie jest niezależne od definicji układu odniesienia używanego do opisu czarnej dziury. Przypuszcza się, że poszukiwana od lat kwantowa teoria grawitacji rozwiąże ten problem. Warto nadmienić, że horyzont zdarzeń nie jest żadną osobliwością i przejście przez ową barierę nie jest związane z jakimikolwiek szczególnymi zjawiskami fizycznymi. Rozwiązanie Schwarzschilda co prawda posiada nieciągłość na granicy horyzontu, jest ona jednak usuwalna przez odpowiedni wybór układu odniesienia. Współczesna nauka nie potrafi opisać zjawisk fizycznych zachodzących w osobliwości.
[link widoczny dla zalogowanych]
Osobliwość to nie czarna dziura tłumoku!!!
Ostatnio zmieniony przez Eremita dnia Sob 13:48, 17 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzik
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:52, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
wykasowane na prośbę Jeremity
Ostatnio zmieniony przez luzik dnia Nie 20:04, 18 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eremita
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:16, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
barycki napisał: |
Jeżeli istnienie boga wymaga istnienia czasu, to twój bóg jest uwarunkowany, ale co ciekawsze, ponieważ nauka wykluczyła absolutność czasu i jego istnienie w osobliwościach, to twój bóg nie istnieje, a jeżeli istnieje, to nie istnieje bomba atomowa. W twojej koncepcji jedno z drugim wyklucza się logicznie. A trzymając się twojej nomenklatury, to ja wierzę w bombę atomową, a ty wierzysz w boga. Pozostawia to fundamentalne pytanie dla ludzkości, który z nas ma rację. Zapewne przez następne wieki ludzkość będzie intensywnie rozważała ten dylemat.
|
Jak widać tłumok barycki uprawia kosmologię religijno-mityczną, która funkcjonowała przed powstaniem nauk nowożytnych. Nie potrafi oddzielić metafizyki od nauki.
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie wiem czy istniał czas przed stworzeniem świata, stwierdziłem tylko, że "nie sposób sobie tego wyobrazić" Tłumok niestety utożsamia Boga z osobliwością, która nie jest potrzebna w koncepcji Boga Stwórcy świata.
Nie problem wyobrazic sobie brak czasu w osobliwości, ale umysł ludzki z automatu umiejscawia taką osobliwość gdzieś, ale gdzie? W jakiejś Nicości?
Mozna stwierdzić, że istniała tylko osobliwość, lecz to truizm w sam raz dla tłumoków, którzy nie potrafią wybiec swoim móżdżkiem ponad nasz wszechświat. Zamknięty umysł uwierzył w zamknięty wszechświat.
[link widoczny dla zalogowanych]
ale ci co skończyli podstawówkę, mogą wyobrazić sobie więcej
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Eremita dnia Sob 18:39, 17 Kwi 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eremita
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:08, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Podsumowanie.
1. Matematyka.
Niech tłumok Barycki sobie zakonotuje, że nie ma jednej jedynej matematyki, która obowiązuje. Są różne systemy matematyczne, np. taki, w którym nie ma nieskończoności (niekoniecznie aktualnej).
Z filozofii matematyki Barycki, jesteś tłumokiem.
2. Osobliwość.
Baryckiemu popierdoliła się osobliwość z czarną dziurą, do tego, ośmieszając się całkowicie, uważa że takie osobliwości są potwierdzone empirycznie. Jeszcze bardziej większy kretynizm wykazał, utrzymując że w osobliwości nie ma czasu, chociaż obecna nauka po prostu nie jest w stanie opisać co się dzieje w osobliwości. Zresztą, stąd jej nazwa tłumoku!
3. Czas.
Nie ma jakiejś jednej obowiązujacej definicji czasu, tłumok Barycki pomieścił w swojej mózgownicy jedynie czas relatywistyczny, pewnie z jakiejś książki popularnonaukowej, które mi tak poleca. Tłumok nie potrafi wyrwać się z czasoprzestrzeni Einsteina, nawet abstrakcyjnie. Czas filozoficzny, to szersze zagadnienie, no ale to już dla tych co ukończyli podstawówkę i czytają coś więcej niż książki popularno-naukowe.
[link widoczny dla zalogowanych]
4. Wszechmoc.
Paradoks omnipotemcji nie został skutecznie rozwiązany, także przez tłumoka Baryckiego, bo mozna ten paradoks zmodyfikować nieco i nie usuwamy żadnych problemów wciskając kamień w czasoprzestrzeń.
Barycki nie dotrzymał obietnicy wyjaśnienia paradoksu, ale przynajmniej coś się douczył w tej kwestii
Mnie osobiście paradoks ten nie wzrusza, bo odrzucam założenie o wszechmocy Boga.
barycki napisał: |
Wszystko, co tu napisałem jest wiedzą z zakresu publicystyki popularnonaukowej dostępnej na poziomie szkoły podstawowej. Teraz czekam na twój tekst o znanej już treści, lecz jeszcze niepodpisany przez ciebie. Podpisuj i puszczaj, pokerzysto.
Adam Barycki
|
No to wykładamy karty. Ja widać niezbicie, mam 4 asy:
matematyka
osobliwość
czas
wszechmoc
No pokaż tłumoku Barycki co tam masz, oprócz strita w oczach.
Zdaje się jednak, że nie pozostanie ci nic innego jak samemu podpisać "tekst o znanej treści"
Ostatnio zmieniony przez Eremita dnia Sob 19:22, 17 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
barycki/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 4203
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:42, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Matematyka jest jedna i filozofię matematyki ma w dupie. Matematyka razem z Baryckim nie jest zainteresowana tym co liczy, a liczeniem tylko, ty Eremito możesz sobie liczyć idee platońskie, a nawet kartofle.
Osobliwość jest modelem matematycznym doskonale opisującym istotę czarnych dziur, których istnienie jest już potwierdzone doświadczeniem w genewskim akceleratorze. Wniosek - nie ma osobliwości, nie ma naszego wszechświata w formie definiowanej przez naukę. Obecna nauka nie jest w stanie opisać co się dzieje w osobliwości, dlatego nazywa się to osobliwością, natomiast wie, co się w osobliwości nie dzieje, otóż nie dzieje się czasoprzestrzeń, a nauka nie zna innego czasu jak einsteinowski.
Czas jest zjawiskiem fizycznym i jako taki jest empirycznie potwierdzony. Jeżeli istnieje inny czas od tego relatywistycznego pomieszczonego w łepetynie Baryckiego, to jak już pisałem nie istnieje bomba atomowa. Ocenę tego, czy istnieje boba atomowa z relatywistycznym czasem, czy istnieje czas definiowany przez ciebie bez bomby atomowej, pozostawmy czytelnikom, o ile nie są podobnymi tobie analfabetami.
Wszechmoc. Paradoks kamienia nie występuje w czasoprzestrzeni, dlatego Hawking zaproponował umieszczenie go w stworzonej fizyce arystotelesowskiej, a ja i ten przypadek (co stało się przypadkowo dzięki twojej głupocie) pieknie, czym się muszę pochwalić, wykluczyłem.
Tylko efektem zupełnego niezrozumienia, co się pisze, może być podawany przez ciebie wcześniej argument Hawkinga ratujący paradoks w przestrzeni arystotelesowskiej, ponieważ nie jest możliwy w czasoprzestrzeni, a następnie ni z gruchy ni z pietruchy wciskanie go na powrót w czasoprzestrzeń. Ty Eremita zacznij się uczyć choćby tylko tego, co sam piszesz.
Eremita, w pokera nie gra się kartami do tarota, dlatego huj jeden wie, co ty nazywasz asami. Jednak twoja głupota przekroczyła tyle granic, stając się aż piękną, że chętnie podpiszę ci wszystko, tym bardziej, że ty i tak nie zrozumiesz żadnej podpisanej przeze mnie treści.
Adam Barycki
Ostatnio zmieniony przez barycki/konto usunięte dnia Sob 21:47, 17 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
belvedere/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:13, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Panie Barycki
Od kiedy Pan udziela korepetycji na forach? Czy pospolitowanie się z analfabetami stało się Pańskim hobby?
Rozrzuca się Pan w tej budzie z hot dog'ami jak rosyjski nuworysz w knajpie na Arbacie.
Ostatnio zmieniony przez belvedere/konto usunięte dnia Sob 22:14, 17 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
barycki/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 4203
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:19, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Cóż począć, miłość jest okrutna, pokochałem te dzieci niepełnosprawne.
Adam Barycki
Ostatnio zmieniony przez barycki/konto usunięte dnia Sob 22:22, 17 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eremita
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:23, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Barycki, po co dalej się ośmieszasz, podpisz "tekst"
Nie ma jednej uniwersalnej matematyki. Większość matematyki, nawet tej, którą uwielbiasz, jest nieużyteczna, nie opisuje niczego rzeczywistego, takie tam zbiory, wzory i inne tensory. Część tych abstrakcji pasuje do naszej rzeczywistości. Czy to jasne dla tłumoka?
Cytat: | Wniosek - nie ma osobliwości, nie ma naszego wszechświata w formie definiowanej przez naukę. |
Do tłumoka nie dociera, że powstanie naszego wszechświata z osobliwości jest hipotezą, więc wniosek jest bzdurą. W osobliwości nie dzieje się czasoprzestrzeń einsteinowska, OK. Lecz gówno wiemy co tam się dzieje, więc nie pierdol że tam nie ma czasu, może jest tysiąc czasów i milion przestrzeni, krowie łajno i pusty łeb tłumoka.
Czas w fizyce obecnie jest rozumiany wg ogólnej teorii względności, lecz to dotyczy tylko naszego świata. I nie kwestionowałem tego ani razu! Próbowałem bezskutecznie poszerzyć twoje spojrzenie na czas w sposób filozoficzny, kosmologiczny itd. Widać jednak, że nawet wybuch bomby atomowej w twojej dupie, nie jest w stanie poszerzyć twoich horyzontów myślowych.
Ty tłumoku Barycki naucz się czytać ze zrozumieniem, bo argumenty Hawkinga pojawiły się przypadkiem, wraz z cytatem z Wikipedii. Specjalnie dla tłumoka napisałem:
Cytat: | Ja trochę inaczej podszedłem do problemu i wyjasniłem tłumokowi baryckiemu, że w ogóle nie jest potrzebny nasz świat (czasoprzestrzeń) by rozpatrywać paradoks omnipotencji. Niejako w świecie Boga. |
Napisałem też, że dla tłumoków, paradoks można przedstawiać w różnych wersjach, co nie eliminuje postawionego problemu, więc wersja dla tłumoków brzmi;
Czy wszechmocny Bóg może stworzyć taki kamień, poza czasoprzestrzenią einsteinowską, którego by nie podniósł?
albo:
Czy wszechmocny Bóg, może stworzyć taka czasoprzestrzeń, w której sam się znajdzie, a wniej taki kamień, którego nie podniesie?
itd.
etc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzik
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:27, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
wykasowane na prośbę Jeremity
Ostatnio zmieniony przez luzik dnia Nie 20:05, 18 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
żmijka
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:50, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Cóż począć, miłość jest okrutna, pokochałem te dzieci niepełnosprawne. | zdradzałeś ją z Luz Mariją,Dolores i Manuelą...miłość nie wybiera ona się dzieje..Okrutne to kochanie w obliczu chuci wszelakich,prawda Adasiu.I cóż znaczy wierność,cóż poświęcenie,cóż słodycz intelektu...
Ostatnio zmieniony przez żmijka dnia Sob 22:54, 17 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
barycki/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 4203
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:02, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Zwycięstwo Eremity i zdaje się koniec cywilizacji:
Cytat: | Barycki, po co dalej się ośmieszasz |
Filozoficzny kontekst zasady nieoznaczoności pozwala na stworzenie kamienia, którego nie można podnieść i jednocześnie pomimo tej niemożliwości, podnieść go. Można też stworzyć model, w którym nie będzie można go podnieść. Jednak taki model jest tylko podzbiorem możliwości wszechmocy. Zmiana aksjomatyki likwiduje każdy paradoks.
To tyle na ten temat, jak sobie chcesz porzucać kamieniami, to wybij szybę sąsiadowi. Ja przy tobie czuję się bezradny. Nie mam doświadczenia w praktyce medycznej.
Adam Barycki
PS. Luzik, czy ja powinienem zadekretować twoją pełnosprawność? Może byłoby skuteczniej ją określać poprzez choćby odniesienie się do tej obecnej w tym wątku pogardy dla myśli. Ale skoro jesteś niepełnosprawna, to nie pozostaje mi nic innego jak pogłaskać cię po główce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|