ŚFiNiA

Gość

Niekoniecznie zdążę. Niektórzy chcieliby skoczyć, a nie mogą.

Owca nie skakał z klifu, bo ma zobowiązania i lęki.

A lucek wyznawał optymistyczną filozofię, a nie skacze z radości, tylko marudzi.

Szantażowały to tutaj tylko dwie osoby, czyli szaryobywatel i jego przydupaska pelikan.
Pelikan jest zakłamana, bo nigdy nie czuła się zagrożona ze strony owcy, tylko chciała na owcę mieć "bata", co też wyznała wujowi zbójowi, który napisał to owcy na komunikatorze. Owca ma to w archiwum i w razie co pokaże komu trzeba.
A szaryobywatel to kłamca, oszust i manipulant.

Gość

Pewnie się zastanawiacie po co jej ten bat na mnie skoro nie czuła się tak naprawdę zagrożona... Po to żeby owce jeszcze bardziej zgnębić i zgnoić. A najlepiej zaangażować w to swojego komandosa 190 cm wzrostu, wyrzeźbiona sylwetka i nadludzki intelekt, działającego pod przykrywką.

Gość

Gość

Widzicie, jak on o sobie myśli? Że ma "nadludzki intelekt"... Od razu widać, że pisał to szaryobywatel we własnej osobie.

A bat, szaraczku, to był twojej pannie potrzebny do tego, do czego się używa packi na muchy. Nikt się nie czuje zagrożony muchami, a i tak packą je ubija.
Owca była taką muchą dla twojej panny, która lata wokół ryja i denerwuje. I twoja panna zdecydowała się muchę zapierdolić na amen, żeby więcej nie latała.

Gość

lucek

a czy Ty też myślisz, za szarymobywatelem, że szaryobywatel ma "nadludzki intelekt"?

Gość

シャラチク、ニエヴィシュウォチピサニエポヤポンスク、ヴィエンツヴルチエシドダヴネイプラクティキポジシワニアシェポデミニェ？
ミイェシホチャシュスゔォイェゴフヤザニンゔサヂシイェユヴモルデ？

Gość

シャラチク、デビルザスラニチ、チフユイェバニ、ヴィノハ

lucek

Gość

Sam sobie zrób.

Gówno wiesz o owcy i o tym, dlaczego zajmuje się czym się zajmuje.

Jak Ci się filozofia owcy nie podoba, to sobie pogadaj z szaraczkiem, który ma "nadludzki intelekt", jako sam orzekł powyżej.

Gość

Gość

Kto "trzy"?

Owca kiedyś Ciebie darzyła sympatią, a Ty go teraz bezzasadnie obrażasz

Gość

wyrażam jedynie swoja opinię, no a że na tym forum ze świecą szukać kogoś kto nie byłby zakłamanym hipokrytom, to jak najbardziej, możesz dołączyć do chóru bezpodstawnie obrażanych

Gość

No jak to?
Przecież Ty nie jesteś zakłamanym hipokrytą. Ty jesteś prawdomównym hipokrytą

Gość

mam w dupie co ludzie o mnie myślą, choć jestem pozytywnie do ludzi, mimo wszystko, nastawiony ... gniew mi szybko przechodzi i tylko dlatego z nimi gadam

rachunek sumienia to dobra rzecz owca, serio można być wolnym człowiekiem :wink:

ja widzę brak logiki pomiędzy deklaracjami filozofii pesymizmu (bo dla mnie to nie nihilizm jak przypuszcza Gemini) a realną postawą, która oczekuje cudu - czyli niepoprawny optymizm .... w inne kwestie nie wnikam, toż nie ja mam zamiar ci sumienie rozliczać, twoja sprawa.

a też zauważyłem, że są ludzie niereformowalni, mam nadzieję, że do nich nie należysz .... jednak to już nie mój problem.

Gość

Uważam też, że strach przed pająkami jest absurdalny, a nadal mimo to boję się pająków. Jak wyjaśnisz tę filozofię? Też jest niepoprawna? Czy to znaczy że strach przed pająkami jest uzasadniony, skoro ja nie potrafię przestać się ich bać?

Ty mi tu nie rachunkuj. Sam zrób swoje rachunki

Gość

mam cię podziwiać jaki jesteś wrażliwy, delikatny, .... podobnie moralnie ? jakieś specjalne względy, sposób traktowania ? coś ci winien jestem ?

boisz się pająków? twój problem ... nie wiem czy gdzieś leczą.

Gość

Podziwiaj mnie, bo mam kolejną sobote z rzędu zatwardzenie

Gość

kogo, poza sobą, podziwiasz ?

Gość

głupie pytanie, też nikogo nie podziwiam ... ale wiem, że są ludzie, którzy mają bardziej przerąbane niż ja, więc nie mam powodu specjalnie się nad sobą użalać.

Gość

Pomyliłeś mnie z szaraczkiem. Ja siebie nie podziwiam.

Gość

współczuje wielu ...

uważasz, że akurat tobie mieć przerąbane się nie należy ?

a przez "rachunek sumienia" rozumiałem akurat nie jakieś winy, a ustalenie stanu faktycznego - np. boję się pająków, cudów nie ma, mam przerąbane i nic tego nie zmieni ...
co chcę osiągnąć .... itd. czy wreszcie wcale nie jestem taki inteligentny, mądry, zwłaszcza mądrzejszy od Lucka jak mi się wydaje.

Gość

Ojej, czyli Ty sie ciągle czujesz urażony jakobym to okazywał że sie czuję od ciebie mądrzejszy... Jaki ty wrażliwy...

Tylko że ja nigdy nie okazywałem żadnej "wyższości" od ciebie. Jedynie odbijałem piłeczkę, którą sam rzucałeś.

lucek

tu akurat jaja sobie robiłem :)

ale przyznaję, że tępe tłumoki, nadrabiające chamstwem swoje deficyty, mnie wkurwiają :mrug:

Gość

Ja nigdy nie byłem wobec ciebie chamski. Za to ty tak, to nie pozostawałem dłużny.

Gość

byłeś nie raz, zawsze gdy nie miałeś argumentów czepiałeś się błędów językowych

czy jak właśnie w dyskusji z Irbisolem, uwagi typu, że coś jest nie na temat i jak mam pisać ... dla ciebie to może nie chamstwo - dla mnie chamstwo i prostactwo, zwłaszcza jak totalny pustak mi to pisze.