ŚFiNiA

Adam Barycki · Gość

Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553, z późn. zm.):

Art. 256.
§ 1. Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto w celu rozpowszechniania produkuje, utrwala lub sprowadza, nabywa, przechowuje, posiada, prezentuje, przewozi lub przesyła druk, nagranie lub inny przedmiot, zawierające treść określoną w § 1.

Art. 257.
Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowościowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Panie Krowa, niestety, nie udało mi się przeforsować działań pozwalających mi na błogie lenistwo, kanalie nie chcą Pana oskarżyć o niszczenie własności, więc, będę ja musiał ruszyć dupę i złożyć zawiadomienie u prokuratora o Pańskim przestępstwie i to przestępstwie o charakterze ciągłym, co wyklucza uwzględnienie przez sąd okoliczności łagodzących surowość wyroku. Najprawdopodobniej, nie wcześniej niż w poniedziałek, ale i nie później, jak w przyszłym tygodniu, zaniosę do prokuratora kilka fragmentów Pańskich tekstów, czym zawiadomię prokuratora o Pańskim przestępstwie, a prokurator z konieczności wynikającej z kpk będzie musiał zlecić policji działania operacyjne mające na celu ustalenie Pańskiej tożsamości. Oczywiście, ja jako poszkodowany oskarżający będę miał do nich dostęp i gówno mnie obchodzi jaki akt oskarżenia wysmaruje prokurator i jaki wyrok wyda sąd, mnie interesują Pańskie dane osobowe, do których z mocy procedury będę miał dostęp, a wtedy wszyscy Pańscy sąsiedzi otrzymają przesyłki pocztowe z materiałami prezentującymi tak skrzętnie przez Pana skrywaną przed realnym otoczeniem, twarz Pańską. A przecie Pan poznał już moje teksty i wie Pan, że zrobię to tak, że będzie Pana bolało. Dlatego mam dla Pana propozycję nie do odrzucenia, będzie Pan od teraz wykonywał ściśle, a nawet można dodać bez kozery, matematycznie ściśle, moje polecenia, inaczej grzywna, pierdel i obciach przed rodziną i sąsiadami.

Adam Barycki

Adam Barycki · Gość

A Pan, Panie Dyszyński, nie lepszy od Pana Krowy, oj, nie lepszy, a gorszy nawet. Z przykrością muszę Pana zawiadomić, że jako człowiek uczciwy i przyzwoity muszę wypełnić swoją obywatelską powinność i zawiadomić prokuratora o Pańskim ohydnym przestępstwie kryminalnym mającym charakter ciągły i tym bezwzględnie łamiącym art. 257 kk (Art. 257. Kk. Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowościowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.). Znieważył Pan ateistów, jako grupę społeczną i do tego jeszcze poszczególną osobę (nie chwaląc się, jam to). Publicznie zarzucił mi Pan brak zdolności do odczuwania uczuć wyższych i szacunku dla wartości wyższych lub zdolność do odczuwania uczuć wyższych i szacunku dla wartości wyższych warunkując to moją nieświadomością wiary w boga, czym naruszył Pan moją materialną cielesność wtykając w nią ze szczególnym okrucieństwem, duszę. Pomimo moich wielokrotnych próśb kierowanych do Pan w sposób bardzo grzeczny, nie zaprzestał Pan gwałtu na godności mojej, a i nad cielesnością moją znęcał się Pan w sposób szczególnie okrutny poprzez uparte wtykanie. W tej sytuacji, Panie Dyszyński, sąd nie będzie mógł kary Panu złagodzić jakimi okolicznościami łagodzącymi i będzie musiał wydać z całą surowością wyrok maksymalny, będzie Pan musiał odsiedzieć trzy lata w pierdlu. A Pan Krowa tylko dwa lata, nie wstyd Panu, Panie Dyszyński, że jest Pan większym łotrem od Pana Krowy?

Oczywistym jest, że jestem człowiekiem dobrym i dobroć moja nie pozostawi Pana bez nadziei, jak tylko Pan tu zadeklaruje, że z dnia na dzień stał się Pan marksistą, przymknę oko na swoje obywatelskie poczucie obowiązku i nie pójdę do prokuratora.

Adam Barycki

krowa

......................

Adam Barycki · Gość

Oj, Panie Krowa, żebyś Pan wiedział, jak mi się nie podoba rachunkowość, przecie ja nie mam nic przeciwko temu, abyś Pan w jakiej izbie skarbowej porozbijał jakim twardym kawałkiem żelaza wszystkie komputery, a wręcz przeciwnie, cała duszą będę za Panem.

A z ludem, Panie Krowa, to było, jest i będzie tak, lud już choćby tylko z definicji jest durny i żeby ludowi zapewnić szczęście, trzeba bezwzględnie być przeciwko ludowi. A bezwzględność zacząć już od szkoły i zmuszać dzieci do nauki, a kiedy dorosną, zmuszać do roboty leni, a po robocie, edukować telewizją i wszystkimi innymi mediami, zamiast castingów i tańców na lodzie, teatr telewizji. No i oczywiście, koniec demokracji, sam Pan widzisz kogo te durnie sobie wybierają. Dla zapewnienia ludowi szczęścia potrzeba bezwzględnej przemocy, tylko przemoc, Panie Krowa, tylko przemoc przynosi rezultaty. Inaczej, obżarci wylezą na ulice i będą darli mordy – chcemy chleba, precz z komuną, niech żyje solidarność. A jak wygląda ta ich solidarność, to sam Pan widzisz – bez kija strach podejść do każdego otumanionego wolnością skurwysyna. A od czego durne kurwy są wolne – od wszystkich ludzkich przywilejów, a przede wszystkim od własnej podmiotowości. I tak samo, jak Panu, wydaje się jełopom, że wolni są, a są uprzedmiotowioną niewolniczą masą. Żeby być wolnym, trzeba być świadomym koniecznych ograniczeń, a aby być świadomym potrzeba mieć wiedzę, a tej nie masz, ani Pan, ani cała reszta tej durnowatej populacji.

Adam Barycki

neko

To już każdy musi rozstrzygnąć sam dla siebie, czy taki krążący po internecie, wyrwany z kontekstu, bez dokładnych danych bibliograficznych (numer zeszytu, numer strony) cytat jest „twardym dowodem” na antysemityzm kard. Wyszyńskiego.
Ale nie o to chodzi. Występowanie antysemityzmu w polskim społeczeństwie (a zatem i wśród księży) w latach międzywojennych jest niezaprzeczalne, niezależnie od tego, ile zaufania budzi ten nieszczęsny cytat. Tylko że zupełnie inną wymowę ma tego rodzaju tekst ogłoszony w 1938 roku (zwłaszcza przed 9 listopada), niż – w roku 1941.

Twierdzenie, jakoby w czasie wojny – albo i po wojnie - polski Kościół (którego księża, nawiasem mówiąc, byli, podobnie jak cała polska inteligencja, szczególnie tępieni przez hitleryzm) głosił , że „Niemcy dali dobry początek” w kwestii żydowskiej jest równie absurdalne, jak nowe tezy prof. Jasiewicza.

neko

Adam Barycki · Gość

Panie Neko, fraternizacja Piusa XII z hitleryzmem i wszelaką inną swołoczą ludobójców nacjonalistycznych przez cały okres wojny jest zweryfikowanym faktem. W tym kontekście historycznym nie dziwi fraternizacja JPII Z Pinochetem. Tak i, pomimo braku dostępu do bibliografii, nie znajduje powodu dla wątpliwości do wypowiedzi Wyszyńskiego, ani dla dokumentu kościoła do rządu emigracyjnego w Londynie. Biblioteki są pełne dobrze udokumentowanych publikacji o podobnym charakterze.

Adam Barycki

PS. Toż to samozwańcze cielce, bóg jest jeden i Pani Luzik wie kto stoi za krzakiem gorejącym.

Adam Barycki · Gość

Panowie przestępcy, chcę od Was zdecydowanej deklaracji bezwzględnego posłuszeństwa moim dyrektywom, inaczej bezlitośnie pozamykam Was w pierdlu.

Adam Barycki

PS. A Pani, Pani Luzik, natychmiast wraca z urlopu i ostro bierze się ze mną do roboty rewolucyjnej, inaczej wyrychtuję do prokuratora na Panią takie dictum, że jak nic, posiedzi Pani w pierdlu co najmniej ze dwa lata za propagowanie swojej idei faszystowskiej genetyki obrażającej ludzi uczciwych i przyzwoitych.

Adam Barycki · Gość

No i co kanalio, gdzie 10.000? A do świątyni sprawiedliwego codziennie przychodzi trzysta owieczek spragnionych dobrej nadziei, ale Barycki nie może pisać w działach dla niepoznaki zwanych naukowymi, a ta kurwa z niedorozwojem umysłowym pisać może, to dziwuj się dalej Panie Dąbrowski i szukaj lekarstwa w nowych BicMacach, a pies z kulawą nogą tu nie zajrzy, jak się wkurwię i pójdę w pizdu stąd.

Adam Barycki

luzik

Adam Barycki · Gość

Post osobistości - Pana Seksa - pochwalony osobiście przez osobistość – Pana Dąbrowskiego:

rafal3006

Panie Barycki,

Wedle NTI SEKS ma rację, to że Wuj dyskutuje z banitami, bo taki stworzył regulamin, jest największą wartością tego forum. O klasie Wuja świadczy fakt, że nie usiłuje za wszelką cenę udowodnić że on ma rację a dyskutant jest idiotą, jak to jest na innych forach np. ateiście.pl.

Wuj dyskutując z bogami jak my po prostu odpuszcza w najbardziej odpowiedniej chwili bo wie, że śmiertelnik (Wuj) w dyskusji z bogiem nie ma szans.
Brawa dla Wuja!

Kubuś

P.S.
Popatrz Pan Panie Barycki co robią te debile z ateisty.pl z naszym Krystkonem

[link widoczny dla zalogowanych]

Adam Barycki · Gość

A na urlopie, Pani Luzik, czyhają na Panią okrutne niebezpieczeństwa i dla tego dobroć moja nie pozwala mi pozostawić Pani na pastwę okrutnego losu. Przede wszystkim proszę pamiętać, że największe niebezpieczeństwo, to ohydna chuć chłopska, wszystkie chłopy mają pamięć genetyczną Pana Krowy, do niczego ich tak nie ciągnie, jak tylko do poczynania. Oczywistym jest, że nie każden chłop jest tak głupi, jak Pan Krowa i maskuje swoją pamięć genetyczną Pana Krowy wszelakimi dziwacznymi pozorami. I jak tylko jaki chłop Pani co zaproponuje, natychmiast Pani odpowie kanalii – toż tak nie uchodzi, co sobie o tym mógłby pomyśleć pan Barycki. Zapewniam Panią, że nie ma na tej planecie kanalii, której by nagły szlag nie trafił na taką uwagę. A jak już kanalię krew nagła zaleje, to ma Pani w garści sukinsyna i może sobie z nim wyprawiać, co tylko sobie Pani zachce, a gdyby kanalia się spoufaliła wykorzystując Paniny ogrom dobroci, to zaraz przypominać kanalii o mnie, coś zacytować, albo napomnieć kanalię, że pana Baryckiego mogłoby takie zachowanie oburzyć. Żeby się tu nie rozwlekać, powiem krótko – każdą kanalię powinna Pani na każdym kroku napominać, aby kanalia nie zawiodła zaufania Pana Baryckiego.

Adam Barycki

krowa

Rok mokry, a tu jak znalazł patrzę? Gumofilce budowlane mam par trzy w garażu i do tego kaski. Tedy wziąłem gumofilce na wieś.
I co?
Koszę w gumofilcach pokrzywy, mięśnie brzucha pracują jak ta lala.
- A nie przyszedł by pan na kapuśniak? Z ziemniakami, lubi pan?
- Zaraz przyjdę.
Nie wiem czy dobrze robię kosząc swe badylaste pokrzywy, bo mi dziadek onegdaj mówił, że z pokrzyw dobra zupa jest.
- Dobrze ze pan przyjechał. Tak smutno tu było bez pana. Długo pan będzie?
- Jutro wieczór jadę. Coś musimy z żoną załatwić.
- To przyszykuję panu sałatę. Lubi pan sałatę?
- Bardzo mi ostatnio smakowała.

Jak kosiłem przy ścieżce to zauważyłem dwa patyki wbite w ziemię. Zdziwiłem się po co komu wbijać patyki.
- Oznaczyłem panu dwa dęby, zeby pan wiedział. A tam w trawie to rośnie orzech. Widzi pan?
- Ten?
- Tak. Ukosi pan to ukosi, ale lepiej nie.
- Lubię orzechy.

Co ja tu robię? Communitas?
Bóg Światowid widzi wszystko!
Bógowie Boga Światowida widzą mnie. Boginki biuściaste czterdziestoletnie, dęby jednoroczne, osiemnastoletnie wnuczki, bywsze nauczycielki, rolnicy, hodowcy prosiąt i wszystkie duchy czuwające nad miejscem które zasilił gospodarz od pokrzyw, drewutni, budynków gospodarczych i tej szkoły, w której niejedna będzie grać na pianinie.

Adam Barycki · Gość

Panie Krowa, nie godzi się tak jak Pan to tu uczynił, lekceważyć kapuśniaku jakim mimochodnym napomknieniem. Kapuśniak wymaga osobnego raportu i to raportu szczegółowego. Zasada jest jasna, mniej o Światowidzie, a więcej o kapuśniaku.

Adam Barycki

Adam Barycki · Gość

Panie Krowa, a Pan przecie nie przedstawił jeszcze raportu o zarejestrowanych obrazach Holocaustu w swojej pamięci genetycznej. Tak przecie nie uchodzi, wszyscy tu czekamy w zniecierpliwieniu na genetyczne dowody okrutnego mordu Żydów na samych sobie, a i na obraz genetyczny perfidnego oszustwa żydowskiego obwiniającego niewinnych o swoje ohydne zbrodnie. Ludzkość, Panie Krowa, tkwi w pełnym zniecierpliwienia oczekiwaniu na Pański raport genetyczny.

Adam Barycki

rafal3006

Panie Barycki,

Nie wiem jak może Pan popełniać tak dziecinne błędy, na poziomie niemowlaka - to pewnie wina tego gówna, KRZ.

O co chodzi?
Jak Krowa napisze sensowny post, co w ostatnim czasie mu się zdarza niewiele razy, to powinien go Pan zacytować i dopiero wtedy odpowiedzieć. Jest prawie pewne, że jak w Krowę wstąpi diabeł (co ostatnio mu się zdarza) to wykropkuje swoje posty a Pan wyjdzie na głupka.

Czy to takie trudne przewidzieć (w NTI przewidzieć to może każdy 5-cio latek) że za 1000 lat jak ludzkość będzie z zapartym tchem czytać wątki ze świątyni Pańskiej co o Panu pomyśli?

... a no to:
Barycki to bóg-głupek sprzed 1000 lat dyskutujący z kropkami.

Pana osobisty doradca d/s logiki,
Kubuś

P.S.
Pan spojrzy na moje dyskusje z Krową, zawsze cytuje post Krowy i Krowa może mi skoczyć.

Jasiu, pokaż Panu gdzie oni mogą mi skoczyć ...
http://www.youtube.com/watch?v=z4dMWaI6MBY

Adam Barycki · Gość

Moderator - abangel666:

rafal3006

... ale to jest niewinny żarcik jak ten:

Pokaż cycki, uchyl majtki, nie chcemy cię tu kanalio.

Adam Barycki · Gość

Panie Kubusiu, w kropkach Pana Krowy jest więcej treści niż w ośmiu tysiącach postów o NTI. Dlatego śmiało możemy zakładać, że za tysiąc lat ludzkość będzie się zaczytywała w kropkach owych, a moich komentarzy do nich przyszłe pokolenia będą się uczyły na pamięć.

Adam Barycki

Adam Barycki · Gość

Phi. Ja znam jeszcze bardziej niewinne żarty, tak niewinne, że ich niewinności mogłoby pozazdrościć każde żydowskie niemowlę.

Wie Pan, Panie Kubusiu na co najbardziej nadaje się żydowskie niemowlę? Gdyby Pan, specjalista od niewinności, nie wiedział, to powiem Panu – na abażur do lampy.

Adam Barycki

rafal3006

Pana dowcip jest rzeczywiście żałosny.
Natomiast dowcip Abi to niewinny żarcik, bo to zaszczyt być Żydem.
Pewne jest, że Pana "żarcik" przez gardło Abi nie mógłby się przedostać.

Kubuś

Adam Barycki · Gość

Pańska stratyfikacja, Panie Kubusiu, zawsze mnie fascynowała.

Adam Barycki

Adam Barycki · Gość

No no, Panie Dąbrowski, mamy hossę, 500 odwiedzin świątyni sprawiedliwego tej doby. Jak tak dalej pójdzie, to nawet się nie obejrzymy, jak dojdziemy do 10.000, a wtedy będziesz Pan mógł plunąć na Pana Ptrqwerty.

Adam Barycki

Adam Barycki · Gość

Panie Seks, w kwestii odpowiedzialności stoimy na podobnych stanowiskach, nie uważam, aby cokolwiek mogło zdjąć odpowiedzialność z kogokolwiek za jego działania. Natomiast, różnice w innych kwestiach możemy rozstrzygać tylko w sposób krwawy, śmiało można dodać, że krwawy okrutnie. Dlatego, gdyby Pan nie pękał, to mógłby Pan przybyć do świątyni sprawiedliwego i przy dziesięciokrotnie większej widowni jakimi krwawymi argumentami łeb ukręcić czerwonemu. Oczywiście istnieje zawsze ryzyko, że czerwone łeb ukręci Panu, dlatego jeżeli Pan pęka, zrozumiem, czerwone wie, że przed czerwonym, wrogowie czerwonego srają ze strachu.

Adam Barycki