|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Pon 16:38, 17 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Panie Krowa, jeżeli Pańska główka jest równie atrakcyjna, co Pańska głowa, to daj se Pan spokój cipkom, a zajmij się filatelistyką.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:54, 17 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
...................
Ostatnio zmieniony przez krowa dnia Śro 17:44, 19 Cze 2013, w całości zmieniany 9 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Pon 19:07, 17 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Panie Krowa, przy wielości czynników Pana Dyszyńskiego, Pańskie równanie nie ma prawa być niepoprawnym. A Pan, Panie Dyszyński, aby nie popaść w sprzeczność wewnętrzną Pańskiej ontologii, musi Pan nie tylko uznać równanie Pana Krowy, ale nawet w pasować je w swoją ontologię.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Pon 19:13, 17 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
PS. Od dzisiaj nikt już nie będzie mógł o jakiej niedorzeczności powiedzieć, że ma się jak brak śledzi do ceny znaczka, albowiem Panu Dyszyńskiemu wydaje się, że jest to możliwe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niepoprawna
Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:34, 17 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
...........
Ostatnio zmieniony przez Niepoprawna dnia Pon 1:40, 04 Lis 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Pon 21:42, 17 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Ludzie!!! Dlaczego milczycie? Przecie dla triumfu zła wystarczy, aby dobrzy ludzie milczeli. Jak Wam kanalie nie wstyd.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niepoprawna
Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:07, 17 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
O, wypraszam sobie! Ja nie milczę, ja się chichram. Głośno się chichram.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35526
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 9:37, 18 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Adam Barycki napisał: | Ludzie!!! Dlaczego milczycie? Przecie dla triumfu zła wystarczy, aby dobrzy ludzie milczeli. Jak Wam kanalie nie wstyd.
Adam Barycki |
Teorie Krowy potwierdza KRZ.
KRZ
Trzepot skrzydel motyla w amazonii powoduje tajfun na pacyfiku.
wiki
Zasłynął swoimi pracami z dziedziny meteorologii, zwłaszcza odkryciem tzw. układu Lorenza.
W roku 1963 Lorenz zbudował równania opisujące zjawiska atmosferyczne, które udowodniły iż niewielka zmiana w jednym z punktów atmosfery może być przyczyną wielkich zmian w innym jej obszarze. Stwierdził wtedy, że nawet ruch skrzydeł motyla w Singapurze może wywołać burzę nad Karoliną Północną w USA. Od tamtego czasu fakt, że niezwykle małe zaburzenia mogą prowadzić w rezultacie do rewolucyjnych zmian w różnych dziedzinach nauki, zwykło się nazywać "efektem motyla".
W 1969 dostał najwyższe odznaczenie Amerykańskiego Towarzystwa Meteorologicznego za podstawowe odkrycia w meteorologii dynamicznej i umożliwienie zrozumienia atmosfery jako układu fizycznego.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 10:51, 18 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33511
Przeczytał: 76 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:23, 18 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Adam Barycki napisał: | Panie Dyszyński, w odróżnieniu od Pańskiej, ontologia marksistowska daje się weryfikować, a jej logika jest spójna wewnętrznie. |
Zatem to pierwsza ontologia tego rodzaju. Albo filozofowie świata byli do tej pory zaskakująco nieświadomi, albo Pan, Panie Barycki, blefujesz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33511
Przeczytał: 76 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:47, 18 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Adam Barycki napisał: | Wiki - „Humanizm – prąd filozoficzny, etyczny i kulturowy wywodzący się z epoki Odrodzenia, a także postawa intelektualna i moralna, nawiązująca do dziedzictwa odrodzenia, wyrażającej się troską o potrzeby, szczęście, godność i swobodny rozwój człowieka. W ogólności humanizm przykłada wagę do racjonalnego myślenia, a nie do religijnej wiary i etyki wynikłej z nakazów religijnych, tak jak to było w poprzedzającym odrodzenie okresie średniowiecza.”
...
Tak więc, Panie Dyszyński, Pańska dyskryminacja moralności ateisty dyskwalifikuje Pana, jako humanistę. Humanistą Pan nie jest i zaraz doniosę o tym przerażającym fakcie Pani Luzik |
Mam nadzieję, że Pani Luzik nie potępi mnie od razu, bo Pański donos uzna za nieprawdziwy. Nie zamierzam bowiem dyskryminować moralności ateisty. Cieszę się z każdej moralności, którą ateista przejawia i chwała mu za to. Twierdzę co najwyżej, ze taki etyczny ateista trzyma dwie sroki za ogon i sam sobie z tego nie zdaje sprawy. Bo jeśli jest (świadomym) ateistą, czyli osobnikiem patrzącym z góry i z pogardą na rzeczy nieudowodnione, to takie nieweryfikowalne "bajki" jak np.: sprawiedliwość, dobro, prawda, poświęcenie dla dobra wyższych wartości, powinien traktować jako wyłom w swoim precyzyjnym obrazie świata, zawierającym przecież wyłącznie to, co da się zważyć i zmierzyć.
Wszyscy owi (pseudoateistyczni, bo nie naprawdę ateistyczni) humaniści, są zatem - przykro mi to Panu uświadamiać - wredną piątą kolumną, ukrytymi agentami jakiegoś tam okropnego teizmu, który (gdy tylko nadarzy się okazja) opanuje cały ten wspaniały ateistyczny kraik, a potem wprowadzi swoje wredne rządy. Od tej chwili znowu będzie królowało uznanie, że rzeczy niematerialne mają wartość samą w sobie, trzeba będzie uwierzyć w ducha (skoro mamy duchowość), a na koniec uznać, że ludzka egzystencja nie kończy się wraz rozkładem jego truchła, które przyjdzie mu zostawić na tym łez padole.
Panie Barycki. Idziesz Pan w bardzo niebezpiecznym kierunku. Wypuszczasz Pan diabła (albo nawet i anioła) z butelki, jeśli otwarcie popierasz Pan pozostawanie umysłu w tych nieweryfikowalnych - humanistycznych obszarach.
Oczywiście rozumiem, że za chwilę powie Pan, że marksizm wszystkie owe wartości - dobro, prawda, sprawiedliwość, duchowość - zweryfikuje. Wtedy nawet byłby Pan w stanie zachować humanizm w pełni ateistycznym grajdołku. Ale tutaj, Pan wybaczy, uznam deklarację o rzekomej możliwości weryfikowania zjawisk duchowych, humanistycznych, za wielką ściemę. Bo co najwyżej na stwierdzeniu że się uda, pańska "weryfikowalność" ma szansę się zakończyć (tu oczywiście potrzebna byłaby rzeczowa dyskusja na temat, czym weryfikowalność w ogóle jest).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Wto 15:58, 18 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Panie Dyszyński, procesy materialne są weryfikowalne i można je opisywać w sposób niesprzeczny wewnętrznie, co właśnie czyni marksizm. Jeżeli Pan uważa, że jest to niemożliwe, to proszę w sposób weryfikowalny i niesprzeczny logicznie wskazać taką niemożliwość.
A Pańska ukochana berkleyowszczyzna, faktycznie jest nieświadoma rzeczywistości i pomimo, że choć Pan Wuj Zboj tego nie potrafi, to każdy jełop potrafi wykazać jej logiczną sprzeczność.
Pan, Panie Dyszyński, jest osobą poważną. Prawda, że jest Pan poważnym? Jako człowiek poważny, podejmując się krytyki, zapewne doskonale Pan poznał obiekt krytyki swojej. To dlaczego Pan, Panie Dyszyński i to pomimo moich już kilkakrotnych wezwań, nie podjął próby obalenia ohydnego Panu marksistowskiego twierdzenia – ilość przechodzi w jakość - czy choćby jakiegokolwiek innego?
Panie Dyszyński, bardzo się cieszę, że nie zamierza Pan dyskryminować moralności ateistycznej, to będzie bardzo dobrze o Pańskiej moralności świadczyło, jednak dopiero wtedy, kiedy już Pan nie będzie moralności ateistycznej dyskryminował, jak robi Pan to właśnie tu powyżej. Humanizm mówi jasno i wyraźnie, że wartości humanistyczne są niezależne od czynników nadnaturalnych i religijnej etyki, a właśnie wręcz odwrotnie, od czynników racjonalnych, nie z tamtego, a z tego świata. A Pan upiera się, że jest inaczej, tym samym humanizm wyklucza Pana, jako humanistę i to właśnie Pan z definicji humanizmu, jest pseudo humanistą, a Pańskie tupanie nogą niczego nie zmieni. A od siebie z dużym ładunkiem emocjonalnym dodam, że Pańska dyskryminacja racjonalnych podstaw wartości moralnych, ponadto, że jest irracjonalna, to przede wszystkim jest obrzydliwa. Z tego, co Pan pisze wynika, że nie kochałby Pan swoich dzieci gdyby ta miłość była ograniczona Pańską doczesnością i nie nabijała Panu punktów u boga, a to niczym się nie różni od psychopatii.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Wto 16:47, 18 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
A właśnie, Panie Dyszyński, ta szlachetna kobieta całą sobą emanująca pięknem, w tym i duszy swej pięknem, musi potępić tak wstrętną moralnie kanalię, jaką jest Pan. Ohyda jaką Pan reprezentuje nie może pozostań nienapiętnowana i Pani Luzik napiętnuje Pańską ohydę. Jej cudowna dobroć nie będzie milczała, aby mogła bezkarnie triumfować Pańska wstrętna podłość.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33511
Przeczytał: 76 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:16, 18 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Adam Barycki napisał: | Panie Dyszyński, procesy materialne są weryfikowalne i można je opisywać w sposób niesprzeczny wewnętrznie, co właśnie czyni marksizm. |
Ano juz pisałem - to blef. Po prostu nie czyni, bo nie może. Chwali się tylko...
Adam Barycki napisał: | Humanizm mówi jasno i wyraźnie, że wartości humanistyczne są niezależne od czynników nadnaturalnych i religijnej etyki, a właśnie wręcz odwrotnie, od czynników racjonalnych... |
Od tzw. "racjonalnych czynników", czyli po prostu ateistycznie racjonalnych, jakieś humanistyczne wartości może i zależeć będą. Ale będą to wartości... kulawe.
Już od samego początku bowiem, będą one naznaczone nieusuwalną skazą - NIEWIARĄ W TRWAŁOŚĆ LUDZKIEJ DUCHOWOŚCI. Od samego poczatku ów humanizm będzie musiał przyjąć, że co się pomyślało i poczuło, a nie zapisało, to bezpowrotnie znikło. Dla ateizmu duchowość może przetrwać jedynie w formie materialnej - czyli zapisanej w jakiejś tam książce, obrazie, przekazywanych opowieściach.
W odróżnieniu od takiego humanizmu, wiara w trwałość i wartość duchowości religijnej będzie zawierała wszystko co człowieka tworzy, co być może nie przetrwa zmagań na tym świecie, być może na tym świecie zostanie zapomniane, ale jednak przetrwa.
Symbolem tej wiary jest ofiara Jezusa na krzyżu - tutaj mamy przypadek "dania pstryczka w nos" wszystkim tym, którzy wierzą tylko w materialny "nośnik" wartości. Jezus powiada - Ja (tu na ziemi) mogę przegrać. Bo moje wartości, może życie, moja osoba są znacznie głębiej zapisane, niż tylko w konfiguracjach pól i atomów.
To jest fundamentalna różnica.
Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Wto 17:25, 18 Cze 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Wto 19:03, 18 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Mój boże i cóżeś Pan najlepszego uczynił, toż teraz, kiedy Pan napisał, że nie może i że to blef, to zaprzestanie ilość przechodzić w jakość, a tym samym ustaną procesy jądrowe w Słońcu i zgaśnie nam nasze słoneczko. Jedynie Pan Krowa się uraduje, bo już nikt nigdy nie będzie mógł zrzucić bomby atomowej na Jego ukochany Communitas.
Panie Dyszyński, Pański wywodzący się z czynników nadnaturalnych humanitaryzm (i jak tu kiedyś sam go Pan wycenił, wart dwa złote jałmużny)nie ma zupełnie nic wspólnego z humanizmem. Humanizm jest zdefiniowany, a jego definicja wyklucza zależność wartości humanistycznych od czynników nadnaturalnych. Jeżeli Pan uważa zdefiniowane wartości humanistyczne za kalekie, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby swoje wartości uważał Pan za nie kalekie, jednak na pewno nie może ich Pan w brew definicji humanizmu nazywać humanistycznymi, bo to, Panie Dyszyński, jest logicznym świrdum dyrdum. Idąc za tym przykładem, może Pan na buty mówić rękawiczki i świat się od tego nie zawali, ale jaki lekarz może Pana ucapić i zatrzymać w pokoju bez klamek.
Tak Panie Dyszyński, wartości humanistyczne, nie tylko mogą, ale właśnie trwają w kulturze społecznej i w procesach społecznych kształtują każde indywiduum w czym właśnie przejawia się trwałość wartości humanistycznych. A taki model, a jest nim również model marksistowski, jest weryfikowalny i niesprzeczny wewnętrznie. Natomiast Pański model trwałości wartości wyższych umocowanych do czynników nadnaturalnych, jest nieweryfikowalny, a ponadto jest logicznie sprzeczny wewnętrznie. Nie rozumiem dlaczego jest Pan, aż tak durnym (nie dlatego, że jest Pan wierzącym), aby wykluczać weryfikowalny i niesprzeczny wewnętrznie model materialistyczny. Przecież jako fizyk wie Pan dobrze, że materia, to nie tylko cząstki masy, ale i energia, a i czas, i przestrzeń, pola sił fizycznych też nie są chyba dla Pana emanacją sił nadprzyrodzonych, a formą zjawisk materialnych. Taką samą formą zjawisk materialnych jest psychika razem z jej materialną duchowością i to się daje naukowo uzasadniać. Nie dlatego jest Pan kanalią, że wierzy Pan w inny model, a dlatego, że plwa Pan na model spełniający wszystkie warunki poprawności logicznej zbudowany ogromnym wysiłkiem naukowym, filozoficznym, a i humanistycznym, będący wielkim dorobkiem całej ludzkości. I żebyś Pan przy tym pluciu wysilił się choć odrobinę intelektualnie, ale nie, Panu wystarczy plucie aroganckie pozbawione elementarnej poprawności logicznej, ot, zwykły kołtun.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Wto 19:06, 18 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Panie Kubusiu, z taką erystyką wyśmiałyby Pana dzieci z PRL-owskiego przedszkola, jednak dla dzisiejszych elit intelektualnych może to być poważnym argumentem, ściśle matematycznym nawet.
Efekt motyla jest humoreską obrazującą analfabetom twierdzenie matematyczne: Dowolny układ fizyczny, który zachowuje się nieokresowo, jest nieprzewidywalny. Czyżby Pan chciał nas przekonać, że NTI ściśle matematycznie obaliła to twierdzenie?
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzik
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:39, 18 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: |
Mam nadzieję, że Pani Luzik nie potępi mnie od razu, bo Pański donos uzna za nieprawdziwy. |
Pozostawię Cię Michale przy nadziei
Ostatnio zmieniony przez luzik dnia Wto 19:40, 18 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzik
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:42, 18 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Adam Barycki napisał: | A właśnie, Panie Dyszyński, ta szlachetna kobieta całą sobą emanująca pięknem, w tym i duszy swej pięknem, musi potępić tak wstrętną moralnie kanalię, jaką jest Pan. Ohyda jaką Pan reprezentuje nie może pozostań nienapiętnowana i Pani Luzik napiętnuje Pańską ohydę. Jej cudowna dobroć nie będzie milczała, aby mogła bezkarnie triumfować Pańska wstrętna podłość.
Adam Barycki |
Ani szlachetna, ani piękna, ani cudowna i na dodatek umie milczec
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Wto 20:21, 18 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Panie Dyszyński, pewnej niedzieli na początku lat pięćdziesiątych we wrocławskim ZOO wpadło do basenu z wybiegiem dla niedźwiedzi polarnych dwuletnie dziecko rodziców trwale uduchowionych i w żadnym wypadku nieokaleczonych humanistycznie. Kilkadziesiąt osób tak jako Pan o rodzice owi z utrwaloną nadprzyrodzoną mocą duchowością trwałą i tym absolutnie nie kaleką, bo i jakąż inną mogli by mieć Polacy katolicy, przyglądało się kalekiemu humanizmowi radzieckiego komunisty wyposażonego w nietrwałą ateistyczną duchowość, jak wskoczył do basenu, uratował dziecko, a sam poszarpan okrutnie przez bestie padł bez przytomności. Jak dojść mogło do tego, Panie Dyszyński, aby nietrwała i okaleczona duchowość mogła kilkadziesiąt tak wspaniale trwałych i zdrowych mocą bożą duchowości wystawić na tak okrutne pośmiewisko? Nijak inaczej nie da się tego wyjaśnić, jak tylko tym, że radziecki ów komunista pewnikiem był pseudo ateistą, a tylko kretynizm jego kazał mu się upierać przy ateizmie. No i kretynizm tłumaczy nam wszystko, ratować dziecko może tylko kretyn teista. Inaczej być nie może, boć popsowałoby inne ontologię Panu Dyszyńskiemu, a na to dobry bóg by nigdy nie pozwolił.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Wto 20:32, 18 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Panie Dyszyński, zamroczenie umysłu, czy narkotyk jaki spowodował straszną pomyłkę moją. Toż przecie Pani Luzik nie jest szlachetną, a babą podłą i nie piękną babą, a babą wstrętną i wcale niewykluczone, że ma pryszcze na nosie. A już nic tej pryszczatej baby nie raduje tak bardzo, jak triumf zła.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzik
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:42, 18 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Adam Barycki napisał: | A już nic tej pryszczatej baby nie raduje
Adam Barycki |
W tym momencie należało zakończyc zdanie a byłoby prawdziwe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:54, 18 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
............
Ostatnio zmieniony przez krowa dnia Śro 17:43, 19 Cze 2013, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Wto 21:42, 18 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Panie Krowa, występowanie przeciwieństw jest czym innym od logicznej niesprzeczności wewnętrznej opisującej owe przeciwieństwa i ich wzajemne relacje. Gdyby logiczny opis niesprzeczny wewnętrznie był niemożliwy, to mógłbym napisać, że przekręcił Pan królowi zamek wkładając klucz do dziurki od klucza i za Panem Dyszyńskim stwierdzić, że taki opis rzeczywistości mnie przekonuje, co byłoby wystarczającym argumentem za uznaniem tego absurdu za rzeczywistość. Jednak logiczna sprzeczność wewnętrzna tego opisu nie pozwala go uznać za opis rzeczywistości. Czy jełop już zrozumiał co pierdoli, czy nic nie kuma i dalej będzie szczał na definicje?
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Wto 22:04, 18 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Bo i jeszcze nikogo na tej planecie nie radował lęk, a Pani tak bardzo lęka się utraty złudzeń, że prędzej gardło sobie poderżnie, niż narazi złudzenia. Niechże Pani czasem podłubie sobie w nosie, puści bąka nie wstydząc się prze sobą samą przyjemności z tego płynącej, a i kogo w dupę kopnie. Wtedy złudzenia prysną, lękać się już nie będzie o co i radość powróci.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Wto 22:22, 18 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Panie Krowa i znowu baba nakopała Panu do dupy. Obawiam się jednak, że Pan jest już tak durnym, że nie zauważa tej hańby.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 6:15, 19 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
....................
Ostatnio zmieniony przez krowa dnia Śro 17:41, 19 Cze 2013, w całości zmieniany 8 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|