ŚFiNiA

zbigniewmiller · Wysłany: Czw 16:19, 15 Mar 2012 Temat postu: SPRZECZNOSCI

no to jednak do jutra,napewno znajda sie chętni ,aby pogadać z baryckim;
forumowicze wszystkich krajów łączcie sie,nie bójcie sie wpadac w sprzeczności,popełniajcie niewybaczalne błedy,ale właśnie popełniajcie je zamiast milczeć!

luzik · Wysłany: Czw 16:31, 15 Mar 2012 Temat postu:

Oj Mirreru, Mirreru, każdy Twoj post utwierdza mnie w przekonaniu, że znajomy intrenetowy moze wbudzac bardzo pozytywne emocje

.

Adam Barycki · Gość

A ja wciągam cocę i również wzbudzam w sobie bardzo pozytywne emocje, a jak mi mało, to sobie opierdolę Pana Dyszyńskiego i jest jeszcze pozytywniej.

Adam Barycki

luzik · Wysłany: Czw 22:02, 15 Mar 2012 Temat postu:

Aaaaa widzisz Pan, jednak uczucia do wirtualnego pana Dyszyńskiego przyjemnie uzupełniają Pana życie, a do mnie to może sens nawet życiu potrafią nadać :think:

Adam Barycki · Gość

Pan Dyszyński nie jest żadnym wirtualnym mirażem, a realnym trądem roznoszącym zarazę antykomunizmu. A Pani może i trądem nie jest, ale niewiele Pani lepsza od trądu, oj, nie wiele.

Adam Barycki

luzik · Wysłany: Pią 12:46, 16 Mar 2012 Temat postu:

Pani? Już nie mamusiu? :mrgreen:

zbigniewmiller · Wysłany: Pią 13:41, 16 Mar 2012 Temat postu: STALINIZM I JEZUICI

barycki po coce jest jednak znośniejszy niz po kawiorze;
dyszyńskiego właściwie KOCHA, a antykomunizM dyszyńskiego jest z tych ,co zaraz w kolkeine stalinizmu wpadnie;
ja bym sie nie przejmował tym,bo jestem skończonym następcą DZIERŻYŃSKIEGO ,A I NIE DAM SIE OTRUĆ STALINOWCOM ,BOWIEM RYCHŁO ICH SAM ZAŁATWIE;
CO BY NIE GADAC DYSZYŃSKI MA PO CHRZESCIJAŃSKU ROZPOŁOWIONY rozum I własciwie jezuicka jego natura ma skłonnośc do stalinizmu ,jednak;
więc niech barycki nie narzeka ,ze ma tak rozsądnego chłopca do bicia,on,ten chłopiec jest wcale niczego sobie myslicielem i jak tylko jego rozwój bedzie przebiegać prawidłowo wezmę go do ekipy ,która bedzie brałła udział w rozmowach ze strona kościelna przy nastepnym odebraniu KK niezałsłuzonych dóbr pod postacia pól uprawnych;
że tak będzie w przyszłości jestem więcej niz przekonany...

Adam Barycki · Gość

Pan Dyszyński i owszem, odbierze kościołowi nie tylko ziemię, ale i wszystko inne, jednak pod jednym warunkiem, biskupi będą musieli podpisać oświadczenie, w którym wyraźnie zaznaczą, że dobrowolnie zrzekli się swojego majątku, toż inaczej, Panu Dyszyńskiemu, nawet nie przystoi.

Adam Barycki

PS. Gorącym żelazem będzie w tajemnicy przed Panem Dyszyńskim Pan Krowa wymuszał oświadczenia od biskupów, aby nikt nie mógł zarzucić Panu Dyszyńskiemu braku moralnego kręgosłupa.

zbigniewmiller · Wysłany: Pią 14:24, 16 Mar 2012 Temat postu: ŻELAZO

ja tylko sie zastanawiam czy warto bedzie odbierac ziemie kosciołowi ,przy poomocy crove żelazo ,skoro w polsce nie bedzie młodych ludzi ,co by ich przekabacac na nowych komunistów ,starzy wymieraja nie pozostawiajac ideowego spadku,bo bardzo odpowiednie do tego środki powziął juz sektor neoliberalnej propagandy,a to np. to,ze NOWA HUTA czy TUROSZÓW były narzedziami zniewolenia NARODU POLSKIEGO i dlatego nalezało np. sprzedać za damski huj nowa hute hindusom,turoszów sie jeszcze ostał,ale propaganda niemiecka i czeska wrzeszcza na cały świat,ze turoszów emituje na okolice zbyt wiele CO2 itd .itp.;
doszczetnie zgnieciono morale starych patriotów ,a ci siedza teraz cicho i nie waża sie ani słowa powiedziec o tzw. POSTEPIE społecznym...;
wiec CROVE ze swoim zelazem chyba niewiele bedzie mógł wymusic na średniowiecznych klechach ,bo mu umkna w MODLITWE do MARYJI i bedzie nieheroicznie ,a tylko w kiepskim stylu MISTYCZNIE;
MAM ĄTPLIWOŚCI CO DO ŻELAZA...

Adam Barycki · Gość

No i sam Pan widzi, Panie Miller, że nie mam po co tu pisać, pisaniem nie wyplenię z Pana Dyszyńskiego antykomunizmu, a i gorącym kawałkiem żelaza nie bardzo mam jak. Ale, co się odwlecze, to nie uciecze. Kiedyś w ciemnej bramie, no, bo bez emisji CO2, nie będzie prądu dla biednych, jakiś młody komunista, dopiero co głodem przymuszony do porzucenia neoliberalizmu i nie gorącym, a zimnym kawałkiem żelaza zwanym potocznie gazrurką wymusi w ten rewolucyjny sposób od bogatego jeszcze Pana Dyszyńskiego środki na przeżycie, czym uczyni Pana Dyszyńskiego biednym, a tym samym raz na zawsze ta gazrurka wybije z głowy Pana Dyszyńskiego antykomunizm i zmusi Go do rewolucyjnego zdobywania pożywienia. Wtedy Pan Dyszyński odszuka młodego komunistę i namówi go aby razem odebrali właścicielowi fabrykę cukierków, jak już zjedzą wszystkie cukierki, to puszczą maszyny w ruch i zaczną produkować cukierki dla okolicznych dzieci, W ten oto sposób z rewolucjonisty, Pan Dyszyński przejdzie na w pełni uświadomiony komunizm i obejmie w fabryce cukierków funkcję pierwszego sekretarza komórki partyjnej, a wszystkie okoliczne baby będą kochały Pana Dyszyńskiego za to, że za zarobione pieniądze przy produkcji cukierków, będzie je stać kupić cukierki swoim dzieciom. I tak w otoczeniu szacunku i uznania, nieśmiertelna dusza Pana Dyszyńskiego wypełni na tej planecie misję, którą powierzył jej bóg.

Adam Barycki

zbigniewmiller · Wysłany: Pią 15:28, 16 Mar 2012 Temat postu: BANANY I CUKIERKI

LECZ dlaczego właśnie FABRYKA CUKIERKÓW\? czyzby był to samograj tego rodzaju,ze oto bierze sie coś zblizonego do dzieci,a mianowicie cukierki i opowieść o zakłamanym jezuickim stalinowcu staje się bliższa BAŚNI ;
jesli chodzi o dzieci ,to strzeliłeś pan ,panie barycki w dziesiatke, a i dyszyński bedzie w towarzystwie dzieci bardziej ponetny wszystkim matkom świata,które właśnie dla tego beda sie łaczyc ,jak PROLETARIUSZE w walce o tanie ,prawie darmowe cukierki.szkoda jednak,zes nie poruszył pan BANANÓW,które chyba takze dyszyński tak uwielbia,a teraz podskoczyła ich cena,nawet w niemczech,
kończac ten wywód ,nieomal logiczny,chce tylko dodać ,ze jednak jest ciepło ,tu, a banany nieco droższe...

zbigniewmiller · Wysłany: Pią 15:38, 16 Mar 2012 Temat postu:

MOZE DO JUTRA,JEST TAK SŁONECZNIE,ZE MUSZE TROCHE POCHODZIC PO MIESCIE!

Adam Barycki · Gość

Jak można było wyłudzić jeszcze istniejące fabryki od kapitalistycznego narodu za banany to i banany były tanie, a teraz jak już wszystko jest wyłudzone i wyłudzać njie ma już czego, to i nie ma powodu, aby banany były tanie.

Adam Barycki

rafal3006 · Wysłany: Pią 18:46, 16 Mar 2012 Temat postu:

Panie Barycki,

W kawiarni żałoba:
http://www.sfinia.fora.pl/kawiarnia,17/pocalunek-przez-fejsa,6109-25.html#167870

Michał wierszyki pisze, Marcin zamurował lejek bo cala energia zaczęła mu z emceka uciekać.
Zlituj się waćpan nad grzesznikami, zadaj pokutę i wróć do dysputy.

http://www.youtube.com/watch?v=DhecpGGOP40

Mediator,
Kubuś

Adam Barycki · Gość

Panie Kubusiu, przecież ja ich wszystkich okłamuję, jakżebym mógł nie pisać, toż mi to nawet nie przystoi.

Adam Barycki

Adam Barycki · Gość

Panie Dyszyński, a jak tam rozwija się wolny rynek dystrybucji prądu w Bangladeszu, czy powiedzmy w Somalii, bardzo mnie interesuje, czy do lepianek idą po trzy kable z prądem, czy dystrybutor podłączył tylko po jednym kablu na lepiankę?

Adam Barycki

Adam Barycki · Gość

PS. Bardzo mnie ciekawi, czy gdyby jaki właściciel lepianki chciał dodatkowy kabel do oświetlenia świątecznej choinki, to czy dystrybutor będzie robił jakie biurokratyczne trudności?

Adam Barycki · Gość

Filozofia. Czy bycie szczęśliwym jest najważniejsze?

Wybitny filozof - Pani Niepoprawna:

Adam Barycki · Gość

PS. Co bóg stworzył do określonego celu, niech człowiek się nie waży...

Adam Barycki · Gość

Hiszpania:

Niepoprawna · Wysłany: Pon 13:53, 19 Mar 2012 Temat postu:

Adam Barycki · Gość

Z kaleson, Pani Niepoprawna, tylko z kalesonów.

Adam Barycki

zbigniewmiller · Wysłany: Pon 17:43, 19 Mar 2012 Temat postu:

nie chce mi sie komentowac górnolotnych popisów TATARKIEWICZ,który własnie tak sie natrudził,zeby niepoprawna mogła go zrozumiec ;
pisał wiele ale nie na temat,a na temat ,to na temat wyzysku i ponizenia CZŁOWIEKA PRACY i własnie tak trzeba by mu pisac jak chocby marks i engels,znowu te górnolotne nazwiska ,tak znienawidzone jednak przez tych co sie POKOLENIEM JPII zwa ,a jusci poczytac troche KLASYKÓW ,to do ciebe niepoprawna ,a wtedy mozemy sobie pogadac o ETYCE PRACY, o etyce rzadzenia,o etyce zwyczajnego i upodlonego człowieka i to tak,ze ten upodlony nic o tym nie wie .....,i to mozemy nazwac SZCZESCIEM GŁUPKA;
popijajac piwo z VATEM jest najszcześliwszy na swiecie i gdzie mu tam czytac nawet TATARKIEWICZA;
OD TATARKIEWICZA MOZNA ZACZAC ,ALE NIE MOZNA NA TYM PIEKNODUCHOSTWIE SPOCZĄĆ...

zbigniewmiller · Wysłany: Wto 18:13, 20 Mar 2012 Temat postu:

NO WIDZE ,ZE BARYCKI ZAMILKŁ,CHYBA CIEPŁO SIE ZROBIŁO W monachium,A MOZE GDZIEŚ JEST PROMOCJA PIWA BAWARSKIEGO,O KTÓRYM NIE WIEM CZY BARYCKI JE LUBI;
ALE NAPEWNO WIEM ,ZE W bavarii ROBI SIE 40% PIWO,DOSŁOWNIE TYLE % CO WÓDKA! ALE JAKI OKROPNY PO TAKIEJ BYTELCE JEST kac,NIE MYLIC Z KACZYŃSKIM...

zbigniewmiller · Wysłany: Śro 14:50, 21 Mar 2012 Temat postu:

chyba zamilkł i rozkminia niedopowiedzenia i ALUZJE w czym sie jednak myli!
to tylko chaos z nas zostanie i nikt nie bedzie sie poważnie przejmował tym co tu miedzy soba wypisujemy,nie baczac na nasze intencje i zamiary ewentualnie namietnie skrywane myśli.....