|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Sob 6:01, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
No, to walę te argumenty dalej.
No i widzi Pani, za PRL-u komunistyczne władze polskie pozwalały wybitnemu artyście Panu Laskowikowi eksponować prawdę czasów, jako gwieździe podziwianej przez miliony i obecnie władze wolnej i niepodległej polski, również pozwoliły wybitnemu Panu Laskowikowi eksponować prawdę czasu na etacie listonosza Poczty Polskiej. I to właśnie, Pani Niepoprawna, jest prawdą czasów.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Sob 6:04, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
PS. Przepraszam zapomniałem dokonać samooceny. To jest oczywiście, argument z dupy wzięty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niepoprawna
Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:59, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
O, i tu wylazł z Pana parszywy manipulator. Zakrzywiasz Pan informacje dla własnych potrzeb.
Oto co Laskowik sam mówi o swojej pracy listonosza:
[link widoczny dla zalogowanych]
- Potem został pan listonoszem. Wielu pana fanów myślało, że to żart, nie mogło się z tym pogodzić.
- Listonoszem, zostałem przez przypadek. Przyszedł do mnie kiedyś listonosz z mojego rewiru i mówi, że poczty nie ma kto nosić. Ja do niego, że może ja bym mógł. Zrobił wielkie oczy, ale mówi: - Idź pan do naczelnika, może pana przyjmą. To poszedłem "na urząd”. Wszyscy do mnie wyszli, nawet ten naczelnik. Myśleli, że sobie żarty stroję, a ja twardo, że chcę być listonoszem. W końcu kazali zrobić badania, dali mundur, czapkę i ruszyłem w miasto.
- Łatwo nie było?
- O Boże, było strasznie. Pierwszy facet, do którego zapukałem, żeby mu dać list, nie chciał mnie wpuścić, bo myślał, że jakiś film kręcę i za mną jest kamera. Musieliśmy ściągać naczelnika, który potwierdził, że jestem listonoszem. Wtedy mnie wpuścił. Pomyślałem, że jak wszyscy będą mieli takie obawy, to ja nic nie zarobię. Ale szybko się rozeszło, że Laskowik jest prawdziwym listonoszem i nie było już tego problemu.
- Ale były inne?
- Głównie ten, że wszyscy chcieli się ze mną napić. Już to wcześniej przerabiałem w Teyu, w czasach, kiedy dużo koncertowaliśmy. Wtedy cała Polska chciała się ze mną napić. I jak tu Polsce odmówić? (śmiech). Ale na służbie w mundurze i czapce odmawiałem. Miałem przecież w torbie ludzkie pieniądze, telegramy, listy.
- Chcieli pana podobno zrobić naczelnikiem?
- (śmiech) - Tak, chcieli mi dać jakąś funkcję. Zawsze odmawiałem. Nie mogli zrozumieć. Nasłany? Szpieg? Niczego nie mogli zrozumieć, tym bardziej, że jak mówili, że pracuję, to zawsze z powagą prostowałem: Nie pracuję, tylko pełnię zaszczytną służbę, na powierzonym mi rejonie. To było dla moich zwierzchników nie do pojęcia.
- Dobrze się pan bawił przez te lata, gdy pan listy i pieniądze roznosił?
- Poznałem, co to ciężka praca, poznałem wielu ludzi, życie od podszewki. Mam z tamtego czasu całą masę obserwacji. Chcę je wykorzystać i zrobić program "Świat Zenona Pocztyliona”. Myślę, że w przyszłym roku widzowie będą mogli go obejrzeć.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzik
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:12, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Niepoprawna napisał: | O, i tu wylazł z Pana parszywy manipulator. Zakrzywiasz Pan informacje dla własnych potrzeb.
Oto co Laskowik sam mówi o swojej pracy listonosza:
|
Ja też bym mogła być Ministrem Sprawiedliwości, ale wolę być szeregowym pracownikiem Wymiaru.
Oto co mówię na temat swojej pracy
P.S.
I niech mi tutaj żaden parszywy manipulator nie wyłazi
Apropopo, znacznie śmieszniejszą postacią niż Laskowik jest niejaki Jan Pieprzak. Ten to dopiero gnoił komunę
Ostatnio zmieniony przez luzik dnia Sob 11:14, 03 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niepoprawna
Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:17, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Proszę jeszcze zwrócić uwagę na słowa pana Laskowika "700 na ulicy nie leży, na benzynę jak znalazł" (dodam, że to było 700zł za 3h).
I na jeszcze jedną istotną rzecz proszę zwrócić uwagę - brak chętnych do pracy. I tak właśnie wygląda u nas bezrobocie - ludzie gardzą pracą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niepoprawna
Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:51, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
luzik napisał: | ... znacznie śmieszniejszą postacią niż Laskowik jest niejaki Jan Pieprzak. |
Cóż, o gustach się nie dyskutuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Sob 12:37, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Pani Niepoprawna, tak bardzo żal zrobiło mi sie Pani, że Pani bohater jak już się zdecydował porzucić ważną dla państwa służbę i na powrót podnosić ducha w narodzie, to te kanalie z telewizji wolnej i niepodległej Polski, już od czterech lat zwodzą naszego bohatera i w telewizji nie pokazują naszego ukochanego artysty. Dlatego, Pani Niepoprawna, musimy razem wziąć się w garść i na powrót przywrócić komunę, aby dobra komuna znowu puszczała nam w telewizorze naszego ukochanego patriotycznego artystę Laskowika.
Adam Barycki
PS, A i dla patrioty Pietrzaka znajdzie się miejsce w komunistycznej telewizji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Sob 12:57, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Pani Niepoprawna, poruszyła Pani bardzo ważki problem, problem pasożytnictwa, wszyscy by tylko gadali, a robić nie ma komu. Fabryki stoją, para idzie w gwizdek, a hołota tylko na castingach w TV przesiaduje. Dlatego najwyższa pora, aby wystąpić ze społeczną inicjatywą ustawodawczą i wetknąć profesorom dziurkacze do rąk i niech dziurkują bilety pasażerów komunikacji miejskie, a i dalekobieżnej, a Konradowi zabrać winnicę i posłać wraz resztą aktorstwa do tokarek. W ten sposób zapełnimy puste fabryki, a tych artystów, dla których nie starczy miejsca w fabrykach, poślemy na pola, niech łapią wróble, aby nam nie wyjadały ziarna. Każdy wybitny artysta, zanim pójdzie wieczorem do swojej nowej pracy na portierni, musi pierwej z rana nałapać wróbli i aby nie było oszustwa, nosić złapane wróble w jakiej starej skarpetce uwiązanej do paska, a w kieszeni nie musi nosić czerwonej książeczki ze złotymi myślami. I tak, Pani Niepoprawna, razem popchniemy nasz ukochany kraj ku świetlanej przyszłości.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzik
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:11, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
"Wróbelek jest mała ptaszyna,
wróbelek istota niewielka,
on brzydką stonogę pochłania,
Lecz nikt nie popiera wróbelka
Więc wołam: Czyż nikt nie pamięta,
że wróbelek jest druh nasz szczery?!
........................................................
kochajcie wróbelka, Barycki
kochajcie do jasnej cholery! "
Ostatnio zmieniony przez luzik dnia Sob 13:11, 03 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Sob 13:12, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Pani Luzik, to przecież oczywiste, że woli Pani być szeregowym pracownikiem i zarabiać 700 zł za 3 godziny pracy, gdyby Panią zmusili do bycia ministrem, zarabiałby Pani marne grosze. Pani Niepoprawna też woli szeregową pracę, tyra tu po nocach pisząc do mnie byle co, a dają jej 700 zł za trzy godziny pisania.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Sob 13:16, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Niestety, Pani Luzik, nowe czasy wymagają od nas nienawiści do wróbelków, jak zresztą do wszystkiego, co się rusza.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzik
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:27, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Adam Barycki napisał: | Pani Luzik, to przecież oczywiste, że woli Pani być szeregowym pracownikiem i zarabiać 700 zł za 3 godziny pracy, gdyby Panią zmusili do bycia ministrem, zarabiałby Pani marne grosze.
Adam Barycki |
Myślę, jednak, że nie powinnam zachowywać się tak egoistycznie.
Muszę jako prawdziwa patriotka myśleć o kraju.
Zostanę jednak tym Ministrem.
Wezmę sobie na doradców Pana, Mirreru, Byłego i ku chwale Ojczyzny i Alleluja i do przodu.
Z góry przepraszam Niepoprawną, że jej ulubiony IPN pójdzie w pizdu
Się zagalopowałam, zostałam już chyba Premierem
Ostatnio zmieniony przez luzik dnia Sob 13:28, 03 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niepoprawna
Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:58, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Adam Barycki napisał: | Pani Niepoprawna, poruszyła Pani bardzo ważki problem, problem pasożytnictwa, wszyscy by tylko gadali, a robić nie ma komu. Fabryki stoją, para idzie w gwizdek, a hołota tylko na castingach w TV przesiaduje. Dlatego najwyższa pora, aby wystąpić ze społeczną inicjatywą ustawodawczą i wetknąć profesorom dziurkacze do rąk i niech dziurkują bilety pasażerów komunikacji miejskie, a i dalekobieżnej, a Konradowi zabrać winnicę i posłać wraz resztą aktorstwa do tokarek. W ten sposób zapełnimy puste fabryki, a tych artystów, dla których nie starczy miejsca w fabrykach, poślemy na pola, niech łapią wróble, aby nam nie wyjadały ziarna. Każdy wybitny artysta, zanim pójdzie wieczorem do swojej nowej pracy na portierni, musi pierwej z rana nałapać wróbli i aby nie było oszustwa, nosić złapane wróble w jakiej starej skarpetce uwiązanej do paska, a w kieszeni nie musi nosić czerwonej książeczki ze złotymi myślami. I tak, Pani Niepoprawna, razem popchniemy nasz ukochany kraj ku świetlanej przyszłości. |
Oto komunistyczny sposób na rozwiązanie kwestii bezrobocia w dzisiejszej Polsce.
P.S. Chyba miał Pan na myśli Marka Kondrata?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Sob 14:14, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Tego pijaka? A wżyciu. Tym bardziej, że on sra pod oknami obcym babom.
Pani Niepoprawna, nie komunistyczny, a humanitarny, jak już w teatrach będą grały tylko Pani koleżanki, to jak nie znajdziemy wybitnym artystom jakiej roboty na portierni, to zdechną z głodu.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Sob 14:16, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
PS. Przecież Pani doskonale wie, że gdyby to był pomysł komunistyczny, to nikomu dzisiaj niepotrzebnych wybitnych artystów, byśmy ukatrupili, a przy okazji oskarżyli o szpiegostwo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Sob 14:23, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Szanowna Pani Premier, tylko żelazem, gorącym żelazem. Wszystko do likwidacji, zostaje tylko więzienie i ewentualnie kawiarnia.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33957
Przeczytał: 57 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:37, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
luzik napisał: | "Wróbelek jest mała ptaszyna,
wróbelek istota niewielka,
on brzydką stonogę pochłania,
Lecz nikt nie popiera wróbelka
Więc wołam: Czyż nikt nie pamięta,
że wróbelek jest druh nasz szczery?!
........................................................
kochajcie wróbelka, Barycki
kochajcie do jasnej cholery! " |
W przypływie swoistego humoru, napisałem kiedyś dalszą część tego wierszyka - odpowiedź w 20 lat później.
O wróbelku po latach
Wróbelek jest ptaszkiem niedużym
Co stwierdził był kiedyś poeta
Że zjada przewstrętne robale
to wie już każda kobieta.
Co z tego?... Wszak moja dusza znękana
Dziś znów jest w stanie rozdarcia
Cholera! Przecież wróbelek
Od dziewcząt wciąż nie ma poparcia!
MIchał Dyszyński
Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Sob 22:14, 03 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzik
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:42, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Michał
Ostatnio zmieniony przez luzik dnia Sob 16:43, 03 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Sob 19:10, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
No, to po przejściu Pana Dyszyńskiego na komunizm, udało nam się wespół przegnać Panią Niepoprawną.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33957
Przeczytał: 57 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:25, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Adam Barycki napisał: | No, to po przejściu Pana Dyszyńskiego na komunizm, udało nam się wespół przegnać Panią Niepoprawną.
Adam Barycki |
Pan Dyszyński nie może przejść na komunizm. On może co najwyżej się po komunizmie przejechać. Po kapitalizmie z resztą też.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Sob 20:30, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Nie ma to Panie Dyszyński żadnego znaczenia, co Pan mówi, bo przecież Pan nie wie, co Pan mówi, z absolutną pewnością poinformował przecież o tym Pana Pan Kotasiński. Skoro ja mówię, że jest Pan komunistą, to proszę się nie upierać jak dziecko, tylko przyjąć to jak mężczyzna, żadnego mazgajstwa nie będę tolerował. Oczywiście, ja nie każę Panu od razu być stalinistą, na początek może Pan być trockistą. Tylko, na boga, Panie Dyszyński, żadnych wschodnich modyfikacji, niech Panu nie wpadnie do głowy zdejmować ludziom buty i okulary, niech sobie bidule chodzą w butach i okularach, a my i tak damy radę z obutych i okularników zrobić dobrych ludzi. Pani Niepoprawna nawet w butach nie zdoła się oprzeć naszej perswazji.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Sob 20:33, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Chciała Pani o Szymborskiej, ale ja nie będę byle czym się zajmował, ja o bohaterach narodowych Pani napiszę, aby napełnić serce Pani radością i dumą.
Bardzo proszę nie wymieniać tych dwóch kawalerów Orderu Orła Białego, których Pani ceni, bo mnie szlag trafi, a ja w nagrodę za tę drobną grzeczność, podpowiem Pani, którego kawalera Orderu Orła Białego powinna Pani jeszcze cenić. Stanisława Szczęsnego Potockiego herbu Pilawa marszałka konfederacji targowickiej w 1792 w Koronie, rosyjskiego general-en-chef od 1797. Uważany za zdrajcę, w czasie insurekcji kościuszkowskiej skazany zaocznie na karę śmierci i oczywiście, a jakże kawaler Orderu Orła Białego. Toż nam Polakom, nawet by nie uchodziło nie mieć takich kawalerów. Jak Pani widzi, Kuklińska kurwa, to nie jedyny Pani bohater wyróżniony przez tak ukochanych przez Panią patriotów polskich.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33957
Przeczytał: 57 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:11, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Adam Barycki napisał: | Nie ma to Panie Dyszyński żadnego znaczenia, co Pan mówi, bo przecież Pan nie wie, co Pan mówi, z absolutną pewnością poinformował przecież o tym Pana Pan Kotasiński. Skoro ja mówię, że jest Pan komunistą, to proszę się nie upierać jak dziecko, tylko przyjąć to jak mężczyzna |
Panie Barycki.
A może ja w ciele mężczyzny już się sobie znudziłem?...
Tego Pan nie bierze pod uwagę. Jeśli mam już zostać komunistą, to może pójdę za ciosem i zostanę od razu kobietą. Zawsze lubiłem dotyk kobiecej piersi, więc jak miałbym takie własne, to byłoby mi bliżej.
Kobiety mnie zawsze fascynowały, więc chyba to świadczy o moich skłonnościach do kobiecości. Będę musiał się zastanowić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33957
Przeczytał: 57 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:13, 04 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | luzik napisał: | "Wróbelek jest mała ptaszyna,
wróbelek istota niewielka,
on brzydką stonogę pochłania,
Lecz nikt nie popiera wróbelka
Więc wołam: Czyż nikt nie pamięta,
że wróbelek jest druh nasz szczery?!
........................................................
kochajcie wróbelka, Barycki
kochajcie do jasnej cholery! " |
W przypływie swoistego humoru, napisałem kiedyś dalszą część tego wierszyka - odpowiedź w 20 lat później.
O wróbelku po latach
Wróbelek jest ptaszkiem niedużym
Co stwierdził był kiedyś poeta
Że zjada przewstrętne robale
to wie już każda kobieta.
Co z tego?... Wszak moja dusza znękana
Dziś znów jest w stanie rozdarcia
Cholera! Przecież wróbelek
Od dziewcząt wciąż nie ma poparcia!
MIchał Dyszyński |
To może jeszcze dzisiejszy pomysł, na miłą niedzielę
Stonoga
Stonoga jest brzydkim zwierzęciem
Stonoga włochatym jest stworem
Co pełza ruchem falistym
I włazi w różne otwory
Lecz pytam: Ludziska, czy wam odbiło?
Czy żeście za bardzo wychudli?
Stonogi są bardzo potrzebne!
Bo mogą być karmą dla wróbli!!!
Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Nie 0:18, 04 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Nie 6:31, 04 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Panie Dyszyński, Pan jest bardzo nieszczęśliwy i cierpi Pan z tego powodu, a to wszystko przez to, że ktoś kiedyś Pana okłamał, a Pan mu ślepo uwierzył i została w Panu ta drzazga i kłuje Pana. Jednak los się do Pana uśmiechnął i zesłał Panu mnie, i ja Panu tę antykomunistyczną drzazgę wydłubię. Potem tę wstrętną drzazgę wyrzucimy precz i będzie Pan zdrowy. Proszę tylko zwrócić uwagą na swój antykapitalizm, jak zawzięcie i w szczegółach potrafi Pan walczyć z tą zarazą, napisał Pan ostatnio w dziale nauki społeczne kilkanaście paszkwili antykapitalistycznych, a na komunizm nie potrafi Pan wydusić z siebie ani jednego złego słowa, a to dlatego, że tak w głębi duszy, Pan kocha komunizm, a te kołtuńskie ogólniki, które czasem się Panu wymkną o komunizmie, to wynik chorej zadry, która w Panu siedzi wetknięta tam wbrew Pana woli przez złych ludzi, a ponieważ Pan jest dobry i nie potrafi sobie z tym sam poradzić, to cierpi Pan przez to ogromne męki. Dlatego koniecznie potrzebna jest Panu moja troskliwa pomoc. Cały ciężar biorę na siebie, będę Zygmuntem Freudem i Carlem Gustavem Jungiem, takie dwa w jednym, a Pan będzie sobie tylko leżał na kozetce (zapłaci mi Pan dopiero, jak już będzie zdrowym i zostanie komunistą, po 500 zł za godzinę, oczywiście razy dwa, bo mnie będzie dwóch).
Na początek proszę napisać cokolwiek złego o komunizmie, tylko w szczegółach, same konkrety, żadnych ogólników kołtuńskich. A potem zrobimy sobie analizę tych bredni, aby Pan sam mógł się przekonać jak chore jest to, co Pan napisze. Oczywiście, najpierw będzie się Pan zapierał, tupał nogami o podłogę, ale zapewniam Pana, że proces ozdrowieńczy będzie szybko parł ku zdrowiu. A jeżeli będzie się troszeczkę opóźniał, to nie będzie w tym Pańskiej winy, a będzie tylko skutkiem mojej chciwości, aby z Pan wyciągnąć więcej pieniędzy za psychoterapię. I jeszcze jeno, ja wiem, że będzie Panu trudno przełamać wewnętrzny podświadomy opór przed pisaniem kalumnii na komunizm, jednak proszę mi wierzyć, to jest konieczne, musi Pan się zmusić i przełamać swoją skrytą głęboko w Pańskim sercu miłość do komunizmu, tylko w ten sposób wyciągniemy ją na wierzch, aby mógł Pan w końcu oddychać pełną piersią komunisty.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|