ŚFiNiA

Adam Barycki · Gość

PS. Proszę również oszczędzić mi tego, czego Pani nie może, a to na co sobie Pani pozwolić może, wydaje się Pani tak miło zastępcze, proszę zachować dla klakierów.

Adam Barycki

luzik

I to dobre pytanie jest, co ja tutaj robię?

Dla tych klakierów zaś, to ja mam pokłady całe wszystkiego najlepszego. I nawet tak po cichu zazdroszczę im, że tyle na nich czeka.
Tylko jakiś taki nieurodzaj na klakierów mam. Oj, zeby trafił się choćby jeden, maluteńki taki choć ...

zbigniewmiller

barycki zobowiązuję ciebie do cytowania praw dialektyki i wszystkiego co o dialektyce piszę na wszystkich wątkach tematycznych-od prz-
ybytku głowa nie boli...!

rafal3006

Od kiedy to uczeń rozkazuje Mistrzowi ? :shock:

Mistrzu Barycki, proszę wymierzyć odpowiednia dla tego przestępstwa, sprawiedliwą karę.

Adam Barycki · Gość

Panie Kubusiu, gdyby Pan Miller nie zaopiekował się piętnastoletnim chłopakiem, to jest wielce prawdopodobne, że wyrósłbym na takiego samego jełopa jak Pan Dyszyński, czy nawet takiego jak Pan, a kto wie, kto wie, może nawet materia moja miałaby tyle niewiedzy, co i materia Pana Kotasińskiego.

Adam Barycki

rafal3006

... czyli mamy nowego wodza ?

Adam Barycki · Gość

Mamy.

Adam Barycki

rafal3006

Panie Barycki,

Każdy kto wierzy w nowego wodza musi uklęknąć przed jego wysokością na jedno kolanko i przyrzec mu lojalność.
Tak było zawsze i tak będzie na wieki … o tym jest dzieło naszego wielkiego przodka, Matejki, zwane przez ludzików hołdem pruskim.

[link widoczny dla zalogowanych]

Panie Barycki, co Pan czuł wyznając lojalność jedynemu prawdziwemu wodzowi, Millerowi ?

Czy Pana m-niewiedza wzrsła czy zmalała ?

Adam Barycki · Gość

Klęcząc, materia się ścierała i m-niewiedzy ubywało, ale najwięcej materii ubywało przy całowaniu Pan Millera w dłoń, wtedy materialna ślina wyciekała i m-niewiedzy pozbywałem się w trymiga, a kiedy Pan Miller był łaskaw walnąć mnie oślinionym kułakiem w nos i krew lała się strumieniem, to miałam świetlistą pewność odczuwania prawdy emceka na siódmym poziomie.

Adam Barycki

PS. Ponieważ nie wypala Pan hydry gorącym żelazem, to nie mam innego wyjścia, jak tylko rzucić na Pana najstraszniejszą klątwę: P=~P

rafal3006

Adam Barycki · Gość

Wszystko wskazuje na to, że ja od dwóch dni jestem martwy, bo takim ogromem wiedzy jestem przepełniony, że inaczej wytłumaczyć się tego nie da, jak tylko śmiercią. W czwartek po południu przekroczyłem granicę Republiki Polskiej i natychmiast doznałem świetlistej pewności, że życie mnie opuszcza wraz m-niewiedzą, a wypełniam się promienistą e-wiedzą. Przez dwa dni atakuje mnie TV promieniami fundamentalnej prawdy naszej planety, o tym co myśli Schetyna i o rozdziale pokoi w sejmie, i o marzeniu Palikota, jak pragnie zostać biedakiem, a pomimo starań nie udaje mu się i ciągle jest bogaty. Kilka razy przypomniało mi wielu wybitnych przedstawicieli kultury współczesnej o occie na półkach PRL-owskich sklepów i wyrobach czekolado podobnych, o wielkiej wartości krzyża i o współczesnym Katyniu. Całe szczęście, że jestem bogiem i trzeciego dnia zmartwychwstanę, jutro przekroczę granicę RP w przeciwną stronę i promienista e-wiedza natychmiast mnie opuści, a pozostanie ciemna m-masa, mająca w absolutnej pogardzie promienistą e-wiedzę o occie i innych Katyniach.

Adam Barycki

zbigniewmiller

ja tu rozmyslam jak raz a dobrze rozpierdolic KAPITALIZM ,a oni toczą spory o m-wiedze i e - olsnienia,jak pisał stary i dobry i kochany MARKS , człowiek nie jest tym co sam o sobie powie,a wiedzą to najlepiej śędziowie śledczy ,tym bardziej kapitaliżm przez swoich literackich przedstawicieli,takich co w occie i czyms co jest czekoladopodobne nie jest tym czym jest, jeśli 15 milonów ludzi żyje na granicy biedy ,pozbawiona nawet tej nadzieii ,która przejawia sie w takim to przedsiębiorstwie socjalistycznym jakim były np.STOCZNIE,pomijajac ten dialektyczny wypierdek historii jaKIM jest wałesa;reszta jest dialektycznym milczeniem....

Adam Barycki · Gość

A jajaj, Panie Miller, toż to tak niedialektyczne, że aż niedorzeczne. Kapitalizmu się nie likwiduje, kapitalizm można poprzez wzrost świadomości społecznej zastąpić socjalizmem. Ale skąd wziąć świadomość społeczną? Oto jest pytanie. Z kalesonów chyba tylko, bo znikąd inąd nadziei nie widać.

Ostatnie lata badań nad mózgiem pokazały, że predyspozycje intelektualne mózgu, to nie jego masa, ani tylko struktura genetyczna, a jego zdolność do tworzenia połączeń synaptycznych pomiędzy neuronami, których to sieć połączeń tworzy się na skutek rozwoju psychicznego, w tym intelektualnego. Jaki rozwój psychiczny, taka i sieć synaptyczna, a jaka sieć, takie i możliwości intelektualne. Z tego wniosek prosty, głupota i mądrość są warunkowane strukturą biologiczną mózgu, a tę strukturę biologiczną rozwija się w procesie wychowania i edukacji wymuszającym myślenie analityczne, natomiast to, co obecnie się robi, to proces wychowania i edukacji wymuszający myślenie strukturalne, co nie wymusza tworzenia rozbudowanej sieci synaptycznej i tym samym zatrzymuje rozwój psychiczny i intelektualny na poziomie dwunastolatka, czyli debila klinicznego, bo biologicznie uwarunkowanego niedorozwoju umysłowego. Taki jest cel polityki korporacyjnej, która to polityka jest obecnie realizowana w świecie, tworząc sobie biologiczne roboty.

Tak więc, Panie Miller, wybij Pan sobie z głowy socjalizm, do zaistnienia którego wymagane jest istnienie rozumnego człowieka, a nie debila, którymi to debilami obecnie wypełniana się przestrzeń społeczną.

Adam Barycki

SzamanCow · Gość

Adam Barycki · Gość

Panie Krowa, w Afganistanie, Communitas trwa już od trzydziestu lat, w Iranie od ośmiu lat, no i rozpoczęty w Libii najnowszy Communitas. W Polsce rozpoczęty trzydzieści lat temu Communitas, po dziesięciu latach zaowocował i owocami tego Communitas możemy się cieszy już od lat dwudziestu. Dlaczego Pan, Panie Krowa, taki zachłanny na ten Communitas, czyżby tego co już jest było Panu mało?

Adam Barycki

luzik

doTumanaBaryckiego · Gość

Adam Barycki · Gość

Pan Krowa mówi do żony – ty k… w d… j…, ja tu jestem głową domu, paszła mnie won, bo ja sobie sprowadzam kochankę. Żona wyciąga z piekarnika żeliwną brytfankę i wali Pana Krowę w łeb, a on, jebudu o podłogę nieprzytomny. Sąsiadka z dołu przybiega i pyta co się stało, taki rumor straszny? Nic. Odpowiada żona Pana Krowy. A czemu Pan Krowa tu leży? Bo to jest głowa tego domu i może sobie leżeć gdzie chce.

Jednak, żona Pana Krowy nie zna całej prawdy o Panu Krowi, a my przecież wiemy, że Pan Krowa nie tylko jest głową domu, ale i głową rewolucji i śmiało może mówić do kapitału światowego – paszoł won ty w d… j…. A jako głowa może sobie leżeć nie tylko we własnej kuchni, ale leżeć sobie może gdzie tylko sobie zechce, wszak głową jest i może gdzie chce.

Adam Barycki

Adam Barycki · Gość

Filozofia. Czym jest wolna wola?

Pan Szymon – naukowiec:

DoDurniBaryckich · Gość

Do DurniPrzerażonych · Gość

do Pedała Baryckiego · Gość

Adam Barycki · Gość

Panie Krowa, bez względu na to ile sobie wirtualnie księgują, to realnie posiadają większość tego, co ludzie wypracowali, a i decydują o strukturze produkcji i zatrudnienia, jak i o podziale dochodu.

Papandreu za przykładem prezydentów ameryki południowej pokazał kapitałowi światowemu środkowy palec. Grecy zamiast zaciskać pasa i zapierdalać na zyski kapitału światowego, będą sobie jeszcze przez pewien czas żyć na koszt tegoż kapitału, do czasu, aż Grecję odizolują od euro, albo Papandreu przez nieuwagę wsiądzie do samolotu i jak każdy prezydent południowoamerykański, który pokazał środkowy palec kapitałowi światowemu, spadnie razem z tym samolotem na ziemię.

Brama został otwarta, przez tę bramę popróbują przejść inni i być może, Pan Krowa, doczeka się swojej ukochanej rewolucji. Bo jeżeli nie, to aby tak umiłowany przez wszystkich polaków wolny rynek mógł istnieć, to płace pracowników muszą się zrównać z azjatyckimi, czyli zmniejszyć o czterdzieści do sty razy. Bardzo bym sobie życzył dożyć czasów, w których dochody Pana Dyszynskiego zmniejszą się, już nawet nie stukrotnie, a tylko siedemdziesiąt razy i poczytać sobie jak to Pan Dyszyński będzie proponował miętkie naciski na kapitał, aby mu podniósł też miętko dochody do poziomu chociaż pięćdziesięciu razy mniejszych od obecnych. Jak mu się uda miętko wynegocjować tę miętką podwyżkę, to będzie to sukces polityki miętkości, czego z całego serca życzę Panu Dyszyńskiemu.

Adam Barycki

PS. A co będę żałował Panu Dyszyńskiemu, niech mu się nawet uda wynegocjować podwyżki dochodu nie tylko do poziomu pięćdziesiąt razy mniejszego od obecnego, a nawet niech miętko negocjuje do poziomu czterdzieści razy mniejszego od obecnego.

z.j. miller · Gość

tak sie składa,że o pokojowej i ewolucyjnej drodze do socjalizmu różni ...zjoniści gadali ,a bernstein to nawet dialektykę jako przybudówkę marksizmu ogłaszał ,a to w ten tego graj dla cywilizacji zysku i tej bezpośredniośći , którą waść proponujesz aby co dopiero wychowani móżgowcy w pokoju i w poświacie sieci neuronalnej socjalizm przyjęli.panie barycki sprzeczności z rzeczywistosci nie wygonisz przez hodowle mądrych ludzi, tu potrzebne jest chytre rozpierdolenie ,albo jak wszystko na to wskazuje samorozpierdolenie się kapitalizmu;
krowa nie spierdalaj do kochanki weż raczej kochanke z nami na barykady wtedy miłośc nabierze prawdziwie namietnego charakteru..!

doDurniKanapowych · Gość