ŚFiNiA

Gość

To udzielę wam jeszcze dobrej rady.
Jak się idzie do radcy prawnego, to mówi się mu prawdę co i jak było. Okłamywanie własnego pełnomocnika to prosta droga do przegranej. To tak na przyszłość pamiętajcie, jakbyście kiedyś chcieli brać rozwód, albo coś.

Zachowaliście się jak dzieci w podstawówce, którzy uczą się na pamięć literek przed badaniem wzroku, żeby lepiej wypaść.

Własnego pełnomocnika się nie okłamuje, żeby lepiej przed nim wypaść. Pełnomocnik od tego jest, żeby powierzyć mu cała prawdę. To, co o was myśli, ma najmniejsze znaczenie. On jest po to, żeby reprezentować wasze interesy.

Gość

szaraczku, nadal nie odpowiedziałeś na pytanie:

Jak nazwano by faceta, który jednego dnia liże swojej wieloletniej partnerce dupę i srom, a następnego dnia ją porzuca bez uprzedzenia za pośrednictwem wiadomości wysłanej przez internet odmawiając nawet rozmowy twarzą w twarz?

Odpowiadaj no szybko.

Gość

A może oznacza to, że "on dał się jej nabrać"?

Gość

Maluśny czemu twój bot przestał atakować moją skrzynkę?

Gość

Ty mi tu nie bełkocz o żadnych botach, tylko odpowiadaj na pytanie.

Jak nazwano by faceta, który jednego dnia liże swojej wieloletniej partnerce dupę i srom, a następnego dnia ją porzuca bez uprzedzenia za pośrednictwem wiadomości wysłanej przez internet odmawiając nawet rozmowy twarzą w twarz?

Gość

Wydaje mi się że nie zaimplementowałeś tam obsługi pewnych przypadków. Jak chcesz to napiszę ci lepszy skrypt.

Gość

Przypadkowo to Ty na pewno nie jesteś ślepy na moje pytanie.

Interesuje mnie odpowiedź na pytanie:

Jak nazwano by faceta, który jednego dnia liże swojej wieloletniej partnerce dupę i srom, a następnego dnia ją porzuca bez uprzedzenia za pośrednictwem wiadomości wysłanej przez internet odmawiając nawet rozmowy twarzą w twarz?

Odpowiadaj.

Gość

Maluśny... nie bądź obsceniczny.

Gość

Obsceniczna to była twoja panna jak mi wsadzała język w odbyt. Aż jej się uszy trzęsły.

Gość

Gość

Obsceniczna to była jeszcze jej wypowiedź, w której stwierdziła, że rzuca mnie przez "mój egocentryzm", kiedy kilka dni i kilka tygodni wcześniej miała w dupie zagrożenie dla życia mojej matki i nonszalancko łamała wszelkie podstawowe środki ostrożności w związku z COVID.

Ja się jej pytam "To co co chodzi?" (pytając dlaczego mnie zostawia).
A ona na to: "O twój egocentryzm".

A jeszcze kilka dni czy tygodni wcześniej miała gdzieś, że może się przyczynić swoją nonszalancją do tego, że moja matka umrze, albo trafi pod respirator. W tej sytuacji jej zarzut o "mój egocentryzm" przelał czarę goryczy.

I właśnie TO było obsceniczne.
To dlatego twoja panna jest obsceniczna. Nie dlatego, że mi lizała dupę, ale przez TO zachowanie.
A swoim dalszym postępowaniem tylko to potwierdziła.

A ja głupi byłem wcześniej skłonny jej nawet tę nonszalancję wybaczyć... Tak sobie wymyśliłem to ostatnie spotkanie - że to będzie pojednanie. No i było jak cholera... Pokazała jeszcze większą nonszalancję, a potem już wzniosła się na wyżyny obsceniczności. A Ty do niej dołączyłeś i razem się wznosiliście na te wyżyny.

Odpowiadaj na pytanie:

Jak nazwano by faceta, który jednego dnia liże swojej wieloletniej partnerce dupę i srom, a następnego dnia ją porzuca bez uprzedzenia za pośrednictwem wiadomości wysłanej przez internet odmawiając nawet rozmowy twarzą w twarz?

Gość

A jakie było pytanie?

Gość

Specjalnie dla Ciebie powtórzę pytanie jeszcze raz:

Jak nazwano by faceta, który jednego dnia liże swojej wieloletniej partnerce dupę i srom, a następnego dnia ją porzuca bez uprzedzenia za pośrednictwem wiadomości wysłanej przez internet odmawiając nawet rozmowy twarzą w twarz?

Gość

Nie odpowiesz, bo wiesz, że jedyna sensowna odpowiedź na to pytanie stanowi jednocześnie jednoznacznie negatywną ocenę zachowania Twojej panny.

Ojej · Gość

Czy Moderatorka Aurelia mogłaby posprzątać te wydaliny uczuciowe dwóch dziwnych panów?

dziekuję

Gość

Gość

Gość

Tak, bo to ja generuje tutaj ten wysryw xD

Gość

Moralny na pewno ty.

Gość

Gość

Niemal wszyscy z tego forum potwierdzają, że chodziło ci o chuja.
Nie wykręcisz sie. Twoje czyny mówią same za siebie.

Gość

Zintegruj swój cień i się w końcu chociaż przyznaj

Gość

A w sumie to nie musisz.
Przecież już się przyznałaś ponad trzy lata temu: "bo nigdy nie miałam z tego żadnej przyjemności".
To ja byłem głupi, że przez kolejne dwa lata wypierałem oczywiste wnioski płynące z tych słów.

Gość

Zintegruj swój cień i się przyznaj jak ważny jest dla ciebie porządny chuj.

Gość