ŚFiNiA

Bóg ŁP JWPB · Gość

Trzeba Kubusiu barbarzyńskie Węgry zlikwidować, a barbarzyńskich Węgrów wymordować.

Bóg ŁP JWPB · Gość

PS. My polinki wymordujemy barbarzyńskich Węgrów.

rafal3006

Bóg ŁP JWPB · Gość

wodnick

W hymnie mamy coś takiego, że Czarnecki dla ojczyzny ratowania wrócił i dał nauczkę naszym braciom Węgrom, którzy wleźli w szkodę po szwedzkim zaborze. Straciliśmy na tym i my i Węgrzy. Szwedzi wyszli z łupami. Generalnie nie mamy do Węgrów jakiejś zapieczonej urazy.
Sądzimy, że błądzą ale nie ma w nas wrogości.
Nawet Ukraińcom nie bardzo wypominamy zbrodnie na Polakach póki mają większy problem.

Gość

wodnick

Nie przyprowadzę bo nie znajdę a nie znajdę bo nie szukam. Jak ruscy wygrają to wyślą tu ukraińców i nie będzie potrzeby szukać. Już to kiedyś przerabialiśmy - kozacy.

Bóg ŁP JWPB · Gość

wodnick

To jeszcze nic. Tu jest taki jeden dureń, który ponoć czci Stalina, Putina, Łukaszenkę i Shamana.
Dasz wiarę?

Gość

wodnick

Bóg ŁP JWPB · Gość

Bóg ŁP JWPB · Gość

Zarządzający kamerdynerzy polin podjęli już decyzję o przyjęciu wielu milionów imigrantów i podjęli już decyzję o zaatakowaniu Rosji, ale NATO nam nie pomoże, bo tej decyzji nie podjęło NATO, a polin, a Rosja nie będzie okupował polin, bo nie da sobie rady ze zidiociałymi polinkami, a więc, polin będzie pasem spalonej ziemi, aby odgrodzić Europę od Rosji, czyli spełni się plan Wall Street, aby złoty miliard był niewolnikami Wall Street.

Gość

Bóg ŁP JWPB · Gość

Gość

Gość

tj. ... chcieli zrobić, a się nie udało ...

Bóg ŁP JWPB · Gość

USA i Anglia nie pomogły ZSRR i Stalin sam wygrał wojnę z Hitlerem, a teraz Putin wygrał wojnę z Wall Street.

Gość

miałem na myśli sojusz Hitlera że Stalinem

gdzie jeden zamierzał ograć drugiego ... w końcu to Hitler zaatakował pierwszy Stalina ...

cóż, Niemcy miały zamiar pozbyć się USA, przy pomocy Putina, z Europy ... przy okazji, w dalszej perspektywie, wyzwolić Polskę ... do linii Wisły ... tak jak Stalin w 39 wyzwolił Kresy wschodnie ... no ale cóś poszło nie tak, wiadomo co ...

teraz Niemcy, w zamian za dominację w Europie, już z Wall Street chcą ograć Putina ... choć pierwotnie Wall Street pewnie nie miało takiego planu, bo państwo Putina, aż takiego zagrożenia nie stwarzało ... no ale teraz ma to już swoje uzasadnienie

dlatego napisałem, że Niemcy wystawili Putina, bo bez współpracy z nimi, nie miałby o czym marzyć.

agronom

Jeden z rdzeniem pisze:
"Wysłany: Śro 15:22, 05 Cze 2024
Temat postu: Bo jednemu zachciało się mieć imperium

Dlaczego już setki tysięcy ludzi w wojnie na Ukrainie straciło życie, zostało kalekami, utraciło wszystko, co mieli?...
- Bo jednemu gostkowi zachciało się mieć imperium.
Czy ów ktoś mógłby przeżyć bez mania imperium?...
- Z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością chyba należałoby uznać, iż przeżyłby, miałby się całkiem dobrze. Ale on jednak pragnie mieć swoje imperium. :think:

Spora grupa ludzi w Rosji chyba też uwierzyła, iż skoro ich wódz ma pragnienie mania imperium, to jest to słuszne i oni też to popierają, bo lepiej będzie, jeśli będą żyli w kraju, który wraca do imperialnej "świetności". Z punktu widzenia etycznego imperium oparte o krzywdzenie jest hańbą, nie "świetnością", ale ci ludzie uważają, że jednak to nie dobro się liczy na świecie, lecz przemoc. Tak wierzą i pomagają swojemu wodzowi w misji odzyskiwania imperium. Część z tych pomagających zginie na wojnie, inna część przeżyje. Ci, co zginą, przynajmniej będą mieli życie poświęcone sprawie, w którą wierzyli. Może im zazdrościć z tego powodu?...
My tu w wolnych (względnie, takiej absolutnej wolności nie ma nigdzie) krajach umieramy tak za nic - bo choroby, bo wypadki, czyli za nic, nie za sprawę. A tu ktoś podpiął się ze akceptacją pod pomysł swojego wodza, aby mieć imperium i przynajmniej umiera za sprawę! Ideowiec jest przynajmniej...
Hitlerowscy żołnierze też wierzyli Hitlerowi i też z narażeniem życia, cierpiąc wielkie trudy, ból, choroby próbowali wizję swojego fuhrera wprowadzić w życie.
Czy warto jest jednak umierać za fanaberię wodzowską jakiegoś gostka?...

Odpowiedź "tak, warto, bo to jest ideowe" deprecjonuje automatycznie znaczenie słowa "idea" to uznania, iż "ideą" będzie każda fanaberia, każdy, nawet skrajnie poroniony, bezsensowny, zły, destrukcyjny pomysł gostka, który umie tak zmanipulować innych, że ci nie spytają o nic, tylko łykną ów przekaz. W tym sensie "ideowość" chyba przestaje być pozytywna.
________________
"

Zoboczyłek, że dyszyńszczyk dzisiej pisze o Ukrainie, a nie o sobie jak zawżdy (jaki ón inny od reszty z "wadliwym rdzeniem" itd.), tedy wziełek przeczytołek wyjątkowo do kóńca, żeby nie było to-tamto, wszak temat poważny.
Okozało sie, że dyszyńszczyk nie doł sie zmanipulowoć, nie łyknoł jak kaczka przekazu mejnstrimowego ino luknoł jakoby ałtsajder np. do wątka baryckiego i se som zdanie powyrobioł, że "jednemu sie zachciało mieć imperium" i tyn jeden mo taki wpływ na geopolityke.

Wprowdzie nie uzasadnio dyszyńszczyk swojego odkrycio, ale to ino dlotego że "nie zachciało mu sie".

Zachcioło mi sie zoboczyć liczbe jego tematów (1500 bez mała) i pare tytułów. Tutej takie apropo jaggdyby, strona 4/29:

"Temat postu: Grzech powierzchownych osądów

Tak dogłębnie patrząc na sprawy, to najbardziej podstawową postacią ogólną grzechu jest POWIERZCHOWNOŚĆ OCEN, a w szczególności WEWNĘTRZNE PRZYZWOLENIE NA POWIERZCHOWNE TRAKTOWANIE RZECZYWISTOŚCI. "

Nie bede powierzchownie ocenioł dyszyńszczyka, że to bałwan, bo to grzech, ale tako parafraze zachcioło sie mi puścić wef eter:

Jednemu zachcioło sie być filozofem, ale mioł pusty łeb niestety, jak w ty bajce o dzwonie próżnym.

wodnick

No jak mom poważnie traktować co napisołeś? Przecież sie to nie klei. Mo pusty łeb a napisoł bez mała 1500 tematów. No to nie ze łba pisoł?

Semele

agronom

Gość

Swoją drogą, państwo poprzez uczelnie utrzymuje wydziały, które tylko i wyłącznie zajmują się wodolejstwem w tematach, w których nie ma nic do odkrycia.

agronom