|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaluśnaOwieczka
Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 7 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:44, 13 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Semele, przeczytaj jeszcze raz mojego posta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23112
Przeczytał: 105 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:45, 13 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
MaluśnaOwieczka napisał: | Semele, przeczytaj jeszcze raz mojego posta. |
Którego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaluśnaOwieczka
Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 7 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:45, 13 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
To przeczytaj wszystkie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35419
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:46, 13 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Bóg ŁP JWPB napisał: | A tu Kubusiu coś dla ciebie, o twojej umiłowanej służbie zdrowia ratującej życie.
h*ttps://wolność*tv/ali-shultz-zbrodnie-przeciw-ludzkosci-czyli-metody-dzialania-szpitali-napisy-pl/ |
... a tu oficjalne zalecenie rządu Polskiego:
[link widoczny dla zalogowanych]
Którą szczepionkę można podać dziecku w wieku 5-11 lat?
Szczepionkę mRNA o nazwie Comirnaty (Pfizer-BioNTech) w dawce pediatrycznej 10 mikrogramów/dawkę (0,2 ml).
Ile dawek należy podać i w jakim odstępie czasu?
2 dawki szczepionki w odstępie 3 tygodni. U dzieci z ciężkimi zaburzeniami odporności należy podać dodatkowo uzupełniającą dawkę w odstępie co najmniej 28 dni po ukończeniu 2-dawkowego schematu podstawowego.
O ile można przesunąć podanie drugiej dawki?
Ważne jest aby podać dwie dawki zgodnie z zaleceniami, bez nieuzasadnionego wydłużania odstępów pomiędzy dawkami.
W jakim czasie od podania innej szczepionki (np. przeciw błonicy, tężcowi, krztuścowi i poliomyelitis lub szczepionki MMR przeciw odrze, śwince i różyczce) można podać szczepionkę przeciw COVID-19?
W dowolnym czasie. Nie ma konieczności zachowania jakiegokolwiek odstępu.
Pytanie do JWP Baryckiego:
Czy rząd RP to stado idiotów?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:47, 13 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | towarzyski.pelikan napisał: | Anonymous napisał: |
ale nie istnieje żaden uniwersalny "wspólny interes" czy tym bardziej "interes społeczny" rozumiany jako jakaś abstrakcja realizowana wbrew interesowi jednostki, która rzekomo wobec niego może przejawiać postawę "aspołeczną" - to nonsens. To interes grupy, często mniejszości, ale wpływowej, agresywnie realizowany przeciw innym. np. narodowy socjalizm towarzyskiego.pelikana |
Oczywiście, że nie ma wspólnego interesu wbrew realnemu interesowi jednostki. Wspólny interes jak sama nazwa wskazuje jest wspólnym interesem wszystkich jednostek wchodzących w skład społeczeństwa. Dlatego towarzyski.pelikan na mocy założenia wspólnego interesu będzie optoował za tym, zeby ratować życie lucka w razie zagrożenia, niezależnie od tego, czy sam lucek postrzega to jako jego własny interes i niezależnie od tego, czy pelikan postrzega to jako jego własny interes, bo np. opłaca mu się lucka skazać na dobrze opłacany zgon kowidowy. |
w kwestii kowida, nawet teraz, do końca, lucek nie ma wyrobionego zdania, więc jak najbardziej był za dobrowolnością ... uznając jednocześnie, że to w tej kwestii spór miedzy bardziej kompetentnymi od niego, zakładając, że wpływy koncernów nie są jeszcze tak wielkie, że mogłyby zmusić tych "kompetentnych" do dłuższego trwania, wbrew zauważalnym faktom jedynie w ślepej wierze lub konformizmie.
są sytuacje, gdzie można postąpić wbrew woli kogoś, dla przez siebie rozumianego jego dobra, ale to sytuacje wyjątkowe, nie mogą być uznane za normę, a w szczególności sam tak uszczęśliwiony powinien przyznać z własnej nie przymuszonej woli, że rzeczywiście ... w przeciwnym wypadku jest to jednak tylko i wyłącznie arogancja i ewidentna agresja.
"wspólnych interesów" jak nietrudno zauważyć, w zależności od zakresu jaki obejmuje "społeczeństwo", nawet "teoretycznych" jest tak niewiele, że praktycznie można by tym pojęciem się w ogóle nie posługiwać - lub posługiwać się nim z określeniem tego, kogo ten interes dotyczy i w jakiej sprawie. Bez tych określeń albo demagogia albo obłęd. |
Mylisz interes z wolą. Wole, a i owszem, są prywatne, i często sprzeczne ze sobą. Interes jednak nie jest kwestią subiektywną, tylko obiektywną. I dla mnie jako realistki rzeczywistość obiektywna jest punktem wyjścia, a co za tym idzie interes jest narzędny wobec woli. Jeżeli wola jest nakierowana wbrew interesowi, to ja o tyle zadziałam wbrew woli o ile nie naruszę interesu tej osoby.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23112
Przeczytał: 105 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:49, 13 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
MaluśnaOwieczka napisał: | To jak z prostytucją w Szwecji.
Sąd pyta prostytutki:
- Zgwałcili cię?
Prostytutka:
- Nie, Wysoki Sądzie. Nikt mnie nie zgwałcił.
Sąd na to:
- A właśnie, że cię zgwałcili! |
Pewnie chodzi o ten. Sąd może uznać, że sprzedawanie i kupowanie seksu podpada pod gwałt.
Ale to na odrębną dyskusję.
Gdy muszę za coś płacić czuję, czuję się gwałcona
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 14:56, 13 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Natomiast ona wychodzi od abstrakcyjnego interesu społecznego i próbuje z niego wydobyć realne interesy prywatne. |
stąd też, podobnie lewactwo, próbuje budować sens życia człowiekowi, ustalać normy, wyznaczać zdrowe, prawidłowe postawy i piętnować aspołeczne niezgodne z lewacką urojoną wizją niedorzecznej abstrakcji we łbie obłąkanego lewaka
przy okazji, jedynie dla doraźnie walki ideologicznej, w kontrze do zastanego porządku, przyjmuje hasła stwarzające wrażenie obrony praw indywidualności jednostki i jej preferencji, mimo, że tych, w żaden sposób nie da się wywieś z aksjomatyki lewactwa, w żaden sposób z niej nie wynika, jest tylko formą totalnej walki ideologicznej, która zresztą jest podstawą aksjologii lewactwa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 15:06, 13 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
towarzyski.pelikan napisał: | Anonymous napisał: | towarzyski.pelikan napisał: | Anonymous napisał: |
ale nie istnieje żaden uniwersalny "wspólny interes" czy tym bardziej "interes społeczny" rozumiany jako jakaś abstrakcja realizowana wbrew interesowi jednostki, która rzekomo wobec niego może przejawiać postawę "aspołeczną" - to nonsens. To interes grupy, często mniejszości, ale wpływowej, agresywnie realizowany przeciw innym. np. narodowy socjalizm towarzyskiego.pelikana |
Oczywiście, że nie ma wspólnego interesu wbrew realnemu interesowi jednostki. Wspólny interes jak sama nazwa wskazuje jest wspólnym interesem wszystkich jednostek wchodzących w skład społeczeństwa. Dlatego towarzyski.pelikan na mocy założenia wspólnego interesu będzie optoował za tym, zeby ratować życie lucka w razie zagrożenia, niezależnie od tego, czy sam lucek postrzega to jako jego własny interes i niezależnie od tego, czy pelikan postrzega to jako jego własny interes, bo np. opłaca mu się lucka skazać na dobrze opłacany zgon kowidowy. |
w kwestii kowida, nawet teraz, do końca, lucek nie ma wyrobionego zdania, więc jak najbardziej był za dobrowolnością ... uznając jednocześnie, że to w tej kwestii spór miedzy bardziej kompetentnymi od niego, zakładając, że wpływy koncernów nie są jeszcze tak wielkie, że mogłyby zmusić tych "kompetentnych" do dłuższego trwania, wbrew zauważalnym faktom jedynie w ślepej wierze lub konformizmie.
są sytuacje, gdzie można postąpić wbrew woli kogoś, dla przez siebie rozumianego jego dobra, ale to sytuacje wyjątkowe, nie mogą być uznane za normę, a w szczególności sam tak uszczęśliwiony powinien przyznać z własnej nie przymuszonej woli, że rzeczywiście ... w przeciwnym wypadku jest to jednak tylko i wyłącznie arogancja i ewidentna agresja.
"wspólnych interesów" jak nietrudno zauważyć, w zależności od zakresu jaki obejmuje "społeczeństwo", nawet "teoretycznych" jest tak niewiele, że praktycznie można by tym pojęciem się w ogóle nie posługiwać - lub posługiwać się nim z określeniem tego, kogo ten interes dotyczy i w jakiej sprawie. Bez tych określeń albo demagogia albo obłęd. |
Mylisz interes z wolą. Wole, a i owszem, są prywatne, i często sprzeczne ze sobą. Interes jednak nie jest kwestią subiektywną, tylko obiektywną. I dla mnie jako realistki rzeczywistość obiektywna jest punktem wyjścia, a co za tym idzie interes jest narzędny wobec woli. Jeżeli wola jest nakierowana wbrew interesowi, to ja o tyle zadziałam wbrew woli o ile nie naruszę interesu tej osoby. |
pojęcie wola nie jest tożsame z pojęciem interes, ale "wola" determinuje "interes", który który służy jej zaspokojeniu.
dalej co do tego co "subiektywne", a co "obiektywne" to raczej musiałabyś to logicznie wyjaśnić, choć nie wróżę powodzenia
zgoda jedynie, że "wola" rozumiana jako "chciałbym", nie oznacza jeszcze możliwości jej zrealizowania, bo na przeszkodzie może stanąć cudza wola lub interesy i tu ewentualnie miejsce na kwestie "obiektywne" rozumiane jako "nie tylko własne".
co w sumie chyba napisałeś, bo do końca przeczytałem po napisaniu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bóg ŁP JWPB
Gość
|
Wysłany: Nie 15:11, 13 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
No, to zacznę od historii. Znana historia pokazuje nam cywilizacje, a w nich społeczeństwa i tak, oprócz jednej cywilizacji, wszystkie inne bez wyjątku trwały przez całe tysiąclecia w zastoju, a zastój ten, jak wynika to z dialektyki marksistowskiej, był spowodowany uprzedmiotowieniem społeczeństwa. Dopiero w starożytnej Grecji rozpoczął się proces socjalizacji społecznej, a tym upodmiotawiania członków społeczeństwa i z przerwami dotrwała ta cywilizacja do XX wieku, a w odróżnieniu od wszystkich innych cywilizacji kreowała rozwój społeczny, a tym i rozwój we wszystkich dziedzinach, w tym i do lotu na Księżyc. Jedynym powodem tego rozwoju, jak to wynika z analizy marksistowskiej, była socjalizacja społeczna kreująca rozwój wartości społecznych kreujących podmiotowość człowieka. Jednak, ideały istnieją tylko na tamtym świecie, na tym nie ma nic idealnego i dlatego podmiotowość człowieka nie może być idealną, a ograniczoną koniecznościami społecznymi, jak to marksizm określa – wolność, to uświadomiona konieczność – każda inna wolność jest tylko imaginacją, dlatego nie ma i być nie może idealnego społeczeństwa, a tylko są i być mogą sumą walki przeciwieństw, a które przeciwieństwa będą dominujące, to zależy tylko od edukacji i świadomości interesu społecznego członków społeczeństwa.
No, a XXI wiek rozpoczął się intensywną kreacją wolności osobistej i tym samym kreacją destrukcji wartości społecznych, a z tak wykreowanymi wolnymi atomami niezorganizowanymi w struktury społeczne, możne dowolnie manipulować każda siła zorganizowana w jakąś strukturę i to się właśnie dzieje, czyli powrót do cywilizacji na wzór starożytnych, czyli powrót do uprzedmiotowienia człowieka, a tym samym do zastoju cywilizacyjnego. Jednak, gdyby ten proces destrukcji cywilizacyjnej nie był globalny, a zostałby obszar, w którym ludzi nie poddano by procesowi uprzedmiotowienia, a odwrotne, procesom upodmiotowienia, to wtedy z praw dialektyki wynika, że takie społeczeństwo będzie się rozwijać i w niedługim czasie zdominuje całą tę zastaną w rozwoju resztę, tak samo, jak cywilizacja europejska zdominowała wszystkie inne cywilizacje, ale nie musi zdominować, może również na wzór mitycznej Atlantydy odizolować się od uprzedmiotowionych i co najwyżej dawać im jakie okruchy.
I dlatego, dominującymi, a tym i nieskolonizowanymi społeczeństwami będą tylko te, które intensyfikują wzrost upodmiotowienia ludzi, ale możliwym to będzie tylko, jeżeli niedojdzie do globalnego uprzedmiotowienia ludzi, bo wtedy 1% szlachty, 19% kamerdynerów i 80% przedmiotów do eksploatacji. A powrót do upodmiotowienia może zająć tysiące lat, a i niekoniecznie może nastąpić ten powrót tak szybko, może to potrwać dziesiątki, czy nawet setki tysięcy lat.
I jeszcze jedno, edukacja i rozbudzanie świadomości społecznej, to proces długotrwały, wymagający pokoleń, a w tym czasie ktoś musi zarządzać państwem edukującym hołotę, bo jeżeli nie ten ktoś, to hołoty nie będzie miał kto edukować, a odwrotnie, inny od tego ktosia będzie się bardzo starał, aby pozostała niewyedukowana, a raczej „wydedukowana” w drugą stronę, aby uprzedmiotowioną hołotę eksploatować bez ograniczeń, a przykładem Owieczka z Dyszyńskim, że już o Krowie i Lucku nie wspomnę, na ucywilizowanie których i dekad byłoby mało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:11, 13 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Cytat: | Natomiast ona wychodzi od abstrakcyjnego interesu społecznego i próbuje z niego wydobyć realne interesy prywatne. |
stąd też, podobnie lewactwo, próbuje budować sens życia człowiekowi, ustalać normy, wyznaczać zdrowe, prawidłowe postawy i piętnować aspołeczne niezgodne z lewacką urojoną wizją niedorzecznej abstrakcji we łbie obłąkanego lewaka
|
Tym się właśnie różni lewacka od prawackiej wizji społeczeństwa, że lewacka roi sobie interes społeczny i chce te swoje abstrakcyjne zasady narzucać innym. Czyli zachowuje się dokładnie jak lucek, który chce się kierować swoim prywatnym interesem odrębnym od interesu społecznego i ma pretensje, że inni jego prywatnych wysrywów nie akceptują. Lewackie społeczeństwo jest efektem liberalizmu luckowego. Jest sztucznym tworem będącym reackją na anarchie aspołecznej zbieraniny ludzi.
Dlaetego też analizując fazy rozwoju społeczeństw. Najpierw była anarchia, potem matrairchat (lewactwo), a finalnie zwyciężył patriarchat wtedy kiedy ludzkość zaczęła używać rozumu i odkryła Boga Ojca, Dekalog, prawa rządzące rzeczywistością.
I tak powstała prawacka wizja społeczeństwa, której hołduje pelikan. Nie jest efekrtem prywatnych wymysłow pelikana, ponieważ pelikan myśli już tylko społecznie, a więc - odkrywa interes społeczny poznając prawdę o rzeczywistoći za pomocą rozumu oświeconego blaskiem Bożej mądrości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23112
Przeczytał: 105 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:13, 13 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Myślę, ze facet, który musi płacić za seks i miłość też może czuć się zgwałcona.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:14, 13 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | towarzyski.pelikan napisał: | Anonymous napisał: | towarzyski.pelikan napisał: | Anonymous napisał: |
ale nie istnieje żaden uniwersalny "wspólny interes" czy tym bardziej "interes społeczny" rozumiany jako jakaś abstrakcja realizowana wbrew interesowi jednostki, która rzekomo wobec niego może przejawiać postawę "aspołeczną" - to nonsens. To interes grupy, często mniejszości, ale wpływowej, agresywnie realizowany przeciw innym. np. narodowy socjalizm towarzyskiego.pelikana |
Oczywiście, że nie ma wspólnego interesu wbrew realnemu interesowi jednostki. Wspólny interes jak sama nazwa wskazuje jest wspólnym interesem wszystkich jednostek wchodzących w skład społeczeństwa. Dlatego towarzyski.pelikan na mocy założenia wspólnego interesu będzie optoował za tym, zeby ratować życie lucka w razie zagrożenia, niezależnie od tego, czy sam lucek postrzega to jako jego własny interes i niezależnie od tego, czy pelikan postrzega to jako jego własny interes, bo np. opłaca mu się lucka skazać na dobrze opłacany zgon kowidowy. |
w kwestii kowida, nawet teraz, do końca, lucek nie ma wyrobionego zdania, więc jak najbardziej był za dobrowolnością ... uznając jednocześnie, że to w tej kwestii spór miedzy bardziej kompetentnymi od niego, zakładając, że wpływy koncernów nie są jeszcze tak wielkie, że mogłyby zmusić tych "kompetentnych" do dłuższego trwania, wbrew zauważalnym faktom jedynie w ślepej wierze lub konformizmie.
są sytuacje, gdzie można postąpić wbrew woli kogoś, dla przez siebie rozumianego jego dobra, ale to sytuacje wyjątkowe, nie mogą być uznane za normę, a w szczególności sam tak uszczęśliwiony powinien przyznać z własnej nie przymuszonej woli, że rzeczywiście ... w przeciwnym wypadku jest to jednak tylko i wyłącznie arogancja i ewidentna agresja.
"wspólnych interesów" jak nietrudno zauważyć, w zależności od zakresu jaki obejmuje "społeczeństwo", nawet "teoretycznych" jest tak niewiele, że praktycznie można by tym pojęciem się w ogóle nie posługiwać - lub posługiwać się nim z określeniem tego, kogo ten interes dotyczy i w jakiej sprawie. Bez tych określeń albo demagogia albo obłęd. |
Mylisz interes z wolą. Wole, a i owszem, są prywatne, i często sprzeczne ze sobą. Interes jednak nie jest kwestią subiektywną, tylko obiektywną. I dla mnie jako realistki rzeczywistość obiektywna jest punktem wyjścia, a co za tym idzie interes jest narzędny wobec woli. Jeżeli wola jest nakierowana wbrew interesowi, to ja o tyle zadziałam wbrew woli o ile nie naruszę interesu tej osoby. |
pojęcie wola nie jest tożsame z pojęciem interes, ale "wola" determinuje "interes", który który służy jej zaspokojeniu.
dalej co do tego co "subiektywne", a co "obiektywne" to raczej musiałabyś to logicznie wyjaśnić, choć nie wróżę powodzenia
zgoda jedynie, że "wola" rozumiana jako "chciałbym", nie oznacza jeszcze możliwości jej zrealizowania, bo na przeszkodzie może stanąć cudza wola lub interesy i tu ewentualnie miejsce na kwestie "obiektywne" rozumiane jako "nie tylko własne".
co w sumie chyba napisałeś, bo do końca przeczytałem po napisaniu |
Dzieki za ten wpis! jest kluczowy, odniosę się wkrótce na blogu. To zbyt ważne, żeby to zostawić tylko w pierdlu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bóg ŁP JWPB
Gość
|
Wysłany: Nie 15:17, 13 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Czy rząd RP to stado idiotów? |
Ależ wręcz odwrotnie, to są ludzie inteligentni, korporacje na swoich kamerdynerów nie zatrudniają głupków.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:25, 13 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Bóg ŁP JWPB napisał: | No, to zacznę od historii. Znana historia pokazuje nam cywilizacje, a w nich społeczeństwa i tak, oprócz jednej cywilizacji, wszystkie inne bez wyjątku trwały przez całe tysiąclecia w zastoju, a zastój ten, jak wynika to z dialektyki marksistowskiej, był spowodowany uprzedmiotowieniem społeczeństwa. Dopiero w starożytnej Grecji rozpoczął się proces socjalizacji społecznej, a tym upodmiotawiania członków społeczeństwa i z przerwami dotrwała ta cywilizacja do XX wieku, a w odróżnieniu od wszystkich innych cywilizacji kreowała rozwój społeczny, a tym i rozwój we wszystkich dziedzinach, w tym i do lotu na Księżyc. Jedynym powodem tego rozwoju, jak to wynika z analizy marksistowskiej, była socjalizacja społeczna kreująca rozwój wartości społecznych kreujących podmiotowość człowieka. Jednak, ideały istnieją tylko na tamtym świecie, na tym nie ma nic idealnego i dlatego podmiotowość człowieka nie może być idealną, a ograniczoną koniecznościami społecznymi, jak to marksizm określa – wolność, to uświadomiona konieczność – każda inna wolność jest tylko imaginacją, dlatego nie ma i być nie może idealnego społeczeństwa, a tylko są i być mogą sumą walki przeciwieństw, a które przeciwieństwa będą dominujące, to zależy tylko od edukacji i świadomości interesu społecznego członków społeczeństwa.
No, a XXI wiek rozpoczął się intensywną kreacją wolności osobistej i tym samym kreacją destrukcji wartości społecznych, a z tak wykreowanymi wolnymi atomami niezorganizowanymi w struktury społeczne, możne dowolnie manipulować każda siła zorganizowana w jakąś strukturę i to się właśnie dzieje, czyli powrót do cywilizacji na wzór starożytnych, czyli powrót do uprzedmiotowienia człowieka, a tym samym do zastoju cywilizacyjnego. Jednak, gdyby ten proces destrukcji cywilizacyjnej nie był globalny, a zostałby obszar, w którym ludzi nie poddano by procesowi uprzedmiotowienia, a odwrotne, procesom upodmiotowienia, to wtedy z praw dialektyki wynika, że takie społeczeństwo będzie się rozwijać i w niedługim czasie zdominuje całą tę zastaną w rozwoju resztę, tak samo, jak cywilizacja europejska zdominowała wszystkie inne cywilizacje, ale nie musi zdominować, może również na wzór mitycznej Atlantydy odizolować się od uprzedmiotowionych i co najwyżej dawać im jakie okruchy.
I dlatego, dominującymi, a tym i nieskolonizowanymi społeczeństwami będą tylko te, które intensyfikują wzrost upodmiotowienia ludzi, ale możliwym to będzie tylko, jeżeli niedojdzie do globalnego uprzedmiotowienia ludzi, bo wtedy 1% szlachty, 19% kamerdynerów i 80% przedmiotów do eksploatacji. A powrót do upodmiotowienia może zająć tysiące lat, a i niekoniecznie może nastąpić ten powrót tak szybko, może to potrwać dziesiątki, czy nawet setki tysięcy lat.
I jeszcze jedno, edukacja i rozbudzanie świadomości społecznej, to proces długotrwały, wymagający pokoleń, a w tym czasie ktoś musi zarządzać państwem edukującym hołotę, bo jeżeli nie ten ktoś, to hołoty nie będzie miał kto edukować, a odwrotnie, inny od tego ktosia będzie się bardzo starał, aby pozostała niewyedukowana, a raczej „wydedukowana” w drugą stronę, aby uprzedmiotowioną hołotę eksploatować bez ograniczeń, a przykładem Owieczka z Dyszyńskim, że już o Krowie i Lucku nie wspomnę, na ucywilizowanie których i dekad byłoby mało. |
Czy jeżeli się z tym z grubsza zgadzam, to znaczy, że jestem marksistką?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35419
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:38, 13 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Bóg ŁP JWPB napisał: | rafal3006 napisał: | Czy rząd RP to stado idiotów? |
Ależ wręcz odwrotnie, to są ludzie inteligentni, korporacje na swoich kamerdynerów nie zatrudniają głupków. |
Czy Ziobro, samotnie walczący z całą UE jest kamerdynerem, bohaterem, czy idiotą?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 15:55, 13 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Czy Ziobro, samotnie walczący z całą UE jest kamerdynerem, bohaterem, czy idiotą? |
nie, bo:
- nie z UE, w której skład wchodzi również Polska, a z Niemcami, które poprzez ekonomiczne uzależnienie podporządkowały sobie mniejsze państwa, większym jak Francja daje ułudę powrotu do światowego znaczenia, jeśli pozbędą się zależności od USA
- nie sam, a z całym rządem i wszystkimi uczciwymi , przyzwoitymi Polakami
- kamerdynerem to jest folksdojcz Tusk, i nie głupi na tle pożytecznych idiotów go popierających
- rząd raczej zadbał o to żeby Ziobro nie miał specjalnego parcia na szkło, i to dobrze, bohaterem nie jest, ale na pewno to lepiej niż być kanalią jak Tusk i jego poplecznicy
- idiotą oczywiście jesteś ty Rafałku i pozostali zwolennicy folksdojczów i postkomuchów ... i tylko dlatego, nie dodam "zdradziecka kanalio"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 16:04, 13 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
t.p na blogu napisał: | Tak więc jest to logicznie zrozumiałe, dlaczego dla liberała jest wiele różnych jednostkowych interesów, jako że nie ulega wątpliwości, że różne jednostki mogą chcieć różnych, często sprzecznych ze sobą rzeczy. Tak w interesie liberała leży to, co zaspokaja jego wolę. Wola jest nadrzędna wobec interesu.
Wspólnotowiec myśli dokładnie na odwrót. Ponieważ dla niego to interes jest nadrzędny wobec woli, to wola nie decyduje o tym, co leży w interesie wspólnotowca i z faktu że ludzie chcą róznych rzeczy nie wynika, że mają różne jednostkowe interesy. Chcieć mozna rzeczy złych, niezgodnych ze swoim interesem, a więc ulegając woli zła, działa się wbrew swojemu interesowi. |
Dyszyński ze swoją logiką to cienki Bolek przy tobie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bóg ŁP JWPB
Gość
|
Wysłany: Nie 16:56, 13 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
No i niestety, Pelikanko, Lucek z Dyszyńskim nie pozwolą ci budować społeczeństwa, bez gułagów nie dasz rady.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaluśnaOwieczka
Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 7 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:31, 13 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
towarzyski.pelikan napisał: | Mylisz interes z wolą. Wole, a i owszem, są prywatne, i często sprzeczne ze sobą. Interes jednak nie jest kwestią subiektywną, tylko obiektywną. I dla mnie jako realistki rzeczywistość obiektywna jest punktem wyjścia, a co za tym idzie interes jest narzędny wobec woli. Jeżeli wola jest nakierowana wbrew interesowi, to ja o tyle zadziałam wbrew woli o ile nie naruszę interesu tej osoby. |
Trzymajcie mnie, bo mdleję...
Semele napisał: | Pewnie chodzi o ten. Sąd może uznać, że sprzedawanie i kupowanie seksu podpada pod gwałt. |
Widzisz, bo nie liczy się wola prostytutki, że ona chce dawać dupy za gotówkę.
Liczy się jej interes. A interes prostytutki nie ma nic wspólnego z jej wolą. O interesie prostytutki decyduje Pelikan.
lucek napisał: | stąd też, podobnie lewactwo, próbuje budować sens życia człowiekowi, ustalać normy, wyznaczać zdrowe, prawidłowe postawy i piętnować aspołeczne niezgodne z lewacką urojoną wizją niedorzecznej abstrakcji we łbie obłąkanego lewaka |
Nie tylko lewaka.
lucek napisał: | przy okazji, jedynie dla doraźnie walki ideologicznej, w kontrze do zastanego porządku, przyjmuje hasła stwarzające wrażenie obrony praw indywidualności jednostki i jej preferencji, mimo, że tych, w żaden sposób nie da się wywieś z aksjomatyki lewactwa, w żaden sposób z niej nie wynika, jest tylko formą totalnej walki ideologicznej, która zresztą jest podstawą aksjologii lewactwa. |
No to spójrz na takiego Pelikana. Niby nie lewak, ale postępuje dokładnie w ten sam sposób.
Przyjmuje hasła "wolność od szczepionek" stwarzające wrażenie obrony praw indywidualności jednostki i jej preferencji, mimo że tych w żaden sposób nie da się wywieźć z aksjomatyki Pelikaństwa.
No ale cały czas zapominam, że Pelikan nie jest przeciwna obowiązkowi szczepień ze względu na wolność indywidualnej jednostki, ale... ze względu na interes społeczny Obowiązek szczepień nie powinien mieć miejsca, bo taki jest interes społeczny Nie Twój interes, tylko społeczny. Zrozumiałeś lucku? Bo ja nie.
towarzyski.pelikan napisał: | ponieważ pelikan myśli już tylko społecznie, a więc - odkrywa interes społeczny poznając prawdę o rzeczywistoći |
Pelikan myśli tylko społecznie. Czyli prywatny interes pelikana jest interesem społecznym.
lucku, zrozumiałeś?
Co Pelikan wymyśli, to to jest interes społeczny, czyli Twój interes. Nie masz żadnego innego interesu ponad ten, który uroi się w umyśle Pelikana.
towarzyski.pelikan napisał: | z faktu że ludzie chcą róznych rzeczy nie wynika, że mają różne jednostkowe interesy. Chcieć mozna rzeczy złych, niezgodnych ze swoim interesem, a więc ulegając woli zła, działa się wbrew swojemu interesowi. |
Trzymajcie mnie, bo mdleję...
lucku, o tym, co leży w Twoim interesie prawdę Ci powiem tylko Wyrocznia-Pelikan.
towarzyski.pelikan napisał: | Wspólnotowiec odkrywa prawdę o interesie społecznym |
A nie mówiłem? ...
lucku, widzisz? Pelikan odkryła prawdę o Twoim interesie ;)
towarzyski.pelikan napisał: | Ponieważ należy sobie uświadomiić, że interes zawsze leży przed wolą, ponieważ wola sama z siebie nie jest w stanie nic pozytywnego wygenerować. Wola reaguje na rzeczywistość. A więc, jeżeli wola nie będzie podporządkowana odkrytemu za pomocą rozumu interesowi społecznemu, to podporządkuje się przypadkowo podsuniętemu jej interesowi. |
Wniosek z tego można wysnuć tylko taki, że Pelikan nie ma własnej woli, dlatego musiała znaleźć coś lub kogoś, kto jej powie, co leży w jej interesie, bo sama nigdy tego nie wiedziała (co mnie zresztą nie dziwi...)
Oto tajemnica poglądów Pelikana.
Pelikan, jak to prawdziwa kobieta, nie wie, czego sama chce. Musiała więc sobie stworzyć ten nadrzędny "interes", któremu wola niby podlega. Dopiero wtedy mogła zyskać jakąkolwiek wolę.
Pelikan nie ma własnej woli. A że bardzo woli łaknęła, to musiała sobie wymyślić coś, co jej tę wolę narzuci. Wymyśliła więc sobie "interes" i uznała, że od tej pory to on będzie jej wolą. A także i Twoją, lucku.
Pelikan to taka Urszulka
https://www.youtube.com/watch?v=oIK9FDkBc_s
Wypisz, wymaluj.
Wola Pelikana to interes społeczny.
Interes społeczny to interes lucka.
Ergo: Wola Pelikana to interes lucka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaluśnaOwieczka
Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 7 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:32, 13 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Towarzyski Pelikan
uświadomisz sobie swój błąd dopiero wtedy, gdy pojawi się kiedyś jakaś inna "Urszulka", która również dozna takiego samego jak Ty oświecenia i odkryje interes społeczny, który uzna za swój, Twój, luckowy, owieczkowi, i wszystkich innych. Jednak jej odkrycie co do szczegółów będzie bardzo się różnić od Twojego.
Wtedy dojdzie do starcia dwóch zupełnie różnych "obiektywnych interesów społecznych".
Wtedy zobaczysz, czym jest interes indywidualny i jak bardzo jest ważny.
To jak z wojną. Każda ze stron konfliktu niosła Boga na sztandarach. Bóg był po obu stronach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 18:35, 13 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
uważaj bo w gułagu skończysz ...
poważniej, to niestety to efekt czytania, podobnie jak u Dyszyńskiego zresztą, rożnych tekstów psychologicznych, gdzie tylko przyzwyczajenie się już do nich powoduje niezauważanie lewackiej arogancji i ideologii, i indoktrynacji jakimi są nafaszerowane ...
... i jaki co niektórzy sobie przyswajają, w ogóle nie widząc w tym swojej arogancji
to zresztą próbowałem ci przy okazji testu na rzekomo naukowego, gdzie już na dzień dobry została przemycona teza, ze lewactwo nie jest autokratyczne, w przeciwieństwie do poglądów prawicowych ... tu geniusze naukowo zaobserwowali, że może ! istnieć również autokratyzm lewicowy
szkopuł w tym, że aksjologicznie w prawicowości jego nie ma, natomiast jest on u podstaw społecznej ideologii lewicowej, dokładnie tak jak go reprezentuje Pelikanka
a w dodatku, zauważ, że sam test to interpretacja zachowań w oparciu o przekonania grupki ludzi, którzy go stworzyli i nadali mu status obiektywności poprzez jego rzekomą "naukowość" której obiektywizm potwierdzili jedynie w oparciu o swoje przekonania, bo przecież o nic innego nie mogli, a z kolei na pewno człowiek o przekonaniach prawicowych, np. ja i tak jak wyżej uzasadniłem, go nie potwierdzi - więc gdzie tu jego "obiektywny" (niezależny od obserwatora) charakter ? ... co najwyżej lewacki zamordyzm, wobec wszystkich, co śmią się nie zgodzić z panującą propagandą i sterowaną niż większością, gdy lewakowi uda dorwać się do władzy (w dowolnym aspekcie).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaluśnaOwieczka
Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 7 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:42, 13 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
lucku
No to jak to w końcu jest?
Mówisz, że autokratyzm jest tylko u lewicy, a u prawicy nie ma.
Mówisz też, że Pelikanka reprezentuje autokratyzm. A ona przecież się uznaje za prawaka.
To o co biega?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Brelook krowy
Gość
|
Wysłany: Nie 18:43, 13 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
tego się nie da czytać. Powinno być inaczej pisane, nic o definicjach, nic o polityce.
Na przykład ja, w okularach od starej babki wyszedłem właśnie z ubikacji i zauważyłem, że kulki dezynfekujące się strasznie szybko zużywają. Ale fajne są.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Brelook krowy
Gość
|
Wysłany: Nie 18:52, 13 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Brelook krowy napisał: | tego się nie da czytać. Powinno być inaczej pisane, nic o definicjach, nic o polityce.
Na przykład ja, w okularach od starej babki wyszedłem właśnie z ubikacji i zauważyłem, że kulki dezynfekujące się strasznie szybko zużywają. Ale fajne są. |
Dzisiaj mamy drugi dzień wiosny. Było widać Tatry z okna w moim mieszkaniu. Lisa co tydzień temu widziałem nie było na działkach. Sroki wzmogły urzędowanie, czyli będzie padało.
Pomalowałem ściany w łazience i zamontowałem nową suszarkę sufitową na pranie. Trochę mi odpadło tynku z sufitu przy malowaniu i już zaszpachlowałem, ale muszę poprawić malowanie jutro.
A za 3 dni kurier dostarczy mi przesyłkę z lusterkiem z PRL do stawiania na stole, przy którym będę mógł strzyc brodę i wąsy. W przesyłce będą jeszcze noże do cięcia szkła, miarka składana 2 m, gniazdko ebonitowe czarne, okulary z odzysku za 19 złotych oraz 2 sztućce do dziczyzny.
Przedwojenne sztućce do dziczyzny będą mi służyć do opiekania kurczaka w piecu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|