ŚFiNiA

Bóg ŁP JWPB · Gość

Kilka lat temu mój znajomy był dwa miesiące w szpitalu psychiatrycznym, a ja go odwiedzałem i przy okazji miałem okazję rozmawiać z pensjonariuszami tego zamkniętego oddziału, a teraz czytając to, co tu czytam, czuję się tak, jak bym rozmawiał z pajetami tego zamkniętego oddziału psychiatrycznego.

krowa

Mam taką ofertę dla Ludzkościa Baryckiego.

Wiemy o jego dołach z wapnem. Wiemy że 200 tysięcy zgonów. Wiemy że Hitlerowcy, że Żydzi, albo Polacy cierpieli, męczrnie , od Ludzkościa Specjalisty Baryckiego.

Moja oferta jest taka:
Nie ma już dołów z wapnem gaszonym. Ale są studnie i Ja, akurat mam studnię i o niej piszę.

Ludzkość Barycki zamiast pluć w Łękawie, może mi zrobić niezły figiel. Mianowicie w nocy przyjedzie. Zostawi samochód. Pójdzie do mnie, bo łatwo zlokalizować Łękawę 2 z satelity.
I Ludzkość Barycki z latarką i swoimi przesłaniami w głowie, poświeci i tam w ciemności za moją szkołą jest studnia. Łatwo otworzyć drzwiczki, podnieść deseczki i chlup do środka. Tam jest ciasno, jest jakieś szpejo, koło dębowe, tam sie można zaplątać i utopić jakoś.

I wtedy kurvcze będzie coś. Woda w moim kranie po miesiącu będzie śmierdzieć. Nie tylko mnie. Zbierzemy się w kilku, Dyrektor, Edytka, sąsiad z liną, drabiną i wyciągniemy sine ciało Ludzkościa baryckiego.

I chyba trzeba będzie mi opowiadanie jakieś napisać o tym na śfini.

rafal3006

Bóg ŁP JWPB · Gość

Gość

Pomóżcie mi!

Już jestem skończony. Mam 2 kromki chleba i mysza je żre.
Specjalnie wczoraj kopnąłem pułapkę, zlitowałem się nad myszą. A niech sobie je. Nie mam chleba, nie mam samochodu, nie mam synów ani nawet córek.
Mój starszy syn nie wie gdzie jest mój samochód, musi dzwonić do młodszego syna. A młodszy czy jest nie wiem.
Ale nowych dzieci nie ma.

Utraciłem sens. To jest tak jak wy tracicie smak lub węch przez tego koronawirusa.
Ja na przykład wysadziłem Stację Benzynową, ale czy ja mam wysadzać stale Stacje przez 80 lat tylko co roku, co dwa miesiące wysadzać Stacje Paliwowe, bo ja utraciłem sens?

Jak mnie nie uratujecie jakoś, to wysadzę taką Wielką Stację że mi dadzą więzienie na 80 lat, co mam żyć. I oni właśnie dadzą mi dożywocie.
I co będzie?
Moi synowie poumierają, bo są z gorszego materiału, a mnie tam w więzieniu będzie dobrze. Będę wiedział na czym stoję przynajmniej.
W więzieniu jest ciepło, nie tak jak u mnie teraz.
Nie napaliłem w piecu, nie wyszedłem w ogóle z budynku, nawet drewna mi się nie chciało przynieść, a zresztą drewno jest teraz wilgotne i się nie chce palić.
Zapałki się kończą.

W więzieniu wszystko jest. Ksiądz, telewizor, świetlica czy kaplica, książki. I można wszystko jakoś urządzić, kolega jakiś uda siostrzyczkę obwinie biodra kocem, albo nawet ja i będziemy się bawić w tate mame, a nawet dziecko.
Zawsze jest jakiś więzień co ubolewa, co płacze, to my go ustanowimy dzieckiem. Dostanie zeszyt, albo coś i ma się uczyć czegoś. A jak wiadomo nie umie to po łbie. Musi tak płakać żeby wyszła prawda.

To co, pomożecie?

Gość

Pamiętajcie jeżeli każdy z was wysadzi Stację Benzynową, to oni nie będą mieli tyle więzień. Ja wcale nie podpowiadam żeby wysadzać Stacje, tylko tak mówie.

Bo chodzi o to aby właśnie nie wysadzać.

Bóg ŁP JWPB · Gość

Gość

Gość

Gość

Dla mnie musi być nie sznur a szyja. Szyjka macicy perłowej.

Bóg ŁP JWPB · Gość

PS. No, bo cóż innego ci Krowo pozostaje, gdybyś był człowiekiem, to nic innego, ale skoro jesteś socjopatą, to absolutnie jest to wykluczone, musisz żyć.

Gość

Gość

Gość

Bóg ŁP JWPB · Gość

Alem sobie, kurwa, pogadał i jestem tak bardzo szczęśliwy, że o niczym tak bardzo nie marzę, jak o pończochach tej starej kurwy Bociankowej.

Gość

Gość

krowa

ZAWIADOMIENIE

Wymienię krowę na kobiete z wymieniem
Łękawa 2 świętokrzyskie wchodzić do szopy
Marek S.