ŚFiNiA

zbigniewmiller · Wysłany: Pią 9:29, 25 Mar 2011 Temat postu:

witaj kubus! odpierdol sie od motyli ,to nie twoja brocha,od implikacji jeszcze nic nikomu sie nie stało,ale jak ten wężyk z notacji usuniesz ,zobaczysz ,ze implikacja to bardzo podejrzana sprawa;
baryck! nie poddawaj sie germańskiemu BOBROWI! twoje uspokojenie zastanawia mnie,jakos kapcaniejesz po piwie bawarskim,uważaj co aby bawarczycy jakiejs szatańskiej odmiany chmielu nie dodają do piwska!to tacy chemicy eksperymentatorzy i wszystko moze sie zdarzyc!
dobrobyt,jako wzgledne zaspokojenie potrzeb i potrzebek jest grożny dla ciągle głodnych nowinek POLAKÓW,wystarczy trochę piwa a POLACY z narodu "rewolucyjnie rewelacyjnego " staja sie najgorszymi konformistami na swiecie-to chyba miał GITLER na mysli,a nie jakas wyjatkową przystosowawczą inteligencje POLAKÓW!?
BIAŁY WYWIAD TO FAJNA SPRAWA,SIEDZISZ SOBIE PRZY tv i oglądasz ,wszystko widac jak na dłoni! NIEMCY w 3 SAT maja taki program NANO ,pokazują najnowsze osiągniecia technologiczno- naukowe i nawet początkujący fizyk nie jedno może podpatrzeć...;
twój zmysł dialektyczny pod wpływem bawarskiej teologii znacznie skapcaniał,nie dziwie się skoro sa cygara,francuska kiełbasa,smierdzące sery i tym podobne przysmaki,jak tam BELVEDERE? pozdrów alpy od pana z.j.MILLERA i pojedz do BERCHTESGADEN...,tam RONDOLFO miał siedzibe,która amerykanie hat bombardieren,obecnie jest to z całkiem innego powodu duża atrakcja turystyczna;
robi sie ciepło ,więc mozesz sobie pozwiedzać!

bol999 · Wysłany: Pią 9:31, 25 Mar 2011 Temat postu:

barycki/konto usunięte · Wysłany: Pią 9:34, 25 Mar 2011 Temat postu:

Dopóki Barachu nie zrozumiesz, że NTI jest wstrętna normalnym ludziom, masz u mnie EOT.

EOT

Algebra Kubusia - Nowa Teoria Implikująca cośtam

Adam Barycki

zbigniewmiller · Wysłany: Pią 9:38, 25 Mar 2011 Temat postu:

zgadzam sie z baryckim! NTI tyo teoria cośtam i propagująca cośtam,a wyrazem tego jest ten przeklety wezyk ~..,i bardzo mi jest przykro,że bolo tego nie widzi!
klasyczny rachunek zdań jest taki sympatyczny,nietolerancyjny jak dziecko i socjopatyczny jak jakis intelektualista ... NEOLIBERAŁ;
tylko tyle a poropos bola zaciekłosci i przychylności dla NTI...

bol999 · Wysłany: Pią 9:56, 25 Mar 2011 Temat postu:

zbigniewmiller

barycki/konto usunięte · Wysłany: Pią 10:08, 25 Mar 2011 Temat postu:

A po co mi Berghof oglądać, jak ja sobie całą górę kupuję nad jeziorem w Alpach Bawarskich i będę tam budował zamek krzyżacki. Będę Komturem, a ty będziesz mnie wizytował jako Mistrz zakonu komunistów bosych. Będziemy sobie palić cygara, pić single sześćdziesięcioprocentowe i przegryzać Pickiem.

Adam Barycki

barycki/konto usunięte · Wysłany: Pią 10:20, 25 Mar 2011 Temat postu:

Kłamiesz bolu, wstydzisz się do tego przyznać, ale po kryjomu praktykujesz tę wstrętną religię - NTI. Zamiast jak każdy normalny człowiek kupować dzieciom komputery, to wolisz wszystkim oczy zamydlić biletami do kina, zamiast za utytłane w błocie spodnie wpieprzyć gówniarzowi i kupić mu komputer.

Adam Barycki

bol999 · Wysłany: Pią 10:21, 25 Mar 2011 Temat postu:

barycki

bol999 · Wysłany: Pią 10:26, 25 Mar 2011 Temat postu:

zbigniewmiller · Wysłany: Pią 10:26, 25 Mar 2011 Temat postu:

wiem ,że bolo widzi! tylkom sie zatroskał i wiedziny ciekawościa sprowokował aby sie co bolo odezwał ..;
barycki optymistycznie nastawiony do bawarskiego neoliberalizmu chce zamek kupować,ale po co od razu krzyzków zapraszać,oni i tak sa obłowieni i nie trzeba im w dupe włazić; jako komunista bosy,dosłownie,bo buty,tanie czyli kiepskie na wiosne pekają,a tu wstyd wychodzić do sklepu po margaryne,margaryna nie jest taka wstydliwa jak pękniete buty,but wszak mówi o dostojęństwie,taki proszę pana but ,wyglansowany,swiecacy,to nie w kij dmuchał ,jest sie czym pochwalić na neoliberalnej ulicy,a i poderwać jakaś starą panne mozna;
dostaje na moja pocztę wiele propozycji od samotnych kobiet,lecz ich nie czytam,z takimi butami nie ma co zaczynac!
idziesz na spotakanie z taką pania ,a ona chyc i spoglada na buty,a ty co ? wstyd ! zadnego pocierania skóry nie będzie ,najpierw kup se nowe buty;skóra z których zrobione są buty jest wazniejsza niz ektoderma na twoim CZŁONKu, NIE e mylic z członkiem PZPR,czy po,czy pis...>
BUTY.

barycki/konto usunięte · Wysłany: Pią 10:29, 25 Mar 2011 Temat postu:

Acha, w zimie nie będzie żadnych sanek przyciąganych magnesami na sprężynkach, psy będą nas ciągać sankami z kiełbasą na patyku.

Adam Barycki

bol999 · Wysłany: Pią 10:49, 25 Mar 2011 Temat postu:

barycki/konto usunięte · Wysłany: Pią 17:03, 25 Mar 2011 Temat postu:

Polska jest krajem o prężnie rozwijającej się nowoczesnej gospodarce, nie ma już starych nierentownych zakładów, a jest już najnowocześniejsza infrastruktura gospodarczo finansowa. Są banki, szkoły biznesu i zarządzania, biura maklerskie i biura nieruchomości, jest też bardzo dynamicznie rozwijająca się sprzedaż bezpośrednia, dająca wielkie perspektywy ludziom mobilnym. Każdy może na takim wspaniale rozwijającym się rynku znaleźć sobie taką pracę, jaką tylko sobie zachce, a że 70 % społeczeństwa wybiera sobie z własnej i nieprzymuszonej woli prace nienowoczesne dające wynagrodzenie w kwocie do tysiąca złotych, to widać Polacy tak lubią, toż zabraniać im tego byłoby podłością.

Adam Barycki

Barah/konto usunięte · Wysłany: Pią 17:30, 25 Mar 2011 Temat postu:

Kurwa Barycki, nie ma z kim gadać, a znowu ty wiesz, że w ogóle nie ma o czym. Wyskrob coś pseudonaukowago.

barycki/konto usunięte · Wysłany: Pią 17:56, 25 Mar 2011 Temat postu:

Dobra, niech ci będzie skoro prosisz. Porozmawiamy sobie o buddyzmie, to może być równie ciekawe jak NTI i prawie tak ciekawe jak IE. Żeby zagaić, poproszę o podanie definicji tzw. pustki. Następnie poproszę o zdefiniowanie relacji podmiot - przedmiot. A potem się zobaczy, o ile będzie jeszcze co oglądać.

Adam Barycki

barycki/konto usunięte · Wysłany: Pią 18:15, 25 Mar 2011 Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/przyczynowosc-a-determinizm,5496-225.html#138225

kapuś:

barycki/konto usunięte · Wysłany: Pią 19:14, 25 Mar 2011 Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/wieczne-istnienie,194-225.html#138245

Mój drogi Marcinie Kotański, prawda Twoja Panie dotarła do mnie, niestety, źli ludzie umieścili mnie w więzieni i nie mogę do Ciebie Panie przyjść, dlatego ośmielam się prosić Ciebie mój Panie o przyjście do mnie do więzienia, a już ja właściwie Ciebie docenię. Nie rozmawiaj Panie z tymi łotrami, to ludzie małego kalibru są, tylko ja potrafię przyjąć Twoją prawdę mój Panie. Przybywaj.

Adam Barycki

Barah/konto usunięte · Wysłany: Pią 19:41, 25 Mar 2011 Temat postu:

barycki/konto usunięte · Wysłany: Sob 8:28, 26 Mar 2011 Temat postu:

No, to mam inne pytanie. Czy ty wiesz, że doprowadzenie się do takiego, nazwijmy to roboczo, głębokiego stanu skupienia, można porównać do jazdy samochodem przez ruchliwe ulice z prędkością 150 km/h? Nie jest to znowu taka wielka sztuka, problem jest w tym, że nie możesz się zatrzymać, ani zmniejszyć prędkości, zapieprzasz tak przez 24 godziny na dobę dzień za dniem. Czasem wydaje się, że sobie stanąłeś i możesz odpocząć, a tu gówno, świadomość raz nauczona manipulowania podświadomością, nie chce tego zaprzestać, tak jak i podświadomość nie chce zrezygnować z raz otwartego kanału, a takie możliwości są przerażające, kiedy zacierają się róznice pomiędzy nimi. Wtedy są tylko jak zwykle trzy wyjścia, w trymiga uczysz się kontrolować rozhulaną swoimi możliwościami świadomość, albo masz to w dupie i robisz krzywdę nie tylko sobie, lub, co jest najczęstsze, strzelasz sobie w łeb, albo odpoczywasz w szpitalu psychiatrycznym. Tak wygląda udana próba osiągnięcia nirwany, oczywiście to są wyjątki, najczęściej mamy odczynienia z nieudanymi próbami, a te skutkują świrdum dyrdum i wieloletnią ambulatoryjną pomocą psychiatryczną.

Adam Barycki

Barah/konto usunięte · Wysłany: Sob 9:05, 26 Mar 2011 Temat postu:

Oj oj oj... Barycki. Zacznijmy od tego, że nie jest to głęboki stan skupienia. Faktycznie, gdybym musiał być skupiony przez cały czas, to walnąłbym sobie w głowę. Tak na prawdę to pojęcie prędkości zanika, bo występuje zawsze w odniesieniu do układu. Jeśli już chcesz wizualnego porównania, to najlepszym co przychodzi mi do głowy jest ważka jak zapierdala w miejscu. Spróbuj ją złapać. Zdaje się idealnie reagować na otoczenie i nie musi do tego gnać przed siebie. Jazda z prędkością 150 km/h jest takim wwiercaniem się w rzeczywistość. Musisz mieć mocne wiertło (skupienie) i silna relację ja-oni.

Nie wiem jak kończą się zazwyczaj próby osiągnięcia Nirvany i może być tak jak piszesz. Zresztą z tego co widzę, jak ludzie zazwyczaj postrzegają Nirvanę, to faktycznie może to być niebezpieczne.

Po takim poście muszę cię niestety spytać, czym jest Nirvana i jak rozumiesz pustkę.

barycki/konto usunięte · Wysłany: Sob 10:21, 26 Mar 2011 Temat postu:

Sam pisałeś, że o tym nie da się mówić, więc jak mam o tym mówić? Kiedy poprzez jakąś technikę uda ci się uzyskać jedność świadomości i podświadomości, a tym jedność z całą resztą, to znika możliwość świadomego kontrolowania tego stanu. Słyszałeś zapewne o bioenergoterapii, bioenergoterapeuta stara się świadomie kontrolować terapeutycznym działaniem swojego organizmu, a może przecież również świadomie działać destruktywnie. Kiedy świadoma kontrola tego procesu znika, robi się strasznie i tym właśnie jest ta szaleńcza jazda samochodem w panicznym lęku pomiędzy innymi samochodami.

Adam Barycki

barycki/konto usunięte · Wysłany: Sob 10:26, 26 Mar 2011 Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/wieczne-istnienie,194-250.html#138361

współczesny dziennikarz krowa:

barycki/konto usunięte · Wysłany: Sob 10:39, 26 Mar 2011 Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/wieczne-istnienie,194-250.html#138367

Barahowy pomiot diabelski:

Jeremiasz Szary · Wysłany: Sob 11:04, 26 Mar 2011 Temat postu:

Nawet cie lubie Barys.

barycki/konto usunięte · Wysłany: Sob 11:21, 26 Mar 2011 Temat postu:

Już sobie to zapisałem w kalendarzyku, będę go nosił w kieszonce przy sercu.

Adam Barycki