|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
janek krowa
Gość
|
Wysłany: Wto 12:50, 25 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
nie pisał że ma bumage, to nie ma. siedzi w domu i palcem na mape pokazuje
fe, jaki on ma ten palec lepiej sobie nie wyobrażać
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ladaco
Dołączył: 28 Sty 2017
Posty: 1016
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Bogdańca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:48, 25 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
palec to palec..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ladaco
Dołączył: 28 Sty 2017
Posty: 1016
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Bogdańca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:50, 26 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
dzięki palcom dorabiam jako fetyszysta stóp..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35363
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:51, 26 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
... ale tu grzecznie i spokojnie - Brawo!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:04, 26 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | Rafale, powiem Ci szczerze, jak widzę Twoją sławetną algebrę - jako przykład nie uzgodnienia z samym sobą, do czego właściwie się dąży.
Jest prosty sposób, abyś mnie przekonał do swojego pomysłu. Sposobem tym jest: sformułowanie SŁOWNE tego, o co Ci chodzi, a nie podawanie jakiegoś przykładu.
Aby jakoś to zilustrować, pokazując przy okazji, że takie podejście jest możliwe, opiszę SŁOWNIE I BEZ PRZYKŁADÓW, a podając po prostu opis mechanizmu, jak traktuję tradycyjną koncepcję implikacji.
Implikacja (w tradycyjnym rachunku zdań) jest takim typem wyrażenia zależności, który WYKLUCZA SYTUACJĘ SPRZECZNĄ Z ZAŁOŻENIEM.
Mówimy "Jeśli p to q", co oznacza tyle i tylko tyle, że stan 'p' pociąga za sobą stan 'q'.
Tyle i tylko tyle
Tak na marginesie, powstał tu, trochę przypadkowo, nowy typ wyrażenia logicznego, jakby odpowiednik "wtedy i tylko wtedy", powstał "tyle i tylko tyle". Ten typ wyrażenia sugeruje, aby nie domniemywać niczego więcej, co podano.
Co z tego wynika?
Ano wynika to, że mamy pewne narzędzie informowania o czymś, które to narzędzie oznacza tyle i tylko tyle, że jeśli zachodzi 'p', to w takim układzie/wszechświecie/podzbiorze możliwych przypadków, będzie również owo 'q'.
Czy warto jest, aby w arsenale ludzkich wyrażeń występowała taka możliwość - stwierdzenia: tyle i tylko tyle, że skoro p, to musi być q?...
Bo faktycznie można mieć wątpliwości np. czy:
- ktoś nie pomyli owego wynikania w jedną stronę z wynikaniem w dwie strony
- ktoś nie uzna za właściwe wnioskować, iż z fałszu wynikać może w takiej interpretacji wszystko (nawet drugi fałsz), a więc jednak jakoś fałsz się tu prześlizgnie, dowartościuje
- albo ktoś mechanicznie przeniesie wartość "prawda" z tabelki implikacji dla 'p', porówna z dowolnym prawdziwym 'q' i powie: to z dowolnej prawdy wynika dowolna prawda, czyli takie wynikanie nie wyróżnia żadnej ścieżki rozumowania, co mi się nie zgadza z intuicją wynikania, rozumianą jako WSKAZANIE DLACZEGO COŚ, POCHODZI OD CZEGOŚ INNEGO.
?...
- może jeszcze jakąś wadę tego znajdziemy (nic nie jest bez wad).
Skupmy się na tej intuicji: chcielibyśmy (może... tak byśmy chcieli, bo jednak nie wszyscy by to chcieli), aby wynikanie obsługiwało problem: DLACZEGO skoro p, to q (albo i że tylko wtedy q, jeśli p). A tu tradycyjna logika jakoś się miga, nie chce nam obsłużyć tego pytania "dlaczego?", nie wymusza owego wynikania w postaci twardego przywiązania p jako jednego jedynego przypadku. Dlaczego tradycyjna logika jest taka zachowawcza, taka migająca się od stwierdzenia, że coś wynika z p i z niczego innego?...
- Odpowiedź na to jest dość prosta: bo praktycznie nigdy się nie zdarza, aby coś wynikało absolutnie tylko z czegoś jednego (sformułowania okoliczności). Systemy logiczne są pewną CAŁOŚCIĄ.
To, że 2+2=4 wynika nie z jednego aksjomatu, ale Z CAŁEGO SYSTEMU LOGICZNEGO AKSJOMATÓW budujących nam konstrukcję liczb naturalnych z dodawaniem. Nie ma takiego JEDNEGO CZEGOŚ, co wskazane powoduje TO I TYLKO TO (znowu odpowiedik "wtedy i tylko wtedy"), że 2+2=4. I dla każdej innej prawdy matematycznej nie da się wskazać tego jednego czegoś, z czego owa prawda wynika, a z całego ekosystemu logicznego już wynikać nie będzie... To nie zadziała - wynikanie 'q' z 'p' nie jest tak naprawdę wynikaniem absolutnym owego 'q' tylko z 'p', lecz wynikaniem w ramach KONSTRUKCJI ZREALIZOWANEJ W DANYM SYSTEMIE LOGICZNYM. I o tym nie możemy zapominać.
Systemy formalne trochę są podobne do przestrzeni wektorowych, w których bazę wektorów jednostkowych można sobie wybierać w jakimś stopniu dowolnie (oczywiście zachowując pewne reguły). Podobnie jest z wynikaniem logicznym tez z aksjomatów bazowych teorii - każda teza, dająca się logicznie udowodnić, WYNIKA Z CAŁOŚCI TEORII, z wszystkich aksjomatów na raz. Zabierając jeden dowolny aksjomat teorii (a nie zastępując go niczym) niszczymy często WSZYSTKO - całą logikę, uzasadnialność większości tez, jakie w teorii występowały. Ale, co ciekawe...
często tak jest, że można "uratować" teorię z którego usunięto jakiś ważny aksjomat, dodając aksjomat ekwiwalentny. Tym dodatkowym aksjomatem może być właściwie uznanie za obowiązujące (teraz aksjomatycznie, a nie dowodem) dowolnego twierdzenia, które się udowadniało w poprzedniej teorii, a wymagało użycia tego aksjomatu, który wyrzuciliśmy. Teraz to twierdzenie - dodane w postaci aksjomatu - przywraca teorię do poprzedniego stanu, teraz da się znowu udowodnić w tej teorii wszystko to, co się dawało udowodnić poprzednio.
Co z tego wynika?
- Ano wynika to, że LOGICZNIE NIE MA STWIERDZEŃ NIEZASTĄPIONYCH.
To trochę tak, jak w przedsiębiorstwie, gdzie co niektórzy uważają, że ich nie zwolnią, bo oni robią takie niezwykle ważne rzeczy i tylko oni wiedzą, jak się to robi. Ano (najczęściej) nie ma ludzi niezastąpionych. Czasem może funkcjonowanie firmy się pogorszy po zwolnieniu kogoś, czasem zamiast jednego człowieka, trzeba będzie zatrudnić (może przejściowo) 3 osoby, ale w zdecydowanej większości przypadków gościa "niezastępowalnego" się zwalnia i firma działa dalej.
Podobnie jest z systemami logicznymi - praktycznie każdy ich (nawet ten superważny) aksjomat może być usunięty, zaś funkcjonowanie systemu da się odtworzyć, dodając ODPOWIEDNIO SKONFIGUROWANE inne aksjomaty. To tak jest LOGICZNIE (to nie jest wymysł Michała). Wystarczy się trochę w systemy logiczne wgryźć - np. czytając Wikipedię.
Żadne sformułowanie, żadna okoliczność w systemie logicznym nie jest jedna, jedyna, niezastępowalna, a więc z żadnej z nich jako takiej NIE WYNIKA ... (w kropki można wstawić z kolei dowolne stwierdzenie, które logiczne jest w danym systemie). Nie ma niezastępowalnych stwierdzeń, nie ma więc niezastępowalnych prawd. Dlatego też nie ma żadnego wynikania absolutnego, nie ma logicznej możliwości stwierdzenia: z czego konkretnie wynika owo 'q', aby owo wynikanie nie było już z niczego innego. Po prostu logicznie tak jest, że świat sformułowań - tez - przekonań jest zastępowalny w całości systemami ekwiwalentnymi.
Dlatego poszukiwanie "świętego Graala logiki", czyli jakiegoś wynikania tak skonstruowanego, które zapewni nam, że coś wyniknie akurat wyłącznie tylko z określonego stwierdzenia, jest z góry skazane na niepowodzenie. Bo DLA DOWOLNEGO STWIERDZENIA LOGICZNEGO (funkcjonującego w jakimś systemie formalnym), to z czego ono wynika da się sformułować na NIESKOŃCZONĄ LICZBĘ SPOSOBÓW.
I ten fakt jest PEWNY. |
Pan Michał utrzymuje, że żadne p nie wynika z q, albo odwrotnie. A przecież wystarczy do p przyłożyć lustereczko a zobaczymy q. Ale to nie wszystko, bo pan Michał traktuje fałsz jako coś nieprawdziwego, tymczasem fałsz jest prawdziwy, tak jak fałszywe lustro istnieje w rzeczywistości i w rzeczywistości tej można się oczywiście przejrzeć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ladaco
Dołączył: 28 Sty 2017
Posty: 1016
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Bogdańca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:24, 05 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
co jest kurwa?.., amnestia jakaś była?.., pucha pusta, nawet psa z kulawą nogą nie widać..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pan Barycki
Gość
|
Wysłany: Pią 10:14, 06 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Dyszyński mówi, że ma wolną wolę i uparcie uwalnia się od plugawych zależności zewnętrznych i tak uwolniony sam kieruje swoim życiem. No, ale żeby czymś kierować, trzeba, bądź co bądź, mieć dokładny plan obejmujący jakiś możliwie przyzwoity okres czasu, a przecie Dyszyński pozbawiony jest możliwości planowania na choćby nawet śmiesznie krótki czas, no, powiedzmy na choćby tylko jakie tysiąc lat, ale nawet nie może ręczyć za to, co się z nim stanie następnego dnia. No proszę sobie wyobrazić, że Dyszyński zaczyna rządzić sobą i zaczyna rozsmakowywać się w tym rządzeniu, a nagle okazuje się, że ma Dyszyński sarkomę płuc. Tak, sarkoma i rządy Dyszyńskiego się skończyły, już nie rządzi swoim życiem, krewni zaczynają Dyszyńskiego okłamywać, Dyszyński czuje, że coś jest nie w porządku, pędzi Dyszyński do uczonych lekarzy, potem do szarlatanów, a w końcu, być może Dyszyński idzie nawet do wróżki. Zarówno, to pierwsze, to drugie, jak i to trzecie nie ma żadnego sensu, no i cała historia kończy się tragicznie, Dyszyński, który jeszcze niedawno sądził, że o czymś tam decyduje, spoczywa sobie w drewnianej skrzynce, a otoczenie zdając sobie sprawę z tego, że już żadnego pozytu z Dyszyńskiego mieć nie będzie, spala go w specjalnym piecu. A bywa i gorzej, Dyszyński właśnie pędzi ulicami do domu, aby dopaść klawiatury i jeszcze bardziej przekonać Irbisola, że liczba pi jest arbitralna, zdawałoby się głupstwo, ale i tego nie może dokonać, bo nagle poślizgnie się na rozlanym przez Dyskurs naturalnie ekologicznym oleju słonecznikowym i wpadnie pod tramwaj. Czy naprawdę możemy poważnie potraktować zapewnienia Dyszyńskiego o jego wolnej woli i zgodzić się z tym, że Dyszyński naprawdę sam tak sobą pokierował? Czy nie słuszniej byłoby uznać, że pokierowała Dyszyńskim wieloraka różnorodność czynników osaczających Dyszyńskiego zewsząd? A ponieważ, Dyszyński, nie potrafi sobie poradzić z tym różnorodnie wielorakim natłokiem czynników, w tym i czynników kultury społecznej, to wyimaginował sobie, że to on sam decyduje o tym, co myśli i jak myśli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:48, 06 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Pan Barycki napisał: | Dyszyński czuje, że coś jest nie w porządku, pędzi Dyszyński do uczonych lekarzy, potem do szarlatanów, a w końcu, być może Dyszyński idzie nawet do wróżki. |
Ja też mam u siebie wróżkę
Spogląda w dal z moich półek
Ogląda telewizję, myśląc że na zewnątrz jest wojna,
Czyta różne gazety
Nie wychodzi z domu
Siedzi przy oknie licząc godziny
Siedzi przy oknie licząc godziny
https://www.youtube.com/watch?v=9Wrlv7L_Bj8
Ja też mam u siebie wróżkę
Kiedy je obiad
Jej skrzydła furkoczą
Dobrze wiem, że nie można jej naprawić
Ale wolę ją objąć lub trzymać między swymi palcami
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 10:54, 06 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Dyszyński pozbawiony jest możliwości planowania na choćby nawet śmiesznie krótki czas |
Dyszyński tak, on wystarczy że uruchomi mechanizm
[quote]Siedzi przy oknie licząc godziny
Siedzi przy oknie licząc godziny[quote]
przy poezji krowy nie liczy się godzin i lat [komplement]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 10:55, 06 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Pan Barycki napisał: | Dyszyński mówi |
tak
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 11:12, 06 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
zimno też czasami, ale nie to jest dla mnie najważniejsze [już]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:48, 06 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Sąd opiekunem prawnym urodzonego dziecka ustanowił matkę 12-latki i babkę jej dziecka. Dzięki temu nieletnia matka i dziecko będą ze sobą mieszkały, przebywały. Małoletnia będzie uczestniczyła w opiece i wychowaniu tego dziecka – mówi dla Onetu Jarosław Sablik, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej.
Dziecko 12-latki przyszło na świat 23 lipca ubiegłego roku w szpitalu w Bielsku-Białej. Ze względów medycznych, konieczne było cesarskie cięcie. Chłopczyk urodził się zdrowy. Młodociana matka wraz z synem opuściła szpital trzy dni później. Wówczas opiekę nad dzieckiem tymczasowo powierzono babci, matce 12-latki.
Nim doszło do porodu, sprawą zajęła się prokuratura, którą zawiadomił sąd rodzinny (poprzez kuratora), pod którego opieką znajdowała się małoletnia matka. Śledczy badali sprawę pod kątem doprowadzenia do obcowania płciowego z nieletnią. Według polskiego prawa grozi za to kara pozbawienia wolności od dwóch do 12 lat.
Jednak już kilka tygodni później było jasne, że do więzienia nikt nie pójdzie. 25 września, w specjalnym policyjnym pomieszczaniu przystosowanym do pracy z dziećmi, tzw. niebieskim pokoju, w asyście psychologa, przesłuchano 12-latkę. Z jej relacji wynikało, o czym informowała później prokuratura, że do obcowania płciowego nie doszło w wyniku gwałtu. Jak się okazało, ojcem dziecka jest jej kolega.
– Małoletnia wskazała ojca dziecka. Jest nim osoba nieletnia – mówił pod koniec września prokurator okręgowy Mariusz Lampart.
Ze względu na te okoliczności sprawą zajął się sąd rodzinny. W rozmowie z Onetem sędzie Sablik wyjaśnia, że sąd rodzinny nie wydaje orzeczeń, które mają stanowić karę. Stosuje natomiast środki wychowawcze, takie jak dozór rodziców, kuratora lub umieszczenie w ośrodku poprawczym.
– Informacje ze względu na wiek ojca w jego sprawie są niejawne. Ojciec biologiczny nie jest pozbawiony możliwości kontaktu z dzieckiem. Przypuszczam, że utrzymuje kontakt ze swoim dzieckiem, żadnych szczegółów jednak nie znam – dodaje Sablik. |
zaraz zapalę światło
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 18:29, 06 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
krowa napisał: | Cytat: | Sąd opiekunem prawnym urodzonego dziecka ustanowił matkę 12-latki i babkę jej dziecka. Dzięki temu nieletnia matka i dziecko będą ze sobą mieszkały, przebywały. Małoletnia będzie uczestniczyła w opiece i wychowaniu tego dziecka – mówi dla Onetu Jarosław Sablik, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej.
Dziecko 12-latki przyszło na świat 23 lipca ubiegłego roku w szpitalu w Bielsku-Białej. Ze względów medycznych, konieczne było cesarskie cięcie. Chłopczyk urodził się zdrowy. Młodociana matka wraz z synem opuściła szpital trzy dni później. Wówczas opiekę nad dzieckiem tymczasowo powierzono babci, matce 12-latki.
Nim doszło do porodu, sprawą zajęła się prokuratura, którą zawiadomił sąd rodzinny (poprzez kuratora), pod którego opieką znajdowała się małoletnia matka. Śledczy badali sprawę pod kątem doprowadzenia do obcowania płciowego z nieletnią. Według polskiego prawa grozi za to kara pozbawienia wolności od dwóch do 12 lat.
|
zaraz zapalę światło |
Jednak już kilka tygodni później było jasne, że do więzienia nikt nie pójdzie. 25 września, w specjalnym policyjnym pomieszczaniu przystosowanym do pracy z dziećmi, tzw. niebieskim pokoju, w asyście psychologa, przesłuchano 12-latkę. Z jej relacji wynikało, o czym informowała później prokuratura, że do obcowania płciowego nie doszło w wyniku gwałtu. Jak się okazało, ojcem dziecka jest Pan Bóg .
– Małoletnia wskazała ojca dziecka. Jest nim przebywająca w niebie osoba boska – mówił pod koniec września prokurator okręgowy Mariusz Lampart.
Ze względu na te okoliczności sprawą zajął się sąd rodzinny. W rozmowie z Onetem sędzie Sablik wyjaśnia, że sąd rodzinny nie wydaje orzeczeń, które mają stanowić karę. Stosuje natomiast środki wychowawcze, takie jak dozór rodziców, kuratora lub umieszczenie w ośrodku poprawczym.
– Informacje ze względu na wiek ojca w jego sprawie są niejawne. Bóg Ojciec nie jest pozbawiony możliwości kontaktu z dzieckiem. Przypuszczam, że utrzymuje kontakt ze swoim dzieckiem, żadnych szczegółów jednak nie znam – dodaje Sablik.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pan Barycki
Gość
|
Wysłany: Pią 18:59, 06 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Krowie też się wydaje, że to on decyduje swoją wolną wolą o sarkomie płuc, a i też jest głęboko przekonany, iż nie poślizgnie się na rozlanym przez Dyskurs naturalnie ekologicznym oleju słonecznikowym i nie wpadnie pod tramwaj. No cóż, zupełnie zidiocenie jest już tak powszechne, że i nie można mieć Krowie za złe, że jest zupełnie zidiociały, a nawet wręcz przeciwnie, wypada Krowę szanować, a i podziwiać za to, że jest tak uwspółcześnionym humanistą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:36, 06 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Pan Barycki napisał: | Krowie też się wydaje, że to on decyduje swoją wolną wolą o sarkomie płuc, a i też jest głęboko przekonany, iż nie poślizgnie się na rozlanym przez Dyskurs naturalnie ekologicznym oleju słonecznikowym i nie wpadnie pod tramwaj. No cóż, zupełnie zidiocenie jest już tak powszechne, że i nie można mieć Krowie za złe, że jest zupełnie zidiociały, a nawet wręcz przeciwnie, wypada Krowę szanować, a i podziwiać za to, że jest tak uwspółcześnionym humanistą. |
Przypominam wam, że jesteście jednym z durni. Zobaczcie sobie w słownikach, etymologiach, slangach kto jest durniem.
Ze swej strony jako idiota podaję, że nie podlegam sarkomii płuc w szpitalach ani olejom słonecznikowym w tramwajach będąc jednostką dystansującą się od czynników społecznych i państwowych.
Cytat: | "Otóż słowo 'polityk' oznaczało w demokracji ateńskiej człowieka, który uczestniczył w życiu polis, czyli swojego państwa. A jeśli ktoś nie uczestniczył w życiu państwa, tylko ograniczał się do tego, aby zajmować się wyłącznie swoimi prywatnymi sprawami, to Grecy nazywali go mianem 'idioty'". |
Ale to nie wszystko...
Mam swoje sarkomie płuc, oswojone, a te oleje słonecznikowe które mam zaklinam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pan Barycki
Gość
|
Wysłany: Pią 21:00, 06 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Nie wkurwiaj mnie Krowo, bo zrobię tobie jeszcze coś gorszego od sarkomi, wbiję ci bagnet w płuca albo wepchnę pod tramwaj, a potem dla niepoznaki sam rozleję olej, a i tak wszyscy będą wiedzieli, że to Dyskurs rozlała. A właściwie, Krowo, to nic nie będę musiał robić, ja tu w Kaliningradzie zostałem szaleńczo pokochany (owszem, przez cudowne panie upojone winem, również) przez najwyższe dowództwo sił zbrojnych Rosji, a w tym i przez komandosów i to szaleńćżo sedecznie, tak więc, nic nie będę musiał robić, oni to wszystko zrobią za mnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pan Barycki
Gość
|
Wysłany: Pią 21:21, 06 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
PS. A wiesz, Krowo, wynająłem sobie domek na dalekich peryferiach Kaliningradu, z okna widzę morze, a w domu palą się drwa w kominku i temperatura wnosi 24,2 stopnie Celsjusza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:26, 06 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Pan Barycki napisał: | PS. A wiesz, Krowo, wynająłem sobie domek na dalekich peryferiach Kaliningradu, z okna widzę morze, a w domu palą się drwa w kominku i temperatura wnosi 24,2 stopnie Celsjusza. |
A u mnie równe 10 stopni > [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pan Barycki
Gość
|
Wysłany: Pią 21:32, 06 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
PPS. Niestety, Krowo, nie jest to takie przyjemne jak mogłoby się wydawać, nie mogę rozebrać się do majtek, bo zaraz przyjdą goście i muszę ten upał znosić w marynarce. Jakby to wygalało gdybym cudowne panie upojone winem przyjął w majtkach? Toż mi coś takiego nawet nie przystoi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pan Barycki
Gość
|
Wysłany: Pią 21:42, 06 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
PPPS. I jeszcze jedno, Krowo, Amerykanie niczego z nami nie negocjowali i zapewniam ciebie Krowo, że Rosjanie nie mają najmniejszego powodu negocjować z nami czegokolwiek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:34, 06 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Pan Barycki napisał: | PPPS. I jeszcze jedno, Krowo, Amerykanie niczego z nami nie negocjowali i zapewniam ciebie Krowo, że Rosjanie nie mają najmniejszego powodu negocjować z nami czegokolwiek. |
Mój wnuk jest potomkiem Cara.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:38, 06 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
o, tego [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pan Barycki
Gość
|
Wysłany: Pią 23:23, 06 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
krowa napisał: | Mój wnuk jest potomkiem Cara. |
To, Krowo, zupełnie tak samo, jak mój służący.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mika.maik
Dołączył: 14 Cze 2019
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:25, 06 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Jakiś huj na forum NIE zadeklarował, że huja ukształtowała Kora (nie chce Pan Baeycki ubliżać tej kreatorce kultury), ale Pana Baryckiego, Krowo, kształtowało coś takiego - https://www.youtube.com/watch?v=tdQ_z6LgzMQ&list=RDtdQ_z6LgzMQ&index=1
I to. A z tym Pan Barycki kiedyś pijąc wódkę w podmiejskim lesie, jebnęła na drzewa nad nimi motolotnia, a Klęczon powiedział – kurwa, nawet w lesie nie ma spokoju.
https://www.youtube.com/watch?v=4RTjMMUcuzk&list=RDEM3xPRHbcYlNM1617ULiNH5w&index=48
no i, co oczywista, jeszcze to kształtowało Pana Baryckiego
https://www.youtube.com/watch?v=jo505ZyaCbA
Precz z hujami, to przez nich nie ma już Polski i Pana Baryckiego, przez huji musiał Pan Barycki emigrować do Rosji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|