ŚFiNiA

barycki/konto usunięte

Tylko pod warunkiem, ze są perkusistami, wszyscy inni bełkocą bez rytmu, że o frazie nie wspomnę.

Adam Barycki

barycki/konto usunięte

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/egoizm-gospodarka-spoleczenstwo-i-etyka,5255.html#126355

cudny Coronius:

zbigniewmiller

nie ma zadnych jednostek samych w sobie i dla siebie ,są tylko istoty społeczne!!
jako społecznie i historycznie "kreowane" są opisywlne...a modlitwa Ja -_BOG jest społecznym wymiarem identyfikacji człowieka społecznego ..i tak np. jakby istniał tylko Robinson modlitwa nie ma sensu-ot takie zadanie domowe ,które musi rozwiązac kazdy nie jako JA ,ale jako MY...

barycki/konto usunięte

Oj, naiwny, naiwny, naiwny, oczekiwać od małpoludów myślenia abstrakcyjnego, toż te baranki boże nigdy się nie dowiedzą, że mówią prozą.

Adam Barycki

barycki/konto usunięte

http://www.sfinia.fora.pl/nauki-spoleczne,44/ile-nalezy-placic-pracownikowi,5164-50.html#126377

zbigniewmiller:

zbigniewmiller

co by ten AMATOR WOLNOŚCI napisał dzis o inwigilacji internetu,o wykluczonych PALACZY ,a to nie sa żarty,wcale tu nie chodzi o zdrowie lecz o indywidualne poczucie wolności społecznej ,ten który pali ma potrzebe relaksu wśród swoich ,palenie sprzyja kontaktom,wymianie mysli ,poczuciu bezpieczęństwa ,pozytywnie wpływa na pracę mózgu-przecie przed IIwojna swiatową palono i węcej i bez filtra,opiumowano i dodawano różne wynalazki do papierosów(GANDZIA<GRZYBKI<EFEDRYNA>I INNE..)
tu chodzi o jeszcze wiekszy podział,a podziałow już nam amerykańscy spece od wolnosci codziennie produkuja,np podzial na tych którzy znają angielski i wiele innych,o których największym filozofom się nie śniło,ta sprawa z psami,naszymi pupilkjami to też wykluczeninie,ja juz siwieje ,będe wiec musiał farbować włosy aby wyjśc po chleb...-----
ten AMATOR WOLNOSCI to pewien anarchista ,chyba ORWEL sie nazywał,taki prawdziwy brytyjski ERSATZ polityczno liberalny ,jak zreszta cały ich dorobek w myśli społecznej;
oczywiście szekspir to wyjątek i napewno słowianin...

barycki/konto usunięte

Ależ panie Miller, jakie podziały, nareszcie jesteśmy połączeni wspólnym poczuciem bezpieczeństwa, już nigdy żaden piesek nie wbije nam swoich straszliwych kłów w nasze drogie gardła, żadne bydle nie wejdzie w przestrzeń publiczną bez kagańca, żaden obrzydliwy palacz nie dmuchnie nam dymem w nasze szlachetne twarze żandarmów.

Adam Barycki

barycki/konto usunięte

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/czy-idealizm-i-materializm-to-pelne-opozycje,4301-50.html#126260

jebnięty Dąbrowski (i jak się okazuje, nie mniej jebnięty krowa):

zbigniewmiller

ciekqawa jednak jak dąbrowski i krowa radza sobie z niewidzialnym bogiem,chca go zobaczyc ,anie mogą a wtedy by naprawde był i to powołany do istnienia przez ich intencjonalna świadpmosc,no i gdzie są te pieniżdze których niema ,a chce miec i powołuje je do istnienia bez skutku;zycie krowy bez niezaleznej trawy tez jest zagrożone ,zwłaszcz zima....;co innego dzieje sie ze ŚWIETYMI KROWAMI one są mimo ,ze ja na nie nie patrze...;poprzednio napisałem :"na nich nie patrze" bo nie(zaimek) i nie (partykuła) po kolei dziwnie wyglądaja...

barycki/konto usunięte

Dąbrowski z krową to bardzo mądrzy ludzie są, wiedzą, że bóg jest tak daleko, że sygnał od niego pędzący z prędkością świata dotrze do nich dopiero po ich śmierci, cierpliwie czekają.

Adam Barycki

barycki/konto usunięte

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/czy-swiat-idzie-ku-dobremu-czy-zlemu,5282.html#126516

cywilizowana miłość Jacola:

barycki/konto usunięte

http://www.sfinia.fora.pl/genesis,36/zachowania-ludzkie-niezgodne-z-eg,5253.html#126548

wujzboj:

barycki/konto usunięte

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/egoizm-gospodarka-spoleczenstwo-i-etyka,5255-25.html#126583

polski analityk - SEKS (to chyba coś gorszego od kurwy):

barycki/konto usunięte

Obecnie wprowadzana ustawa o lasach przyniesie jeden skutek - brak funduszy na ich utrzymanie. To właśnie jest celem tej ustawy. Po kilkuletniej degradacji spowodowanej tą ustawą, trzeba będzie lasy ratować i znajdą się mężowie stanu, polskiego stanu, którzy uratują lasy przed degradacją, sprywatyzują lasy, ratując je przed zagładą. Dokładnie tak samo, jak uratowaliśmy polski przemysł, prywatyzując go, teraz tak pięknie rozkwita, jak rozkwitać będą sprywatyzowane lasy.

Ale my tu gadu gadu, a przecież jeszcze musimy ustalić ile miękkości jest w twardości wszechmocy, a ile twardości w miękkości. Niebieskość też nie może sobie dalej leżeć odłogiem, trzeba koniecznie ustalić jej parametry. Dopiero wtedy naród polski odetchnie pełną piersią bezpiecznego powierza pozbawionego CO2, zlikwidowanego wraz z zasypanymi już wszystkimi kopalniami węgla.

Adam Barycki

PS. Wielce szanowny panie Dyszyński, niech pana bóg broni przed odniesieniem się do moich kalumnii, toż to, by panu uwłaczało, etyka pańska by się ubrudziła kloaką, a przecież nie może pan pozwolić, aby godność pańska unurzała się w rynsztoku. No i pan, panie Dąbrowski, w żadnym wypadku nie może dopuścić do złamania swoich szlachetnych zasad, trzewiki by się panu zabrudziły kloaką. Szanownej reszty to też dotyczy, utrzymajcie swoją czystość, nie dajcie się pobrudzić. Najlepiej wklejcie sobie coś i pozdrówcie się wszyscy wzajemnie, to takie miłe.

barycki/konto usunięte

Lasy Polskie jak i lasy polskie nikogo nie obchodzą, nie ma się i co dziwić, przemysł polski też nie wzbudzał zainteresowania, to zbyt pospolite dla intelektualnej elity polskiej. Czas najwyższy uwolnić was od mojej siermiężnej obecności, elito.

Adam Barycki

zbigniewmiller

jak teraz proroczo brzmią słowa piosenki :..jesteśmy na wczasach,w tych góralskich lassach...;
nikt nie podejmuje tematu ,ale licho nie śpi ,trzeba wezwać egzorcyste ..ch€j z lasami ,zrobim rewolte przeciw KOMUCHOM I KRYPTOKOMUCHOM i będzie spokój jak w niebyłym lesie..

barycki/konto usunięte

I zajadając się wspaniałą szynką z marketu, pluniemy sobie na PRL-owską mortadelę i wyroby czekolado podobne. Do dzisiaj, elita polska nie może sobie poradzić z wypluciem tego obrzydlistwa.

Adam Barycki

barycki/konto usunięte

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/egoizm-gospodarka-spoleczenstwo-i-etyka,5255-25.html#126987

Michał Dyszyński:

barycki/konto usunięte

http://www.sfinia.fora.pl/nauki-spoleczne,44/marketing-jako-dowod-blednych-zalozen-spolecznych,5303.html#127037

panienka - Michał Dyszyński:

Johnny99

barycki/konto usunięte

Achaaa. No, to teraz już rozumiem, dlaczego gówienko zawinięte w markowy papierek tak bardzo smakuje świadomym swych potrzeb konsumentom. To wyjaśnia całkowicie zniknięcie ze światowego wolnego rynku istniejących jeszcze trzydzieści lat temu papierosów z kiszonego tytoniu dającego im smak i zaszczepianego pleśniami dającymi aromat. To potrzeby wymagających konsumentów wymusiły na producentach produkcję papierosów z wysuszonej machory zaprawionej chemicznym smakiem i aromatem. Tak, teraz już jest jasne jak słońce, że to potrzeby konsumentów kształtują wolny rynek, koniecznie trzeba dodać, że potrzeby świadome, broń boże, złudzenia.

Adam Barycki

Johnny99

zbigniewmiller

jak mawiał EINSTEIN w matematyce wszystko muSI byc sćisłe ,ale nie ściślejsze..,tak własnie rozumuje johnny99,ceny papierosów rosną ,a jakość jest gówniana nie za przyczyna potrzeb,ale za przyczyna szybkich zysków i ich wielkosci..,potrzeby także w tym celu sie manipuluje i kreuje ,aby tzw. KONSUMENT NIE tylko miał zbędne potrzeby jako takie,ale aby miał charakter potrzeb zgodny z taka świadomoscia ,która go sytuuje jako samoświadomego GŁUPKA myślącego ,ze jest wolnym ,samorządnym i suwerennym OBYWATELEM ŚWIATA...

Johnny99

barycki/konto usunięte

Panie Miller, dynamika procesów cywilizacyjnych, do zrozumienia wymaga intelektu, dla analfabety jest niezrozumiałą, a więc, nie może być dla niego prawdziwą, analfabeta natomiast doskonale rozumie działanie modeli prostych, choćby takich jak statyczny szkic idei wolnego rynku i to pozwala mu mieć bezczelne wyobrażenie o rozumieniu działania świata. Zauważ pan, że idiota w jednej odpowiedzi twierdzi, iż z potrzeby komfortu konsument płaci kilkadziesiąt razy więcej za podkoszulek z metką, bo kilkadziesiąt razy tańszy ten sam podkoszulek bez metki, czyni mu dyskomfort, a zaraz potem uzasadnia, że ten sam konsument nie ma potrzeby na doskonały wyrób wypracowany przez kulturę, bo ma potrzebę konsumowania zatrutej chemią machory, ponieważ jest tańsza. Jak Pan widzi, dla analfabety nawet tak prosta dynamika sprzeczności jest niedostrzegalna, a chce pierdolnięty sukinsyn uczyć Niemców gospodarki wespół z Korwinem Mike, równie jebniętym jak on sam, z tą tylko różnicą, że Mike jest błyskotliwy, jednak nie na tyle, aby zauroczyć myślącego licealistę.

Adam Barycki

PS. Właśnie mamy żywy przykład tego, co niepalenie tytoniu robi z mózgiem.