ŚFiNiA

Gość

pal sześć fakty, one nie istnieją długo za wyjątkiem Pana Jezusa
ale dług USA bije co rok rekordy powiedziałbym popularności
Dlug-publiczny-USA-przekroczyl-22-000-000-000-000-dolarow-
i nic z tego nie wynika innego, jak że można w nieskończoność sobie pisać zera

rafal3006

evaj23

Panie Berycki, Pan ma w sobie coś tak cudownie ujmującego, że żaden głupek nie może się oprzeć Pańskiemu urokowi i lgnie do Pana, jak mucha do…, przepraszam, jak pszczoła do miodu.

evaj23

W polskiej filii amerykańskiej akademii nauk, Panie Barycki, oczywiście, kasują naukowcy niewłaściwe dla humanizmu informacje o Panu, ale i jednocześnie, humanizm nie pozwala amerykańskiej nauce nie udzielić o Panu informacji z właściwą akademii naukowej troską humanistyczną.

evaj23

Alfons Socjalny · Gość

Nie ma nawet drachmy tylko ojro na które nie ma wpływu żadnego.

Nie ma też innych patyczków jak rakiety balistyczne, atomowe okręty podwodne, lotniskowce ani nawet US Marines. ani gospodarki od której prawie wszyscy zależą. Oliwki i turyści to za mało.

evaj23

Lukrecja

Najpierw wyjaśnij mi, dlaczego ''muszę zostać faszystą''.

Gość

Lukrecja

Przestań się nade mną znęcać, bo w końcu ci jebnę.

evaj23

Lukrecja

Chwila, kuźwa, chwila..

piszesz tak

Świat zależny, od gospodarki, która wytwarza kilka procent produktu światowego, może być tylko zależnym w imaginacji okaleczonego wrodzonym zespołem niedoboru jodu No ok.. świat zależny od gospodarki..
zaraz jednak piszesz

Zależność jest inna, w minimalnym znaczeniu militarna, ale przede wszystkim wspólnota w jedności antyspołecznego kapitału światowego, jak to się mówi, w kupie siła. Nie piszesz w czym ta zależność innym niż gospodarka, a przeskakujesz we wpólnotę. Taki Jarosław Kret, na Pomorzu 35, a w dolnośląskie -5 i tornada, kurwa...
Piszesz szybciej niż myślisz albo urywa ci się wątek. Może być też tak, że używasz metafor, ale one są jak przepaście (takie dziury w górach) i trzeba być dobrze porobionym by je schwytać w siatkę.

Resztę rozumiem. Kupiłam wczoraj sól jodowaną hahahahha

rafal3006

Gość

evaj23

evaj23

PS. Jest jeszcze inna droga, moja droga Agafio, musiałabyś, jako i ja, upajać się winem i szaleńczo pokochać Pana Baryckiego, a ponieważ obie jesteśmy durne, jak tabaka, to pozostaje nam w obłąkańczym oddaniu wylegiwać się w promieniejącej światłości jego marksistowskiego blasku, a wtedy nie będzie nam straszny, ani humanizm, ani ciemnogród.

evaj23

evaj23

Lukrecja

evaj23

evaj23

evaj23

PS. Ale jak się z tym czuje Pan Barycki, to nie wiem, on jest upojony winem.