ŚFiNiA

krowa

nic ważnego

barycki/konto usunięte

A jakie to ma znaczenie skoro nie rozstaje się z bagnetem. Zaryzykujesz?

Adam Barycki

krowa

nic ważnego

barycki/konto usunięte

I dobrze, niech się świeci.

Adam Barycki

barycki/konto usunięte

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/aksjomat-nauk,4945-25.html#120269

dociekliwy idiota:

barycki/konto usunięte

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/egoizm,4415-25.html#120279

krowa:

barycki/konto usunięte

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/konsekwencje-rozumowania-watpienie-w-rozumowanie,4957-25.html#120287

głęboki myśliciel – conrado5:

barycki/konto usunięte

http://www.sfinia.fora.pl/religie-i-wyznania,6/co-to-jest-ja-rozmowa-o-buddyzmie,5202.html

Dąbrowski, już brak mi sił, dlatego powiem tylko, żeś durny jak tabaka, a reszta głupków jeszcze durniejsza. Choć z drugiej strony, to ty jesteś durniejszy od reszty, bo ty masz możliwość nie być durniem, a jesteś nim z wyboru.

Tam w środku nie ma nic, absolutnie nic, jełopie. Wszystko, co jest, jest na zewnątrz w społeczeństwie, barani kutasie. Spróbuj przygłupie zrobić taką analizę, a całe twoje popierdolone pogmatwanie nabierze klarowności.

I co, strach wyciągać wnioski? Jednak lepiej w ci w tym swojskim kleiku. I właśnie dlatego jesteś lepki jak gówno.

Adam Barycki

Barah/konto usunięte

-barycki, mistrz Zen

barycki/konto usunięte

Gorąco. Tak, zaglądałem do środka i na pewno nie ma tam człowieka, sprawdziłem dokładnie. Gdybym był takim tępakiem jak ty, to bym się tym fascynował. Narzędziem pozwalającym ocierać się o najwspanialsze abstrakcje ontologiczne jest współczesna fizyka i matematyka. Wszyscy szamani i mistrzowie zen, to przy tym popierdóły. Wydaje ci się, że ja jestem wyzuty z ciągot, którymi wy tu epatujecie bez umiaru? Nie, nie jestem, jednak nigdy o tym nie porozmawiamy, nie ten poziom abstrakcji.

Adam Barycki

Barah/konto usunięte

Dziwne, że zamiast ocierać się w ekstazie, siedzisz tu i rzucasz łajnem. Pewnie dlatego, że to tylko puste marzenie sfrustrowanego erudyty. Byłeś, widziałeś, poocierałeś się i ? Nic... Bo ty chciałbyś uchwycić, zrozumieć, posiąść... a na to obecna matematyka i fizyka nie pozwala. Pełna jest fantazji i coraz bardziej przekonana o tym, że pełne zrozumienie jest poza zasięgiem. Do tego czas zainwestowany w dogłębne poznanie tych działów nauki wydaje się być cenniejszy, niż to co można ugrać. Wydaje ci się, że odpowiedź jest gdzieś "tam". Stoisz więc na drodze i rzucasz w innych łajnem, pokazując palcem "Tam, baranie kutasy, tam". Nie widzisz jednak, że "tam" cie nie ma i nigdy nie będzie. Pozostanie tylko marzenie i frustracja. Współczuję.

barycki/konto usunięte

Ty głupi huju nabrzmiały pełnym zrozumieniem, właśnie na tym pełnym zrozumieniu polega problem każdego matoła. I druga sprawa. „Tam”, to jest właśnie to, czego ślepcze poszukujesz „tu”, czyli poza relacjami społecznymi. „Tam”, poza człowiekiem – istotą społeczną – nie ma nic. Więc, na jakiego huja mam marzyć tak jak ty barani kutasie o pozbyciu się człowieczeństwa? Tyle jest „tam” (czyli w twoim "tu")zjawisk energetycznych, co w każdej roślince doniczkowej, gdybym chciał być w twoim „tam”, to bym sobie pomedytował i przemienił się w roślinkę. Tobie nie jest potrzebna medytacja, ty jesteś prawie roślinką. Gdybyś nie był prawie rośliną, a choć tylko prawie człowiekiem, to byś chwaście rozumiał w jakim kontekście pisałem o wykorzystaniu zrozumienia aksjomatyk naukowych do eksperymentów myślowych z abstrakcjami ontologicznymi.

A co ty, kurwa, możesz wiedzieć o matematyce, albo o babach.

Adam Barycki

PS. Jeśli uda ci się zadać właściwe pytanie, postaram się na nie odpowiedzieć.

Barah/konto usunięte

Czy to właśnie relacje międzyludzkie i w ogóle relacje z rzeczywistwością w koło nie są przyczyną i jedynym budulcem "ciebie" ?
Nigdy nie pisałem o pozbywaniu się człowieczeństwa, a jedynie świadomej jego akceptacji - podkreślam świadomiej, bo nieświadoma akceptacja jest jedynie przyczyną cierpienia. Ja widzę kim jestem i widzę jakie są tego przyczyny (relacje). Nie da się zatrzymać przepływu tej karmy, bo taka jest natura rzeczy. To co mnie w tym interesuje, to pytanie czy te przyczyny mojego istnienia - jako istoty społecznej - to 'ja' ? Nie, to nie ja, a to co zwykliśmy nazywać "ja", jest tylko supełkiem związującym wszystkie nasze relacje, całą naszą karmę.

krowa

wykasowano

barycki/konto usunięte

Krowo, bardziej przydatną od troski o mój upadek, byłaby twoja troska o nakarmienie biednego Williama Henry’ego Gatesa III. Powinieneś zorganizować jaką zbiórkę darów dla głodnego nieszczęśnika, na początek wyślij mu stary koc i ze dwie zgrzewki wody.

Adam Barycki

barycki/konto usunięte

Ależ oczywiście, jakżeż mogłoby być inaczej kaktusie wyschnięty, twoja wyschnięta kaktusowość jak najbardziej świadoma swojej suchej kaktusowości, uświadamia sobie rakową narośl człowieczej istoty na zdrowej tkance wyschniętego kaktusa i świadomie się godzi ze straszliwym losem dźwigania tej okrutnej narośli. Gdybyś był tym ludzkim pęcełkiem, a nie, wyschniętym badylem, można by śmiało stwierdzić, żeś schizofrenik.

Jedno mnie tylko dziwi niepomiernie, jak taki wyschnięty badyl mógł dokonać tak trafnej samooceny, bo rzeczywiście, istotą społeczną to ty nie jesteś kaktusie, tak jak nie jest nią żaden inny kaktus. Jednak inne kaktusy o tym nie wiedzą, ciekawe zatem, skąd o tym wie kaktus zwany Barahem? Jedynym wytłumaczeniem, ani chybi być musi, jak tylko jakowaś iskra boża, albo mgła jaka zalegajaca nade wszystkiem.

Zaszczyt to mógłby cię kopnąć, gdybyś był zdolnym go przyjąć, jednak nie na suchy badyl to ciężar.

Adam Barycki

Barah/konto usunięte

Słabe :/ , ale przyznam że niczego więcej się nie spodziewałem od mistrza Zen.

barycki/konto usunięte

A ja jaj, jak ja teraz żył będę dalej z ciężarem tak miażdżącej opinii? Umrę chyba z żałości, że tak złe wrażenie wywarłem na kwiatuszku doniczkowym - Barahu. .

Adam Barycki

barycki/konto usunięte

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/filozofia-sprawiedliwosci,5066-50.html#120333

krowa:

barycki/konto usunięte

http://www.sfinia.fora.pl/samoocena-jak-sfinie-widza-sfinie,35/jak-oceniasz-nasze-forum-ankieta-od-08-2006,762-50.html#120364

Dąbrowski, dobry interpretator jedynie słusznej interpretacji regulamin:

barycki/konto usunięte

http://www.sfinia.fora.pl/aktualnosci,23/aktualnosci-rymowane,5189.html#120396

Abi:

barycki/konto usunięte

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/filozofia-sprawiedliwosci,5066-50.html#120382

Goudolfie, nie stój, nie czekaj, walcz z wrażą ideologią marksistowską Dąbrowskiego i Dyszyńskiego. Wstrętni komuniści rozbestwili się w twoim słusznym wątku, a ty co, milczysz, pola zarazie komunistycznej ustępujesz. Nie poddawaj się walcz o słuszne, musisz ratować lud boży przed zgnilizną ekonomiczną i rabunkiem niesprawiedliwym.

Adam Barycki

barycki/konto usunięte

http://www.sfinia.fora.pl/religie-i-wyznania,6/co-to-jest-ja-rozmowa-o-buddyzmie,5202.html#120407

Barah u bramy:

Barah/konto usunięte

barycki/konto usunięte

No, Barah, jak tobie już radość sprawia nabijanie sobie guzów, to ja w swojej dobroci nie mogę się temu obojętnie przyglądać, chcąc nie chcąc, musze cię objąć moim specjalnym programem opieki. Od teraz troska moja o ciebie nabierze intensywności.

Problem w tym, że o causality w osobliwości nic nie możemy powiedzieć. A ty zdaje się marzysz o tym, aby przemienić się w osobliwość. Jednak dopóki to nie nastąpi, ja będę mówił o tobie.

Adam Barycki