|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 21 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 7:54, 18 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
krowa napisał: | Przepraszam pana Rafała ale czy ogórek może istnieć bez ogórka? |
Ogórek istnieje tylko i wyłącznie dlatego, że jest rozpoznawalny w świecie warzyw.
Przymijmy dziedzinę:
ZWW - zbior wszystkich warzyw
O=[ogórek]
~O = [ZWW-ogórek]
Stąd mamy:
O+~O =1
O*~O =0 - ogórek istnieje wyłacznie dlatego że istnieje zaprzeczenia zbioru "ogórek".
Przyjęta dziedzina jest dowolna, równie dobrze możemy tu za dziedzinę przyjąć:
Uniwersum - zbiór wszelkich pojęć zrozumiałych dla człowieka
Oczywistym jest że po śmieci konkretnego człowieka jego Uniwersum będzie zbiorem pustym, czyli że dla nieboszczyka coś takiego jak ogórek nie istnieje.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 7:55, 18 Lip 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:00, 18 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Niestety ale punktem odniesienia prawdy, fałszu, ogórków, jabłek jest zawsze ciemna piwnica. Prawda nie jest związana z fałszem ani z ogórkiem czy jabłkiem. Jest związana z piwnicą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 21 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:03, 18 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
krowa napisał: | Niestety ale punktem odniesienia prawdy, fałszu, ogórków, jabłek jest zawsze ciemna piwnica. Prawda nie jest związana z fałszem ani z ogórkiem czy jabłkiem. Jest związana z piwnicą. |
Opowiedz może Krowo jak rozpoznasz ogórek czy piwnicę po swojej śmierci, która na 100%, na szczęście dla Ciebie, nadejdzie.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 8:09, 18 Lip 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:09, 18 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Piwnicy ja nie rozpoznaję bo tam ciemno. Wychodzę z piwnicy, wynoszę coś na światło dzienne i patrze? a to ogórek. To idę znów do piwnicy i po ciemku wynoszę na dwór i patrze? Coś jest. Chyba wirus e-bola. I zaraz wzrasta zachorowalność.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adriatyk
Proszę oczyść posty w DR
Dołączył: 06 Mar 2016
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:10, 18 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
krowa napisał: | czy ogórek może istnieć bez ogórka? |
Absolutnie jest to niemożliwe, aby ogórek mógł istnieć musi być opisany przez ogórka, no, a ogórek opisujący ogórka, aby opisać ogórka, musiałby najpierw być opisanym przez ogórka, który aby ogórka opisać, musiałby być przez ogórka opisany, a ten z kolei musiałby być opisany przez opisującego, tak więc, sam widzisz Krowo, że w naszym wszechświecie, w którym wszystko da się wysłowić, nie może istnieć żaden ogórek, bo żeby istnieć, musiałby powstać przed powstaniem naszego wszechświata, kiedy to istniało niewysłowione, co tu poniżej nasz mądry Wuj wyjaśni ci Krowo w sposób ściśle matematycznie naukowy:
wujzboj napisał: | Zauważ, że tak pytać można do końca świata i wszelkie odpowiedzi muszą być kołowe, bo zawsze jedno będzie się odnosiło do drugiego. Błędne koło pytań i odpowiedzi. Czyli: obracanie pustymi symbolami, bo nie ma gdzie zacząć ich napełniać!
Aby wyjść z tego błędnego koła, trzeba gdzieś zaczepić się. Zaczepić się na czymś, czego nie da się wysłowić, gdyż każde wysłowienie już korzysta z pewnych konstrukcji i natychmiast wywołuje pytanie o znaczenie tych konstrukcji. |
A gdybyś Krowo w swoim zidiociałym uporze dalej uważał, że ogórki istnieją, to i tak nie będziesz wiedział, jak ogórki powstały i czym są ogórki, o czym również tu poniżej opowie ci w sposób ściśle matematycznie naukowy nasz mądry Wuj:
wujzboj napisał: | Teoria ewolucji jest teorią naukową i jako taka nie ma absolutnie nic wspólnego z tym, jak powstaliśmy ani czym jesteśmy. To opis tego, jak wyglądamy tu i teraz, widziani z pewnej bardzo przydatnej, ale też i bardzo ograniczonej perspektywy. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:18, 18 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Proszę panów. Oczywiście ze ogórek nie może istnieć bez ogórka. Bo po to się ma oczy żeby jeden ogórek widział drugiego. Te ogórki kłócą się z sobą o palme a tu chodzi o piwnice.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:32, 18 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Czy panowie wiedzom co to bumerang? To jest ogórek jak się rzuci to powraca do piwnicy. Nie wiem jak to wytłumaczyć bo teraz leże, ale jakbym się ubrała w szlafrok i wyciągła z prawej kieszeni ogórka, a w kieszeni jest rzecz jasna ciemno prawda? Wyciągła ogórka z prawej kieszeni, a więc jest to ogórek prawdziwy, no i go biorę do lewej ręki i chowam do kieszonki. I znów nie ma.
dalej co? Zawiązuję paseczek na szlafroku i po tym paseczku z jednej piwnicy do drugiej przerzucam ale nie wiem co, bo nie widze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:36, 18 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Rąbłam się na tym bo w międzyczasie z prawej kieszonki po tym pasku przelatują do lewej wirusy. I już już miałam wyciągnąć z prawej a mi się wyciągnęło z lewej. Patrze? Nie wiem co. A to wirus e-bola.
Bieghne do apteki a tu kolejka jak cholera!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adriatyk
Proszę oczyść posty w DR
Dołączył: 06 Mar 2016
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:03, 18 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Ogórek istnieje tylko i wyłącznie dlatego, że jest rozpoznawalny w świecie warzyw. |
A tu masz Krowo 100% gwarancji matematycznej na to, że AK jest fundamentem naukowym naszego mądrego Wuja. Jak wynika z AK, ogórek nie może istnieć nie tylko nieopisany przez ogórka, ale, jak zapewnia nas Kubuś, nie może istnieć bez opisania go przez marchewkę, no, a z kolei, aby marchewka mogła istnieć, marchewkę musi opisać ogórek, ale nie istnieje ogórek, bo nie opisała go jeszcze marchewka nieopisana przez ogórka, tak więc, nie tylko nie istnieją ogórki, ale nie istnieją żadne warzywa.
rafal3006 napisał: | Oczywistym jest że po śmieci konkretnego człowieka jego Uniwersum będzie zbiorem pustym. |
Ale co tam warzywa, nasz Kubuś nie kaszanką robiony, aby swój geniusz ograniczał do samych warzyw, Kubuś dał nam 100% gwarancji matematycznej na to, co w sposób ściśle matematycznie naukowy udowodnił nasz mądry Wuj, że Uniwersum jest opisem jeno i znika wraz ze zniknięciem opisującego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Komandor
Gość
|
Wysłany: Śro 9:17, 18 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Dyskurs napisał: | Komandor napisał: | Cytat: | najpierw udowodnij zidiociały Komandorze, że to wszystko właśnie ci się nie śni, |
To proste, tak inteligentnemu i prawemu człowiekowi jak ja zwyczajnie organicznie nie może się śnic takie plugastwo jak Barycki i takie kretyństwo jak posty Kubusia i paru innych. Nawet nasza droga Dyskurs nie może mi się śnić. W najbardziej koszmarnych i delirycznych snach nie mógłbym sobie was wszystkich uroić. Wszystkich jak leci.
Możecie się roić Wujowi, Dyszyńskiemu i innym ale nie mnie. Ja jestem na to zbyt doskonały. | Acha, skoro "jesteś na to zbyt doskonały" to dlatego na ruchach frykcyjnych tylko $300 miesięcznie wyciągasz - zbytnia doskonałość, is she not a b*tch |
Komandorze, elementarza algebry Kubusia nie znasz:
Prawda nie może istnieć bez fałszu
Dobro nie może istnieć bez zła
Życie nie może istnieć bez śmierci
itd.
Bo zabraknie punktu odniesienia!
Dowód abstrakcyjny:
Wyobraźmy sobie że żyjemy we Wszechświecie o idealnej temperaturze:
t=constans
W takim Wszechświecie nie istnieją pojęcia ciepło i nie ciepło (zimno) bo nie możemy zmierzyć choćby najmniejszej różnicy temperatur
cnd
Zbyt doskonała to jest nasza Dyskurs wiedząca wszystko najlepiej, „rodowita” amerykanka która wyrzekła się swych korzeni, gardząca polaczkami etc.
Na miejscu Dyskurs spaliłbym się ze wstydu. |
Oczywiście, że masz rację. No powiedzmy, że masz, bo to jest tylko ludzki punkt widzenia. Ale nawet według niego nie jest to jednak sprzeczne z moją doskonałością i mądrością. Ten mój punkt odniesienia to np. jeśli chodzi o mądrość to Ty Kubusiu. No powiedzmy szerze nie tylko TY...
Ja nie jestem solipsystą i nie muszę być wewnętrznie sprzeczny po mam obiektywne punkty odniesienia poza sobą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 21 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:58, 18 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Komandor napisał: |
Oczywiście, że masz rację. No powiedzmy, że masz, bo to jest tylko ludzki punkt widzenia. Ale nawet według niego nie jest to jednak sprzeczne z moją doskonałością i mądrością. Ten mój punkt odniesienia to np. jeśli chodzi o mądrość to Ty Kubusiu. No powiedzmy szerze nie tylko TY...
Ja nie jestem solipsystą i nie muszę być wewnętrznie sprzeczny po mam obiektywne punkty odniesienia poza sobą. |
... a znasz jakiś punkt widzenia nie ludzki?
Twoja doskonałość i madrość to twoje rojenie bo tu na ziemi, nikt nie jest doskonały z definicji.
Doskonały jest Bóg filozofów:
Bóg filozofów to taki Bóg, który zna historię naszego Wszechświata od minus do plus nieskończoności w sposób absolutny np. potrafi czytać z wyprzedzeniem myśli Komandora ... a jak czyta z wyprzedzeniem to determinuje wszelkie przyszłe poczynania Komandora.
W tym przypadku Komandor nie ma wolnej woli zatem kara i nagroda w stosunku do niego jest picem.
Innymi słowy:
W przypadku Boga filozofów picem jest kara, czyli instytucja piekła.
ALE!
Zauważmy, że Bóg filozofów też nie ma wolnej woli bo niczego z tego co wie nie może zmienić.
Wniosek:
Bóg filozofów nie może być stwórcą naszego Wszechświata
cnd
To tylko filozofia ...
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 10:03, 18 Lip 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adriatyk
Proszę oczyść posty w DR
Dołączył: 06 Mar 2016
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:36, 18 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Bóg nie może, ale były minister finansów w rządzie PO, może tworzyć świadomości humanistów ponad wszystko ceniących sobie wolność i demokrację. Otóż teraz na komisji sejmowej uświadomił wszystkich humanistów humanizmu spragnionych, że stojące na straży prawa instytucje niezawisłego państwa prawa nie powinny wobec przestępców stosować konsekwencji prawnych, ponieważ przestępcy i tak wymyślą jakiś sposób, aby dalej prowadzić działania przestępcze, dlatego uważa, że zaniechanie przez wszystkich kierowników instytucji państwa działań prawnych wobec działań przestępczych było absolutnie słuszne, a stawienie zarzutów funkcjonariuszom państwa za nierealizowanie ustawowych działań wobec przestępców, jest absurdem. Dlatego wszyscy humaniści tak bardzo walczą o niezawisłość, aby każdy mógł być niezawisłym wobec obowiązującego prawa i z wolnej woli swej czerpać pełnymi garściami z wolności niezawiałej.
PS. A tak już zupełnie bez, ależ oczywiście, żadnego związku, to ten minister humanizmu pełen, jest wnukiem Jakuba Rothfelda, a ten z kolei synem Mojżesza Rotfelda i Lei z domu Broder.
Ostatnio zmieniony przez Adriatyk dnia Śro 11:15, 18 Lip 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:07, 18 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Pan podniósł niezawisłość a wie pan co to jest? Pan na pewno nie wie.
Zaczyna się do tego, że Wisła jest niezawisła.
WISŁA jest NIE ZA WISŁA
Oznacza to że jakakolwiek rzecz za Wisłą nie jest tą samą rzeczą przed Wisłą. I teraz odwracamy na nasz punkt widzenia. Załóżmy że znajdujemy się na lewym brzegu Wisły w Warszawie. To co jest po drugiej stronie?
Zawisłość drogi panie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adriatyk
Proszę oczyść posty w DR
Dołączył: 06 Mar 2016
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:20, 18 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
krowa napisał: | Pan podniósł niezawisłość |
Ożeż ty kanalio plugawa, to ja podniosłem? Ja tę niezawisłość razem ze wszystkimi niezawisłymi zakopałbym żywcem w dołach z wapnem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:24, 18 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
A na którym brzegu Wisły pan aktualnie przebywasz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 21 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:35, 18 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Adriatyk napisał: | rafal3006 napisał: | Ogórek istnieje tylko i wyłącznie dlatego, że jest rozpoznawalny w świecie warzyw. |
A tu masz Krowo 100% gwarancji matematycznej na to, że AK jest fundamentem naukowym naszego mądrego Wuja. Jak wynika z AK, ogórek nie może istnieć nie tylko nieopisany przez ogórka, ale, jak zapewnia nas Kubuś, nie może istnieć bez opisania go przez marchewkę, no, a z kolei, aby marchewka mogła istnieć, marchewkę musi opisać ogórek, ale nie istnieje ogórek, bo nie opisała go jeszcze marchewka nieopisana przez ogórka, tak więc, nie tylko nie istnieją ogórki, ale nie istnieją żadne warzywa.
rafal3006 napisał: | Oczywistym jest że po śmieci konkretnego człowieka jego Uniwersum będzie zbiorem pustym. |
Ale co tam warzywa, nasz Kubuś nie kaszanką robiony, aby swój geniusz ograniczał do samych warzyw, Kubuś dał nam 100% gwarancji matematycznej na to, co w sposób ściśle matematycznie naukowy udowodnił nasz mądry Wuj, że Uniwersum jest opisem jeno i znika wraz ze zniknięciem opisującego. |
Oj, Panie Barycki, bredzisz Pan.
Istnieją trzy rodzaje Uniwersum:
1.
Uniwersum indywidualne człowieka.
Po śmierci człowieka to Uniwersum jest zbiorem pustym, chyba że udowodnisz nam iż nieboszczyk jest w stanie rozpoznać przysłowiowy ogórek.
2.
Uniwersum ludzkości.
To Uniwersum nie znika wraz ze śmiercią pojedyńczych jednostek, to Uniwersum będzie zbiorem pustym jak nasza ziemia zgaśnie i nie będzie życia na naszej planecie.
3.
Uniwersum stwórcy naszego Wszechświata.
Nasz Wszechświat zaczął swój żywot, bo taka była wolna wola stwórcy naszego Wszechświata i od tej pory istnieje on w jego "mózgu".
Podsumowując:
Bez obawy Panie Barycki, po Pana śmierci ogórek będzie sobie dalej istniał w umysłach żywych.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 11:38, 18 Lip 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Komandor
Gość
|
Wysłany: Śro 11:56, 18 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
@ Rafał. Co prawda na Ziemi, najprawdopodobniej, jesteśmy jedynym gatunkiem obdarzonym świadomością, która pozwala określić nasz punkt widzenia, ale myślę ze jesteśmy, oprócz świadomości, na tyle inteligentni, z wyłączeniem takich wyjątków jak Ty, aby określić nie tylko nasz osobisty i plemienny, gatunkowy "punkt widzenia" rozumiany w sensie co jest korzystne i niekorzystne (dobre i złe)) ale tez innych gatunków.
I nic nam nie przeszkadza zrozumieć (oczywiście do tego trzeba mieć rozum a nie układ 7400 no dobra niech będzie 7432 bo bardziej skomplikowany) ze bp. co prawda, zachorowanie na gruźlice jest dla człowieka źle to dla prątka gruźlicy jest dobre. Dla zabitego przez lisice królika to zło ale dla tej lisicy i jej małych dobro.
I może nie świadomie , bez wertykulowania werbalnego, bez pierdolenia filozoficznego o bogach, celach istnienia , uniwersalnych prawach i zasadach moralnych i etycznych podświadomie i instynktownie każdy organizm żywy kieruje się zasadami subiektywnego dobra dla siebie i swojego gatunku i unikania zła. Inaczej by był skazany na natychmiastową zagładę osobniczą i gatunkową. Mówienie o uniwersalnym i obiektywnym dobrze i złu to błąd z samego założenia. Czegoś takiego nie ma ani w prawach wszechświata w stosunku do materii martwej i tej ożywionej. Śmiejemy się moralności Kalego ale sami ją tworzymy. Różnica jest tylko taka ze subiektywne rozumienie dobra i zła u Kalego jest na poziomie osobniczym, góra klanu, plemienia a u nas narodowym albo ogólnoludzkim a ostatnio poszerzone o prawa zwierząt nawet ale nadal to jest subiektywne tylko na nieco wyższym, biorąc pod uwagę ogrom wszechświata, mikroskopijnym poziomie.
Bo nawet jakbyśmy rozpętali największe, możliwe do rozpętania przez nas,zło - totalną wojnę atomową i zniszczyli nie tylko siebie a prawie cale życie na Ziemi, zakładając nawet ze unikalne we wszechświecie to w jago skali tak naprawdę nic się nie stało. Ani złego ani dobrego. Gwiazdy by nad nami nie zapłakały a i elektrony by sobie nadal wesoło skakały kwantowo.
I to rozumieli nasi przodkowie bardziej niż my, właśnie ten Kali, szczerze mówiący jak jest a nie obłudnie rozwijający przeintelektualizowane i nieprawdziwe teorie moralne. Nawet Biblia jak się dobrze wczytać jest pod tym względem szczera. Tam nie chodzi o dobro uniwersalne tylko o dobro narodu wybranego, współwyznawców. wiernych. Nie zabijaj nie jest uniwersalne, bo sam Bóg nakazuje zabijać Filistynów, mieszkańców niechcących się poddać miast itd. Proszę zwrócić uwagę - nie zezwala, NAKAZUJE!!!. Wiec cały dekalog to na prawdę prawo Kalego przeniesione na całe plemię, wspólnotę wyznaniową.
Ja często powtarzam, gdyby cywilizację i prawo stworzyły kiedyś, gdzieś modliszki to najwyższym dobrem i nakazem moralnym byłoby pożarcie męża po nocy poślubnej.
@Barycki. Jeśli chodzi o Rostowskiego to odniosłem dokładnie takie samo wrażenie. Cale szczęście, że nic nie robili, chociaż mogli, bo jakby robili to dopiero by się narobiło...
Myślę ze powinno to si przenieść na inne dziedziny życia. Np policja nie powinna interweniować w czasie napadu na sklep, bank bo przecież może być strzelanina i ktoś jeszcze zginie. A tak tylko zginie forsa.
Albo takie dochodzenie. No jak się zacznie prowadzić to bandyta się wycwani, zacznie kombinować, mataczyć... nie lepiej nic nie robić i czekać jak pewny siebie popełni taki błąd, ze sam się podłoży? To logiczne jest, na gruncie AK co prawda ale zawsze.
Czasami potrafię zrozumieć Twoją tęsknotę za Stalinem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:06, 18 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
STALIN tkwi w świadomości podobnie jak Pan Jezus. Obaj są tak w'czytani, że nawet jakby mi przywiedli przed oblicze jakowegoś naocznego służącego to nie uwierzę. Służący musi być jasnowidzący.
Natomiast Ogórek dociera bezpośrednio do mnie samego. Jest ogórek prawdziwszy od Hostyi żywej i chorągwie biało-czerwonej.
Nikt mi nie przedstawi dowodu na mą śmierć. Pierwej on umrze, a ja i tak na jego pogrzeb się nie wybiorę. Kto wierzy w śmierć ten oczywiście musi jej ulec. I bardzo dobrze, będzie więcej pola do popisu.
Ostatnio zmieniony przez krowa dnia Śro 12:11, 18 Lip 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 21 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:08, 18 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Wszystko o czym piszesz Komandorze to algebra Kubusia, logika matematyczna pod którą podlega nasz Wszechświat, a Biblia to algebra Kubusia napisana językiem zrozumiałym dla prostych ludzi: gospodyni domowa, pani przedszkolanka i 5-cio latki.
5-cio latki znają w praktyce algebrę Kubusia perfekcyjnie, nie rozumieć algebry Kubusia (Biblii!) mogą wyłącznie matematyczne głąby kapuściane, czyli takie jak ty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:18, 18 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Biblia jest zbiorem podrabianych dokumentów. Wszystkie te nazwiska, imiona, rzekome daty to bzdety. Wierzą ci co chcą mieć święty spokój i trzymać się stada. W sumie to jest podział na władców i poddanych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:40, 18 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Ja wiem co się stanie, jak nie będzie nadziei. Nie będzie dziejów, nie będzie historii, nie będzie dzieci, nie będzie narodu, czas się zatrzyma.
Nie będą spadać jabłka, nie będzie pożywienia, zatkają się wszystkie włazy, dupy, odpadną przyrodzenia.
I co ja na to? Jak na lato.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adriatyk
Proszę oczyść posty w DR
Dołączył: 06 Mar 2016
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:04, 18 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Komandor napisał: | Czasami potrafię zrozumieć Twoją tęsknotę za Stalinem. |
Kiedy czasami popatruję sobie na te przesłuchania na komisjach sejmowych, to zawsze wyobrażam sobie, że przesłuchiwany mówi to, co mówi i tu raz wyobrażam sobie, że do Dzierżyńskiego, a innym razem, że do Berii, ale różnicy żadnej nie zauważam i jeden, i drugi mają w moich wyobrażeniach takie same miny, wyrażające jakby zupełną obojętność, a jednocześnie zatrważające przerażenie, co powoduje, że radość mnie rozpiera, a zaraz potem wyobrażam sobie, jak zeznający świadek jest sprowadzany do piwnicy, a co tam się wyprawia, to nie powiem, ale powiem tylko tyle, że moje wyobrażenia tego, co tam się z takim świadkiem dzieje, wprowadzają mnie w szaleńczą radość.
Ostatnio zmieniony przez Adriatyk dnia Śro 13:11, 18 Lip 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:27, 18 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Ja sobie wyobrażam co inne. Biorą mnie do pokoju przesłuchań i od razu ulga.
- zapali pani?
- Marlboro
- służę uprzejmie, Marlboro a jakie?
- może lajty
- Wacek? Chodź no tu, pani chce Marlboro. - Czy my się już kiedyś widzieliśmy?
- może tak a może nie
- Wacek, do chuja pana gdzie te marlboro? - Jest pani agentką?
- a takie tam, przygody
- Ameryka?
- Kongo
- Wacek, przynieś no atlas, tylko Migiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adriatyk
Proszę oczyść posty w DR
Dołączył: 06 Mar 2016
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:04, 18 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Algebra Kubusia w praktyce:
wujzboj napisał: | Jednym zdaniem: elektron istnieje jak najbardziej, ale jako obiekt w fizyce, a nie jako "cząstka materii, od której pochodzą wszystkie osoby". |
A tu wróg prawdy zainfekowany zarazą Klasycznego Rachunku Zdań:
barycki napisał: | Wzruszony jestem, Dąbrowski tak cudnie mi wytłumaczył, czym się różni elektron od osoby, ale jakby był tak uprzejmy i zechciał mi jeszcze wytłumaczyć, czym różni się elektron od psa, a pies od osoby, to już sobie wyobrażam, to moje wspaniałe przeżycie wrażenia rozbawienia. Obawiam się jednak, że Dąbrowski doskonale wie gdzie leży granica absurdu, niełykalna już dla jego owieczek i w związku z tym uzna moje pytanie za niegodne dla powagi swojego autorytetu. |
I spełnione proroctwo wroga prawdy:
wujzboj napisał: | Drugie pytanie ("czym się różni pies od osoby"): zapytaj psa.
Pierwsze pytanie ("czym się różni elektron od psa"): odpowiem ci na podstawie odpowiedzi, jaką uzyskasz na drugie pytanie. |
A tu po latach, reformatorka zastanawia się, czy wystarczy mrówka, aby opisać kamień i tym samym powołać kamień do istnienia, oczywiście, tylko jako abstrakcyjny obiekt w teorii fizycznej, a niech bóg broni, jako cząstka materii z której pochodzą wszystkie osoby:
Semele napisał: | Mrówka wystarczy aby rzecz na przykład kamień istniała.
Tak to rozumiem ale może źle... |
No, a tu prawda absolutna w zupełnej zgodzie z naturalnym prawem wszechświata zapisanym w AK:
fedor napisał: | Nazwa "zmysły" to tylko termin operacyjny wytworzony wewnątrz umysłu.
Termin "zmysły" jest więc czysto techniczny i nie zawiera w sobie jakiegokolwiek dowodu na istnienie świata zewnętrznego bo żaden termin języka nie jest niczym więcej niż tylko terminem języka.
Posiadasz tylko hipotezę świata zewnętrznego. Przekonanie o istnieniu świata zewnętrznego istnieje jedynie w twoim umyśle i samo w sobie nie jest ani światem zewnętrznym, ani dowodem na taki świat, choćbyś nie wiem jak bardzo był o tym przekonany.
Robisz błędne koło w rozumowaniu bo już na starcie zakładasz odgórnie jako "oczywistość" istnienie świata zewnętrznego niezależnego od zmysłów po czym przy pomocy tego samego odgórnego założenia argumentujesz, że świat zewnętrzny istnieje niezależnie od zmysłów.
zmysły same siebie potwierdzić nie mogą bo będziesz miał tu zawsze błędne koło
Dlatego właśnie solipsyzm jest logicznie możliwy. |
Logiczny, to jest tylko w logice AK, bo w każdej innej jest wewnętrznie sprzeczny, ponieważ solipsysta wizualizuje struktury świata w sposób tak logicznie uporządkowany, że powinien pierwej znać ich strukturę uporządkowania, a tak nie jest, ponieważ najpierw zwizualizował sobie okrągłe słońce, a dopiero długo później zwizualizował sobie wiedzę o tym, dlaczego gwiazdy są kuliste i tak jest z każdą wizualizacją solipsysty, a więc każda jest wewnętrznie sprzeczna logicznie i tym samym solipsyzm jest wizualizacją zidiociałego analfabety.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:52, 18 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
To Ja. jeszcze mam na ustach smak grysiku, ale już jestem gotowa.
Chciałabym was zainteresować Księciem Parkerem. jest to człowiek bezdomny ale wykształcony i inteligentny nad wyraz, znaczy się wyrozumiały.
Nie może ktoś zadac z księciem Parkerem ktoś nieodpowiedni. Obowiązuje umowa adopcyjna i wizytacja w przyszłym domu.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|