ŚFiNiA

Apolonia

Apolonia, Adriatyku nie posiada katedralnego sklepienia, ma normalny sufit, nie jest bardzo zamożna, uposażona jest licho i nie kupuje z rabatem firmowych butów
a trampki za prawie czydzieści złotych, więc nie wydrapie kaprawych ślepi Wujowi, bo skończy jak ty cudaku i oboje będziemy w czarnej dupie.

Mogę jednak ci szepnąć na uszko żebyś w miarę szybko uporał się w tym DR, pozmieniał co trzeba i powrócił odrodzony jak Feniks z popiołów.
A później pokazał na co ciebie stać bez napisania nawet jednego niecenzuralnego słowa, bo wiesz można zagłaskać... z subtelnym uśmiechem na ustach.
Ale o tym ciiiiiiiii, licho nie śpi a i cenzura czuwa :wink:

rafal3006

Adriatyk

Wszystko bym dla Apolonii zrobił, ale nikim bym dla niej był, gdybym literatem wielkim nie był, dlatego moja szaleńcza miłość do Apolonii nie pozwala mi na oplwanie kultury i wczołganie się w oślizłą od cuchnącej zgnilizny suterenę. Ja wiem, ona chce dobrze, ale to tylko głupia baba i nie zdaje sobie sprawy, jak jej propozycja jest zabójcza dla jej szaleńczej miłości do mnie.

rafal3006

Adriatyk

Właśnie teraz jej szaleńcza miłość do mnie da je pełnię szczęścia, co stare kurwy doprowadzi do obłąkańczej zazdrości, teraz już wie, że moja niewzruszona szlachetność poprowadzi ją prosto ku świetlanej przyszłości bez żadnych szmendackich zakrętasów, tak uwielbianych przez stare kurwy, przed czym ją właśnie uchroniłem odmawiając jej durnej, acz pełnej dobrej wiary, propozycji, aby się przez nią szaleńczo ukochany upodlił plugawym upadkiem w cuchnący rynsztok. O nie, Kubusiu, tego Apolonii rozkazu moja i jej szlachetność nie posłucha. A gdy obaczy próżne miejsce obok Dyszyńskiego, pomyśli sobie: on tam ze mną siedział. I puszczyk z jękiem w okno sutereny załopoce... pomyśli sobie, że to moja dusza.

Gość

Straszny tłok. Nie ma gdzie posta powiesić.
Dziękujemy dyskurs.

Agent Tomek

Adriatyk

Obywatele! Co to ma być właściwie? Co? Pozwólcie, że was o to zapyta biedny człowiek. Ten biedny człowiek po całych dniach wypisuje na forum i chce mu się pić. A skąd on ma wziąć walutę? Skąd? Do was wszystkich kieruje to pytanie. Udręczony jest przez głód i pragnienie, no wziął nieborak odrobinę denaturatu do ust, a ten już gwiżdże jak słowik w wiosennym lesie. Już zawraca głowę forumowiczom, już ich odrywa od pisania. A jemu to wolno? Co? A kto to taki ten MoW? Skąd przyjechał i po co? Nudno nam było bez niego, czy co? Może go ktoś zapraszał? Pewnie nosi odświętny liliowy garnitur, nażarł się łososi do rozpuku, śpi na walucie, a nasz biedak jak się czuję? Co? Gorzko, o gorzko, gorzko. Całe to moje nietaktowne i zapewne politycznie szkodliwe przemówienie każe zapewne MoW wzdrygnąć się z gniewu, ale, acz to dziwne, z oczu bardzo wielu forumowiczów można będzie wyczytać, że słowa te trafią im do przekonania, a gdy brudny i podarty rękaw przyłożę sobie do oczu i zawołam tragicznie – dziękuję wam wierni przyjaciele żeście się ujęli za poszkodowanym - stanie się cud. Ubrana ubogo, ale schludnie społeczność forumowa nagle się przeobrazi, w oczach zabłyśnie jej bojowy ogień, spurpurowieje, rąbnie w podłogę laptopami i krzykną cienkimi dziecięcymi głosami – święta prawda. Następnie podniosą laptopy, strącą z nich kurz z podłogi i trzasną z rozmachem płazami laptopów po łysinie MoW. Rozlegnie się dźwięk, jaki zazwyczaj słychać, kiedy z ciężarówki zrzucają na jezdnie arkusze blachy. MoW blednąć, zatoczy się do tyłu i usiądzie w beczkę z kerczeńskimi śledziami wygniatając gejzer śledziowego sosu. Jednocześnie zdarzy się drugi cud. Umieszczony w beczce nikczemnik, wrzaśnie bez cienia jakiegokolwiek wstydu – wiwat Adriatyk, najmądrzejszy na świecie człowiek, mój ukochany przyjaciel. Najwidoczniej wskutek szoku, MoW odzyska utraconą knowaniami wuja zbója pamięć. Nagle wśród tłumu podnieconych forumowiczów pojawią się dwa hełmy forumowych moderatorów, a wtedy publiczność forumowa z rozpaczliwym wrzaskiem rzuci się hurmem do panicznej ucieczki tratując biednego Adroatyka. MoW wydostanie się z beczki i cały w sosie śledziowym przelezie przez jesiotry na ladzie i pomknie w ślad za całym formowym gronem. A za nimi truchtem wybiegną moderatorzy z ostrymi nożami w dłoniach. Natomiast drań Adriatyk gdzieś się zapodzieje, gdzie mianowicie, tego nie sposób będzie dociec. Później naoczni świadkowie wydarzeń na arenie forum będą opowiadali jakoby chuligan Adriatyk wzbił się pod sufit, a tam rzekomo rozpękł się jak dziecięcy balonik. Należy jednak wątpić czy tak to właśnie będzie, czego jednak nie wiemy, tego nie wiemy. Wiemy za to, że dokładnie w minutę po tym, co zajdzie na arenie forum, Adriatyk znajdzie się przed domem ciotki Gribojedowa i tam pił będzie do samego rana. A Apolonia będzie mu grała na wiolonczeli Sonatę c-moll RV 83 Rudego Księdza, na skrzypcach będę grał ja.

PS. Niepotrzebnie zupełnie dodaję, że pomagał mi troszeczkę przy pisaniu Bułhakow

Gość

rafal3006

Gość

Podobno światli, nowoczesni i moralni Amerykanie uważają donosy na pożądane. Tylko ciemny "polaczek" się nie zna i narzeka, że to brzydko. Prześladowane przez chodzacą moralnośc panie powinny odpłacić pięknym za nadobne. Trzeba się uczyć od lepszych , do dzieła więc.

Wesoły Cholesterol · Gość

Niestety, agapao nie odpowie, bo od kilku dni wklepuje na zlecenie i na akord faktury w firmie, która nie toleruje leni i siedzenia na forach w godzinach pracy.
ps. czytaj: jest audytorem prowadzącym audyt w międzynarodowej korporacji i wykłada na wiodącym uniwersytecie

rafal3006

Agent Tomek

Jest oczywistym, Kubusiu, że nie jarzysz prostych komunikatów i zanieczyszczasz habitat - problem w tym, dlaczego to robisz?!
Czyżby kindersztuba szwankowała?
___________________________________
"Stosunek wychowawczy jest stosunkiem czysto dialogowym ..." M. Buber

rafal3006

Czy mam rozumieć że to gówno "gość" który dąży do jątrzenia, to TY?
Współczuję.

Krzyś · Gość

Agent Tomek

Nie masz rozumieć, Kubusiu, bo to trud daremny...
Masz ino odpowiadać na pytania - głąbie!
___________________________________
"W chuja lecisz ze mną, czy się z własnym kutasem na łby zamieniłeś?" A. Miauczyński

rafal3006

75 Fountain St · Gość

Spadaj! Facet przypomniał zasady idące z Biblii. Oko za oko. Ma rację,
ps. to rafałek konflikt wznieca jak zwykle

Krzyś · Gość

[quote="rafal3006"]

Krzyś · Gość

rafal3006

rafal3006

W mordę Jeża!
Atlantyk przybył na sfinię - witamy.
Czy to ten Atlantyk?

Atlantyk

Chciałbym sobie z MMM podyskutować o Algebrze Kubusia.

Adriatyk

Ho ho, Atalantyk, to jest ho ho ho.