ŚFiNiA

barycki/konto usunięte

Musiało cię zaboleć i to chyba mocno skoro zamiast napisać o laniu za pobrudzone spodnie czy padającym z chmur deszczu, piszesz o mojej impotencji. Widzisz Kubusiu, pierdolnięcie moje musiało być na tyle mocne, że poruszyło coś w twojej durnej łepetynie i zaczynasz dostrzegać infantylizm swojej NTI. Ja wiem, że to boli, a będzie bolało coraz mocniej, choć nie jest to takie pewne, bo durnota twoja jest tak przepastna, że chroni cię z powodzeniem przed rozumieniem czegokolwiek, a więc, pomimo moich wysiłków masz wielkie szanse pozostać dalej durniem. Nawet proste maszyny są inteligentniejsze od ciebie, nie chcą zawracać sobie dupy twoją NTI, ale to nie powinno cię martwic, maszyny to wynalazek szatana, a szatan przecież nie dopuści, aby tak wielkie dobro zawarte w NTI uszczęśliwiło ludzkość, będzie sukinsyn blokował. Jedyny ratunek dla twojej NTI widzę w bolu, on zna praktyki szamańskie, poproś go żeby świętą kredą obrysował NTI, następnie łyknijcie sobie grzyba meksykańskiego, potańczcie wokół niej, a odgrodzona od szatana NTI rozwinie skrzydła. Wtedy zawińcie ją w hawtowana serwetę, włóżcie do wielkanocnego koszyka na święconkę, ozdóbcie zielonymi listkami i walcie do jakiego biskupa, aby to poświecił. A jeszcze jak do twojej NTI, bolo dołoży swoją szyszynkę, to NTI musi zwyciężyć złe moce blokujące jej sukces światowy.

Adam Barycki

neko

rafal3006

bol999

neko

barycki/konto usunięte

No, Kubusiu, dzięki bogu wszystko z tobą w porządku, a już się bałem, że zaczynasz mądrzeć, toż to by było straszne, bo przecież nie zmądrzałbyś całkiem, tylko troszeczkę, a to by ci uświadomiło twoją durnotę i wpędziło w okropne kompleksy, a tak całkiem durny, żyjesz sobie szczęśliwie nie zdając sobie sprawy ze swojego okropnego kalectwa, braku kory mózgowej, zupełnie jak roślinka w doniczce.

Adam Barycki

barycki/konto usunięte

Myślisz, że 9.800.000 Polaków z za oceanu to nie byli dobrzy ludzie i nic nie dali? Jeżeli tak było, to i tak możemy stać dumie, bo przecież pozostało 2% już nie tylko dobrych, ale bardzo dobrych. Dali Pendereckiemu po całym dolarze, a to daje rocznie, aż po pól dolara na głowę wielkiego patrioty polskiego. Przecież za taką kupę forsy można było kupić aż po jednym pączku każdego miesiąca, to już więcej jak zwykły patriotyzm, toż to wybuch patriotyzmu. Tylko nasz naród może zrodzić tak hojnych synów ojczyzny. Rozmasuj, neko, kolana, walnij setę spirytusu dla uspokojenie drżenia rąk, a przy okazji na cześć dziadów swoich i stawaj dumnie, jest z czego być dumnym i śmiało możem światu patrzeć w kaprawe ślepia.

Adam Barycki

rafal3006

bol999

barycki

barycki/konto usunięte

Przeceniasz mnie, bolu, przecież te półtora złotego wyżebrane od ciebie nie można nazwać sukcesem. Obaj my nieudacznicy, taki ze mnie żebrak, jak z ciebie dobroczyńca, ale za to nikt nam nie zarzuci, ze my nie Polacy, za co się nie weźmiemy, to spierdolimy, ja żebraninę, ty dobroczynność.

Widzisz bolu, każdy człowiek może sobie wszystko zgarniać pod siebie i to daje się zrozumieć, choć z obrzydzeniem, jednak nijak zrozumieć nie idzie, dlaczego ci ludzie machają chorągiewkami, całują orzełki i inne takie misteria uprawiają. Choć tego zrozumieć nie idzie, to obrzydzenie narasta do kwadratu. Tak się zastanawiam, na huj wam Polska, od której ciągle coś chcecie nic jej nie dając.

Ale zostawmy sprawy narodowe, popatrzmy na człowieka. Skoro jesteś samowystarczalny, to na huj tu piszesz? Czyżbyś poszukiwał podobnych sobie skurwysynów, aby nawzajem się oszukiwać, że wzajemnie dla siebie cokolwiek znaczycie? Mało ci radości z pieniędzy, które posiadasz, szukasz dodatkowej pociechy w społeczeństwie, którym gardzisz? Jeżeli jesteś człowiekiem rozumnym, to sam musisz przyznać, że twoje postępowanie jest nieracjonalne, a ja od siebie dodam, że dodatkowo, obrzydliwe.

Adam Barycki

barycki/konto usunięte

Jak myślisz, neko, jaki to procent populacji? Pewnie zechcesz mnie przekonać, że Kubusie i bole, to margines, o, nie, to tylko ekstrema, jeden durnoty, drugi degeneracji, jednak, jeżeli to gówno uśrednić, to wychodzi jakieś 95%. Więc, dlaczego czynisz mi zarzut z tego, że strzelam z pancerfausta, jakby sztucer mógł mieć tu zastosowanie?

Adam Barycki

EDIT:
95% nie dotyczy polonii, tam ten odsetek wynosi 99,99%.

barycki/konto usunięte

Ja, bolu, już nie mam kraju, rozebraliśmy go sami, problem w tym, że nikt cywilizowany nie chce tą ruiną administrować.

Adam Barycki

barycki/konto usunięte

Zdaje się, że nieładnie się dzisiaj zachowałem, kazałem Dyszyńskiemu i Goudolfowi siebie pochwalić, pozwoliłem sobie na taki niegrzeczny żart, a to przecież bardzo poważni ludzie są, zajęci zażartą dyskusją naukową, nie mogę zrozumieć jak mogłem być tak niegrzeczny. Przyrzekam, że już nigdy więcej nie będę im przeszkadzał w ich ogromnym wysiłku intelektualnym, toż ludzkość nigdy by mi tego nie wybaczyła, cóż by poczęła bez ich złotych myśli.

Adam Barycki

bol999

barycki

neko

neko

rafal3006

Eremit

bol999

neko

barycki/konto usunięte

Skaczę z radości, Eremicie, jednak od tego skakania bolą mnie już nogi i zaczynasz mnie wkurwiać. A dlaczego ty nie zadeklarowałeś żadnej pomocy charytatywnej dla mnie?

Od kiedy Goudolf zadekretował, że pracodawcy mogą pracownikom płacić tyle ile zechcą, nikogo w Polsce nie stać na picie wódki w pracy i po pracy, jak zwykle na wódkę stać tylko bezrobotnych, którym daje pan bóg i Barycki.

Tobie bolu, Polskę rozpieprzyli Niemcy, Rosjanie, a potem UE z jakimiś onymi z rządu. Ty nie winien, to one są winne, a u mnie jest odwrotnie, to ja rozpierdoliłem swoją ojczyznę, nic nie zrobiłem, aby ją uratować i już jej nie ma i nie będzie. Do kupy może dałoby się co zebrać, ale przede wszystkim nie ma z kim zbierać. Nikt przecież nie będzie frajerem, kiedy może jeszcze co wyszarpać z tej padliny. A ponieważ padlinożerstwo wyklucza moje poczucie smaku, to i spierdoliłem z tego cmentarzyska pozbawionego społeczeństwa.

Żyję w kraju, w którym struktury społeczne są mocno rozwinięte. Wydaję na pomoc charytatywną średnio znaczące dla mnie kwoty i dzięki temu jestem istotą społeczną, mogę każdemu patrzeć w oczy, a nawet kopnąć w dupę jak zajdzie taka potrzeba, nie muszę się czuć jak pasożyt. W Polsce byłem pozbawiony takiej możliwości, ponieważ w każdej instytucji charytatywnej złodziej na złodzieju, a ustawodawca jeszcze to złodziejstwo wspomaga legislacyjnie. Zdarzało mi się również szarpnąć z pomocą o znaczeniu dla mnie bardziej niż średnie obciążenie, ale tylko w relacjach indywidualnych. Oczywiście już od bardzo dawna przestałem w takich sytuacjach liczyć na wdzięczność, ludzie mali najbardziej nienawidzą być wdzięczni, po krótkiej wstępnej oślizgłej manifestacji wdzięczności, szybko przechodzą do obrzydliwej manifestacji niewdzięczności, aby się pozbyć ciężaru wzajemności. Dlatego wszelką wstępną manifestację wdzięczności, kwituję jednym słowem – wypierdalaj. Hołocie czasem muszę pomóc, bo cóżby to inaczej było za życie, w łeb se lepiej strzelić, jak wyzuć się z człowieczeństwa, ale nie muszę się z hołotą pospolitować, bez tego daje się żyć i to znacznie przyjemniej. Zdarzają się też ludzie przyzwoici potrzebujący pomocy, takim najtrudniej pomóc, trzeba się nakombinować jak to zrobić, aby zechcieli ją przyjąć. Z reguły, sami potem pomagają innym, tak było kiedyś ze mną.

Jeżeli chodzi o dobroczynność w zakresie udzielania dobrych rad nic niekosztujących darczyńcy, to muszę cię bolu ostrzec, że czasem to może być niebezpieczne dla takiego darczyńcy. Samemu mi się zdarza być tak obdarowanym, pamiętam jeden z takich darów. Kiedyś po dobrym obiedzie miałem w sobie już ponad pól litra wódki, dopadł mnie darczyńca i zatroskany o moje zdrowie przeraził się okrutnie ilością trucizny z cygara, którą wtłaczam w siebie i jął mnie namawiać gorąco do zaprzestania samobójczych praktyk. Ucieszyłem się niezmiernie z takiej bezinteresownej troski wobec mojej osoby i korzystając z okazji, że znalazł się na tym świecie ktoś zatroskany o mnie, poprosiłem go o troskę o moje finanse, bo to bardzo bogaty facet był. Jednak okazało się, że troska jego o mnie ma swoje granice, odmówił, a o zdrowie moje dalej się martwił, wyjaśniając mi klarownie, że zdrowie jest najważniejsze, a pieniądze to gówno nic niewarte. Choć wtedy o NTI nie miałem zielonego pojęcia, to zapachniało mi to, co powiedział, właśnie NTI. Jednak człowiek wykazał się było nie było, jakąś troską o mnie, wiec i ja nie chciałem pozostawać wobec niego dłużnym niewdzięcznikiem, zaproponowałem mu swoją pomoc w trosce o jego zdrowie i jąłem namawiać do zaprzestania chorobliwego noszenia butów, a zdrowego chodzenia boso i to natychmiast, aby zdrowie nie uciekło. Jednak, nie wiedzieć czemu, opierał się, nie chciał być zdrowym i butów nie zdjął. Jak to, pomyślałem, mnie chcesz uleczyć, a samemu pozostać chorym, wzbudziło to moją nieufność, więc dałem mu trzy kopy w dupę i wyrzuciłem za drzwi. Tak to widzisz, bolu, dobroczynność bywa czasami okrutna. Więc, niech ci nie przychodzi do głowy zastąpić moich dwóch milionów, które nie wiedzieć czemu są jeszcze u ciebie, dobrymi radami jak je zarobić, bo i tobie będę zmuszony nakopać do dupy.

A fe, bolu, mógłbym jeszcze zrozumieć, że piszesz na polskim forum, tłumaczyłby to sentyment, którego chcesz sobie za darmo uszczknąć, ale na forum obrzydliwej tobie UE jak możesz pisać? Toż ta podła Unia uniemożliwia polskim szlachetnym Talibom uratowania Polski. Jakżeby pięknie dziś rozkwitała Polska pod rządami naszych Talibów, gdyby nie ta przeklęta Unia. Mówisz, że ziaren szukasz, a co zrobisz jak znajdziesz te ziarna? Poklepiecie się nawzajem po plecach i będzie wam raźniej kontynuować wasz kalinizm polski?

Współczesny marketing korporacyjny uprzedmiotowujący człowieka opiera się na bardzo prostej zasadzie, ładnie opakowane gówno nie może być gównem, takie przekonanie tkwi w każdym człowieku. Wy również tę zasadę stosujecie i zawijacie w pozłotka wasze gówienka zachwalając je na forum jako najlepszy towar, ja obdzieram pozłotko i pokazuję zawartość. Więc jakiego mam używać języka jak nie, kloacznego? Piszesz, że najpierw piszę, a potem myślę, logiczny wniosek z tego płynie, że po namyśle zmieniam, co napisałem wcześniej, ale śladów takich moich działań nie ma. Więc, coś jest nie tak w twoim stwierdzeniu, logika wskazuje, że jeżeli już piszę bezmyślnie, to i później również nie myślę. Nijak nie chce wyjść inaczej, jak tylko, że jestem zatwardziałym głupkiem. Jest jeszcze inna logiczna alternatywa, jednak absolutnie nie do przyjęcia przez ciebie, być może jest tak, że to ja myślę, co piszę, a ty piszesz pierdoły.

Rafałku, gdyby nie kloaczne chamy czyszczące kanalizację, to siedziałbyś cały obsrany i już nie tylko gówno miałbyś w głowie, ale i na twarzy.

Neko, nie było wtedy jeszcze instytucji państwowych, państwo dopiero miało powstać, były to instytucje społeczne i jak widać, nam Polakom społeczne instytucje nigdy nie były potrzebne, czego skutków żniwo zebraliśmy teraz, sami likwidując obecne państwo (jak zwał, tak zwał, ale degradacja jest niewątpliwa). No, ale skoro ci mało, to masz, neko, kolejny przykład, już współczesny, bo sprzed dwóch dekad. Mam nadzieję, że po tym przykładzie już nie będziesz powalony, wstaniesz i będziesz stał dumnie. Dekada (1980 – 1989), polonia z całego świata w ciągu dziesięciu lat przekazała najbardziej ukochanej przez siebie Solidarności 10 milionów dolarów. Nie chce mi się już nawet tego liczyć, ale nie wyjdzie więcej jak kilka centów rocznie na przepełnionego patriotyzmem polonusa, a więc już nawet nie kęs pączka. Powiedz mi, neko, jak ty sobie wyobrażasz odbudowę państwa polskiego? Bo jak sobie wyobrażali i wyobrażają Żydzi odbudowę swojego państwa, to ja wiem, nie mam tylko zielonego pojęcia jak sobie to wyobrażają Polacy. Wszystko wskazuje na to, że tak: precz z komuną… solidarność… solidarność… solidarność… i pięć centów rocznie na ukochaną. Zajebista perspektywa, tylko skakać z radości.

Adam Barycki

PS. Oczywiście chodzi o Paderewskiego, a nie o Pendereckiego.

barycki/konto usunięte

http://www.sfinia.fora.pl/apologia-teizmu,5/bretarianizm-nauka-potwierdzi-cud,5046-25.html#117928

wujzboj zabójca NTI:

barycki/konto usunięte

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/filozofia-sprawiedliwosci,5066-25.html#117914

Dąbrowski, ty nie masz żadnego argumentu przeciwko Goudolfowi, ponieważ dla ciebie struktury i procesy społeczne są amaterialne, a więc twoim tylko (twojej indywidualnej boskiej duszy) odczuciem. A Goudolfowa indywidualna boska dusza odczuwa to po swojemu, więc jakim prawem chcesz tę boską duszyczkę Goudolfa degradować?

Co innego, ja, dla mnie materialisty procesy i struktury społecznie są materialne, są faktem obiektywnym i znając te fakty obiektywne mogę Goudolfowi nakopać do dupy i spuścić ze schodów razem z jego popierdółami.

Ciężkie jest życie duszyczek bożych w swoich samotnych odczuciach, nawet nie mogą dać sobie nawzajem po pysku, co innego materialiści pozbawieni duszy, my możemy sobie hulać wśród istniejącej materii i kopać w dupę każdego napotkanego materialnego głupka, nie, wyobrażonym, a materialnym butem.

Adam Barycki

PS. Dyszyński, ty marksisto, oj, ty marksisto.

barycki/konto usunięte

http://www.sfinia.fora.pl/nauki-spoleczne,44/ile-nalezy-placic-pracownikowi,5164.html#117887

Wpuszczanie na rynek krajowy importu towarów wyprodukowanych pracą opłaconą miską strawy, spowoduje obniżanie krajowych wynagrodzeń do poziomu miski. Więc, kupujmy te produkty niewolniczej pracy i cieszmy się jeszcze dzisiaj tanim towarem, bo jutro już sami będziemy niewolnikami. W końcu nic takiego strasznego się nie stanie, przecież niektórym udało się przeżyć na zupie z brukwi obozy koncentracyjne. A nawet słychać głosy, że to jest najzdrowsza dieta, więc, tylko się cieszyć, wszyscy będziemy zdrowi, a że nie bogaci, nic to, pieniądze szczęścia nie dają. Wszystkie panie będą za to mogły się cieszyć szczęściem ze swoich szczupłych sylwetek. Więc, może wszystkie będą i bogate, bo modelki cholernie dużo zarabiają.

Adam Barycki

barycki/konto usunięte

http://www.sfinia.fora.pl/nauki-spoleczne,44/ile-nalezy-placic-pracownikowi,5164.html#117953

Widzisz, neko, jaki ty durny jesteś, nie wiedziałeś, że można se zmienić na lepsze. Słońce jest za darmo, wystarczy tylko wedle uznania posadzić sobie jaką fabryczkę i już masz nowe lepsze miejsce pracy. Musisz tylko regularnie podlewać i plewić, pamiętaj o plewieniu, bo jak zapomnisz, to nic z tego nie wyrośnie i Barah wyjdzie na głupka.

Adam Barycki

rafal3006

... a to jest prezent od Kubusia dla Bola i Baryckiego:
http://www.sfinia.fora.pl/swiete-ksiegi,41/rozmowcy-jezusa,5156-25.html#118014

... obaj macie sperme nienawiści w mózgownicy :rotfl:

barycki/konto usunięte

Mamy, ale tylko wtedy, gdy są chmury i może padać deszcz, choć wcale nie musi, jednak choćby i nie padało, to wolna wola NTI pozwala otworzyć parasol, a jak kto nie otworzy to i tak nie będzie kłamcą, co innego, gdyby otworzył jak pada deszcz, wtedy kłamcą będzie, bo wcale go nie otworzył z wolnej woli, tylko z konieczności, a kłamie, że z wolnej woli. Jednak gdyby się zdarzyło, że deszcz będzie padał pomimo braku chmury, to wtedy jak otworzy parasol i powie, że otworzył go z własnej woli, to kłamcą nie będzie, bo to jest taki wyjątek wynikający z pójścia do kina w nagrodę za pobrudzenie spodni, za co miała być kara uwarunkowana bezchmurnym niebem bez deszczu, ale ponieważ deszcz padał, to żeby nie oglądać bezchmurnego nieba, trzeba się było schować w ciemnym kinie.

Adam Barycki