ŚFiNiA

Gość · Wysłany: Pon 8:31, 05 Mar 2018 Temat postu:

Polacy mają Romualda Rajsa. Nie ma czym się ekscytować.

Gość · Wysłany: Pon 18:05, 05 Mar 2018 Temat postu:

Mamy, a co, a Ukraińcy mają swojego Banderę i też nie ma się czym ekscytować. Natomiast, Żydzi nie mają swoich żydowskich SS-manów, policjantów żydowskich, nie maja też swoich szmalcowników, ani też swojego kierownictwa gmin żydowskich w swoich żydowskich Judentatach i też nie ma się czym ekscytować.

Gość · Wysłany: Pon 18:18, 05 Mar 2018 Temat postu:

PS. Natomiast, ekscytującym jest perfidne kanciarstwo Rosjan, że to niby 30 milionów tych plugawych kanalii poległo w walce ze złem, kiedy humanistyczna prawda mówi, że to nie ofiary, a zbrodniarze mordujący narody Europy, aby dobro zamordować, a już szczególnie zawzięci byli rosyjscy barbarzyńcy w swojej bezzasadnej walce wobec dobrodziejstw niemieckiej cywilizacji.

Gość · Wysłany: Pon 18:27, 05 Mar 2018 Temat postu:

PPS. Na cale szczęście pośród naszego plugawego polactwa znalazła się grupa cywilizowanych Polaków zorganizowanych wojskowo w Narodowych Siła Zbrojnych, która wespół z cywilizowanymi Niemcami stawała cywilizowany opór sowieckiemu barbarzyństwu. Chwała naszym cywilizowanym bohaterom broniącym humanizmu wespół z cywilizowanymi Niemcami.

Gość · Wysłany: Pon 18:42, 05 Mar 2018 Temat postu:

PPPS. Widziałem prawdę. Widziałem w niemieckim filmie - Nasze matki nasi ojcowie - jak niemieccy żołnierze błogosławieni przez papieża Piusa XII-go i wyniesionego na ołtarze przez naszego polskiego ojca narodu naszego polskiego – JP II – przeżywali straszne męki moralne, patrząc bezradnie na nosowe ludobójstwo narodu żydowskiego prze plugawy naród polski.

Gość · Wysłany: Pon 19:14, 05 Mar 2018 Temat postu:

No dobra, my tu o pierdołach, a Komandor jest zniesmaczony tą płycizną, tak intelektualną, jak i moralną , trza by napisać co poważnego i godnego, najlepiej o butelkach za kaucją, aby i Komandor mógł się poważnie wypowiedzieć.

Gość · Wysłany: Wto 1:03, 06 Mar 2018 Temat postu:

Diabła tam z butelkami, jak na poważnie to o obciętych napletkach. Taki obcięty jest nic newarty, generuje tylko frustrację. Co dziwnym nie jest, każdy by się sfrustrował gdyby się dowiedział że jego bóg razem z tate i mame pożarł mu napletek i nawet se poruchać jak człowiek normalnie nie może.

Gość · Wysłany: Wto 9:44, 06 Mar 2018 Temat postu:

O napletka Komandor się nie wypowie, ludziom uczciwym i przyzwoitym nawet nie przystoi wypowiadać się o napletkach. O napletkach wypowiadać się przyzwoicie i uczciwie mogą tylko żydzi, wszyscy inni nie posiadają do tego stosownych uprawnień wydanych przez Komisję Europejską stojącą na straży najwyższych wartości humanistycznych wolnego świata demokracji. A Komandor jest humanistą i bez stosownego zezwolenia Komisji Europejskiej nic nie powie, inaczej zaszkodziłby dobremu imieniu Polski w wolnym świecie humanizmu, a tego tan morderca Żydów nie zrobi.

Gość · Wysłany: Czw 9:53, 08 Mar 2018 Temat postu:

Bezczelnie zarozumiały Fiklit pisze do naszego Kubusia:
„Czyli że piszesz:
Do wykonania czynności A wystarcza 1 narzędzie.
a zaraz potem
Do wykonania czynności A potrzebne są 2 narzędzia.
A jeśli faktycznie tak twierdzisz i nie widzisz w tym nic dziwnego, to ja nie widzę sensu dalszej rozmowy.”

No i sam widzisz Kubusiu do jak strasznego zidiocenia doprowadziła Fiklita ziemska matematyka. A każde dziecko wie, że do wykonania dziury w desce potrzebne jest wiertło i wiertaka, ale jak dziecko sprytne i uparte, to i jakim jednym śrubokrętem dziurę w desce wykona. I nie rzucałbym słów na wiatr, gdybym onegdaj, dziecięciem będąc, sam dziury w szafie nie wydłubał, a jeszcze przez politurę musiałem się przebić, aby się dostać do drewna, za co moja okrutna mama tak strasznie mnie zbiła trzepaczką od trzepania dywanów po mojej delikatnej pupince, żem potem cały zalał się łzami, bo i skąd durna baba mogła wiedzieć, że ja już dziecięciem będąc tworzyłem empiryczne podstawy do budowy wielkiej teorii naturalnego prawa wszechświata. Niestety, świat jest okrutny, my wielcy naukowcy musimy nasze wszechświatowe odkrycia okupić strasznym cierpieniem wyciskającym z ucz naszych łzy cieknące nam bezlitośnie po policzkach. I żeby tylko, a jaki jeszcze do tego smród znosić trza, że wytrzymać nie szło. Ojciec mój dziurę zatkał kołkiem i wyszlifował, ale jak wysmarował politurą, to zrobiła się plama na samym przodzie szafy i musiał całe drzwi szlifować, i cale politurą cuchnąca smarować, i do tego mało było sadyście raz, smarował dwa razy i dwa dni w domu śmierdziało, że wytrzymać nie szło. Ale my, Kubusiu, wielcy naukowcy poszukujący prawdy jesteśmy przyzwyczajeni do razów okrutnego świata. Dlatego musisz Kubusiu choć drobinkę zadbać o siebie i zaprzestać rozmów z Fiklitem, inaczej ten bandyta nam ciebie wykończy, a byłaby to okrutna strata dla ludzkości, ale i całego wszechświata.

Gość · Wysłany: Czw 20:52, 08 Mar 2018 Temat postu:

Gość · Wysłany: Czw 21:56, 08 Mar 2018 Temat postu:

Krowo, odstąpiłbyś jakąś kozę Gościowi, ze swej szopy , bo chłopu już zupełnie szajba odbija ... poezja twoja na tym nie ucierpi, wszak o wyobraźnie tylko chodzi.

Krucha Gerda · Gość

''Porto.''

Polecam. Przepiękny film, ogląda się z czułością, ale jest w nim i wielka gorycz... że tyle lat, mąż, rozwód, córka, a całe życie myśli się o tym jednym spotkaniu, jednym człowieku, jednej nocy.

Gość · Wysłany: Pią 12:39, 09 Mar 2018 Temat postu:

A nie mówił ci Krowo, że stare kurwy chcą się ruchać. Musisz tylko napalić w piecu, bo w takiej lodowni nie ściągną majtek.

Gość · Wysłany: Pią 14:55, 09 Mar 2018 Temat postu:

Ircia pytała Dyszyńskiego o sens życia i już Dyszyński prawie wszystko wyjaśnił Irci, ale nagle wtrącił się Benjakiri i kategorycznie zanegował cały sens, powiedział, że jedynie sensowną jest nicość, ale ponieważ nicość wyklucza istnienie czegokolwiek, to i nie tylko wyklucza sens, ale i samą nicość, tak więc, nie tylko nie istnieje nic, ale i sama nicość nie istnieje, no, a skoro nie istnieje nicość, to jednak można nieśmiało podejrzewać, że może coś istnieje, ale jak tylko się zgodzimy na istnienie czegoś, to zaraz się okaże, że i nicość istnieć może, a wtedy istnieć nie może nic, nawet nicość…
Dyszyński wyciągnął z tego słuszny wniosek, że skoro nie może istnieć nicość, to musi istnieć wszystko i tym wszystkim jest bóg, no, ale skoro musi istnieć wszystko, to i nicość musi istnieć, no a skoro istnieje nicość, to jak już wyżej zostało w sposób ściśle matematycznie naukowy udowodnione, nie tylko bóg nie może istnieć, ale i istnieć nie może nicość, a jak istnieć nie może nicość, to istnieć może wszystko, łącznie z nicością, która, jak istnieje nicość, istnieć nie może. Z tego wniosek prosty, skoro nie może istnieć nicość i istnieć nie może wszystko, to istnieć musi coś, a ja wiem co, ale nie powiem.

Gość · Wysłany: Pią 15:03, 09 Mar 2018 Temat postu:

PS. Żeby nie było, że jestem świnia, to rąbka tajemnicy mogę uchylić Irci. Otóż, jak się zażyje sporą dawkę silnych halucynogenów, to jest duże prawdopodobieństwo, że można to coś zobaczyć.

Gość · Wysłany: Pią 16:11, 09 Mar 2018 Temat postu:

Każdy byt istnieje lub nie na pewien sposób, można by to nazwać oscylacją, na podobieństwo fali zaburzeń pomiędzy potencjalnymi granicami materialnego ośrodka.

Gość · Wysłany: Pią 18:07, 09 Mar 2018 Temat postu:

To bardzo ciekawe, jaką energię przenosi fala zaburzeń nieistniejącego bytu w ośrodku materialnym?

Gość · Wysłany: Sob 0:53, 10 Mar 2018 Temat postu:

I co przygłup tak zamilkł, też mu atropiną zakropili oczy?

zdzirowata Lucyna · Gość

Co Pan myśli o zakazie handlu w niedzielę?

Gość · Wysłany: Nie 12:32, 11 Mar 2018 Temat postu:

A cóż ja, stara kurwo, mogę myśleć o okradaniu głodujących, którzy, aby nie zdechnąć z głodu muszą na takie stare kurwy, jak ty, zapierdalać po kilkanaście godzin na dobę.
Jeżeli wynagrodzenie za ośmiogodzinną pracę i wolnymi od pracy dniami zapewni poziom socjalny (socjalny, a nie biologiczny), to jak kto zechce pracować w dni wolne za dodatkowo zwiększoną zapłatą, a kupujący zechce za zakupione towary w dni wolne od pracy zapłacić odpowiednio więcej, to niech sobie handel kwitnie w dni wolne, stara kurwo z pizdą ropiejącą cuchnącą zgnilizną.

Gość · Wysłany: Nie 13:11, 11 Mar 2018 Temat postu:

Socjaliści z NIE mają swój nowy autorytet socjalistyczny – córkę Jaruzelskiego. To ta socjalistka, co to kupiła sobie za ponad 3 miliony stupięćdziesięciometrowy apartament wyrychtowany w kamienicy, z której lokatorów, aby zrobić miejsce socjalistce, wypierdoliła na bruk humanistka Gronkiewicz przy pomocy ustawa, też wielkiego socjalisty – Millera. Tak mi się udzieliła ta cudowna atmosfera radości z perspektywy socjalizmu u socjalistów, że zaraz zatańczę sobie hopka z radości, że już znowu socjaliści będą zacofaną hołotę uczyć elegancko jeść bezy.

zdzirowata Lucyna · Gość

Sądziłam, że mieszka w willi po Przedpełskich.
Ale sprawiedliwości stałoby się zadość , gdyby zamieszkiwała w schronisku Brata Alberta. Byłoby się czym eskcytować, a może by Panu stanął.

zdzirowata Lucyna · Gość

Niewątpliwym socjalistą jest obecny premier. Kamienica przy ul. Oławskiej w centrum Wrocławia, w której Morawiecki kupił w 2004 roku trzy mieszkania za niemal 800 tys. złotych, a także wyceniona na pięć milionów złotych willa w Warszawie.
Wszystko z pracy rąk.

Gość · Wysłany: Nie 17:31, 11 Mar 2018 Temat postu:

Matko boska, to Morawiecki też socjalista. Gdzie kamieniem nie rzuci w elitę, trafi w socjalistę, tylko cały elektorat kapitalistyczny. I kto też to, stara kurwo, będzie reprezentował kapitalistyczny interes elektoratu, jak do wyborów kandydują sami socjaliści?

polar · Gość

na forum NIE pieprzą głupoty starzy impotenci mundurowi - myśliwi ze ściany wschodniej, już wytrzymać nie idzie od czytania ich skretyniałych wypowiedzi, co jeden to większy osioł i prymityw
wracaj Pan, ban ma być podobno zdjęty