ŚFiNiA

rafal3006 · Wysłany: Wto 17:54, 11 Mar 2014 Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/wiezienie,20/mord-na-sprawiedliwym-i-jego-zmartwychwstanie,4928-11000.html#205995

Logika ujemna w rozumieniu AK vs logika przeciwna (lustrzane odbicie)

lucek · Wysłany: Wto 18:13, 11 Mar 2014 Temat postu:

To tak mi dziękujesz łachudro, czekaj Panie Kubusiu, niedługo Ci z dupy uszy poodrywam :mrgreen:

A z lustrzanym odbiciem do była podpucha ;-P

rafal3006 · Wysłany: Wto 18:16, 11 Mar 2014 Temat postu:

Adam Barycki · Gość

Panie Lucek, skoro domaga się Pan krótkiego kursu marksizmu, to proszę bardzo. Aby rządzić i tym kreować rzeczywistość społeczną, potrzebne są właściwe narzędzia, a te są cholernie drogie i tylko kapitał stać na nie. Kapitał dla ochrony swojego przetrwania musi zwalczać interesy społeczne, czyli dynamiczne struktury społeczne cywilizacji europejskiej, w których dominującym czynnikiem jest socjalizacja społeczna, co odróżnia cywilizację europejską od wszystkich innych cywilizacji z ich statyczną strukturą społeczną trwającą w niezmiennym stanie tysiące lat. I właśnie przekształcenie dynamicznej cywilizacji europejskiej w cywilizcję statyczną o niezmiennej strukturze społecznej jest fundamentalnym celem kapitału. Aby to osiągnąć potrzeba zmienić edukację i kulturę, wyedukować nowe pokolenia nie tylko idiotów, ale idiotów zadowolonych z samozagłady swojego człowieczeństwa. I tak sobie kapitał świadomy swej odrębnej klasy, prowadzi walkę klasową z nieświadomą swojej odrębności klasowej, klasą wyzyskiwaną.

Wszelka poprawność polityczna służy jednemu celowi – rozbiciu struktur społecznych. Jest również „anty” poprawność polityczna, którą kreuje się w formie również rozbijającej struktury społeczne. I tu u nas na forum mamy takich idiotów nieświadomych tego, że realizują plany kapitału. Jest tu taki idiota SEKS, który jest antygenderystą, a jego fundamentalnym argumentem jest genderyzmu marksistowskie pochodzenie i to jest przykład idioty zwalczającego jedno narzędzie niszczące struktury społeczne i propagującym drugie narzędzie robiące to samo. Jak Pan widzi, Panie Lucek, iście diabelska sztuczka. Jest i drugi idiota, Pan Krowa, ten idiota nieświadomy tego co czyni, wskazuje na cywilizację europejską, jako na winowajcę dominacji kapitału nad interesem społecznym, podobnie jak kiedyś nieświadomi istoty rzeczy angielscy robotnicy wskazywali na maszyny parowe, jako winowajcę bezrobocia. Ten idiota podobnie jak i oni, nie widzi istoty rzeczy w istocie kapitalizmu, a w cechach narodowych, za złoczyńców uważa narody i tym realizuje nieświadomie plany kapitału, wskazując nie kapitał, jako winowajcę, a inne czynniki. I o to chodzi, Panie Lucek, aby za zło odpowiadał każdy, poza rzeczywistym winowajcą – kapitałem. Niech Pan, Panie Lucek, zwróci uwagę na to, że media wskazują różnych winowajców, ale nigdy i nigdzie nie pada słowo – kapitał. Ta sama przypadłość dotyka Pana Dyszyńskiego, ten wybitny mędrzec widzi zło wszędzie, poza jednym – kapitałem. Niedostrzeganie istoty rzeczy jest upośledzeniem intelektualnym, a zaprzeczanie wskazanej istocie rzeczy, jat już upośledzeniem umysłowym.

A jak wygląda dzisiejsza cenzura, ano bardzo prosto, właściciele mediów nie muszą wskazywać co wolno, a czego nie wolno głosić w ich mediach, to musi wiedzieć starający się o pracę w mediach najemnik, inaczej nie zostanie zatrudniony. Ostatnio w telewizji prezydent Kwaśniewski powiedział, że aneksja Kosowa i aneksja Krymu, to dwie różne rzeczy i nie można ich łączyć. Jak Pan widzi, Panie Lucek, kapitał ma najemników na każdym poziomie. Lenin genialnie rozpoznawał rzeczywistość i widział, że najgorszą zarazą dla interesu społecznego są socjaldemokraci, których należy zlikwidować w pierwszej kolejności.

Adam Barycki

rafal3006 · Wysłany: Śro 9:53, 12 Mar 2014 Temat postu:

Panie Barycki,

Proszę nie zadzierać z Luckiem - dobry jest.

P.S.
Lucek, zrozumiałem twoją tabelę - jest dobra i sprytna :szacunek:

Gość · Wysłany: Śro 11:41, 12 Mar 2014 Temat postu:

@Adam Barycki
"Dobre drzewo nie rodzi złych owoców" dotyczy, tak źródła(przyczyn) powstania marksizmu, jak i geniuszu Lenina. Zabezpieczył mi Pan jasność. Smutne, dzięki.

@Pan Kubuś
Matematyki, to raczej Pan nie obalisz, ale z tymi tranzystorami, może nawet nie 16-stoma, to ja całkiem poważnie - jeśli, nie budować z bramek, a bramkę zbudować od nowa. Choć tak serio, to do wykonania tabeli, póki co, moje zainteresowania logiką się ograniczyły. Nie wiem - może mozna cos wymyślić.

rafal3006 · Wysłany: Śro 13:26, 12 Mar 2014 Temat postu:

Gość · Wysłany: Śro 14:03, 12 Mar 2014 Temat postu:

krowa · Wysłany: Śro 20:40, 12 Mar 2014 Temat postu:

..................

Adam Barycki · Gość

Panie Lucek, złodziej przynoszący choremu dziecku lekarstwo kupione za ukradzione pieniądze czyni swemu dziecku dobro, a dziecku okradzionego, któremu okradziony nie miał za co kupić jedzenia, uczynił zło. Dlatego Pańskie porównanie dialektyki społecznej z drzewem rodzącym owoce, jest infantylne.

Adam Barycki

PS. Panie Krowa, nie często zdarza mi się z Panem zgadzać, ale czasem tak i właśnie zgadzam się z Panem, że mózg Pański składa się z gliny wymieszanej z krzemieniami.

Gość · Wysłany: Czw 15:34, 13 Mar 2014 Temat postu:

E tam. System, w którym jeden musi ukraść drugiemu jest zły, ale analogia nie do tego się odnosiła. Analogia odnosiła się do przetrwania systemu, tu Lenina i systemu, który doprowadził do powstania Leninów. Oba są do dupy, że się tak mało dialektycznie wyrażę.
Lucek

rafal3006 · Wysłany: Czw 21:26, 13 Mar 2014 Temat postu:

Panie Barycki,
Dlaczego hamuje Pan dążenie ludzkości do świetlanej przyszłości?
Ludzkość nie chce powtórek z Marksa i Lenina - ma je w dupie. Wszelkie dyktatury zawsze źle kończyły. Nie ma powrotu do XIX kapitalizmu, zatem Pana komunizm stracił grunt pod nogami i nigdy już nie wróci, jest jak stary, popsuty kotlet schabowy - nie wiem czemu tak Panu smakuje?

rafal3006 · Wysłany: Czw 21:30, 13 Mar 2014 Temat postu:

Adam Barycki · Gość

Panie Lucek, nic nie stoi na przeszkodzie, aby wspólnie z Panem Dyszyńskim poszukiwał Pan trzeciej drogi. Przecie możecie Panowie wnieść ogromny wkład w rozbudowę Utopi Tomasza More, zabawa w dobro będzie przednia i radująca serca Wasze szlachetne. A ja póki co, pozostanę przy swoich dołach z wapnem dla jednych i w miarę równym podziałem biedy dla reszty. A dlatego w miarę równym, aby Pan Dyszyński mógł głosić wszem i wobec, że kacykowie komunistyczni okradają lud biedny.

Panie Kubusiu, toż ja wręcz odwrotnie, z nieurywaną satysfakcją przyglądam się ludzkości pędzącej ku świetlanej przyszłości. Szczególną satysfakcje przynosi mi świetlność wzrostu liczby umierających z braku dostępu do opieki medycznej, głodnych dzieci, i skutki świetlanej edukacji likwidującej myślenie analityczne, powodującej zatrzymanie fizycznego rozwoju mózgu na poziomie dwunastolatka (zatrzymanie tworzenia się w mózgu połączeń między neuronami).

Adam Barycki

Gość · Wysłany: Pią 13:06, 14 Mar 2014 Temat postu:

Panie Adamie, "nie zmienią się królestwa, dopóki nie zmienią serca ludzkie", lub coś podobnego, jak mówił podobno pewien cieśla z Nazaretu i ja też tak sądzę. Tak więc ja to Pana marksistowskie serce dobrym słowem będę naprawiał, a od dołów z wapnem odwiodę.Pana Dyszyńskiego tyż, chociaż Pana Dyszynskiego to Pan sam, już dobrym słowem leczysz.

Lucek

Adam Barycki · Gość

I w tym cały problem. Pan uważa, że serca ludzkie zmieniają się na skutek magicznych czynników, a ja, że na skutek odziaływań społecznych. Pan swoich czynników nie potrafi zweryfikować, a ja swoje potrafię weryfikować dialektyką marksistowską. Ja potrafię wskazać model społeczny kształtujący określone zmiany serc ludzkich, a Pan tego nie potrafi, ponieważ jest to niemożliwe z przyczyn logicznych i dlatego moją metodę można nazywać naukową, a Pańską, życzeniowym infantylizmem.

Adam Barycki

Gość · Wysłany: Pią 15:33, 14 Mar 2014 Temat postu:

Pan widzę Kubusia się nie boisz! Piszesz "niemożliwe z przyczyn logicznych". A On przyjdzie! oj przyjdzie! i On to Panu nie tylko wyjaśni, ale i udowodni, w oparciu o fundamentalne twierdzenia prosiaczka, sfini i samom AK!

Mój, jak to Pan nazywasz, "życzeniowy infantylizm", jest realistyczną i racjonalną postawą filozoficzną, opartą na doświadczeniu, zweryfikowaną historycznie i logicznie, w przeciwieństwie do Pańskich marksistowskich mrzonek, na poziomie przemyśleń Pana Dyszyńskiego. Życie zweryfikowało już marksizm. "Skutki oddziaływań społecznych" i "dialektyka marksistowska" działa, ale dokładnie przeciw skutecznie! Marksizm nie sprawdza się, tak co do przewidywań, jak i w praktyce.

Mój "życzeniowy infantylizm" sprawdza się co do joty. Czekaj Pan tylko, aż pokonamy Wielką Nierządnicę (nie, nie Panie Adamie, nie chodzi o Panią Luzik), a zobaczysz Pan!

Albo i nie :think:

Adam Barycki · Gość

Modliłem się i bóg dobry wysłuchał, zesłał mędrca, któren logicznie wyjaśni jak to nie poprzez odziaływania społeczne zmieniają się serca ludzkie, a poprzez realistyczną i racjonalną postawę filozoficzną zweryfikowaną historycznie i logicznie. Czekam niecierpliwie na ten logicznie spójny model przemiany serc ludzkich.

Adam Barycki

Gość · Wysłany: Pią 17:25, 14 Mar 2014 Temat postu:

Adam Barycki · Gość

A tak poważnie, to proces kulturowy skąd, z kaleson, czy może jednak skutkiem odziaływań społecznych objaśnianych dialektyką marksistowską?

Adam Barycki

lucek · Wysłany: Pią 21:51, 14 Mar 2014 Temat postu:

Adam Barycki · Gość

Panie Lucek, dlaczego Pan jest dla mnie taki okrutny, toż ja już czwarte kalesony zmieniam, a wszystko wskazuje na to, że i piąty raz zesram się ze śmiechu. Pańskie halucynacje ładnie opisał Pan Kori, co powyżej zacytowałem, no bo przecie nie doszedł Pan do wniosku o marksistowskiej wizji stadnego społeczeństwa po lekturze marksistowskiej, bo gdyby Pan tę wiedzę posiadał, nie pierdoliłby Pan o swoich halucynacjach. No a teraz przypatrzmy się Pańskim omamom memowym. Jest mocny mem panoszący się wśród Polaków – stania na zmywaku. Jak Pan wie, na zmywakach barów zachodniej Europy stoją miliony polskich magistrów. Pan mnie mami swoimi halucynacjami, że perspektywa milionów polskich magistrów stania na zmywaku nie jest spowodowana społecznym odziaływaniem stosunków społeczno-gospodarczo-politycznych, jak opisuje to dialektyka marksistowska, a jest skutkiem indywidualistycznej wymiany mama pomiędzy indywidualnym nadawcą i odbiorcą. Ot, po prostu, tak jak już wcześniej pisałem, Pan uważa, że mem stania przy zmywaku wziął się z kaleson i przechodzi sobie pomiędzy indywidualnymi magistrami i jest tak powszechny, ponieważ indywidualnie każdy magister niczego tak bardzo nie pragnie, jak stania na zmywaku. Panie Lucek, może byłoby wskazanym dla pańskiego intelektu, aby Pan wyrzucił telewizor przez okno i spróbował całymi dniami przyglądać się pustej ścianie, a tak oczyszczony umysł, być może byłby zdolnym do przeczytania jakiej innej od harlequina książki.

Adam Barycki

Adam Barycki · Gość

Zapomniałem wkleić powyżej, to wklejam poniżej.

Pan Kori:

Gość · Wysłany: Nie 12:11, 16 Mar 2014 Temat postu:

Adam Barycki · Gość

To bardzo ciekawe, co Pan pisze, bardzo. Zauważyłem, zapewne własnym rozumem, że potrafi Pan czytać i pisać, a wiec posiada Pan wiedzę o języku polskim. Jednak w odróżnieniu od marksistów, którzy zostali przymuszeni społecznym systemem edukacji, aby tę wiedzę przyswoić sobie z podręczników, Pan w odróżnieniu od durnych marksistów, własnym rozumem stworzył sobie własny język i tylko dziwnym przypadkiem jest identyczny z tym z podręczników. Szkoda tylko, że Pański własny rozum nie pozwala Panu znaleźć przyczyn z powodu których polski magister musi zmywać gary i kible w obcym kraju.

Adam Barycki