mika.maik
Dołączył: 14 Cze 2019
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:29, 16 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Tak sobie pomyślałam, Panie Barycki, taka ładna niedziela, a nasza droga Aurelka Bocianek, być może się nudzi, więc, aby się nie nudziła, to niech ma to, co tak bardzo kocha. A gdyby było jej mało umiłowanego, to przypomnę naszej Aurelce Bocianek, nie tylko ostatnie dwie strony, a sięgnę głębiej do krynicy, tak umiłowanej przez nią mądrości. No, bo gdyby nie miłowała tej krynicy, to wypełniałaby swój obowiązek usuwania spamu. A może nie kocha, a jeno, jako i Krowa, ma nasza Aurelka Bocianek wrodzony zespół niedoboru jodu.
krowa napisał: | Właśnie napisałem do Moniki liścik:
Dużo straciłeś, jestem Marysia.
[link widoczny dla zalogowanych]
krowa napisał: | Czytelnicy pytają gdzie nad wodę z dzieckiem?
tam gdzie jest ratownik, policja, kościół i cmentarz |
krowa napisał: | to jest chory świat!
na sznurku wisi tyle czarnych ni to podkoszulków męskich ile dni pracy minus 1.
Młody człowiek nic tylko pracuje, wszystkich ma za wrogów, emituje czarne koszule, a stara babka mu je pierze.
Normalnie koszule powinny być ponumerowane datami. Na 1-maja też, czarna i wszystkie kobiety oprócz starych babek wystrzelać. |
krowa napisał: | ZAPAMIĘTAJCIE!
tylko u Janka Krowy! Polityka najskuteczniejsza. Szybko, łatwo i przystepnie. |
ladaco napisał: | krowa napisał: | ZAPAMIĘTAJCIE!
tylko u Janka Krowy! Polityka najskuteczniejsza. Szybko, łatwo i przystepnie. |
przestań Krowa pierdolić tylko,.. napisz po ile.. |
Anonymous napisał: | Filozoficzna to sprawa i mistyczna, a może kosmiczna też, że jak kobiety się przeciwią mężczyźnie to idą do nieba.
Albowiem prawdą jest, że w niebie mieszka Piorun, który marzy o uziemieniu. Jeśli ten najwyższy nie może sie uziemić, to ta najniższa musi do niego przyjść.
Idźcie i rozgłaszajcie nauki Janka krowy. On rozgniewa sie na ziemię i niebo, będzie niszczył WTC, wieże z kości słoniowej, zabijał bez opamiętania w poszukiwaniu blądyneczki do uziemienia, gdy ta mu się przeciwi lesba. |
janek napisał: | rafal3006 napisał: | 65/2 = 32 lata.
Straszne, co za potworność ... |
Czubata ma 32 lata, ale ja dobijam do 68. Nie jest zatem prawdą to co pisze ten starodawny eunuch Rafał.
Czubata ma 32 lata, ale ja dobijam do 68. Nie jest zatem prawdą to co pisze ten starodawny eunuch Rafał.
Czubata ma 32 lata, ale ja dobijam do 68. Nie jest zatem prawdą to co pisze ten starodawny eunuch Rafał.
Czubata ma 32 lata, ale ja dobijam do 68. Nie jest zatem prawdą to co pisze ten starodawny eunuch Rafał.
Czubata ma 32 lata, ale ja dobijam do 68. Nie jest zatem prawdą to co pisze ten starodawny eunuch Rafał.
Czubata ma 32 lata, ale ja dobijam do 68. Nie jest zatem prawdą to co pisze ten starodawny eunuch Rafał.
Czubata ma 32 lata, ale ja dobijam do 68. Nie jest zatem prawdą to co pisze ten starodawny eunuch Rafał.
Czubata ma 32 lata, ale ja dobijam do 68. Nie jest zatem prawdą to co pisze ten starodawny eunuch Rafał.
Czubata ma 32 lata, ale ja dobijam do 68. Nie jest zatem prawdą to co pisze ten starodawny eunuch Rafał.
Czubata ma 32 lata, ale ja dobijam do 68. Nie jest zatem prawdą to co pisze ten starodawny eunuch Rafał. |
Anonymous napisał: | evaj23 napisał: | Panie Adamie! Któż to mógł być i z jakiegoż to powodu zniszczył dowody w sprawie wypadku kolumny Szydło pędzącej do domu? |
Nie o to chodzi że ktoś pędził. Trzeba być zdrowym.
Za prawdę kto jest zdrowy, a kto jest poszkodowany, ten sam sobie winien jest.
Jeśli ja mam być zdrowy, albo być poszkodowany, powinienem pędzić lub nie. Dlatego moi drodzy, dbajcie o swoje pędy, swoje zdrowie, i swoje winy. |
Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | evaj23 napisał: | Panie Adamie! Któż to mógł być i z jakiegoż to powodu zniszczył dowody w sprawie wypadku kolumny Szydło pędzącej do domu? |
Nie o to chodzi że ktoś pędził. Trzeba być zdrowym.
Za prawdę kto jest zdrowy, a kto jest poszkodowany, ten sam sobie winien jest.
Jeśli ja mam być zdrowy, albo być poszkodowany, powinienem pędzić lub nie. Dlatego moi drodzy, dbajcie o swoje pędy, swoje zdrowie, i swoje winy. |
PS proszę o dane kim jest Beata Szydło? Zdaje mi się że acha, już wiem , bo napisane że była w rządzie. Jest mi obojętne co to za rząd. |
Anonymous napisał: | kiedyś wyobraziłem sobie że tam pod ziemią mieszka Jedna Wielka Kałamarnica i oni te bogu ducha winne chłopy spółkują z nią przez otwór odbytowy
Kał
Kałamarz
może w atrament macza pióro Adam Mickiewicz |
Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Wielka Kałamarnica
Kał
Kałamarz
może w atrament macza pióro Adam Mickiewicz |
nie ma nic bardziej obrzydliwego niż kał, kałamarz, pióro i atrament, oraz czarno na białym pismo drukowane
największe obrzydlistwa wypisują pismaki i kto za to płaci |
ladaco napisał: | huj wie kto.. napisał: | Anonymous napisał: | Wielka Kałamarnica
Kał
Kałamarz
może w atrament macza pióro Adam Mickiewicz |
nie ma nic bardziej obrzydliwego niż kał, kałamarz, pióro i atrament, oraz czarno na białym pismo drukowane
największe obrzydlistwa wypisują pismaki i kto za to płaci |
spierdalaj szybko do cienia.. |
ladaco napisał: | krowa napisał: | Czytelnicy pytają gdzie nad wodę z dzieckiem?
tam gdzie jest ratownik, policja, kościół i cmentarz |
nie rozumiem co ten Krowa pierdoli.., ja chodzę normalnie.., nad wodę.. |
Anonymous napisał: | ladaco napisał: | krowa napisał: | Czytelnicy pytają gdzie nad wodę z dzieckiem?
tam gdzie jest ratownik, policja, kościół i cmentarz |
nie rozumiem co ten Krowa pierdoli.., ja chodzę normalnie.., nad wodę.. |
jesteś niedorozwinięty umysłowo. Bo czytelnicy pytają gdzie nad wodę z dzieckiem, a ty nie. Czyli że czytelnicy nie wiedzą, nie jest tobą. Dlaczego więc odpowiadasz?
a/ chodzisz nad wodę tam gdzie ratownik
b/ chodzisz nad wodę tam gdzie policja
c/ chodzisz nad wodę, ale żona wie gdzie jest kościół i cmentarz. |
Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | ladaco napisał: | krowa napisał: | Czytelnicy pytają gdzie nad wodę z dzieckiem?
tam gdzie jest ratownik, policja, kościół i cmentarz |
nie rozumiem co ten Krowa pierdoli.., ja chodzę normalnie.., nad wodę.. |
jesteś niedorozwinięty umysłowo. Bo czytelnicy pytają gdzie nad wodę z dzieckiem, a ty nie. Czyli że czytelnicy nie wiedzą, nie jest tobą. Dlaczego więc odpowiadasz?
a/ chodzisz nad wodę tam gdzie ratownik
b/ chodzisz nad wodę tam gdzie policja
c/ chodzisz nad wodę, ale żona wie gdzie jest kościół i cmentarz. |
d/ chodzisz nad wodę z dzieckiem i ono ma telefon do ratownika, na policje i do żony, a żona wie wszystko. |
Załóżmy że żona została w domu a ty poszedłeś nad wodę z dzieckiem, bo tak jest napisane że z dzieckiem. I czy ty się liczysz z dzieckiem że jest was dwóch?
Niech będzie ża tak. Za zarówno ty jak i dziecko to to samo. I co się stanie jak Pan Bóg utopi dziecko?
a/ żona powie jakie to szczęście że wróciłeś cało
b/ upiłeś sie a dziecko gdzie?
c/ żona zadzwoni do mamy |
Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | ladaco napisał: | krowa napisał: | Czytelnicy pytają gdzie nad wodę z dzieckiem?
tam gdzie jest ratownik, policja, kościół i cmentarz |
nie rozumiem co ten Krowa pierdoli.., ja chodzę normalnie.., nad wodę.. |
jesteś niedorozwinięty umysłowo. Bo czytelnicy pytają gdzie nad wodę z dzieckiem, a ty nie. Czyli że czytelnicy nie wiedzą, nie jest tobą. Dlaczego więc odpowiadasz?
a/ chodzisz nad wodę tam gdzie ratownik
b/ chodzisz nad wodę tam gdzie policja
c/ chodzisz nad wodę, ale żona wie gdzie jest kościół i cmentarz. |
d/ chodzisz nad wodę z dzieckiem i ono ma telefon do ratownika, na policje i do żony, a żona wie wszystko. |
Załóżmy że żona została w domu a ty poszedłeś nad wodę z dzieckiem, bo tak jest napisane że z dzieckiem. I czy ty się liczysz z dzieckiem że jest was dwóch?
Niech będzie ża tak. Za zarówno ty jak i dziecko to to samo. I co się stanie jak Pan Bóg utopi dziecko?
a/ żona powie jakie to szczęście że wróciłeś cało
b/ upiłeś sie a dziecko gdzie?
c/ żona zadzwoni do mamy |
Jeśli żona wybierze c/ to znaczy że jej matka z góry wie gdzie jest ratownik, policja, kościół i cmentarz |
Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | ladaco napisał: | krowa napisał: | Czytelnicy pytają gdzie nad wodę z dzieckiem?
tam gdzie jest ratownik, policja, kościół i cmentarz |
nie rozumiem co ten Krowa pierdoli.., ja chodzę normalnie.., nad wodę.. |
jesteś niedorozwinięty umysłowo. Bo czytelnicy pytają gdzie nad wodę z dzieckiem, a ty nie. Czyli że czytelnicy nie wiedzą, nie jest tobą. Dlaczego więc odpowiadasz?
a/ chodzisz nad wodę tam gdzie ratownik
b/ chodzisz nad wodę tam gdzie policja
c/ chodzisz nad wodę, ale żona wie gdzie jest kościół i cmentarz. |
d/ chodzisz nad wodę z dzieckiem i ono ma telefon do ratownika, na policje i do żony, a żona wie wszystko. |
Załóżmy że żona została w domu a ty poszedłeś nad wodę z dzieckiem, bo tak jest napisane że z dzieckiem. I czy ty się liczysz z dzieckiem że jest was dwóch?
Niech będzie ża tak. Za zarówno ty jak i dziecko to to samo. I co się stanie jak Pan Bóg utopi dziecko?
a/ żona powie jakie to szczęście że wróciłeś cało
b/ upiłeś sie a dziecko gdzie?
c/ żona zadzwoni do mamy |
Jeśli żona wybierze c/ to znaczy że jej matka z góry wie gdzie jest ratownik, policja, kościół i cmentarz |
słuchaj ladaco. Jesteś dobry, chodzisz nad wodę i na nikogo się nie oglądasz. Ale traf chciał że idziesz z dzieckiem. Nad wodę z dzieckiem.
NIE OGLĄDASZ SIĘ NA NIKOGO. Ty jesteś Bogiem, dziecko jest z tobą, kąpiecie się, nawet może któreś się utopić, ale nie macie co z tym fantem zrobić.
NIE MA POGOTOWIA RATUNKOWEGO
Nikt nie czeka w pogotowiu że ktoś sie utopi.
Nie ma Policji, bo skąd? Przecież nie jesteś Policjantem.
Kościół? Skądże, nie ma czegoś takiego żebyś dzwonił i na msze dawał.
I na koniec nie ma cmentarza.
To co byś zrobił jak by dziecko sie utopiło? |
Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | ladaco napisał: | krowa napisał: | Czytelnicy pytają gdzie nad wodę z dzieckiem?
tam gdzie jest ratownik, policja, kościół i cmentarz |
nie rozumiem co ten Krowa pierdoli.., ja chodzę normalnie.., nad wodę.. |
jesteś niedorozwinięty umysłowo. Bo czytelnicy pytają gdzie nad wodę z dzieckiem, a ty nie. Czyli że czytelnicy nie wiedzą, nie jest tobą. Dlaczego więc odpowiadasz?
a/ chodzisz nad wodę tam gdzie ratownik
b/ chodzisz nad wodę tam gdzie policja
c/ chodzisz nad wodę, ale żona wie gdzie jest kościół i cmentarz. |
d/ chodzisz nad wodę z dzieckiem i ono ma telefon do ratownika, na policje i do żony, a żona wie wszystko. |
Załóżmy że żona została w domu a ty poszedłeś nad wodę z dzieckiem, bo tak jest napisane że z dzieckiem. I czy ty się liczysz z dzieckiem że jest was dwóch?
Niech będzie ża tak. Za zarówno ty jak i dziecko to to samo. I co się stanie jak Pan Bóg utopi dziecko?
a/ żona powie jakie to szczęście że wróciłeś cało
b/ upiłeś sie a dziecko gdzie?
c/ żona zadzwoni do mamy |
Jeśli żona wybierze c/ to znaczy że jej matka z góry wie gdzie jest ratownik, policja, kościół i cmentarz |
słuchaj ladaco. Jesteś dobry, chodzisz nad wodę i na nikogo się nie oglądasz. Ale traf chciał że idziesz z dzieckiem. Nad wodę z dzieckiem.
NIE OGLĄDASZ SIĘ NA NIKOGO. Ty jesteś Bogiem, dziecko jest z tobą, kąpiecie się, nawet może któreś się utopić, ale nie macie co z tym fantem zrobić.
NIE MA POGOTOWIA RATUNKOWEGO
Nikt nie czeka w pogotowiu że ktoś sie utopi.
Nie ma Policji, bo skąd? Przecież nie jesteś Policjantem.
Kościół? Skądże, nie ma czegoś takiego żebyś dzwonił i na msze dawał.
I na koniec nie ma cmentarza.
To co byś zrobił jak by dziecko sie utopiło? |
?
zdziwko?
Ja ci powiem poważnie, co ja bym zrobił.
Wziął bym dziecko powiesił na drzewie żeby wyschło i zadzwonił do Matki. |
|
|
|