ŚFiNiA

wujzboj

Bohohu, regulamin SFINI znasz, wiec prosze stosuj sie.

Co do Listu i publikacji naszej rozmowy - dziekuje za przypomnienie, milo mi, ze o mnie pamietasz. Jesli wirus trzeciolistopadowy mnie nie zezre (skanowalem, nie ma, ale skanowalem po lebkach), to bedziesz mial sie nad czym glowic juz jutro.

Mam niesmiala nadzieje, ze obietnicy dotrzymasz i Listu Pozegnalnego nie przeniesiesz - jak na poczatku groziles - z dzialu "Bog vs. ateista" do dzialu "Groch z kapusta" (czy jak on tam sie nazywa). A skoro przypominasz sie na SFINI, to na SFINI umieszcze kopie (w Rozbieralni Irracjonalizmu - bo to bedzie przyczynek do rozbierania ateisty.pl na irracjonalne kawalki). Jesli bedziesz chcial sie bronic, to tez na SFINI; powod znasz, a przypomniec go nie omieszkam. O ile pamietam, jest on zreszta tak pieknie wylozony w ostatnich naszych slowach na gg, ze az milo.

Do jutra (czyli do dzis), Bohohu drogi.

Drizzt

MODERACJA
Niniejsze posty pochodzą z TEGO wątku:
Jak widać Bohoh przerwał dyskusje ryjowo - wujową, na korzyść swoich personalnych do wuja zarzutów. Post był niemerytoryczny i nie na temat - idealnie nadawał się do pierdla.

Bohoh

Był arcymerytoryczny, bowiem zwracał uwagę na na wujowe chwyty erystyczne, których moderacja (regulaminem zobowiązana do interwencji, bowiem, przypomnijmy, niniejsze forum promuje racjonalną dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii) nie zechciała ukrócić.

Poza tym, co to za absurdalny zarzut, że pisałem nie będąc zaangażowany w dyskusję? Na listę oczekujących mam się zapisać? :| Drogi Drizzt, już ci kiedyś wspominałem o nadgorliwości...

Drizzt

Bohohu jeśli arcymerytoryczność posta ma polegać na tym, że w środku dyskusji wuja z kimś wtrącisz informacje, że wuj jest zły i przy okazji przypomnisz mu o waszych osobistych umowach - to choćbyś nawet miał racje co do swoich przekonań mamy na pewno inne pojęcie merytoryczności.

Innymi słowy:
1. Chcesz pokazać, że wuj sie powtarza oraz, że twoim zdaniem jest to chwyt erystyczny - zacytuj powtórki i uzasadnij dlaczego wuj ich stosować nie powinien.
2. Chcesz przypomnieć wujowi o waszych umowach - zrób to na privie albo w kawiarni.

P.S.
Jak widzisz - posty Ryja, pomimo że zarzuty co do wuja miał podobne w więzieniu się nie znalazł. Nie pojawił się znikąd, miał swój kontkest i zawierał jeszcze inne treści. Tymczasem ty ograniczyłeś się do zarzutu i przypominajki.

Bohoh

Drizztcie,

wujzboj

Zarzuty byly i sa osobiste, nie poparte nawet teraz zadnymi argumentami. I dlatego OBAJ powedrowalismy do wiezienia. Ty za ataki osobiste, ja za odpowiadanie na nie. (JOJ, kurde Drizzt, ja przeciez nie odpyszczylem Bohohowi, wiec w zasadzie moj post powinien poleciec do Kawiarni! Skladam apelacje!)

Drizzt

Bohoh

Drizzt

Drizzt

Drizzt

Bohoh

Bohoh

Drizzt

Drizzt

Bohoh

Skądże. Konteksty w jakich pisaliśmy o traktowaniu kogoś jak debila były całkowicie odmienne.

Drizzt

Bohoh

To poczytaj sobie jeszcze parę razy mój pierwszy post, który raczyłeś bezzasadnie umieścić w tym dziale; może zmienisz zdanie.

Drizzt

Bohoh

Drizzt

Bohoh

Drizzt

Bohoh

Ok, więc moją wypowiedź, iż Wuj traktuje rozmówców jak debili poparłem w tym konkretnym przypadku sytuacją jaka miała miejsce w jego rozmowie z Świńskim Ryjem; domagał się on odpowiedzi na pytanie, na które Ryj odpowiadał już wielokotnie, w tym samym wątku (sic!). Ale nie wszczynał bym interwencji, gdyby to był jednorazowy wypadek. Niestety, forumowicze na ŚfINI, na forum Ateisty.pl, na APPA, wielokrotnie podnosili taki zarzut przeciwko Wujowi. Dlatego też miałem pełne prawo napisać to co napisałem.

Twój zarzut merytoryczny nie był, uważam, że nigdy w rozmowach z tobą nie dałoby się odczuć, że mam cię za debila.