|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kubuś
Dołączył: 03 Paź 2017
Posty: 872
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 8:42, 21 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-3400.html#612683
rafal3006 napisał: | 15 sierpnia 2021
Światowa premiera końcowej wersji "Algebry Kubusia"
Algebra Kubusia - matematyka języka potocznego
Matematyczny Raj: 2021-08-15
Kompletna algebra Kubusia to dwa podręczniki:
Część I.
Nowa algebra Boole’a
[link widoczny dla zalogowanych]
*https://www.dropbox.com/s/tqgt0c3u56trktd/Nowa%20algebra%20Boole%27a.pdf?dl=0
Część II.
Algebra Kubusia - matematyka języka potocznego
[link widoczny dla zalogowanych]
*https://www.dropbox.com/s/j2x4o1xo4e2rzq2/Algebra%20Kubusia.pdf?dl=0
Dodatek do algebry Kubusia dostępny wyłącznie w wersji pdf:
[link widoczny dla zalogowanych]
*https://www.dropbox.com/s/tnbrf4kocp84ly0/Algebra%20Kubusia%20-%20Elementarz%20Mikroelektroniki.pdf?dl=0
W dodatku znajdziemy odpowiedź na pytanie:
Jaki jest matematyczny fundament działania wszelkich komputerów? |
Bóg ŁP JWPB napisał: |
Kubuś napisał: | Rozumując w ten sposób JWP Barycki w historii ludzkości nigdy nie doszło do nowego odkrycia naukowego. |
Ależ oczywiście, wybitny Kubusiu, w historii ludzkości nigdy nie doszło do odkrycia naukowego, które byłoby oparte o nowsze prawa fizyczno-matematyczne od tych istniejących w naszym wszechświecie od początków jego istnienia...
Ale póki co, w oparciu o tylko te prawa fizyczno-matematyczne istniejące w naszym wszechświecie od początków jego istnienia, dokonano wielu odkryć naukowych, takich, jak twierdzenie Pitagorasa, czy teoria względności i wiele innych, ale ani piramida Cheopsa, ani komputer, czy Internet, nie są odkryciami naukowymi, a tylko technologiami wytworzonymi w oparciu o odkrycia naukowe oparte o prawa fizyczno-matematyczne istniejące w naszym wszechświecie od początków jego istnienia |
Załóżmy JWP Barycki, że koniec końców ziemscy matematycy uznają algebrę Kubusia za jedyną poprawną logikę matematyczną obowiązująca w naszym Wszechświecie.
Pytanie:
Czy wobec powyższego algebra Kubusia będzie odkryciem naukowym, czy tylko technologią wytworzoną w oparciu o prawa fizyczno-matematyczne istniejące w naszym Wszechświecie od zawsze?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bóg ŁP JWPB
Gość
|
Wysłany: Sob 8:54, 21 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Kubuś napisał: | Czy wobec powyższego algebra Kubusia będzie odkryciem naukowym, czy tylko technologią wytworzoną w oparciu o prawa fizyczno-matematyczne istniejące w naszym Wszechświecie od zawsze? |
I jednym i drugim, wybitny Kubusiu, z tym, że wybitna AK zrobiła to odwrotnie od zacofanego świata, bo najpierw stworzyła technologię pozwalającą przenieść Płock z nad Wisły poza Wisłę, a dopiero potem dokonała odkrycia naukowego, że Płock nie leży nad Wisłą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
oszolomienie
Gość
|
Wysłany: Sob 9:22, 21 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Bóg ŁP JWPB napisał: | Płock nie leży nad Wisłą. |
Płock leży nad Bugiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
oszolomienie
Gość
|
Wysłany: Sob 9:29, 21 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Bóg ŁP JWPB napisał: | Kubuś napisał: | Czy wobec powyższego algebra Kubusia będzie odkryciem naukowym, czy tylko technologią wytworzoną w oparciu o prawa fizyczno-matematyczne istniejące w naszym Wszechświecie od zawsze? |
I jednym i drugim, wybitny Kubusiu, z tym, że wybitna AK zrobiła to odwrotnie od zacofanego świata, bo najpierw stworzyła technologię pozwalającą przenieść Płock z nad Wisły poza Wisłę, a dopiero potem dokonała odkrycia naukowego, że Płock nie leży nad Wisłą. |
Po co znowu przenosić Płock, burzyć domy i gdzie indziej budować.
Stare władze Płocka nad Wisłą zdetronizować i ustanowić Płocka nad Bugiem. Wystarczy koreksem Wisłę zamalować w tym miejscu i wstawić Bug.
Tym bardziej że się uzyska Jezioro Bałtyckie, zlikwiduje zasolenie wodą z Wisły. Rosja z Niemcami muszą wznowić proces akcesyjny a my im nie pozwolimy na rurę w jeziorze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
oszolomienie
Gość
|
Wysłany: Sob 9:37, 21 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Kubuś napisał: |
Pytanie:
Czy wobec powyższego algebra Kubusia będzie odkryciem naukowym, czy tylko technologią wytworzoną w oparciu o prawa fizyczno-matematyczne istniejące w naszym Wszechświecie od zawsze? |
A dlaczego jakaś algebra Kubusia ma mnie obowiązywać? Czy ten Kubuś jest dzieckiem Hitlera, czy on jest ze szczepu Winetou a ja nie rozumiem o co temu Winetou chodzi, chodziło. Hitlerowi też nie wiem o co chodziło, czy o ropę naftową czy o co inne. Zmarnił swoje życie na jakieś fanaberie i jeszcze się zwęglił razem z żoną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
oszolomienie
Gość
|
Wysłany: Sob 9:40, 21 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
codziennie się budzę i przezwyciężam prawo ciążenia, ale dobre jest bo bym uleciał do nieba.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 9:54, 21 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
AMERYKAŃSKI SEN SIĘ KOŃCZY.
To ja ich wykańczam, podważając prawdę istnienia Ameryki.
Nieomal w kilka dni około 13 sierpnia Ameryka stała się bezradna.
major krowa: Kurs dolara amerykańskiego ZAWIESIŁ SIĘ.
Cytat: | 13/08/2021 08:30
major krowa: Wskaźnik dla DISCOVERY > SPRZEDAJ ! jutro będzie futro -link-
12/08/2021 21:35
major krowa: UPADEK AMERYKI jest NIEUNIKNIONY. Są papierowym mocarstwem.
12/08/2021 21:24
major krowa: OSZUŚCI AMERYKAŃSCY będą chcieli BILIONOWYCH odszkodowań w dolarach od Polski, co się przez 100 lat nie odrobi. Wyliczą sobie i będą straszyć wszystkich bombami atomowymi.
12/08/2021 21:22
major krowa: sądzę że NADAL działają tu Amerykańskie WTYCZKI. Podrobione booty.
12/08/2021 21:16
major krowa: na tym forum działała WTYCZKA Amerykańska DYSKURS która straszyła sądami.
12/08/2021 21:15
major krowa: ...powiem tak: USA to OSZUST!
12/08/2021 21:14
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kubuś
Dołączył: 03 Paź 2017
Posty: 872
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 9:54, 21 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Tłuk zwany JWP Baryckim wierzy w fałszywego boga zwanego Klasycznym Rachunkiem Zdań!
Dowód w niniejszym poście:
Bóg ŁP JWPB napisał: | Kubuś napisał: | Czy wobec powyższego algebra Kubusia będzie odkryciem naukowym, czy tylko technologią wytworzoną w oparciu o prawa fizyczno-matematyczne istniejące w naszym Wszechświecie od zawsze? |
I jednym i drugim, wybitny Kubusiu, z tym, że wybitna AK zrobiła to odwrotnie od zacofanego świata, bo najpierw stworzyła technologię pozwalającą przenieść Płock z nad Wisły poza Wisłę, a dopiero potem dokonała odkrycia naukowego, że Płock nie leży nad Wisłą. |
Armagedon Klasycznego Rachunku Zdań:
Spis treści
A1 Armagedon Klasycznego Rachunku Zdań po raz pierwszy 5
A2 Armagedon Klasycznego Rachunku Zdań po raz drugi 8
A3 Logika, sens i wątpliwości 10
A1 Armagedon Klasycznego Rachunku Zdań po raz pierwszy
Algebra Kubusia to fundamentalnie inna filozofia logiki matematycznej, niż w jakiejkolwiek logice matematycznej znanej ziemianom, gdzie w zdaniach warunkowych „Jeśli p to q” poprzednik p ma ścisły związek matematyczny z następnikiem q.
1.
Warunek wystarczający =>:
„Jeśli p to q”
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
inaczej:
p=>q =0
2.
Warunek konieczny ~>:
„Jeśli p to q”
p~>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zajście p jest (=1) konieczne ~> dla zajścia q
inaczej:
p~>q =0
3.
Zdarzenie możliwe ~~> w zdarzeniach lub element wspólny zbiorów ~~> w zbiorach:
Zdarzenia:
„Jeśli p to q”
p~~>q = p*q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy możliwe jest jednoczesne zajście zdarzeń p i q
inaczej;
p~~>q = p*q =0
Zbiory:
„Jeśli p to q”
p~~>q = p*q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy istnieje element wspólny zbiorów p i q
inaczej:
p~~>q = p*q =0
Koniec!
Te trzy definicje to matematyczny fundament obsługi wszelkich zdań warunkowych „Jeśli p to q” w algebrze Kubusia. Spójniki „i”(*) i „lub”(+) pełnią w algebrze Kubusia wyłącznie funkcje pomocnicze (przygotowawcze) dla zdań warunkowych „Jeśli p to q” gdzie podejmuje się decyzję o wszelkich rozgałęzieniach logiki (= programu komputerowego).
Klasyczna definicja równoważności w algebrze Kubusia:
RA1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) =1*1 =1
Lewą stronę czytamy:
Zajdzie p wtedy i tylko wtedy gdy zajdzie q
Prawą stronę czytamy:
Zajście p jest konieczne ~> (B1) i wystarczające => (A1) dla zajścia q
Dowód iż klasyczna definicja równoważności p<=>q jest powszechnie znana:
Klikamy na googlach:
„konieczne i wystarczające”
Wyników: 8 350
„potrzeba i wystarcza”
Wyników: 151 000
Zastosujmy do RA1B1: prawo Tygryska wiążące warunek konieczny ~> i wystarczający => z zamianą p i q:
B1: p~>q = B3: q=>p
Stąd mamy:
Tożsama definicja równoważności p<=>q:
RA1B3: p<=>q = (A1: p=>q)*(B3: q=>p) =1*1 =1
Prawą stronę czytamy:
Równoważność p<=>q to warunek wystarczający => zachodzący w dwie strony.
W algebrze Kubusia w zbiorach zachodzi tożsamość pojęć:
Warunek wystarczający => = relacja podzbioru =>
Warunek konieczny ~> = relacja nadzbioru ~>
Stąd mamy:
Tożsama definicja równoważności p<=>q dla zbiorów:
Równoważność p<=>q to relacja podzbioru => zachodząca w dwie strony:
RA1B3: p<=>q = (A1: p=>q)*(B3: q=>p) =1*1 =1
Stąd mamy wyprowadzoną definicje tożsamości zbiorów p=q znaną każdemu matematykowi.
Definicja tożsamości zbiorów p=q:
Dwa zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q i jednocześnie zbiór q jest podzbiorem => zbioru p
p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = p<=>q
Gdzie:
A1: p=>q - znane każdemu matematykowi twierdzenie proste
B3: q=>p - znane każdemu matematykowi twierdzenie odwrotne
[link widoczny dla zalogowanych]
Rogal moderator matematyki.pl napisał: |
KAŻDY matematyk funkcjonuje na zasadzie
1. Twierdzenie proste p=>q jest prawdziwe.
2. Czy da się odwrócić?
2a) Nie da się, dajemy kontrprzykład.
2b) Da się, dowodzimy twierdzenia odwrotnego q=>p
Tak było, jest i będzie. Nie potrzeba matematyce niczego ponadto, co jest.
|
Zauważmy, że powyższa definicja tożsamości zbiorów p=q to Armagedon Klasycznego Rachunku Zdań!
Twierdzenie Smoka Wawelskiego:
Dowolny ziemski matematyk, który twierdzi iż definicja „implikacji materialnej” jest matematycznie poprawna w naszym Wszechświecie żywym i martwym (w tym w matematyce) jest pacjentem zakładu zamkniętego bez klamek.
Innymi słowy:
Ziemska interpretacja równoważności p<=>q z Wikipedii to ciężki przypadek schizofrenii.
Dowód:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wikipedia napisał: |
Równoważność p<=>q (lub: ekwiwalencja) – twierdzenie, w którym poprzednik p jest zarówno warunkiem koniecznym ~>, jak i wystarczającym => dla następnika q.
To zdanie zapisuje się za pomocą spójnika wtedy i tylko wtedy (wtw), gdy...
Przykłady równoważności prawdziwych:
Trawa jest zielona wtedy i tylko wtedy gdy 2 + 2 = 4
2+2=4 wtedy i tylko wtedy gdy Płock leży nad Wisłą
etc
|
Zauważmy, że wytłuszczona część definicji równoważności p<=>q z Wikipedii jest poprawna i identyczna jak w algebrze Kubusia … ale przykłady równoważności prawdziwych z Wikipedii to jedno wielkie, potwornie śmierdzące gówno.
Puenta ziemskiej definicji równoważności p<=>q z Wikipedii:
Ziemska definicja równoważności p<=>q to ciężki przypadek schizofrenii - zdradzają to przykłady z Wikipedii.
Rozważmy pierwszy przykład:
Na mocy wytłuszczonej, poprawnej definicji równoważności z Wikipedii ziemscy twardogłowi „matematycy” zapisują:
RA1B1:
Trawa jest zielona wtedy i tylko wtedy, gdy 2 + 2 = 4
TZ<=>224 <=> (A1: TZ=>224)*(B1: TZ~>224) = 1*1 =1
Jak widzimy, ziemski „matematyk” twierdząc, że powyższa równoważność RA1B1 jest prawdziwa musi udowodnić prawdziwość zdań składowych A1 i B1.
Dowód prawdziwości warunku wystarczającego => A1:
A1.
Jeśli trawa jest zielona to na 100% => 2+2=4
TZ=>224 =1
Fakt iż trawa jest zielona jest (=1) warunkiem wystarczającym => do tego, aby 2+2=4
Jak prawdziwość warunku wystarczającego => A1 dowodzą ziemscy „matematycy”?
Oczywiście: nie wiem!
Po odpowiedź należy się udać do zakładu zamkniętego bez klamek, będącego domem dla absolutnie wszystkich fanatyków „implikacji materialnej”, czyli ziemskich twardogłowych matematyków.
Dowód prawdziwości warunku koniecznego ~> B1:
B1.
Jeśli trawa jest zielona to na 100% ~> 2+2=4
TZ~>224 =1
Zieloność trawy jest (=1) warunkiem koniecznym ~> do tego, aby 2+2=4
Jak prawdziwość warunku koniecznego ~> B1 dowodzą ziemscy „matematycy”?
Oczywiście: nie wiem!
Po odpowiedź należy się udać do zakładu zamkniętego bez klamek, będącego domem dla fanatyków „implikacji materialnej”, czyli ziemskich twardogłowych matematyków.
A2 Armagedon Klasycznego Rachunku Zdań po raz drugi
[link widoczny dla zalogowanych]
Wikipedia napisał: |
Równoważność p<=>q (lub: ekwiwalencja) – twierdzenie, w którym poprzednik p jest zarówno warunkiem koniecznym ~>, jak i wystarczającym => dla następnika q.
To zdanie zapisuje się za pomocą spójnika wtedy i tylko wtedy (wtw), gdy...
Przykłady równoważności prawdziwych:
Trawa jest zielona wtedy i tylko wtedy gdy 2 + 2 = 4
2+2=4 wtedy i tylko wtedy gdy Płock leży nad Wisłą
etc
|
Geneza schizofrenicznej definicji równoważności w Klasycznym Rachunku Zdań
Jedno z pierwszych zdań podręcznika dr hab. Krzysztofa A. Wieczorka „Logika dla opornych”
[link widoczny dla zalogowanych]
K.A Wieczorek napisał: |
Termin „zdanie” oznacza w logice tylko i wyłącznie zdanie oznajmujące i schematy tylko takich zdań będziemy budować
|
Na mocy powyższego dowolne zdanie warunkowe „Jeśli p to q” w logice „matematycznej” ziemian przyjmuje postać.
Jeśli „zdanie twierdzące p” to „zdane twierdzące q”
Gdzie:
Zdania twierdzące p i q muszą mieć znaną z góry wartość logiczną prawda (=1) albo fałsz (=0), aby na mocy „implikacji materialnej” można było rozstrzygnąć o prawdziwości/fałszywości dowolnego zdania warunkowego „Jeśli p to q”
Przykładowe zdania prawdziwe w KRZ:
1. Jeśli 2+2=4 to Płock leży nad Wisłą
2. Jeśli 2+2=5 to 2+2=4
3. Jeśli 2+2=5 to jestem papieżem
Dowód (na serio!) prawdziwości zdania 3 na gruncie Klasycznego Rachunku Zdań jest tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wikipedia napisał: |
Falsum sequitur quodlibet
Matryca implikacji od wieków budzi kontrowersje, niekiedy sięgające samej istoty logiki.
Matryca implikacji:
Kod: |
p q p=>q
1 1 1
0 1 1
1 0 0
0 0 1
|
Z dowolnego zdania fałszywego wynika dowolne zdanie prawdziwe (drugi wiersz matrycy) i dowolne zdanie fałszywe (czwarty wiersz matrycy). Twierdzenie to znane jest od wielu wieków w postaci łacińskiej formuły Falsum sequitur quodlibet (z fałszu wynika cokolwiek, czyli wszystko).
Mimo to, gdy Bertrand Russell opublikował swój system logiki oparty na omawianej matrycy implikacji materialnej, niektórzy filozofowie przyjęli ten system za rodzaj herezji logicznej.
Ktoś próbował wykpić B. Russella, ogłaszając list otwarty, w którym zaproponował mu do rozwiązania następujące zadanie:
Ponieważ według pana można udowodnić wszystko na podstawie jednego zdania fałszywego, proszę na podstawie fałszywego zdania "5 = 4" udowodnić, że jest pan papieżem.
Na pierwszy rzut oka zadanie to może się wydać niewykonalne. Intuicyjnie bowiem nie potrafimy dojrzeć żadnego związku między zdaniem "5 = 4" a zdaniem: "B. Russell jest papieżem". Intuicji nie można jednak wierzyć ślepo, jest bowiem zawodna. Russell podjął zadanie i rozwiązał je w wyniku następującego rozumowania:
Opierając się na regule głoszącej, że od obu stron równości wolno odjąć tę samą liczbę, odejmuję od obu stron równości: "5 = 4", liczbę 3. Wyprowadzam w ten sposób ze zdania "5 = 4" zdanie "2 = 1".
Dowód, że jestem papieżem, jest już teraz zupełnie prosty: papież i ja to dwie osoby, ale 2 = 1 (w tym przypadku papież i B. Russell, czyli dwie osoby są jedną osobą), więc jestem papieżem.
Rozumowanie to jest zupełnie poprawne, zatem początkowa intuicja zgodnie z którą zadanie dane Russellowi wydawało się nierozwiązalne, okazała się zawodna.
Zdanie "B. Russell jest papieżem" rzeczywiście wynika ze zdania "5 = 4". Jest to przykład wynikania fałszu z fałszu (odpowiednik czwartego wiersza matrycy).
Równie łatwo możemy wykazać, że z tego samego zdania fałszywego wynika zdanie prawdziwe, np. zdanie "B. Russell jest wykształcony".
Wystarczy do już wyprowadzonego zdania "B. Russell jest papieżem" dodać oczywiście prawdziwe zdanie "Każdy papież jest wykształcony" i mamy:
• B. Russell jest papieżem
• Każdy papież jest wykształcony
zatem B. Russell jest wykształcony
|
… a tu bloger Gżdacz potwornie szydzi (i słusznie) zarówno z logiki formalnej ziemian (Cytat pierwszy) jak i z samego dowodu Russella (cytat drugi):
[link widoczny dla zalogowanych]
Gżdacz napisał: |
Jeśli 2+2=5, to jestem papieżem
Z książki Johna D. Barrowa Kres możliwości? wypisuję cytaty, które są cytatami drugiego rzędu, bo w rzeczonej książce są to również cytaty.
Cytat pierwszy (s. 226).
Sądzę, że mistycyzm można scharakteryzować jako badanie tych propozycji, które są równoważne swoim zaprzeczeniom. Z zachodniego punktu widzenia, klasa takich propozycji jest pusta. Ze wschodniego punktu widzenia klasa ta jest pusta wtedy i tylko wtedy, kiedy nie jest pusta. (Raymond Smullyan)
Cytat drugi (s. 226) wymaga lekkiego wprowadzenia.
Warunkiem niesprzeczności systemu w logice klasycznej jest ścisły podział zdań na prawdziwe bądź fałszywe, bowiem ze zdania fałszywego można wywnioskować dowolne inne, fałszywe bądź prawdziwe.
Kiedy Bertrand Russell wypowiedział ten warunek na jednym z publicznych wykładów jakiś sceptyczny złośliwiec poprosił go, by udowodnił, że jeśli 2 razy 2 jest 5, to osoba pytająca jest Papieżem. Russell odparł:
Jeśli 2 razy 2 jest 5, to 4 jest 5; odejmujemy stronami 3 i wówczas 1=2. A że pan i Papież to 2, więc pan i Papież jesteście jednym!
W ramach zadania domowego zadałem sobie wykazanie, że jeśli Napoleon Bonaparte był kobietą, to ja jestem jego ciotką. Na razie zgłaszam "bz".
Autor: Gżdacz o 21:30 |
Podsumowując:
Mam nadzieję, że w tym momencie każdy ziemski matematyk rozumie dlaczego nie ma sensu moja dyskusja z fanatykami Klasycznego Rachunku Zdań, gdzie ja stosuję definicje obowiązujące w algebrze Kubusia (np. definicję równoważności z algebry Kubusia) a fanatyk KRZ swoje, jedynie słuszne definicje.
Wielu matematyków doskonale rozumie, że aktualna logika matematyczna ziemian to szpital psychiatryczny - dowód w kolejnym punkcie.
A3 Logika, sens i wątpliwości
Pełna treść artykułu zawodowego matematyka, który odważył się poddać w wątpliwość sens aktualnej logiki matematycznej Ziemian.
Dlaczego takich matematyków jest tak mało?
Bo zawsze są wściekle atakowani przez fanatyków Klasycznego Rachunku Zdań.
Kim jest pan Marek Kordos?
[link widoczny dla zalogowanych]
Wikipedia napisał: |
Marek Tomasz Kordos - polski matematyk, doktor habilitowany, geometra i historyk matematyki oraz jej popularyzator.
Życiorys:
Założyciel i wieloletni redaktor naczelny miesięcznika Delta, autor wielu książek, współzałożyciel Ośrodka Kultury Matematycznej oraz Stowarzyszenia na rzecz Edukacji Matematycznej. Zatrudniony na stanowisku profesora nadzwyczajnego pracuje jako wykładowca akademicki na Wydziale Matematyki, Informatyki i Mechaniki Uniwersytetu Warszawskiego. Specjalizuje się w geometrii i historii matematyki. Doktorat i habilitację uzyskał za prace z geometrii rzutowo-metrycznych. |
[link widoczny dla zalogowanych]
Logika, sens i wątpliwości
Marek Kordos
Delta, marzec 2013
Już przed laty, gdy brałem udział w tworzeniu jednej z kolejnych reform nauczania matematyki, miałem poważne wątpliwości, czy umieszczanie w programach nauczania matematyki (podstawach programowych, wykazach efektów nauczania, podręcznikach itp.) działu logika jest zgodne ze zdrowym rozsądkiem.
Oczywiście, wiem, że wielu głosi, iż nauczanie matematyki (jak niegdyś łaciny, której się zresztą uczyłem) to nauka logicznego myślenia. Ale, gdy czytałem otwierające wówczas podręczniki do liceum rozdziały poświęcone logice, trudno mi było powstrzymać się od wrażenia, że nie ma w nich żadnego sensu. Nie wymienię, rzecz jasna, żadnego konkretnego podręcznika (po co mi rozprawy sądowe – przecież podręcznik to wielkie pieniądze), ale wrażenie przy lekturze każdego z nich było podobne.
Od razu chciałbym powiedzieć, że nie chodzi o opinię, iż logika nigdy matematyce nie pomogła, bo unikanie błędów nie jest aktem twórczym (patrz Nicolas Bourbaki, Elementy historii matematyki). Chodzi o coś więcej. Ale nie śmiałem nalegać na usunięcie tego działu ze szkolnego nauczania, bo jeśli wszyscy widzą w nim sens, to może on tam – wbrew pozorom – istnieje.
Dopiero na sympozjum z okazji dziewięćdziesięciolecia Profesora Andrzeja Grzegorczyka dowiedziałem się, że moje wątpliwości nie są odosobnione i nawet w Instytucie Filozofii i Socjologii PAN prowadzone są prace nad taką modyfikacją logiki, by jej wady usunąć.
Co to za wady? Proszę spojrzeć na zdanie:
Dwa plus dwa równa się cztery wtedy i tylko wtedy, gdy Płock leży nad Wisłą.
Oczywiście, zdanie to jest prawdziwe, ale czy ma sens? Przecież między pewnym faktem arytmetycznym a innym faktem geograficznym żadnego związku nie ma. Dlaczego więc chcemy twierdzić (ba, uczyć tego), że te dwa zdania są równoważne?
Albo zdanie:
Jeśli dwa plus dwa jest równe pięć, to zachodzi twierdzenie Pitagorasa.
Z punktu widzenia logiki to zdanie jest prawdziwe. Tu już po obu stronach implikacji są zdania dotyczące faktów matematycznych. Dlaczego jednak chcemy zmusić młodego człowieka, by widział w tym sens?
Wyjaśnienie jest proste: w pierwszym przypadku chodzi o to, że równoważność zdań ma miejsce, gdy wartość logiczna obu zdań jest taka sama; w drugim – o to, że implikacja jest poprawna, gdy ma fałszywy poprzednik.
A więc logika sprowadza nasz świat do zbioru dwuelementowego, nic przeto dziwnego, że rzeczy absolutnie niepołączone żadnym znaczeniowym (semantycznym) związkiem muszą się znajdować w przynajmniej jednej z dwóch komórek, do jakiejś muszą trafić.
Powstają dwa pytania. Po pierwsze, czemu logika została tak skonstruowana, że – abstrahując od sensu – okalecza pojęciowy świat? Po drugie, czy faktycznie należy trzymać ją jak najdalej od młodzieży, bo tylko ją demoralizuje, każąc za wiedzę uważać takie androny, jak przytoczone powyżej?
Odpowiedź na pierwsze pytanie jest dość prosta. Nowoczesna logika formalna została stworzona (jak wielu uważa) przez Gottloba Fregego (1848-1925) tak, by obsługiwała matematykę, a tę rozumiano wówczas jako badanie prawdziwości zdań języków formalnych.
Odpowiedzi na drugie pytanie de facto nie ma. Tłumaczymy się z używania takich abstrahujących od znaczeń spójników logicznych tym, że alternatywa, koniunkcja i negacja są sensowne; że chcemy, aby młody człowiek wiedział, że zaprzeczeniem zdania, iż istnieje coś mające własność A, jest to, że wszystkie cosie własności A nie mają; że implikacja ze zdania prawdziwego daje jednak tylko zdania prawdziwe itd., itp.
Ale naprawdę chodzi o to, że – jak z małżeństwem i demokracją – lepszej propozycji dotąd nie wynaleziono. A szkoda.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 9:58, 21 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
NIE MA AMERYKI.
Jest niby Nowym Światem, ale stanowiącym odwrotną stronę medalu, gdzie jest pustka oceanu. W kilka chwil to się może okazać. Oderwana od rzeczywistości Giełda Amerykańska może nadal szybować ale deszcz dolarów nie ożywi Ziemi.
Nie ma małp w Ameryce tylko podróbki. Murzyni nie zastąpią małp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:00, 21 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
krowa napisał: | NIE MA AMERYKI.
Jest niby Nowym Światem, ale stanowiącym odwrotną stronę medalu, gdzie jest pustka oceanu. W kilka chwil to się może okazać. Oderwana od rzeczywistości Giełda Amerykańska może nadal szybować ale deszcz dolarów nie ożywi Ziemi.
Nie ma małp w Ameryce tylko podróbki. Murzyni nie zastąpią małp. |
Ziemia jest płaska i się kręci w lewo, a Amerykanie uważają że w prawo, bo oni są z piekła rodem i chodzą do góry nogami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bóg ŁP JWPB
Gość
|
Wysłany: Sob 13:22, 21 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Kubuś napisał: | Dowód prawdziwości warunku koniecznego ~> B1:
Zieloność trawy jest (=1) warunkiem koniecznym ~> do tego, aby 2+2=4 |
Jaki ja byłem durny, drwiłem sobie z ocieplenia klimatu, dopiero twój, Kubusiu, wybitny wykład z wybitnej logiki uświadomił mi jak straszne skutki spowoduje ocieplenie klimatu, toż teraz jest jasnym jak słońce, że w upały zielona trawa zżółknie i szlag nagły trafi warunek konieczny do tego, aby prawdziwym było 2+2=4, a jak nie będzie 4, to w upały strach będzie wejść do sklepu, bo ekspedientki będą tak kantowały na wydawaniu reszty, że wytrzymać z tym nie będzie można.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bóg ŁP JWPB
Gość
|
Wysłany: Sob 13:40, 21 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Bardzo mi przykro, droga Malino, że publicznie muszę zdyskredytować twoje naukowe odkrycie, że Zienia jest płaska, a dowodem ściśle matematycznie naukowym na twój błąd naukowy jest Krowa. Otóż, gdyby Ziemia była płaska, to musiałby być podobna do Krowy, bo Krowa jest płaski, no, a gdyby była podobna do Krowy, to byłby to straszny obciach dla naszej planety, a my, ludzie uczciwi i przyzwoici, nie możemy naszej planecie tak wulgarnie ubliżać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kubuś
Dołączył: 03 Paź 2017
Posty: 872
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:27, 21 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
JWP Barycki = Jełop nie znający definicji warunku koniecznego ~>
Bóg ŁP JWPB napisał: | Kubuś napisał: |
Dowód prawdziwości warunku koniecznego ~> B1:
Zieloność trawy jest (=1) warunkiem koniecznym ~> do tego, aby 2+2=4 |
Jaki ja byłem durny, drwiłem sobie z ocieplenia klimatu, dopiero twój, Kubusiu, wybitny wykład z wybitnej logiki uświadomił mi jak straszne skutki spowoduje ocieplenie klimatu, toż teraz jest jasnym jak słońce, że w upały zielona trawa zżółknie i szlag nagły trafi warunek konieczny do tego, aby prawdziwym było 2+2=4, a jak nie będzie 4, to w upały strach będzie wejść do sklepu, bo ekspedientki będą tak kantowały na wydawaniu reszty, że wytrzymać z tym nie będzie można. |
Posrańcu pierdolony, dlaczego zniekształcasz moje cytaty?
To ziemski matematyk (plus jełop zwany dla niepoznaki JWP Baryckim) musi udowodnić prawdziwość warunku koniecznego ~>:
Zieloność trawy jest (=1) warunkiem koniecznym ~> do tego, aby 2+2=4
Jełop z JWP Baryckiego ewidentnie tu wychodzi bo nie ma pojęcia o definicji warunku koniecznego ~>
Algebra Kubusia to fundamentalnie inna filozofia logiki matematycznej, niż w jakiejkolwiek logice matematycznej znanej ziemianom, gdzie w zdaniach warunkowych „Jeśli p to q” poprzednik p ma ścisły związek matematyczny z następnikiem q.
1.
Warunek wystarczający =>:
„Jeśli p to q”
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
inaczej:
p=>q =0
2.
Warunek konieczny ~>:
„Jeśli p to q”
p~>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zajście p jest (=1) konieczne ~> dla zajścia q
inaczej:
p~>q =0
3.
Zdarzenie możliwe ~~> w zdarzeniach lub element wspólny zbiorów ~~> w zbiorach:
Zdarzenia:
„Jeśli p to q”
p~~>q = p*q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy możliwe jest jednoczesne zajście zdarzeń p i q
inaczej;
p~~>q = p*q =0
Zbiory:
„Jeśli p to q”
p~~>q = p*q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy istnieje element wspólny zbiorów p i q
inaczej:
p~~>q = p*q =0
Koniec!
Te trzy definicje to matematyczny fundament obsługi wszelkich zdań warunkowych „Jeśli p to q” w algebrze Kubusia. Spójniki „i”(*) i „lub”(+) pełnią w algebrze Kubusia wyłącznie funkcje pomocnicze (przygotowawcze) dla zdań warunkowych „Jeśli p to q” gdzie podejmuje się decyzję o wszelkich rozgałęzieniach logiki (= programu komputerowego).
Innymi słowy zachodzi matematyczna tożsamość:
JWP Barycki = Jełop nie znający definicji warunku koniecznego ~>
cnd
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kubuś
Dołączył: 03 Paź 2017
Posty: 872
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:42, 21 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Jak 5-cio letni Jaś udowadnia iż JWP Barycki jest jełopem nie mającym pojęcia co to jest warunek konieczny ~>
Jaś (lat 5) do JWP Baryckiego:
B1.
Jeśli jutro będzie pochmurno to może ~> padać
CH~>P =?
Pytania Jasia:
Czy chmury są (=1) konieczne ~> by padało?
Jeśli tak, to dlaczego?
Wszyscy teraz widzą, jak JWP Barycki leży kwiczy i błaga o litość bo nie ma najmniejszego pojęcia co to jest warunek konieczny ~>
cnd
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 18:16, 21 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Bóg ŁP JWPB napisał: | WLR napisał: | O np. ogniwach perowskitowych przecież nie słyszeliście, a nawet gdyby, to nic byście nie zrozumieli. |
Perowskity są znane nauce od lat 30-tych XIX wieku, a o przemianie energii, a fotowoltaika jest jeną z takich przemian energii, to jak tu powyżej zauważył Komandor, pisał już ponad 150 lat temu Engels w „Dialektyce przyrody”, oczywiście, w oparciu o ówczesne odkrycia naukowe. Tak więc, wybitny przygłupie, energia z perowskitów, to jeno współczesna technologia oparta na odkryciach naukowych sprzed ponad półtora wieku.
WLR napisał: | zawsze można powiedzieć, że wynalezienie np. napędu antygrawitacyjnego |
Ależ oczywiście, zawsze będę mówił, że napęd antygrawitacyjny wynaleźli zaszczepieni na covid, ponieważ po szczepionce wybitnie im się objawiło, że stała kosmologiczna wprowadzona przez Einsteina jest antygrawitacją. |
Kwarc był znany ludzkości od tysięcy lat. Znaczy, że wynalazcy rezonatorów kwarcowych tylko powielili odkrycie jaskiniowców? Czysty krzem (nie jako krzemień czy krzemionka bo te też od czasów łupanego i gładzonego)też znany jest od setek lat, jako pierwiastek określony (określony nie zidentyfikowany jako minerał) zostal tak ok. 1800 roku.
Znaczy tranzystor (i obecne procesory co to je Bill Gates do cip wkłada szczepionkowo) według Pana to proste rozwinięcie pięściaka z dolnego paleolitu?
No proszę.
A Wie Pan, że jak Faszyści znaleźli w jaskiniach w Górach Szwarc drucik miedziany to ogłosili, ze starożytni Germanie znali telegraf. Na co Stalin nakazał szukać na ziemi radzieckiej. Przekopali wzdłóż i w poprzek i... NIC.
Na podstawie tego faktu ogłoszono ze starożytni sowieci znali telegraf bez drutu.
I taka jest pana dialektyka do dzisiaj.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bóg ŁP JWPB
Gość
|
Wysłany: Sob 19:48, 21 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Komandor napisał: | Kwarc był znany ludzkości od tysięcy lat. Znaczy, że wynalazcy rezonatorów kwarcowych tylko powielili odkrycie jaskiniowców? |
Ja wybitny Komandorze, nie posiadam, jak ty, wybitnej wiedzy, a jestem jeno zacofańcem, któremu wybitny świat nie objawił wybitnej wiedzy o wybitnie naukowym odkryciu rezonatora kwarcowego w oparciu o odkrycie przez jaskiniowców kwarcu, a jeno kołaczą mi się we łbie durnym zidiociałe banialuki, że rezonator kwarcowy nie jest odkryciem naukowym, a jeno jest technologią opartą, nie na odkryciu kwarcu przez jaskiniowców, a na odkryciu naukowym zjawiska piezoelektrycznego w roku 1880-tym. I takie same banialuki kołaczą mi się we łbie durnym w związku z tranzystorem, który również nie jest odkryciem naukowym, a jest wynalazkiem technologicznym opartym o odkrycia naukowe elektromagnetycznych struktur atomów.
Komandor napisał: | I taka jest pana dialektyka do dzisiaj. |
Nie tylko, tak samo zidiociała będzie i jutro, niestety, nigdy nie osiągnę współcześnie wybitnej wiedzy. W tej sytuacji nie pozostaje mi już nic innego, jak tylko zazdrościć tobie, wybitny Komandorze, wybitnej wiedzy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kubuś
Dołączył: 03 Paź 2017
Posty: 872
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 5:16, 22 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
JWP Barycki,
Wszyscy normalni widzą (o Agafią na czele), że Komandor wbił pana w ziemię i dokładnie uklepał - niestety smrodu nie da się uklepać by nie wyszedł na wierzch.
Ten sam problem mają ziemscy matematycy a "implikacją materialną" - też zasypują to gówno coraz to nowszymi szmatami by nie śmierdziało, a smród mimo wszystko zawsze jest górą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kubuś
Dołączył: 03 Paź 2017
Posty: 872
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 5:26, 22 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Bóg ŁP JWPB napisał: | I takie same banialuki kołaczą mi się we łbie durnym w związku z tranzystorem, który również nie jest odkryciem naukowym, a jest wynalazkiem technologicznym opartym o odkrycia naukowe elektromagnetycznych struktur atomów. |
Zatem wedle JWP Baryckigo, cała materia zbudowana jest z atomów, zatem naukowy opis atomu jest fundamentem wszelkich wynalazków w świecie człowieka w tym. tranzystora i telegrafu drutowego i bezdrutowego co udowodnił Komandor w swoim poście wyżej.
Innymi słowy:
Naukowy opis atomu jest jedynym odkryciem naukowym, reszta to wynalazki technologiczne, żadne tam odkrycia naukowe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 7:27, 22 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Bóg ŁP JWPB napisał: | Komandor napisał: | Kwarc był znany ludzkości od tysięcy lat. Znaczy, że wynalazcy rezonatorów kwarcowych tylko powielili odkrycie jaskiniowców? |
Ja wybitny Komandorze, nie posiadam, jak ty, wybitnej wiedzy, a jestem jeno zacofańcem, któremu wybitny świat nie objawił wybitnej wiedzy o wybitnie naukowym odkryciu rezonatora kwarcowego w oparciu o odkrycie przez jaskiniowców kwarcu, a jeno kołaczą mi się we łbie durnym zidiociałe banialuki, że rezonator kwarcowy nie jest odkryciem naukowym, a jeno jest technologią opartą, nie na odkryciu kwarcu przez jaskiniowców, a na odkryciu naukowym zjawiska piezoelektrycznego w roku 1880-tym. I takie same banialuki kołaczą mi się we łbie durnym w związku z tranzystorem, który również nie jest odkryciem naukowym, a jest wynalazkiem technologicznym opartym o odkrycia naukowe elektromagnetycznych struktur atomów. |
Kwarc powstał ze skwarków. Kwarki też.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 7:29, 22 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
krowa napisał: | Bóg ŁP JWPB napisał: | Komandor napisał: | Kwarc był znany ludzkości od tysięcy lat. |
Ja wybitny Komandorze, nie posiadam, jak ty, wybitnej wiedzy, a jestem jeno zacofańcem, któremu wybitny świat nie objawił wybitnej wiedzy o wybitnie naukowym odkryciu rezonatora kwarcowego w oparciu o odkrycie przez jaskiniowców kwarcu, a jeno kołaczą mi się we łbie durnym zidiociałe banialuki, że rezonator kwarcowy nie jest odkryciem naukowym, a jeno jest technologią opartą, nie na odkryciu kwarcu przez jaskiniowców, a na odkryciu naukowym zjawiska piezoelektrycznego w roku 1880-tym. I takie same banialuki kołaczą mi się we łbie durnym w związku z tranzystorem, który również nie jest odkryciem naukowym, a jest wynalazkiem technologicznym opartym o odkrycia naukowe elektromagnetycznych struktur atomów. |
Kwarc powstał ze skwarków. Kwarki też. |
Cytat: | Twardowski; w psałterzu: »roskwarła się ziemia« (‘roztopiła się’), »jako wosk roskwirający się«; ale i przenośnie: doskwierać i przyskwierać komu, ‘dokuczać’. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 7:34, 22 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
krowa napisał: | krowa napisał: | Bóg ŁP JWPB napisał: | Komandor napisał: | Kwarc był znany ludzkości od tysięcy lat. |
Ja wybitny Komandorze, nie posiadam, jak ty, wybitnej wiedzy, a jestem jeno zacofańcem, któremu wybitny świat nie objawił wybitnej wiedzy o wybitnie naukowym odkryciu rezonatora kwarcowego w oparciu o odkrycie przez jaskiniowców kwarcu, a jeno kołaczą mi się we łbie durnym zidiociałe banialuki, że rezonator kwarcowy nie jest odkryciem naukowym, a jeno jest technologią opartą, nie na odkryciu kwarcu przez jaskiniowców, a na odkryciu naukowym zjawiska piezoelektrycznego w roku 1880-tym. I takie same banialuki kołaczą mi się we łbie durnym w związku z tranzystorem, który również nie jest odkryciem naukowym, a jest wynalazkiem technologicznym opartym o odkrycia naukowe elektromagnetycznych struktur atomów. |
Kwarc powstał ze skwarków. Kwarki też. |
Cytat: | Twardowski; w psałterzu: »roskwarła się ziemia« (‘roztopiła się’), »jako wosk roskwirający się«; ale i przenośnie: doskwierać i przyskwierać komu, ‘dokuczać’. |
|
Kwark – cząstka elementarna, fermion mający ładunek kolorowy (czyli podlegający oddziaływaniom silnym). Według obecnej wiedzy cząstki elementarne będące składnikami materii można podzielić na dwie grupy. Pierwszą grupę stanowią kwarki, drugą grupą są leptony.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 7:36, 22 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
krowa napisał: | Pierwszą grupę stanowią kwarki, drugą grupą są leptony. |
Jak by kto nie wiedział kwarki są kobietami a leptony to mężczyźni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bóg ŁP JWPB
Gość
|
Wysłany: Nie 8:17, 22 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Kubuś napisał: | Zatem wedle JWP Baryckigo
żadne tam odkrycia naukowe |
Wybitnego masz kolegę eksperta, wybitny ekspercie Komandorze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kubuś
Dołączył: 03 Paź 2017
Posty: 872
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 8:37, 22 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Kubuś napisał: | Bóg ŁP JWPB napisał: | I takie same banialuki kołaczą mi się we łbie durnym w związku z tranzystorem, który również nie jest odkryciem naukowym, a jest wynalazkiem technologicznym opartym o odkrycia naukowe elektromagnetycznych struktur atomów. |
Zatem wedle JWP Baryckigo, cała materia zbudowana jest z atomów, zatem naukowy opis atomu jest fundamentem wszelkich wynalazków w świecie człowieka w tym. tranzystora i telegrafu drutowego i bezdrutowego co udowodnił Komandor w swoim poście wyżej.
Innymi słowy:
Naukowy opis atomu jest jedynym odkryciem naukowym, reszta to wynalazki technologiczne, żadne tam odkrycia naukowe. |
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak wynalazłem niebieską diodę i zmieniłem świat
W nauce szczęście to podstawa - mówi "Wyborczej" Shuji Nakamura, japoński noblista, twórca niebieskich diod świecących. Radzi Polsce, żeby nie wymyślała koła od nowa, lecz inwestowała w to, co umie robić najlepiej. To znaczy: w kryształy azotku galu.
Na naszych oczach dokonuje się rewolucja w oświetleniu. Tradycyjne żarówki i świetlówki są zastępowane przez półprzewodnikowe źródła światła, popularnie zwane LED-ami (ang. LED - light-emitting diode, czyli świecące diody). Jeden z twórców tego przełomu – japoński fizyk prof. Shuji Nakamura -– otrzymał właśnie doktorat honoris causa Uniwersytetu Warszawskiego. "Prometeusz wykradł ogień z Olimpu i przekazał go ludzkości. Nakamura dał nam nowe wydajne źródło światła" – mówił w laudacji prof. Roman Stępniewski.
W prasie elektronicznej, niedostępnej dla GW było o tym bardziej szczegółowo.
Tu mamy więcej szczegółów:
[link widoczny dla zalogowanych]
Holonyack zasłużył na miano „Ojca diody elektroluminescencyjnej” za swój wkład w rozwój technologii. Posiada również 41 patentów, a jego inne wynalazki obejmują diodę laserową i pierwszy ściemniacz światła.
W 1972 roku inżynier elektryk M George Craford wynalazł pierwszą żółtą diodę LED dla firmy Monsanto, wykorzystując w niej fosforek arsenku galu. Craford wynalazł także czerwoną diodę LED, która była 10 razy jaśniejsza niż lampa Holonyack.
Należy zauważyć, że firma Monsanto jako pierwsza wyprodukowała masowo widoczne diody LED. W 1968 roku Monsanto wyprodukowało czerwone diody LED używane jako wskaźniki. Jednak dopiero w latach siedemdziesiątych XX wieku diody LED stały się popularne, kiedy firma Fairchild Optoelectronics zaczęła produkować tanie urządzenia LED (poniżej pięciu centów za sztukę) dla producentów.
W 1976 roku Thomas P. Pearsall wynalazł wysokowydajną i niezwykle jasną diodę LED do stosowania w światłowodach i telekomunikacji światłowodowej. Pearsall wynalazł nowe materiały półprzewodnikowe zoptymalizowane pod kątem długości fal transmisji światłowodów.
W 1994 roku Shuji Nakamura wynalazł pierwszą niebieską diodę LED wykorzystującą azotek galu.
Będąc elektronikiem doskonale pamiętam że diody LED przed rokiem 1994 (tzn, przed Nakamurą) to było jedno wielkie gówno tzn. były nawet diody LED niebieskie ale jasność i żywotność do dupy.
Nawet czerwone i żółte znane od lat 60-tych świeciły gówniano w porównaniu z dzisiejszymi.
Teraz uwaga:
Przez ponad 30 lat od roku 1960 do roku 1994 największe laboratoria świata z tysiącami wybitnych inżynierów szukało kluczowej dla sygnału RGB diody niebieskiej - wyniki były gówniane bo cos im tam świeciło na niebiesko, ale jasność i przede wszystkim żywotność była do dupy.
No i zjawił się znikąd nikomu nie znany w branży wizjoner Shuji Nakamura pracujący w fabryce świetlówek który zaczął szukać diody LED w grupie pierwiastków x którą największe laboratoria świata uznały jako nie rokującą żadnych nadziei przy produkcji diod LED.
... i mamy to co mamy: kolorowe ekrany LED na każdej ulicy, i przede wszystkim żarówki LED, źródła światła gdzie:
15W odpowiada starej żarówce 100W
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bóg ŁP JWPB
Gość
|
Wysłany: Nie 8:43, 22 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Kubuś napisał: | Zatem wedle JWP Baryckigo, cała materia zbudowana jest z atomów |
Niestety, mój wybitny Kubusiu, jeszcze do wczoraj tak mi się wydawało, ale po całonocnym studiowaniu wybitnej AK, objawiła mi się wybitna wiedza i już wiem, że tranzystor, to okruszki skały odkryte przez wybitnych naukowców po skały zmieleniu, ale kiedyś nie było dobrych kruszarek, to i zmielone okruchy były duże, więc zmielony okruch był dużym tranzystorem, a teraz mamy zajebiste kruszarki, co skałę mielą na pył, to i mamy tranzystory tak maciupeńkie, jak pył skalny. No i wyszło mi z analizy wybitnie nowoczesnej logiki AK, że warunkiem koniecznym do wybitnego odkrycia naukowego tranzystora była maszyna do mielenia skały, bez maszyny mielącej skałę, mieliśmy skały, a po skały zmieleniu, mamy tranzystory.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|