|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:13, 31 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Adam Barycki napisał: |
Panie Kubusiu, jeżeli Pan Dyszyński, duchowość rozumie jako zdolność do przeciwstawienia się społeczeństwu, to niechże do kurwy nędzy, Pan Dyszyński wskaże jakie weryfikowalne źródło z którego owa duchowa zdolność się bierze.
|
Matematyka ścisła, NTI.
Wystarczy?
Problem w tym ze Michał jak widzę tego nie rozumie.
Adam Barycki napisał: |
Ja twierdzę, że zdolność osoby do przeciwstawiania się społeczeństwu jest ukształtowana społecznie, ale co ważniejsze od mojego twierdzenia, to to, że ja potrafię na poparcie tego twierdzenia przedstawić (co już tu wielokrotnie robiłem) argumenty logicznie niesprzeczne wewnętrznie, których to, Pan Dyszyński nie tylko nie potrafi zweryfikować negatywnie w sposób logicznie niesprzeczny wewnętrznie, ale nawet nie próbuje tego robić, a w zamian epatuje nieweryfikowalną demagogią. |
Niestety, nie potrafi Pan przedstawić ściśle matematycznych argumentów, dopóki Pan nie zaakceptuje NTI, pozostają Panu gdybania.
Jeśli Powie Pan że to wynika z KRZ to Pani Luzik pęknie ze śmiechu, no bo co to za argumenty?
Jeśli świnie latają to kura ma trąbę
Jeśli świnie latają to Pani Luzik jest kobietą
etc.
Gorzej, fikać ze śmiechu będą nawet w najciężej chorzy w szpitalu psychiatrycznym, bo takich debili, jak współcześni KRZ-owcy, tam Pan nie znajdziesz, to absolutnie pewne.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 18:16, 31 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:45, 31 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
..................
Ostatnio zmieniony przez krowa dnia Nie 20:23, 09 Cze 2013, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niepoprawna
Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:39, 02 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
No a taki beton, to on jest ciekawą rzeczą, bo właściwie może być i kulą, i sześcianem... i wogle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:11, 02 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Tyle tu mówicie o betonie, a nie zauważacie że nie byłoby betonu bez cementu.
Cement to ciekawa rzecz, może być biały albo szary.
Biały to anioł, symbol dobra, a szary to diabeł, symbol zła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzik
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 6:03, 03 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: |
Biały to anioł, symbol dobra, a szary to diabeł, symbol zła. |
Czarny to symbol zła. Szary nijaki jest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 7:07, 03 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
...................
Ostatnio zmieniony przez krowa dnia Nie 20:23, 09 Cze 2013, w całości zmieniany 9 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niepoprawna
Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:01, 03 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
krowa napisał: |
Oto JA JESTEM !
Ja jestem tym, który wam zaświeci światło, który was ociemniałych oświeci. |
krowa napisał: |
Biały prześwietlony to widmo śmiertelnego spokoju. |
Nie chce wyjść inaczej, jak tylko, że jesteś posłańcem... śmierci!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33475
Przeczytał: 76 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:34, 03 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Adam Barycki napisał: |
jeżeli Pan Dyszyński, duchowość rozumie jako zdolność do przeciwstawienia się społeczeństwu, to niechże do kurwy nędzy, Pan Dyszyński wskaże jakie weryfikowalne źródło z którego owa duchowa zdolność się bierze.
|
Krótka odpowiedź - natura człowieka. Twierdzę, że człowiek ze swojej natury dąży ku duchowości.
Adam Barycki napisał: |
Ja twierdzę, że zdolność osoby do przeciwstawiania się społeczeństwu jest ukształtowana społecznie, ale co ważniejsze od mojego twierdzenia, to to, że ja potrafię na poparcie tego twierdzenia przedstawić (co już tu wielokrotnie robiłem) argumenty logicznie niesprzeczne wewnętrznie, których to, Pan Dyszyński nie tylko nie potrafi zweryfikować negatywnie w sposób logicznie niesprzeczny wewnętrznie, ale nawet nie próbuje tego robić, a w zamian epatuje nieweryfikowalną demagogią. |
Problem w tym, że właściwie wszystko w takich dyskusjach jak te dotyczące psychologii, motywacji, duchowości można podpiąć pod jakąś demagogię. Bo jak na razie te dziedziny nie dorobiły się solidnego modelu dającego weryfikowalność. Są tylko takie ogólne bajania - jednemu wydaje się to, a drugiemu tamto. Ponieważ twardych argumentów obie strony mają z grubsza tyle samo (w pobliżu zera), to zwykle po jakimś czasie podobne dyskusje lądują w argumentacji pozamerytorycznej - najpierw licytowaniu się kto ma bardziej poważne i uznane źródło - autorytet dla swoich poglądów, a potem przechodzi do dyskusji na temat konkretnych osób, kończąc na posądzeniu współdyskutanta o różne postacie umysłowego niedorozwoju, inwektywach, obelgach itp. Ponieważ ten ostatni element dyskusji został już bardzo dobrze wykorzystany w wielu innych sytuacjach (jest uniwersalny - tzn. nazwanie kogoś "durniem" jest tak samo "merytoryczne" i zasadne, w dyskusji na temat kosmologii, darwinizmu, czy bajkopisarstwa), i do meritum sprawy wnosi z grubsza zawsze tyle samo, więc raczej nie mam ochoty się w tego rodzaju obszary rozmowy pakować. Wg mnie szkoda czasu.
Bo tu warto jeszcze skomentować. Co to znaczy, ze nie mamy modelu dla duchowości i jej rozwoju?
Ano to, że teraz każdy może dowolną okoliczność uznać za kluczową, ważną, średnio ważną, taką sobie, albo zupełnie nieważną. I nie ma dalej reguł weryfikacji rozróżniających jedne okoliczności od innych. Z wyjątkiem oczywiście czyjegoś osobistego (arbitralnego) uznania.
Wracając zaś od źródła duchowości, to w pewnym sensie uważam, że ona NIE MA ŹRÓDŁA. Tzn. nie ma go w tym sensie, że nie da się sformułować oczywistych warunków, które spowodują, że duchowość NA PEWNO wystąpi, bądź nie. Oto moje przykłady:
Status ekonomiczny?... Czy zblazowani, rozpieszczeni arystokraci byli bardziej uduchowieni od pańszczyźnianych chlopów?... - tu bym mocno dyskutował, bo niejeden z chłopów pięknie ozdabiał swoje domostwa, uprawiał sztukę itp. za to arystokraci często jedynie żarli i oddawali się nieskomplikowanym rozrywkom cielesnym. Choć oczywiście byli też arystokraci uduchowieni.
Wykształcenie? ... pewnie trochę z duchowością koreluje, bo zwykle większa naturalna duchowość człowieka skutkuje zainteresowaniem światem, stawianiem pytań, a to skłania do poszukiwań w obszarze nauki. Ale nie ma tu jednak ścisłego powiązania z duchowością, jako że wielu ludzi nie wykształconych charakteryzowało się wielką duchowością, zaś z kolei wielu (np. czysto technicznie) wykształconych ludzi ma duchowość na dość ograniczonym poziomie.
Inteligencja?... - Znowu, chyba sprzyja duchowości. Ale nie jest jej pewnym "wyzwalaczem". Byli ludzie o wspaniałej duchowości artystycznej (NIkifor...), którzy inteligencją nie grzeszyli, albo tytani intelektu, którzy skupieni byli na doczesności, mamonie i przyziemności jak mało kto (geniusze zatrudnieni w bankach dążących do zysku za wszelką cenę).
Można szukać jeszcze wielu innych zależności duchowości od czegoś tam jeszcze. I pewnie znajdą się argumenty, że owa zależność będzie. Ale nie opiszemy jakoś ściśle (quasideterministycznie) tego zjawiska.
Poza tym przy okazji warto wspomnieć, że mamy wciąż problem z dobrą definicją duchowości. Tak więc jeśli nawet Pan, Panie Barycki "potrafi na poparcie ... twierdzenia przedstawić (co już tu wielokrotnie robił) argumenty logicznie niesprzeczne wewnętrznie", to otwartą pozostaje sprawa, czy Pana argumenty odniosą się do tego, co ja będę gotów za duchowość uznać.
Podsumowując - jest tu wiele problemów, które powodują, że trudno jest dyskusję o duchowości sprowadzić na w miarę spokojne wody weryfikowalności uzgodnionej przez obie strony. Można się kłócić, które ujęcie jest lepsze, ale zapewne każdy pozostanie przy swoim zdaniu. Być może dyskusja nie będzie całkiem jałowa, bo pojęcie duchowości jakoś się dzięki temu wzbogaci, ale widzę tu słabe szanse na uzgodnione wnioski końcowe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Macius P.
Gość
|
Wysłany: Pon 17:08, 03 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Adam Barycki napisał: | Ja twierdzę, że zdolność osoby do przeciwstawiania się społeczeństwu jest ukształtowana społecznie, ale co ważniejsze od mojego twierdzenia, to to, że ja potrafię na poparcie tego twierdzenia przedstawić (co już tu wielokrotnie robiłem) argumenty logicznie niesprzeczne wewnętrznie, których to, Pan Dyszyński nie tylko nie potrafi zweryfikować negatywnie w sposób logicznie niesprzeczny wewnętrznie, ale nawet nie próbuje tego robić, a w zamian epatuje nieweryfikowalną demagogią. |
Świat jest wewnętrznie sprzeczny!
Napewno Bóg, kimkolwiek by on nie był, jest jednorodny, a więc nie jest sprzeczny wewnętrznie.
Podobno naukowcy hipotetycznie odszukali cząstkę boską niesprzeczną wewnętrznie, ponieważ uznali że Bóg im pomaga w nauce i na jego cześć nazwali go cząstką Higgsa.
Nie trzeba być znawcą neuro-anatomii aby wiedzieć że nasz mózg jest sprzeczny wewnętrznie.
Lewa połkula mózgu pracuje logicznie, oblicza matematycznie, wydziela racje i jest podatna na kształcenie.
Prawa półkula mózgu, która przeważa w decyzjach osobistych, w sprawach emocji i uczuć, w sferze ducha, mistycyzmu i erotycznego istnienia, posuwa świat w przyszłość, w rozwój ewolucyjny i rewolucyjny.
Już nie jeden raz o tym pisałem, a półgłówek Adam Barycki ciągle podnosi swoje "niesprzeczne wewnętrznie racje" lewizny.
Tak więc czekamy na światową zawieruchę, niechże wreszcie pozbawią Adama Baryckiego nieszczęścia braku rozwagi umysłowej.
On biedak nie ma Nic na prawej szalce a na lewej rozłażące się robaki przeszłości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Macius Poprawa
Gość
|
Wysłany: Pon 17:17, 03 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Macius P. napisał: | Adam Barycki napisał: | Ja twierdzę, że ... |
Tak więc czekamy na światową zawieruchę, niechże wreszcie pozbawią Adama Baryckiego nieszczęścia braku rozwagi umysłowej.
On biedak nie ma Nic na prawej szalce a na lewej rozłażące się robaki przeszłości.[/b] |
Przepraszam za błąd w bierniku.
Winno być:
Tak więc czekamy na światową zawieruchę, niechże wreszcie pozbawią Adama Baryckiego nieszczęścia braku rozwagi umysłowej.
On biedak nie ma Niczego na prawej szalce a na lewej rozłażące się robaki przeszłości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:06, 04 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
... a co Pan na to Panie Barycki?
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/finalowa-dyskusja-wszech-czasow-z-fiklitem-na-yrizonie-c-ii,6539-100.html#193165
Logika Ziemian nie widzi banalnej logiki ujemnej (~Y) w algebrze Boole’a
… z tego powodu jej miejsce jest na śmietniku historii.
Dokładnie z tego powodu Ziemianom wychodzą takie kwiatki jak:
A.
Zbędność implikacji odwrotnej w logice:
Definicja:
p~>q = ~p=>~q
B.
Nierozpoznawalność implikacji prostej w logice:
Definicja:
p=>q = ~p~>~q
Nie istnieje implikacja, ani prosta, ani odwrotna, bez warunku koniecznego ~>, w implikacji bez najzwyklejszego "rzucania monetą".
W implikacji zachodzi matematyczna tożsamość:
Warunek konieczny ~> = najzwyklejsze "rzucanie monetą"
Implikacja to w jednej połówce 100% pewność, warunek wystarczający =>, natomiast w drugiej to warunek konieczny ~> (rzucanie monetą).
C.
Z fałszu może wynikać cokolwiek.
Większej bredni to nasz Wszechświat nie widział, jak ktokolwiek poda jeden, jedyny przykład kiedy to z fałszu powstała prawda, to kasuję algebrę Kubusia.
Przed Kopernikiem Ziemia była płaska, po Koperniku Ziemia jest kulą. Oczywistym jest że tylko debil może tu twierdzić że z fałszu powstała prawda. Ziemia zawsze (tzn. od wystarczająco długiego czasu) była kulą, na dłuuugo przed Kopernikiem.
D.
Jeśli świnie latają to kura ma trąbę
Jeśli świnie latają to Dagger jest mężczyzną
etc
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 13:21, 04 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Macius P.
Gość
|
Wysłany: Pią 4:39, 07 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Logika Ziemian nie widzi banalnej logiki ujemnej (~Y) w algebrze Boole’a
… z tego powodu jej miejsce jest na śmietniku historii.
|
Logika nie istnieje bez logika lub logiczki.
Jest to rzeczownik nieżywotny - nie ma ta "logika" ani oczu ani nóg.
Gdyby jednak ożywić Logikę tak, że dać takie imię dziecku, to tylko dureń Rafał Nr 3006 mógłby je wyrzucić na śmietnik.
Nie wolno dopuszczać durni takich jak Rafał Nr 3006 do kontaktów z dziećmi ani do nauczania dorosłych.
Precz durniu Rafale od dydaktyki.... żyj na własny rachunek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:03, 07 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Macius P. napisał: | rafal3006 napisał: | Logika Ziemian nie widzi banalnej logiki ujemnej (~Y) w algebrze Boole’a
… z tego powodu jej miejsce jest na śmietniku historii.
|
Logika nie istnieje bez logika lub logiczki.
Jest to rzeczownik nieżywotny - nie ma ta "logika" ani oczu ani nóg.
Gdyby jednak ożywić Logikę tak, że dać takie imię dziecku, to tylko dureń Rafał Nr 3006 mógłby je wyrzucić na śmietnik.
Nie wolno dopuszczać durni takich jak Rafał Nr 3006 do kontaktów z dziećmi ani do nauczania dorosłych.
Precz durniu Rafale od dydaktyki.... żyj na własny rachunek. |
Krowo, potrafisz powiedzieć nam czego twoim zdaniem powinni się uczyć dzieci, a czego dorośli?
Jak będzie wyglądało szkolnictwo w Polsce Communitas?
Czy wolno będzie łopatą skopać ogródek?
Czy też łopata jako wytwór ludzkiej cywilizacji będzie w Communitas zakazana, podobnie jak komputer, samochód etc.
... a co z odzieżą?
Planujesz powrót do listka figowego?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 14:14, 07 Cze 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Macius P.
Gość
|
Wysłany: Pią 21:49, 07 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Krowo, potrafisz powiedzieć nam czego twoim zdaniem powinni się uczyć dzieci, a czego dorośli?
Jak będzie wyglądało szkolnictwo w Polsce Communitas?
Czy wolno będzie łopatą skopać ogródek?
Czy też łopata jako wytwór ludzkiej cywilizacji będzie w Communitas zakazana, podobnie jak komputer, samochód etc.
... a co z odzieżą?
Planujesz powrót do listka figowego? |
Dzieci i dorośli powinni się uczyć że to nierozsądne wyrzucać cokolwiek na śmietnik, komunikować się wirtualnie, jeździć autem pożerającym mnóstwo czasu, energi i pieniędzy. Powinni się uczyć jak się ubierać stosownie do pogody, zdrowia i wygody.
Ogródków zasadniczo nie planujemy.
Ogrody Communitas są tam gdzie stawiamy stopy, a nie tam gdzie stawiają nam bariery.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzik
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:56, 07 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Macius P. napisał: |
Dzieci i dorośli powinni się uczyć że to nierozsądne wyrzucać cokolwiek na śmietnik, komunikować się wirtualnie, jeździć autem pożerającym mnóstwo czasu, energi i pieniędzy. Powinni się uczyć jak się ubierać stosownie do pogody, zdrowia i wygody.
Ogródków zasadniczo nie planujemy.
Ogrody Communitas są tam gdzie stawiamy stopy, a nie tam gdzie stawiają nam bariery. |
Nierozsądnym jest nie robinie tego co robic lubimy. Won z barierami, także tymi stawianymi przez Krowę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Macius P.
Gość
|
Wysłany: Pią 22:25, 07 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
luzik napisał: | Nierozsądnym jest nie robinie tego co robic lubimy. |
Rozsądek to wyważenie jakiegoś dylematu. Nie można z góry zapowiedzieć że rozsądek skieruje nas w tę czy w inną stronę.
Ja mogę o 16:02 chcieć pogłaskać sąsiadke po dupie, a o 16:03 już nie.
Przecież po to właśnie płynie czas, aby na każdą chwilę mieć inny rozsądek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 4:14, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Krowo?
Czym różni się twój Communitas do Communitas Amiszów?
[link widoczny dla zalogowanych]
Amisze żyją w odizolowanych wspólnotach, których życie zorganizowane jest według nakazów niepisanego zbioru zasad zwanego Ordnung, który reguluje wszelkie aspekty codzienności: od techniki, jakiej można używać, po kobiece fryzury i kolor materiałów na ubrania. Mężczyźni do czasu ślubu golą zarost twarzy, a żonaci zapuszczają długie brody. Wąsy są raczej nietolerowane, gdyż kojarzone są z przynależnością do armii, a amisze są pacyfistami. Nie praktykuje się małżeństw z osobami spoza wspólnoty.
Amisze nie akceptują nowoczesnej techniki. Nie korzystają z elektryczności (dotyczy tylko najbardziej ortodoksyjnych zborów[4]), samochodów, telewizji, fotografii i innych nowoczesnych wynalazków. Praktycznie wszyscy zajmują się rolnictwem i rzemiosłami z nim związanymi.
Amisze stawiają swoje zasady ponad oficjalnym prawem. Na tym tle dochodziło niejednokrotnie do konfliktów pomiędzy wspólnotami amiszów a rządem amerykańskim. Jako pacyfiści nie służą w wojsku i nie odbywają szkolenia militarnego.
W latach 50., gdy wprowadzono obowiązkowe ubezpieczenie społeczne, amisze uznali, że dla nich to wspólnota jest ubezpieczeniem, które zapewnia ochronę, opiekę nad chorymi i starymi. Zgodnie z zasadą niepobierania pomocy od rządu odmówili płacenia składek, co doprowadziło do najazdów służb skarbowych na ich farmy oraz konfiskat i licytacji dóbr. Ostatecznie Kongres zwolnił członków ich wspólnoty z obowiązku ubezpieczeniowego. Nie pobierają też zasiłku dla bezrobotnych ani żadnej innej formy opieki społecznej od państwa. Dla członków wspólnoty, którzy muszą ponieść koszty leczenia, organizują specjalne fundusze łożące na ten cel.
Amisze nie wysyłają dzieci do szkół publicznych i uważają, że nie potrzeba im wykształcenia wyższego niż podstawowe do wieku 14 lat. Ponieważ w Stanach Zjednoczonych kształcenie jest obowiązkowe do 16. roku życia, na tym tle także dochodziło do konfliktów z władzami. W 1972 Sąd Najwyższy uznał ich prawo do ograniczonej edukacji.
W kwestiach doktryny religijnej nie różnią się praktycznie od pozostałych mennonitów. Istniejące różnice dotyczą jedynie obrzędowości religijnej.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 6:48, 08 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Macius P.
Gość
|
Wysłany: Sob 8:58, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Krowo?
Czym różni się twój Communitas do Communitas Amiszów? |
Tym się rózni, że "moje" Communitas dopiero będzie. Będzie takie jak zechcą ludzie, dziś wyzyskiwani przez panów i doktrynerów jaśnie pańskich, przez kupców i przekupki, przez pośredników i marketingowców, przez tych co rabują dobra naturalne w imię tzw. postępu naukowo-technicznego.
"Moje" Communitas nie będzie uznawać doktryn naukowo-technicznych, które w rzeczywistości polegają na wyzyskiwaniu jednych ludzi przez drugich w imię rzekomej nowoczesności beneficjentów wyzysku.
Jaki sens jest tworzyć cywilizację robotów ludzkich i maszyn pochłaniających większość owoców pracy?
Czy nie jest wynaturzeniem kupowanie samochodu za cenę wysiłku 5-10 lat pracy, jeśli ten samochód generuje tylko koszty? Czy jest sens jeździć do pracy w skoncentrowanych aglomeracjach skoro i tak wszelkie doba czerpie się po prostu z ziemi?
A w ogóle dyskusja z toba Rafale Nr 3006 nie ma sensu. Nie masz wizji jutra a tylko podjudzasz dając przykłady ze slumsów mentalnych, z obcych marnotrawnych kultur.
My Słowianie nigdy podjudzaczy nie przyswoimy. Zawsze będą podjudzaczami, których w razie czego trzeba skopać i wygonić jako pasożytów, jako hamulcowych rozwoju.
Postęp to wyścig do śmierci, to zmęczenie do utraty tchu.
Comunitas to wolność i rozwój, praca o świcie, sjesta w południe i uciechy cielesne wieczorem, bez telewizorni pejsatych domokrążców.
Communitas Słowian to także szabla na podorędziu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:57, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Macius P. napisał: |
Czy nie jest wynaturzeniem kupowanie samochodu za cenę wysiłku 5-10 lat pracy, jeśli ten samochód generuje tylko koszty?
Comunitas to wolność i rozwój, praca o świcie, sjesta w południe i uciechy cielesne wieczorem, bez telewizorni pejsatych domokrążców.
|
Krowo, ale Luzik jest zakochana w swoim Fordzie i prędzej wznieci rewolucję w Communitas niż wyrzeknie się swego ukochanego.
Czy przewidujesz jakieś gułagi dla opornych (typu Luzik) którzy nie zechcą podporządkować się prawom obowiązującym w Communitas Słowian?
Przecież wywrotowiec typu Luzik może pokazać współplemieńcom Communitas Słowian TV satelitarną, setki programów rozrywkowych, filmów … że o Internecie nie wspomnę.
Czy myślisz że twoi poddani dalej będą cię wielbić i bezgranicznie słuchać, po tym co zobaczą?
Czy przewidujesz jakieś siły szybkiego reagowania, aby wichrzycieli pojmać w zarodku i sprawiedliwie osądzić?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzik
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:18, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Macius P. napisał: |
Czy nie jest wynaturzeniem kupowanie samochodu za cenę wysiłku 5-10 lat pracy, jeśli ten samochód generuje tylko koszty?
Comunitas to wolność i rozwój, praca o świcie, sjesta w południe i uciechy cielesne wieczorem, bez telewizorni pejsatych domokrążców.
|
Krowo, ale Luzik jest zakochana w swoim Fordzie i prędzej wznieci rewolucję w Communitas niż wyrzeknie się swego ukochanego.
|
Rafale, za jedno swoje miesięczne wynagrodzenie mogę kupic dwa albo nawet trzy takie Fordy jakimi jeżdżę. Więc wysiłek 5-10 lat pracy na samochód nie dotyczy mnie raczej.
Forda kocham, bom emocjonalna strasznie jest i miłoscią otaczam wszystko co mi się pod to kochanie nawinie .
Jazda samochodem ( konkretnie Fordem) sprawia mi olbrzymią przyjemnośc. Innymi samochodami nie jeździ mi się tak dobrze.
Mój jest duży, wygodny, stabilny, miękki, no taki mój po prostu.
Ostatnio zmieniony przez luzik dnia Sob 12:19, 08 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciej P.
Gość
|
Wysłany: Sob 22:41, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Macius P. napisał: |
Czy nie jest wynaturzeniem kupowanie samochodu za cenę wysiłku 5-10 lat pracy, jeśli ten samochód generuje tylko koszty?
Comunitas to wolność i rozwój, praca o świcie, sjesta w południe i uciechy cielesne wieczorem, bez telewizorni pejsatych domokrążców.
|
Krowo, ale Luzik jest zakochana w swoim Fordzie i prędzej wznieci rewolucję w Communitas niż wyrzeknie się swego ukochanego.
Czy przewidujesz jakieś gułagi dla opornych (typu Luzik) którzy nie zechcą podporządkować się prawom obowiązującym w Communitas Słowian?
Przecież wywrotowiec typu Luzik może pokazać współplemieńcom Communitas Słowian TV satelitarną, setki programów rozrywkowych, filmów … że o Internecie nie wspomnę.
Czy myślisz że twoi poddani dalej będą cię wielbić i bezgranicznie słuchać, po tym co zobaczą?
Czy przewidujesz jakieś siły szybkiego reagowania, aby wichrzycieli pojmać w zarodku i sprawiedliwie osądzić? |
Podjudzasz i dlatego nie odpowiem. Odczep się ode mnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciej P.
Gość
|
Wysłany: Sob 22:44, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
luzik napisał: | Forda kocham ... |
Jednostronne oświadczenie też jest podjudzaniem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:02, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Maciej P. napisał: | luzik napisał: | Forda kocham ... |
Jednostronne oświadczenie też jest podjudzaniem. |
... to jest jednostronne oświadczenie naczelnego wodza Communitas Słowian.
Pani Luzik, nie może Pani kochać jednocześnie i Forda i Krowy. Bez wyraźnej deklaracji że kocha Pani wyłącznie Krowę, i wyrzeka się tego diabła, Forda, zostanie Pani wykluczona ze społeczności Communitas.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 23:11, 08 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 23:16, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Maciej P. napisał: | luzik napisał: | Forda kocham ... |
Jednostronne oświadczenie też jest podjudzaniem. |
... to jest jednostronne oświadczenie naczelnego wodza Communitas Słowian.
Pani Luzik, nie może Pani kochać jednocześnie i Forda i Krowy. Bez wyraźnej deklaracji że kocha Pani wyłącznie Krowę, i wyrzeka się tego diabła, Forda, zostanie Pani wykluczona ze społeczności Communitas. |
Nie pisz do mnie bzdetów.
Nie przyczepiaj mi się do nogawek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzik
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:19, 09 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Maciej P. napisał: | luzik napisał: | Forda kocham ... |
Jednostronne oświadczenie też jest podjudzaniem. |
A jeśli napiszę, że on też mnie kocha?
Były twierdzi, że tylko jego (tego Forda) miłośc do mnie powoduje, że wciąż odpala i jeździ. Można więc śmiało powiedziec, że on zyje miłością do mnie.
Ostatnio zmieniony przez luzik dnia Nie 9:23, 09 Cze 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|