ŚFiNiA

Adam Barycki · Gość

PS. Albo nie, po co w mordę, folksdojcz Pana wywali, Panie Kubusiu, ze swojej niemieckiej ziemi, aby pozostała niezbrukana polską hołotą dla ropiejącej pizdy i zawsze eleganckiego Pana Komandora.

kpx · Gość

Z całego wywodu na temat, którym cała Polska już rzyga, a reakcją obronną na żenadę jest założenie Hełmu Ignorancji, czuję się absolutnie zaniedbany, niedoceniony i niezauważony.
Nigdy nie dostałem bana i wygląda na to, że nie dostanę. Muszę to sobie jakoś zrekompensować. Może chociaż gdzieś klapsa zaliczę. ;(

luzik

WLR

krystkon

rafal3006

Jak widzę Panie Barycki, jakaś siła wyższa przydzieliła Panu osobistego trenera - mógłby Pan być trochę grzeczniejszy.
Życzę powodzenia Krystkonie w prostowaniu Pana Baryckiego.

Dyskurs

Czy to jest FoNIE exodus?

Teraz w kwestii organizacyjnej jakby moderatorka z FoNIE się na SFiNiA pofatygowała to mierzymy "d*pine" I rozwijamy stosownej szerokosci czerwony dywan czy jest jak zwykle czyli tak jak nizej?

http://www.sfinia.fora.pl/samoocena-jak-sfinie-widza-sfinie,35/holly-teoria-wzglednosci,10241.html#346923

Gość

WLR

Adam Barycki · Gość

Pani Agafia nie ocieka cuchnącymi upławami, ani nawet nie sypie jej się z pizdy łupież, smaruje się octem, a do pochwy wlewa litrową butelkę i zatyka korkiem od wanny. Upławy nie cuchną zgnilizną i łupież też się nie sypie, jeno aby co wycieka z octem po nogach i od tej mieszanki ma do krwi wyżarte pachwiny i dlatego chodzi z szeroko rozstawionymi nogami, z tego powodu w markecie, w którym robi zakupy, wymienili drzwi na szersze, a jak już zapakuje bagażnik wypasionego auta pełnym koszem zakupów, to do samochodu wchodzi bokiem od strony pasażera, aby prawa noga pozostała przy prawym siedzeniu, inaczej wyżarte do żywego mięsa poździsko piekłoby nie do wytrzymania, a mąż siada z tyłu, z przodu nie zmieściłby się obok grubej nogi i tylko modli się, żeby już jechać w delegację do pracy, boć nie ma dla niego większej tortury, jak moczenie ogona w tym occie, a wyjścia nie ma, musi, bo jak nie chce, to bije go stara kurwa.

Adam Barycki

Adam Barycki · Gość

PS. Ta druga stara kurwa, MMM, też lała sobie w pizdę ocet, ale nie pomogło, co prawda nie śmierdziało gnijącymi upławami, ale i tak mąż uciekł w nocy po kryjomu. Teraz już nie wlewa octu, nie musi, jej kotom nie przeszkadza obrzydliwy odór zgnilizny rozkładających się jej wnętrzności, ale chyba nikomu nie trzeba mówić, że nie tylko ruchać tego nikt nie chce, ale i listonosz zostawia w skrzynce awizo, bo już piętro niżej cuchnie odorem zgnilizny.

WLR

Barycki! Nie ma większego odoru, niż zielona, galaretowana rzygowina,
ulewająca się nozdrzami z waszego tępego czerepa. Zdumiewające
jednako, że są wszak amatorki takiej perfumy. Brawo nobliwe damy! :brawo:

Adam Barycki · Gość

rafal3006

krystkon

Warto to "mord zdradzieckich" rozwinąć. Zdradziliscie Polskę, czyli zdradziliscie polskie wartości, czyli zdradziliscie nasze polskie przekonania, czyli zdradziliscie nasz sposób myślenia i nasze dążenia, czyli zdradziliscie to czego chcę, czyli nie zgadzacie się z tym czego chcę i nie podporzadkowujecie się mojej woli.

"Zdradzieckie mordy" oznacza jesteście wrogami, bo śmiecie mi się sprzeciwiać.

To.jest sposób rozumowania większości ludzi - jeśli zakwestionujesz moje przekonania, moja wiarę w co dobre i co złe, nie podpprzudkujesz się mojej woli to będziesz wrogiem niewartym nawet spluniecia na Ciebie.
Taka choroba panuje w większości ludzkich umysłów.

Z drugiej strony ta choroba pomaga opanowywac umysły określonym memom, tj. określonym emocjom a określone memy dążą do dominacji w abstrakcji, w czynnosciach umysłowych tak samo jak geny dążą do dominacji w fizycznosci, w materii ciała.

Nieustająca walka wscieklych maszyn, które do próby dominacji popycha zaprogramowany przymus.
Czy można winić Kaczyńskiego za to, że chce wszystkim stanowić zasady? Czy kogokolwiek można winić za jego chciwość? Chciwość wynika z Natury człowieka.
Można jednak zwalczać chciwość sprzeczna z własną, zwalczając ludzi o sprzecznych potrzebach.

WLR

krystkon

Ja sądzę, że rozum jest rozwinięta strukturą emocjonalną, że u podstaw pojęcia prawdy i fałszu są pierwotne emocje - ja chcę i ja nie chcę
Sądzę, że prawda oznacza zgodność z tym czego chcemy a fałsz niezgodność.

Wg mnie występowanie w czasie sprzecznych struktur emocji pociąga za sobą automatycznie sprzeczne systemy logiczne.

Ludzie, którzy nie potrafią się zgodzić że sobą, gdzie jeden nazywa czarne białym, a drugi białe czarnym to zwierzęta o odmiennym instynkcie.
Sądzę, że podobne konflikty logiczne moglibyśmy odnaleźć już u prostszych zwierząt społecznych w zestawieniu osobników tego samego gatunku lecz pochodzących z odmiennych zachowawczo gromad, tj. w zestawieniu zwierząt tego samego gatunku lecz przesuwających odmienny instynkt społeczny.

Adam Barycki · Gość

krystkon

Adam Barycki · Gość

Adam Barycki · Gość

Adam Barycki · Gość

rafal3006

Panie Barycki, ale sam Pan doświadczył odczucia grupowego - dowódca grupy (kliki) niejaka MMM dała Panu po mordzie i wykopała z fo NIE.
O tym, że ten wykop był dla Pana wielką tragedią świadczą ostatnie Pana zachowania na sfinii.
Teraz to gówno Pan może Panie Barycki, musi Pan czekać na kolejną rewolucję (którą to już?) kiedy dyktator MMM polegnie, popełniwszy samobójstwo lub zostanie zamordowany przez buntowników.

Krystkon dobrze Panu radzi, chce Pan przebywać w grupie X to koniec końców musi się Pan do tej grupy przyłączyć i szczekać tak, jak sobie moderatorzy życzą.
To jest prawo algebry Kubusia, a z matematyką się nie dyskutuje.