Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mord na Sprawiedliwym i jego Zmartwychwstanie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 425, 426, 427 ... 2042, 2043, 2044  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Więzienie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:26, 23 Lis 2013    Temat postu:

Panie Barycki,
Właśnie zaatakowałem kolejną twierdzę Ziemian - Teorię Mnogości.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-pisana-na-zywo-2013-11-11,6929-25.html#202385
To identyczne gówno jak KRZ.

Dzięki za nauki z historii.
Oczywiście mam tu w pamięci Pana klęskę w zdobywaniu twierdzy "Prawdy Absolutnej" Marcina.
Gdyby Pan przekonał Marcina że jego emcek jest błędny to by Pan zwyciężył, tak się jednak nie stało i musiał się Pan zadowolić obsikiwaniem twierdzy.

Dzięki Panu wiem, że obsikiwanie jest nieskuteczne, trzeba było rozwalać mury - dokładnie to zamierzam robić. Pierwszy podkop już zrobiłem ...

Walczący z KRZ-em i TM-em,
Kubuś

P.S.
Właśnie przed chwilą, podłożywszy beczkę z prochem w wykopanym podkopie odpaliłem lont obalając TM po raz pierwszy.

Dowód I
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-pisana-na-zywo-2013-11-11,6929-25.html#202385
Rafal3006 napisał:

Fiklicie,
Proste to będzie wtedy jak wytłumaczysz to 5-cio latkom i one zrozumieją.

Od zawsze powtarzam że naturalnymi ekspertami algebry Kubusia są 5-cio latki i humaniści. Od zawsze jak myślałem nad rozwiązaniem dowolnego problemu w temacie „Logika matematyczna” udawałem się do przedszkola by posłuchać co na dany temat małe brzdące mają do powiedzenia.

Udajmy się zatem do przedszkola.

Pani:
Dzieci czy potraficie opisać pieska?

Jaś:
Piesek ma cztery łapy, szczeka i jest przyjacielem człowieka.

Pani:
… a czy piesek może być jakimkolwiek innym zwierzątkiem np. słoniem?

Jaś:
Pani zwariowała?
Oczywiście że nie może, każde dziecko odróżni pas od nie psa.

Stąd mamy definicję dziedziny dla pieska:
P*~P =0 - żaden pies nie może być równocześnie nie psem
P+~P = 1 - zbiór ~P (kura, wąż, słoń..) jest dopełnieniem do dziedziny dla zbioru P (pies)
Ustalamy dziedzinę:
Dziedzina = zbiór wszystkich zwierząt (ZWZ)

Uwaga:
Równie dobrze moglibyśmy przyjąć dziedzinę:
Dziedzina = Uniwersum
gdzie:
Uniwersum to wszelkie możliwe pojęcia zrozumiałe dla człowieka
Dlaczego przyjęliśmy zdecydowanie zawężoną dziedzinę?
D=ZWZ
... by nie napracować się jak bury osioł biegając po całym Uniwersum w dowodzeniu czegokolwiek w świecie zwierząt.

Dla logiki matematycznej to kompletnie bez znaczenia.
Dowód:
1.
Dziedzina: ZWZ
A1.
Jeśli zwierzę jest psem to na pewno ma cztery łapy
ZWZ*P=>4L = P=>4L
bo: ZWZ*P =P - bo zbiór ZWZ zawiera w sobie zbiór P
Definicje warunku wystarczającego => w zdaniu A1 spełniona bo:
Zbiór P zawiera się w zbiorze zwierząt z czterema łapami
2.
Dziedzina: Uniwersum
A2.
Jeśli coś jest psem to na pewno => ma cztery łapy
U*P=>4L = P=>4L
bo: U*P =P - bo zbiór U zawiera w sobie zbiór P
Definicje warunku wystarczającego => w zdaniu A2 spełniona bo:
Zbiór P zawiera się w zbiorze zwierząt z czterema łapami

Doskonale widać że matematycznie zachodzi:
A1=A2
cnd


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 7:50, 23 Lis 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krzywy
Gość






PostWysłany: Sob 0:40, 23 Lis 2013    Temat postu:

rafal3006 napisał:
krzywy napisał:

To przekazał wam major Krowa. On myśli i działa nielogicznie. Działa twórczo i odlotowo.

To jest samobójstwo Krowo, aby zniszczyć ziemską cywilizację i powrócić do korzeni, kiedy to radośnie skakaliśmy po drzewach...


Jak nie będziesz skakał radośnie, to ci w ewolucji nogi odpadną od dupy. Na przyciski będziesz działał jak kalkulator.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Sob 15:31, 23 Lis 2013    Temat postu:

Pan Kubuś sika przez nogawkę:
Cytat:
0 = fałsz
0 - zbiór pusty (nie istnieje)


Nie istnieje zbiór pusty, to i nie istnieje fałsz, tylko sama prawda i nikt nie jest kłamcą.
Jeszcze raz w sposób ściśle matematyczny udowodnił Pan, Panie Kubusiu, że 0=~0.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Sob 16:09, 23 Lis 2013    Temat postu:

Drodzy Ziemianie, dla wspólnej korzyści i dla dobra wspólnego lepiej będzie, jak troskę o Was pozostawię Panu Dyszyńskiemu. Idźcie jak burza w przepaść, a ja gorejąc na dnie popiołu pozostanę na lat pięćset.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
luzik
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:16, 23 Lis 2013    Temat postu:

Nie wiem czy Michał da sobie z nami radę?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:04, 23 Lis 2013    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
Pan Kubuś sika przez nogawkę:
Cytat:
0 = fałsz
0 - zbiór pusty (nie istnieje)


Nie istnieje zbiór pusty, to i nie istnieje fałsz, tylko sama prawda i nikt nie jest kłamcą.
Jeszcze raz w sposób ściśle matematyczny udowodnił Pan, Panie Kubusiu, że 0=~0.

Adam Barycki

Panie Barycki,
Matematycznie musi być dokładnie jak napisałem wyżej.

Głupota Ziemian sięga himalajów:
Zbiór niepusty istnieje
Zbiór pusty istnieje

To "istnieje" oznacza że w obu tych zbiorach są elementy.

Masło maślane Ziemian jest tu takie:
Zbiór niepusty istnieje i jest niepusty
Zbiór pusty istnieje ale jest pusty

To jest niestety szpital psychiatryczny a nie logika matematyczna ... i Pan w te gówna wierzysz?

Jeśli tak to jesteś Pan zwykłym, śmiertelnym ziemianinem, a nie bogiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Sob 22:34, 23 Lis 2013    Temat postu:

Panie Kubusiu, a jaki jest zbiór zębów bezzębnego Pana Krowy? Jeżeli nie istnieje zbiór pusty, to zbiór zębów Pana Krowy musi być zbiorem niepustym, czyli Pan Krowa musi mieć choć jednego zęba z przodu i gdyby nawet jaka szesnastolatka przysięgała na wszystko, że Pan Krowa nie ma ani jednego zęba, to choć kłamczynią nie będzie, to zbiór pusty ściśle matematycznie dowiedzionym kłamstwem będzie. Czyli znowu wychodzi nam jak królik z kapelusza to podłe równanie – K=~K.

Muszę Panu podziękować Panie Kubusiu, Pański ściśle matematyczny dowód na nieistnienie zbiorów pustych rozbija w pył ględzenie Pana Wuja Zbója i Pana Dyszyńskiego o pustym zbiorze materii. Teraz dzięki Panu, posiadamy ściśle matematyczną wiedzę, że materia należy do zbioru niepustego, czyli jest, a nie jak twierdzą Te Ziemskie matoły, że nie ma materii. Teraz można powiedzieć śmiało, że jest Pan nie tylko geniuszem ściśle matematycznym, ale i genialnym marksistą.

A bogowie, Panie Kubusiu, są wszechwiedzący i w nic nie muszą wierzyć, bo wszystko wiedzą i ja też nie wierzę, a wiem, że jest Pan idiotą.

Adam Barycki

PS. Pani Luzik, Pan Michał na razie musi sobie dać radę z własnym ja, a jak już ustali wspólne stanowisko z samym sobą, to dostąpi zbawienia i w dupie będzie miał wszystkich innych. Na razie, póki co, musi udawać, że nie
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krzywy
Gość






PostWysłany: Sob 22:38, 23 Lis 2013    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
Panie Kubusiu, a jaki jest zbiór zębów bezzębnego Pana Krowy? Jeżeli nie istnieje zbiór pusty, to zbiór zębów Pana Krowy musi być zbiorem niepustym, czyli Pan Krowa musi mieć choć jednego zęba z przodu i gdyby nawet jaka szesnastolatka przysięgała na wszystko, że Pan Krowa nie ma ani jednego zęba, to choć kłamczynią nie będzie, to zbiór pusty ściśle matematycznie dowiedzionym kłamstwem będzie. Czyli znowu wychodzi nam jak królik z kapelusza to podłe równanie – K=~K.

Muszę Panu podziękować Panie Kubusiu, Pański ściśle matematyczny dowód na nieistnienie zbiorów pustych rozbija w pył ględzenie Pana Wuja Zbója i Pana Dyszyńskiego o pustym zbiorze materii. Teraz dzięki Panu, posiadamy ściśle matematyczną wiedzę, że materia należy do zbioru niepustego, czyli jest, a nie jak twierdzą Te Ziemskie matoły, że nie ma materii. Teraz można powiedzieć śmiało, że jest Pan nie tylko geniuszem ściśle matematycznym, ale i genialnym marksistą.

A bogowie, Panie Kubusiu, są wszechwiedzący i w nic nie muszą wierzyć, bo wszystko wiedzą i ja też nie wierzę, a wiem, że jest Pan idiotą.

Adam Barycki

PS. Pani Luzik, Pan Michał na razie musi sobie dać radę z własnym ja, a jak już ustali wspólne stanowisko z samym sobą, to dostąpi zbawienia i w dupie będzie miał wszystkich innych. Na razie, póki co, musi udawać, że nie




E! zdokomunist! S P I E R D A LAJ !
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:14, 23 Lis 2013    Temat postu:

[quote="Adam Barycki"][b]Pan Kubuś sika przez nogawkę:[/b]
[quote]0 = fałsz
0 - zbiór pusty (nie istnieje)[/quote]

Nie istnieje zbiór pusty, to i nie istnieje fałsz, tylko sama prawda i nikt nie jest kłamcą.
Jeszcze raz w sposób ściśle matematyczny udowodnił Pan, Panie Kubusiu, że 0=~0.

Adam Barycki[/quote]




Sprawdziłem podejrzenia tak oto:
Według Słownika Ilustrowanego Języka Polskiego M.Arcta (1840-1916) słowa:

fałsz - pochodzenie niemieckie
falsyfikat - pochodzenie łacińskie

a pra-wda to wyraz pra-słowiański, oznaczający zgodność mowy z rzeczywistością, czyli z tym co się widzi/widziało.
Czy ktoś z was, niemot łacińskich widział fałsz kiedy albo Nic?
Takich rzeczy się nie widzi!



No!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 8:40, 24 Lis 2013    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
Panie Kubusiu, a jaki jest zbiór zębów bezzębnego Pana Krowy? Jeżeli nie istnieje zbiór pusty, to zbiór zębów Pana Krowy musi być zbiorem niepustym, czyli Pan Krowa musi mieć choć jednego zęba z przodu i gdyby nawet jaka szesnastolatka przysięgała na wszystko, że Pan Krowa nie ma ani jednego zęba, to choć kłamczynią nie będzie, to zbiór pusty ściśle matematycznie dowiedzionym kłamstwem będzie. Czyli znowu wychodzi nam jak królik z kapelusza to podłe równanie – K=~K.

Muszę Panu podziękować Panie Kubusiu, Pański ściśle matematyczny dowód na nieistnienie zbiorów pustych rozbija w pył ględzenie Pana Wuja Zbója i Pana Dyszyńskiego o pustym zbiorze materii. Teraz dzięki Panu, posiadamy ściśle matematyczną wiedzę, że materia należy do zbioru niepustego, czyli jest, a nie jak twierdzą Te Ziemskie matoły, że nie ma materii. Teraz można powiedzieć śmiało, że jest Pan nie tylko geniuszem ściśle matematycznym, ale i genialnym marksistą.

A bogowie, Panie Kubusiu, są wszechwiedzący i w nic nie muszą wierzyć, bo wszystko wiedzą i ja też nie wierzę, a wiem, że jest Pan idiotą.

Adam Barycki

PS. Pani Luzik, Pan Michał na razie musi sobie dać radę z własnym ja, a jak już ustali wspólne stanowisko z samym sobą, to dostąpi zbawienia i w dupie będzie miał wszystkich innych. Na razie, póki co, musi udawać, że nie


Panie Barycki,
Mózg człowieka to nie komputer.
Nasz fenomenalny mózg doskonale wie o co chodzi mimo nieprecyzyjnej definicji.

A.
Zbiór niepusty istnieje
Zbiór pusty nie istnieje

Mózg człowieka doskonale wie, że chodzi tu o ilość elementów w zbiorach o nazwach "niepusty" i "pusty".

Podobnie:
B.
Jan wszedł i padł martwy = Jan padł martwy i wszedł
Matematycznie spójnik "i"(*) jest przemienny zatem powyższa tożsamość jest matematycznie prawdziwa.

Od strony czysto matematycznej poprawne zdanie B to zdanie uwzględniające następstwo czasowe:
B1.
Jan wszedł po czym padł martwy
Tu przemienność argumentów nie zachodzi

No i niech Pan teraz zabroni ludzkości wypowiadania zdania B, bo przecież jedynie słusznym zdaniem jest tu zdanie B1.
Czy widzi Pan już różnicę między naszym mózgiem i komputerem?

Podobnie było w początkach techniki mikroprocesorowej.
Matematyczni puryści pisali:
((HL)) =5
co oznacza:
Liczba 5 zawarta jest w komórce pamięci o adresie wskazywanym przez zawartość rejestru o nazwie HL.
HL - nazwa rejestru
(HL) - zawartość rejestru o nazwie HL
((HL)) - zawartość komórki pamięci o adresie zawartym w rejestrze o nazwie HL

Oczywiście w podręcznikach z tego okresu generowało to nieprawdopodobną ilość krzaków w których każdy normalny człowiek się po prostu gubił.

Aktualnie we wszystkich katalogach nie uświadczysz Pan tego typu "śmieci" zrozumiałych dla komputera.

Dokładnie to samo w dzisiejszych podręcznikach do nauki informatyki:
(HL) =5
5 to zawartość komórki o adresie zawartym w HL

Matematycy mogą sobie tupać nóżkami, normalnym ludziom to wisi.

Podobnie:
Matematycy twierdzą że zdanie:

Jeśli trójkąt jest prostokątny to np pewno => zachodzi suma kwadratów
TP=>SK

Jest skrótem myślowym (czyli nie jest precyzyjne matematycznie), bo jedynie słuszna wersja tego zdania to kwantyfikator duży.

Życzę Panu, Panie Barycki wielu sukcesów w robieniu z naszego genialnego mózgu, głupiego komputera.

Jak już dzięki Pana wysiłkom wszyscy ludzie będą nosili na karkach komputery a nie mózgi, to świat będzie piękny?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 8:57, 24 Lis 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Nie 11:54, 24 Lis 2013    Temat postu:

Panie Kubusiu, normalnym ludziom nie tylko to wisi, tu na naszym forum, jednemu takiemu normalnemu wisi nienormalność nieeuklidesowa i euklidesowo wyliczył promień wszechświata, co wykluczyło natychmiast możliwość Wielkiego Wybuchu. A i Panu Dyszyńskimu (nauczycielowi fizyki) normalność jest miła, próbował tu kiedyś geometrią euklidesową wykazać niespójności teorii względności i jak Pan, Panie Kubusiu, pewny swej normalności, i On pewny był, że to Mu się udało.

A ku likwidacji nienormalnych działów matematyki powinien Pan przeć z jeszcze większą intensywnością. Po KRZ i TM, powinien Pan w sposób ściśle matematyczny zlikwidować system dziesiętny, pozostawianie dalej takiej podłej nienormalności oburza ludzkość. W niepustym zbiorze liczb wszelakich znajduje się w sposób nienaturalny podzbiór zawierający podobno zero, a przecież udowodnił Pan w sposób ściśle matematyczny, że zero nie istnieje, a więc nie może istnieć podzbiór zawierający nieistniejące zero, bo musiałby to być nieistniejący pusty podzbiór a istnienie nieistniejącego jest nienormalne. Dlatego, aby matematykę uczynić normalną musi Pan usunąć precz nieistniejące zero, a z nim cały nienormalny system dziesiętny.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Nie 12:03, 24 Lis 2013    Temat postu:

PS. Oczywistym jest, że i matematyczną nienormalność systemu binarnego musi Pan czym prędzej zreformować. Odrzuci Pan nieistniejącą nienormalną połowę, pozostawi tylko jedynkę i będzie normalnie. Algebra Boole'a bez zera odzyska swoją naturalność, którą teraz tłamsi nienaturalne zero.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Nie 12:19, 24 Lis 2013    Temat postu:

Fundament matematyki nowych Ziemian:
Cytat:
Nasz fenomenalny mózg doskonale wie o co chodzi mimo nieprecyzyjnej definicji.


Panie Kubusiu, współczesna ludzkość z wytęsknieniem wyczekuje zastąpienie nienaturalnych precyzyjnych definicji matematycznych nieprecyzyjnymi definicjami, aby nic już nie ograniczało fenomenalnych mózgów w ich naturalnej doskonałości. Na naturalnie nieprecyzyjnych definicjach każdy pięciolatek będzie mógł sobie stworzyć własne działy matematyczne, oczywiście, jak najbardziej naturalne, a i Pan Dyszyński będzie mógł w naturalnie ścisły matematycznie sposób obalić TW, której nienaturalność tak podle uwiera Jego naturalną fenomenalność fizyka.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krzywy
Gość






PostWysłany: Nie 13:16, 24 Lis 2013    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Adam Barycki napisał:
Panie Kubusiu, a jaki jest zbiór zębów bezzębnego Pana Krowy?
Adam Barycki
PS

Życzę Panu, Panie Barycki wielu sukcesów w robieniu z naszego genialnego mózgu, głupiego komputera.


Szkoda że go nie kopiesz. Należy mu się. Dobrze pamiętam jak się przyczepiał do portek.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Nie 13:43, 24 Lis 2013    Temat postu:

Zamilcz bezwstydny pedale.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:52, 24 Lis 2013    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
Panie Kubusiu, normalnym ludziom nie tylko to wisi, tu na naszym forum, jednemu takiemu normalnemu wisi nienormalność nieeuklidesowa i euklidesowo wyliczył promień wszechświata, co wykluczyło natychmiast możliwość Wielkiego Wybuchu. A i Panu Dyszyńskimu (nauczycielowi fizyki) normalność jest miła, próbował tu kiedyś geometrią euklidesową wykazać niespójności teorii względności i jak Pan, Panie Kubusiu, pewny swej normalności, i On pewny był, że to Mu się udało.

A ku likwidacji nienormalnych działów matematyki powinien Pan przeć z jeszcze większą intensywnością. Po KRZ i TM, powinien Pan w sposób ściśle matematyczny zlikwidować system dziesiętny, pozostawianie dalej takiej podłej nienormalności oburza ludzkość. W niepustym zbiorze liczb wszelakich znajduje się w sposób nienaturalny podzbiór zawierający podobno zero, a przecież udowodnił Pan w sposób ściśle matematyczny, że zero nie istnieje, a więc nie może istnieć podzbiór zawierający nieistniejące zero, bo musiałby to być nieistniejący pusty podzbiór a istnienie nieistniejącego jest nienormalne. Dlatego, aby matematykę uczynić normalną musi Pan usunąć precz nieistniejące zero, a z nim cały nienormalny system dziesiętny.

Adam Barycki

PS. Oczywistym jest, że i matematyczną nienormalność systemu binarnego musi Pan czym prędzej zreformować. Odrzuci Pan nieistniejącą nienormalną połowę, pozostawi tylko jedynkę i będzie normalnie. Algebra Boole'a bez zera odzyska swoją naturalność, którą teraz tłamsi nienaturalne zero.

Dobrze, sam Pan tego chciałeś.
Na czas wykładu o zbiorach zamieniam Pana w małego Jasia Baryckiego w przedszkolu Nr.1 w 100-milowym lesie.
Powie Pan, to niemożliwe!
Oczywiście to jest możliwe, bowiem jak to udowodnił Michał wszystko co obserwujemy może być jednym wielkim picem, niczym w schizofrenii, czyli materia jest zbędna, nie ma jej. Jako bóg powinien Pan wiedzieć że schizofrenicy widzą najprawdziwszą materię, której nie ma.
Materialna rzeczywistość Johna Nasha (film „Piękny umysł”) to praca w biurze szyfrów, gdzie wraz z zespołem kolegów łamał szyfry szpiegów przekazywane za pośrednictwem codziennych gazet. Kiedy po wyjściu z aktywnej schizofrenii chciał odwiedzić swoich kolegów w pracy okazało się że jego biuro owszem, stoi dokładnie tam gdzie powinno stać, ale jest to stara rozpadająca się stodoła a nie piękne biuro które stało w tym miejscu.
Pan zauważy Pnie Barycki, że w świecie Nasha materia jest zbędna. Z Pańskiego punktu widzenia, z punktu widzenia śmiertelnika, nie ma tych jego kolegów, pięknego biura w którym pracował etc
czyli …
Materii nie ma a odczucia Nasha, mimo braku materii są w 100% realne i materialne!
Jaką ma Pan gwarancję że cały nasz Wszechświat nie jest jednym, wielkim, schizofrenicznym picem?
Jak Pan to udowodni?
… tego się nie da udowodnić, tak jak nie da się udowodnić istnienia czy nieistnienia Boga.

Wracając do tematu, mały Jaś Barycki w krótkich majteczkach (ale by się Luzik zdziwiła) ma aktualnie 5 latek i uczęszcza do przedszkola Nr.1 w 100-milowym lesie.

Czy zbiór pusty istnieje?

Do przedszkola Nr.1 w 100-milowym lesie zawitał wysłannik obcej cywilizacji, Kubuś, z tajemniczym koszykiem pełnym pluszowych zabawek.
Usiadł wygodnie na fotelu po czym wysypał wszystkie zabawki i pokazując pusty koszyk zapytał.
Co to jest?

Jaś:
To jest koszyk Kubusiu.

Kubuś:
Dobrze, ale jaki jest ten koszyk?

Jaś:
Ten koszyk jest pusty.

Kubuś.
Dobrze.
Jasiu, czy widzisz w tym koszyku pieska?

Jaś:
W tym koszyku nie ma pieska bo koszyk jest pusty.

Kubuś:
Dobrze, zatem zapisz że zbiór psów w tym koszyku jest zbiorem pustym
K=[] =0 - zbiór pusty, wartość logiczna zbioru pustego [] to zero.
… i podkreśl to wężykiem, wężykiem.
Kubuś wkłada do koszyka pluszowego pieska i pyta:
Co to jest mój chłopcze?

Jaś:
To jest piesek Kubusiu.

Kubuś:
.. a dlaczego nie powiedziałeś że to jest pusty koszyk w który znajduje się piesek?

Jaś:
.. bo w tym momencie Kubusiu, ten koszyk mnie gówno obchodzi.

Kubuś:
Świetnie, zapisz więc definicje.

Definicja zbioru pustego:
Zbiór pusty to zbiór który nie istnieje, to zbiór który ma zero elementów.
K=[] =0 - zbiór pusty, wartość logiczna zbioru pustego [] to 0.
Zauważmy, że zbiór pusty to pustka w koszyku, że koszyk w tej definicji jest totalnie bez znaczenia.

Definicja zbioru niepustego:
Zbiór niepusty to zbiór w którym istnieje co najmniej jeden element np. nasz piesek w pustym koszyku.
K = [P] =1 - zbiór niepusty, wartość logiczna zbioru niepustego [x] to jeden
Również tu ten koszyk nam wisi, nie bierze on udziału w definicjach zbioru pustego i niepustego.

Zauważmy że na mocy definicji dowolny zbiór może mieć wartość logiczną jeden:
[x] =1 - zbiór istnieje, jest zbiorem niepustym
albo wartość logiczną zero:
[] =0 - zbiór nie istnieje, jest zbiorem pustym
Nie ma innych możliwości!
Otrzymaliśmy więc dwuelementową algebrę zbiorów - algebrę Kubusia.

Zapisz to Jasiu i podkreśl wężykiem, wężykiem …
http://www.youtube.com/watch?v=z4dMWaI6MBY


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 16:20, 24 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Nie 16:32, 24 Lis 2013    Temat postu:

Panie Kubusiu, ale pierwej Pan się przysięgał na wszystkie świętości, że zbiór pusty nie istnieje, a teraz pisze Pan, że istnieją puste koszyki, które przecie nie mogą istnieć jako puste, a tylko pełne. Proszę mi wybaczyć Panie Kubusiu, ale ja już tak dawno skończyłem pięć lat, że absolutnie nie potrafię sobie nawet wyobrazić tej tak przecie dziecinnej logiki. Może by Pan poszedł na jakie ustępstwo i pozwolił choć tylko starym babom chodzić na targ z pustymi koszykami. \

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:15, 24 Lis 2013    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
Panie Kubusiu, ale pierwej Pan się przysięgał na wszystkie świętości, że zbiór pusty nie istnieje, a teraz pisze Pan, że istnieją puste koszyki, które przecie nie mogą istnieć jako puste, a tylko pełne. Proszę mi wybaczyć Panie Kubusiu, ale ja już tak dawno skończyłem pięć lat, że absolutnie nie potrafię sobie nawet wyobrazić tej tak przecie dziecinnej logiki. Może by Pan poszedł na jakie ustępstwo i pozwolił choć tylko starym babom chodzić na targ z pustymi koszykami. \

Adam Barycki

Panie Barycki,
Co to jest zbiór pusty?

Czy zbiór pusty to jest istniejący (czyli niepusty zbiór "koszyk"), czy też to NIC, które w tym koszyku się znajduje.
Ja rozumiem Pana problemy z Wielkim Wybuchem, rozumiem że nie może Pan pojąć w jaki sposób nasz niepusty Wszechświat powstał z tego NIC.

Czy materia sama się mogła stworzyć?

W operatorach logicznych jest operator śmierci, same zera w wyniku, kiedy to żadne pojęcie w naszym Wszechświecie nie było jeszcze zdefiniowane - to jest stan naszego Wszechświata przed Wielkim Wybuchem?
W jaki jednak sposób z tego NIC, powstało coś, czyli nasz Wszechświat?
Tego żaden śmiertelnik nigdy nie pojmie - może tylko gdybać na milion sposobów.

Kubuś


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 18:17, 24 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Nie 19:16, 24 Lis 2013    Temat postu:

Obawiam się Panie Kubusiu, że to Pan i to zapewne za namową Pana Dyszyńskiego ma problem z rozumieniem względności czasu i przestrzeni, a to wyklucza w Pańskim umyśle pięciolatka rozumienie, że czas i przestrzeń są tylko formą materii, a to Pańskie nic, jest tylko bezczasowoprzestrzenną formą materii i dlatego nie jest dla Pana zrozumiałym, iż nie z niczego powstała materia w obecnej formie, a formę tylko zmieniła w czasoprzestrzenną.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:35, 24 Lis 2013    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
Obawiam się Panie Kubusiu, że to Pan i to zapewne za namową Pana Dyszyńskiego ma problem z rozumieniem względności czasu i przestrzeni, a to wyklucza w Pańskim umyśle pięciolatka rozumienie, że czas i przestrzeń są tylko formą materii, a to Pańskie nic, jest tylko bezczasowoprzestrzenną formą materii i dlatego nie jest dla Pana zrozumiałym, iż nie z niczego powstała materia w obecnej formie, a formę tylko zmieniła w czasoprzestrzenną.

Adam Barycki


Panie Barycki,
To jest humor wszech czasów,

Wie Pan dlaczego?

Bo Pan wie co było przed Wielkim Wybuchem ... na dodatek jest Pan tego absolutnie pewien.

To niech Pan zdradzi resztę tajemnicy.

Jaka jest przyszłość naszego Wszechświata?
Umrze czy będzie wiecznie żywy?
... a jak umrze, to czy narodzi się znowu?

Jeśli tak to Krowa ma rację, historia zatoczy koło i powstanie Communitas z Panem Baryckim radośnie skaczącym po drzewach, uprawiającym wieczorne miłosne igraszki, nie wykluczone że z panią Luzik.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Pon 5:35, 25 Lis 2013    Temat postu:

Panie Kubusiu, muszę Pana zawstydzić, już kilka razy w moim długim życiu zdarzało mi się tłumaczyć pięciolatkom, że wszechświat nie znajduje się w jakiejś zewnętrznej od niego czasoprzestrzeni, a sam jest czasoprzestrzenią i w związku z tym nie ma poza naszym wszechświatem żadnego „przed”, ani „po” i tym maleńkim ludzikom udawało się to zrozumieć, a Panu, jak widać, nie. Ale proszę nie rozpaczać, podobne trudności (obce pięciolatkom) ma i Pan Dyszyński.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Pon 6:00, 25 Lis 2013    Temat postu:

PS. Współczesna wiedza matematycznofizyczna (oczywiście, Panie Kubusiu, jest to wiedza nienaturalna) pozwala nam wykluczyć istnienie absolutnego nic, jedyne dopuszczalne nic może być tylko elementem czegoś, a więc zawierać się w istniejącym zbiorze pustym, który jest podzbiorem zbioru niepustego (oczywiście stoi to w jaskrawej sprzeczności z wiedzą naturalną).
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 7:48, 25 Lis 2013    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
Panie Kubusiu, muszę Pana zawstydzić, już kilka razy w moim długim życiu zdarzało mi się tłumaczyć pięciolatkom, że wszechświat nie znajduje się w jakiejś zewnętrznej od niego czasoprzestrzeni, a sam jest czasoprzestrzenią i w związku z tym nie ma poza naszym wszechświatem żadnego „przed”, ani „po” i tym maleńkim ludzikom udawało się to zrozumieć, a Panu, jak widać, nie. Ale proszę nie rozpaczać, podobne trudności (obce pięciolatkom) ma i Pan Dyszyński.

PS. Współczesna wiedza matematycznofizyczna (oczywiście, Panie Kubusiu, jest to wiedza nienaturalna) pozwala nam wykluczyć istnienie absolutnego nic, jedyne dopuszczalne nic może być tylko elementem czegoś, a więc zawierać się w istniejącym zbiorze pustym, który jest podzbiorem zbioru niepustego (oczywiście stoi to w jaskrawej sprzeczności z wiedzą naturalną).

Adam Barycki

Czyli nasze słoneczko będzie świecić wiecznie, nigdy nie umrze?
Czyli wszystkie gwiazdy i galaktyki są wieczne i nigdy się nie wypalą?

Jeśli wszystkie galaktyki umrą (wypalą się) to co zostanie?
Energia w czystej formie czy tylko popiół?

P.S.
... a ta współczesna wiedza matematyczna to rzeczywiście wiedza głupków, TOTALNIE nie rozumiejących budowy i znaczenia banalnych, 16 operatorów logicznych.

Jeśli świnie latają to nasze słoneczko będzie świecić wiecznie
Jeśli nasze słoneczko będzie świecić wiecznie to 2+2=4


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 9:04, 25 Lis 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zbigniewmiller




Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: urodzony w szklarskiej porebie ,aktualnie we wrocławiu nad fosa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:44, 25 Lis 2013    Temat postu: to co psychologiczne..

no ,widze kubusiu ,że walczzysz do upadłego z baryckim,co wydaje mi sie normwlne ,gdyż barycki reprezeentuje stare dobre liczby naturalne z zerem włacznie ,co juz jest wielkim osiągnieciem intelektualnym, gdyż europejczykom zabrało to dużo czasu: odkrywcą zera są HINDUSI i co by nie powiedziec o żydach, hindusi rozprawiali także o o BYCIE I O NICZYM, co łączy ich z gerkami;
no właśnie ! czy zbiór pusty istnieje ? najpierw zastanówmy się nad tym czy istnieje zbiór w ogóle-czyli jako taki ;
czy istnieje SPOŁECZEŃ STWO, czy są to tylko spekulacje jednostek dla jednostek ... no i juz jawi sie nam BŁEDNE KOŁO;
ja pytam czy zbiór pusty prowadzi do błednego koła?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zbigniewmiller




Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: urodzony w szklarskiej porebie ,aktualnie we wrocławiu nad fosa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:59, 25 Lis 2013    Temat postu: teoria mnogości ,logicyzm ,formalizm i inne takie

masz racje kubusiu i rafałku, teoria mnogości ,logicyzm ,formaliżm to wielkie GÓWNA intelektualnej historii ludzkości i przydałby sie jakis KOPERNIK któryby te gówna zmiótł....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Więzienie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 425, 426, 427 ... 2042, 2043, 2044  Następny
Strona 426 z 2044

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin