|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:36, 03 Sty 2006 Temat postu: Stylistyka w rozmowie o "Dlaczego nie potrzebuję religi |
|
|
(Zakladam ten watek, aby odciazyc stripteasowy watek "Dlaczego nie potrzebuję religii: Religia i śmierć rozumu" z rozwazan o tym, jak usprawnic czytelnosc postow, ktore tam sie pojawily. Ostatnim wpisem na ten temat w w/w watku byl wpis wkotwicy nr [urlhttp://www.sfinia.fora.pl/viewtopic.php?p=3361#3361]#3361[/url]. Zaczynamy od odpowiedzi wuja.)
wuj napisał: | Doprawdy nie wiem, czy Leo wzial obie definicje z Webstera, czy tylko druga. Nie bede mu wiec nic wciskal |
wkotwica napisał: | Jakie obie? |
wuj napisał: | Obie. Religii i rozumu. |
wkotwica napisał: | Wnioskuję, że jednak nie skonfrontowałeś swojej opinii z tekstem, o którym mówisz. |
Co zas napisal Leo? Otoz:
Leo Ingwe (podkreslenia wuja) napisał: | Religia traktuje o wierzeniach w boga lub bogów, w duchowe byty lub nadnaturalne siły i obejmuje aktywności takie jak modlitwy i oddawanie czci. Rozum natomiast opowiada się po stronie umysłu zdolnego do myślenia w kategoriach logiki, przyczynowości, dostarcza wyjaśnień czegoś, co istnieje, co się stało, co ktoś zrobił. Rozum traktuje również o tym, co jest możliwe, praktyczne lub słuszne. (Webster Dictionary). |
Mamy tu explicite dwie i tylko dwie definicje: religii (pierwsze zdanie) i rozumu (drugie i trzecie zdanie). Twoj wniosek jest wiec bezpodstawny.
Co wiecej, podanie "Webster Dictionary" przez Leo Ingwe jako "zrodlo" jest tu czysto stylistycznym zabiegiem, bo:
- forma wskazuje na to, ze tekst nie zostal przepisany z oryginalu, lecz zaadoptowany;
- odnosnik "Webster Dictionary" nie wskazuje na zaden konkretny slownik. Nawet w moim pokoju stoja trzy zupelnie rozne slowniki, z ktorych kazdy jest slownikiem Webstera.
Nie ma wiec najmniejszego powodu, zeby w krytyce odwolywac sie do Webstera. Nie ma tez zadnego sposobu, zeby takiego odwolania uzyc w sposob, o ktorym wiadomo, ze bedzie poprawny. Przykro mi, Wojtku, ale tak wyglada rzeczywistosc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wkotwica
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 13:28, 03 Sty 2006 Temat postu: Re: Stylistyka w rozmowie o "Dlaczego nie potrzebuję re |
|
|
wujzboj napisał: | nie wiem, czy Leo wzial obie definicje z Webstera, czy tylko druga. Nie bede mu wiec nic wciskal. |
wkotwica napisał: | Wnioskuję, że jednak nie skonfrontowałeś swojej opinii z tekstem, o którym mówisz.[...] Zauważyłbyś natychmiast, że artykuł Igwego otwiera jeden zwarty kawałek tekstu, pod którym widnieje wskazanie na źródło - słownik Webstera. | Bynajmniej nie jest tak, że na początku artykułu znajdują się dwie, "obie" definicje, z których drugą Leo Igwe wziął z Webstera, a pierwszą może wziął z Webstera, a może nie - więc lepiej mu nie wciskać, że tę pierwszą też stamtąd przepisał. Cały początek, zawierający obie "definicje", jest jednym akapitem oznakowanym jako pochodzący z "(Webster Dictionary)". Widzisz teraz, czy może powinienem wytłumaczyć kolejny raz innymi słowami?
wujzboj napisał: | Leo Ingwe (podkreslenia wuja) napisał: | Religia traktuje o wierzeniach w boga lub bogów, w duchowe byty lub nadnaturalne siły i obejmuje aktywności takie jak modlitwy i oddawanie czci. Rozum natomiast opowiada się po stronie umysłu zdolnego do myślenia w kategoriach logiki, przyczynowości, dostarcza wyjaśnień czegoś, co istnieje, co się stało, co ktoś zrobił. Rozum traktuje również o tym, co jest możliwe, praktyczne lub słuszne. (Webster Dictionary). | Mamy tu explicite dwie i tylko dwie definicje: religii (pierwsze zdanie) i rozumu (drugie i trzecie zdanie). Twoj wniosek jest wiec bezpodstawny. | Explicite?!? Kto powiedział, że to w ogóle są jakieś definicje? CAŁOŚĆ to tylko fragment jakiegoś hasła. Nawet nie wiadomo, czy hasła "religia". To Ty uważasz te zdania za definicje. Wcale nie wiadomo, czy Leo również. A już Webster niemal na pewno nie - bo to są trzy kolejne zdania tego samego hasła. W jednym haśle słownikowym na ogół nie podaje się dwu definicji dwóch całkowicie różnych terminów.
wujzboj napisał: | Co wiecej, podanie "Webster Dictionary" przez Leo Ingwe jako "zrodlo" jest tu czysto stylistycznym zabiegiem, bo:
- forma wskazuje na to, ze tekst nie zostal przepisany z oryginalu, lecz zaadoptowany; | To jest Twoja opinia. Bez jakiegokolwiek uzasadnienia. wujzboj napisał: | odnosnik "Webster Dictionary" nie wskazuje na zaden konkretny slownik. | Czyli zarzucasz mu drobną niejasność formalną, niedokładne wskazanie źródła cytatu.
Cytat: | Nie ma wiec najmniejszego powodu, zeby w krytyce odwolywac sie do Webstera. Nie ma tez zadnego sposobu, zeby takiego odwolania uzyc w sposob, o ktorym wiadomo, ze bedzie poprawny. Przykro mi, Wojtku, ale tak wyglada rzeczywistosc. | Przykro mi, Jarku, poprawny sposób użycia takiego odwołania jest bardzo prosty i oczywisty - zacytowanie całego fragmentu, wskazanego przez Igwego jako wzięty z Webstera, razem z tym wskazaniem. Bez rozbijania na części.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:53, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Nie, nie widze, zeby cos bylo przepisanego i skad jest to przepisane. To TWOJA opinia. Czy wiesz, jak wyglada prawidlowe podawanie odnosnikow?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wkotwica
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 14:03, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Nie, nie widze, zeby cos bylo przepisanego i skad jest to przepisane. |
Cytat: |
Dlaczego nie potrzebuję religii: Religia i śmierć rozumu
Autor tekstu: Leo Igwe
Tłumaczenie: Andrzej Koraszewski
Religia traktuje o wierzeniach w boga lub bogów, w duchowe byty lub nadnaturalne siły i obejmuje aktywności takie jak modlitwy i oddawanie czci. Rozum natomiast opowiada się po stronie umysłu zdolnego do myślenia w kategoriach logiki, przyczynowości, dostarcza wyjaśnień czegoś, co istnieje, co się stało, co ktoś zrobił. Rozum traktuje również o tym, co jest możliwe, praktyczne lub słuszne. (Webster Dictionary).
W tym kontekście stwierdzam, że [...] | Masz problem ze dostrzeżeniem, że cały pierwszy akapit, który oznaczyłem specjalnie dla Ciebie na czerwono, Leo Igwe wskazuje jako pochodzący z Webster Dictionary?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:33, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Chyba napisalem jasno.
Leo nie podal ani nazwy hasla, ani konkretnego zrodla. Nie wiadomo, co przepisal i skad przepisal.
Uwazasz, ze sie myle? To podaj mi na podstawie informacji zawartej w tekscie oryginalne brzmienie hasla.
Jesli je podasz, wtedy sam zajrze do slownika, porownamy z wersja w artykule, i ewentualnie uznam twoja racje.
Jesli nie podasz, to EOT.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wkotwica
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 15:27, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Leo nie podal ani nazwy hasla, ani konkretnego zrodla. | Prawda. wujzboj napisał: | Nie wiadomo, co przepisal | Wiadomo, co przepisał, bo jednoznacznie to oznakował. wujzboj napisał: | i skad przepisal. | Z jakiegoś "Webster Dictionary". Lepsze takie wskazanie niż brak jakiejkolwiek informacji o tym, że pierwsze zdanie jest częścią cytatu z "Webstera", a nie prywatną "definicją" Leo Igwego, stworzoną na potrzeby artykułu, jak się wydawało Drizztowi. W przeciwieństwie do Twojej prywatnej definicji religii, którą podałeś w odpowiedzi na zdanie z Webstera.
EOT
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:31, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Krotko mowiac: nie wiadomo, co jest co i skad co pochodzi, bo sprawdzic nie ma sposobu. Zgadza sie - EOT.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|