|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wirr
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:53, 10 Paź 2006 Temat postu: Katastrofa wuizmu |
|
|
Każdy kto prześledzi kilka ostatnich wątków dojdzie bardzo łatwo do wniosku ,że po rozjechaniu przez Wuka et cons. Jarek ,który pragnął zostać Zbójem leży na łopatkach mimo ,że popiskuje bojowo i wymachuje resztkami szabelki.
Ciekawi mnie przyczyna tej klęski.
Wydaje mi się ,że Jarek przegrał dlatego ,że:
1. Nie sprawdził z kim walczy i z jakich pozycji jest atakowany.
2. Atakowi przeciwstawił nie jakiś sprawdzony system filozoficzny ,ale swój "wuizm" ,który pękł jak bańka mydlana pod naporem logiki.
3. Nie potraktował oponentów poważnie ,ale próbował /jak często to zresztą robi/ wystąpić z pozycji mentora -wuja ,który pouczy chłopców -nauczy ich prawdziwej filozofi. Jak widać w starciu z zawodowcem/Wuk/ skończyło się to dość tragicznie.
Mam pytanie do dyskutantów:
W jaki sposób obnażyć luki w arystotelesowsko-tomistycznym postrzeganiu świata przez Wuka?
/tylko bardzo proszę bez "wuizmu"?
Swoje pomysły przedstawię później
Ostatnio zmieniony przez wirr dnia Wto 21:00, 10 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
levis
Wizytator
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:56, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Jacek powiadasz...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drizzt
Założyciel, admin
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2778
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:58, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
wirr napisał: | Wydaje mi się ,że Jacek przegrał dlatego ,że:
1. Nie sprawdził z kim walczy i z jakich pozycji jest atakowany. |
levis napisał: | Jacek powiadasz... |
Jea.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wirr
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:01, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Przepraszam zmieniłem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
levis
Wizytator
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:02, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nie ma za co...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drizzt
Założyciel, admin
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2778
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:08, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Wogóle temat arcymerytoryczny - "argumenty podam potem"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pipokze
Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 6:43, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Drizzt napisał: | Wogóle temat arcymerytoryczny - "argumenty podam potem" | Nie bardzo wiem, czego dotyczy twoja uwaga. Temat wątku? Temat, jak temat. Ale jego inicjator, wirr bynajmniej nic nie mówi o tym, że do tytułowego tematu wątku jakieś argumenty poda później.
Kłopotem jest natomiast, że wątek inicjuje listem traktującym o dwu całkiem różnych sprawach, na dwa różne tematy. Pierwszy z nich to tytułowa "Katastrofa wuizmu", drugi zaś: wirr [wyróżnienia - pipokze] napisał: | Mam pytanie do dyskutantów:
W jaki sposób obnażyć luki w arystotelesowsko-tomistycznym postrzeganiu świata przez Wuka?
/tylko bardzo proszę bez "wuizmu"?
Swoje pomysły przedstawię później |
Wirr w swoim liście nie mówi także, że ma lub będzie miał aż argumenty w tej drugiej sprawie. Na razie ma pytanie i jakieś bliżej nieokreślone pomysły, których nie ujawnia. A dyskutantów prosi o koncepcje, jak zabrać się za krytykę "arystotelesowsko-tomistycznych" poglądów Wuka. Nie widzę w takiej propozycji nic specjalnie śmiesznego, choć ostatniego zdania mógłby równie dobrze nie pisać, bo nieujawnione pomysły nic nie wnoszą.
_______________________
Sfinia Naczelna: Watek zostal rozdzielony, dyskusja o krytyce pogladow Wuka znajduje sie w watku Krytyka neotomizmu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 1:06, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Witajcie dzielni Panowie Antywuisci
Korzystajac z fascynujacego tytulu watku i jeszcze bardziej fascynujacego wstepu, pozwole sie wciac niezdrowo w te zawila dyskusje. Wybaczycie, ze zacytuje mily oku memu fragment z deklaracji wirra rozpoczynajacej ten watek? Oto on, wirrowy fragment:
wirr napisał: | po rozjechaniu przez Wuka et cons. Jarek ,który pragnął zostać Zbójem leży na łopatkach mimo ,że popiskuje bojowo i wymachuje resztkami szabelki.
Ciekawi mnie przyczyna tej klęski.
Wydaje mi się ,że Jarek przegrał dlatego ,że:
1. Nie sprawdził z kim walczy i z jakich pozycji jest atakowany.
2. Atakowi przeciwstawił nie jakiś sprawdzony system filozoficzny ,ale swój "wuizm" ,który pękł jak bańka mydlana pod naporem logiki.
3. Nie potraktował oponentów poważnie ,ale próbował /jak często to zresztą robi/ wystąpić z pozycji mentora -wuja ,który pouczy chłopców -nauczy ich prawdziwej filozofi. Jak widać w starciu z zawodowcem/Wuk/ skończyło się to dość tragicznie |
Poniewaz odkrycie to mnie wrecz zafascynowalo, mam w zwiazku z nim kilka pytan:
1. Na czym polegalo "rozjechanie wuja przez Wuka"? Czy prelegent wirr moglby przedstawic chocby jeden konkretny przyklad rozjechania wuja, dokonanego (rozjechania, nie wuja) przez Wuka przed slynnym ogloszeniem przez tego ostatniego, ze "wuj jest chory umyslowo" i mniej slynnym rownoczesnym opuszczeniem przez niego (przez Wuka, nie wuja) naszej skromnej gromadki? Problem polega bowiem na tym, ze mnie taki przyklad jest zupelnie nieznany; znane mi sa natomiast przyklady dokladnie przeciwne, w ilosci rownej co najmniej ilosci watkow, w ktorych Wuk uczestniczyl w dyskusji z wujem. Pozwole sobie tu podac linki do dwoch ostatnich osiagniec Wuka w naszysh dysputach: z Vademecum dla poczatkującego realisty i z Poprawnego rozumienia bytu.
2. Gdy rozmawialem z Wukiem (ktory byl zadeklarowal sie jako osoba, ktora tu przyszla, bo ja poproszono, by zlikwidowala to gniazdo idealizmu), dreczylo mnie pytanie, z kim wlasciwie rozmawiam. Wyszlo mi, ze rozmawiam z jakims studentem KUL, ale Wuk zdementowal, odmawiajac jednak przy tym autodemaskacji. Moze Drodzy Panowie Antywuisci znaja rozwiazanie tej arcyciekawej zagadki?
3. Czy prelegent wirr moglby zaprezentowac nam choc jedno logicznie spojne twierdzenie z owego "naporu Wukowej logiki"? Pytam, bo w tym chaosie sprzecznosci i pomieszania pojec, jakie zaprezentowal Wuk (patrz na przyklad podane powyzej linki), byc moze cos ciekawego umknelo mojej uwadze.
4. Jestem naprawde niezmiernie ciekaw, jaki to zawod posiada w Polsce reprezentantow takiej klasy, jaka przedstawil nam Wuk.
Korystajac z poznej godziny pojde sobie teraz spac. Bede spal radosnie, z fascynujacym napieciem oczekujac na wyjasnienie tych tajemnic. Jakie to szczescie, ze ktos przypomnial sobie Wuka i wywolana przez niego katastrofe!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33475
Przeczytał: 76 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:11, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ja tam obstawiam, że Wirr blefuje...
W kazdym razie nie potrafię się zgodzić z jego tezami, a nie widzę też rzeczowych argumentów na potwierdzenie "katastrofy Wuizmu". Tak więc nie ma nawet z czym polemizować.
Teraz pytanie, czy uda się go jakoś "sprawdzić", czy dyskusja się będzie kręciła na pusto.
Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Czw 9:14, 12 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wirr
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 9:33, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Szanowni panowie,
Dyskusja pomiędzy Wujem i Wukiem już się ODBYŁA I ZAKOŃCZYŁA, teraz następuje tam tzw. bicie piany ,które nie bardzo mnie interesuje.
Ja tę dyskusję przeczytałem ,swoim "zbójeckim prawem czytelnika" wyciągnąłem wnioski i nie zamierzam dyskusji tej KONTYNUOWAĆ ,a przynajmniej z tej pozycji ,z której robił to Zbój. Co mnie interesuje napisałem w pierwszym poście.
A jeżeli Wuj chce wiedzieć czy przegrał to niech sobie zrobi ankietę / i poprosi w niej o obiektywizm wypowiedzi/.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wirr
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 9:36, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Aha,
i nie chodzi mi czy przegrał idealizm, czy realizm, tylko CZY PRZEGRAŁ WUJ !!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość który mówi Ni
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 622
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 11:01, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | 1. Na czym polegalo "rozjechanie wuja przez Wuka"? |
Z rozjechanymi siem nie dyskutuje, muj pszyjacieló Wujku. Tym bardziej, isz lerzyż na opatkach, a nikt kórtólarny nie bendzie kopau lerzoncego. Tak isz pszykro mnie, ale pszegraueś przez KO. Czeba byuo wstać zanim doliczono do dziesienciu. W tej sytóacji mźdźi siem brak kącentracji.
Do pozostałych dyskótantuf - proponujem zignorować jenki Wujka lerzoncego na opatkach, tym bardziej isz ropijajom nam wontek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sfinia
Założyciel, admin
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Hlefik
|
Wysłany: Czw 19:44, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Poniewaz:
1. tytul tego watku oraz wstep nie sa zwiazane z toczaca sie tu dyskusja;
2. tytul i wstep stawiaja silna teze, wymagajaca uzasadnienia,
3. uczestnicy dyskusji stwierdzili, ze nie sa zainteresowani omawianiem tezy podanej w tytule i nakreslonej we wstepie,
watek ten zostanie rozdzielony na dwa. Oddzielony zostanie od niego watek zatytulowany "Krytyka neotomizmu", ktory zawieral bedzie wszystkie posty poza kilkoma majacymi rzeczywiscie cos wspolnego z postawiona na poczatku teza. Przy okazji przypominam, co na temat odmowy obrony tej (i jakiejkolwiek innej) tezy mowi regulamin Sfini:
Regulamin napisał: | 3. Zakończenie dyskusji.
3.1. Istnieje niewiele sposobów ustalenia, kto ostatecznie ma rację. Dlatego praktycznym kryterium pozwalającym na ocenę wyniku dyskusji jest kryterium opierające się na założeniu, że każdy z dyskutantów jest człowiekiem rozsądnym i nie zamierza się ośmieszać. Z tego założenia wynika, że poważna dyskusja konfrontująca bardzo różniące się od siebie poglądy może zakończyć się tylko w jeden z następujących sposobów:
3.1.1. Obie strony dojdą do wniosku, że rozmowa nie ma sensu i rozejdą się, zgadzając się na pozostanie przy rożnych opiniach;
3.1.2. Jedna ze stron poprosi o zakończenie rozmowy ze względu na jakis poważny czynnik niezależny od niej;
3.1.3. Jedna ze stron zostanie przekonana i uzna rację drugiej strony;
3.1.4. Jedna ze stron zauważy, że dalsza kontynuacja dyskusji zakończy się dla niej kompromitacją i wycofa się, nie przyznając się jednak do porażki.
3.2. W przypadkach (3.1.1) i (3.1.2), obie strony moga zachować swoje zdanie.
3.3. W przypadku (3.1.2) osobie rezygnującej z kontynuacji nie wypada ani mówić o swoim sukcesie ani w ogóle traktować swojej niedobronionej do końca opinii za sluszną w jakiejkolwiek rozmowie, w ktorej bierze udział uprzedni oponent lub w której używane są argumenty tego oponenta. Jeśli jednak nie istnieje mozliwość powrotu do dyskusji (np. oponent gdzieś zniknął i nie daje znaku życia mimo prób skontaktowania się z nim), to dyskusja staje się nierozstrzygnięta.
3.4. W przypadkach (3.1.3) i (3.1.4) mamy do czynienia z wygraną jednej ze stron, i brak przyznania racji (punkt 3.1.4) nic tu nie zmienia. Wypowiedzi zwolenników jednej lub drugiej strony rownież nic nie zmieniają, bowiem prawdy nie ustala się przez głosowanie lecz przez przekonywanie, a zarowno (3.1.3) jak (3.1.4) są przypadkiem, w którym osoba bezposrednio zainteresowana uznaje - explicite w (3.1.3), implicite w (3.1.4) - że została przekonana o wyższości argumentów strony przeciwnej.
3.5. Ważnym powodem można się wykręcic. Jednak ponieważ nie da się wykazać, że był to wykręt, kultura nakazuje zinterpretować sytuację na korzyść osoby przedstawiającej ów ważny powod. Może byc to więc wyjście dla strony czującej sie pokonaną, ale ani stronie pozostajacej przy szachownicy ani jej sympatykom nie wolno nic takiego sugerować.
3.6. Konsekwencje dla strony odchodzącej na zasadach (3.1.2 i 3.1.4) pozostają proste: albo więcej nie glosić publicznie tych niedobronionych opinii, albo wrócić do dyskusji gdy okoliczności pozwolą. Wycofanie się "z ważnych powodów" nie stanowi żadnego merytorycznego argumentu w dyskusji.
3.7. Uznać "za jałową" może rozmowę każdy przegrany. Dlatego taki "argument" jest rownoważny poddaniu tematu.
3.8. Powiada się, że "mądry głupiemu ustępuje". Nie jest to jednak argument w dyskusji - uczestnicy poważnej dyskusji z założenia uważają się za rozsądnych.
3.9. Zarówno ogłoszenie "jałowości" jak i "ustąpienia głupszemu" to ataki osobiste stosowane w braku argumentow przekonujacych przeciwnika. Takie zachowanie jest niedopuszczalne w kulturalnej dyskusji. |
Podzielenie watku nastapi po sfinskiej kolacji. Milego wieczora zyczy - wasza Sfinia Naczelna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość który mówi Ni
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 622
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 19:55, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
sfinia napisał: | Poniewaz:
|
Droga Śfinio, czy mogłabyś z łaski swojej nie wcierać się w dyskusję, w której jest miło, wszyscy są zadowoleni i nikt ciebie nie wołał? Jeżeli dyskutanci uznają za konieczne coś zmienić, co wymaga interwencji administratora, to z pewnością sami o tym powiadomią. Nadgorliwość oraz psucie innym zabawy to nie są sympatyczne cechy niczyjego charakteru.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wirr
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 20:23, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Popieram w całej rozciągłości !!!!!
Rozumiem Swinio Naczelna ,że lepiej od nas maluczkich wiesz co mamy na myśli ,ale na razie niech ten wątek będzie nieortodoksyjny.
I zechciej łaskawie zauważyć ,że pierwszy post zawiera dwa odrębne tematy jedynie Z TWOJEGO punktu widzenia, a nie z punktu widzenia założyciela.
Jezeli cię to frapuje to załóż sobie wątek:
"Czy klęska Wuja może być tematem/ przyczyną jakiejkolwiek dyskusji"
Pa,pa,pa ;P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:49, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Zgodnie z informacja SN, watek zostal podzielony. Dyskusja na temat neotomizmu (z wylaczeniem wuizmu) znajduje sie w watku Krytyka neotomizmu. W tym watku prosze natomiast wypowiadac sie na temat tezy wirra o upadku wuizmu. Przypominam, ze §3 Regulaminu tego forum zabrania uzytkownikowi traktowania w rozmowach na Sfini takich tez jako prawdziwych, ktorych uzytkownik nie jest gotow bronic.
Przypominam tez, ze ewentualne uwagi na temat moderacji nalezy omawiac w dziale Regulaminu; tam tez beda one natychmiast przenoszone.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|