|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33293
Przeczytał: 63 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:32, 04 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | https://biblianpd.pl/flp-31-9-npd/
Tak więc, moi drodzy bracia i siostry, radujcie się w PANU! Ciągłe powtarzanie wam tego samego nie jest dla mnie uciążliwe, a was może zabezpieczyć przed upadkiem. Do tego zaś wystrzegajcie się dewotów(*1) i fałszywych współpracowników, którzy jak złe psy(*2) kręcą się wokół was, głosząc jedynie religijne praktyki dotyczące ciała(*3). Takich unikajcie! Pamiętajcie również, że dla Boga znaczenie ma wyłącznie obrzezanie serca(*4), którego dostępujemy wówczas gdy służymy Mu w Jego Duchu(*5), to znaczy otaczając chwałą Chrystusa Jezusa. A ci, którzy służą przepisom koncentrującym się na grzesznym ciele(*6), nie mają Bożego obrzezania(*7)! Chcecie przykładu? Spójrzcie na mnie! Przecież gdyby grzeszne ciało miało jakiekolwiek znaczenie, to ja – bardziej niż inni – miałbym się czym chlubić(*8): Izraelita z rodu Beniamina, obrzezany w ósmym dniu(*9), Hebrajczyk z Hebrajczyków, co do Prawa – faryzeusz, co do gorliwości – prześladowca Kościoła(*10), co do sprawiedliwości mierzonej normami Prawa Mojżeszowego – bez zarzutu. A jednak to wszystko, co zdawało się być dla mnie zyskiem, z powodu Chrystusa uznałem za stratę! O tak! W świetle doniosłości osobistego poznania(*11) Chrystusa Jezusa, mojego PANA, wszystkie te sprawy przestały mieć dla mnie jakiekolwiek znaczenie, a czas jaki wcześniej poświęcałem obrzędowej religijności, okazał się jedną, wielką stratą. Dla Jezusa definitywnie zrezygnowałem ze wszystkiego, co kiedyś miało dla mnie jakąkolwiek wartość, i teraz brzydzę się tym niczym ohydnymi fekaliami(*12). Zależy mi jedynie na tym, aby wytrwać w Chrystusie, po to, bym w Dniu Bożego Sądu nie był oceniany według kryterium mojej własnej „sprawiedliwości” – to znaczy tej, która bazuje na przepisach religijnych(*13), a jedynie w oparciu o tę, którą Bóg osobiście nadaje wszystkim, którzy prawdziwie trwają w pełnym oddaniu i zaufaniu do Chrystusa(*14). |
Piękny cytat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kruchy04
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 9 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:08, 04 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | Piękny cytat. |
Oglądałeś filmik nagrany przez Wybranczyka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33293
Przeczytał: 63 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:35, 05 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Kruchy04 napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Piękny cytat. |
Oglądałeś filmik nagrany przez Wybranczyka? |
Długi jest. Trochę obejrzałem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 88 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23086
Przeczytał: 88 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:38, 05 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Poświęćmy trochę czasu genitaliom.
PODCAST 02 – Mój ulubiony werset z Biblii
28 marca, 2017Łukasz WybrańczykPodcasty, Strona GłównaBrak komentarzy
Link do podcastu 02 na Spreakerze –> Kliknij tutaj!
Link do podcastu 02 na YouTubie –> Kliknij tutaj!
Chciałbym zaprezentować wam mój ulubiony werset z Biblii. Jak wiemy Biblia ma sporo fajnych rzeczy w sobie, więc mój ulubiony werset zmienia się co jakiś czas, kiedyś to był inny ale obecnie najbardziej ze wszystkich podoba mi się ten. No w sumie to są dwa wersety, posłuchajmy.
Księga Powtórzonego Prawa 25:11.
Jeżeli dwaj mężczyźni będą się bić z sobą, a podbiegnie do nich żona jednego z nich, aby wyrwać swego męża z rąk tego, który go bije, i wyciągnie swoją rękę, i pochwyci tamtego za jego narządy wstydliwe,
To odetniesz jej dłoń. Oko twoje nie zlituje się.
Upewnijmy się najpierw że dobrze rozumiemy te wersety.
“Jeżeli dwaj mężczyźni będą się bić” – kiedy mowa jest tutaj o dwóch mężczyznach, to chodzi tutaj o dwóch żydów. Biblia tysiąclecia ma tutaj “Jeśli się bić będą mężczyźni, mężczyzna i jego brat” brat jest tutaj użyte w znaczeniu rodaka, czyli jakiegoś innego żyda.
Następnie, jeżeli chodzi o intencje kobiety która wchodzi w tą sytuację, chciałbym przeczytać wam kilka wariantów tłumaczeń, żebyśmy mieli jasność po co ona ingeruje w tą sytuację.Czyli czemu ta kobieta podbiega do bijących się mężczyzn?
Biblia tysiąclecia:
“chcąc wyrwać męża z rąk bijącego”
Biblia Gdańska:
“aby wyrwała męża swego z ręki onego”
Nowa Biblia Gdańska:
“aby ocalić swojego męża”
Biblia Warszawsko Praska
“usiłując uwolnić swego męża”
Przekład Nowego świata:
“by wyzwolić swego męża”
Praktycznie wszystkie angielskie tłumaczenia mówią “to deliver him” czyli kogoś uratować, uwolnić.
Myślę że to jest dość ważne, bo ten werset nie mówi “a podbiegnie do nich żona jednego z nich, żeby zrobić krzywdę temu drugiemu”, albo nie mówi “a podbiegnie do nich żona jednego z nich, żeby wyrwać drugiemu jajca”… nie…? Werset mówi że ona chce uratować swojego męża.
Dobra, teraz następna część “i pochwyci tamtego za jego narządy wstydliwe”. Narządy wstydliwe to oczywiście jądra, genitalia męskie tutaj he… Ale, zauważcie proszę że ten werset nie wspomina jakiegoś trwałego uszkodzenia. W tłumaczeniach używane jest gdzieindziej takie słowo jak “uchwyciłaby” lub “chwyci”. I oczywiście, kontekst sytuacji sugeruje że będzie w tym trochę siły, bo oczywiście celem tej kobiety jest wtedy żeby odstraszyć gościa od jej męża, więc na pewno nie jest tu mowa o chwycie które sprawiłby mu przyjemność. Celem jest oczywiście spacyfikowanie gościa. Ale nie jest powiedziane że ona mu odetnie klejnoty tasakiem, albo że zgniecie mu je w imadle, albo że wyrwie jajca z ciała i zagra sobie nimi w bilarda.
NIE! Nie oto tutaj chodzi. Ten werset mógłby mówić że ona “pochwyci tamtego za jego narządy wstydliwe, tak że tamten stanie się bezpłodny”. Ale tego nie robi. Ten werset nie wspomina o jakimkolwiek większym nieszczęściu dla tego gościa, niż te 15 minutowe nieszczęście które ty też przeżyłeś kiedy raz na lekcji wychowania fizycznego dostałeś piłką w kohones (jeżeli jestes gościem 😀 ).
A jeżeli ty chcesz wyedytować Biblie żeby mówiła coś takiego, żeby mówiła że to była jakaś wielka strata potomstwa albo coś, to właśnie przyłapaliśmy cię na pisaniu swojej książki. Ale wybacz w biblii jest napisane to co jest napisane, a nie to co chciałbyś żeby było napisane.
Więc, NIE! Konsekwencje zdrowotne tego czynu zdają się nieważne w tym wersecie, bo na to wygląda że nie oto tutaj chodzi. Wiecie w mojej biblii te dwa wersety mają nad sobą nagłówek “zasady przyzwoitości” na stronie biblijni.pl ma podobny nagłówek, czyli “przyzwoitość”. Ja interpretuje to jako zbrodnie na tle honorowym.
Żeby użyć analogii jest coś takiego jak zabójstwo honorowe. Wikipedia podaje następującą definicję zabójstwa honorowego:
Zabójstwo popełnione przez rodzinę, motywowane chęcią “zmycia hańby” spowodowanej uznawanym za rzekomo niewłaściwe zachowanie jej członka. Więc w niektórych kulturach muzułmańskich jeśli kobieta zostanie zgwałcona, to jej rodzina uważa że to ona przyniosła hańbę swojej rodzinie. Często takie dziewczyny są zabijane przez ich rodziny z powodu żałosnych idei ich rodziny na temat tego co konstytuuje honor.
Uważam że ten werset biblijny opisuje dokładnie tego typu sytuacje. W oczach Jahwe jądra to są po prostu magiczne organy, a fakt iż ktoś złapał cię za wora, to jest po prostu powód dla mężczyzny do tak ciężkiego wstydu, to jest taka ujma na honorze, że ta kobieta musi za to zapłacić. Jak? Należy jej odpierdolić rękę.
Mam nadzieje że w tej chwili wyobrażasz sobie jak Bóg Ojciec, idealna istota, podejmuje decyzję żeby włożyć to do jedynej książki jaką kiedykolwiek natchnie.
I w tym momencie słyszymy chrześcijańską obiekcję:
“Aaa wybrańczyk, nie rozumiesz!
Po pierwsze, pozwól że cię zapytam, dla kogo były te prawa? Dla żydów, tak? Więc chyba nie wyobrażasz sobie że można było je aplikować do kogokolwiek innego?
Po drugie, to w ogóle nie jest aktualne!
Chyba wiesz że teraz mamy nowe przymierze z Bogiem, od czasu gdy Chrystus umarł na krzyżu to już nie obowiązuje!”
Więc odpowiadam: Okej. Zagrajmy w tą grę używając twoich zasad.
Przyznaje na potrzeby argumentu obydwie te rzeczy. I nic to nie zmienia. Nie obchodzi mnie czy te prawo obowiązywało dla 30 milionów ludzi w przeciągu 700 lat, czy może dla dwustu osób w przeciągu dwóch tygodni. Sam fakt że ty, TY jesteś w stanie teraz napisać lepsze prawo wykazuje iż ten werset nie został napisany przez idealny byt, jakim jest twój Bóg. Ale rozumiem że możesz w to wątpić więc zastanówmy się czy rzeczywiście tak jest jak mówię…
Zadaj sobie pytanie… Zadaj sobie pytanie czemu nie stosujemy obecnie w żadnych okolicznościach kary jaką jest odcinanie kończyn, tutaj w cywilizowanym świecie? I zadaj sobie pytanie czy to dobrze, że tego nie robimy?
Zajmijmy się na chwilę inną sytuacją i innym prawem niż te Biblijne, myślę że w ten sposób będzie wam chrześcijanom łatwiej o tym myśleć.
To jest historia która rzeczywiście miała miejsce, można o tym przeczytać w More Tales of Tennessee.
W 1793 roku, czyli tylko 224 lata temu, w Nashville w Ameryce , człowiek o imieniu John McKain, Jr, który ukradł jednego konia został skazany skazany za tą zbrodnie. Jak go ukarano?
Przywiązano go do belki, wymierzono mu 39 batów, a potem odcięto mu uszy, i wypalono mu, tak jak wypala się krową, litery H i T na policzkach, H oraz T symbolizuje słowa horse thief, czyli ‘złodziej koni’. Dajcie samym sobie minutkę żeby wyobrazić sobie to…
A teraz wyobraźcie sobie że te osoby które skazały tego gościa, i które wymierzyły mu tą karę właśnie odkryły dowody wskazujące na to że ten człowiek nie ukradł tego konia. Że to nie on. On nie zawinił tutaj, on nic nie ukradł. To ktoś inny.
Wyobraźcie sobie atmosferę w pokoju gdzie właśnie obwieszczono tą informację. Jak ci ludzi patrzą po sobie nawzajem, a potem dochodzą do wniosku że ktoś musi powiedzieć osobie którą okaleczyli, ee, tylko właśnie kurwa tylko co powiedzieć, nie? Co się mówi osobie której obciąłeś uszy i wygrawerowałeś litery na policzkach? Przepraszam…?
Może masz jakieś osąd tej sytuacji, może oceniasz jakoś te prawo? Ja na pewno oceniam.
Ale wróćmy do prawa Mojżeszowego. Księga powtórzonego prawa wg. historyków została spisana w 7 wieku przed naszą erą. Czyli przynajmniej 2600 lat temu.
Pomyśl o tym jakie możliwości dochodzenia czy zarzut wysunięty przeciwko takiej kobiecie rzeczywiście jest słuszny oni mieli. Co się przedstawia 2600 lat temu żeby udźwignąć swój ciężar dowodu że rzeczywiście ktoś cię złapał za jaja. Kamery, dyktafony nie istnieją.
Absolutna większość ludzi nie umiała nawet pisać,a ci co umieli nie mieli na czym, nawet jakby to się miało przydać w rozsadzeniu tej sprawy..
Nie było wtedy też kurwa Hebrajskiego CSI. Oni nie mogli zebrać odcisków palców z jąder tego żyda żeby zobaczyć czy rzeczywiście oskarżona go tam chwyciła. Albo sprawdzić czy pod paznokciami oskarżonej nie ma czasem DNA chwyconego.
Nie! Ale, ta sama księga w Biblii mówi nam co wystarczało. Powtórzonego prawa 19:15.
”Niech nie występuje jeden tylko świadek przeciwko komukolwiek w sprawie wszelkiego przewinienia i grzechu, jakie tamten popełnił. Na podstawie zeznania dwóch świadków lub na podstawie zeznania trzech świadków rozstrzygnie się sprawę.”
Koniec cytatu
Oto słowo Boże.
Bogu niech będą dzięki.
Więc proszę zadaj sobie pytanie jak wielki to jest wyczyn żeby po prostu dwie osoby ustaliły wspólne zeznania? Bo z pewnością nie myślisz że Bóg po prostu bezpośrednio informował kapłanów co się stało, bo inaczej wszystkie te wersety o tym ile świadków jest potrzebnych byłby stratą czasu.
I dodatkowo, nawet jeżeli miałbym ci przyznać że kara za tą wymienioną w moim wersecie zbrodnie jest sprawiedliwa, czego ani myślę robić, ale nawet jak bym to zrobił to chciałbym się ciebie zapytać “jak oceniasz proces skazania takiej kobiety na odcięcie ręki na podstawie zeznań dwóch lub trzech świadków?”.
Również mam nadzieje że masz przygotowane słowa które powiedziałbyś kobiecie której odcięto rękę, a która okazała się być niewinna.
Teraz jak to się ma do chrześcijańskiej teologii. Wg. chrześcijańskiej doktryny Bóg starego testamentu to jest ten sam Bóg, co Bóg nowego.
To jest idealny Bóg, jemu się nie może powinąć ręka w procesie natchniewania Biblii.
I jest on niezmienny.
Mógłbym to w ogóle wykazać teologicznie, ale będzie musiał wystarczyć tylko werset – Księga Malachiasza 3:6 ‘Zaiste Ja, Pan, Nie zmieniam się”.
Więc chrześcijanin, wierzący iż Biblia jest natchnionym słowem bożym które nie posiada błędów z pewnością wierzy iż te prawa, i całe prawo mojżeszowe było po prostu trochę… inne, niż te co mamy teraz.
Jedna rzecz powinna być dla was jasna jak słońce. To prawo, ono nie jest inne niż nasze obecne. Ono jest GORSZE. Tak twierdzię ja, ale prosze zapytaj sobie czy ty też tak uważasz. Pomyśl o tym. Głęboko, długo i dokładnie. Pomyśl.
I pomyśl o tym co to znaczy. Że my, ludzi tutaj na ziemi, śmiertelni, skończoni, wadliwi, samolubni, z ograniczoną wiedzą wymyśliliśmy lepsze prawo niż Bóg który rzekomo jest wszech-dobry, wszech-sprawiedliwy, wszechwiedzący i niezmienny.
Ja jestem Łukasz Wybrańczyk
i śmiem wątpić.
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Wto 8:49, 05 Lip 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 88 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:44, 05 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Ja jestem Łukasz Wybrańczyk
i śmiem wątpić. |
Same manipulacje cytatami biblijnymi, nadinterpretacje i "argumentacja" z emocji (błąd logiczny argumentum ad misericordiam). Nic więcej tu nie ma, zero jakiegokolwiek merytorycznego argumentu. Ani jednego. Nie cytuj tego kabotyna z nieleczonym ADHD bo tylko zaśmiecasz forum
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Wto 12:39, 05 Lip 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15335
Przeczytał: 28 tematów
|
Wysłany: Czw 14:42, 28 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
fedor napisał: | Semele napisał: | Ja jestem Łukasz Wybrańczyk
i śmiem wątpić. |
Same manipulacje cytatami biblijnymi, nadinterpretacje i "argumentacja" z emocji (błąd logiczny argumentum ad misericordiam). Nic więcej tu nie ma, zero jakiegokolwiek merytorycznego argumentu. Ani jednego. Nie cytuj tego kabotyna z nieleczonym ADHD bo tylko zaśmiecasz forum |
Właściwie to już od dłuższego czasu stosujesz tego typu "uniwersalne" argumenty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kruchy04
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 9 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:53, 29 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Uważam że ten werset biblijny opisuje dokładnie tego typu sytuacje. W oczach Jahwe jądra to są po prostu magiczne organy, a fakt iż ktoś złapał cię za wora, to jest po prostu powód dla mężczyzny do tak ciężkiego wstydu, to jest taka ujma na honorze, że ta kobieta musi za to zapłacić. Jak? Należy jej odpierdolić rękę.
Mam nadzieje że w tej chwili wyobrażasz sobie jak Bóg Ojciec, idealna istota, podejmuje decyzję żeby włożyć to do jedynej książki jaką kiedykolwiek natchnie. |
Warto to skomentować. Bóg Jahwe był wstanie powiedzieć swoim wiernym, że jest jedynym Bogiem w trzech osobach, co rozkminiają ludzie do dziś, nie mogąc załapać jakby to mogło działać i nie obawiał się, że tego nie rozumieją, ale bał się powiedzieć, że należy szanować kobiety i że są one równe mężczyźnie, że rasizm i niewolnictwo jest złe i gwałt też, bo się bał, że ludzie nie zrozumieją.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 88 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 7:14, 30 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Kruchy04 czyli Azael trollujący ze swojego głównego konta napisał: | Cytat: | Uważam że ten werset biblijny opisuje dokładnie tego typu sytuacje. W oczach Jahwe jądra to są po prostu magiczne organy, a fakt iż ktoś złapał cię za wora, to jest po prostu powód dla mężczyzny do tak ciężkiego wstydu, to jest taka ujma na honorze, że ta kobieta musi za to zapłacić. Jak? Należy jej odpierdolić rękę.
Mam nadzieje że w tej chwili wyobrażasz sobie jak Bóg Ojciec, idealna istota, podejmuje decyzję żeby włożyć to do jedynej książki jaką kiedykolwiek natchnie. |
Warto to skomentować. Bóg Jahwe był wstanie powiedzieć swoim wiernym, że jest jedynym Bogiem w trzech osobach, co rozkminiają ludzie do dziś, nie mogąc załapać jakby to mogło działać i nie obawiał się, że tego nie rozumieją, ale bał się powiedzieć, że należy szanować kobiety i że są one równe mężczyźnie, że rasizm i niewolnictwo jest złe i gwałt też, bo się bał, że ludzie nie zrozumieją. |
Co ma piernik do wiatraka? Jak zwykle kompletnie mieszają ci się kategorie i wrzucasz wszystko do jednego wora czyli tak zwany błąd kategorialny. Co do niewolnictwa to już przecież kompletnie poległeś w tym temacie. Po prostu jesteś gimbusem i nie rozumiesz kontekstu historycznego i samego zagadnienia niewolnictwa w starożytności. Przypomnijmy czego nie zrozumiałeś:
"Status ówczesnych niewolników nie był tak żałosny, jak wydaje się dziś nam, którzy nasze pojęcie o niewolnictwie zawdzięczamy filmom pełnym drastycznych scen, ukazujących ogrom nieludzkiego traktowania i represji stosowanych wobec niewolników przywożonych do Ameryki z kontynentu afrykańskiego. Niewolnictwo starożytne było jednak inne niż to w Nowym Świecie. Sam fakt niewolnictwa z jednej strony sam w sobie urągał godności niektórych, jacy co gorsza trafiali na złego pana, jednakże istniała też druga i pozytywna strona tego zjawiska, bowiem niektórzy nawet dobrowolnie zostawali niewolnikami, skoro to często umożliwiało im osiągnięcie prestiżowego i wysokiego stanowiska społecznego, dobrego wykształcenia, czy dochodowej pracy. Przypuszcza się np., że wspomniany w Rz 16,24 Erast, „skarbnik miasta” Korynt, został nim dlatego, aby zdobyć tą dochodową posadę. Niektórzy niewolnicy mogli nawet zarządzać wielkimi majątkami ziemskimi i stać ich było na własnych niewolników. Dzięki byciu niewolnikami u panów rzymskich można było uzyskać cenione wówczas obywatelstwo rzymskie. Dozwolone było zgromadzanie się niewolników. W ówczesnym greckim świecie starożytnym niewolnictwo stało się tak poważaną klasą społeczną, że nawet ówcześni wielcy moraliści i filozofowie stoiccy, tacy jak Epiktet[14] i Epikur[15], nie widzieli w nim nic złego. Także Seneka akceptował niewolnictwo[16] a w jednym ze swych listów do swego przyjaciela Lucyliusza ukazywał, że ten po przyjacielsku traktował swych niewolników: „Z przyjemnością dowiedziałem się od tych, którzy cię odwiedzili, że odnosisz się do swoich niewolników po przyjacielsku”[17]. Jednocześnie, Seneka potępiając nadużycia we współczesnym mu niewolnictwie wspominał, że niegdyś panowie unikali „złego obchodzenia się z niewolnikami” i nawet nazywali ich „domownikami”[18]. Seneka wspominał, że nawet „Ustanowiono święto, w które panowie nie tylko wraz z niewolnikami zasiadali do stołu, ale im usługiwali. Pozwalali im na sprawowanie godności w domu, na uchwalanie praw, tworząc jak gdyby małą rzeczpospolitą”[19].
Okazuje się zatem, w czasach Pawła instytucja niewolnictwa nie była czymś strasznym, i sam fakt, że Paweł nie sprzeciwiał się stanowczo niewolnictwu nie stawia go w negatywnym świetle. Był on w zgodzie z wyżej naszkicowanymi realiami społecznymi i chciał, aby z faktu uczestniczenia w tym statusie społecznym chrześcijanie osiągnęli jak największe korzyści (skoro już tak się przydarzyło, że zostali niewolnikami). Aby dojść do tego wniosku musieliśmy jednak przeanalizować ówczesny stan społeczny w tej kwestii. Oczywiście takiej analizy nie dokonał wyżej już Agnosiewicz, nic dziwnego, gdyby to zrobił, nie mógłby już postawić Pawła w skrajnie negatywnym świetle, a o to przecież mu tylko chodzi. Nie chodzi mu o ukazywanie pełnego obrazu omawianych zagadnień, czy prawdy o nich"
[link widoczny dla zalogowanych]
Poza tym jaki gwałt, jaki rasizm? O czym ty znowu majaczysz? Zresztą w twoim darwinowskim światopoglądzie rasizm i gwałt nie są niczym złym. Gwałciciele i rasiści realizują po prostu darwinowską ideę przetrwania genów najsilniejszych i najlepiej przystosowanych osobników. Potępiając to wpadasz w sprzeczność z własnym światopoglądem
Irbisol napisał: | Właściwie to już od dłuższego czasu stosujesz tego typu "uniwersalne" argumenty |
I jak widać są bardzo dobre skoro nie wiesz co na to odpowiedzieć
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Nie 14:17, 14 Sie 2022, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23086
Przeczytał: 88 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:13, 30 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Niewolnictwo panuje i dziś. Też jest bagatelizowane.
Częściej niewolnikami są jednak kobiety dzisiaj
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hill
Chwilowo nieaktywny
Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:42, 07 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
“Owocem zaś Ducha są: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, wstrzemięźliwość. Przeciwko takim nie ma prawa” Gal. 5:22-23
"Po owocach ich poznacie" – Mt 7:20
"Nauczycielu, które przykazanie jest największe? A On mu powiedział: Będziesz miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej myśli swojej. To jest największe i pierwsze przykazanie. A drugie podobne temu: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego. Na tych dwóch przykazaniach opiera się cały zakon i prorocy" (Mt 22:36–40).
"A więc wszystko, co byście chcieli, aby wam ludzie czynili, to i wy im czyńcie; taki bowiem jest zakon i prorocy" (Mt 7:12).
„Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25,40)
„Takie jest przykazanie moje, abyście się wzajemnie miłowali, jak Ja was umiłowałem. (Ew. Jana 15:12–13).
„Miłujmy się nawzajem, gdyż miłość jest z Boga, i każdy, kto miłuje, z Boga się narodził i zna Boga. Kto nie miłuje, nie zna Boga, gdyż Bóg jest miłością”.
I List Jana 4:7–8
„Miłujmy nie słowem ani językiem, lecz czynem i prawdą”.
I List Jana 3:18
„Lecz powiadam wam, którzy słuchacie: Miłujcie waszych nieprzyjaciół; dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą; błogosławcie tym, którzy was przeklinają, i módlcie się za tych, którzy was oczerniają. (..), ponieważ On jest dobry dla niewdzięcznych i złych. Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny.” Łuk 6:27-36
Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli miłość wzajemną mieć będziecie”.
Ew. Jana 13:34–35
Miłość cierpliwa jest,
łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą;
nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego;
nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą. 1 Kor: 4-5
„Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa.” Rz 13,10
” Bądźcie jedni dla drugich uprzejmi, serdeczni, odpuszczając sobie wzajemnie, jak i wam Bóg odpuścił w Chrystusie.” Ef 4:32
3 Niech miłość i wierność cię strzeże; przymocuj je sobie do szyi, na tablicy serca je zapisz, 4 a znajdziesz życzliwość i łaskę w oczach Boga i ludzi.
Prz 3, 3-4
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|