Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Reinkarnacja
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Święte Księgi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 10 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:31, 05 Sie 2019    Temat postu: Reinkarnacja

Ciągle wałkujemy tylko bajkowe chrześcijaństwo, a może tak też coś innego.

Jakie znacie argumenty za reinkarnacją? Ja dziś rozmawiałem z kolesiem, cow nią wierzy, ale gadał bzdury. Ja po pierwsze stoję na stanowisku takim, że nic mi nie wiadomo aby reinkarnacja była prawdą. Osoba wierząca w reinkarnację ma przedstawiać na nią argumenty. Ale niestety zazwyczaj słyszy się "a jakie są argumenty przeciwko?" Ale to odwracanie kota ogonem to jakiś absurd, co można pokazać na przykładzie pytając: 'A jakie są argumenty przeciwko, iż po śmierci staje się jednorożcem?'
Zarzucono mi też, ze ja też muszę przedstawić argumenty, ale wcale nie, bo Skoro zwolennik w coś wierzy, coś wyznaje, czemuś ufa - to na jakiejś podstawie. Ta podstawa warto aby miała jakieś fundamenty w postaci dowodu. Osoba, która w coś NIE wierzy, nie musi udowadniać dlaczego NIE wierzy - naprawdę nie jest to logiczne? Serio, czy musze udowadniać, dlaczego nie wierzę w małpy mieszkające na słońcu?

Ale jeżeli jednak miałbym się wysilić to powiedziałbym, że Dla mnie argumentem przeciwko reinkarnacji, gdyby traktował ją jako hipotezę naukową, jest brak dowodów za. Uważam, że w przypadku takiego zjawiska powinniśmy obserwować liczne fenomeny takie jak: wspomnienia z poprzednich wcieleń i szczegółowe relacje z nich. Nie wspominam o wcześniejszym dowodzeniu, że istnieje jakiś nieśmiertelny pierwiastek - dusza. Chyba tylko tak dałoby się zweryfikować tę hipotezę. Tymczasem nie widzimy niczego takiego. Dla mnie hipoteza jest zatem błędna, bezwartościowa. Jeżeli ktoś powie, że przecież osoby mogą zapominać swoje poprzednie wcielenia, to przestaje być weryfikowalna hipoteza, zatem... zatem trafia ona z automatu na wysypisko baśni, legend, podań i różnych takich smerfnych hitów.


Ostatnio zmieniony przez Kruchy04 dnia Pon 16:32, 05 Sie 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Azael




Dołączył: 03 Cze 2016
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:43, 05 Sie 2019    Temat postu:

Dusza nie istnieje, więc reinkarnacja jest niemożliwa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katolikus




Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2712
Przeczytał: 87 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:32, 06 Sie 2019    Temat postu:

Cytat:
Dusza nie istnieje


Jak i kiedy to sprawdziłeś? :think:


Ostatnio zmieniony przez Katolikus dnia Wto 15:32, 06 Sie 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Azael




Dołączył: 03 Cze 2016
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:14, 06 Sie 2019    Temat postu:

a kto powiedział, ze ja to sprawdzałem?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katolikus




Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2712
Przeczytał: 87 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:16, 06 Sie 2019    Temat postu:

Ok. Inaczej zapytam:
"Dusza nie istnieje"

To dogmat?
Arbitralna opinia?...
Coś udowodnionego?...
Coś innego (co?)?...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Azael




Dołączył: 03 Cze 2016
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:19, 06 Sie 2019    Temat postu:

to m.in. wniosek z aktualnej wiedzy naukowej na temat człowieka i jego mózgu. Istnienie duszy jako jakiegoś niematerialnego centrum tożsamości jest w świetle tej wiedzy absurdalne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katolikus




Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2712
Przeczytał: 87 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:21, 06 Sie 2019    Temat postu:

Mogę prosić o jakieś źródła, które potwierdzą, że to m.in. wniosek z aktualnej wiedzy naukowej?

Uświadom mnie przy okazji od kiedy nauka orzeka o istnieniu i czy sądy naukowe są hipotetyczne i tymczasowe czy bezwzględnie pewne?


Ostatnio zmieniony przez Katolikus dnia Wto 16:32, 06 Sie 2019, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Azael




Dołączył: 03 Cze 2016
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:30, 06 Sie 2019    Temat postu:

to mój wniosek z posiadanej przeze mnie wiedzy naukowej, zgromadzonej przez lata zainteresowań np. neurobiologią

sądy naukowe nie są pewne, tak samo jak wszystkie sądy o rzeczywistości wygłaszane przez człowieka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katolikus




Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2712
Przeczytał: 87 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:33, 06 Sie 2019    Temat postu:

Czyli to nie jest oficjalne stanowisko nauki tylko twoja interpretacja pewnych danych naukowych oparta na jakiś kryteriach, które sobie przyjąłeś? Rozumiem też, że przekonanie Dusza nie istnieje nie jest niczym pewnym? To tylko taki tam domysł, przypuszczenie?..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Azael




Dołączył: 03 Cze 2016
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:36, 06 Sie 2019    Temat postu:

Cytat:
Czyli to nie jest oficjalne stanowisko nauki tylko twoja

co rozumiesz poprzez oficjalne stanowisko nauki?

Cytat:
Rozumiem też, że przekonanie Dusza nie istnieje nie jest niczym pewnym? To tylko taki tam domysł, przypuszczenie?..

wg mnie jest to stopień pewności bliski poziomowi pewności jaki człowiek jest w stanie osiągnąć, przynajmniej w rozsądnym zakresie czasowym

Nauka po prostu dostarcza wiedzy o działaniu mózgu, tlumaczy różne mechanizmy i procesy, funkcjonujące w różnych ośrodkach, często mocno niezaleznie od siebie, mogące być uszkodzone czy nawet odseparowane (np w przypadku rozdzielenia półkul mózgowych). Nie znajduje nic co mogłoby być centrum tożsamości ani za bardzo nie pozostawia żadnego miejsca na jakąś "duszę".


Ostatnio zmieniony przez Azael dnia Wto 16:38, 06 Sie 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katolikus




Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2712
Przeczytał: 87 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:41, 06 Sie 2019    Temat postu:

Azael napisał:
co rozumiesz poprzez oficjalne stanowisko nauki?


To ty mi powiedz, bo piszesz, że to przekonanie to wniosek z aktualnej wiedzy naukowej, ja zrozumiałem, że jest jakieś jedno oficjalne stanowisko nauki w tej sprawie. Szkoda, że nie chcesz podzielić się żadnymi źródłami naukowymi, w których orzeka się, że dusza nie istnieje. Ja się pytam o to, bo naprawdę jestem ciekaw.

Cytat:
Nauka po prostu dostarcza wiedzy o działaniu mózgu, tlumaczy różne mechanizmy i procesy, funkcjonujące w różnych ośrodkach


Ale to jak zinterpretujemy dane dostarczone przez naukę, nie zależy od nauki tylko od naszych prywatnych światopoglądów. Nie zgadzam się z tym, że przekonanie Dusza nie istnieje jest wnioskiem naukowym. To jest twoja interpretacja pozanaukowa oparta na jakiś bliżej nieokreślonych kryteriach.

Cytat:
Nie znajduje nic co mogłoby być centrum tożsamości ani za bardzo nie pozostawia żadnego miejsca na jakąś "duszę".


To, że nauka czegoś nie znajduje ma być dowodem, że dusza nie istnieje? Serio?

Zresztą.. Jeżeli o mnie chodzi to ja też nie wierze w tradycyjnie rozumianą duszę. Wierzę w świadomość, która nie ulegnie anihilacji po śmierci ciała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Azael




Dołączył: 03 Cze 2016
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:45, 06 Sie 2019    Temat postu:

katolikus, Nauka dowodzi chociażby ze każda zdolność umysłowa czy proces mentalny może być uszkodzony czy nawet przestać istnieć poprzez fizyczne uszkodzenie mózgu, co pozwala wnioskować ze całkowite zniszczenie mózgu oznacza całkowity brak takich zjawisk.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katolikus




Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2712
Przeczytał: 87 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:48, 06 Sie 2019    Temat postu:

Przekonanie, że świadomość ulega anihilacji po śmierci ciała to teza metafizyczna.

Wujzboj napisał kiedyś, że
Cytat:
Badania naukowe NIE dotyczą świadomości w sensie bytu, lecz świadomości w sensie behawioralnym. Twoje dalsze wnioski są już akceptowalne tylko dla kogoś, kto już założył, że świadomość jest ściśle powiązana ze zjawiskami fizycznymi i uważa, że niemożliwość zaobserwowania cudzej świadomości behawioralnej oznacza, że nie ma świadomości będącej bytem, który niegdyś przejawiał się nam jako ta świadomość behawioralna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Azael




Dołączył: 03 Cze 2016
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:58, 06 Sie 2019    Temat postu:

Tak, ale to mniej więcej taka sama możliwość jak to, że świat powstał 5 sekund temu, i my też, wraz z 'falszywymi' wspomnieniami. Naukowo nie jesteśmy w stanie tego obalić, ale w sumie po co w ogóle rozważać takie mozliwosci? I jak rozstrzygnąć cokolwiek w takiej materii?

Innymi słowy - jaką metodę poznania proponujesz w kwestii rozstrzygnięcia problemu świadomości? Jestem otwarty na propozycję.

Zauważ, że dusza jest zbędna przy wyjasnieniu czegokolwiek. Innymi słowy - czy jesteś w stanie wskazać różnice miedzy człowiekiem posiadającym duszę, a nieposiadającym duszy?

czym się róznicy człowiek z duszą i uszkodzonym mózgiem powodującym utratę pamięci, od człowieka bez duszy i z uszkodzonym mózgiem powodującym utratę pamięci? Co "tkwi" w tej duszy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Raino




Dołączył: 07 Lip 2019
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:13, 08 Sie 2019    Temat postu:

Cytat:
Jakie znacie argumenty za


Nie ma przekonywującego dowodu za. To wystarczy by nie przyjmować tego za prawdę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5567
Przeczytał: 49 tematów


PostWysłany: Pią 8:53, 09 Sie 2019    Temat postu:

Jaka reinkarnacja, bo jest kilka typów?
Z naukowej perspektywy jest za wcześnie, żeby coś powiedzieć jednoznacznie. Nie mamy dobrego wytłumaczenia czym jest świadomość, a tym bardziej, co się dzieje ze strukturami w niej utworzonymi. Mogą zanikać po śmierci ciała, ich subtelne formy mogą być utrzymywane przez niematerialną podstawę. Mogą zanikać, ale mogą też przedostać się do innego medium jeżeli podążają własciwą ścieżką.
Z naukowej perspektywy, nie wiemy praktycznie nic o innych rzeczywistościach, mimo że wiemy o ich istnieniu. Badania w tym obszarze dopiero się zaczynają, po ponad 50 letniej przerwie, a więcej informacji dostarczą psychonauci. Zbadanie tych obszarów zajmie ładnych kilkadziesiąt lat i dopiero wtedy będziemy mogli oceniać. Narazie mamy jedynie szczępki informacji, z mało wiarygodnych źródeł.

https://www.youtube.com/watch?v=fhGvKM-C5Rs


Ostatnio zmieniony przez Banjankri dnia Pią 9:06, 09 Sie 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 10 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:40, 27 Wrz 2019    Temat postu:

Cytat:
Zauważ, że dusza jest zbędna przy wyjasnieniu czegokolwiek. Innymi słowy - czy jesteś w stanie wskazać różnice miedzy człowiekiem posiadającym duszę, a nieposiadającym duszy?

czym się róznicy człowiek z duszą i uszkodzonym mózgiem powodującym utratę pamięci, od człowieka bez duszy i z uszkodzonym mózgiem powodującym utratę pamięci? Co "tkwi" w tej duszy


Dobre pytania. Katole zawsze wymiękają przed poważniejszymi kwestiami. Ja tylko dodam podsumowując, że z tego, o wiemy świadomość jest procesem fizycznego mózgu. Gdy konkretne fragmenty fizycznego mózgu zostaną uszkodzone, to cierpi świadomość np. zdolność odczuwania bólu, pamięć, wzrok, umiejętność rozpoznawania twarzy, zdolność do empatii i wiele innych.

Nie ma zatem racjonalnego powodu, żeby sądzić, że gdy mózg zostanie zniszczony W CAŁOŚCI, to świadomość magicznie się od niego odłączy i kontynuuje życie. Nie widzę żadnego uzasadnienia takich wierzeń i nikt nie zaproponował ani nie wykazał żadnego mechanizmu, który by na to pozwalał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6063
Przeczytał: 62 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:22, 27 Wrz 2019    Temat postu:

Kruchy04 napisał:

Dobre pytania. Katole zawsze wymiękają przed poważniejszymi kwestiami. Ja tylko dodam podsumowując, że z tego, o wiemy świadomość jest procesem fizycznego mózgu. Gdy konkretne fragmenty fizycznego mózgu zostaną uszkodzone, to cierpi świadomość np. zdolność odczuwania bólu, pamięć, wzrok, umiejętność rozpoznawania twarzy, zdolność do empatii i wiele innych.

Nie ma zatem racjonalnego powodu, żeby sądzić, że gdy mózg zostanie zniszczony W CAŁOŚCI, to świadomość magicznie się od niego odłączy i kontynuuje życie. Nie widzę żadnego uzasadnienia takich wierzeń i nikt nie zaproponował ani nie wykazał żadnego mechanizmu, który by na to pozwalał.


Nic nie wiemy o świadomości, poza tym że doświadczenia są skorelowane z procesami zachodzącymi w mózgu. Równie dobrze mogłoby być tak, że to procesy w mózgu wraz z całym światem materialnym powstają w wyniku procesów w świadomości. Równie dobrze mogłoby być tak, że oba są powodowane czymś trzecim.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 10 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:38, 28 Wrz 2019    Temat postu:

Cytat:
Nic nie wiemy o świadomości, poza tym że doświadczenia są skorelowane z procesami zachodzącymi w mózgu. Równie dobrze mogłoby być tak, że to procesy w mózgu wraz z całym światem materialnym powstają w wyniku procesów w świadomości. Równie dobrze mogłoby być tak, że oba są powodowane czymś trzecim.


i pewnie to co widzisz na monitorze też nie wynika z tego co dzieje się w komputerze, tylko istnieje "korelacja", a obie rzeczy mogłyby wynikać z czegoś trzeciego xd

Wybitnie denerwuje mnie, gdy ludzie nie potrafią zaakceptować rzeczy, które są oczywiste. Świadomość jest ewidentnie procesem mózgu tak jak oprogramowanie jest procesem w komputerze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6063
Przeczytał: 62 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:47, 28 Wrz 2019    Temat postu:

Kruchy04 napisał:
Cytat:
Nic nie wiemy o świadomości, poza tym że doświadczenia są skorelowane z procesami zachodzącymi w mózgu. Równie dobrze mogłoby być tak, że to procesy w mózgu wraz z całym światem materialnym powstają w wyniku procesów w świadomości. Równie dobrze mogłoby być tak, że oba są powodowane czymś trzecim.


i pewnie to co widzisz na monitorze też nie wynika z tego co dzieje się w komputerze, tylko istnieje "korelacja", a obie rzeczy mogłyby wynikać z czegoś trzeciego xd

Wybitnie denerwuje mnie, gdy ludzie nie potrafią zaakceptować rzeczy, które są oczywiste. Świadomość jest ewidentnie procesem mózgu tak jak oprogramowanie jest procesem w komputerze.


Nie denerwuj się tylko powiedz mi co to są qualia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:06, 01 Paź 2019    Temat postu:

Reinkarnacja to genialne kłamstwo szatana.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5567
Przeczytał: 49 tematów


PostWysłany: Wto 11:37, 01 Paź 2019    Temat postu:

Andy72 napisał:
Reinkarnacja to genialne kłamstwo szatana.

Skąd wiesz? Może to ty teraz kłamiesz? Jesteś szatanem?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:39, 01 Paź 2019    Temat postu:

Postanowione ludziom raz umrzeć, a potem sąd (Hbr 9, 27)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5567
Przeczytał: 49 tematów


PostWysłany: Wto 11:49, 01 Paź 2019    Temat postu:

Andy72 napisał:
Postanowione ludziom raz umrzeć, a potem sąd (Hbr 9, 27)

Jeżeli szatan istnienie, to objawia się właśnie w religii, skłaniając ludzi do odrzucenia rozsądku i ślepej wiary w jego kłamstwa. Ktoś kto ślepo wierzy w pismo, nie ma możliwości wyrwać się z tej pułapki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:29, 01 Paź 2019    Temat postu:

Szatan by zachowywał się jak Jezus?
Boga nazywasz szatanem, by tylko ptowerdzać swoją ukochaną reinkarnację?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Święte Księgi Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin