Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Księga Urantii
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 28, 29, 30 ... 37, 38, 39  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Święte Księgi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15355
Przeczytał: 4 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:24, 29 Maj 2023    Temat postu:

anbo napisał:
"ateiści są pierdołami"


To była odpowiedź na to, że Ewangelistę Łukasza nazwałeś "pierdołą". Znowu widać, że stosujesz podwójne standardy

anbo napisał:
Napisałeś to wszystko w jednym poście do mnie. Nie jest to zbiór z różnych postów. To tak a propos zacietrzewienia.


Inwektywy już usunąłem z postu. Aż takim "strasznym chamem" jestem. Moje "chamstwo" jest niczym w porównaniu do chamstwa Irbisola i klakiera, którzy od dawna wyzywają mnie od "pierdolonych ciot", czy w porównaniu do chamstwa astrotaurusa:

astrotaurus napisał:
Ile by to katolickie ścierwo fedor nie szczekało na chwałę katolickiego ścierwa na krzyżu


astrotaurus napisał:
niczego nie mylę, katolicka tępa świnio szczekająca na chwałę katolickiej tępej świni błaznującej na krzyżu


astrotaurus napisał:
Umysłowe katolickie gówna pokroju fedora


astrotaurus napisał:
Katolicki debil fedor


astrotaurus napisał:
Ludzkie szambo ksywka fedor


astrotaurus napisał:
Gołosłowne szczekanie katolickiej gnidy


http://www.sfinia.fora.pl/apologia-kontra-krytyka-teizmu,5/ateizm-to-poglad-absurdalny,22981-25.html#721911

Tak więc po prostu równam do poziomu chamstwa ateistów ale jestem przy tym i tak bardzo kulturalny. Oczywiście zaraz odparujesz, że ty takiego języka nie używasz. No tylko co z tego. Nic to nie zmienia w tym, że pomimo kulturalnego języka i tak zachowujesz się po chamsku. Manipulujesz, oszukujesz, naciągasz, uprawiasz erystykę i tak dalej, co jest tak samo chamskie. Jest wielu kulturalnych chamów. Jesteś jednym z nich

anbo napisał:
blackSwan napisał:
anbo napisał:
Co do obsesji na moim punkcie, to Kruchy czy Irbisol nie są dobrymi przykładami, bo za nimi nie lata po całej Śfini, żeby komentować niemal każdy wpis, nawet te o KU, które nie atakują ani wiary w Boga, ani Biblii (z wyjątkiem wpisu na blogu o Jezusie), co by mogło tłumaczyć obronę wiary.

Cały czas biega za Irbisolem czy Krychym i szczeka jak piesek.


Są różnice, Kruchy z nim dyskutuje, ja praktycznie nie. Nie przypomionam też sobie, żeby zapowiedział Kruchemu, że nie da mu spokoju (do tego się sprowadzają jego wpisy, które przytoczyłem). Ale być może ma więcej obsesji niż jedną, kłócić się o to nie będę.


No ale co to ma do rzeczy, że są "różnice"? Faktem jest, że kłamałeś gdy pisałeś, że nie biegam za każdym postem Irbisola i Kruchego. Nawet blackswan wyłapał to twoje kłamstwo. To jest właśnie to twoje chamstwo, którego dokonujesz w białych rękawiczkach stwarzających pozory kultury. Od takich jak ty wolę już astrotaurusa. On bluzga ale przynajmniej nie kłamie w żywe oczy, tak jak ty


Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Pon 12:36, 29 Maj 2023, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6500
Przeczytał: 11 tematów


PostWysłany: Pon 13:05, 29 Maj 2023    Temat postu:

fedor napisał:
anbo napisał:
"ateiści są pierdołami"


To była odpowiedź na to, że Ewangelistę Łukasza nazwałeś "pierdołą". Znowu widać, że stosujesz podwójne standardy

Przytocz fragment, z którego pochodzi "pierdoła", zobaczymy kontekst. Poza tym to jest obrona w stylu "uderzyłem ją bo krzywo na mnie spojrzała"

fedor napisał:

anbo napisał:
Napisałeś to wszystko w jednym poście do mnie. Nie jest to zbiór z różnych postów. To tak a propos zacietrzewienia.


Inwektywy już usunąłem z postu.

To nie ma znaczenia. Poza tym później było tylko trochę lepiej, dużo się nie poprawiłeś. Dostałeś ode mnie kilka razy szansę, ale zawsze w dyskusji w pewnym momenice nie wytrzymywałeś i wracałeś do starych przyzwyczajeń.

fedor napisał:

Aż takim "strasznym chamem" jestem. Moje "chamstwo" jest niczym w porównaniu do chamstwa Irbisola i klakiera, którzy od dawna wyzywają mnie od "pierdolonych ciot", czy w porównaniu do chamstwa astrotaurusa:

astrotaurus napisał:
Ile by to katolickie ścierwo fedor nie szczekało na chwałę katolickiego ścierwa na krzyżu


astrotaurus napisał:
niczego nie mylę, katolicka tępa świnio szczekająca na chwałę katolickiej tępej świni błaznującej na krzyżu


astrotaurus napisał:
Umysłowe katolickie gówna pokroju fedora


astrotaurus napisał:
Katolicki debil fedor


astrotaurus napisał:
Ludzkie szambo ksywka fedor


astrotaurus napisał:
Gołosłowne szczekanie katolickiej gnidy


http://www.sfinia.fora.pl/apologia-kontra-krytyka-teizmu,5/ateizm-to-poglad-absurdalny,22981-25.html#721911

I myślisz, że to usprawiedliwia bycie chamskim także wobec innych?

fedor napisał:

Tak więc po prostu równam do poziomu chamstwa ateistów

Niektórych ateistów, nie wszystkich.

fedor napisał:
ale jestem przy tym i tak bardzo kulturalny. Oczywiście zaraz odparujesz, że ty takiego języka nie używasz. No tylko co z tego.

No właśnie bardzo dużo z tego, bo nie możesz się wobec mnie usprawiedliwiać chamstwem innych ateistów.

fedor napisał:

Nic to nie zmienia w tym, że pomimo kulturalnego języka i tak zachowujesz się po chamsku. Manipulujesz, oszukujesz, naciągasz, uprawiasz erystykę i tak dalej, co jest tak samo chamskie. Jest wielu kulturalnych chamów. Jesteś jednym z nich

Nawet gdyby tak było, to nie byłoby to chamstwo, sprawdź sobie w słowniku. To co wymieniłeś można zarzucać i wykazywać w sposób kulturalny, nie trzeba tego robić po chamsku.


fedor napisał:

anbo napisał:
blackSwan napisał:
anbo napisał:
Co do obsesji na moim punkcie, to Kruchy czy Irbisol nie są dobrymi przykładami, bo za nimi nie lata po całej Śfini, żeby komentować niemal każdy wpis, nawet te o KU, które nie atakują ani wiary w Boga, ani Biblii (z wyjątkiem wpisu na blogu o Jezusie), co by mogło tłumaczyć obronę wiary.

Cały czas biega za Irbisolem czy Krychym i szczeka jak piesek.


Są różnice, Kruchy z nim dyskutuje, ja praktycznie nie. Nie przypomionam też sobie, żeby zapowiedział Kruchemu, że nie da mu spokoju (do tego się sprowadzają jego wpisy, które przytoczyłem). Ale być może ma więcej obsesji niż jedną, kłócić się o to nie będę.


No ale co to ma do rzeczy, że są "różnice"?

To, że świadczą o obsesji, ewentualnie o większej obsesji.

fedor napisał:

Faktem jest, że kłamałeś gdy pisałeś, że nie biegam za każdym postem Irbisola i Kruchego.

Nie sądzę, żebyś biegał za dosłownie każdym postem Irbisola, jesli chcesz już być taki ścisły. Oczywiście nie chodziło mi o to, że dosłownie biegasz za każdym moim postem. Chodziło o to, że porównując komentowanie moich postów i Kruchego i Irbisola, to mnie częściej komentujesz. Takie mam wrażenie. No i właśnie: ewentualnie myliłem się, a nie że kłamałem. To częsta manipulacja u ciebie.

fedor napisał:

Nawet blackswan wyłapał to twoje kłamstwo. To jest właśnie to twoje chamstwo, którego dokonujesz w białych rękawiczkach stwarzających pozory kultury. Od takich jak ty wolę już astrotaurusa. On bluzga ale przynajmniej nie kłamie w żywe oczy, tak jak ty


Jak się nazywa zarzucanie kłamstwa tam, gdzie w grę może wchodzić pomyłka?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6500
Przeczytał: 11 tematów


PostWysłany: Pon 13:21, 29 Maj 2023    Temat postu:

Wracając do nazywania kogoś talibem, to ja nie namawiam do eskalacji wrogości, a tym jest pouczanie innych, żeby nie przyznawali racji ateiście, bo to wróg. Nie uważam tez, że wierzacy powinni mieć mniejsze prawa niż niewierzacy, a fedor uważa(ł), że niewierzacy powinni pracować w święta pomimo tego, że to dni wolne ustawowo od pracy. (Na tej zasadzie palacze w wojsku nie sprzatali, a niepalący sprzątali.) Nie obrzucam epitetami wiary religijnej ani wierzących, jak to czyni fedor wobec ateistów i ateizmu, no to kto jest bliżej talibów?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6500
Przeczytał: 11 tematów


PostWysłany: Pon 13:52, 29 Maj 2023    Temat postu:

Sprawdziłem ten stary wątek:
http://www.sfinia.fora.pl/swiete-ksiegi,41/nauka-vs-swiete-ksiegi,12351-100.html

Piszesz fedor, że go poprawiłeś. Nie wszystko poprawiłeś; zostało:
Sama twoja ciasnota umysłowa granic możliwości jeszcze ostatecznie nie wyznacza. Nie masz żadnych prawd absolutnych w swym spartolonym już na starcie światopoglądzie, umożliwiających ustalenie tego, więc jak niby miałbyś to określić

jesteś umysłowo niepełnosprawny i nie ogarniasz tych kwestii nie wynika jeszcze, że tak było z Pawłem i jego słuchaczami. Nie projektuj swych upośledzeń na innych

Co do nazywania Łukasza pierdołą, to jest to podane warunkowo jako jedno z wyjaśnień omawianego problemu, co zupełnie zmienia postać rzeczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15355
Przeczytał: 4 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:12, 29 Maj 2023    Temat postu:

anbo napisał:
fedor napisał:
anbo napisał:
"ateiści są pierdołami"


To była odpowiedź na to, że Ewangelistę Łukasza nazwałeś "pierdołą". Znowu widać, że stosujesz podwójne standardy

Przytocz fragment, z którego pochodzi "pierdoła", zobaczymy kontekst. Poza tym to jest obrona w stylu "uderzyłem ją bo krzywo na mnie spojrzała"


No to przytocz i zobaczymy jak znowu manipulujesz. Poza tym to nie jest obrona na zasadzie "uderzyłem ją bo krzywo spojrzała". Jak najbardziej wykazałem, że stosujesz podwójne standardy

anbo napisał:
fedor napisał:

anbo napisał:
Napisałeś to wszystko w jednym poście do mnie. Nie jest to zbiór z różnych postów. To tak a propos zacietrzewienia.


Inwektywy już usunąłem z postu.

To nie ma znaczenia. Poza tym później było tylko trochę lepiej, dużo się nie poprawiłeś. Dostałeś ode mnie kilka razy szansę, ale zawsze w dyskusji w pewnym momenice nie wytrzymywałeś i wracałeś do starych przyzwyczajeń


Mam gdzieś twoje "szansy". Będę komentował co chcę i kiedy chcę oraz jak chcę. Natomiast wskazałem na fakt, że usuwam inwektywy i gdybym był skończonym chamem, jak sugerujesz, to bym tego nie robił

anbo napisał:
fedor napisał:

Aż takim "strasznym chamem" jestem. Moje "chamstwo" jest niczym w porównaniu do chamstwa Irbisola i klakiera, którzy od dawna wyzywają mnie od "pierdolonych ciot", czy w porównaniu do chamstwa astrotaurusa:

astrotaurus napisał:
Ile by to katolickie ścierwo fedor nie szczekało na chwałę katolickiego ścierwa na krzyżu


astrotaurus napisał:
niczego nie mylę, katolicka tępa świnio szczekająca na chwałę katolickiej tępej świni błaznującej na krzyżu


astrotaurus napisał:
Umysłowe katolickie gówna pokroju fedora


astrotaurus napisał:
Katolicki debil fedor


astrotaurus napisał:
Ludzkie szambo ksywka fedor


astrotaurus napisał:
Gołosłowne szczekanie katolickiej gnidy


http://www.sfinia.fora.pl/apologia-kontra-krytyka-teizmu,5/ateizm-to-poglad-absurdalny,22981-25.html#721911

I myślisz, że to usprawiedliwia bycie chamskim także wobec innych?


A gdzie tak pisałem. Po prostu obcowanie przez lata z ateistycznym chamstwem sprawia, że człowiek w końcu tym przesiąka. Dobrze ujął to kiedyś aszug na forum:

"Pogardy, jakiej zaznali ludzie wierzący od ateistów na wszystkich forach świata nie da się zmierzyć żadnymi środkami"

http://www.sfinia.fora.pl/apologia-kontra-krytyka-teizmu,5/ateizm-nie-jest-cnota,20377-175.html#676943

"Nie znam ateisty, który nie jest religiofobem, więc w praktyce nie ma ateistów, którzy nie krzywdzą wierzących i przedmiotu ich wiary"

"Mam za to doświadczenie spotkania ok. 400 ateistów w swoim życiu, z których 386 pogardza wierzącymi uznając ich za niepełnosprawnych intelektualnie i wybrakowanych osobowościowo"

http://www.sfinia.fora.pl/apologia-kontra-krytyka-teizmu,5/ateizm-nie-jest-cnota,20377-175.html#677025

Doświadczenia aszuga są w pełni zbieżne z moimi

anbo napisał:
fedor napisał:

Tak więc po prostu równam do poziomu chamstwa ateistów

Niektórych ateistów, nie wszystkich


Przeważającej większości

anbo napisał:
fedor napisał:
ale jestem przy tym i tak bardzo kulturalny. Oczywiście zaraz odparujesz, że ty takiego języka nie używasz. No tylko co z tego.

No właśnie bardzo dużo z tego, bo nie możesz się wobec mnie usprawiedliwiać chamstwem innych ateistów.


Uprawiasz inny rodzaj chamstwa niż werbalne, jak pisałem. Kłamiesz, manipulujesz, oszukujesz, naciągasz itd. To jest jak najbardziej chamstwo

anbo napisał:
fedor napisał:

Nic to nie zmienia w tym, że pomimo kulturalnego języka i tak zachowujesz się po chamsku. Manipulujesz, oszukujesz, naciągasz, uprawiasz erystykę i tak dalej, co jest tak samo chamskie. Jest wielu kulturalnych chamów. Jesteś jednym z nich

Nawet gdyby tak było, to nie byłoby to chamstwo, sprawdź sobie w słowniku. To co wymieniłeś można zarzucać i wykazywać w sposób kulturalny, nie trzeba tego robić po chamsku.


Tak jak istnieje niefizyczna przemoc, tak też istnieje niewerbalne chamstwo. Takie jak twoje. Można być chamem w ogóle się nie odzywając, nie ustępując na przykład miejsca staruszce w tramwaju. Nie słyszałeś o behawioralnych przejawach chamstwa


anbo napisał:
fedor napisał:

anbo napisał:
blackSwan napisał:
anbo napisał:
Co do obsesji na moim punkcie, to Kruchy czy Irbisol nie są dobrymi przykładami, bo za nimi nie lata po całej Śfini, żeby komentować niemal każdy wpis, nawet te o KU, które nie atakują ani wiary w Boga, ani Biblii (z wyjątkiem wpisu na blogu o Jezusie), co by mogło tłumaczyć obronę wiary.

Cały czas biega za Irbisolem czy Krychym i szczeka jak piesek.


Są różnice, Kruchy z nim dyskutuje, ja praktycznie nie. Nie przypomionam też sobie, żeby zapowiedział Kruchemu, że nie da mu spokoju (do tego się sprowadzają jego wpisy, które przytoczyłem). Ale być może ma więcej obsesji niż jedną, kłócić się o to nie będę.


No ale co to ma do rzeczy, że są "różnice"?

To, że świadczą o obsesji, ewentualnie o większej obsesji


Weź się nie ośmieszaj z tymi tanimi wykrętami. Miałem mieć "obsesję" na twoim punkcie. Okazało się, że nie mam bo wszystkich ateistów na tym forum traktuję jednakowo. Znowu kłamałeś i manipulowałeś. I to jest właśnie chamstwo niewerbalne, o którym mówię

anbo napisał:
fedor napisał:

Faktem jest, że kłamałeś gdy pisałeś, że nie biegam za każdym postem Irbisola i Kruchego.

Nie sądzę, żebyś biegał za dosłownie każdym postem Irbisola, jesli chcesz już być taki ścisły. Oczywiście nie chodziło mi o to, że dosłownie biegasz za każdym moim postem. Chodziło o to, że porównując komentowanie moich postów i Kruchego i Irbisola, to mnie częściej komentujesz. Takie mam wrażenie. No i właśnie: ewentualnie myliłem się, a nie że kłamałem. To częsta manipulacja u ciebie.


Posty Irbisola i Kruchego komentuję bardziej niż twoje. Próbujesz przemieniać swoje oszustwa w pomyłki. To też częsta manipulacja u ciebie

anbo napisał:
fedor napisał:

Nawet blackswan wyłapał to twoje kłamstwo. To jest właśnie to twoje chamstwo, którego dokonujesz w białych rękawiczkach stwarzających pozory kultury. Od takich jak ty wolę już astrotaurusa. On bluzga ale przynajmniej nie kłamie w żywe oczy, tak jak ty


Jak się nazywa zarzucanie kłamstwa tam, gdzie w grę może wchodzić pomyłka?


Jak punkt wyżej. Próbujesz przemieniać swoje oszustwa w pomyłki. To też częsta manipulacja u ciebie

anbo napisał:
Wracając do nazywania kogoś talibem, to ja nie namawiam do eskalacji wrogości, a tym jest pouczanie innych, żeby nie przyznawali racji ateiście, bo to wróg. Nie uważam tez, że wierzacy powinni mieć mniejsze prawa niż niewierzacy, a fedor uważa(ł), że niewierzacy powinni pracować w święta pomimo tego, że to dni wolne ustawowo od pracy. (Na tej zasadzie palacze w wojsku nie sprzatali, a niepalący sprzątali.) Nie obrzucam epitetami wiary religijnej ani wierzących, jak to czyni fedor wobec ateistów i ateizmu, no to kto jest bliżej talibów?


Cały myk polega na tym, że twój ateistyczny talibanizm jest tylko trochę bardziej zakamuflowany ale to nadal talibanizm. Hill rozgryzła cię pod tym kątem bardzo szybko

anbo napisał:
Sprawdziłem ten stary wątek:
http://www.sfinia.fora.pl/swiete-ksiegi,41/nauka-vs-swiete-ksiegi,12351-100.html

Piszesz fedor, że go poprawiłeś. Nie wszystko poprawiłeś; zostało:
Sama twoja ciasnota umysłowa granic możliwości jeszcze ostatecznie nie wyznacza. Nie masz żadnych prawd absolutnych w swym spartolonym już na starcie światopoglądzie, umożliwiających ustalenie tego, więc jak niby miałbyś to określić

jesteś umysłowo niepełnosprawny i nie ogarniasz tych kwestii nie wynika jeszcze, że tak było z Pawłem i jego słuchaczami. Nie projektuj swych upośledzeń na innych

Co do nazywania Łukasza pierdołą, to jest to podane warunkowo jako jedno z wyjaśnień omawianego problemu, co zupełnie zmienia postać rzeczy


Poprawiałem to co wcześniej podsuwałeś. Nie czytam od deski do deski swoich starych postów


Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Pon 14:15, 29 Maj 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackSwan




Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:02, 29 Maj 2023    Temat postu:

Najlepszy sposób "dyskusji" z fedorem olać go i nie odpisywać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:40, 29 Maj 2023    Temat postu:

Biblia odradza relacje wierzących z niewierzącymi

14 Nie wprzęgajcie się z niewierzącymi w jedno jarzmo. Cóż bowiem na wspólnego sprawiedliwość z niesprawiedliwością? Albo cóż ma wspólnego światło z ciemnością? 15 Albo jakaż jest wspólnota Chrystusa z Beliarem lub wierzącego z niewiernym? 16 Co wreszcie łączy świątynię Boga z bożkami? Bo my jesteśmy świątynią Boga żywego - według tego, co mówi Bóg:6
Zamieszkam z nimi i będę chodził wśród nich,
i będę ich Bogiem, a oni będą moim ludem.
17 Przeto wyjdźcie spośród nich
i odłączcie się od nich, mówi Pan,
i nie tykajcie tego, co nieczyste,
a Ja was przyjmę
18 i będę wam Ojcem,
a wy będziecie moimi synami i córkami -
mówi Pan wszechmogący.

2Kor 6:14
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6500
Przeczytał: 11 tematów


PostWysłany: Pon 15:44, 29 Maj 2023    Temat postu:

fedor napisał:
anbo napisał:
fedor napisał:
anbo napisał:
"ateiści są pierdołami"


To była odpowiedź na to, że Ewangelistę Łukasza nazwałeś "pierdołą". Znowu widać, że stosujesz podwójne standardy

Przytocz fragment, z którego pochodzi "pierdoła", zobaczymy kontekst. Poza tym to jest obrona w stylu "uderzyłem ją bo krzywo na mnie spojrzała"


No to przytocz i zobaczymy jak znowu manipulujesz.

No proszę, z góry zalożyłeś, że będę manipulował. Już wcześniej o tym napisałem: nazywania Łukasza pierdołą jest podane warunkowo jako jedno z wyjaśnień omawianego problemu w dyskusji.
"masz [to było do O.K.] wykazać, że w omawianym tekście jest przeskok czasowy 40 dni albo sesnownie wyjaśnić, dlaczego z Łukasza była taka pierdoła, co nie potrafiła przekazać prawidłowo prostej myśli"

fedor napisał:

Poza tym to nie jest obrona na zasadzie "uderzyłem ją bo krzywo spojrzała".

Jest, twoje
"Więc z twojej posranej "logiki""
"W swej ciasnocie umysłowej"
"użeranie się z twoją umysłową niepełnosprawnością"
"typowa dla ciasnych rozumków ateistów"
"ateiści są pierdołami"
"Ty naprawdę jesteś chyba jakimś debilem."
"A gówno prawda."
"jesteś tępy i nie rozumiesz"
"nie przewidział, że może mieć do czynienia z debilem"
"W swym ciasnym ateistycznym rozumku nawet nie zakumałeś"
są nieadekwatne do mojego stwierdzenia, ze jeden z autorów NT, konkretnie Łukasz, był pierdołą, co nie potrafiła przekazać prawidłowo prostej myśli, przy określonej in terpretacji NT.

fedor napisał:

Jak najbardziej wykazałem, że stosujesz podwójne standardy

A ty o czym? Miałeś uzasadnić adekwatność twojej chamskiej reakcji na mój wpis w dyskusji z O.K.

fedor napisał:

anbo napisał:
fedor napisał:

anbo napisał:
Napisałeś to wszystko w jednym poście do mnie. Nie jest to zbiór z różnych postów. To tak a propos zacietrzewienia.


Inwektywy już usunąłem z postu.

To nie ma znaczenia. Poza tym później było tylko trochę lepiej, dużo się nie poprawiłeś. Dostałeś ode mnie kilka razy szansę, ale zawsze w dyskusji w pewnym momenice nie wytrzymywałeś i wracałeś do starych przyzwyczajeń


Mam gdzieś twoje "szansy". Będę komentował co chcę i kiedy chcę oraz jak chcę.

Zapewne. Tylko się nie zdziw, że ktoś cię nazwie chamem, gdy będziesz to robił po chamsku.

fedor napisał:

Natomiast wskazałem na fakt, że usuwam inwektywy i gdybym był skończonym chamem, jak sugerujesz, to bym tego nie robił

To o niczym nie świadczy. Do czegoś takiego sytuacja może zmusić nawet chama. Poza tym nie usunąłeś wszystkiego. Trudno powiedzieć, kiedy zrobiłeś to pierwszy raz, bo ostatnia poprawka ma dzisiejszą datę.

fedor napisał:

anbo napisał:
fedor napisał:

Aż takim "strasznym chamem" jestem. Moje "chamstwo" jest niczym w porównaniu do chamstwa Irbisola i klakiera, którzy od dawna wyzywają mnie od "pierdolonych ciot", czy w porównaniu do chamstwa astrotaurusa:

astrotaurus napisał:
Ile by to katolickie ścierwo fedor nie szczekało na chwałę katolickiego ścierwa na krzyżu


astrotaurus napisał:
niczego nie mylę, katolicka tępa świnio szczekająca na chwałę katolickiej tępej świni błaznującej na krzyżu


astrotaurus napisał:
Umysłowe katolickie gówna pokroju fedora


astrotaurus napisał:
Katolicki debil fedor


astrotaurus napisał:
Ludzkie szambo ksywka fedor


astrotaurus napisał:
Gołosłowne szczekanie katolickiej gnidy


http://www.sfinia.fora.pl/apologia-kontra-krytyka-teizmu,5/ateizm-to-poglad-absurdalny,22981-25.html#721911

I myślisz, że to usprawiedliwia bycie chamskim także wobec innych?


A gdzie tak pisałem.

Tak się bronisz.

fedor napisał:

Po prostu obcowanie przez lata z ateistycznym chamstwem sprawia, że człowiek w końcu tym przesiąka.

Jakoś nie wszyscy tym przesiąkli. Na przykład O.K. w tej dyskusji nawet w małym stopniu nie zareagował na "pierdołę" jak ty.


fedor napisał:

Dobrze ujął to kiedyś aszug na forum:

"Pogardy, jakiej zaznali ludzie wierzący od ateistów na wszystkich forach świata nie da się zmierzyć żadnymi środkami"

Pewnie dlatego tego nie policzył. Ty zresztą też nie. Są chamscy ateiści i są chamscy teiści, nie ma sensu się tu licytować gdzie ich więcej, bo tego nie da się sprawdzić, a nawet gdyby dało, to nie jest powód, żeby chamstwem u Kowalskiego odpowiadać chamstwem Wiśniewskiemu.

http://www.sfinia.fora.pl/apologia-kontra-krytyka-teizmu,5/ateizm-nie-jest-cnota,20377-175.html#676943

fedor napisał:

"Nie znam ateisty, który nie jest religiofobem, więc w praktyce nie ma ateistów, którzy nie krzywdzą wierzących i przedmiotu ich wiary"

Zadziwiająca logika. W ten sposób szukasz usprawiedliwienia dla swojego chamstwa?


fedor napisał:

"Mam za to doświadczenie spotkania ok. 400 ateistów w swoim życiu, z których 386 pogardza wierzącymi uznając ich za niepełnosprawnych intelektualnie i wybrakowanych osobowościowo"

http://www.sfinia.fora.pl/apologia-kontra-krytyka-teizmu,5/ateizm-nie-jest-cnota,20377-175.html#677025

Doświadczenia aszuga są w pełni zbieżne z moimi

Gratruluję zaangażowania w badania nad chamstwem ateistów, które niewątpliwie zostało przeprowadzone skrupulatnie, obiektywnie i na szerokiej, reprezentatywnej próbce.

fedor napisał:

anbo napisał:
fedor napisał:

Tak więc po prostu równam do poziomu chamstwa ateistów

Niektórych ateistów, nie wszystkich


Przeważającej większości

Bądźmy szczerzy, nawet nie policzyłeś ilu było chamskich spośród tych, z którymi ty dyskutowałeś oraz ilu było chamskich w odpowiedzi na chamstwo teistów.
Ale to wszystko jest bez znaczenia, bo stosujesz odpowiedzialnośc zbiorową będąc chamskim nie tylko wobec tych, którzy są chamscy wobec ciebie czy innych teistów.

fedor napisał:

anbo napisał:
fedor napisał:
ale jestem przy tym i tak bardzo kulturalny. Oczywiście zaraz odparujesz, że ty takiego języka nie używasz. No tylko co z tego.

No właśnie bardzo dużo z tego, bo nie możesz się wobec mnie usprawiedliwiać chamstwem innych ateistów.


Uprawiasz inny rodzaj chamstwa niż werbalne, jak pisałem. Kłamiesz, manipulujesz, oszukujesz, naciągasz itd. To jest jak najbardziej chamstwo

Czyli wystarczy, że sobie subkiektywie ocenisz, że ktoś kłamie, manipuluje, oszukuje, naciąga itd., a następnie określisz to jako chamstwo i już masz prawo odwdzięczyć mu się chamskimi epitetami. Gdyby wszyscy stosowali takie rozumowanie to większość dyskusji na Śfini polegałaby na obrzucaniu się wyzwiskami, a na zaczepki słowne za adekwatna odpowiedź możnaby każdrorazowo uznać fange w nos.

fedor napisał:

anbo napisał:
fedor napisał:

Nic to nie zmienia w tym, że pomimo kulturalnego języka i tak zachowujesz się po chamsku. Manipulujesz, oszukujesz, naciągasz, uprawiasz erystykę i tak dalej, co jest tak samo chamskie. Jest wielu kulturalnych chamów. Jesteś jednym z nich

Nawet gdyby tak było, to nie byłoby to chamstwo, sprawdź sobie w słowniku. To co wymieniłeś można zarzucać i wykazywać w sposób kulturalny, nie trzeba tego robić po chamsku.


Tak jak istnieje niefizyczna przemoc, tak też istnieje niewerbalne chamstwo. Takie jak twoje. Można być chamem w ogóle się nie odzywając, nie ustępując na przykład miejsca staruszce w tramwaju. Nie słyszałeś o behawioralnych przejawach chamstwa

Zły przykład. Nieustąpinie miejsca widać, jest oczywiste, natomiast twoje zarzuty to jest twoja subiektywna ocena, często błędna (jesli nie będąca celową manipulacją). Kłamstwem na przykład nazywasz sytuacje, które mogą być pomyłka albo odmienna interpretacją. Poza tym idąć twoim tokiem rozumowania za nieustąpienia miejsca staruszcze delikwenta możnaby zwyzywać. Ludzie zazwyczaj zwracają komuś takiemu uwagę, a nie wyzywają.

fedor napisał:

anbo napisał:
fedor napisał:

anbo napisał:
blackSwan napisał:
anbo napisał:
Co do obsesji na moim punkcie, to Kruchy czy Irbisol nie są dobrymi przykładami, bo za nimi nie lata po całej Śfini, żeby komentować niemal każdy wpis, nawet te o KU, które nie atakują ani wiary w Boga, ani Biblii (z wyjątkiem wpisu na blogu o Jezusie), co by mogło tłumaczyć obronę wiary.

Cały czas biega za Irbisolem czy Krychym i szczeka jak piesek.


Są różnice, Kruchy z nim dyskutuje, ja praktycznie nie. Nie przypomionam też sobie, żeby zapowiedział Kruchemu, że nie da mu spokoju (do tego się sprowadzają jego wpisy, które przytoczyłem). Ale być może ma więcej obsesji niż jedną, kłócić się o to nie będę.


No ale co to ma do rzeczy, że są "różnice"?

To, że świadczą o obsesji, ewentualnie o większej obsesji


Weź się nie ośmieszaj z tymi tanimi wykrętami. Miałem mieć "obsesję" na twoim punkcie. Okazało się, że nie mam bo wszystkich ateistów na tym forum traktuję jednakowo. Znowu kłamałeś i manipulowałeś. I to jest właśnie chamstwo niewerbalne, o którym mówię

Po pierwsze nic się nie okazało, to tylko twoja opinia, że się coś okazało, po drugie punkt widzenia, który ja przedstawiłem nie musi wynikać z chęci okłamania, ale z (załóżmy) błędnej oceny faktów.

fedor napisał:

anbo napisał:
fedor napisał:

Faktem jest, że kłamałeś gdy pisałeś, że nie biegam za każdym postem Irbisola i Kruchego.

Nie sądzę, żebyś biegał za dosłownie każdym postem Irbisola, jesli chcesz już być taki ścisły. Oczywiście nie chodziło mi o to, że dosłownie biegasz za każdym moim postem. Chodziło o to, że porównując komentowanie moich postów i Kruchego i Irbisola, to mnie częściej komentujesz. Takie mam wrażenie. No i właśnie: ewentualnie myliłem się, a nie że kłamałem. To częsta manipulacja u ciebie.


Posty Irbisola i Kruchego komentuję bardziej niż twoje. Próbujesz przemieniać swoje oszustwa w pomyłki. To też częsta manipulacja u ciebie

Do Irbisola i Kruchego też napisałeś coś w stylu:
"Anbuś musi codziennie odebrać dawkę jechania żeby nie zapomniał gdzie jest jego miejsce"

"W twoim temacie nigdy mi nie przejdzie. Pogódź się z tym."?
Możliwe też, że masz obsesję nie tylko na moim punkcie.

fedor napisał:


anbo napisał:
fedor napisał:

Nawet blackswan wyłapał to twoje kłamstwo. To jest właśnie to twoje chamstwo, którego dokonujesz w białych rękawiczkach stwarzających pozory kultury. Od takich jak ty wolę już astrotaurusa. On bluzga ale przynajmniej nie kłamie w żywe oczy, tak jak ty


Jak się nazywa zarzucanie kłamstwa tam, gdzie w grę może wchodzić pomyłka?


Jak punkt wyżej. Próbujesz przemieniać swoje oszustwa w pomyłki. To też częsta manipulacja u ciebie

Potrafisz to udowodnić?

fedor napisał:

anbo napisał:
Wracając do nazywania kogoś talibem, to ja nie namawiam do eskalacji wrogości, a tym jest pouczanie innych, żeby nie przyznawali racji ateiście, bo to wróg. Nie uważam tez, że wierzacy powinni mieć mniejsze prawa niż niewierzacy, a fedor uważa(ł), że niewierzacy powinni pracować w święta pomimo tego, że to dni wolne ustawowo od pracy. (Na tej zasadzie palacze w wojsku nie sprzatali, a niepalący sprzątali.) Nie obrzucam epitetami wiary religijnej ani wierzących, jak to czyni fedor wobec ateistów i ateizmu, no to kto jest bliżej talibów?


Cały myk polega na tym, że twój ateistyczny talibanizm jest tylko trochę bardziej zakamuflowany ale to nadal talibanizm. Hill rozgryzła cię pod tym kątem bardzo szybko

Z czego konkretnie wnioskujesz mój talibanizm?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6500
Przeczytał: 11 tematów


PostWysłany: Pon 15:51, 29 Maj 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Biblia odradza relacje wierzących z niewierzącymi

14 Nie wprzęgajcie się z niewierzącymi w jedno jarzmo. Cóż bowiem na wspólnego sprawiedliwość z niesprawiedliwością? Albo cóż ma wspólnego światło z ciemnością? 15 Albo jakaż jest wspólnota Chrystusa z Beliarem lub wierzącego z niewiernym? 16 Co wreszcie łączy świątynię Boga z bożkami? Bo my jesteśmy świątynią Boga żywego - według tego, co mówi Bóg:6
Zamieszkam z nimi i będę chodził wśród nich,
i będę ich Bogiem, a oni będą moim ludem.
17 Przeto wyjdźcie spośród nich
i odłączcie się od nich, mówi Pan,
i nie tykajcie tego, co nieczyste,
a Ja was przyjmę
18 i będę wam Ojcem,
a wy będziecie moimi synami i córkami -
mówi Pan wszechmogący.

2Kor 6:14


Tak, to zaraza, lepiej trzymać się od nich z daleka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:53, 29 Maj 2023    Temat postu:

anbo napisał:

Tak, to zaraza, lepiej trzymać się od nich z daleka.


Światłość nigdy nie dogada się z ciemnością ;-P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6500
Przeczytał: 11 tematów


PostWysłany: Pon 15:58, 29 Maj 2023    Temat postu:

Hill napisał:
anbo napisał:

Tak, to zaraza, lepiej trzymać się od nich z daleka.


Światłość nigdy nie dogada się z ciemnością ;-P


Nie może jej oświecić?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:16, 29 Maj 2023    Temat postu:

anbo napisał:

Nie może jej oświecić?


Ciemność musiałaby zdjąć osłonę przeciwświetlną :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackSwan




Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:19, 29 Maj 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Biblia odradza relacje wierzących z niewierzącymi

14 Nie wprzęgajcie się z niewierzącymi w jedno jarzmo. Cóż bowiem na wspólnego sprawiedliwość z niesprawiedliwością? Albo cóż ma wspólnego światło z ciemnością? 15 Albo jakaż jest wspólnota Chrystusa z Beliarem lub wierzącego z niewiernym? 16 Co wreszcie łączy świątynię Boga z bożkami? Bo my jesteśmy świątynią Boga żywego - według tego, co mówi Bóg:6
Zamieszkam z nimi i będę chodził wśród nich,
i będę ich Bogiem, a oni będą moim ludem.
17 Przeto wyjdźcie spośród nich
i odłączcie się od nich, mówi Pan,
i nie tykajcie tego, co nieczyste,
a Ja was przyjmę
18 i będę wam Ojcem,
a wy będziecie moimi synami i córkami -
mówi Pan wszechmogący.

2Kor 6:14

I kto tu jest religijnym fanatykiem?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15355
Przeczytał: 4 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:58, 29 Maj 2023    Temat postu:

anbo napisał:
fedor napisał:
anbo napisał:
fedor napisał:
anbo napisał:
"ateiści są pierdołami"


To była odpowiedź na to, że Ewangelistę Łukasza nazwałeś "pierdołą". Znowu widać, że stosujesz podwójne standardy

Przytocz fragment, z którego pochodzi "pierdoła", zobaczymy kontekst. Poza tym to jest obrona w stylu "uderzyłem ją bo krzywo na mnie spojrzała"


No to przytocz i zobaczymy jak znowu manipulujesz.

No proszę, z góry zalożyłeś, że będę manipulował.


Bo cię znam od wielu lat. W twoich wypowiedziach jest więcej manipulacji niż liter. Poza tym w tym przypadku niczego nie "zakładam". Po prostu widzę, że stosujesz podwójne standardy i próbujesz się z tego wykręcić ale nie wiesz jak

anbo napisał:
Już wcześniej o tym napisałem: nazywania Łukasza pierdołą jest podane warunkowo jako jedno z wyjaśnień omawianego problemu w dyskusji.
"masz [to było do O.K.] wykazać, że w omawianym tekście jest przeskok czasowy 40 dni albo sesnownie wyjaśnić, dlaczego z Łukasza była taka pierdoła, co nie potrafiła przekazać prawidłowo prostej myśli"


"Warunkowość" nic tu nie zmienia. Wystarczy, że dopuściłeś to na zasadzie opcji więc nie widziałeś w tym nic zdrożnego. Za to widzisz w tym coś zdrożnego gdy ja nawiązując do twojej własnej terminologii nazwałem ateistów "pierdołami". Stosujesz podwójne standardy i jesteś hipokrytą

anbo napisał:
fedor napisał:

Poza tym to nie jest obrona na zasadzie "uderzyłem ją bo krzywo spojrzała".

Jest, twoje
"Więc z twojej posranej "logiki""
"W swej ciasnocie umysłowej"
"użeranie się z twoją umysłową niepełnosprawnością"
"typowa dla ciasnych rozumków ateistów"
"ateiści są pierdołami"
"Ty naprawdę jesteś chyba jakimś debilem."
"A gówno prawda."
"jesteś tępy i nie rozumiesz"
"nie przewidział, że może mieć do czynienia z debilem"
"W swym ciasnym ateistycznym rozumku nawet nie zakumałeś"
są nieadekwatne do mojego stwierdzenia, ze jeden z autorów NT, konkretnie Łukasz, był pierdołą, co nie potrafiła przekazać prawidłowo prostej myśli, przy określonej in terpretacji NT.


Te stwierdzenia pojawiły się w zupełnie innych kontekstach i nic wspólnego z Łukaszem nie miały. O czym ty więc znowu bredzisz. Wszystko ci się jak zwykle plącze. To już chyba po prostu kwestia twego wieku i różnych niedomagań intelektu z tym związanych

anbo napisał:
fedor napisał:

Jak najbardziej wykazałem, że stosujesz podwójne standardy

A ty o czym? Miałeś uzasadnić adekwatność twojej chamskiej reakcji na mój wpis w dyskusji z O.K.


Uzasadniłem wyżej i nie wiesz jak się z tego wykręcić. Moja reakcja nie była "chamska" ale była adekwatna do twojej własnej reakcji

anbo napisał:
fedor napisał:

anbo napisał:
fedor napisał:

anbo napisał:
Napisałeś to wszystko w jednym poście do mnie. Nie jest to zbiór z różnych postów. To tak a propos zacietrzewienia.


Inwektywy już usunąłem z postu.

To nie ma znaczenia. Poza tym później było tylko trochę lepiej, dużo się nie poprawiłeś. Dostałeś ode mnie kilka razy szansę, ale zawsze w dyskusji w pewnym momenice nie wytrzymywałeś i wracałeś do starych przyzwyczajeń


Mam gdzieś twoje "szansy". Będę komentował co chcę i kiedy chcę oraz jak chcę.

Zapewne. Tylko się nie zdziw, że ktoś cię nazwie chamem, gdy będziesz to robił po chamsku.


A co złego taki darwinowski worek chemikaliów jak ty widzi w chamstwie? Nie masz nawet czym tego potępić. A twoja darwinowska ideologia wręcz faworyzuje chamów bo są oni lepiej przystosowani. Śmieszny jesteś. Kradniesz z chrześcijańskiej etyki żeby kogoś skrytykować. A ja pokazuję, że zgodnie z twoją darwinowską etyką chamstwo jest zaletą. A ty zresztą też jesteś chamem, tyle tylko, że zakamuflowanym i niewerbalnym

anbo napisał:
fedor napisał:

Natomiast wskazałem na fakt, że usuwam inwektywy i gdybym był skończonym chamem, jak sugerujesz, to bym tego nie robił

To o niczym nie świadczy. Do czegoś takiego sytuacja może zmusić nawet chama. Poza tym nie usunąłeś wszystkiego. Trudno powiedzieć, kiedy zrobiłeś to pierwszy raz, bo ostatnia poprawka ma dzisiejszą datę.


Jak najbardziej o czymś pozytywnym świadczy, skoro usuwam, a twoje stwierdzenie, że "nie świadczy" jest jak zwykle jałowe i pozbawione sensownej treści. Jak zresztą wszystkie twoje stwierdzenia

anbo napisał:
fedor napisał:

anbo napisał:
fedor napisał:

Aż takim "strasznym chamem" jestem. Moje "chamstwo" jest niczym w porównaniu do chamstwa Irbisola i klakiera, którzy od dawna wyzywają mnie od "pierdolonych ciot", czy w porównaniu do chamstwa astrotaurusa:

astrotaurus napisał:
Ile by to katolickie ścierwo fedor nie szczekało na chwałę katolickiego ścierwa na krzyżu


astrotaurus napisał:
niczego nie mylę, katolicka tępa świnio szczekająca na chwałę katolickiej tępej świni błaznującej na krzyżu


astrotaurus napisał:
Umysłowe katolickie gówna pokroju fedora


astrotaurus napisał:
Katolicki debil fedor


astrotaurus napisał:
Ludzkie szambo ksywka fedor


astrotaurus napisał:
Gołosłowne szczekanie katolickiej gnidy


http://www.sfinia.fora.pl/apologia-kontra-krytyka-teizmu,5/ateizm-to-poglad-absurdalny,22981-25.html#721911

I myślisz, że to usprawiedliwia bycie chamskim także wobec innych?


A gdzie tak pisałem.

Tak się bronisz.


To są tylko twoje nadinterpretacje. Wyraźnie napisałem czemu wkleiłem wypowiedzi astrotaurusa ale jak zwykle nie zrozumiałeś

anbo napisał:
fedor napisał:

Po prostu obcowanie przez lata z ateistycznym chamstwem sprawia, że człowiek w końcu tym przesiąka.

Jakoś nie wszyscy tym przesiąkli. Na przykład O.K. w tej dyskusji nawet w małym stopniu nie zareagował na "pierdołę" jak ty.


Pudło. O.K. rzadko się udziela na forum i póki co nie przesiąkł ateistycznym chamstwem, z którym się aż tyle nie użera co ja

anbo napisał:
fedor napisał:

Dobrze ujął to kiedyś aszug na forum:

"Pogardy, jakiej zaznali ludzie wierzący od ateistów na wszystkich forach świata nie da się zmierzyć żadnymi środkami"

Pewnie dlatego tego nie policzył. Ty zresztą też nie. Są chamscy ateiści i są chamscy teiści, nie ma sensu się tu licytować gdzie ich więcej, bo tego nie da się sprawdzić, a nawet gdyby dało, to nie jest powód, żeby chamstwem u Kowalskiego odpowiadać chamstwem Wiśniewskiemu


Brednie. Nigdy nie będziesz w stanie wskazać takiej ilości chamstwa u teistów jaka występuje u ateistów, którzy w zasadzie nie odczuwają żadnych norm moralnych. Wymień mi chamskiego teistę poza mną, powiedzmy. Na tym forum prawie każdy ateista jest chamem i już tylko po tym forum widać jaka jest przewaga statystyczna. A wystarczy jeszcze wejść choćby pod filmy teistyczne na YouTube, gdzie ateiści regularnie wyzywają wierzących i nigdy na odwrót. Aszug miał rację

anbo napisał:
fedor napisał:

"Nie znam ateisty, który nie jest religiofobem, więc w praktyce nie ma ateistów, którzy nie krzywdzą wierzących i przedmiotu ich wiary"

Zadziwiająca logika. W ten sposób szukasz usprawiedliwienia dla swojego chamstwa?


Znowu bijesz chochoła. Nie jesteś w stanie skomentować uwagi aszuga odnośnie do meritum. Aż tak trafił w sedno

anbo napisał:
fedor napisał:

"Mam za to doświadczenie spotkania ok. 400 ateistów w swoim życiu, z których 386 pogardza wierzącymi uznając ich za niepełnosprawnych intelektualnie i wybrakowanych osobowościowo"

http://www.sfinia.fora.pl/apologia-kontra-krytyka-teizmu,5/ateizm-nie-jest-cnota,20377-175.html#677025

Doświadczenia aszuga są w pełni zbieżne z moimi

Gratruluję zaangażowania w badania nad chamstwem ateistów, które niewątpliwie zostało przeprowadzone skrupulatnie, obiektywnie i na szerokiej, reprezentatywnej próbce.


Możesz już tylko pajacować w obliczu tych faktów. Nie jesteś w stanie zanegować faktu, że chamstwo wobec wierzących jest u ateistów po prostu powszechne. Mało tego, doskonale o tym wiesz. Siedzisz na forach wystarczająco długo

anbo napisał:
fedor napisał:

anbo napisał:
fedor napisał:

Tak więc po prostu równam do poziomu chamstwa ateistów

Niektórych ateistów, nie wszystkich


Przeważającej większości

Bądźmy szczerzy, nawet nie policzyłeś ilu było chamskich spośród tych, z którymi ty dyskutowałeś oraz ilu było chamskich w odpowiedzi na chamstwo teistów.


Nie spotkałem chamskich teistów, nawet jeśli mnie zakwalifikujesz jako chamskiego. Za to w zasadzie prawie każdy ateista w necie jest chamski. Wystarczy poczytać to forum. Przykład Irbisola, klakiera i astrotaurusa już dawałem. A to jest norma wśród ateistów, a nie wyjątki. Aszug po prostu trafił w sedno

anbo napisał:
Ale to wszystko jest bez znaczenia, bo stosujesz odpowiedzialnośc zbiorową będąc chamskim nie tylko wobec tych, którzy są chamscy wobec ciebie czy innych teistów.


Nawet nie zdążę zastosować odpowiedzialności zbiorowej bo ateista jeszcze szybciej okaże się chamski w dyskusji. Ateista właśnie dlatego jest ateistą, że imponuje mu chamstwo wobec wierzących. Kręci go to

anbo napisał:
fedor napisał:

anbo napisał:
fedor napisał:
ale jestem przy tym i tak bardzo kulturalny. Oczywiście zaraz odparujesz, że ty takiego języka nie używasz. No tylko co z tego.

No właśnie bardzo dużo z tego, bo nie możesz się wobec mnie usprawiedliwiać chamstwem innych ateistów.


Uprawiasz inny rodzaj chamstwa niż werbalne, jak pisałem. Kłamiesz, manipulujesz, oszukujesz, naciągasz itd. To jest jak najbardziej chamstwo

Czyli wystarczy, że sobie subkiektywie ocenisz, że ktoś kłamie, manipuluje, oszukuje, naciąga itd., a następnie określisz to jako chamstwo i już masz prawo odwdzięczyć mu się chamskimi epitetami. Gdyby wszyscy stosowali takie rozumowanie to większość dyskusji na Śfini polegałaby na obrzucaniu się wyzwiskami, a na zaczepki słowne za adekwatna odpowiedź możnaby każdrorazowo uznać fange w nos.


Nic tu sobie "subiektywnie" nie oceniam. Dopiero co zostało wykazane, że kłamałeś w sprawie tego czy nie chodzę też za innymi ateistami po forum. Nawet blackswan ci wykazał, że kłamiesz w tej kwestii. A nie jest on ani teistą, ani moim sympatykiem

anbo napisał:
fedor napisał:

anbo napisał:
fedor napisał:

Nic to nie zmienia w tym, że pomimo kulturalnego języka i tak zachowujesz się po chamsku. Manipulujesz, oszukujesz, naciągasz, uprawiasz erystykę i tak dalej, co jest tak samo chamskie. Jest wielu kulturalnych chamów. Jesteś jednym z nich

Nawet gdyby tak było, to nie byłoby to chamstwo, sprawdź sobie w słowniku. To co wymieniłeś można zarzucać i wykazywać w sposób kulturalny, nie trzeba tego robić po chamsku.


Tak jak istnieje niefizyczna przemoc, tak też istnieje niewerbalne chamstwo. Takie jak twoje. Można być chamem w ogóle się nie odzywając, nie ustępując na przykład miejsca staruszce w tramwaju. Nie słyszałeś o behawioralnych przejawach chamstwa

Zły przykład. Nieustąpinie miejsca widać, jest oczywiste,


Wcale nie. Też podlega interpretacji. Może nieustępujący jest chory?

anbo napisał:
natomiast twoje zarzuty to jest twoja subiektywna ocena, często błędna (jesli nie będąca celową manipulacją). Kłamstwem na przykład nazywasz sytuacje, które mogą być pomyłka albo odmienna interpretacją.


Ściemy. Wystarczająco dużo siedzisz na tym forum żeby wiedzieć co się tu dzieje. Potrafisz się zjawić w każdym wątku. Tak więc po prostu oszukujesz

anbo napisał:
Poza tym idąć twoim tokiem rozumowania za nieustąpienia miejsca staruszcze delikwenta możnaby zwyzywać. Ludzie zazwyczaj zwracają komuś takiemu uwagę, a nie wyzywają.


No to mało widziałeś w życiu albo znowu coś wyparłeś. Sytuacje takie rzadko kończą się kulturalnie

anbo napisał:
fedor napisał:

anbo napisał:
fedor napisał:

anbo napisał:
blackSwan napisał:
anbo napisał:
Co do obsesji na moim punkcie, to Kruchy czy Irbisol nie są dobrymi przykładami, bo za nimi nie lata po całej Śfini, żeby komentować niemal każdy wpis, nawet te o KU, które nie atakują ani wiary w Boga, ani Biblii (z wyjątkiem wpisu na blogu o Jezusie), co by mogło tłumaczyć obronę wiary.

Cały czas biega za Irbisolem czy Krychym i szczeka jak piesek.


Są różnice, Kruchy z nim dyskutuje, ja praktycznie nie. Nie przypomionam też sobie, żeby zapowiedział Kruchemu, że nie da mu spokoju (do tego się sprowadzają jego wpisy, które przytoczyłem). Ale być może ma więcej obsesji niż jedną, kłócić się o to nie będę.


No ale co to ma do rzeczy, że są "różnice"?

To, że świadczą o obsesji, ewentualnie o większej obsesji


Weź się nie ośmieszaj z tymi tanimi wykrętami. Miałem mieć "obsesję" na twoim punkcie. Okazało się, że nie mam bo wszystkich ateistów na tym forum traktuję jednakowo. Znowu kłamałeś i manipulowałeś. I to jest właśnie chamstwo niewerbalne, o którym mówię

Po pierwsze nic się nie okazało, to tylko twoja opinia, że się coś okazało,


To są fakty, o których napisałem nie tylko ja ale również niezależnie ode mnie blackswan. A ty te fakty znowu wyparłeś i znowu oszukujesz. Okłamujesz nie tylko innych ale nawet samego siebie

anbo napisał:
po drugie punkt widzenia, który ja przedstawiłem nie musi wynikać z chęci okłamania, ale z (załóżmy) błędnej oceny faktów.


Tak, tak, typowa dla ciebie strategia ściemniania. Tu nie ma co oceniać bo te fakty żadnej ocenie nie podlegają. Komentuję wszystkie posty innych ateistów, nie tylko twoje, doskonale o tym wiesz i nie ma tu nic do "oceniania" bo to nie jest nawet zagadnienie subiektywne

anbo napisał:
fedor napisał:

anbo napisał:
fedor napisał:

Faktem jest, że kłamałeś gdy pisałeś, że nie biegam za każdym postem Irbisola i Kruchego.

Nie sądzę, żebyś biegał za dosłownie każdym postem Irbisola, jesli chcesz już być taki ścisły. Oczywiście nie chodziło mi o to, że dosłownie biegasz za każdym moim postem. Chodziło o to, że porównując komentowanie moich postów i Kruchego i Irbisola, to mnie częściej komentujesz. Takie mam wrażenie. No i właśnie: ewentualnie myliłem się, a nie że kłamałem. To częsta manipulacja u ciebie.


Posty Irbisola i Kruchego komentuję bardziej niż twoje. Próbujesz przemieniać swoje oszustwa w pomyłki. To też częsta manipulacja u ciebie

Do Irbisola i Kruchego też napisałeś coś w stylu:
"Anbuś musi codziennie odebrać dawkę jechania żeby nie zapomniał gdzie jest jego miejsce"

"W twoim temacie nigdy mi nie przejdzie. Pogódź się z tym."?
Możliwe też, że masz obsesję nie tylko na moim punkcie.


Ciekawa ewolucja twojego poglądu. Miałem mieć "obsesję" na twoim punkcie. Okazało się, że jesteś traktowany bez wyjątku więc nagle moja nadzwyczajna "obsesja" stała się zwyczajna bo niczym nie wyróżnia się. A tym samym w ogóle jej nie ma skoro nie jest niczym nadzwyczajnym i nie dotyczy nikogo konkretnego. Zabawne jest jak mocno ty potrafisz się samooszukiwać. No i przy okazji okazało się też, że doskonale wiesz co do nich piszę. A podobno nie zauważyłeś, że piszę z nimi tyle samo co z tobą. Gubisz się w sprzecznościach, wręcz toniesz w nich

anbo napisał:
fedor napisał:


anbo napisał:
fedor napisał:

Nawet blackswan wyłapał to twoje kłamstwo. To jest właśnie to twoje chamstwo, którego dokonujesz w białych rękawiczkach stwarzających pozory kultury. Od takich jak ty wolę już astrotaurusa. On bluzga ale przynajmniej nie kłamie w żywe oczy, tak jak ty


Jak się nazywa zarzucanie kłamstwa tam, gdzie w grę może wchodzić pomyłka?


Jak punkt wyżej. Próbujesz przemieniać swoje oszustwa w pomyłki. To też częsta manipulacja u ciebie

Potrafisz to udowodnić?


Zrobiłem to wystarczająco dobrze już wyżej i jak zwykle nie będziesz wiedział jak to ugryźć

anbo napisał:
fedor napisał:

anbo napisał:
Wracając do nazywania kogoś talibem, to ja nie namawiam do eskalacji wrogości, a tym jest pouczanie innych, żeby nie przyznawali racji ateiście, bo to wróg. Nie uważam tez, że wierzacy powinni mieć mniejsze prawa niż niewierzacy, a fedor uważa(ł), że niewierzacy powinni pracować w święta pomimo tego, że to dni wolne ustawowo od pracy. (Na tej zasadzie palacze w wojsku nie sprzatali, a niepalący sprzątali.) Nie obrzucam epitetami wiary religijnej ani wierzących, jak to czyni fedor wobec ateistów i ateizmu, no to kto jest bliżej talibów?


Cały myk polega na tym, że twój ateistyczny talibanizm jest tylko trochę bardziej zakamuflowany ale to nadal talibanizm. Hill rozgryzła cię pod tym kątem bardzo szybko

Z czego konkretnie wnioskujesz mój talibanizm?


Z całokształtu twojego fanatyzmu. Znasz jeszcze kogoś, kto tak jak ty zwalcza na forach wiarę innych ludzi przez blisko 25 lat? Pokaż mi takiego drugiego ateistycznego taliba, jak ty


Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Pon 17:08, 29 Maj 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:18, 29 Maj 2023    Temat postu:

blackSwan napisał:

I kto tu jest religijnym fanatykiem?


To jest bardzo mądre przesłanie ewangeliczne dla wierzących, wcześniej nie zwracałam uwagi na takie porady, teraz muszę czytać uważniej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackSwan




Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:25, 29 Maj 2023    Temat postu:

Hill napisał:
blackSwan napisał:

I kto tu jest religijnym fanatykiem?


To jest bardzo mądre przesłanie ewangeliczne dla wierzących, wcześniej nie zwracałam uwagi na takie porady, teraz muszę czytać uważniej.

Dlatego uprzedzałem, że już lepiej zostań przy KU, bo Biblia Cię nauczy "miłości" bliźniego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6500
Przeczytał: 11 tematów


PostWysłany: Pon 17:41, 29 Maj 2023    Temat postu:

Hill napisał:
blackSwan napisał:

I kto tu jest religijnym fanatykiem?


To jest bardzo mądre przesłanie ewangeliczne dla wierzących, wcześniej nie zwracałam uwagi na takie porady, teraz muszę czytać uważniej.


Zdecydowanie. Nie przeocz także tego:

"Kto żałuje swojej rózgi, nienawidzi swojego syna, lecz kto go kocha, karci go zawczasu." (Ks. Przysłów 13.24)

Oraz tego:

"Kobieta nie będzie nosiła ubioru mężczyzny ani mężczyzna ubioru kobiety; gdyż każdy, kto tak postępuje, obrzydły jest dla Pana, Boga swego" (Pwt 22, 5)

A także:

"Jeśli się bić będą mężczyźni, mężczyzna i jego brat, i zbliży się żona jednego z nich i – chcąc wyrwać męża z rąk bijącego – wyciągnie rękę i chwyci go za części wstydliwe, odetniesz jej rękę, nie będzie twe oko miało litości." (Pwt 25, 11-12)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:43, 29 Maj 2023    Temat postu:

blackSwan napisał:

Dlatego uprzedzałem, że już lepiej zostań przy KU, bo Biblia Cię nauczy "miłości" bliźniego.


KU też mówi, że wierzący powinni się trzymać razem, plus negatywne oceny ateizmu i materializmu

"Rozwój duchowy jest stymulowany wzajemnie przez bliskie związki z innymi ludźmi religijnymi."

Ateiści nie dość, że nic nie wnoszą do życia wierzących, to jeszcze chcą dyskredytować wiarę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15355
Przeczytał: 4 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:50, 29 Maj 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Ateiści nie dość, że nic nie wnoszą do życia wierzących, to jeszcze chcą dyskredytować wiarę.


Ateiści w ogóle nic dobrego nie wnoszą do cywilizacji ludzkiej, poza masowymi mordami i wszechobecnym zniszczeniem na wielu poziomach. Ateizm bardzo dobrze został podsumowany we wprowadzeniu do książki Baraka Lurie, byłego ateisty, pt. Ateizm zabija:

"W książce Ateizm zabija Barak Lurie ujawnia tragizm świata bez Boga. W przeciwieństwie do wszechobecnej medialnej mantry próbującej nas przekonać, że ludzie wyznający wiarę w Boga są odpowiedzialni za większą liczbę ofiar śmiertelnych niż jakiekolwiek kataklizmy, które kiedykolwiek nawiedziły ziemię, to tak naprawdę właśnie usunięcie Boga z człowieczego myślenia skutkuje zatrważającą skalą popełnionych mordów i ludobójstw. Od czasów rewolucji francuskiej, kiedy to ateizm po raz pierwszy sięgnął po władzę, nie zajmuje się niczym innym jak tylko zabijaniem. Przede wszystkim zabija swoją ideologią, którą jest progresywizm, eugenika, faszyzm i komunizm. Lurie dowodzi, że to bezbożność leżąca u podstaw każdej z tych ideologii pozbawiła życia setki milionów ludzi.
Ateizm nie tylko unicestwia życie. Unicestwia także wszelkie dążenia, wolną wolę, piękno, współczucie, kreatywność, więź z przeszłością i przyszłością, a przede wszystkim samą wolność. Ateizm oferuje jedynie chaos i destrukcję.
Obecnie świat koncentrując się na radykalnym islamie, jest skłonny traktować go jako największe zagrożenie dla naszej cywilizacji. I chociaż jest on przerażający, to jednak bez wątpienia największymi wrogami ludzkości są bierność i brak poczucia własnej tożsamości. Przecież to nic innego jak nasza wola walki i potrzeba wypełnienia misji pokonały horror faszyzmu i komunizmu. Dlatego właśnie musimy przeciwstawiać się zalewowi ateizmu w każdej jego postaci. Bóg dał nam wolność. Bóg dał nam także poczucie celu, które prowadzi nas ku zdrowej cywilizacji. Jeśli ich zabraknie, nie będzie o co walczyć. Barak Lurie stwierdza, że brak zaufania Bogu jest największym zagrożeniem ludzkości. Dlaczego tak uważa? Ponieważ bezbożność nigdy niczego nie zbudowała, a jedynym co potrafi, jest niszczenie wszystkiego na swojej drodze z siłą tornada.
Pożary wybuchały i dalej będą wybuchać. Jak zawsze znajdą się wrogowie dążący do zniszczenia naszej cywilizacji. Jeśli jednak nie będziemy utrzymywać w każdym mieście placówek straży pożarnej i jej dzielnych załóg biegłych w regułach postępowania z żywiołem, to pożary te w końcu nas pochłoną. Podobnie ma się rzecz z przerażającymi, agresywnymi ideologiami. Jedynym ratunkiem jest odpowiednie przygotowanie się do stawienia im czoła. Dlatego Bóg zawsze powinien pozostawać w centrum naszego myślenia i kultury"

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackSwan




Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:57, 29 Maj 2023    Temat postu:

Hill napisał:
blackSwan napisał:

Dlatego uprzedzałem, że już lepiej zostań przy KU, bo Biblia Cię nauczy "miłości" bliźniego.


KU też mówi, że wierzący powinni się trzymać razem, plus negatywne oceny ateizmu i materializmu

"Rozwój duchowy jest stymulowany wzajemnie przez bliskie związki z innymi ludźmi religijnymi."

Ateiści nie dość, że nic nie wnoszą do życia wierzących, to jeszcze chcą dyskredytować wiarę.

A jak to było z Jezusem, z kim zasiadał?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:11, 29 Maj 2023    Temat postu:

blackSwan napisał:

A jak to było z Jezusem, z kim zasiadał?


Na pewno nie z ateistami dyskredytującymi wiarę, faryzeuszy, którzy Go odrzucili (odrzucając światło Ducha Świętego) podsumował konkretnie :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackSwan




Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:14, 29 Maj 2023    Temat postu:

Hill napisał:
blackSwan napisał:

A jak to było z Jezusem, z kim zasiadał?


Na pewno nie z ateistami dyskredytującymi wiarę, faryzeuszy, którzy Go odrzucili (odrzucając światło Ducha Świętego) podsumował konkretnie :wink:

Faryzeusze to właśnie byli wierzący, znawcy pism.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:21, 29 Maj 2023    Temat postu:

blackSwan napisał:

Faryzeusze to właśnie byli wierzący, znawcy pism.


Odrzucili światło Ducha Świętego.
O niewierzących podałam wyżej cytat co Biblia mówi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackSwan




Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:28, 29 Maj 2023    Temat postu:

Hill napisał:
blackSwan napisał:

Faryzeusze to właśnie byli wierzący, znawcy pism.


Odrzucili światło Ducha Świętego.
O niewierzących podałam wyżej cytat co Biblia mówi

Nie ma żadnego ducha świętego, natomiast istnieją żywi ludzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15355
Przeczytał: 4 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:43, 29 Maj 2023    Temat postu:

blackSwan napisał:
Nie ma żadnego ducha świętego


Normalnie wszechwiedzący ale jak spytać go skąd cokolwiek wie, to nie wie. Do tego z rozdwojeniem jaźni bo wierzy w nauki proroka, który zrzynał od proroków Jahwe. To forum jest dziwne


Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Pon 18:45, 29 Maj 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Święte Księgi Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 28, 29, 30 ... 37, 38, 39  Następny
Strona 29 z 39

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin