Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Księga Urantii
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 37, 38, 39  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Święte Księgi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 98 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:45, 11 Kwi 2023    Temat postu:

anbo napisał:
Ależ dało się. Z zestawienia wynika, ze przedstawione hipotezy Urantii okazały się błedne


Skoro "dało się" to możesz napisać jak to zweryfikowałeś?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6480
Przeczytał: 44 tematy


PostWysłany: Wto 12:54, 11 Kwi 2023    Temat postu:

Na zalinkowanej stronie jest też taki wpis:

Tytułem wstępu, nazywam się Bob Boden i czytam i studiuję UB od 1970 roku. Byłem wczesnym członkiem FUSLA (Pierwsze Towarzystwo Urantii w Los Angeles)… numer 78, o ile pamiętam. Znałem Julię Fenderson dość dobrze… sponsorowała moje członkostwo i poznała Emmę (Christy) Christensen w 1973 roku. Od takich ludzi jak oni słyszałem z pierwszej ręki wiele historii o apokryfach Sadlera i Urantii. Znałem Verna Grimsleya ponad dekadę przed jego wielkim rozpadem. Przeczytałem tę książkę od deski do deski przy wielu okazjach, a moja żona i ja przez wiele lat prowadziliśmy grupy studyjne. Przez prawie 50 lat byłem przekonany o autentyczności tej książki. już nie jestem.

Zdecydowałem się to napisać po przeczytaniu Twojego eseju. Obaj wzięliśmy pod uwagę coraz bardziej widoczne nieścisłości i niekonsekwencje w UB. Nieprawdopodobieństwo istnienia fizycznego wszechświata opisanego w książce i wpływ, jaki ma on na schemat wznoszenia się osobowości, w połączeniu z pytaniami o pochodzenie książki, budzą we mnie coraz większe wątpliwości co do jej autentyczności.


W dalszej części wpisu autor dzieli się swoimi wątpliwościami, które dotyczą różnych kwestii związaną z Urantii.

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 98 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:57, 11 Kwi 2023    Temat postu:

anbo napisał:
Na zalinkowanej stronie jest też taki wpis:

Tytułem wstępu, nazywam się Bob Boden i czytam i studiuję UB od 1970 roku. Byłem wczesnym członkiem FUSLA (Pierwsze Towarzystwo Urantii w Los Angeles)… numer 78, o ile pamiętam. Znałem Julię Fenderson dość dobrze… sponsorowała moje członkostwo i poznała Emmę (Christy) Christensen w 1973 roku. Od takich ludzi jak oni słyszałem z pierwszej ręki wiele historii o apokryfach Sadlera i Urantii. Znałem Verna Grimsleya ponad dekadę przed jego wielkim rozpadem. Przeczytałem tę książkę od deski do deski przy wielu okazjach, a moja żona i ja przez wiele lat prowadziliśmy grupy studyjne. Przez prawie 50 lat byłem przekonany o autentyczności tej książki. już nie jestem.

Zdecydowałem się to napisać po przeczytaniu Twojego eseju. Obaj wzięliśmy pod uwagę coraz bardziej widoczne nieścisłości i niekonsekwencje w UB. Nieprawdopodobieństwo istnienia fizycznego wszechświata opisanego w książce i wpływ, jaki ma on na schemat wznoszenia się osobowości, w połączeniu z pytaniami o pochodzenie książki, budzą we mnie coraz większe wątpliwości co do jej autentyczności.


W dalszej części wpisu autor dzieli się swoimi wątpliwościami, które dotyczą różnych kwestii związaną z Urantii.

[link widoczny dla zalogowanych]


Znowu lejesz wodę nie na temat, skończyło się jak zwykle, czyli zacząłeś jakieś pamiętniki cytować. A miałeś odpowiedzieć na pytanie jak weryfikujesz błędy w księdze Uranti. W tym temacie wciąż zero odpowiedzi

PS I nie żebym był zwolennikiem księgi Uranti, bo nie jestem. To tylko taki przykład pokazujący, że anbuś nie jest w stanie wykazać błędu w niczym. Nawet w księdze szamana anbuś nie byłby w stanie wykazać błędu :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:02, 11 Kwi 2023    Temat postu:

anbo napisał:

Sorry, ale nie mam zamiaru tracić czasu na tę książkę.


W pierwszym poście jest odniesienie ze strony polskiego tłumacza, nikt Ci nie każe czytać książki, jest tam cytat co mówi o odkryciach naukowych.


anbo napisał:

Ależ dało się. Z zestawienia wynika, ze przedstawione hipotezy Urantii okazały się błedne.


Nie wiem po co zaczynasz dyskusję, bo na pewno w ten sposób mnie do niczego nie przekonasz, chyba, że sobie chcesz po prostu pogadać. Oboje dobrze wiemy, że podane tam hipotezy, to nie jest coś co można uznać za dowód naukowy, którego nie da się obalić, więc błędów jednoznacznych jest tam może 2 albo 3. Masz przykład choćby ostatnich badań, jak wszystko się może zmieniać:

"Pierwsze spojrzenie teleskopu Jamesa Webba na odległy kosmos ujawniło galaktyki, które wydają się zbyt duże, aby mogły istnieć. Zdumieni tym odkryciem naukowcy nazwali sześć sfotografowanych obiektów "łamaczami wszechświata". Jeżeli dane z pierwszego zdjęcia "głębokiego pola" się potwierdzą, zmieni to pojmowanie genezy naszego uniwersum na zawsze."
[link widoczny dla zalogowanych]
[/url]


anbo napisał:

Liczba stron nie ma tu nic do rzeczy. Musiałabyś podać liczbę wszystkich naukowych hipotez Urantii oraz liczbę tych, które się sprawdziły i które się nie sprawdziły - wtedy byśmy wiedzieli, czy dużo się nie sprawdziło, czy mało i czy dużo się sprawdziło, czy mało. Weź też pod uwagę, ze między napisaniem ksiażki a wydaniem minęło wiele lat i nie ma możliwości sprawdzenia, czy nie zostało coś zmienione albo dopisane, więc powinno się brac pod uwagę tylko te hipotezy w Urantii, które są jednocześnie niezgodne ze stanem wiedzy przed 1955 i zgodne z wedzą współczesną.


No przecież sam sobie już wyszukałeś, które informacje zostały poddane krytyce, tu z kolei masz podane informacje pisane na bieżąco przez polskiego tłumacza, a jak nie, to są wyżej podane też linki do stron angielskich, gdzie powinni być z badaniami na bieżąco. Książka jest dostępna online za darmo, jest tam wyszukiwarka, gdzie można wpisywać poszukiwane słowa i czy cytaty. Powyżej też udostępniałam kilka takich informacji, przykład o temperaturze jądra Ziemi, jest podana data kiedy to ustalono, możesz sobie sprawdzić wyżej.

[link widoczny dla zalogowanych]


anbo napisał:

Na poniższej stronie masz krytyke kosmologii opisanej w Urantii. Tekst jest długi, ale pobieżne spojrzenie na to wystarczy, żeby się zosrientować, że Urantia to żadne objawienie.
[link widoczny dla zalogowanych]


Znam krytykę i teksty z tego bloga również, nic to nie zmienia, bo nie wyjaśnia podawanych odkryć naukowych, które pojawiły się po napisaniu książki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6480
Przeczytał: 44 tematy


PostWysłany: Wto 13:43, 11 Kwi 2023    Temat postu:

Hill napisał:
anbo napisał:

Sorry, ale nie mam zamiaru tracić czasu na tę książkę.


W pierwszym poście jest odniesienie ze strony polskiego tłumacza, nikt Ci nie każe czytać książki, jest tam cytat co mówi o odkryciach naukowych.


Wystarczy mi to, co już o Urantii przeczytałem. Zalinkowana strona dobiła Urantię. Romansujesz z trupem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:46, 11 Kwi 2023    Temat postu:

anbo napisał:

Wystarczy mi to, co już o Urantii przeczytałem. Zalinkowana strona dobiła Urantię. Romansujesz z trupem.


Zbieżności z odkryciami nie jesteś w stanie wyjaśnić, czytałam na angielskim forum naukowym i tam kombinowali, że może autorom udało się zgadnąć i że jest to przypadek, tylko takie wyjaśnienia sceptyków się pojawiają.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 98 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:48, 11 Kwi 2023    Temat postu:

Hill napisał:
kombinowali, że może autorom udało się zgadnąć i że jest to przypadek, tylko takie wyjaśnienia sceptyków się pojawiają.


To bardzo typowe "wyjaśnienie" dla ateuszy gdy nie są w stanie czegoś wyjaśnić. Jest jeszcze inne: ignorowanie i twierdzenie, że wyjaśnienia na razie nie ma ale "na pewno" się znajdzie :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6480
Przeczytał: 44 tematy


PostWysłany: Wto 14:13, 11 Kwi 2023    Temat postu:

Hill napisał:
anbo napisał:

Wystarczy mi to, co już o Urantii przeczytałem. Zalinkowana strona dobiła Urantię. Romansujesz z trupem.


Zbieżności z odkryciami nie jesteś w stanie wyjaśnić,


Jakimi odkryciami? Napisz konkretnie, nie będę czytał zalinkowanych tekstów.
A ty potrafisz wyjaśnić błędy w Urantii? Co to za objawienie, które ma tyle błędów...
Co do temperatury wnętrza Ziemi to nie mam jak tego sprawdzić, o czym już pisąłem. Natomiast jest cała masa spraw dyskredytujących Urantię (co podejrzewałem od poczatku), że szkoda na to czasu. Ty jesteś uduchowiona, to tobie nie szkoda, ale ja nie jestem, to mi szkoda ;)

Hill napisał:

czytałam na angielskim forum naukowym i tam kombinowali, że może autorom udało się zgadnąć i że jest to przypadek, tylko takie wyjaśnienia sceptyków się pojawiają.

Daj namiary na to naukowe forum. Niech tam, zobaczę co to jest i co piszą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 98 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:19, 11 Kwi 2023    Temat postu:

anbo napisał:
Co do temperatury wnętrza Ziemi to nie mam jak tego sprawdzić


Ty nie jesteś w stanie czegoś sprawdzić? To przecież niemożliwe

anbo napisał:
Ty jesteś uduchowiona, to tobie nie szkoda, ale ja nie jestem, to mi szkoda


Ale na pierdzielenie całe dnie głupot od 17 lat na tym forum (i nie tylko na tym) już ci czasu nie szkoda. Dziwne masz kryteria szkody


Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Wto 14:20, 11 Kwi 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:22, 11 Kwi 2023    Temat postu:

anbo napisał:

Jakimi odkryciami? Napisz konkretnie, nie będę czytał zalinkowanych tekstów.


W zalinkowanym tekście masz omówione zbieżności z odkryciami naukowymi, a na dole artykułu linki do badań, nic innego i bardziej skrótowego nie mogę Ci podać. Nie wiem po co chcesz to poddawać krytyce, skoro Cię to nie interesuje i nawet nie chcesz się zapoznać z tym co miałbyś poddać krytyce, przecież tu z góry widać negatywne nastawienie do tematu. Nikt Ci książki nie każe czytać, nie musisz się tym zajmować, ale jak się chce coś krytykować, to wypadałoby się choć trochę zapoznać z omawianymi badaniami.


anbo napisał:

A ty potrafisz wyjaśnić błędy w Urantii? Co to za objawienie, które ma tyle błędów...


Masz wyjaśnienie w pierwszym wpisie


anbo napisał:

Co do temperatury wnętrza Ziemi to nie mam jak tego sprawdzić, o czym już pisąłem. Natomiast jest cała masa spraw dyskredytujących Urantię (co podejrzewałem od poczatku), że szkoda na to czasu.


Cała masa, czyli 3 błędy

Co do temperatury wnętrza Ziemi, to ja już nic nie poradzę, że nie chce Ci się tego sprawdzać. W artykule, który udostępniałam są na dole opisane linki m.in ten

[link widoczny dla zalogowanych]


anbo napisał:

Ty jesteś uduchowiona, to tobie nie szkoda, ale ja nie jestem, to mi szkoda ;)


Moje "uduchowienie" nie ma tu żadnego znaczenia, bo mogę być uduchowioną wolną chrześcijanką albo buddystką. Mam na tyle swobodne podejście do wiary, że KU nie jest mi tu absolutnie do szczęścia potrzebna i nie mam do niej radykalnego podejścia, mogę też z niej czerpać, nawet jeśli została przez kogoś wymyślona, tak jak czerpie się z innych książek związanych z duchowością. Wcześniej nawróciłam się ewangelicznie i dość długo się tego trzymałam.


anbo napisał:

Daj namiary na to naukowe forum. Niech tam, zobaczę co to jest i co piszą.


To są stare tematy z lat 2005 i 2011, ale widziałam tam wpisy, gdzie zwolennik KU podawał informacje bodajże na temat odkryć związanych z Oazą Zatokową i tego, że była tam rozwinięta cywilizacja (co jest zbieżne z opisami w KU), a tam pojawiły się komentarze sceptyczne o tym, że może to być przypadek

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6480
Przeczytał: 44 tematy


PostWysłany: Wto 18:22, 11 Kwi 2023    Temat postu:

Hill napisał:
anbo napisał:

Jakimi odkryciami? Napisz konkretnie, nie będę czytał zalinkowanych tekstów.


W zalinkowanym tekście masz omówione zbieżności z odkryciami naukowymi, a na dole artykułu linki do badań, nic innego i bardziej skrótowego nie mogę Ci podać.

Możesz zacytować najbardziej według ciebie przekonujące.

Hill napisał:

Nie wiem po co chcesz to poddawać krytyce, skoro Cię to nie interesuje i nawet nie chcesz się zapoznać z tym co miałbyś poddać krytyce, przecież tu z góry widać negatywne nastawienie do tematu.

Zapoznałem się z tematem; przeczytałem informacje podane w angielskiej Wikipedii i szerokie opracowanie na zalinkowanej stronie, gdzie Urantia poddana została krytyce przez jej dawnego zwolennika.

Hill napisał:

Nikt Ci książki nie każe czytać, nie musisz się tym zajmować, ale jak się chce coś krytykować, to wypadałoby się choć trochę zapoznać z omawianymi badaniami.

No i to zrobiłem.

Hill napisał:

anbo napisał:

A ty potrafisz wyjaśnić błędy w Urantii? Co to za objawienie, które ma tyle błędów...


Masz wyjaśnienie w pierwszym wpisie

Jaki problem je teraz przytoczyć? Nie będę czytał tego długiego tekstu, możesz przytoczyć argumentację.

Hill napisał:

anbo napisał:

Co do temperatury wnętrza Ziemi to nie mam jak tego sprawdzić, o czym już pisąłem. Natomiast jest cała masa spraw dyskredytujących Urantię (co podejrzewałem od poczatku), że szkoda na to czasu.


Cała masa, czyli 3 błędy

Nie 3 lecz 6, do tego na zalinkowanej stornie totalnie zjechana kosmologia Urantii i nie tylko.

Hill napisał:

Co do temperatury wnętrza Ziemi, to ja już nic nie poradzę, że nie chce Ci się tego sprawdzać. W artykule, który udostępniałam są na dole opisane linki m.in ten

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie chodzi o to, jakie obecnie są wyniki badań naukowych tylko jakie były na ten temat hipotezy przed wydaniem Urantii. Nie można przecież wykluczyć, że były wtedy hipotezy, ze temperatura jądra Ziemi jest tak wysoka - sprawdziłaś to? Ja próbowałem ale nic nie znalazłem.

Hill napisał:


anbo napisał:

Ty jesteś uduchowiona, to tobie nie szkoda, ale ja nie jestem, to mi szkoda ;)


Moje "uduchowienie" nie ma tu żadnego znaczenia,

Ma bo jego przejawem jest twoja łatwowierność, czego obrona Księgi Urantii jest kolejnym dowodem.

Hill napisał:

anbo napisał:

Daj namiary na to naukowe forum. Niech tam, zobaczę co to jest i co piszą.


To są stare tematy z lat 2005 i 2011, ale widziałam tam wpisy, gdzie zwolennik KU podawał informacje bodajże na temat odkryć związanych z Oazą Zatokową i tego, że była tam rozwinięta cywilizacja (co jest zbieżne z opisami w KU), a tam pojawiły się komentarze sceptyczne o tym, że może to być przypadek

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie widzę nic nadzwyczajnego w tym, że Urantia Eden lokalizuje na terenach, które tradycyjnie uważane są za kolebkę ludzkiej cywilizacji. Przypomnę, co napisano w Wikipedii: na informacje zawarte w Urantii składa się wiedza (błędna i aktualna) z czasów jej powstania albo wydania i wykryto w niej wiele zapożyczeń z innych dzieł literackich. To wszystko wskazuje na to, że jest to dzieło czysto ludzkie, a nie efekt objawienia.
I to by było na tyle. Chyba, że przedstawisz coś nowego i wartego tego, zeby się temu przyjrzeć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:55, 11 Kwi 2023    Temat postu:

anbo napisał:

Możesz zacytować najbardziej według ciebie przekonujące.


Nie mogę, tu masz wszystko podane, na samym dole linki do badań, jeśli Cię to interesuje to czytaj, a jeśli nie, to nie. Ja nie mam zamiaru nikogo do niczego przekonywać.

[link widoczny dla zalogowanych]

Tu wypowiedział się Kary Mullis

[link widoczny dla zalogowanych]

Tu szersze opracowania różnych zbieżności naukowych

[link widoczny dla zalogowanych]



anbo napisał:

Jaki problem je teraz przytoczyć? Nie będę czytał tego długiego tekstu, możesz przytoczyć argumentację.


Ty mnie wykończysz nerwowo ;-P
No przecież w pierwszym poście odpisałam na Twój post z innego tematu, gdzie pisaliśmy o KU


"Podaję odniesienie do zarzutów ze strony polskiego tłumacza KU:

Księga Urantii w przekazie 101 przynosi kilka bardzo ciekawych stwierdzeń.
„Z tego powodu, że świat wasz w zasadzie nie zna swego pochodzenia, nawet pochodzenia fizycznego, wydaje się rozsądne od czasu do czasu przeszkolić was w kosmologii. I zawsze wynikają z tego kłopoty w przyszłości. Prawa dawania objawienia ograniczają nas znacznie, gdyż zakazują udzielania wam nie zdobytej przez człowieka, czy przedwczesnej wiedzy. Przeznaczeniem jakiejkolwiek kosmologii, przedstawionej jako cześć religii objawionej, jest stać się przestarzałą w bardzo krótkim czasie. W związku z tym, przyszli badacze takiego objawienia będą skłonni odrzucić jakikolwiek czynnik autentycznej prawdy religijnej, którą może ono zawierać, gdyż odkryją błędy w części przedstawionych, związanych z nim kosmologii.
Ludzkość powinna zrozumieć, że my, którzy uczestniczymy w objawianiu prawdy, jesteśmy bardzo rygorystycznie ograniczeni instrukcjami naszych zwierzchników. Nie wolno nam o tysiące lat wyprzedzać odkryć naukowych. Objawiający prawdę muszą działać zgodnie z wytycznymi, które stanowią cześć powiernictwa objawieniowego. Nie widzimy możliwości pokonania tych trudności, czy to teraz, czy kiedykolwiek w przyszłości. Orientujemy się doskonale, że podczas gdy fakty historyczne i prawdy religijne tego szeregu prezentacji objawieniowych trwać będą w zapisach przyszłych epok, wiele naszych twierdzeń, dotyczących nauk fizycznych, będzie wymagało korekty w ciągu kilku krótkich lat, na skutek dalszego rozwoju nauki i nowych odkryć. Te nowe odkrycia przewidujemy nawet teraz, lecz nie możemy załączać w zapisach objawieniowych tych, nie odkrytych przez ludzi faktów. Wyjaśnijmy, że objawienia niekoniecznie są natchnione. Kosmologia tych objawień nie jest natchniona. Jest ograniczona naszym zezwoleniem na koordynację i porządkowanie współczesnej wiedzy. Podczas gdy boska i duchowa wnikliwość jest darem, mądrość ludzka musi się rozwijać.” [101.4.1/2]
Jeszcze ciekawsze stwierdzenie znajdziemy tutaj:
Przeznaczeniem jakiejkolwiek kosmologii, przedstawionej jako część religii objawionej, jest stać się przestarzałą w bardzo krótkim czasie. Dlatego też przyszli badacze takiego objawienia będą się kusić, aby odrzucić jakikolwiek element autentycznej prawdy religijnej, jaką może ono zawierać, ponieważ odkryją błędy w części przedstawionych w nim i związanych z nim kosmologii.[101:4.1]

Jak to rozumieć? Dla wielu pozostanie na zawsze oczywiste, że domniemani ziemscy autorzy książki, kiedy z jednej strony aplikują czytelnikom „proroctwa naukowe”, wyprzedzające aktualny stan wiedzy istniejący w momencie wydania książki, z drugiej strony ubezpieczają się, gdyby coś w tych proroctwach nie wyszło. Jednak co sądzić o tych 28 przykładach wiedzy proroczej z Księgi Urantii, opisanych w tym artykule, które zostały potwierdzone przez fakty naukowe po jej wydaniu. Piszę o faktach, ponieważ zarówno Wielki Wybuch jak i wiek wszechświata, pozostają na razie w domenie teorii naukowych. Wydaje się, że tylko odległość do galaktyki Andromedy, podana w książce (ok. miliona lat świetlnych), nie jest zgodna ze współczesnymi obliczeniami (2,5 miliona lat świetlnych), jeśli obliczenia te są dokładne.

Nikt nigdy nie kontaktował się z nami, Ziemianami, tak wprost i otwarcie, przekazując zaawansowaną prawdę, dlatego wszelkie dotychczasowe metody myślenia i wyciągania wniosków mogą zawieść, z powodu braku jakichkolwiek analogii. Nie istnieją żadne dowody na ludzkie autorstwo książki, a tylko spekulacje sceptyków, nie oparte na faktach.
Wiedzę, zawartą w książce, można podzielić na dwie części, jedna dotyczy nauk ścisłych, druga zamierzchłych wydarzeń, którymi zajmuje się geologia i archeologia. O ile w pierwszej części występują pewne nieścisłości (odległość do Andromedy) o tyle fakty historyczne podane w książce są zadziwiająco zbieżne z faktami powoli dziś odkrywanymi.
Jest pewien głęboki sens w twierdzeniach istot objawiających, kiedy mówią, że „Podczas gdy boska i duchowa wnikliwość jest darem, mądrość ludzka musi się rozwijać.”
Studium NASA, przeprowadzone przez amerykański ośrodek badawczy Brookings Institution, zlokalizowany w Waszyngtonie, podaje we wnioskach: „Jeśli superinteligencja pozaziemska będzie kiedyś odkryta, rezultaty będą praktycznie nieobliczalne. Domniemywa się, że ze wszystkich grup społecznych, naukowcy i inżynierowie mogą być najbardziej poszkodowani”.
Otrzymanie zaawansowanej wiedzy od wyższej inteligencji spowodowałoby na początku euforię i burzliwy rozwój nowych technologii, później zaś zahamowanie nowych odkryć. Po co się trudzić, jeśli cała wiedza już istnieje i następna jej porcja może być nam znowu kiedyś dana przez wyższą, bardziej zaawansowaną cywilizację, z tego (materialnego), czy z tamtego (duchowego) świata.
Danie cywilizacji czegoś, co sama powinna wypracować, niszczy jej wolę pracy i wolę osiągnięć. Pozostaje wegetujący, bezmyślny twór, który kiedyś był prężną i aktywną cywilizacją.
Mieliśmy tutaj na Ziemi przykład, który może być ilustracją skutków kontaktu, czy wręcz zderzenia, dwu cywilizacji o dość różnych poziomach rozwoju. Gdy Brytyjczycy przybyli do Australii, zastali tubylców w epoce kamiennej, z rozwiniętą mitologią, lecz raczej ubogich w osiągnięcia materialne. Pierwsze żelazne groty do włóczni były robione z gwoździ, przywiezionych przez misjonarzy. Dziś kultura tubylcza praktycznie nie istnieje, zanikła, pozostał z niej tylko jakiś rodzaj folkloru. Alkohol i choroby, które przywiózł biały człowiek, stały się gwoździem do trumny prymitywnej kultury. Polowania się skończyły, gdyż biały człowiek miał i rozdzielał żywność. Licząca czterdzieści tysięcy lat kultura zginęła na skutek zetknięcia z inną, wyższą kulturą. Ale to tylko ludzie z odmiennych poziomów rozwoju, ras i kultur, spotkali się ze sobą. W wypadku zetknięcia z cywilizacją kosmiczną, dewastacja naszej cywilizacji byłaby wielokrotnie większa.
O wiedzy proroczej w Księdze Urantii pisze wielu jej czytelników, takich jak Ken Glasziou biolog, Irwin Ginsburgh fizyk, Philip Calabrese matematyk i Chris Halvorson fizyk. Ich prace znaleźć można w archiwum The Urantia Book Fellowship. Jedyną stroną, w całości poświęconą tym zagadnieniom, jest UBtheNews. Informacje o wiedzy proroczej w książce wielokrotnie były umieszczane na angielskojęzycznej Wikipedii, w artykule poświęconym The Urantia Book. Nieodmiennie są usuwane (przez ostatnie 10 lat) przez zespół edytorów, znanych tylko z przydomków. Dotyczy to również informacji podanej przez laureata Nagrody Nobla, Karry Mullisa. Tylko informacje prof. geologii Marka McMenamina o faktach opisywanych w Księdze Urantii a potwierdzonych przez naukę wiele dekad po jej wydaniu, jeszcze się zachowały w artykule Wikipedii, zepchnięte na samo dno sekcji krytycznej, do której nie należą. Zostały tam umieszczone po długiej i zażartej dyskusji na Wikipedi i wcześniej były wielokrotnie usuwane. Link do The Urantia Book Fellowship też jest systematycznie usuwany. Za to sekcja krytyczna jest rozbudowana do monstrualnych rozmiarów i zajmuje około 1/3 artykułu. Oparta jest ona na wątpliwej jakości "naukowych" wnioskach Martina Gardnera, który nie jest specjalistą w żadnej z opisywanych przez siebie dziedzin. Ktoś się tej książki najwyraźniej boi."


anbo napisał:

Nie 3 lecz 6, do tego na zalinkowanej stornie totalnie zjechana kosmologia Urantii i nie tylko.


Nie ma sensu dyskutować o hipotezach, które mogą ulec zmianie. Nie możesz mieć pewności, że w przyszłości się nie zmienią, więc nie można tego uznać za błąd.


anbo napisał:

Nie chodzi o to, jakie obecnie są wyniki badań naukowych tylko jakie były na ten temat hipotezy przed wydaniem Urantii. Nie można przecież wykluczyć, że były wtedy hipotezy, ze temperatura jądra Ziemi jest tak wysoka - sprawdziłaś to? Ja próbowałem ale nic nie znalazłem.


Wystarczy, że sprawdzisz temperaturę Słońca, w podanym artykule pisze jak ta temperatura wzrastała, KU pisze, że temperatura Ziemi jest nieco wyższa od temperatury Słońca. Wcześniejsze ustalenia wskazywały, że jest niższa.

"Temperatura wnętrza Ziemi

W Księdze Urantii jest taka informacja:
„Trwał dryf lądów kontynentalnych. Jądro Ziemi stało się tak gęste i twarde jak stal, poddane ciśnieniu prawie 3.500 ton na centymetr kwadratowy, a na skutek ogromnego ciśnienia grawitacyjnego było i nadal jest bardzo gorące, głęboko w swym wnętrzu. Temperatura Ziemi wzrasta od powierzchni w głąb, aż w centrum jest nieco wyższa od powierzchniowej temperatury Słońca”. 58:5.1
Tak twierdzi Księga Urantii, której angielski oryginał został wydany w roku 1955.

W roku 1990 przeprowadzono badania, w wyniku których uzyskano temperaturę jądra Ziemi – 5.000 stopni, a więc nieco niższą od powierzchniowej temperatury Słońca.
W roku 2022 w angielskojęzycznej Wikipedii była informacja, że temperatura jądra Ziemi wynosi 5.430 stopni Celsjusza „czyli mniej więcej o temperaturze na powierzchni Słońca” [which is about the temperature at the surface of the Sun] Informacja ta opiera się na publikacji z roku 2007.
Najnowsze badania, dokonane w roku 2013 podwyższyły temperaturę jądra Ziemi do 6.000 stopni Celsjusza, czyli jest ono gorętsze od powierzchniowej temperatury Słońca, która wynosi około 5.505 stopni, tak jak twierdzi Księga Urantii.
Potwierdza to fakt, że wiadomość, którą autorzy książki podali, wyprzedziła rezultaty ziemskich badań naukowych o jakieś 58 lat, jeśli weźmiemy pod uwagę datę wydania książki, lub o prawie 80 lat, gdy uwzględnimy datę stworzenia przekazów, podaną przez autorów – 1934."



anbo napisał:

Ma bo jego przejawem jest twoja łatwowierność, czego obrona Księgi Urantii jest kolejnym dowodem.


Duchowość nie ma nic wspólnego z łatwowiernością



anbo napisał:

Nie widzę nic nadzwyczajnego w tym, że Urantia Eden lokalizuje na terenach, które tradycyjnie uważane są za kolebkę ludzkiej cywilizacji. Przypomnę, co napisano w Wikipedii: na informacje zawarte w Urantii składa się wiedza (błędna i aktualna) z czasów jej powstania albo wydania i wykryto w niej wiele zapożyczeń z innych dzieł literackich. To wszystko wskazuje na to, że jest to dzieło czysto ludzkie, a nie efekt objawienia.
I to by było na tyle. Chyba, że przedstawisz coś nowego i wartego tego, zeby się temu przyjrzeć.


Lokalizacja między 4 rzekami + informacja o tym, że była tam rozwinięta cywilizacja. Skąd wzięli tą cywilizację w tym konkretnym miejscu? Ile takich zbieżności może być w jednej książce?

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 2:52, 12 Kwi 2023    Temat postu:

Znalazłam wypowiedź z forum naukowego, o której wcześniej wspominałam, gdzie są takie próby wyjaśniania przez sceptyka, że te zbieżności są niby przypadkowe, a to jest wypowiedź z 2010 r, potem pojawiały się jeszcze inne odkrycia, jak to ze Słońcem.

User Majeston wrzucił różne przykłady takich odkryć, tu akurat odniósł się do Gobekli Tepe, a niżej do Oazy Zatokowej, no i taka jest wypowiedź usera Moontanman, którą uważam za absurdalne tłumaczenie biorąc pod uwagę, że te odkrycia są połączone z tak szczegółową wiedzą:

"Przeczytałem twój link, raczej fajnie, ale myślę, że powiedziałem to wcześniej, ale powiem to jeszcze raz. „Nawet ślepa świnia od czasu do czasu znajdzie żołądź” Księga Urantii zawiera tak wiele szalonych przepowiedni, że jestem autentycznie zaskoczony, że nie ma więcej z nich prawdziwych. Gdybym miał zrobić 100 przypadkowych prognoz, jestem pewien, że jedna z nich może się spełnić za mniej więcej 20 lat, nie uczyniłoby mnie to wyjątkowym, po prostu zadziałałyby prawa przypadku."

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6480
Przeczytał: 44 tematy


PostWysłany: Śro 7:05, 12 Kwi 2023    Temat postu:

Hill napisał:


anbo napisał:

Nie 3 lecz 6, do tego na zalinkowanej stornie totalnie zjechana kosmologia Urantii i nie tylko.


Nie ma sensu dyskutować o hipotezach, które mogą ulec zmianie. Nie możesz mieć pewności, że w przyszłości się nie zmienią, więc nie można tego uznać za błąd.

To działa w obydwie strony: jeżeli dlatego, że hipotezy/teorie naukowe mogą ulec zmianie, to nie można ich traktować jako argument, że Urantia się myli, to także nie można ich traktować jako argument, że coś przewidziała wyprzedzając naukę swoich czasów. Zdecyduj się, czy wyniki badań naukowych mogą być odniesieniem do twierdzeń Urantii, czy nie.

Hill napisał:

Lokalizacja między 4 rzekami + informacja o tym, że była tam rozwinięta cywilizacja. Skąd wzięli tą cywilizację w tym konkretnym miejscu? Ile takich zbieżności może być w jednej książce?

[link widoczny dla zalogowanych]


Koncepcja, że w Oazie płynęły cztery rzeki nie musiała się wziąć z objawienia, czy też być szczęśliwym trafem autorów, bo wiadomo nie od dziś, że w rejonie najwcześniejszych ludzkich cywilizacji (Mezopotamia) płyną cztery rzeki: Tygrys, Eufrat, Karun i Wadi. Taką koncepcję Edenu jaka jest w Urantii można było wykoncypować na podstawie ówczesnej wiedzy.
Jeszcze jedna uwaga: powołujesz się na jakieś forum nazywając je naukowym, ale to nie jest forum, na którym wypowiadają się naukowcy, prawda?
Hipoteza Oazy Zatokowej jako biblijnego Edenu to też nie jest hipoteza uznana przez świat nauki, ale zdaje się jest lansowana przez jednego niezbyt znanego archeologa. Poczytać można o niej głównie w portalach, które lubią sensacje i archeologię biblijną. Zresztą jego badania jedynie na siłę można interpretować jako zgodne z Urantią i dotyczące Edenu.

Znalazłem portale, na których zwolennicy Urantii powołują się na inne badania, a mianowicie badania Roberta Sarmasta. To chyba nieaktualne, ale gdybyś chciała się na niego powołać, to cię wyprzedzę:

Morscy i inni geolodzy [8] [12] , którzy również badali
dno basenu cypryjskiego, oraz profesjonalni archeolodzy
całkowicie nie zgadzają się z jego interpretacją.
Badania dr C. Hübschera z Institut für Geophysik,
Universität Hamburg, Niemcy, oraz innych badań tektoniki
solnej i wulkanizmu błotnego w Basenie Cypryjskim we
wschodniej części Morza Śródziemnego wykazały, że cechy,
które Sarmast interpretuje jako Atlantydę, składają się
tylko naturalnego fałdu kompresyjnego spowodowanego
lokalną tektoniką solną oraz blizny poślizgowej z
powierzchniowymi fałdami kompresyjnymi na końcu skarpy i
po bokach osuwiska.

[link widoczny dla zalogowanych]

Na resztę odpowiem ewentualnie później, bo to wymaga znacznie więcej czasu, a nie sądzę, żeby było trzeba więcej argumentów, żeby odrzucić Urantię jako tekst objawiony.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 98 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:51, 12 Kwi 2023    Temat postu:

anbo napisał:
nie sądzę, żeby było trzeba więcej argumentów, żeby odrzucić Urantię jako tekst objawiony.


Nie miałbyś argumentów żeby odrzucić nawet mamrotanie szamana. W twoim darwinowskim świecie żadna epistemologia nie jest możliwa i tym samym nie są możliwe żadne argumenty. Kradniesz z teistycznych światopoglądów aby je odrzucać


Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Śro 8:52, 12 Kwi 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:48, 12 Kwi 2023    Temat postu:

anbo napisał:

To działa w obydwie strony: jeżeli dlatego, że hipotezy/teorie naukowe mogą ulec zmianie, to nie można ich traktować jako argument, że Urantia się myli, to także nie można ich traktować jako argument, że coś przewidziała wyprzedzając naukę swoich czasów. Zdecyduj się, czy wyniki badań naukowych mogą być odniesieniem do twierdzeń Urantii, czy nie.


Oczywiście, hipotezy naukowe zawsze mogą ulec zmianie, tu nie da się ani niczego potwierdzić, ani obalić na 100%, inna sprawa jest np. z odkryciami archeologicznymi, bo tutaj można wykazać takie zbieżności.

Treść KU można łatwo podważyć, gdyby wykazać, że jakieś wydarzenie w niej opisane (albo w Biblii, tam gdzie obie są zgodne) nie miało miejsca. Wtedy byłby to niezbity dowód, że była to tylko czyjaś fantazja. Podam przykład, zarówno Biblia jak i KU opisuje Mojżesza jako realną postać, a obecnie niektórzy badacze twierdzą, że wydarzenie związane z wyjściem z Egiptu nie miało miejsca. Gdyby wykazać, że na pewno jest to historia wymyślona, to taka pomyłka już by nie przeszła, bo po co ktoś miałby objawiać wydarzenia historyczne, które nie miały miejsca. No ale tu też nie da się nic na pewno wykazać, podobnie jak z wydarzeniami opisanymi w NT.
KU opisuje Mojżesza w temacie o tym jak powstawała koncepcja Boga Jahwe.

Jahwe — Bóg Hebrajczyków

[link widoczny dla zalogowanych]



anbo napisał:

Koncepcja, że w Oazie płynęły cztery rzeki nie musiała się wziąć z objawienia, czy też być szczęśliwym trafem autorów, bo wiadomo nie od dziś, że w rejonie najwcześniejszych ludzkich cywilizacji (Mezopotamia) płyną cztery rzeki: Tygrys, Eufrat, Karun i Wadi. Taką koncepcję Edenu jaka jest w Urantii można było wykoncypować na podstawie ówczesnej wiedzy.


Jest to podobne miejsce, jak Eden opisany w Biblii, tyle, że KU mówi dodatkowo o tym, że była tam cywilizacja.


anbo napisał:

Jeszcze jedna uwaga: powołujesz się na jakieś forum nazywając je naukowym, ale to nie jest forum, na którym wypowiadają się naukowcy, prawda?


Nie, wypowiadają się na nim zwolennicy KU i sceptycy, chciałeś link, to Ci podałam.
Są naukowcy, którzy wypowiadają się pozytywnie o KU, znajdziesz przykłady na polskiej stronie z odkryciami naukowymi, którą podawałam w tym temacie.


anbo napisał:

Hipoteza Oazy Zatokowej jako biblijnego Edenu to też nie jest hipoteza uznana przez świat nauki, ale zdaje się jest lansowana przez jednego niezbyt znanego archeologa. Poczytać można o niej głównie w portalach, które lubią sensacje i archeologię biblijną. Zresztą jego badania jedynie na siłę można interpretować jako zgodne z Urantią i dotyczące Edenu.

Znalazłem portale, na których zwolennicy Urantii powołują się na inne badania, a mianowicie badania Roberta Sarmasta. To chyba nieaktualne, ale gdybyś chciała się na niego powołać, to cię wyprzedzę:

Morscy i inni geolodzy [8] [12] , którzy również badali
dno basenu cypryjskiego, oraz profesjonalni archeolodzy
całkowicie nie zgadzają się z jego interpretacją.
Badania dr C. Hübschera z Institut für Geophysik,
Universität Hamburg, Niemcy, oraz innych badań tektoniki
solnej i wulkanizmu błotnego w Basenie Cypryjskim we
wschodniej części Morza Śródziemnego wykazały, że cechy,
które Sarmast interpretuje jako Atlantydę, składają się
tylko naturalnego fałdu kompresyjnego spowodowanego
lokalną tektoniką solną oraz blizny poślizgowej z
powierzchniowymi fałdami kompresyjnymi na końcu skarpy i
po bokach osuwiska.

[link widoczny dla zalogowanych]


W KU są opisane dwa takie ogrody, chyba gdzieś spotkałam informacje, że Atlandyta może dotyczyć jednego z nich, ale nie zgłębiałam się w to i nie znam Roberta Sarmasta.
Odkrycia o Edenie/Oazie Zatokowej dokonał niezależny archeolog Jeffrey Rose, są to odkrycia przełomowe ze względu na wiek tek cywilizacji i nie są one powiązane z chrześcijaństwem, mówi on o zbieżnościach z opisami biblijnymi ze względu na lokalizację między 4 rzekami.

Tu jest link do jego pracy

Nowe światło na prehistorię człowieka w oazie Zatoki Arabsko-Perskiej

[link widoczny dla zalogowanych]

Tu są wywiady z nim

[link widoczny dla zalogowanych]


anbo napisał:

Na resztę odpowiem ewentualnie później, bo to wymaga znacznie więcej czasu, a nie sądzę, żeby było trzeba więcej argumentów, żeby odrzucić Urantię jako tekst objawiony.


Przecież nie obaliłeś żadnych zbieżności z odkryciami naukowymi z tekstów, które Ci podałam, zresztą Ty odrzucasz Urantię nawet bez żadnych argumentów, jesteś z góry negatywnie nastawiony :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 98 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:55, 12 Kwi 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Przecież nie obaliłeś żadnych zbieżności z odkryciami naukowymi z tekstów, które Ci podałam, zresztą Ty odrzucasz Urantię nawet bez żadnych argumentów, jesteś z góry negatywnie nastawiony :wink:


Powiedzmy to jeszcze dosadniej: anbuś jest zabetonowany
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6480
Przeczytał: 44 tematy


PostWysłany: Czw 8:13, 13 Kwi 2023    Temat postu:

Hill napisał:
anbo napisał:

To działa w obydwie strony: jeżeli dlatego, że hipotezy/teorie naukowe mogą ulec zmianie, to nie można ich traktować jako argument, że Urantia się myli, to także nie można ich traktować jako argument, że coś przewidziała wyprzedzając naukę swoich czasów. Zdecyduj się, czy wyniki badań naukowych mogą być odniesieniem do twierdzeń Urantii, czy nie.


Oczywiście, hipotezy naukowe zawsze mogą ulec zmianie, tu nie da się ani niczego potwierdzić, ani obalić na 100%,

Nie o to chodzi. Chodzi o to, że przeciwko moim argumentom, że podane przeze mnie hipotezy naukowe z Urantii są błędne w świetle aktualnej wiedzy (a zarazem zgodne z wiedzą z czasów powstania Urantii, co wskazuje na to, że to ludzkie dzieło, a nie objawienie) podałaś argument, że hipotezy mogą ulec zmianom, a jednocześnie sama powołujesz się na wyniki badań naukowych (np. temperatura jądra Ziemi).
Hill napisał:

inna sprawa jest np. z odkryciami archeologicznymi, bo tutaj można wykazać takie zbieżności.

To jest taka sama sprawa. Znaleziska itp. trzeba zinterpretować, a także wykonać datowanie itd., itp. Wykazać w sensie udowodnić w historii/archeologii nie da się niemal nic; to są hipotezy, do tego zmieniane w czasie (pojawiają się nowe znaleziska albo nowy sposób badania jak genetyka). Często jest tak, że świat nauki osiąga konsensus w kwestiach ogólnych, ale w szczegółach już nie.
Hill napisał:

anbo napisał:

Koncepcja, że w Oazie płynęły cztery rzeki nie musiała się wziąć z objawienia, czy też być szczęśliwym trafem autorów, bo wiadomo nie od dziś, że w rejonie najwcześniejszych ludzkich cywilizacji (Mezopotamia) płyną cztery rzeki: Tygrys, Eufrat, Karun i Wadi. Taką koncepcję Edenu jaka jest w Urantii można było wykoncypować na podstawie ówczesnej wiedzy.


Jest to podobne miejsce, jak Eden opisany w Biblii, tyle, że KU mówi dodatkowo o tym, że była tam cywilizacja.

I co z tego? Jak napisałem: łatwo było wykoncypować taką hipotezę na podstawie ówczesnej wiedzy. A istnienie cywilizacji w tym domniemanym Edenie, to – o ile wiem – hipoteza, a nie coś, co ma status konsensusu w archeologii, prawda? Sprawdzę co dokładnie w Urantii napisali o tej cywilizacji i jak to się ma do aktualnej wiedzy historycznej/archeologicznej. Może nawet założę blog na Śfini i będę co jakiś czas (jak czas pozwoli) omawiał jakiś temat dotyczący Urantii.

Hill napisał:

anbo napisał:

Jeszcze jedna uwaga: powołujesz się na jakieś forum nazywając je naukowym, ale to nie jest forum, na którym wypowiadają się naukowcy, prawda?


Nie, wypowiadają się na nim zwolennicy KU i sceptycy, chciałeś link, to Ci podałam.

Chodzi o to, że nazwałaś to forum naukowym, jakby to było forum, na którym wypowiadają się naukowcy. Najwyraźniej starasz się Urantię podeprzeć autorytetem nauki. Tam, gdzie ci pasuje nauka jest cacy, a tam, gdzie ci nie pasuje, jest be. To dość typowe dla obrońców natchnionych ksiąg.
Hill napisał:

Są naukowcy, którzy wypowiadają się pozytywnie o KU, znajdziesz przykłady na polskiej stronie z odkryciami naukowymi, którą podawałam w tym temacie.

Sprawdzę co to za naukowcy i co mówią.

Hill napisał:

anbo napisał:

Hipoteza Oazy Zatokowej jako biblijnego Edenu to też nie jest hipoteza uznana przez świat nauki, ale zdaje się jest lansowana przez jednego niezbyt znanego archeologa. Poczytać można o niej głównie w portalach, które lubią sensacje i archeologię biblijną. Zresztą jego badania jedynie na siłę można interpretować jako zgodne z Urantią i dotyczące Edenu.

Znalazłem portale, na których zwolennicy Urantii powołują się na inne badania, a mianowicie badania Roberta Sarmasta. To chyba nieaktualne, ale gdybyś chciała się na niego powołać, to cię wyprzedzę:

Morscy i inni geolodzy [8] [12] , którzy również badali
dno basenu cypryjskiego, oraz profesjonalni archeolodzy
całkowicie nie zgadzają się z jego interpretacją.
Badania dr C. Hübschera z Institut für Geophysik,
Universität Hamburg, Niemcy, oraz innych badań tektoniki
solnej i wulkanizmu błotnego w Basenie Cypryjskim we
wschodniej części Morza Śródziemnego wykazały, że cechy,
które Sarmast interpretuje jako Atlantydę, składają się
tylko naturalnego fałdu kompresyjnego spowodowanego
lokalną tektoniką solną oraz blizny poślizgowej z
powierzchniowymi fałdami kompresyjnymi na końcu skarpy i
po bokach osuwiska.

[link widoczny dla zalogowanych]


W KU są opisane dwa takie ogrody, chyba gdzieś spotkałam informacje, że Atlandyta może dotyczyć jednego z nich, ale nie zgłębiałam się w to i nie znam Roberta Sarmasta.

No to już znasz.
Hill napisał:

Odkrycia o Edenie/Oazie Zatokowej dokonał niezależny archeolog Jeffrey Rose, są to odkrycia przełomowe ze względu na wiek tek cywilizacji i nie są one powiązane z chrześcijaństwem, mówi on o zbieżnościach z opisami biblijnymi ze względu na lokalizację między 4 rzekami.

Zbieżność łatwo wytłumaczyć (już o tym pisałem), a co do jego odkryć to postaram się napisać o tym więcej na blogu. Czytałem o tych jego odkryciach i wywiad.

Hill napisał:

Przecież nie obaliłeś żadnych zbieżności z odkryciami naukowymi z tekstów, które Ci podałam,[/quote

Ile razy można powtarzać? Odrzucam Urantię ponieważ jest w niej co najmniej 6 błędnych hipotez naukowych i tak się składa, że są to hipotezy, które były w nauce w czasie powstawania Urantii, co wskazuje na to, że Urantia to ludzkie dzieło. Drugi argument jest taki (też to już pisałem), że Urantia to w dużej mierze zbiór plagiatów, co wykazali badający temat. Więcej i dokładniej opisano to na angielskiej Wikipedii . Kolejne argumenty to błędna kosmologia, co szeroko omówione jest na zalinkowanej przeze mnie stronie. Wypowiada się tam też (przedstawiając argumenty przeciw) były zwolennik UJrantii.
Co do obalenia zbieżności, to jak wyobrażasz sobie obalenie? Pokazałem, że zbieżność opisu lokalizacji Edenu łatwo wytłumaczyć, więc tak naprawdę nie ma czego obalać. Co do temperatury jądra Ziemi, to nie wiem jak ty, ale ja nie mam pewności czy w tamtym czasie nie było hipotez mówiących o tym, że być może ta temperatura jest wyższa niż na słońcu. Znasz wszystkie hipotezy z tamtych czasów? Ja nie.
Hill napisał:

zresztą Ty odrzucasz Urantię nawet bez żadnych argumentów, jesteś z góry negatywnie nastawiony :wink:

Owszem, byłem i jestem negatywnie nastawiony do takich rewelacji jak Urantia (nie bez podstaw), ale przecież nie poprzestaję na wyrażeniu sceptycyzmu, ale przedstawiam konkretną argumentację. I tyle jeśli chodzi o dyskusję. Jeśli starczy mi czasu i chęci to założę blog na Śfini, na którym szerzej zajmę się tematem, w tym lokalizacją Edenu i hipotetyczną cywilizacją, o której napisali autorzy Urantii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23138
Przeczytał: 99 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:36, 13 Kwi 2023    Temat postu:

fedor napisał:
Hill napisał:
Przecież nie obaliłeś żadnych zbieżności z odkryciami naukowymi z tekstów, które Ci podałam, zresztą Ty odrzucasz Urantię nawet bez żadnych argumentów, jesteś z góry negatywnie nastawiony :wink:


Powiedzmy to jeszcze dosadniej: anbuś jest zabetonowany


Ty fedorku uważasz że czytanie Księgi Urantii jest ok.
Dlaczego zatem jesteś źle nastawiony do ŚJ? :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23138
Przeczytał: 99 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:40, 13 Kwi 2023    Temat postu:

@anbo załóż blog. Nie tylko w kwestii Księgi Urantii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:07, 13 Kwi 2023    Temat postu:

anbo napisał:

a zarazem zgodne z wiedzą z czasów powstania Urantii, co wskazuje na to, że to ludzkie dzieło, a nie objawienie


Wcale na to nie wskazuje, ponieważ sama KU pisze, że jej celem nie są przepowiednie naukowe, zresztą dostałeś już odniesienie, to się cofnij kilka postów wyżej i tam masz odpowiedź.


anbo napisał:

Nie o to chodzi. Chodzi o to, że przeciwko moim argumentom, że podane przeze mnie hipotezy naukowe z Urantii są błędne w świetle aktualnej wiedzy (a zarazem zgodne z wiedzą z czasów powstania Urantii, co wskazuje na to, że to ludzkie dzieło, a nie objawienie) podałaś argument, że hipotezy mogą ulec zmianom, a jednocześnie sama powołujesz się na wyniki badań naukowych (np. temperatura jądra Ziemi).


Podaję zbieżności z odkryciami naukowymi, które były już po napisaniu książki. Nigdzie przecież nie mówię, że obecne hipotezy naukowe, które są zgodne z treścią KU nie mogą ulec zmianie w przyszłości.


anbo napisał:

To jest taka sama sprawa. Znaleziska itp. trzeba zinterpretować, a także wykonać datowanie itd., itp. Wykazać w sensie udowodnić w historii/archeologii nie da się niemal nic; to są hipotezy, do tego zmieniane w czasie (pojawiają się nowe znaleziska albo nowy sposób badania jak genetyka). Często jest tak, że świat nauki osiąga konsensus w kwestiach ogólnych, ale w szczegółach już nie.


ale jest różnica między intepretacją jakiegoś odkrycia argeologicznego, czy genetycznego (przykład podany w tym temacie Ramzes II), a hipotezami dotyczącymi powstania wszechświata.


anbo napisał:

I co z tego? Jak napisałem: łatwo było wykoncypować taką hipotezę na podstawie ówczesnej wiedzy. A istnienie cywilizacji w tym domniemanym Edenie, to – o ile wiem – hipoteza, a nie coś, co ma status konsensusu w archeologii, prawda? Sprawdzę co dokładnie w Urantii napisali o tej cywilizacji i jak to się ma do aktualnej wiedzy historycznej/archeologicznej. Może nawet założę blog na Śfini i będę co jakiś czas (jak czas pozwoli) omawiał jakiś temat dotyczący Urantii.


Nie było żadnych podstaw, żeby uznawać takie miejsce jak Eden za realne miejsce, nie mówiąc już o wymyślaniu sobie do tego cywilizacji. To jest dość konkretne miejsce, znajdujące się obecnie w wodach Zatoki Perskiej, więc byłby to wyjątkowy zbieg okoliczności, żeby dokładnie w takim miejscu wymyślić sobie cywilizację i to jeszcze z takiego okresu, gdzie nikt by nie przypuszczał, że taka cywilizacja mogła istnieć. Niby z czego te informacje mieli wziąć w latach 50-tych?

[link widoczny dla zalogowanych]


anbo napisał:

Chodzi o to, że nazwałaś to forum naukowym, jakby to było forum, na którym wypowiadają się naukowcy. Najwyraźniej starasz się Urantię podeprzeć autorytetem nauki. Tam, gdzie ci pasuje nauka jest cacy, a tam, gdzie ci nie pasuje, jest be. To dość typowe dla obrońców natchnionych ksiąg.


Przecież podałam link do krytyki na forum naukowym i podałam przykład wypowiedzi jednego z krytyków, który stwierdził, że zbieżności z odkryciami są w KU przypadkowe i tylko w takim kontekście to forum było podane, więc nie wymyślaj.


anbo napisał:

Ile razy można powtarzać? Odrzucam Urantię ponieważ jest w niej co najmniej 6 błędnych hipotez naukowych i tak się składa, że są to hipotezy, które były w nauce w czasie powstawania Urantii, co wskazuje na to, że Urantia to ludzkie dzieło. Drugi argument jest taki (też to już pisałem), że Urantia to w dużej mierze zbiór plagiatów, co wykazali badający temat. Więcej i dokładniej opisano to na angielskiej Wikipedii . Kolejne argumenty to błędna kosmologia, co szeroko omówione jest na zalinkowanej przeze mnie stronie. Wypowiada się tam też (przedstawiając argumenty przeciw) były zwolennik UJrantii.


No to odrzucaj, przecież ja Ci nie każę jej czytać :wink:


anbo napisał:

Co do temperatury jądra Ziemi, to nie wiem jak ty, ale ja nie mam pewności czy w tamtym czasie nie było hipotez mówiących o tym, że być może ta temperatura jest wyższa niż na słońcu. Znasz wszystkie hipotezy z tamtych czasów? Ja nie.


dostałeś artykuł, gdzie pisze, że w latach 90-tych uważano, że temperatura wynosi 5000 stopni, a potem podniesiono do 6000 stopni, skąd mieli wziąć to 6000 stopni wcześniej? Przecież nawet w tym artykule masz napisane, że temperatura jest wyższa niż dotychczas sądzono.
A to, że nie masz jak tego sprawdzić wcale nie neguje tych treści, nie sądzę, żeby osoby prowadzące takie strony z odkryciami miały ściemniać, bo przecież w końcu ktoś mógłby im wykazać błąd, więc jest bardzo małe prawdopodobieństwo, że te informacje są fałszywe.
W ten sposób możesz negować całą treść według uznania, no bo jak Ty nie możesz takich informacji sprawdzić, to oznacza, że można je negować dowolnie i podważać.


anbo napisał:

Owszem, byłem i jestem negatywnie nastawiony do takich rewelacji jak Urantia (nie bez podstaw), ale przecież nie poprzestaję na wyrażeniu sceptycyzmu, ale przedstawiam konkretną argumentację.


No i spoko, masz prawo być negatywnie nastawiony, ale co do argumentacji to nie przesadzaj. Nie znasz ani treści książki, ani nie zapoznałeś się szczegółowo z omawianymi zbieżnościami, poczytałeś kilka krytycznych artykułów i myślisz, że to ma być przekonujące. Krytkę to ja sobie sama znalazłam już dawno temu i jak widzisz nie przekonała mnie na tyle, żeby wykluczyć jednoznacznie KU jako objawienie :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:22, 13 Kwi 2023    Temat postu:

Tutaj na kanale omawiającym różne starożytne cywilizacje, autor nawiązuje do tych badań dotyczących Edenu i opisu KU


W Poszukiwaniu Edenu i Księga Urantii

https://www.youtube.com/watch?v=gd0SesViK7Y&ab_channel=NieznanaHistoria%C5%9Awiata
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6480
Przeczytał: 44 tematy


PostWysłany: Pią 13:38, 14 Kwi 2023    Temat postu:

Postanowiłem założyć blog poza Śfinią:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 98 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:52, 14 Kwi 2023    Temat postu:

anbo napisał:
Postanowiłem założyć blog poza Śfinią:

[link widoczny dla zalogowanych]


Czemu nie chcesz dyskutować na temat Uranti tutaj? Przecież ten wątek jest specjalnie temu poświęcony

Nieźle ci Hill musiała dać w kość, że boisz się tutaj z nią ścierać na poglądy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:53, 14 Kwi 2023    Temat postu:

anbo napisał:
Postanowiłem założyć blog poza Śfinią:

[link widoczny dla zalogowanych]


Ok, przecierasz szlaki urantiańskim sceptykom w Polsce

Powodzenia! :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Święte Księgi Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 37, 38, 39  Następny
Strona 2 z 39

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin