Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jak odczytywać Księgę Rodzaju?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Święte Księgi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 2 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:03, 03 Kwi 2021    Temat postu:

Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
tą opowieść nie ma sensu zarówno w sensie dosłownym, jak i metaforycznym.


Jakie kryteria przyjąłeś do oceny tego?

kryterium odpowiedzialności. Wspominałem o tym dosłownie zdaniem później, niż to, które zacytowałeś.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katolikus




Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2713
Przeczytał: 89 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:30, 03 Kwi 2021    Temat postu:

Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
tą opowieść nie ma sensu zarówno w sensie dosłownym, jak i metaforycznym.


Jakie kryteria przyjąłeś do oceny tego?

kryterium odpowiedzialności. Wspominałem o tym dosłownie zdaniem później, niż to, które zacytowałeś.

Czyli coś nie ma sensu, gdy Bóg jest za to odpowiedzialny?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 2 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:47, 03 Kwi 2021    Temat postu:

Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
tą opowieść nie ma sensu zarówno w sensie dosłownym, jak i metaforycznym.


Jakie kryteria przyjąłeś do oceny tego?

kryterium odpowiedzialności. Wspominałem o tym dosłownie zdaniem później, niż to, które zacytowałeś.

Czyli coś nie ma sensu, gdy Bóg jest za to odpowiedzialny?


nie coś, tylko nie ma sensu np. karanie ludzi za grzech.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katolikus




Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2713
Przeczytał: 89 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:52, 03 Kwi 2021    Temat postu:

Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
tą opowieść nie ma sensu zarówno w sensie dosłownym, jak i metaforycznym.


Jakie kryteria przyjąłeś do oceny tego?

kryterium odpowiedzialności. Wspominałem o tym dosłownie zdaniem później, niż to, które zacytowałeś.

Czyli coś nie ma sensu, gdy Bóg jest za to odpowiedzialny?


nie coś, tylko nie ma sensu np. karanie ludzi za grzech.


ok, gdybyś napisał od początku "ta opowieść nie ma sensu w kontekście karania ludzi za grzech, bo -i dalej to zdanie, którego nie zacytowałem", to byłoby bardziej czytelne, co masz namyśli. Bo ja zrozumiałem, że w ogóle ta opowieść nie ma sensu, a tobie, jak rozumiem chodzi o konkretny aspekt.

Dlaczego uważasz, że "Cała odpowiedzialność i tak spada projektanta"? Bóg nie popchnął Adama i Ewy do grzechu więc, nie jest odpowiedzialny za ich upadek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 2 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:03, 03 Kwi 2021    Temat postu:

Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
tą opowieść nie ma sensu zarówno w sensie dosłownym, jak i metaforycznym.


Jakie kryteria przyjąłeś do oceny tego?

kryterium odpowiedzialności. Wspominałem o tym dosłownie zdaniem później, niż to, które zacytowałeś.

Czyli coś nie ma sensu, gdy Bóg jest za to odpowiedzialny?


nie coś, tylko nie ma sensu np. karanie ludzi za grzech.


ok, gdybyś napisał od początku "ta opowieść nie ma sensu w kontekście karania ludzi za grzech, bo -i dalej to zdanie, którego nie zacytowałem", to byłoby bardziej czytelne, co masz namyśli. Bo ja zrozumiałem, że w ogóle ta opowieść nie ma sensu, a tobie, jak rozumiem chodzi o konkretny aspekt.

Dlaczego uważasz, że "Cała odpowiedzialność i tak spada projektanta"? Bóg nie popchnął Adama i Ewy do grzechu więc, nie jest odpowiedzialny za ich upadek.


ale 'zaprojektował' nas tak, że ulegliśmy pokusie. Jaki jest sens wystawiać kogoś na próbę, skoro wiesz, że tej próby nie przejdzie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katolikus




Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2713
Przeczytał: 89 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:49, 03 Kwi 2021    Temat postu:

Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
tą opowieść nie ma sensu zarówno w sensie dosłownym, jak i metaforycznym.


Jakie kryteria przyjąłeś do oceny tego?

kryterium odpowiedzialności. Wspominałem o tym dosłownie zdaniem później, niż to, które zacytowałeś.

Czyli coś nie ma sensu, gdy Bóg jest za to odpowiedzialny?


nie coś, tylko nie ma sensu np. karanie ludzi za grzech.


ok, gdybyś napisał od początku "ta opowieść nie ma sensu w kontekście karania ludzi za grzech, bo -i dalej to zdanie, którego nie zacytowałem", to byłoby bardziej czytelne, co masz namyśli. Bo ja zrozumiałem, że w ogóle ta opowieść nie ma sensu, a tobie, jak rozumiem chodzi o konkretny aspekt.

Dlaczego uważasz, że "Cała odpowiedzialność i tak spada projektanta"? Bóg nie popchnął Adama i Ewy do grzechu więc, nie jest odpowiedzialny za ich upadek.


ale 'zaprojektował' nas tak, że ulegliśmy pokusie. Jaki jest sens wystawiać kogoś na próbę, skoro wiesz, że tej próby nie przejdzie?


W którym miejscu w opowieści Biblijnej jest informacja, czy chociażby silna sugestia, że Bóg tak zaprojektował Adama i Ewę, że musieli ulec pokusie? Ja nic takiego tam nie znajduję.

Skąd wiesz, że Bóg wystawił na próbę? Czytając Rdz raczej widać, że Bóg jest sytuacją zaskoczony.


Ostatnio zmieniony przez Katolikus dnia Sob 20:51, 03 Kwi 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 2 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:52, 03 Kwi 2021    Temat postu:

Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
tą opowieść nie ma sensu zarówno w sensie dosłownym, jak i metaforycznym.


Jakie kryteria przyjąłeś do oceny tego?

kryterium odpowiedzialności. Wspominałem o tym dosłownie zdaniem później, niż to, które zacytowałeś.

Czyli coś nie ma sensu, gdy Bóg jest za to odpowiedzialny?


nie coś, tylko nie ma sensu np. karanie ludzi za grzech.


ok, gdybyś napisał od początku "ta opowieść nie ma sensu w kontekście karania ludzi za grzech, bo -i dalej to zdanie, którego nie zacytowałem", to byłoby bardziej czytelne, co masz namyśli. Bo ja zrozumiałem, że w ogóle ta opowieść nie ma sensu, a tobie, jak rozumiem chodzi o konkretny aspekt.

Dlaczego uważasz, że "Cała odpowiedzialność i tak spada projektanta"? Bóg nie popchnął Adama i Ewy do grzechu więc, nie jest odpowiedzialny za ich upadek.


ale 'zaprojektował' nas tak, że ulegliśmy pokusie. Jaki jest sens wystawiać kogoś na próbę, skoro wiesz, że tej próby nie przejdzie?


W którym miejscu w opowieści Biblijnej jest informacja, czy chociażby silna sugestia, że Bóg tak zaprojektował Adama i Ewę, że musieli ulec pokusie? Ja nic takiego tam nie znajduję.

Skąd wiesz, że Bóg wystawił na próbę? Czytając Rdz raczej widać, że Bóg jest sytuacją zaskoczony.


ale wiesz, że Bóg jest wszechwiedzący?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katolikus




Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2713
Przeczytał: 89 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:48, 03 Kwi 2021    Temat postu:

Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
tą opowieść nie ma sensu zarówno w sensie dosłownym, jak i metaforycznym.


Jakie kryteria przyjąłeś do oceny tego?

kryterium odpowiedzialności. Wspominałem o tym dosłownie zdaniem później, niż to, które zacytowałeś.

Czyli coś nie ma sensu, gdy Bóg jest za to odpowiedzialny?


nie coś, tylko nie ma sensu np. karanie ludzi za grzech.


ok, gdybyś napisał od początku "ta opowieść nie ma sensu w kontekście karania ludzi za grzech, bo -i dalej to zdanie, którego nie zacytowałem", to byłoby bardziej czytelne, co masz namyśli. Bo ja zrozumiałem, że w ogóle ta opowieść nie ma sensu, a tobie, jak rozumiem chodzi o konkretny aspekt.

Dlaczego uważasz, że "Cała odpowiedzialność i tak spada projektanta"? Bóg nie popchnął Adama i Ewy do grzechu więc, nie jest odpowiedzialny za ich upadek.


ale 'zaprojektował' nas tak, że ulegliśmy pokusie. Jaki jest sens wystawiać kogoś na próbę, skoro wiesz, że tej próby nie przejdzie?


W którym miejscu w opowieści Biblijnej jest informacja, czy chociażby silna sugestia, że Bóg tak zaprojektował Adama i Ewę, że musieli ulec pokusie? Ja nic takiego tam nie znajduję.

Skąd wiesz, że Bóg wystawił na próbę? Czytając Rdz raczej widać, że Bóg jest sytuacją zaskoczony.


ale wiesz, że Bóg jest wszechwiedzący?


ale wiesz, że wszechwiedza to nie obowiązek poznania wszystkiego, lecz możliwość poznania wszystkiego?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 2 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:15, 03 Kwi 2021    Temat postu:

Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
tą opowieść nie ma sensu zarówno w sensie dosłownym, jak i metaforycznym.


Jakie kryteria przyjąłeś do oceny tego?

kryterium odpowiedzialności. Wspominałem o tym dosłownie zdaniem później, niż to, które zacytowałeś.

Czyli coś nie ma sensu, gdy Bóg jest za to odpowiedzialny?


nie coś, tylko nie ma sensu np. karanie ludzi za grzech.


ok, gdybyś napisał od początku "ta opowieść nie ma sensu w kontekście karania ludzi za grzech, bo -i dalej to zdanie, którego nie zacytowałem", to byłoby bardziej czytelne, co masz namyśli. Bo ja zrozumiałem, że w ogóle ta opowieść nie ma sensu, a tobie, jak rozumiem chodzi o konkretny aspekt.

Dlaczego uważasz, że "Cała odpowiedzialność i tak spada projektanta"? Bóg nie popchnął Adama i Ewy do grzechu więc, nie jest odpowiedzialny za ich upadek.


ale 'zaprojektował' nas tak, że ulegliśmy pokusie. Jaki jest sens wystawiać kogoś na próbę, skoro wiesz, że tej próby nie przejdzie?


W którym miejscu w opowieści Biblijnej jest informacja, czy chociażby silna sugestia, że Bóg tak zaprojektował Adama i Ewę, że musieli ulec pokusie? Ja nic takiego tam nie znajduję.

Skąd wiesz, że Bóg wystawił na próbę? Czytając Rdz raczej widać, że Bóg jest sytuacją zaskoczony.


ale wiesz, że Bóg jest wszechwiedzący?


ale wiesz, że wszechwiedza to nie obowiązek poznania wszystkiego, lecz możliwość poznania wszystkiego?


nie. Pierwsze słyszę, żeby tak definiować wszechwiedzę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katolikus




Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2713
Przeczytał: 89 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:18, 03 Kwi 2021    Temat postu:

Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
tą opowieść nie ma sensu zarówno w sensie dosłownym, jak i metaforycznym.


Jakie kryteria przyjąłeś do oceny tego?

kryterium odpowiedzialności. Wspominałem o tym dosłownie zdaniem później, niż to, które zacytowałeś.

Czyli coś nie ma sensu, gdy Bóg jest za to odpowiedzialny?


nie coś, tylko nie ma sensu np. karanie ludzi za grzech.


ok, gdybyś napisał od początku "ta opowieść nie ma sensu w kontekście karania ludzi za grzech, bo -i dalej to zdanie, którego nie zacytowałem", to byłoby bardziej czytelne, co masz namyśli. Bo ja zrozumiałem, że w ogóle ta opowieść nie ma sensu, a tobie, jak rozumiem chodzi o konkretny aspekt.

Dlaczego uważasz, że "Cała odpowiedzialność i tak spada projektanta"? Bóg nie popchnął Adama i Ewy do grzechu więc, nie jest odpowiedzialny za ich upadek.


ale 'zaprojektował' nas tak, że ulegliśmy pokusie. Jaki jest sens wystawiać kogoś na próbę, skoro wiesz, że tej próby nie przejdzie?


W którym miejscu w opowieści Biblijnej jest informacja, czy chociażby silna sugestia, że Bóg tak zaprojektował Adama i Ewę, że musieli ulec pokusie? Ja nic takiego tam nie znajduję.

Skąd wiesz, że Bóg wystawił na próbę? Czytając Rdz raczej widać, że Bóg jest sytuacją zaskoczony.


ale wiesz, że Bóg jest wszechwiedzący?


ale wiesz, że wszechwiedza to nie obowiązek poznania wszystkiego, lecz możliwość poznania wszystkiego?


nie. Pierwsze słyszę, żeby tak definiować wszechwiedzę.


Nie przejmuj się zawsze musi być ten pierwszy raz. W każdym razie rozmawiamy o opowieści z Biblii, a czy z Biblii wynika, że Bóg obowiązkowo wszystko wie lub musi wszystko wiedzieć? No już pierwsze rozdziały Rdz sugerują, że wcale tak być nie musi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 2 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:20, 03 Kwi 2021    Temat postu:

Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
tą opowieść nie ma sensu zarówno w sensie dosłownym, jak i metaforycznym.


Jakie kryteria przyjąłeś do oceny tego?

kryterium odpowiedzialności. Wspominałem o tym dosłownie zdaniem później, niż to, które zacytowałeś.

Czyli coś nie ma sensu, gdy Bóg jest za to odpowiedzialny?


nie coś, tylko nie ma sensu np. karanie ludzi za grzech.


ok, gdybyś napisał od początku "ta opowieść nie ma sensu w kontekście karania ludzi za grzech, bo -i dalej to zdanie, którego nie zacytowałem", to byłoby bardziej czytelne, co masz namyśli. Bo ja zrozumiałem, że w ogóle ta opowieść nie ma sensu, a tobie, jak rozumiem chodzi o konkretny aspekt.

Dlaczego uważasz, że "Cała odpowiedzialność i tak spada projektanta"? Bóg nie popchnął Adama i Ewy do grzechu więc, nie jest odpowiedzialny za ich upadek.


ale 'zaprojektował' nas tak, że ulegliśmy pokusie. Jaki jest sens wystawiać kogoś na próbę, skoro wiesz, że tej próby nie przejdzie?


W którym miejscu w opowieści Biblijnej jest informacja, czy chociażby silna sugestia, że Bóg tak zaprojektował Adama i Ewę, że musieli ulec pokusie? Ja nic takiego tam nie znajduję.

Skąd wiesz, że Bóg wystawił na próbę? Czytając Rdz raczej widać, że Bóg jest sytuacją zaskoczony.


ale wiesz, że Bóg jest wszechwiedzący?


ale wiesz, że wszechwiedza to nie obowiązek poznania wszystkiego, lecz możliwość poznania wszystkiego?


nie. Pierwsze słyszę, żeby tak definiować wszechwiedzę.


Nie przejmuj się zawsze musi być ten pierwszy raz. W każdym razie rozmawiamy o opowieści z Biblii, a czy z Biblii wynika, że Bóg obowiązkowo wszystko wie lub musi wszystko wiedzieć? No już pierwsze rozdziały Rdz sugerują, że wcale tak być nie musi.


nie. Nie tak definiowana jest wszechwiedza. Nawet w Biblii. Patrz chociażby psalm 139.
A że pierwsze rozdziały Rdz sugerują co innego? Mówiłem - to nie ma sensu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 87 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 8:04, 04 Kwi 2021    Temat postu:

Kruchy04 napisał:
Mówiłem - to nie ma sensu.


Może sobie to gimboateista i mówił. Ale kryterium sensu gimboateista nie jest w stanie przedstawić od lat
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katolikus




Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2713
Przeczytał: 89 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:17, 04 Kwi 2021    Temat postu:

Cytat:
Nie tak definiowana jest wszechwiedza.


Która definicja wszechwiedzy miałaby być tą właściwą i dlaczego? Definicje to jakieś "święte krowy", które raz zdefiniowane są nienaruszalne i niedyskutowane? :think:

Cytat:
Nawet w Biblii. Patrz chociażby psalm 139.


Psalm 139 nie wyklucza, że Bóg na mocy swojej wszechmocy nie może postanowić ograniczyć swojej wszechwiedzy w pewnych sytuacjach. A nawet werset 23 wskazuje, że Psalmista nie traktuje Boga jako wszechwiedzącego w tym znaczeniu, jaki ty próbujesz tu wczytać – jeśli Bóg jest tym, który wie o wszystkim bez wyjątku, to nie musiałby ani badać, ani poznawać.

Cytat:
A że pierwsze rozdziały Rdz sugerują co innego? Mówiłem - to nie ma sensu.


No to wróćmy do tego pierwszego rozdziału, bo to o tym rozdziale i opisanych tam wydarzeniach była od początku mowa. Bóg nie popchnął Adama i Ewy do grzechu i dodatkowo wydaje się być sytuacją zaskoczony. Nie wykazałeś odpowiedzialności Boga.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 2 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:04, 05 Kwi 2021    Temat postu:

Z daleka przenikasz moje zamysły,
3 widzisz moje działanie i mój spoczynek
i wszystkie moje drogi są Ci znane.

Nie moja wina, że Twoja świętą księgą zaprzecza sama sobie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 87 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:11, 06 Kwi 2021    Temat postu:

Kruchy04 napisał:
Nie moja wina, że Twoja świętą księgą zaprzecza sama sobie.


Ale tego nigdzie nie wykazałeś
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Azael




Dołączył: 03 Cze 2016
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:20, 26 Kwi 2021    Temat postu:

Ja tak trochę z innej beczki, ale w kontekście Starego Testamentu.

Wg wierzących biblia jest słowem świętym pochodzącym z natchnienia boskiego.
Stąd dekalog jest zbiorem przykazań od Boga.
Bóg mówi: "Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną".
Jak to rozumieć? Jeśli Bóg wie wszystko i wie jak świat jest zbudowany to powyższe przykazanie świadczyć musi o jego wiedzy na temat istnienia innych bogów. Ergo w świecie wierzących musi być wiele bogów i powinni to przyjąć do wiadomości. Wyznawany w Polsce Bóg okazuje się być jednym wielu, skoro sam tak twierdzi.
Na tym tle dziwi mnie katolicka nietolerancja dla innych religii.
Tym bardziej ateiści powinni być honorowani jako lepsi z innych, bo nie mają i wyznają cudzych bogów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 87 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 5:00, 27 Kwi 2021    Temat postu:

Azael napisał:
Ja tak trochę z innej beczki, ale w kontekście Starego Testamentu.

Wg wierzących biblia jest słowem świętym pochodzącym z natchnienia boskiego.
Stąd dekalog jest zbiorem przykazań od Boga.
Bóg mówi: "Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną".
Jak to rozumieć? Jeśli Bóg wie wszystko i wie jak świat jest zbudowany to powyższe przykazanie świadczyć musi o jego wiedzy na temat istnienia innych bogów. Ergo w świecie wierzących musi być wiele bogów i powinni to przyjąć do wiadomości. Wyznawany w Polsce Bóg okazuje się być jednym wielu, skoro sam tak twierdzi.
Na tym tle dziwi mnie katolicka nietolerancja dla innych religii.
Tym bardziej ateiści powinni być honorowani jako lepsi z innych, bo nie mają i wyznają cudzych bogów.


Z "nie będziesz miał innych bogów" w żaden sposób nie wynika to, że inni bogowie istnieją. Masz problemy z elementarną logiką
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Azael




Dołączył: 03 Cze 2016
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:09, 28 Kwi 2021    Temat postu:

ten zapis jest efektem ewolucji wiary i zwyczajów ówczesnych ludzi. Nie jest to zatem nagle natchnione słowo boże. Nie jest to obiektywna i absolutna wiedza. Wszystko wskazuje na to, że Biblia została napisana przez ludzi dla ludzi, zgodnie z wyobrażeniem jak by brzmiało słowo boże gdyby istniało. I tak od 2tys lat w oparciu o Nowy Testament ludzie się oszukują.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23144
Przeczytał: 96 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 3:48, 28 Kwi 2021    Temat postu:

Azael napisał:
ten zapis jest efektem ewolucji wiary i zwyczajów ówczesnych ludzi. Nie jest to zatem nagle natchnione słowo boże. Nie jest to obiektywna i absolutna wiedza. Wszystko wskazuje na to, że Biblia została napisana przez ludzi dla ludzi, zgodnie z wyobrażeniem jak by brzmiało słowo boże gdyby istniało. I tak od 2tys lat w oparciu o Nowy Testament ludzie się oszukują.


Nie znam języka Biblii, myślę jednak, że słowo bogów nie oznacza tutaj bytu nadprzyrodzonego. Oznacza coś co nie jest w istocie Bogiem.

Dosyć dobrze tłumaczy to luteranin.


Rozumiesz więc teraz łatwo, czego i jak wiele domaga się to przykazanie, mianowicie tego, aby całe serce człowieka i cala jego ufność pokładane były jedynie w Bogu, w nikim innym. Mieć bowiem Boga - możesz to łatwo pojąć - nie znaczy uchwycić go i ująć rękami ani też włożyć go do sakiewki lub zamknąć w skrzyni. Mieć Go, znaczy uchwycić się Go sercem i zawisnąć na Nim. Zawisnąć zaś na Nim sercem nie znaczy nic innego, jak tylko całkowicie na Nim polegać. Z tego powodu chce On nas odwrócić od wszystkiego, co istnieje poza Nim, i przyciągnąć ku sobie; gdyż On jest jedynym wiecznym dobrem. Przez to zaś chce jakby powiedzieć: tego, czego dotąd szukałeś u świętych, lub czego z ufnością szukałeś w mamonie lub w czymkolwiek innym, tego oczekuj ode Mnie i miej Mnie za tego, który chce ci pomóc i obdarzyć cię obficie wszelkim dobrem.

[link widoczny dla zalogowanych]

To przykazanie tam brzmi: Nie będziesz miał innych bogów obok Mnie
Wydaje mi się, że lepiej oddaje istotę rzeczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 87 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 4:54, 28 Kwi 2021    Temat postu:

Azael napisał:
ten zapis jest efektem ewolucji wiary i zwyczajów ówczesnych ludzi. Nie jest to zatem nagle natchnione słowo boże. Nie jest to obiektywna i absolutna wiedza. Wszystko wskazuje na to, że Biblia została napisana przez ludzi dla ludzi, zgodnie z wyobrażeniem jak by brzmiało słowo boże gdyby istniało. I tak od 2tys lat w oparciu o Nowy Testament ludzie się oszukują.


To tylko twoje arbitralne postulaty bez pokrycia i jedynie subiektywne opinie bo sam stwierdziłeś, że nie wiesz nawet tego czy twój ateistyczny rozum i zmysły nie mylą się choć w jednej kwestii:

"Nie wiem, czy moje zmysły i rozum mówią prawdę o świecie."

http://www.sfinia.fora.pl/swiat-ozywiony,11/w-swiecie-bez-wolnej-woli,17215-100.html#549831

A więc nie wiesz czy cokolwiek z tego co wyżej napisałeś jest prawdą
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 2 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:11, 08 Maj 2021    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Święte Księgi Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin