Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy Stalin był bogiem?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Święte Księgi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bol999




Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 3306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: PIEKŁO z klimatyzacja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:27, 14 Sty 2010    Temat postu: Czy Stalin był bogiem?

bol999 w http://www.sfinia.fora.pl/samoocena-jak-sfinie-widza-sfinie,35/swiete-ksiegi,4244-25.html#103855 napisał:
Postępowanie Jahwe i Stalina było niemal identyczne, zatem Stalin mógł być bogiem i dla wielu właśnie bogiem był a zatem Jahwe był także komunistą, gdyż Jahwe był wzorem postępowania dla Stalina.
wujzboj napisał:
Bolek, przenieśmy tę naszą rozmowę do działu "Święte Księgi", bo tutaj robi się nie bardzo na temat. Proponuję tytuł: "Czy Stalin był bogiem?". Może być?

A nie był? Lenin też, Polpot ,Hitler (Heil H. "Got mit uns") itd dla swoich sterroryzowanych wyznawców oczywiście, jak Jahwe dla sterroryzowanych masowymi mordami żydów i o czym dalej mowa? :)

Zresztą jak chcesz. Może ktoś podejmie ten wątek?
Jakiś Barycki jeśli spuścisz go ze smyczy we więzieniu? :)
Ten samozwańczy brytan teraz tam na etacie ciecia? :rotfl:


Ostatnio zmieniony przez bol999 dnia Czw 12:32, 14 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:27, 23 Mar 2010    Temat postu:

Nie, nie był. Nawet nie był bożkiem, bo nikt mu nie przypisywał nadprzyrodzonych umiejętności. Był bezwzględnym dyktatorem i charyzmatycznym autorytetem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bol999




Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 3306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: PIEKŁO z klimatyzacja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 2:45, 24 Mar 2010    Temat postu:

wujzboj napisał:
Nie, nie był. Nawet nie był bożkiem, bo nikt mu nie przypisywał nadprzyrodzonych umiejętności. Był bezwzględnym dyktatorem i charyzmatycznym autorytetem.

Boga i bóstwa się czci i to jest podstawowym warunkiem uznania bóstwa.
Tak jak obecnie pieniądze.

Nie bez powodu w szkołach Jezus wisiał między podobnymi sobie bogami.


Ostatnio zmieniony przez bol999 dnia Śro 2:52, 24 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mat




Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 2977
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:49, 24 Mar 2010    Temat postu: Re: Czy Stalin był bogiem?

bol999 napisał:
Postępowanie Jahwe i Stalina było niemal identyczne

Cos w tym jest. Jahwe i Stalin, krwawi, zazdrosni o wladze i wplywy, nie znoszacy oddawania czci innym bogom, karanie calych narodow i rodzin - wlacznie do czwartego pokolenia itp, itd. Stalin byl chyba tylko lepszym (skuteczniejszym) politykiem i bardziej milosierna istota, w koncu jego Armii Czerwonej a nie Jehowie i jego zastepom anielskim zawdzieczamy uratowanie od biologicznej zaglady ze strony hitlerowcow.


Ostatnio zmieniony przez mat dnia Śro 17:51, 24 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bol999




Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 3306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: PIEKŁO z klimatyzacja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 2:31, 25 Mar 2010    Temat postu: Re: Czy Stalin był bogiem?

mat
Stalinowi
Cytat:
zawdzieczamy uratowanie od biologicznej zaglady ze strony hitlerowcow

Hitler też był Bogiem, gdyż oddawano mu cześć- "Heil Hitler" a na pasach nosili napisy -"Got(Hitler) mit uns"
-"Bóg (Hitler) z nami"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mat




Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 2977
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:31, 25 Mar 2010    Temat postu: Re: Czy Stalin był bogiem?

Hitler Bogiem? Na pewno z Bogiem. Glownie dzieki ugodzie z Watykanem Hitler (rzymski-katolik od urodzin do smierci) mogl dojsc do wladzy i sie przy niej utrzymac.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bol999




Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 3306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: PIEKŁO z klimatyzacja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:08, 05 Kwi 2010    Temat postu: Re: Czy Stalin był bogiem?

mat napisał:
Hitler Bogiem? Na pewno z Bogiem. Glownie dzieki ugodzie z Watykanem Hitler (rzymski-katolik od urodzin do smierci) mogl dojsc do wladzy i sie przy niej utrzymac.

To czemu jeszcze nie beatyfikowany na świętego?
A może on z tych tajnych świetych?
Warto i do niego się pomodlić, tak na wszelki wypadek :szacunek:


Ostatnio zmieniony przez bol999 dnia Pon 10:11, 05 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:03, 30 Kwi 2010    Temat postu:

bol999 napisał:
Nie bez powodu w szkołach Jezus wisiał między podobnymi sobie bogami.

Podobnie jeśli ktoś umieści twoje zdjęcie pomiędzy zdjęciami idiotów, to uczyni to nie bez powodu. Ale czy z tego można wywnioskować, że powód ten świadczy o tym, że jesteś idiotą? Jeśli nie, to na tej samej zasadzie to, że wieszano obrazy Jezusa pomiędzy innymi obrazami nie świadczy nic ani o Jezusie, ani o osobach przedstawionych na tych innych obrazach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bol999




Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 3306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: PIEKŁO z klimatyzacja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:24, 30 Kwi 2010    Temat postu:

wujzboj
Słusznie.
To, że jestem wśród wielu idiotów na tym forum, nie dowodzi że idiotą jestem a że jestem tu terapeutą jak powieszony Jezus z łotrami w celu ich szybkiej "boskiej" terapii.
Taka ostatnia okazja zbawienia łotrów jak i tutejszych idiotów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:49, 30 Kwi 2010    Temat postu:

Morał: nie ma jak obrazowy przykład.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bol999




Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 3306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: PIEKŁO z klimatyzacja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 1:18, 01 Maj 2010    Temat postu:

wujzboj napisał:
Morał: nie ma jak obrazowy przykład.

..na świętym obrazku w kościole?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BigMac
Wizytator



Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Zachodu
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:18, 20 Maj 2010    Temat postu:

mat
Cytat:
Stalin byl chyba tylko lepszym (skuteczniejszym) politykiem i bardziej milosierna istota, w koncu jego Armii Czerwonej a nie Jehowie i jego zastepom anielskim zawdzieczamy uratowanie od biologicznej zaglady ze strony hitlerowcow.

Demonoszwili (tak się lubił papa Stalin podpisywać w listach) jest odpowiedzialny za śmierć 43 milionów osób... po wojnie też licznik nabijał.
Już go tak nie wyświęcaj, bo ostatnio nawet z ust Miediediewa padło stwierdzenie, że Stalin był zbrodniarzem.
Nawet Ruscy się teraz odcinają od jego licznych dzieł w dziedzinie zmniejszania zaludnienia na świecie. On sam kazał zamordować nie tylko polskich oficerów, ale i rosyjskich (z tym, że tych drugich było ponad dwa razy więcej), dlatego dziwi mnie czemu go tak od tylu lat wychwalali, no ale jak się tak ślepo wierzy w Wielką Ateistyczną Wszechruś i jej egoistyczne ideały to takie "dziwnostki" mogą rzeczywiście mieć miejsce.

bol999:
Bogiem to on nie był, ale co, nie którzy mieli o nim takie przekonanie
Cytat:
"O, Ty, któryś jest jasnym narodów słońcem,
Naszych dni słońcem niegasnącym
Jaśniej świeci od słońca
Twa mądrość wszechogarniająca"
Alieksiej Tołstoj


Ostatnio zmieniony przez BigMac dnia Czw 11:24, 20 Maj 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bol999




Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 3306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: PIEKŁO z klimatyzacja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:56, 20 Maj 2010    Temat postu:

BigMac
Cytat:
Demonoszwili (tak się lubił papa Stalin podpisywać w listach) jest odpowiedzialny za śmierć 43 milionów osób... po wojnie też licznik nabijał.
Już go tak nie wyświęcaj, bo ostatnio nawet z ust Miediediewa padło stwierdzenie, że Stalin był zbrodniarzem.
On sam kazał zamordować nie tylko polskich oficerów, ale i rosyjskich (z tym, że tych drugich było ponad dwa razy więcej), dlatego dziwi mnie czemu go tak od tylu lat wychwalali, no ale jak się tak ślepo wierzy w Wielką Ateistyczną Wszechruś i jej egoistyczne ideały to takie "dziwnostki" mogą rzeczywiście mieć miejsce.

A czym to różnią sie ci dwaj masowi zbrodniarze? Oboje masowo mordowali także swoich, obojgu wychwalali bo musieli, jeśli chcieli żyć.

Cytat:
Bogiem to on nie był, ale co, nie którzy mieli o nim takie przekonanie

Jahwe też bogiem nie był a odważył się ktoś temu zaprzeczyć?
A mało ślepo wierzacych w Jahwe, Stalina, Hitlera, karty Tarot, Chanelingi, koniec swiata i diabli wiedzą w co jeszcze? :)


Ostatnio zmieniony przez bol999 dnia Czw 11:57, 20 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BigMac
Wizytator



Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Zachodu
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:14, 20 Maj 2010    Temat postu:

Cytat:
A czym to różnią sie ci dwaj masowi zbrodniarze? Oboje masowo mordowali także swoich, obojgu wychwalali bo musieli, jeśli chcieli żyć.

Chodzi Ci o Hitlera i Stalina? Ja tam bym wolał za przeproszeniem zdechnąć niż tym dwóm mordercom służyć, swoją godność mam (nawet jeśli jest tylko motywowana jakąś książką), ale to moje zdanie jakby kto pytał...

Cytat:
Jahwe też bogiem nie był a odważył się ktoś temu zaprzeczyć?
Skąd ta pewność? Egipcjanie też nie wierzyli, że Jahwe był prawdziwym Bogiem a jedynie fantasmagorią...
Dziwnym trafem Amenhotep II, najbardziej zatwardziały i mściwy faraon, posiadający największą armię (w jej skład wchodziło ponad 600 rydwanów) wypuścił bandę niewolników (Żydów) zamiast ich wyrżnąć za to, że się zbuntowali przeciwko niemu on ich puszcza wolno... Czemu ugiął się pod żądaniami niewolników osłabiając tym samym swój autorytet i tracąc honor ? (z inskrypcji między łapami sfinksa wiemy, że miał hopla na punkcie tych dwóch rzeczy).

Ok. wypuścił ich... I co robią ci głupi (w jego mniemaniu) Żydzi, zamiast iść na półwysep Synaj przejściem w pobliżu zatoki Sueskiej oni idą przez pustynie (przez nikogo nie zatrzymywani) i zmierzają do jednej z plaż na brzegu Morza Czerwonego. Po co ? Co oni takiego oczekiwali? Na co liczyli, nie mając żadnych łodzi. I stoją tam jak ostatnie tumany, wściekli, że dali się w konia zrobić paru oświeconym osłom...
Faraon widząc, że może wyrównać zniewagi i wiedząc gdzie oni zmierzają dzięki obserwatorom na granicach jego królestwa wszczyna pościg za nimi. Ma największą armię w starożytnym świecie więc jest tym razem pewny swego.
Oczywiście dogania Żydów i bierze ich w potrzask na tej plaży... Nie zamierza jednak ich wszystkich zabijać, bo potrzebna mu tania siła robocza napędzana uderzeniami bata, na której do tej pory opierał się dobrobyt jego państwa. Przekazuje tym stłoczonym na całkiem sporej plaży Żydom jasną wiadomość: jesteście otoczeni, rączki do góry...
moja piechota i łucznicy obsadzi wzgórza (ze wzgórz na plażę prowadzi tylko jedna ścieżka, a od drugiego brzegu oddziela ich 8km głębokiej na ponad 100m wody, więc raczej na ucieczki wpław im się nie zbierało, bo bydło mieli i inny dobytek, a także starcy i dzieci raczej nie nadawali się na taką kąpiel), wystarczy, że nie będziecie stawiać oporu i wydacie mi swoich przywódców a zachowacie życie.
Jednak nagle ci Żydzi rozstępują sobie Morze Czerwone. (co ciekawe na głębokości tych ponad stu metrów jest wyniosłość pokryta grubą warstwą piasku łącząca dwa przeciwległe brzegi tego akwenu - w innym miejscu taka przeprawa była by niemożliwa, ponieważ w innych miejscach są bardziej strome brzegi pokryte koralowcami - nawet zejść po czymś takim nie można a co dopiero jakiejś krowie kazać po tym włazić na drugi brzeg)
Po drugie model fizyczny przedstawiony przez paru oceanografów mówi, że teoretycznie jest możliwe rozstąpienie się wód Morza Czerwonego, tylko w tym miejscu przy bardzo silnym wietrze, tak, że tworzą dwie stumetrowej wysokości ściany wody pozostawiają na środku prawie suchy piaszczysty skrawek lądu, którym można spokojnie przejść na drugi brzeg. Jednak w praktyce takie wiatry nigdy tam nie wieją a tym bardziej na czyjeś zawołanie - ciężko mi uwierzyć, że Żydzi wiedzieli, że w ogóle takie zjawisko ma miejsce i znali topografie dna tego akwenu. Ja bym na ich miejscu brał nogi za pasy i spierniczał górą, zanim jaśnie faraon się rozmyśli a ja chwilę później poczuje oddech jego siepaczy na plecach - to tak na chłopski rozum biorąc.

Teraz zgodnie z ST Żydzi przechodzą przez środek Morza Czerwonego a banda Egipcjan przez długi czas nie wiem co robić - no bo to ludzie zabobonni i jak widzą takie cuda (i to nie pierwszy raz) to wolą temu ich Bogu nie wchodzić w drogę. Jednak po dłuższej chwili faraon się wyłamuje i prawdopodobnie zachęcony tym, że to dziwne zjawisko nadal się utrzymuje myśli sobie, że dogoni tych Żydków i spuści i manto. Chwilę później on i jego załoga z 600 rydwanów witają się na dnie morza z rybkami...

Dodam tylko, że na dnie tego morza, na tej piaszczystej wyniosłości jest mnóstwo niewielkich formacji koralowców (rozrzuconych na tych 8km), które ułożyły się w dziwne często dyskoidalne formy (czasami nawet układające się w całe osie). Wiadomo koralowiec musi mieć jakieś podłoże żeby zacząć rosnąć a najlepszym jest bez wątpienia drewno. Znaleziono także koło rydwanu pokryte elektronem (ten stop był używany do pokrycia obręczy rydwanu faraona lub któregoś z jego przybocznych). Na drugim brzegu natomiast znajdują się takie dziwnostki jak ogromy kamienny stół z wizerunkami cielca (ogrom tych głazów, które ułożono tak aby tworzyły swego rodzaju ołtarz świadczy o tym, że tego czynu dokonała spora ekipa ludzi) oraz skała przecięta prawie na pół jakby precyzyjnym strumieniem wody (mimo, że jest to teren pustynny i wody w tym miejscu nie ma - a także nie wygląda to na jakąś zwykła erozję).

Kończąc te dywagacje wrócę do historii i spytam... Czemu jakiś faraon, syn boga Ra, mający absolutną władzę i nie uznający niczego ponad sobą, nagle ustanawia kult jednego Boga (wszyscy ich bogowie są usuwani), który na dodatek nazywa się Aton - co jest niezwykle podobne do hebrajskiego Adon (Pan) i nie chce taki Echnaton pomóc swoim lennikom Knaanejczykom, mimo że atakuje ich banda włóczęgów z patykami i kamieniami...
Faktem jest też, że Egipt po okresie panowania Amenhotepa II stracił nagle znaczenie i teraz wprowadził pokojową politykę wobec państw ościennych. W niewyjaśnionych okolicznościach stracił te 600 rydwanów i nagle im się wojaczka odechciała.
Na tej plaży, o której mówiłem i na drugim brzegu gdzie ustawiono ten kamienny "stół" znajdują się dwie kolumny (datowane na rok ok. 700pne), których inskrypcje mówią o chwale Jahwe, o pokonaniu przez niego faraona i jego wojsk. Ciekawe jak tacy Żydzi obładowani tobołkami mieli pokonać armie faraona - miał łuczników i piechotę - mógł ich wystrzelać jak kaczki, co im zapowiadał... Może ktoś powiedzieć, że naginam jakąś rzeczywistość, że matrix tworzę, albo po prostu dałem się nabrać, bo ktoś podrzucił te wszystkie dowody, ale wg mnie trochę tu za dużo cudów i niejasności.

Ci co chcieli by się dowiedzieć czegoś nowego muszą jeszcze długo poczekać (a raczej nigdy się nie dowiedzą), bo władze Arabii Saudyjskiej zabraniają to miejsce badać...

Niech każdy oceni sam i sam sprawdzi to o czym mówię, ale troszkę mnie irytuje stawianie speców od tarota, wróżenia z wnętrzności, czy uzdrawiana na odległość obok Jahwe. To inna liga. To tak jakby porównywać przedszkole z grupą naukowców z 50letnim stażem.
Tak ślepo wierzę Jahwe, bo na większości ludzi dawno się zawiodłem... A wszystkim jego piewcom i innym szarlatanom nie wierze - ani się nimi nie przejmuję, bo to ja zdam raport ze swojego życia a nie oni.
Co do chanelingów to byś się zdziwił, ale wielu ludzi wierzy w takie rzeczy i je praktykuje, mimo że są na wysokich stanowiskach albo tworzą dzisiejsze mass media i rozrywkę (nie nie czytam propagandowych broszurek rodem z Moherlandu, bo odmóżdżają) - no cóż mówią, że wiek racjonalizmu, ale ja uważam, że on już się skończył jakieś 10 lat temu za wyjątkiem tych kilku nielicznych miejsc gdzie jest jeszcze kultywowany. (takich jak to :) wiem wazeliniarz ze mnie)

Co do końca świata (a raczej końca cywilizacji) to każdy wie, że kiedyś nastąpi:) Pewnie jedynie rozmijamy się co do daty tego wydarzenia. Ja tam uważam, że się wszyscy wytłuczemy w niedługim czasie widząc arsenały niektórych państw i ich politykę zagraniczną... Nie nie wierzę w wieczny pokój, bo to nigdy nie było możliwe - ludzkiej natury nie zmienisz.

Co do papcia Stalina to polecam wszystkim zainteresowanym obejrzeć świetny wg mnie dokument Marsz Wyzwolicieli, nie wiem może go już wszyscy widzieli a ja w tej chwili podaje odgrzewany kotlet, ale warto wspomnieć o nim...
Dzięki za odp. sorry za długość mojej.


Ostatnio zmieniony przez BigMac dnia Czw 21:18, 20 Maj 2010, w całości zmieniany 9 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bol999




Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 3306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: PIEKŁO z klimatyzacja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:08, 20 Maj 2010    Temat postu:

BigMac
Cytat:
Chodzi Ci o Hitlera i Stalina? Ja tam bym wolał za przeproszeniem zdechnąć niż tym dwóm mordercom służyć, swoją godność mam (nawet jeśli jest tylko motywowana jakąś książką), ale to moje zdanie jakby kto pytał...

A czym to Jahwe różni się od Hitlera i Stalina?
Czytaj Biblię a się dowiesz- NICZYM!
Cytat:
Skąd ta pewność? Egipcjanie też nie wierzyli, że Jahwe był prawdziwym Bogiem a jedynie fantasmagorią...

Jahwe to ostatnie imię Marduka, syna Ptaha/Ea-Enki.
Poprzednie jego imiona to Ra, Amen, AmmunRa, Aton.....
Aby to rozgryźć potrzebna Ci znajomość historii Sumeru.
Cytat:
Dziwnym trafem Amenhotep II, najbardziej zatwardziały i mściwy faraon, posiadający największą armię (w jej skład wchodziło ponad 600 rydwanów) wypuścił bandę niewolników (Żydów) zamiast ich wyrżnąć za to, że się zbuntowali przeciwko niemu on ich puszcza wolno...

Wyjaśnieniem tej zagadki jest fakt, że Mose/Mojżesz to nie kto inny jak syn Amenhotep'a II (imię boga w imieniu faraona)- Echnaton (też imię boga Aton i imieniu następcy Amenhotep'a).
Echnaton był zniewieściałym wyszminkowanym, wypudrowanym pedałkiem w babskich ciuchach, przekleństwem narodu egipskiego aż w końcu wygnany z Egiptu, po czym zmienił imię na Mose nie mogąc używać imienia faraona i przykleił się do żydków.
Cytat:
Czemu ugiął się pod żądaniami niewolników osłabiając tym samym swój autorytet i tracąc honor ?
Jako niewydarzony syn faraona miał u swojego ojca wyrozumienie i jakieś względy i to wyjaśnia kompromis Amenchotepa względem syna pedałka.

Egipcjanie odrzycili jego boga Aton,a i powrócili do boga Amen ( do dziś na zakończenie każdej modlitwy katolików)
Tablice Jahwe z przykazaniami; Nie zabijaj, nie kradnij....... też są oszustwem Echnatona/ Mojżesza, gdyż są to niemal identyczne słowa oświadczenia każdego nowego faraona podczas uroczystości objęcia urzędu i jego funkcji; "Nie zabijałem, nie kradłem......." a więc znane od dawna i dużo wcześniej niż słyszano o Jahwe..


Ostatnio zmieniony przez bol999 dnia Czw 23:11, 20 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BigMac
Wizytator



Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Zachodu
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 9:00, 21 Maj 2010    Temat postu:

Cytat:
A czym to Jahwe różni się od Hitlera i Stalina?
Czytaj Biblię a się dowiesz- NICZYM!


No, nie wiem czy NICZYM, bo jednak tamtych dwóch wizerunki przedstawiano (co nie dziwne, obaj byli ludźmi, wiem żadne odkrycie) i obaj skonali niemal na naszych oczach.
Obaj byli też omyli a to się kłóci z definicją boga, chociaż propagandy obu systemów totalitarnych próbowały im przypisać tę cechę...

Cytat:
Jahwe to ostatnie imię Marduka, syna Ptaha/Ea-Enki.
Poprzednie jego imiona to Ra, Amen, AmmunRa, Aton.....
Aby to rozgryźć potrzebna Ci znajomość historii Sumeru.
Nazywali go też Elohim i Adonai, po prostu był jedynym Bogiem.
Czy te wszystkie określenia też występują u Summerów ?

Cytat:
Wyjaśnieniem tej zagadki jest fakt, że Mose/Mojżesz to nie kto inny jak syn Amenhotep'a II (imię boga w imieniu faraona)- Echnaton
Wybacz, ale wypuszczenie miliona robotników, którzy są motorem napędowym gospodarki na życzenie syna, który nie dość, że jest mordercą to na dodatek ukrywa się przez wiele lat na półwyspie Synaj, jest raczej ciężkie do uwierzenia (a jeszcze zesłał plagi egipskie i wymachuje mu przed nosem jakimiś groźbami od jakiegoś Boga).Skoro go tak tylko litość wzięła na widok skruszonego synalka to czemu od razu wypuścił wszystkich Żydów ? I czemu potem wysłał za nimi prawie całą swoją armię ? Może tylko udawał skruchę albo pokorę ?

Nie wątpię, że imię boga Atona zostało wmontowane w imię Echnatona, ale to niczego nie dowodzi. Ja sam uważam, że źle zdefiniował to nowe bóstwo
Jednak nie zapomnij, że bóstwo Aton wprowadził do panteonu bóstw egipskich Amenhotep III ojciec Amenhotepa IV a jednocześnie nadal tam był Ra więc musiało być to coś nowego.
Potem to dziwne bóstwo zostało zdefiniowane lepiej:
Cytat:
Za czasów królowej Hatszepsut Aton określany był już jako Stwórca, który stworzył wszelką istotę, który ukształtował ziemię, który dopełnił jej stworzenia.
Jamesa Rogera Blacka, "The Instruction of Amenemope: A Critical Edition and Commentary"


Cytat:
Echnaton był zniewieściałym wyszminkowanym, wypudrowanym pedałkiem w babskich ciuchach, przekleństwem narodu egipskiego aż w końcu wygnany z Egiptu, po czym zmienił imię na Mose nie mogąc używać imienia faraona i przykleił się do żydków.
Nie wiem czy był pedałkiem czy nie i mniejsza z tym, bo to nie meritum sprawy.
Dziwne, jednak że wybudowali mu grób w Dolinie Królów, a jego mumię niedawno zidentyfikowano w grobie KV 55 - a z twojej wypowiedzi wynikało by, że ściągali jego zwłoki z terytorium wroga... Co jest nieprawdą. Także nie rozumiem po co i gdzie miałby uciekać wiodąc tak luksusowy żywot (raczej zabili by go od razu w pałacu jak to uczynili z jego synem - jest hipoteza oczywiście) ? Dodam, że był synem Amenhotepa III a to był moment kiedy Żydów już w Egipcie dawno nie było.

Cytat:
Cytat: BigMac
Czemu ugiął się pod żądaniami niewolników osłabiając tym samym swój autorytet i tracąc honor ?

Cytat:
bol999
Jako niewydarzony syn faraona miał u swojego ojca wyrozumienie i jakieś względy i to wyjaśnia kompromis Amenchotepa względem syna pedałka.

Synem Echnatena czyli Amenhotepa IV, był Amenhotep III, który na dodatek prowadził zupełnie pokojową politykę wobec innych państw i nacji co było zupełnym przeciwieństwem zadziornego i nieustępliwego Amenhotep II, który często używał swojej armii jako karty przetargowej...

Cytat:
Egipcjanie odrzycili jego boga Aton,a i powrócili do boga Amen ( do dziś na zakończenie każdej modlitwy katolików)

Tylko, że nie czczę jakiegoś boga Amen tylko jest to stwierdzenie używane przez Asyryjczyków jako "przyjąłem rozkaz"...

Cytat:
Tablice Jahwe z przykazaniami; Nie zabijaj, nie kradnij....... też są oszustwem Echnatona/ Mojżesza, gdyż są to niemal identyczne słowa oświadczenia każdego nowego faraona podczas uroczystości objęcia urzędu i jego funkcji; "Nie zabijałem, nie kradłem......." a więc znane od dawna i dużo wcześniej niż słyszano o Jahwe..
Tablice dla Mojżesza zostały podyktowane w krótkim czasie po przejściu przez Morze Czerwone, dlatego wspomniałem, że za raz na drugim brzegu znalezione ten dziwny kamień i wizerunki złotego cielca.
W tym czasie jeszcze na świecie Echantona nie było. Zmarłego śmiercią gwałtowną Amenhotepa II (mumia 61069, która nosi ślad przetrącenia kręgosłupa i silnego owrzodzenia skóry - to ostatnie może być pośrednim dowodem plag egipskich) a jego następcą był Totmes IV, później władzę objął Amenhotepa III, który miał syna Echnatona. Amenhotep III był pokojowym władcą i jego śmierć była długa i bolesna - zmarł z powodu infekcji bakteryjnej, miał ostry stan zapalny szczęki...
Echnaton mógł znać te przykazania szczególnie po tylu latach.

Na dodatek jeszcze pozostaje sprawa postawienia tych dwóch starożytnych kolumn z tymi inskrypcjami, które są na obu brzegach Morza Czerwonego (na początku o tym nie wiedziano, bo jedna był przewrócona i na pierwszy rzut oka jej nie dostrzegano) w miejscu przeprawy Żydów.
Ktoś je ufundował prawie 1000 lat po zdarzeniu... (najprawdopodobniej Salomon).

Od razu mówię, że żadne nawracanie na "jeden słuszny tor" nie jest moim celem, ale troszkę mnie dziwi stawianie miłośników Tarota obok nas, których zdecydowanie ST potępia.


Ostatnio zmieniony przez BigMac dnia Pią 9:22, 21 Maj 2010, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Budyy




Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 11:48, 21 Maj 2010    Temat postu:

Cytat:
miliona robotników

Jaja sobie robisz. Zydzi byli w Egipcie jakieś 430 lat. Z jednego gościa mamy milion. To chyba najszybciej rozmnażający się lud na ziemi. 1 do miliona to jak 2^20 Zakładamy, że mieliśmy w tym okresie właśnie 20 pokoleń daje to podwojenie populacji co pokolenie w warunkach jak to nazwałeś niewolnictwa, głodów, wyzysku. Mnozyli się więc widzę szybciej niż króliki.

Napisałeś, że Żydzi byli niewolnikami. W starożytnym świecie niewolnik nie posiadał krów więc nie mogli jak pisałeś uciekać z dobytkiem bo tego po prostu nie mieli. No chyba, że ukradli.

Cała ta historia o Mojżeszu to mitologia niewiele różniąca się od tej greckiej ale dla wielu współczesnych taka bajka to prawie jak objawienie. Dlaczego w Egipskich zapiskach nie ma nic na temat Zydów skoro było ich tam aż tak dużo. Dlaczego nie ma nic na temat wielkiego pogromu armii?

Poza tym ATON to nie Adonai.
Aton był bogiem Słońce.
Atona można było przedstawiać na rzeźbach.
Mojżesz zakazał kultu Słońca.


A być może to Żydzi zapożyczyli swoją religię od Egipcjan? Jedyne co macie na poparcie teorii to biblijne baśnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BigMac
Wizytator



Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Zachodu
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:34, 21 Maj 2010    Temat postu:

Cytat:
"Potem umarł Józef i wszyscy jego bracia, i całe to pokolenie. A synowie izraelscy byli płodni i rozmnożyli się, i byli liczni, i coraz bardziej potężnieli, tak że było ich pełno w całym kraju. Tymczasem rządy nad Egiptem objął nowy król, który nie znał Józefa. Rzekł on do ludu swego: Oto lud izraelski stał się liczniejszy i potężniejszy od nas. Postąpmy więc z nim mądrze, aby się nie mnożył. Bo gdyby nas zaskoczyła wojna, mógłby także on przyłączyć się do naszych wrogów, walczyć przeciwko nam i ujść z kraju. Ustanowiono przeto nad nim nadzorców pańszczyźnianych, aby go gnębili ciężkimi robotami." (Exodus 1:6-11)

Raczej Józef i jego wszyscy bracia(czyli też do tej ekipy musimy doliczyć kuzynów) to jednak to nie był jeden obojniak, który się reprodukował szybciej niż dżdżownice w glebie... I powiedz mi jakiego gościa miałeś na myśli ?

Wcześniejszy faraonowie ich szanowali, sprawdź sobie co robi kanał Józefa w Egipcie:
Cytat:
"Potem zdjął faraon pierścień z ręki i włożył go na rękę Józefa, kazał go też odziać w szaty z delikatnego płótna i zawiesił złoty łańcuch na jego szyi, kazał go też obwozić na drugim wozie swoim, a wołano przed nim: Na kolana! Tak ustanowił go namiestnikiem całej ziemi egipskiej. Potem rzekł faraon do Józefa: Jam jest faraon, lecz bez twego zezwolenia nie wolno nikomu w całej ziemi egipskiej podnieść ręki ani nogi." (Genesis 41:42-44)


Cytat:
"Wyruszył więc Jakub z Beer-Szeby. Synowie Izraela zaś wieźli Jakuba, ojca swego i dzieci, i żony na wozach, które posłał faraon, aby go przewieziono. Wzięli też swoje stada i dobytek swój, który nabyli w ziemi kanaanejskiej, i przyszli do Egiptu, Jakub i całe potomstwo jego z nim." (Genesis 46:5-6)


Cytat:
Dlaczego w Egipskich zapiskach nie ma nic na temat Zydów skoro było ich tam aż tak dużo. Dlaczego nie ma nic na temat wielkiego pogromu armii?
Widać, że napisałeś to teraz pod wpływem emocji, poczytaj sobie o odkryciach w w tamtym rejonie - było ich jednak całkiem sporo...
Nie chce mi się wdawać w dyskusje z kimś kto nawet nie przeczytał nic na ten temat, sorry... Szukaj a znajdziesz. Masz czas z tym, że jak ja za chwilę znajdę to może być ci nie w smak.

Cytat:
Poza tym ATON to nie Adonai.
No jasne, że nie, bo Aton było od Adon, czyli po prostu Pan.
Adonai'. 'Adon' w odniesieniu do Boga jest użyty w Biblii kilkakrotnie: Adon Jahweh (Pan Jahweh) w księdze Exodus 23:17 i 34:23, Adon Adonim (Pan panów) w księdze Powtórzonego Prawa 10:17
Wg nich był jeden Bóg i nie miał nikogo nad sobą, więc jak Go nie nazwali wiedzieli o co chodzi,

Cytat:
Cała ta historia o Mojżeszu to mitologia niewiele różniąca się od tej greckiej ale dla wielu współczesnych taka bajka to prawie jak objawienie.
Nie wiem gdzie wam ten argument napisali, ale chyba go skądś przepisujecie.
Sprawdź sobie ile faktów potwierdzono z mitologii greckiej a potem porównaj sobie z ST, tylko się nie zdziw.

Cytat:
A być może to Żydzi zapożyczyli swoją religię od Egipcjan? Jedyne co macie na poparcie teorii to biblijne baśnie.

Których jak widać w ogóle nie czytałeś, więc jak chcesz analizować "bajki" to je najpierw przeczytaj.

Jeśli coś wziąłeś sobie do siebie o tym buddyzmie to przepraszam, ale już Ci wuj napisał, że nie należy się kierować uprzedzeniami...


Ostatnio zmieniony przez BigMac dnia Pią 12:36, 21 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bol999




Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 3306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: PIEKŁO z klimatyzacja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:07, 21 Maj 2010    Temat postu:

Budyy
Cytat:
Jaja sobie robisz. Zydzi byli w Egipcie jakieś 430 lat. Z jednego gościa mamy milion. To chyba najszybciej rozmnażający się lud na ziemi.


Oczywiście BigMac dopisał parę zer jak naukowcy z analizą szpinaku a raczej kopiuje co drugi "naukowiec" nagryzmolił.
W Egipcie w tamtych czasach mogło być 600 żydków a że żydki zawsze byli zlepkiem różnych narodów to też udowodnione.
Ale co tu dyskutować z kopistą obcych tekstów i wątpliwych mądrości jak on i tak wszystko wie lepiej.
Cytat:
No chyba, że ukradli.

Żyd nie kradnie, żyd pożycza i zapomina oddać. :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BigMac
Wizytator



Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Zachodu
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:16, 21 Maj 2010    Temat postu:

Cytat:
Bol999
Oczywiście BigMac dopisał parę zer jak naukowcy z analizą szpinaku a raczej kopiuje co drugi "naukowiec" nagryzmolił.


To nie moje twierdzenie a Budyy, że to trwało 430 lat... I nie parę a jak już to jedno zero :) Tak nawiasem 40 lat niewoli to nie to samo co ponad sto lat zwykłego korzystania z gościnności właścicieli i życie w symbiozie z nimi. Nie wiem o co Ci chodzi z analizą szpinaku ?
To do czego się odnosi i co mi ma to porównanie uświadomić :)
Cytat:

Budyy:
Jaja sobie robisz. Zydzi byli w Egipcie jakieś 430 lat. Z jednego gościa mamy milion. To chyba najszybciej rozmnażający się lud na ziemi.


Cytat:
W Egipcie w tamtych czasach mogło być 600 żydków a że żydki zawsze byli zlepkiem różnych narodów to też udowodnione.
i wysłano na nich 600 rydwanów :) bol999, czy nie uważasz, że te 600 rydwanów to trochę nie za dużo ? I co robią ich pozostałości w pobliżu brzegu półwyspu Synaj ? Czy ty zdajesz sobie sprawę jak walczono w tamtych czasach, jaka była sztuka wojenna ? Na paru Żydków z kamieniami trzon armii wysyłać - czy to nie głupie?

Cytat:
mogło być 600 żydków
to twoje przypuszczenie i skąd wiesz, że nie mija się z prawdą - po prostu sobie taką liczbę założyłeś... Chyba ta dyskusja nie ma sensu, bo za chwilę ja też mogę sobie założyć, że faraon w ogóle nie miał rydwanów i nic nie stracił albo, że Amenhotep III po prostu uznał, że są nieprzydatne, bo paru Żydków uciekających piechotą nie mogły dogonić i kazał je rozkręcić, zrobić z nich leżaki i ustawić na jednej z plaż nad brzegiem Nilu :)
Może też było tak, że pływaków na koła w ferworze pościgu zapomnieli założyć a w połowie drogi gdy już prawie dogonili uciekających wpław Żydów nagle sobie przypomnieli, ale było już wtedy zdecydowanie za późno. Może ta wersja jest dobra ? A może skończmy to gdybanie...

Cytat:
Żyd nie kradnie, żyd pożycza i zapomina oddać.
Jak mu to najpierw odebrano a miał - to po prostu bierze i odbija sobie szkodę... nie wiem co w tym zdrożnego.

Ostatnio zmieniony przez BigMac dnia Pią 13:37, 21 Maj 2010, w całości zmieniany 7 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bol999




Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 3306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: PIEKŁO z klimatyzacja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:33, 21 Maj 2010    Temat postu:

żydki zawsze i wszystko wyolbrzymiali a kto Biblie pisał jak nie żydki? To wszystko jest tysiąc razy większe i miliony więcej.
Nawet po pustyni kręcili się w kółko 40 lat a to droga na tydzień, dwa.
Przez 40 lat mannę jedli a ich krowy i owce piasek?
Pomyśl własną głową a nie powtarzaj pierdółek niczym papuga.

Żyd dał ogłoszenie w gazecie;
Ogromna działka na sprzedaż.
Przyszli kupcy i pytają gdzie ta ogromna działka?
A tu od płota do płota.
Toż to może tylko 4 metry a miała być OGROMNA.
No i jest mówi żyd- patrz jaka wysoka !!!!!!!!! :rotfl:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BigMac
Wizytator



Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Zachodu
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:51, 21 Maj 2010    Temat postu:

Chyba czas już na końcową puentkę, bo widzę, że kolega kończy trafną uwagą /żartem :) A wszak miało być o papciu Stalinie, którego żywot choć haniebny jest ciekawym tematem...

Cytat:
quote]żydki zawsze i wszystko wyolbrzymiali a kto Biblie pisał jak nie żydki? To wszystko jest tysiąc razy większe i miliony więcej.

A myślisz, że ja o tym nie wiem :) Moją rodzinę dawno temu oszukał taki jeden żyd co to najpierw pożyczył 100 zł (kiedyś to był niezła sumka) a potem dopisał dwa zera i ten mój krewny musiał dom zastawić...
A jak się reszta gminy żydowskiej dowiedziała o tym co ten Żyd robi to go złodziejem okrzyknęli i ostrzegali żeby od niego złamanego grosza nie brać.
Taki morał - zawsze czarna owca znajdzie i reszcie w papiery narobi :)
A czy se wyolbrzymili czy nie to niech już archeologia dochodzi a nie moje założenia...

Cytat:
Nawet po pustyni kręcili się w kółko 40 lat a to droga na tydzień, dwa. Przez 40 lat mannę jedli a ich krowy i owce piasek?
Jakoś jednak doszli do półwyspu Synaj, a to była rzeczywiście droga na tydzień. Żyli sobie spokojnie ze dwa stulecia w symbiozie z Egipcjanami (mówiłem, że im kanał i spichlerze pobudowali - a wiadomo Żydzi to operatywne cwaniury, każdy wie). Potem przyszedł taki jeden jaśnie oświecony zobaczył, że jest ich za dużo i tak represjonowano przez 40lat - żyć i uprawiać se mogli (uciec z kraju nie mogli), ale ich synów wyłapywano i do roboty zaganiano, a potem jak już okres odsiadki im się skończył to tydzień przez pustynię i jesteśmy prawie w domu... Tak to mniej więcej było.
Też się bym zdziwił po co przez 40 lat po pustyni się tłuc i ciekawe kto by ich tam trzymał.
Cytat:
Pomyśl własną głową a nie powtarzaj pierdółek niczym papuga.
Tak więc pomyślałem i wymyśliłem, że więzienie takiego tumultu na pustyni jest raczej mało opłacalne, skoro na polach ludzi brak...
I jak takich karmić ? Lepiej niech sam sobie część plonów zbierze ze swojego poletka a większość odda do skarbca... To tak na mój chłopski, prosty rozum.


Ostatnio zmieniony przez BigMac dnia Pią 13:53, 21 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bol999




Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 3306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: PIEKŁO z klimatyzacja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:04, 21 Maj 2010    Temat postu:

BigMac
Biblia kłamie, to i w kościele kłamią w Tvi radio to notorycznie ale jeden dyplomata mówił prawdę- jak się pomylił.
A tak faktycznie to spotkałem jednego prawdomównego. Wielki Mak się nazywał a mówił prawdę jak co sam wymyślił a nie po innych oszustach powtarzał.
Prawdę mówią zawsze -tylko karty cyganki. :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BigMac
Wizytator



Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Zachodu
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:13, 21 Maj 2010    Temat postu:

Wiesz, że nie tylko istnieje propaganda kościelna, ale i mainstream'owy bełkot telewizyjny (czyli rozwinięcie typowej marksistowskiej propagandy)... Ja nie wierzę ani jednej ani drugiej, bo to słowo zawszę mi się kojarzy z Orwellem (1984) a on jasno tam to zdefiniował i przedstawił...
Wiesz, że jakieś 10 lat temu, pewnego dnia, większość tych nowoczesnych naukowców "dowiodła", że w tym właśnie dniu przestało obowiązywać II prawo dynamiki Newtona... Wszyscy to kupili... Więc czemu mam im dowierzać ? Ci co twierdzą inaczej są nazywani idiotami...

Wielki Mak natrafił swoim życiu na Dziewięcset Dzwiędziesiątego Dziewiątego Bola, ale ten go nie przekonał, bo wiedział, że cyganki są w słabe w kartach i im ciągle asy pochowane w ich kolorowych kiecach wypadają.
Nie dał się nabrać i teraz czeka na tego Tysiącznego wyjątkowego Bola, który go oświeci czemu ma w tym świecie dowierzać i wskaże ścieżkę, którą ma iść przez ten brutalny ziemski padołek...
Czy mu wskaże kto jeszcze oprócz Moherlandu kradnie, ściemnia i dupczy w tyłek jak się tylko nim wystawisz... Tego dowiemy się być może już za chwilę...


Ostatnio zmieniony przez BigMac dnia Pią 14:22, 21 Maj 2010, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bol999




Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 3306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: PIEKŁO z klimatyzacja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:34, 21 Maj 2010    Temat postu:

"BigMac"
To jeszcze nic ale czy wiesz jaka jest kara jak do pani powiesz"kurwa"? a jaka jak do kurwy powiesz Pani?

Wierzyć w siebie, to więcej jak wierzyć we wszyskie bogi z tymi domorosłymi włącznie. Ot i recepta
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Święte Księgi Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin