|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 99 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 2:24, 31 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
Kruchy04 napisał: | fedor napisał: | Kruchy04 napisał: | Twoje deklaracje czegokolwiek nie stawiają Cię w jakiejkowliek lepszej sytuacji i z jakiegoś powodu nie jesteś w stanie tego zrozumieć. |
Skąd to wiesz skoro nie możesz nic udowodnić, co zresztą sam przyznałeś? |
Nic takiego nie przyznałem, nie to co Ty byś chciał, abym przyznał |
Łżesz trollu bo jak najbardziej to właśnie przyznałeś i wystarczy zajrzeć do mojej stopki gdzie są twoje własne słowa, że niczego nie jesteś w stanie udowodnić: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Zrobiłem sobie nawet print screena tego twojego wpisu i będzie ci to przypominane bez końca, nawet w każdej mysiej dziurze na forum
Kruchy04 napisał: | Tamto zdanie było wypowiedziane w konkretnym kontekście, konkretnej dyskusji |
Beznadziejny wykręt
Kruchy04 napisał: | a to, że Ty tego nie rozumiesz to już nie mój problem. Bo Ty nie siedzisz w moich myślach i nie będziesz mi wmawiał, że Ty wiesz lepiej ode mnie o czym ja piszę. Dlatego jesteś tu przegrany, skoro ja piszę, że tak nie twierdzę w ogóle to możesz to albo uznać albo będziesz próbował mi na siłę wpierać swoją interpretację, a ja wystarczy, że napiszę "nie, nie zgadzam się z Twoją interpretacją moich słów" i to wystarczy |
Beznadziejnych wykrętów ciąg dalszy. Napisałeś, że nie jesteś w stanie niczego udowodnić: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Jest to tak dobitne, że żadne odwracanie kota ogonem ci tutaj już teraz nie pomoże. Zaprzeczanie temu co sam napisałeś obnaża tylko jeszcze bardziej jakim kłamcą jesteś i zawsze byłeś
Kruchy04 napisał: | wracając do meritum, to, że nie mogę nic udowodnić to musisz udowodnić.
Inaczej to są Twoje puste słowa |
Ośmieszasz się do reszty pisząc to. To są przecież twoje własne słowa, że niczego nie możesz udowodnić: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Kruchy04 napisał: | Innymi słowy, jesteśmy w takiej samej sytuacji, jedynie Ty swoje deklaracje traktujesz, nie wiedzieć czemu, jako coś bardziej wartościowego niż deklaracje kogokolwiek innego.
Mamy ten świat, to co jedyne pewne i tego się należy trzymać, reszta jest z dupy wzięta |
Ale ty przecież nic nie jesteś w stanie udowodnić i tym samym tego co tu napisałeś też nie jesteś w stanie udowodnić. Kogo obchodzą rojenia ateistycznej małpy, która nie umie wykazać nawet wiarygodności własnych myśli. W dyskusji o wykazaniu swej logiczności i racjonalności też poległeś:
http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899.html
Kruchy04 napisał: | A Twoje postulaty, że jakakolwiek wiedza "ateistyczna" to nie prawdziwa wiedza, że jest jakaś inna, prawdziwa wiedza to Ty to musisz udowodnić. |
Ale ty nic nie możesz udowodnić więc i tego, że ktoś coś musi udowodnić też nie jesteś w stanie udowodnić. Leżysz i kwiczysz na tym forum od A do Z
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Pon 4:12, 31 Sie 2020, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 99 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 2:43, 31 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
Azael napisał: | fedor napisał: | Po prostu pytam skąd ateistyczna małpa wie, że jej zmysły i rozum są wiarygodne. Skąd wiesz, że nie mylisz się we wszystkim? Do tej pory odpowiedzi brak |
Odpowiedź dostałeś kilkukrotnie: jeżeli nie robimy żadnych założeń, to nie wiem, czy się we wszystkim nie mylę. Natomiast pytanie na które nie na padła do tej pory odpowiedź z twojej strony to: czy jako teista jesteś na lepszej pozycji? I ciągle od odpowiedzi się uchylasz. |
Jeśli ateusz notorycznie nie udziela mi odpowiedzi to nie widzę powodu żebym ja miał udzielać mu odpowiedzi. Pytam więc po raz kolejny: skąd wiesz czy twój rozum i zmysły działają poprawnie? Czy możesz mylić się we wszystkim co piszesz?
Azael napisał: | I dalej: wchodząc ze mną w rozmowę automatycznie robisz masę założeń. Skoro ty możesz, to ja również. I z tymi założeniami wiem już masę rzeczy. To co robisz, to ciągłe przeskakiwanie między poziomami założeń: ateista nie może mieć żadnych założeń, gdy ty sam robisz ich całą masę.
Czy boża krówka w końcu to ogarnie? |
Ateistyczna małpa musi zrobić dużo więcej założeń ode mnie i pokazuje to nawet ta dyskusja. Nie jesteście w stanie nawet z całą masą założeń wykazać, że dla ateisty jest jakakolwiek różnica między bólem jajec i drganiem atomów w kamieniu. Albo między zjedzeniem dyni i własnych dzieci na obiad
Azael napisał: | Cytat: | Dlaczego przetrwanie gatunku miałoby być czymś wartościowym? Dla darwinowskiej ewolucji nie ma to najmniejszego znaczenia. Dinozaury wyginięły i historia biegnie dalej |
A gdzie ja pisałem coś o przetrwaniu gatunku? Ja pisałem o przetrwaniu moich genów. I z mojego punktu widzenia ma to znaczenia. |
Ale twój punkt widzenia jest pozbawiony obiektywnego znaczenia w skali całego Wszechświata i o tym właśnie rozmawiamy. Nawet ty sam ulegasz złudzeniu, że to ma jakieś niby znaczenie bo i tak nie wierzysz w wolną wolę i uważasz, że wszystko jest zdeterminowane poza tobą. A więc stwierdzenie, że ma to dla ciebie jakiekolwiek znaczenie jest pozbawione sensu bo nie ma żadnego "ciebie" i "znaczenie"
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Pon 4:14, 31 Sie 2020, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kruchy04
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 10 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:55, 31 Sie 2020 Temat postu: Re: w świecie bez wolnej woli.. |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | Kruchy04 napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Kruchy04 napisał: | nie wiem czy jest determinizm, ale dla poprawności rozumowania, to nie wiemy ile filiżanek kawy kto wypije, bo nie znamy wszystkich wskaźników rzeczywistości, które wpływają na dany wybór, tj. między innymi, nie znamy myśli danej osoby. |
Oczywiście możesz przyjąć hipotezę, w ramach której istnieje taki zestaw wiedzy o piciu filiżanek kawy przez daną osobę, która w absolutny sposób pozwoliłaby przewidzieć ile, kiedy i jak ktoś wypija swoje filiżanki kawy. Ta hipoteza - gdyby ją w pełni udowodniono - oznaczałaby, że picie kawy podlega determinizmowi.
Póki co jednak hipotezy tej nie udowodniono, a nawet trudno jest mówić o zarysie pewnego dowodu w tej kwestii. Pozostaje ona więc przypuszczeniem, które można przyjąć, albo i odrzucić. |
uważam za całkiem rozsądne założyć, że jeśli nasze mózgi działają w jakiś sposób, to ten sposób jest potencjalnie przewidywalny.
Oczywiście może działać on chaotycznie, ale wydaje mi się, że to byłoby widać. |
Czym jest rzeczony "jakiś sposób"?
Jeśli chcesz w jakiś sposób do tego "jakiegoś sposobu" wprowadzić determinizm, to ja spytam: na jakiej podstawie?
Jak dla mnie "jakiś sposób" może być równie dobrze niedeterministyczny.
Do tego jeszcze dochodzi dodatkowe pytanie, czy redukcja wyboru do procesów w mózgu jest uzasadniona? |
uczepiłeś się tego determinizmu gdzie ja cały czas powtarzam, że nie twierdzę, że jest determinizm, może jest indeterminizm, nie wiem.
A "jakiś sposób" to jest jakikolwiek sposób, to jest nieistotne.
Po prostu jeśli jest jakiś sposób, to nagle ten jakiś sposób nie może być zakłócany wolną wolą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kruchy04
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 10 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:12, 31 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
Ale ja nie neguję tego, że to napisałem xD Ja neguję Twoją interpretację tych słów. Twoja interpretacja nie jest dobitna, musiałbyś to udowodnić, ale tego nie zrobiłeś.
Cytat: | Ośmieszasz się do reszty pisząc to. To są przecież twoje własne słowa, że niczego nie możesz udowodnić |
Nawet gdyby przyjąć Twoją interpretację moich słów to i tak leżysz, bo ja mogę się mylić, tzn. mogę twierdzić, że nic nie jestem wstanie udowodnić i mogę się w tym mylić, co sam zresztą piszesz, że mogę się mylić we wszystkim to i tym tez mogę się mylić A więc jedynym wyjściem pozostaje Ci udowodnić, że nie mogę nic udowodnić.
Cytat: | Ale ty przecież nic nie jesteś w stanie udowodnić i tym samym tego co tu napisałeś też nie jesteś w stanie udowodnić. |
To, ze cos napisałem to nie znaczy, że tak jest więc musisz udowodnić sam, ze ja nic nie mogę udowodnić.
Ostatnio zmieniony przez Kruchy04 dnia Pon 9:14, 31 Sie 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 99 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:26, 31 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
Kruchy04 napisał: |
Ale ja nie neguję tego, że to napisałem xD Ja neguję Twoją interpretację tych słów. Twoja interpretacja nie jest dobitna, musiałbyś to udowodnić, ale tego nie zrobiłeś |
Ośmieszania w twoim wykonaniu mamy ciąg dalszy. Nie ma tu nic do "udowadniania" bo te twoje słowa są jasne jak słońce:
"nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Rzucasz się już tylko bezradnie jak weszka przyszpilona na grzebyku
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Ośmieszasz się do reszty pisząc to. To są przecież twoje własne słowa, że niczego nie możesz udowodnić |
Nawet gdyby przyjąć Twoją interpretację moich słów to i tak leżysz, bo ja mogę się mylić, tzn. mogę twierdzić, że nic nie jestem wstanie udowodnić i mogę się w tym mylić, co sam zresztą piszesz, że mogę się mylić we wszystkim to i tym tez mogę się mylić A więc jedynym wyjściem pozostaje Ci udowodnić, że nie mogę nic udowodnić |
Z tego wynika tylko tyle, że jesteś jeszcze dodatkowo wewnętrznie sprzeczny i niespójny. Kolejny gwóźdź do twojej trumny i w niczym nie polepsza to twojej sytuacji
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Ale ty przecież nic nie jesteś w stanie udowodnić i tym samym tego co tu napisałeś też nie jesteś w stanie udowodnić. |
To, ze cos napisałem to nie znaczy, że tak jest więc musisz udowodnić sam, ze ja nic nie mogę udowodnić. |
Zrobiłeś to za mnie i teraz już tylko dokładasz kolejne sprzeczności do swoich wywodów. Pajacowania ciąg dalszy. Aż miło się to ogląda
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Pon 9:27, 31 Sie 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kruchy04
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 10 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:43, 31 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
fedo napisał: | Ośmieszania w twoim wykonaniu mamy ciąg dalszy. Nie ma tu nic do "udowadniania" bo te twoje słowa są jasne jak słońce: |
Na razie tylko pokazujesz, jak interpretujesz moje słowa, ale dowodu nie przeprowadziłeś na swoją interpretację moich słów Powołujesz się na jakąś bliżej nieokreśloną "oczywistość" choć sam wielokrotnie zaznaczałeś, że oczywistości nie istnieją na nic i to jest obciach tak myśleć
gnoją cię Twoje własne twierdzenia.
Cytat: | Z tego wynika tylko tyle, że jesteś jeszcze dodatkowo wewnętrznie sprzeczny i niespójny. Kolejny gwóźdź do twojej trumny i w niczym nie polepsza to twojej sytuacji |
Nie przeprowadziłeś tu żadnego dowodu. Musisz udowodnić, że nie mogę nic udowodnić, bo to, ze ja tak napisałem to nie jest żaden dowód
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 99 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:51, 31 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
Kruchy04 napisał: | fedo napisał: | Ośmieszania w twoim wykonaniu mamy ciąg dalszy. Nie ma tu nic do "udowadniania" bo te twoje słowa są jasne jak słońce: |
Na razie tylko pokazujesz, jak interpretujesz moje słowa, ale dowodu nie przeprowadziłeś na swoją interpretację moich słów Powołujesz się na jakąś bliżej nieokreśloną "oczywistość" choć sam wielokrotnie zaznaczałeś, że oczywistości nie istnieją na nic i to jest obciach tak myśleć
gnoją cię Twoje własne twierdzenia |
Nic mnie nie "gnoi" bo nic więcej nie muszę robić i niczego nie muszę udowadniać w kwestii twoich słów bo są jasne:
"nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Zapytaj kogokolwiek na forum jak rozumie te twoje słowa i co tu jeszcze trzeba dodatkowo "udowadniać" w kwestii rozumienia tych słów. Będzie ubaw
Toniesz we własnym szambie po uszy i jeszcze się wierzgasz. Zachowanie typowe dla bezczelnego ateusza
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Z tego wynika tylko tyle, że jesteś jeszcze dodatkowo wewnętrznie sprzeczny i niespójny. Kolejny gwóźdź do twojej trumny i w niczym nie polepsza to twojej sytuacji |
Nie przeprowadziłeś tu żadnego dowodu. Musisz udowodnić, że nie mogę nic udowodnić, bo to, ze ja tak napisałem to nie jest żaden dowód |
Wystarczy, że to napisałeś i nic więcej nie potrzeba. Już tylko wierzgasz jak weszka przyszpilona grzebykiem i to jest ewidentne. Każdy rozumie te słowa więc nie traktuj ludzi jak głupków: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Zostałeś pozamiatany
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Pon 9:52, 31 Sie 2020, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kruchy04
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 10 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:57, 31 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
fedor napisał: | Nic mnie nie "gnoi" bo nic więcej nie muszę robić i niczego nie muszę udowadniać w kwestii twoich słów bo są jasne:
"nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" |
To tylko Twoja interpetacja, której nie udowodniłeś.
Cytat: | Zapytaj kogokolwiek |
Nie powołuj się na "kogokolwiek", bo ktokolwiek wcale nie musi mieć racji.
Cytat: | Wystarczy, że to napisałeś |
Czyli wystarczy, że coś napiszę i to jest prawdą?
Cytat: | Każdy rozumie te słowa więc nie traktuj ludzi jak głupków: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" |
Gdzie masz opinie "każdego", że piszesz, za każdego, jak rozumie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 99 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:09, 31 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
A pajac dalej się już tylko coraz bardziej pogrąża
Kruchy04 napisał: | fedor napisał: | Nic mnie nie "gnoi" bo nic więcej nie muszę robić i niczego nie muszę udowadniać w kwestii twoich słów bo są jasne:
"nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" |
To tylko Twoja interpetacja, której nie udowodniłeś |
To nie jest moja "interpretacja" ale twoje własne słowa: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Zapytaj kogokolwiek |
Nie powołuj się na "kogokolwiek", bo ktokolwiek wcale nie musi mieć racji |
Jeśli nikt nie ma tu racji to piszesz na tym forum bezsensy po próżnicy. Znowu się tylko bardziej pogrążyłeś. Tak więc mój postulat pozostaje aktualny i zapytajmy innych jak rozumieją te twoje słowa:
"nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Wystarczy, że to napisałeś |
Czyli wystarczy, że coś napiszę i to jest prawdą? |
Przynajmniej w tej jednej kwestii bo w innych już notorycznie łżesz
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Każdy rozumie te słowa więc nie traktuj ludzi jak głupków: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" |
Gdzie masz opinie "każdego", że piszesz, za każdego, jak rozumie? |
"Każdego"jest tu użyte w sensie relatywnym do czytających to forum. Tego oczywiście też nie zrozumiałeś
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kruchy04
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 10 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:26, 31 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
fedor napisał: | To nie jest moja "interpretacja" ale twoje własne słowa: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" |
Tak, to są moje słowa. A teraz powiedz, jak interpretujesz to, co napisałem, bo przecież, takie słowa jak "nie jestem w stanie", "dowód", itp,. same w sobie nie są doprecyzowane, trzeba je zinterpretować.
Sam pisałeś, że "Pojęcia nigdy nie są ostatecznie doprecyzowane więc zawsze będą wieloznaczne." (..) "nie rozwiązałaś problemu polegającego na tym, że wszystkie terminy są niedookreślone"
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/dlaczego-idealizm-jest-zla-metafizyka-wuk-contra-wuj,950-100.html
Twoje własne twierdzenia cię gnoją.
Cytat: | Jeśli nikt nie ma tu racji to piszesz na tym forum bezsensy po próżnicy. |
Ja nie wiem, czy ktoś nie ma tu racji, to Ty powołujesz na "Zapytaj kogokolwiek". I oczywiście "kogokolwiek" tylko nie irbisol,a azaela, arystotelesa, i szarego..
Cytat: | Przynajmniej w tej jednej kwestii |
No to musisz to udowodnić
Cytat: | "Każdego"jest tu użyte w sensie relatywnym do czytających to forum. |
No ale ja piszę o ludziach z tego forum xD Więc jeszcze raz, jak przedszkolakowi: Gdzie masz opinie "każdego" z tego forum, że piszesz, jak każdy rozumie moją wypowiedź?
Ostatnio zmieniony przez Kruchy04 dnia Pon 10:27, 31 Sie 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 99 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:59, 31 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
A pajac tylko jeszcze bardziej się pogrąża
Kruchy04 napisał: | fedor napisał: | To nie jest moja "interpretacja" ale twoje własne słowa: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" |
Tak, to są moje słowa. A teraz powiedz, jak interpretujesz to, co napisałem, bo przecież, takie słowa jak "nie jestem w stanie", "dowód", itp,. same w sobie nie są doprecyzowane, trzeba je zinterpretować.
Sam pisałeś, że "Pojęcia nigdy nie są ostatecznie doprecyzowane więc zawsze będą wieloznaczne." (..) "nie rozwiązałaś problemu polegającego na tym, że wszystkie terminy są niedookreślone"
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/dlaczego-idealizm-jest-zla-metafizyka-wuk-contra-wuj,950-100.html
Twoje własne twierdzenia cię gnoją |
Nic mnie nie "gnoi" bo moje słowa jakie zacytowałeś odnosiły się do niejasnych pojęć. A twoje wypociny gimnazjalisty są wystarczająco jasne:
"nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Zapytaj kogokolwiek na forum jak rozumie te twoje słowa i co tu jeszcze trzeba dodatkowo "udowadniać" w kwestii rozumienia tych słów. Będzie ubaw
Toniesz we własnym szambie po uszy i jeszcze się wierzgasz. Zachowanie typowe dla bezczelnego gimboateisty
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Jeśli nikt nie ma tu racji to piszesz na tym forum bezsensy po próżnicy. |
Ja nie wiem, czy ktoś nie ma tu racji, to Ty powołujesz na "Zapytaj kogokolwiek". I oczywiście "kogokolwiek" tylko nie irbisol,a azaela, arystotelesa, i szarego.. |
Arystoteles i Azael to ty trollujący z drugich nicków więc odpadają. Szary to kretyn, a Irbisol to krętacz więc szkoda czasu. Zapytaj kogokolwiek z pozostałych. Zresztą nikogo pytać nie trzeba bo mi wystarczy jak wszyscy widzą jak wykręcasz się z własnych dobitnych słów. Wierzgasz się już tylko jak weszka przyszpilona na grzebyku. I mi to wystarczy, nikt nawet odzywać się nie musi
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Przynajmniej w tej jednej kwestii |
No to musisz to udowodnić |
Udowodnij, że ja coś muszę udowodnić
Kruchy04 napisał: | Cytat: | "Każdego"jest tu użyte w sensie relatywnym do czytających to forum. |
No ale ja piszę o ludziach z tego forum xD |
Ja też i ty jak zwykle nie zrozumiałeś w swym ciasnym rozumku, że ja piszę o tych samych co ty
Kruchy04 napisał: | Więc jeszcze raz, jak przedszkolakowi: Gdzie masz opinie "każdego" z tego forum, że piszesz, jak każdy rozumie moją wypowiedź? |
Może ktoś postronny się odezwie. Zresztą nikogo pytać nie trzeba bo mi wystarczy jak wszyscy widzą jak wykręcasz się z własnych dobitnych słów. Wierzgasz się już tylko jak weszka przyszpilona na grzebyku. I mi to wystarczy, nikt nawet odzywać się nie musi
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Pon 11:01, 31 Sie 2020, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kruchy04
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 10 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:13, 31 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
fedor napisał: | Nic mnie nie "gnoi" bo moje słowa jakie zacytowałeś odnosiły się do niejasnych pojęć. |
Piszesz: "Pojęcia nigdy nie są ostatecznie doprecyzowane więc zawsze będą wieloznaczne."
bardzo uniwersalne stwierdzenie.
"nie rozwiązałaś problemu polegającego na tym, że wszystkie terminy są niedookreślone"
wszystkie to wszystkie
A jeszcze innym temacie, piszesz tak:
"gdyż wszelka obserwacja jest już na dzień dobry skażona jakąś teorią. Nie da się żadnej obserwacji wyrazić bez słów, a same słowa są nasycone morzem teoretycznych założeń i uprzedzeń kulturowych danej epoki"
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/teoria-wiara-jest-zawsze-przed-obserwacja,9835-25.html
Tak więc tyczy się to i Twoich słów użytych w tym temacie i moich słów, które interpretujesz. Jeśli nie wykażesz, że Twoja interpretacja moich słów jest jedynie słuszna to nie mam powodów przyjmować Twoich argumentów.
Cytat: | A twoje wypociny gimnazjalisty są wystarczająco jasne: |
Przeczysz sam sobie, bo sam deklarujesz, że nic nie jest wystarczająco jasne gdyż:
Piszesz: "Pojęcia nigdy nie są ostatecznie doprecyzowane więc zawsze będą wieloznaczne."
bardzo uniwersalne stwierdzenie.
"nie rozwiązałaś problemu polegającego na tym, że wszystkie terminy są niedookreślone"
wszystkie to wszystkie
A jeszcze innym temacie, piszesz tak:
"gdyż wszelka obserwacja jest już na dzień dobry skażona jakąś teorią. Nie da się żadnej obserwacji wyrazić bez słów, a same słowa są nasycone morzem teoretycznych założeń i uprzedzeń kulturowych danej epoki"
Cytat: | Arystoteles i Azael to ty trollujący z drugich nicków więc odpadają. Szary to kretyn, a Irbisol to krętacz więc szkoda czasu. Zapytaj kogokolwiek z pozostałych. Zresztą nikogo pytać nie trzeba bo mi wystarczy jak wszyscy widzą jak wykręcasz się z własnych dobitnych słów. Wierzgasz się już tylko jak weszka przyszpilona na grzebyku. I mi to wystarczy, nikt nawet odzywać się nie musi |
A wiec wycofujesz się pomału z własnych pomysłów. Wystarczy Cię tylko delikatnie przycisnąć.
Cytat: | Udowodnij, że ja coś muszę udowodnić |
Jak nie musisz to pozostają nieudowodnione
Cytat: | Ja też i ty jak zwykle nie zrozumiałeś w swym ciasnym rozumku, że ja piszę o tych samych co ty |
To, co piszesz jest czym? Jaki to ma status?
Dowodu?
Arbitralnej opinii?
Bezpodstawne twierdzenie?
Ostatnio zmieniony przez Kruchy04 dnia Pon 11:13, 31 Sie 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 99 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:27, 31 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
A pajac się coraz bardziej pogrąża i pogrąża
Kruchy04 napisał: | fedor napisał: | Nic mnie nie "gnoi" bo moje słowa jakie zacytowałeś odnosiły się do niejasnych pojęć. |
Piszesz: "Pojęcia nigdy nie są ostatecznie doprecyzowane więc zawsze będą wieloznaczne."
bardzo uniwersalne stwierdzenie |
Tyczące się określonego kontekstu czyli zamkniętej klasy stwierdzeń ontologicznych z zakresu idealizmu i ontologii realizmu. Tego tyczyła się dyskusja w jakiej padły te słowa. Czego oczywiście nie zrozumiałeś bo wyrwałeś to zdanie z szerszego kontekstu
Kruchy04 napisał: | "nie rozwiązałaś problemu polegającego na tym, że wszystkie terminy są niedookreślone"
wszystkie to wszystkie |
Jeśli tak to właśnie zaorałeś cały swój bełkot. Nie muszę robić nic więcej jak tylko w milczeniu popalać cygaro i kontemplować ten fakt
Kruchy04 napisał: | A jeszcze innym temacie, piszesz tak:
"gdyż wszelka obserwacja jest już na dzień dobry skażona jakąś teorią. Nie da się żadnej obserwacji wyrazić bez słów, a same słowa są nasycone morzem teoretycznych założeń i uprzedzeń kulturowych danej epoki"
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/teoria-wiara-jest-zawsze-przed-obserwacja,9835-25.html
Tak więc tyczy się to i Twoich słów użytych w tym temacie i moich słów, które interpretujesz. Jeśli nie wykażesz, że Twoja interpretacja moich słów jest jedynie słuszna to nie mam powodów przyjmować Twoich argumentów |
Jako ateistyczna małpa i tak nie byłeś w stanie wykazać swej racjonalności i logiczności:
http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899.html
więc wisi mi to kalafiorem co ty przyjmiesz lub nie. Ja używam cię tylko jako żywej tarczy w celu pokazania innym jakim publicznym oszustem jest każda ateistyczna małpa
Kruchy04 napisał: | Cytat: | A twoje wypociny gimnazjalisty są wystarczająco jasne: |
Przeczysz sam sobie, bo sam deklarujesz, że nic nie jest wystarczająco jasne gdyż:
Piszesz: "Pojęcia nigdy nie są ostatecznie doprecyzowane więc zawsze będą wieloznaczne."
bardzo uniwersalne stwierdzenie |
Tyczące się określonego kontekstu czyli zamkniętej klasy stwierdzeń ontologicznych z zakresu idealizmu i ontologii realizmu. Tego tyczyła się dyskusja w jakiej padły te słowa. Czego oczywiście nie zrozumiałeś bo wyrwałeś to zdanie z szerszego kontekstu. Tak więc nigdzie sobie nie "przeczę". To ty sobie przeczysz co chwila i mamy to jak na widelcu nawet w tym wątku gdzie musisz zaprzeczać nawet własnym słowom o tym, że nie możesz udowodnić niczego. Te krętactwa są jawne i desperackie
Kruchy04 napisał: | "nie rozwiązałaś problemu polegającego na tym, że wszystkie terminy są niedookreślone"
wszystkie to wszystkie
A jeszcze innym temacie, piszesz tak:
"gdyż wszelka obserwacja jest już na dzień dobry skażona jakąś teorią. Nie da się żadnej obserwacji wyrazić bez słów, a same słowa są nasycone morzem teoretycznych założeń i uprzedzeń kulturowych danej epoki" |
Powtarzasz się i jeszcze raz wklejasz to samo. Odpowiadałem już na to wyżej
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Arystoteles i Azael to ty trollujący z drugich nicków więc odpadają. Szary to kretyn, a Irbisol to krętacz więc szkoda czasu. Zapytaj kogokolwiek z pozostałych. Zresztą nikogo pytać nie trzeba bo mi wystarczy jak wszyscy widzą jak wykręcasz się z własnych dobitnych słów. Wierzgasz się już tylko jak weszka przyszpilona na grzebyku. I mi to wystarczy, nikt nawet odzywać się nie musi |
A wiec wycofujesz się pomału z własnych pomysłów. Wystarczy Cię tylko delikatnie przycisnąć. |
Z niczego się nie "wycofuję". Znowu ateistyczna małpa się pogubiła sama ze sobą
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Udowodnij, że ja coś muszę udowodnić |
Jak nie musisz to pozostają nieudowodnione |
Na razie to nieudowodnione jest tylko twoje stwierdzenie, że ja coś "muszę udowodnić"
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Ja też i ty jak zwykle nie zrozumiałeś w swym ciasnym rozumku, że ja piszę o tych samych co ty |
To, co piszesz jest czym? Jaki to ma status?
Dowodu?
Arbitralnej opinii?
Bezpodstawne twierdzenie? |
Te pytania są bez związku
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Pon 14:26, 31 Sie 2020, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Azael
Dołączył: 03 Cze 2016
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:21, 31 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
Azael napisał: | Odpowiedź dostałeś kilkukrotnie: jeżeli nie robimy żadnych założeń, to nie wiem, czy się we wszystkim nie mylę. Natomiast pytanie na które nie na padła do tej pory odpowiedź z twojej strony to: czy jako teista jesteś na lepszej pozycji? I ciągle od odpowiedzi się uchylasz. |
fedor napisał: | Jeśli ateusz notorycznie nie udziela mi odpowiedzi to nie widzę powodu żebym ja miał udzielać mu odpowiedzi. Pytam więc po raz kolejny: skąd wiesz czy twój rozum i zmysły działają poprawnie? Czy możesz mylić się we wszystkim co piszesz? |
Przecież nawet we fragmencie, który zacytowałeś, masz moją odpowiedź Twojej odpowiedzi wciąż nie ma.
Cytat: | Ateistyczna małpa musi zrobić dużo więcej założeń ode mnie i pokazuje to nawet ta dyskusja. |
Boża krówko, na razie ta dyskusja pokazuje, że nie czytasz/ nie rozumiesz fragmentów wypowiedzi, które cytujesz.
Cytat: | Ale twój punkt widzenia jest pozbawiony obiektywnego znaczenia w skali całego Wszechświata i o tym właśnie rozmawiamy. Nawet ty sam ulegasz złudzeniu, że to ma jakieś niby znaczenie bo i tak nie wierzysz w wolną wolę i uważasz, że wszystko jest zdeterminowane poza tobą. A więc stwierdzenie, że ma to dla ciebie jakiekolwiek znaczenie jest pozbawione sensu bo nie ma żadnego "ciebie" i "znaczenie" |
I co z tego, że mój punkt widzenia nie jest obiektywny? Rozmawiamy o tym, czy bez WW jest sens oceny zachowań. Wykazałem, że jest. A jak ci się nie podoba, to już jest to tylko twój subiektywny punkt widzenia, który rzekomo nie ma znaczenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33475
Przeczytał: 76 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:42, 31 Sie 2020 Temat postu: Re: w świecie bez wolnej woli.. |
|
|
Kruchy04 napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Kruchy04 napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Kruchy04 napisał: | nie wiem czy jest determinizm, ale dla poprawności rozumowania, to nie wiemy ile filiżanek kawy kto wypije, bo nie znamy wszystkich wskaźników rzeczywistości, które wpływają na dany wybór, tj. między innymi, nie znamy myśli danej osoby. |
Oczywiście możesz przyjąć hipotezę, w ramach której istnieje taki zestaw wiedzy o piciu filiżanek kawy przez daną osobę, która w absolutny sposób pozwoliłaby przewidzieć ile, kiedy i jak ktoś wypija swoje filiżanki kawy. Ta hipoteza - gdyby ją w pełni udowodniono - oznaczałaby, że picie kawy podlega determinizmowi.
Póki co jednak hipotezy tej nie udowodniono, a nawet trudno jest mówić o zarysie pewnego dowodu w tej kwestii. Pozostaje ona więc przypuszczeniem, które można przyjąć, albo i odrzucić. |
uważam za całkiem rozsądne założyć, że jeśli nasze mózgi działają w jakiś sposób, to ten sposób jest potencjalnie przewidywalny.
Oczywiście może działać on chaotycznie, ale wydaje mi się, że to byłoby widać. |
Czym jest rzeczony "jakiś sposób"?
Jeśli chcesz w jakiś sposób do tego "jakiegoś sposobu" wprowadzić determinizm, to ja spytam: na jakiej podstawie?
Jak dla mnie "jakiś sposób" może być równie dobrze niedeterministyczny.
Do tego jeszcze dochodzi dodatkowe pytanie, czy redukcja wyboru do procesów w mózgu jest uzasadniona? |
uczepiłeś się tego determinizmu gdzie ja cały czas powtarzam, że nie twierdzę, że jest determinizm, może jest indeterminizm, nie wiem.
A "jakiś sposób" to jest jakikolwiek sposób, to jest nieistotne.
Po prostu jeśli jest jakiś sposób, to nagle ten jakiś sposób nie może być zakłócany wolną wolą. |
Tyle, że ja twierdzę, iż ów "jakiś sposób" w istotnej swojej części jest po prostu działaniem wolnej woli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kruchy04
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 10 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:01, 01 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
fedor napisał: | Tyczące się określonego kontekstu czyli zamkniętej klasy stwierdzeń ontologicznych z zakresu idealizmu i ontologii realizmu. Tego tyczyła się dyskusja w jakiej padły te słowa. Czego oczywiście nie zrozumiałeś bo wyrwałeś to zdanie z szerszego kontekstu |
Co to jest "zamknięta klasa stwierdzeń ontologicznych z zakresu idealizmu i ontologii realizmu" i kto decyduje, jakie stwierdzenia do tej klasy należą, a jakie nie?
Poza tym pisałeś to w kontekście epistemologii, a nie ontologii
Cytat: | Dodam tutaj, że ta "zgodność z rzeczywistością" to jest jeden wielki problem w epistemologii (...) Która z nich jest prawdziwa? Nie wiadomo, samo kryterium "zgodności" nie rozstrzyga tu o tym bo gdyby rozstrzygało to mielibyśmy 14 prawdziwych opisów, które są między sobą jednocześnie sprzeczne. Sama "zgodność" tego co porównujemy z domniemaną noumenalną "rzeczywistością" nie wskazuje nam więc jeszcze, która reprezentacja jest akurat tą prawdziwą. Dane są po prostu niedookreślone i kryterium "zgodności" jest niewystarczające do rozstrzygania o tym, który z naszych opisów jest prawdziwy. Widać to też na prostych przykładach z życia codziennego. |
Pogubiłeś się.
Cytat: | Jeśli tak to właśnie zaorałeś cały swój bełkot. |
To Ty się zaorałeś, bo nie jesteś wstanie wykazać mi swojej interpretacji moich słów
Niczego nie jesteś wstanie wykazać, bo, jak sam twierdzisz:
"Pojęcia nigdy nie są ostatecznie doprecyzowane więc zawsze będą wieloznaczne."
"nie rozwiązałaś problemu polegającego na tym, że wszystkie terminy są niedookreślone"
A jeszcze innym temacie, piszesz tak:
"gdyż wszelka obserwacja jest już na dzień dobry skażona jakąś teorią. Nie da się żadnej obserwacji wyrazić bez słów, a same słowa są nasycone morzem teoretycznych założeń i uprzedzeń kulturowych danej epoki"
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/teoria-wiara-jest-zawsze-przed-obserwacja,9835-25.html
Tak więc tyczy się to i Twoich słów użytych w tym temacie i moich słów, które interpretujesz. Jeśli nie wykażesz, że Twoja interpretacja moich słów jest jedynie słuszna to nie mam powodów przyjmować Twoich argumentów.
Nie wiesz nawet, czy Twoje wywody to nie jedynie efekt uprzedzeń
Nie możesz tego wiedzieć, bo nie jesteś wstanie niczego udowodnić, gdyż sam pisałeś, że:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/sens-swiata,17141-75.html#546483
Cytat: | Tyczące się określonego kontekstu czyli zamkniętej klasy stwierdzeń ontologicznych z zakresu idealizmu i ontologii realizmu. Tego tyczyła się dyskusja w jakiej padły te słowa. |
Nie, dyskusja toczyła się w kontekście epistemologii i tam padły Twoje stwierdzenia, że
"Pojęcia nigdy nie są ostatecznie doprecyzowane więc zawsze będą wieloznaczne."
"nie rozwiązałaś problemu polegającego na tym, że wszystkie terminy są niedookreślone"
"gdyż wszelka obserwacja jest już na dzień dobry skażona jakąś teorią. Nie da się żadnej obserwacji wyrazić bez słów, a same słowa są nasycone morzem teoretycznych założeń i uprzedzeń kulturowych danej epoki"
I to wiążę z interpretacją, której Ty nie jesteś wstanie wykazać.
Cytat: | Tak więc nigdzie sobie nie "przeczę". To ty sobie przeczysz co chwila i mamy to jak na widelcu nawet w tym wątku gdzie musisz zaprzeczać nawet własnym słowom o tym, że nie możesz udowodnić niczego. Te krętactwa są jawne i desperackie |
Ale ja nie zaprzeczam swoim słowom xD Ja zaprzeczam Twojej interpretacji moich słów.
Cytat: | Powtarzasz się i jeszcze raz wklejasz to samo. Odpowiadałem już na to wyżej |
Dopóki nie wykażesz, że Twoja int. moich słów jest tą jedyną poprawną to będę się powtarzał Chyba, że mi się to znudzi to wtedy dam Ci spokój, tak jak w innych tematach, w których to krzyczysz, że "zwiałem", choć tej swojej int. też nie wykazałeś. Nie jesteś wstanie wykazać
Cytat: | Z niczego się nie "wycofuję". Znowu ateistyczna małpa się pogubiła sama ze sobą |
Wycofujesz, bo nie jesteś wstanie wykazać, że ktokolwiek popiera Twoją interpretację choć pisałeś "Zapytaj kogokolwiek na forum".
Cytat: | Na razie to nieudowodnione jest tylko twoje stwierdzenie, że ja coś "muszę udowodnić" |
Ty też niczego nie udowodniłeś. Ty nie jesteś wstanie niczego udowodnić nawet tego, że to, co wyżej napisałeś, jest poprawnym stwierdzeniem faktu, że ja czegoś nie udowodniłem. A nie jesteś wstanie, bo sam pisałeś, że:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/sens-swiata,17141-75.html#546483
Cytat: | Te pytania są bez związku |
dlaczego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 99 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 1:12, 01 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
Azael napisał: | Azael napisał: | Odpowiedź dostałeś kilkukrotnie: jeżeli nie robimy żadnych założeń, to nie wiem, czy się we wszystkim nie mylę. Natomiast pytanie na które nie na padła do tej pory odpowiedź z twojej strony to: czy jako teista jesteś na lepszej pozycji? I ciągle od odpowiedzi się uchylasz. |
fedor napisał: | Jeśli ateusz notorycznie nie udziela mi odpowiedzi to nie widzę powodu żebym ja miał udzielać mu odpowiedzi. Pytam więc po raz kolejny: skąd wiesz czy twój rozum i zmysły działają poprawnie? Czy możesz mylić się we wszystkim co piszesz? |
Przecież nawet we fragmencie, który zacytowałeś, masz moją odpowiedź Twojej odpowiedzi wciąż nie ma |
Odpowiedziałeś niejednoznacznie i wymijająco. No to w końcu jak jest? Skąd wiesz czy twój rozum i zmysły działają poprawnie? Skąd wiesz, że nie mylisz się we wszystkim?
Azael napisał: | Cytat: | Ateistyczna małpa musi zrobić dużo więcej założeń ode mnie i pokazuje to nawet ta dyskusja. |
Boża krówko, na razie ta dyskusja pokazuje, że nie czytasz/ nie rozumiesz fragmentów wypowiedzi, które cytujesz |
No i znowu unik
Azael napisał: | Cytat: | Ale twój punkt widzenia jest pozbawiony obiektywnego znaczenia w skali całego Wszechświata i o tym właśnie rozmawiamy. Nawet ty sam ulegasz złudzeniu, że to ma jakieś niby znaczenie bo i tak nie wierzysz w wolną wolę i uważasz, że wszystko jest zdeterminowane poza tobą. A więc stwierdzenie, że ma to dla ciebie jakiekolwiek znaczenie jest pozbawione sensu bo nie ma żadnego "ciebie" i "znaczenie" |
I co z tego, że mój punkt widzenia nie jest obiektywny? Rozmawiamy o tym, czy bez WW jest sens oceny zachowań. Wykazałem, że jest. A jak ci się nie podoba, to już jest to tylko twój subiektywny punkt widzenia, który rzekomo nie ma znaczenia |
Jeśli nie masz wolnej woli to nie ma żadnego sensu twoje stwierdzenie, że coś "wykazałeś". Termin ten przecież zakłada w sobie niezależność działania, a ty nie dysponujesz niczym takim skoro jesteś jedynie niewolnikiem deterministycznych procesów niezależnych od siebie. Coś zdecydowało za ciebie i nie masz żadnego sposobu aby kontrolować owo "coś" bo nie posiadasz wolnej woli
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Wto 2:09, 01 Wrz 2020, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 99 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 2:51, 01 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
A pajac dalej się tylko pogrąża i pogrąża
Kruchy04 napisał: | fedor napisał: | Tyczące się określonego kontekstu czyli zamkniętej klasy stwierdzeń ontologicznych z zakresu idealizmu i ontologii realizmu. Tego tyczyła się dyskusja w jakiej padły te słowa. Czego oczywiście nie zrozumiałeś bo wyrwałeś to zdanie z szerszego kontekstu |
Co to jest "zamknięta klasa stwierdzeń ontologicznych z zakresu idealizmu i ontologii realizmu" i kto decyduje, jakie stwierdzenia do tej klasy należą, a jakie nie? |
Masz z tym kolejny problem ale to twój problem i go tu jedynie sformułowałeś. Opisałeś tylko kolejny swój problem
Kruchy04 napisał: | Poza tym pisałeś to w kontekście epistemologii, a nie ontologii |
Skąd wiesz, że można jedno od drugiego w ogóle rozdzielić?
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Dodam tutaj, że ta "zgodność z rzeczywistością" to jest jeden wielki problem w epistemologii (...) Która z nich jest prawdziwa? Nie wiadomo, samo kryterium "zgodności" nie rozstrzyga tu o tym bo gdyby rozstrzygało to mielibyśmy 14 prawdziwych opisów, które są między sobą jednocześnie sprzeczne. Sama "zgodność" tego co porównujemy z domniemaną noumenalną "rzeczywistością" nie wskazuje nam więc jeszcze, która reprezentacja jest akurat tą prawdziwą. Dane są po prostu niedookreślone i kryterium "zgodności" jest niewystarczające do rozstrzygania o tym, który z naszych opisów jest prawdziwy. Widać to też na prostych przykładach z życia codziennego. |
Pogubiłeś się |
Nigdzie tego nie wykazałeś. Opisujesz jedynie swoje marzenia
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Jeśli tak to właśnie zaorałeś cały swój bełkot. |
To Ty się zaorałeś, bo nie jesteś wstanie wykazać mi swojej interpretacji moich słów |
W swej głupocie nie zauważyłeś, że ora to ciebie samego. Poza tym ja przytaczam twe słowa i negując możliwość ich interpretacji potwierdzasz tylko, że się ich wypierasz
Kruchy04 napisał: | Niczego nie jesteś wstanie wykazać, bo, jak sam twierdzisz:
"Pojęcia nigdy nie są ostatecznie doprecyzowane więc zawsze będą wieloznaczne."
"nie rozwiązałaś problemu polegającego na tym, że wszystkie terminy są niedookreślone"
A jeszcze innym temacie, piszesz tak:
"gdyż wszelka obserwacja jest już na dzień dobry skażona jakąś teorią. Nie da się żadnej obserwacji wyrazić bez słów, a same słowa są nasycone morzem teoretycznych założeń i uprzedzeń kulturowych danej epoki"
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/teoria-wiara-jest-zawsze-przed-obserwacja,9835-25.html
Tak więc tyczy się to i Twoich słów użytych w tym temacie i moich słów, które interpretujesz. Jeśli nie wykażesz, że Twoja interpretacja moich słów jest jedynie słuszna to nie mam powodów przyjmować Twoich argumentów.
Nie wiesz nawet, czy Twoje wywody to nie jedynie efekt uprzedzeń |
Skąd wiesz, że w ogóle zrozumiałeś to co pisałem o słowach? Nie byłeś w stanie wykazać swej logiczności i racjonalności więc wcale tego nie wiesz:
http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899.html
Ale roboczo załóżmy, że ateistyczna małpa coś jednak cudem zrozumiała z tego co napisałem. No i co wtedy? Nic wielkiego. Słowa nie są do końca jednoznaczne ale mimo to nadal są w jakiś sposób komunikowalne, co pokazuje nasza praktyka codzienna i nawet ta dyskusja. A jak słowa nie są komunikowalne to co wtedy? To tym gorzej dla ateistycznej małpy bo wtedy ona tym bardziej nic nie zrozumie. Ateistyczna małpa nie była w stanie wykazać swej racjonalności i logiczności, a teraz jeszcze okazało się, że nie rozumie słów. W obu przypadkach - leżysz i kwiczysz
Nic z tego linku nie wynika, a jeśli nawet coś z niego wynika to i tak nie jesteś w stanie wykazać co. Poza tym skąd wiesz co pisałem jeśli nie byłeś w stanie wykazać swej racjonalności i logiczności?
http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899.html
Do tego sam stwierdziłeś, że niczego nie jesteś w stanie udowodnić:
"nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Jak więc udowodnisz, że ja "nie mogę czegoś wiedzieć" skoro przyznałeś, że nie jesteś w stanie niczego udowodnić?
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Tyczące się określonego kontekstu czyli zamkniętej klasy stwierdzeń ontologicznych z zakresu idealizmu i ontologii realizmu. Tego tyczyła się dyskusja w jakiej padły te słowa. |
Nie, dyskusja toczyła się w kontekście epistemologii i tam padły Twoje stwierdzenia, że
"Pojęcia nigdy nie są ostatecznie doprecyzowane więc zawsze będą wieloznaczne."
"nie rozwiązałaś problemu polegającego na tym, że wszystkie terminy są niedookreślone"
"gdyż wszelka obserwacja jest już na dzień dobry skażona jakąś teorią. Nie da się żadnej obserwacji wyrazić bez słów, a same słowa są nasycone morzem teoretycznych założeń i uprzedzeń kulturowych danej epoki"
I to wiążę z interpretacją, której Ty nie jesteś wstanie wykazać |
Na razie to ty nie jesteś w stanie nic wykazać, co sam przyznałeś, więc tym bardziej nie jesteś w stanie wykazać tego, że ogóle zrozumiałeś co w tych sprawach napisałem:
"nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Nie byłeś w stanie też wykazać swej racjonalności i logiczności w dyskusji na ten temat:
http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899.html
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Tak więc nigdzie sobie nie "przeczę". To ty sobie przeczysz co chwila i mamy to jak na widelcu nawet w tym wątku gdzie musisz zaprzeczać nawet własnym słowom o tym, że nie możesz udowodnić niczego. Te krętactwa są jawne i desperackie |
Ale ja nie zaprzeczam swoim słowom xD Ja zaprzeczam Twojej interpretacji moich słów. |
Ja nic nie interpretuję ale jedynie powtarzam twoje własne słowa:
"nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Niech każdy sam oceni i przy okazji popatrzy jak ateistyczna małpa wypiera się własnych słów. Ty jesteś jedynie królikiem doświadczalnym w tej dyskusji, w której pokazuję innym to jakim szwindlem jest gimboateizm
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Powtarzasz się i jeszcze raz wklejasz to samo. Odpowiadałem już na to wyżej |
Dopóki nie wykażesz, że Twoja int. moich słów jest tą jedyną poprawną to będę się powtarzał |
Nic nie muszę "wykazywać" bo ty sam to wykazałeś i ja jedynie przytaczam:
"nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Będziesz gnębiony tym cytatem do usranej śmierci
Kruchy04 napisał: | Chyba, że mi się to znudzi to wtedy dam Ci spokój, tak jak w innych tematach, w których to krzyczysz, że "zwiałem", |
Bo zwiałeś
Kruchy04 napisał: | choć tej swojej int. też nie wykazałeś. Nie jesteś wstanie wykazać |
To tylko subiektywna i nieudowodniona opinia ateistycznej małpy, która sama przyznała, że nie jest w stanie nic wykazać:
"nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Z niczego się nie "wycofuję". Znowu ateistyczna małpa się pogubiła sama ze sobą |
Wycofujesz, bo nie jesteś wstanie wykazać, że ktokolwiek popiera Twoją interpretację choć pisałeś "Zapytaj kogokolwiek na forum" |
No to zapytaj i może nawet zrób ankietę. Ciekawe czy ktoś odczyta to odwrotnie niż jest napisane. Będzie ubaw z twojego kręcenia. Cytat jest wyjątkowo klarowny:
"nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Na razie to nieudowodnione jest tylko twoje stwierdzenie, że ja coś "muszę udowodnić" |
Ty też niczego nie udowodniłeś. Ty nie jesteś wstanie niczego udowodnić nawet tego, że to, co wyżej napisałeś, jest poprawnym stwierdzeniem faktu, że ja czegoś nie udowodniłem. A nie jesteś wstanie, bo sam pisałeś, że:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/sens-swiata,17141-75.html#546483 |
To znowu tylko subiektywna i nieudowodniona opinia ateistycznej małpy, która sama przyznała, że nie jest w stanie nic wykazać:
"nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Te pytania są bez związku |
dlaczego? |
To znowu nie mój problem, że tego nie rozumiesz. Bo czemu ateistyczna małpa miałaby cokolwiek rozumieć. To założenie jest po prostu nadmiarowe:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Wto 2:56, 01 Wrz 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kruchy04
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 10 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 9:03, 01 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
Azael napisał: | Azael napisał: | Odpowiedź dostałeś kilkukrotnie: jeżeli nie robimy żadnych założeń, to nie wiem, czy się we wszystkim nie mylę. Natomiast pytanie na które nie na padła do tej pory odpowiedź z twojej strony to: czy jako teista jesteś na lepszej pozycji? I ciągle od odpowiedzi się uchylasz. |
fedor napisał: | Jeśli ateusz notorycznie nie udziela mi odpowiedzi to nie widzę powodu żebym ja miał udzielać mu odpowiedzi. Pytam więc po raz kolejny: skąd wiesz czy twój rozum i zmysły działają poprawnie? Czy możesz mylić się we wszystkim co piszesz? |
Przecież nawet we fragmencie, który zacytowałeś, masz moją odpowiedź Twojej odpowiedzi wciąż nie ma.
Cytat: | Ateistyczna małpa musi zrobić dużo więcej założeń ode mnie i pokazuje to nawet ta dyskusja. |
Boża krówko, na razie ta dyskusja pokazuje, że nie czytasz/ nie rozumiesz fragmentów wypowiedzi, które cytujesz.
Cytat: | Ale twój punkt widzenia jest pozbawiony obiektywnego znaczenia w skali całego Wszechświata i o tym właśnie rozmawiamy. Nawet ty sam ulegasz złudzeniu, że to ma jakieś niby znaczenie bo i tak nie wierzysz w wolną wolę i uważasz, że wszystko jest zdeterminowane poza tobą. A więc stwierdzenie, że ma to dla ciebie jakiekolwiek znaczenie jest pozbawione sensu bo nie ma żadnego "ciebie" i "znaczenie" |
I co z tego, że mój punkt widzenia nie jest obiektywny? Rozmawiamy o tym, czy bez WW jest sens oceny zachowań. Wykazałem, że jest. A jak ci się nie podoba, to już jest to tylko twój subiektywny punkt widzenia, który rzekomo nie ma znaczenia |
kogo obchodzą rojenia jakiegoś bota z netu.
Nawet nie jest w stanie stwierdzić co to jest ateizm, co to jest małpa, ani nic, a co dopiero to udowodnić.
Nawet nie wie co to dowód, bo skąd, bo tak w książce napisali? A skąd wie co to książka? Błąd logiczny, błędne koło, skąd on w ogóle wiesz co to logika?
Nic nie wie, nic nie może udowodnić i nic nie może sensownie stwierdzić, więc ta dyskusja jest absurdalna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 99 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 9:18, 01 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
Kruchy04 napisał: | kogo obchodzą rojenia jakiegoś bota z netu |
Ciebie, skoro na to odpisujesz. Poza tym opisałeś siebie
Kruchy04 napisał: | Nawet nie jest w stanie stwierdzić co to jest ateizm, co to jest małpa, ani nic, a co dopiero to udowodnić |
Opisałeś siebie: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Ateistyczna małpa nie jest w stanie udowodnić co to jest ateizm:
[link widoczny dla zalogowanych]
Kruchy04 napisał: | Nawet nie wie co to dowód, bo skąd, bo tak w książce napisali? A skąd wie co to książka? Błąd logiczny, błędne koło, skąd on w ogóle wiesz co to logika? |
Opisałeś siebie
Kruchy04 napisał: | Nic nie wie, nic nie może udowodnić i nic nie może sensownie stwierdzić, więc ta dyskusja jest absurdalna. |
Opisałeś siebie: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kruchy04
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 10 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 9:49, 01 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
fedor napisał: | Masz z tym kolejny problem ale to twój problem i go tu jedynie sformułowałeś. Opisałeś tylko kolejny swój problem |
1.Nie jesteś wstanie wykazać, że to mój problem choć tak twierdzisz.
2.No i znowu unik, to w końcu jak jest Co to jest "zamknięta klasa stwierdzeń ontologicznych z zakresu idealizmu i ontologii realizmu" i kto decyduje, jakie stwierdzenia do tej klasy należą, a jakie nie?
Cytat: | Skąd wiesz, że można jedno od drugiego w ogóle rozdzielić? |
To Ty to rozdzieliłeś, bo napisałeś, że to było w kontekście ontologii i dopiero ja wskazałem na właściwy kontekst (cytat wyżej)
Cytat: | Nigdzie tego nie wykazałeś. Opisujesz jedynie swoje marzenia |
Wykazałem wyżej, tam gdzie pisałeś, ze to jest kontekst ontologiczny choć pisałeś w temacie o idealizmie, że to problem epistemologiczny i w tym kontekście padły słowa, które cytuje o niedookreśloności i wieloznaczności.
Pogubiłeś się i desperacko ratujesz.
Cytat: | W swej głupocie nie zauważyłeś, że ora to ciebie samego. Poza tym ja przytaczam twe słowa i negując możliwość ich interpretacji potwierdzasz tylko, że się ich wypierasz |
Ja nie neguje możliwości ich interpretacji xD Ja kwestionuję Twoją interpretację. Ciekawe, kiedy to załapiesz.
Cytat: | Skąd wiesz, że w ogóle zrozumiałeś to co pisałem o słowach? Nie byłeś w stanie wykazać swej logiczności i racjonalności więc wcale tego nie wiesz: |
Nawet nie wiesz, czy to co teraz piszesz to nie efekt uprzedzeń, nie jesteś wstanie wykazać, że nie
Mało tego, nie jesteś wstanie nic wykazać, bo jak sam pisałeś:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/sens-swiata,17141-75.html#546483
Cytat: | Ale roboczo załóżmy, że ateistyczna małpa coś jednak cudem zrozumiała z tego co napisałem. No i co wtedy? |
To z tego, że nie jesteś wstanie wykazać prawidłowości swoich interpretacji względem moich słów
To z tego, że przeczysz sobie, kiedy piszesz, że coś jest "jasne jak słońce"
Cytat: | Słowa nie są do końca jednoznaczne ale mimo to nadal są w jakiś sposób komunikowalne, co pokazuje nasza praktyka codzienna i nawet ta dyskusja. A jak słowa nie są komunikowalne to co wtedy? To tym gorzej dla ateistycznej małpy bo wtedy ona tym bardziej nic nie zrozumie. Ateistyczna małpa nie była w stanie wykazać swej racjonalności i logiczności, a teraz jeszcze okazało się, że nie rozumie słów. W obu przypadkach - leżysz i kwiczysz |
Nawet tego wszystkiego, co wyżej napisałeś nie wiesz, bo nie jesteś wstanie wykluczyć, ze to tylko efekt Twoich uprzedzeń i nie jesteś wstanie nic wykazać, bo jak sam pisałeś:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/sens-swiata,17141-75.html#546483
Skąd wiesz, że cokolwiek sam rozumiesz i że to co wydaje Ci się jako "codzienna praktyka w której zachodzi komunikacja" nie jest tylko twoim złudzeniem i tak naprawdę tylko Ci się wydaje, że coś zachodzi? Przecież sam pisałeś, że "Pojęcia nigdy nie są ostatecznie doprecyzowane więc zawsze będą wieloznaczne." i "nie rozwiązałaś problemu polegającego na tym, że wszystkie terminy są niedookreślone"
A jeszcze innym temacie, piszesz tak:
"gdyż wszelka obserwacja jest już na dzień dobry skażona jakąś teorią. Nie da się żadnej obserwacji wyrazić bez słów, a same słowa są nasycone morzem teoretycznych założeń i uprzedzeń kulturowych danej epoki"
Cytat: | Nic z tego linku nie wynika, a jeśli nawet coś z niego wynika to i tak nie jesteś w stanie wykazać co. |
Wynika dokładnie to, co sam tam napisałeś, że "Nie ma dowodów na nic" i "Bo okazuje się, że we wszystko trzeba ostatecznie uwierzyć". Więc na nic nie masz dowodów i masz tylko swoją wiarę więc nic nie jesteś wstanie mi udowodnić
Nie jesteś wstanie nawet wykluczyć, że wszystko, co piszesz nie jest tylko efektem Twoich uprzedzeń i złego zrozumienia pojęć innych
Cytat: | Do tego sam stwierdziłeś, że niczego nie jesteś w stanie udowodnić:
"nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" |
Tak stwierdziłem, i co z tego skoro nie wiesz, co to znaczy, bo nie jesteś wstanie wykazać swojej interpretacji tych słów, a nawet nie wiesz czy wszystko, co piszesz nie jest tylko efektem Twoich uprzedzeń.
Cytat: | Jak więc udowodnisz, że ja "nie mogę czegoś wiedzieć" skoro przyznałeś, że nie jesteś w stanie niczego udowodnić? |
Bo sam to potwierdziłeś
"Nie ma dowodów na nic" i "Bo okazuje się, że we wszystko trzeba ostatecznie uwierzyć".
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/sens-swiata,17141-75.html#546483
Cytat: | Na razie to ty nie jesteś w stanie nic wykazać, co sam przyznałeś |
Nie, to tylko Twoja interpretacja moich słów, której nie jesteś wstanie wykazać
Cytat: | Ja nic nie interpretuję ale jedynie powtarzam twoje własne słowa: |
Interpretujesz, bo na podstawie tych słów układasz argumentację xD
Poza tym znów przeczysz swoim własnym wywodom, bo pisałeś:
"gdyż wszelka obserwacja jest już na dzień dobry skażona jakąś teorią. Nie da się żadnej obserwacji wyrazić bez słów, a same słowa są nasycone morzem teoretycznych założeń i uprzedzeń kulturowych danej epoki"
Cytat: | Niech każdy sam oceni i przy okazji popatrzy jak ateistyczna małpa wypiera się własnych słów. Ty jesteś jedynie królikiem doświadczalnym w tej dyskusji, w której pokazuję innym to jakim szwindlem jest gimboateizm |
Tylko, ze to ja zadecyduje, kiedy będzie koniec dyskusji, a nie Ty, wiec to Ty jesteś królikiem doświadczalnym
Cytat: | Nic nie muszę "wykazywać" bo ty sam to wykazałeś i ja jedynie przytaczam |
Z samego przytaczania słów nic nie wynika, bo co miałoby wynikać i dlaczego?
To tylko Twoja kolejna interpretacja, której nigdzie tu nie wykazałeś.
Cytat: | To tylko subiektywna i nieudowodniona opinia ateistycznej małpy, która sama przyznała, że nie jest w stanie nic wykazać: |
No i właśnie tu widać, jak interpretujesz moje słowa, bo rozszerzasz je poza wątek, w którym je napisałem i celujesz nimi w każdą dyskusję, choć swojej interpretacji nie jesteś wstanie wykazać.
Cytat: | No to zapytaj i może nawet zrób ankietę. |
A, co mnie to obchodzi, to Ty powoływałeś się na "kogokolwiek" to sobie to rób.
Nie jesteś wstanie wykazać, co znaczą te słowa, nie jesteś wstanie wykazać swojej interpretacji tych słów więc nawet nie wiesz, czy poprawnie robisz, ze je teraz przytaczasz
Cytat: | To znowu nie mój problem, że tego nie rozumiesz. Bo czemu ateistyczna małpa miałaby cokolwiek rozumieć. To założenie jest po prostu nadmiarowe: |
Twój problem, bo ja nie siedzę w Twoim umyślę i nie wiem, co masz na myśli pisząc "Te pytania są bez związku". Zawiesiłeś się w pół zdania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 99 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:26, 01 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
A gimboateista się tylko coraz bardziej pogrąża i pogrąża
Kruchy04 napisał: | fedor napisał: | Masz z tym kolejny problem ale to twój problem i go tu jedynie sformułowałeś. Opisałeś tylko kolejny swój problem |
1.Nie jesteś wstanie wykazać, że to mój problem choć tak twierdzisz |
Nie jesteś w stanie tego wykazać, że ja nie jestem w stanie tego wykazać bo sam piszesz, że nie jesteś w stanie nic wykazać: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Poza tym sam tego nie wykazałeś, że to coś więcej niż tylko twój mentalny problem o jakim napisałeś, więc ja nie muszę już wykazywać, że tego nie wykazałeś
Kruchy04 napisał: | 2.No i znowu unik, to w końcu jak jest Co to jest "zamknięta klasa stwierdzeń ontologicznych z zakresu idealizmu i ontologii realizmu" i kto decyduje, jakie stwierdzenia do tej klasy należą, a jakie nie? |
Doktryna realizmu i idealizmu, która formułuje klasy twierdzeń w zakresie swych możliwości poznawczych. Tak więc nie był to żaden "unik" i to proste ale i tak tego nie zrozumiałeś, choć próbowałem to już tłumaczyć (jak zwykle bezskutecznie, wziąwszy pod uwagę twój mizerny poziom intelektualny)
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Skąd wiesz, że można jedno od drugiego w ogóle rozdzielić? |
To Ty to rozdzieliłeś, bo napisałeś, że to było w kontekście ontologii i dopiero ja wskazałem na właściwy kontekst (cytat wyżej) |
Skoro napisałeś, że to jest ontologia, a nie epistemologia (o której ja nie pisałem), to ja pytam skąd wiesz, że w ogóle można to rozdzielić. I odpowiedzi nadal brak. Kolejny unik
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Nigdzie tego nie wykazałeś. Opisujesz jedynie swoje marzenia |
Wykazałem wyżej, tam gdzie pisałeś, ze to jest kontekst ontologiczny choć pisałeś w temacie o idealizmie, że to problem epistemologiczny i w tym kontekście padły słowa, które cytuje o niedookreśloności i wieloznaczności.
Pogubiłeś się i desperacko ratujesz |
Skoro napisałeś, że to jest ontologia, a nie epistemologia (o której ja nie pisałem), to ja pytam skąd wiesz, że w ogóle można to rozdzielić. I odpowiedzi nadal brak. Kolejny unik
Kruchy04 napisał: | Cytat: | W swej głupocie nie zauważyłeś, że ora to ciebie samego. Poza tym ja przytaczam twe słowa i negując możliwość ich interpretacji potwierdzasz tylko, że się ich wypierasz |
Ja nie neguje możliwości ich interpretacji xD Ja kwestionuję Twoją interpretację. Ciekawe, kiedy to załapiesz |
Kolejny głupi wykręt na poziomie przedszkolaka. Nie ma takiego czegoś jak "moja interpretacja" bo ja po prostu słowo w słowo powtarzam to co napisałeś. Nawet nie muszę tego powtarzać i po prostu ograniczę się do wklejania: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Skąd wiesz, że w ogóle zrozumiałeś to co pisałem o słowach? Nie byłeś w stanie wykazać swej logiczności i racjonalności więc wcale tego nie wiesz: |
Nawet nie wiesz, czy to co teraz piszesz to nie efekt uprzedzeń, nie jesteś wstanie wykazać, że nie |
Ale ty nie jesteś w stanie nic udowodnić więc tego zdania jakie tu napisałeś również nie jesteś w stanie udowodnić: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Nie wiesz co tam pisałem bo nie jesteś w stanie udowodnić swej racjonalności i logiczności więc w ogóle nie wiesz czy cokolwiek rozumiesz z tego co czytasz:
http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899.html
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Ale roboczo załóżmy, że ateistyczna małpa coś jednak cudem zrozumiała z tego co napisałem. No i co wtedy? |
To z tego, że nie jesteś wstanie wykazać prawidłowości swoich interpretacji względem moich słów
To z tego, że przeczysz sobie, kiedy piszesz, że coś jest "jasne jak słońce" |
Nie ma tu czegoś takiego jak "moja interpretacja" bo ja po prostu słowo w słowo powtarzam to co napisałeś. Nawet nie muszę tego powtarzać i po prostu ograniczę się do wklejania: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Słowa nie są do końca jednoznaczne ale mimo to nadal są w jakiś sposób komunikowalne, co pokazuje nasza praktyka codzienna i nawet ta dyskusja. A jak słowa nie są komunikowalne to co wtedy? To tym gorzej dla ateistycznej małpy bo wtedy ona tym bardziej nic nie zrozumie. Ateistyczna małpa nie była w stanie wykazać swej racjonalności i logiczności, a teraz jeszcze okazało się, że nie rozumie słów. W obu przypadkach - leżysz i kwiczysz |
Nawet tego wszystkiego, co wyżej napisałeś nie wiesz, bo nie jesteś wstanie wykluczyć, ze to tylko efekt Twoich uprzedzeń i nie jesteś wstanie nic wykazać, bo jak sam pisałeś:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/sens-swiata,17141-75.html#546483 |
Nie wiesz co tam pisałem bo nie jesteś w stanie udowodnić swej racjonalności i logiczności więc w ogóle nie wiesz czy cokolwiek rozumiesz z tego co czytasz:
http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899.html
Kruchy04 napisał: | Skąd wiesz, że cokolwiek sam rozumiesz i że to co wydaje Ci się jako "codzienna praktyka w której zachodzi komunikacja" nie jest tylko twoim złudzeniem i tak naprawdę tylko Ci się wydaje, że coś zachodzi? Przecież sam pisałeś, że "Pojęcia nigdy nie są ostatecznie doprecyzowane więc zawsze będą wieloznaczne." i "nie rozwiązałaś problemu polegającego na tym, że wszystkie terminy są niedookreślone" |
Nie wiesz co tam pisałem bo nie jesteś w stanie udowodnić swej racjonalności i logiczności więc w ogóle nie wiesz czy cokolwiek rozumiesz z tego co czytasz:
http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899.html
Kruchy04 napisał: | A jeszcze innym temacie, piszesz tak:
"gdyż wszelka obserwacja jest już na dzień dobry skażona jakąś teorią. Nie da się żadnej obserwacji wyrazić bez słów, a same słowa są nasycone morzem teoretycznych założeń i uprzedzeń kulturowych danej epoki" |
No i co z tego. Skąd wiesz, że to zrozumiałeś skoro nie jesteś w stanie udowodnić swej racjonalności i logiczności więc w ogóle nie wiesz czy cokolwiek rozumiesz z tego co czytasz:
http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899.html
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Nic z tego linku nie wynika, a jeśli nawet coś z niego wynika to i tak nie jesteś w stanie wykazać co. |
Wynika dokładnie to, co sam tam napisałeś, że "Nie ma dowodów na nic" i "Bo okazuje się, że we wszystko trzeba ostatecznie uwierzyć". Więc na nic nie masz dowodów i masz tylko swoją wiarę więc nic nie jesteś wstanie mi udowodnić |
Ja pisałem do ateisty o sytuacji ateisty więc zmanipulowałeś moją wypowiedź ale mniejsza o to. Skąd wiesz co napisałem skoro nie jesteś w stanie udowodnić swej racjonalności i logiczności więc w ogóle nie wiesz czy cokolwiek rozumiesz z tego co czytasz?:
http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899.html
Kruchy04 napisał: | Nie jesteś wstanie nawet wykluczyć, że wszystko, co piszesz nie jest tylko efektem Twoich uprzedzeń i złego zrozumienia pojęć innych |
Ale ty nie jesteś w stanie nic udowodnić więc tego zdania jakie tu napisałeś również nie jesteś w stanie udowodnić: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Do tego sam stwierdziłeś, że niczego nie jesteś w stanie udowodnić:
"nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" |
Tak stwierdziłem, |
Ano właśnie
Kruchy04 napisał: | i co z tego skoro nie wiesz, co to znaczy, bo nie jesteś wstanie wykazać swojej interpretacji tych słów, a nawet nie wiesz czy wszystko, co piszesz nie jest tylko efektem Twoich uprzedzeń |
Ale ty nie jesteś w stanie nic udowodnić więc tego zdania jakie tu napisałeś również nie jesteś w stanie udowodnić: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Nic takiego nie "potwierdziłem". Pisałem do ateisty o sytuacji ateisty więc zmanipulowałeś moją wypowiedź ale mniejsza o to. Skąd wiesz co napisałem skoro nie jesteś w stanie udowodnić swej racjonalności i logiczności więc w ogóle nie wiesz czy cokolwiek rozumiesz z tego co czytasz?:
http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899.html
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Na razie to ty nie jesteś w stanie nic wykazać, co sam przyznałeś |
Nie, to tylko Twoja interpretacja moich słów, której nie jesteś wstanie wykazać |
Nie ma tu czegoś takiego jak "moja interpretacja" bo ja po prostu słowo w słowo powtarzam to co napisałeś. Nawet nie muszę tego powtarzać i po prostu ograniczę się do wklejania: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Ja nic nie interpretuję ale jedynie powtarzam twoje własne słowa: |
Interpretujesz, bo na podstawie tych słów układasz argumentację xD |
Nie muszę tego nawet "interpretować" bo ja po prostu słowo w słowo powtarzam to co napisałeś. Nawet nie muszę tego powtarzać i po prostu ograniczę się do wklejania: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Kruchy04 napisał: | Poza tym znów przeczysz swoim własnym wywodom, bo pisałeś:
"gdyż wszelka obserwacja jest już na dzień dobry skażona jakąś teorią. Nie da się żadnej obserwacji wyrazić bez słów, a same słowa są nasycone morzem teoretycznych założeń i uprzedzeń kulturowych danej epoki"
|
Nie ma tu żadnej "sprzeczności". Nie rozumiesz nawet tego co cytujesz. Nic dziwnego, że nie rozumiesz co tu czytasz skoro nie jesteś w stanie udowodnić swej racjonalności i logiczności:
http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899.html
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Niech każdy sam oceni i przy okazji popatrzy jak ateistyczna małpa wypiera się własnych słów. Ty jesteś jedynie królikiem doświadczalnym w tej dyskusji, w której pokazuję innym to jakim szwindlem jest gimboateizm |
Tylko, ze to ja zadecyduje, kiedy będzie koniec dyskusji, a nie Ty, wiec to Ty jesteś królikiem doświadczalnym |
Jesteś jechany i to jest ewidentne
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Nic nie muszę "wykazywać" bo ty sam to wykazałeś i ja jedynie przytaczam |
Z samego przytaczania słów nic nie wynika, bo co miałoby wynikać i dlaczego? |
Komu wynika, temu wynika. Poza tym zaprzeczasz znowu sam sobie bo gdybyś nie wierzył, że coś wynika z twoich słów jakie przytoczyłem to byś ich nie napisał. Zżerasz już własny ogon
Kruchy04 napisał: |
To tylko Twoja kolejna interpretacja, której nigdzie tu nie wykazałeś |
Każdy widzi, że zwiałeś i nie ma tu nic do wykazywania
Kruchy04 napisał: | Cytat: | To tylko subiektywna i nieudowodniona opinia ateistycznej małpy, która sama przyznała, że nie jest w stanie nic wykazać: |
No i właśnie tu widać, jak interpretujesz moje słowa, bo rozszerzasz je poza wątek, w którym je napisałem i celujesz nimi w każdą dyskusję, choć swojej interpretacji nie jesteś wstanie wykazać |
Nie ma tu czegoś takiego jak "moja interpretacja" bo ja po prostu słowo w słowo powtarzam to co napisałeś. Nawet nie muszę tego powtarzać i po prostu ograniczę się do wklejania: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Kruchy04 napisał: | Cytat: | No to zapytaj i może nawet zrób ankietę. |
A, co mnie to obchodzi, to Ty powoływałeś się na "kogokolwiek" to sobie to rób |
Nie muszę bo wiem jak każdy odczyta te klarowne słowa, tak samo jak wiem, że każdy widzi, iż się wypierasz swoich własnych słów
Kruchy04 napisał: |
Nie jesteś wstanie wykazać, co znaczą te słowa, nie jesteś wstanie wykazać swojej interpretacji tych słów więc nawet nie wiesz, czy poprawnie robisz, ze je teraz przytaczasz |
Nie ma tu czegoś takiego jak "moja interpretacja" bo ja po prostu słowo w słowo powtarzam to co napisałeś. Nawet nie muszę tego powtarzać i po prostu ograniczę się do wklejania: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Kruchy04 napisał: | Cytat: | To znowu nie mój problem, że tego nie rozumiesz. Bo czemu ateistyczna małpa miałaby cokolwiek rozumieć. To założenie jest po prostu nadmiarowe: |
Twój problem, bo ja nie siedzę w Twoim umyślę i nie wiem, co masz na myśli pisząc "Te pytania są bez związku". Zawiesiłeś się w pół zdania. |
To w takim razie ateistyczna małpa nie dostrzegła tu po prostu braku korelacji. W końcu to tylko niepełnosprawna mentalnie ateistyczna małpa i nie ma żadnego powodu aby ufać jej przekonaniom:
http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/czy-mozna-zaufac-przekonaniom-umyslu-malpy,15045.html
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Wto 14:16, 01 Wrz 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Azael
Dołączył: 03 Cze 2016
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:23, 01 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
fedor napisał: | Odpowiedziałeś niejednoznacznie i wymijająco. |
haha, no przecież napisałem jasno, że nie wiem. Co tylko potwierdza moje wcześniejsze słowa: nie rozumiesz, a raczej udajesz, że odpowiedź była niejasna. Poniewaz jedyne co potrafisz, to orać naiwnego realiste. Ja nim nie jestem i nie wiesz co robić.
Natomiast to, że nie wiem, nie ma żadnego znaczenia, ponieważ wchodząc ze mną w dyskusję zakładasz poprawność zmysłów.
Zgadza się, znowu wykonałeś unik i nie odpowiedziałeś na pytanie.
Jeśli chodzi o pozostała część wypowiedzi to Michał skumał i przyznał mi rację, a ty dalej beton w zaparte.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 99 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:29, 01 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
Azael napisał: | fedor napisał: | Odpowiedziałeś niejednoznacznie i wymijająco. |
haha, no przecież napisałem jasno, że nie wiem. Co tylko potwierdza moje wcześniejsze słowa: nie rozumiesz, a raczej udajesz, że odpowiedź była niejasna. Poniewaz jedyne co potrafisz, to orać naiwnego realiste. Ja nim nie jestem i nie wiesz co robić.
Natomiast to, że nie wiem, nie ma żadnego znaczenia, ponieważ wchodząc ze mną w dyskusję zakładasz poprawność zmysłów |
Nie wiesz "co" konkretnie? Bo znowu "odpowiadasz" tak żeby nie odpowiedzieć
Azael napisał: |
Zgadza się, znowu wykonałeś unik i nie odpowiedziałeś na pytanie |
Bo i ty nie odpowiedziałeś na moje pytanie więc czemu ja mam odpowiadać na twoje
Azael napisał: | Jeśli chodzi o pozostała część wypowiedzi to Michał skumał i przyznał mi rację, a ty dalej beton w zaparte. |
A co mnie obchodzi Michał w tym momencie. Doceniam go ale swoich poglądów z nim nie żeniłem. Jakoś nie widziałem żeby ci jednoznacznie przyznał rację. Michał jest rozmemłany i czasem sam nie wie czy jest za czy przeciw. Pewnie sobie coś dośpiewałeś w kwestii tego "przyznania ci racji"
A teraz przeloguj się na konto Kruchy04
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Wto 22:33, 01 Wrz 2020, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kruchy04
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 10 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:33, 01 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
fedor napisał: | A gimboateista się tylko coraz bardziej pogrąża i pogrąża
Kruchy04 napisał: | fedor napisał: | Masz z tym kolejny problem ale to twój problem i go tu jedynie sformułowałeś. Opisałeś tylko kolejny swój problem |
1.Nie jesteś wstanie wykazać, że to mój problem choć tak twierdzisz |
Nie jesteś w stanie tego wykazać, że ja nie jestem w stanie tego wykazać bo sam piszesz, że nie jesteś w stanie nic wykazać: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Poza tym sam tego nie wykazałeś, że to coś więcej niż tylko twój mentalny problem o jakim napisałeś, więc ja nie muszę już wykazywać, że tego nie wykazałeś
Kruchy04 napisał: | 2.No i znowu unik, to w końcu jak jest Co to jest "zamknięta klasa stwierdzeń ontologicznych z zakresu idealizmu i ontologii realizmu" i kto decyduje, jakie stwierdzenia do tej klasy należą, a jakie nie? |
Doktryna realizmu i idealizmu, która formułuje klasy twierdzeń w zakresie swych możliwości poznawczych. Tak więc nie był to żaden "unik" i to proste ale i tak tego nie zrozumiałeś, choć próbowałem to już tłumaczyć (jak zwykle bezskutecznie, wziąwszy pod uwagę twój mizerny poziom intelektualny)
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Skąd wiesz, że można jedno od drugiego w ogóle rozdzielić? |
To Ty to rozdzieliłeś, bo napisałeś, że to było w kontekście ontologii i dopiero ja wskazałem na właściwy kontekst (cytat wyżej) |
Skoro napisałeś, że to jest ontologia, a nie epistemologia (o której ja nie pisałem), to ja pytam skąd wiesz, że w ogóle można to rozdzielić. I odpowiedzi nadal brak. Kolejny unik
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Nigdzie tego nie wykazałeś. Opisujesz jedynie swoje marzenia |
Wykazałem wyżej, tam gdzie pisałeś, ze to jest kontekst ontologiczny choć pisałeś w temacie o idealizmie, że to problem epistemologiczny i w tym kontekście padły słowa, które cytuje o niedookreśloności i wieloznaczności.
Pogubiłeś się i desperacko ratujesz |
Skoro napisałeś, że to jest ontologia, a nie epistemologia (o której ja nie pisałem), to ja pytam skąd wiesz, że w ogóle można to rozdzielić. I odpowiedzi nadal brak. Kolejny unik
Kruchy04 napisał: | Cytat: | W swej głupocie nie zauważyłeś, że ora to ciebie samego. Poza tym ja przytaczam twe słowa i negując możliwość ich interpretacji potwierdzasz tylko, że się ich wypierasz |
Ja nie neguje możliwości ich interpretacji xD Ja kwestionuję Twoją interpretację. Ciekawe, kiedy to załapiesz |
Kolejny głupi wykręt na poziomie przedszkolaka. Nie ma takiego czegoś jak "moja interpretacja" bo ja po prostu słowo w słowo powtarzam to co napisałeś. Nawet nie muszę tego powtarzać i po prostu ograniczę się do wklejania: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Skąd wiesz, że w ogóle zrozumiałeś to co pisałem o słowach? Nie byłeś w stanie wykazać swej logiczności i racjonalności więc wcale tego nie wiesz: |
Nawet nie wiesz, czy to co teraz piszesz to nie efekt uprzedzeń, nie jesteś wstanie wykazać, że nie |
Ale ty nie jesteś w stanie nic udowodnić więc tego zdania jakie tu napisałeś również nie jesteś w stanie udowodnić: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Nie wiesz co tam pisałem bo nie jesteś w stanie udowodnić swej racjonalności i logiczności więc w ogóle nie wiesz czy cokolwiek rozumiesz z tego co czytasz:
http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899.html
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Ale roboczo załóżmy, że ateistyczna małpa coś jednak cudem zrozumiała z tego co napisałem. No i co wtedy? |
To z tego, że nie jesteś wstanie wykazać prawidłowości swoich interpretacji względem moich słów
To z tego, że przeczysz sobie, kiedy piszesz, że coś jest "jasne jak słońce" |
Nie ma tu czegoś takiego jak "moja interpretacja" bo ja po prostu słowo w słowo powtarzam to co napisałeś. Nawet nie muszę tego powtarzać i po prostu ograniczę się do wklejania: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Słowa nie są do końca jednoznaczne ale mimo to nadal są w jakiś sposób komunikowalne, co pokazuje nasza praktyka codzienna i nawet ta dyskusja. A jak słowa nie są komunikowalne to co wtedy? To tym gorzej dla ateistycznej małpy bo wtedy ona tym bardziej nic nie zrozumie. Ateistyczna małpa nie była w stanie wykazać swej racjonalności i logiczności, a teraz jeszcze okazało się, że nie rozumie słów. W obu przypadkach - leżysz i kwiczysz |
Nawet tego wszystkiego, co wyżej napisałeś nie wiesz, bo nie jesteś wstanie wykluczyć, ze to tylko efekt Twoich uprzedzeń i nie jesteś wstanie nic wykazać, bo jak sam pisałeś:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/sens-swiata,17141-75.html#546483 |
Nie wiesz co tam pisałem bo nie jesteś w stanie udowodnić swej racjonalności i logiczności więc w ogóle nie wiesz czy cokolwiek rozumiesz z tego co czytasz:
http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899.html
Kruchy04 napisał: | Skąd wiesz, że cokolwiek sam rozumiesz i że to co wydaje Ci się jako "codzienna praktyka w której zachodzi komunikacja" nie jest tylko twoim złudzeniem i tak naprawdę tylko Ci się wydaje, że coś zachodzi? Przecież sam pisałeś, że "Pojęcia nigdy nie są ostatecznie doprecyzowane więc zawsze będą wieloznaczne." i "nie rozwiązałaś problemu polegającego na tym, że wszystkie terminy są niedookreślone" |
Nie wiesz co tam pisałem bo nie jesteś w stanie udowodnić swej racjonalności i logiczności więc w ogóle nie wiesz czy cokolwiek rozumiesz z tego co czytasz:
http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899.html
Kruchy04 napisał: | A jeszcze innym temacie, piszesz tak:
"gdyż wszelka obserwacja jest już na dzień dobry skażona jakąś teorią. Nie da się żadnej obserwacji wyrazić bez słów, a same słowa są nasycone morzem teoretycznych założeń i uprzedzeń kulturowych danej epoki" |
No i co z tego. Skąd wiesz, że to zrozumiałeś skoro nie jesteś w stanie udowodnić swej racjonalności i logiczności więc w ogóle nie wiesz czy cokolwiek rozumiesz z tego co czytasz:
http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899.html
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Nic z tego linku nie wynika, a jeśli nawet coś z niego wynika to i tak nie jesteś w stanie wykazać co. |
Wynika dokładnie to, co sam tam napisałeś, że "Nie ma dowodów na nic" i "Bo okazuje się, że we wszystko trzeba ostatecznie uwierzyć". Więc na nic nie masz dowodów i masz tylko swoją wiarę więc nic nie jesteś wstanie mi udowodnić |
Ja pisałem do ateisty o sytuacji ateisty więc zmanipulowałeś moją wypowiedź ale mniejsza o to. Skąd wiesz co napisałem skoro nie jesteś w stanie udowodnić swej racjonalności i logiczności więc w ogóle nie wiesz czy cokolwiek rozumiesz z tego co czytasz?:
http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899.html
Kruchy04 napisał: | Nie jesteś wstanie nawet wykluczyć, że wszystko, co piszesz nie jest tylko efektem Twoich uprzedzeń i złego zrozumienia pojęć innych |
Ale ty nie jesteś w stanie nic udowodnić więc tego zdania jakie tu napisałeś również nie jesteś w stanie udowodnić: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Do tego sam stwierdziłeś, że niczego nie jesteś w stanie udowodnić:
"nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" |
Tak stwierdziłem, |
Ano właśnie
Kruchy04 napisał: | i co z tego skoro nie wiesz, co to znaczy, bo nie jesteś wstanie wykazać swojej interpretacji tych słów, a nawet nie wiesz czy wszystko, co piszesz nie jest tylko efektem Twoich uprzedzeń |
Ale ty nie jesteś w stanie nic udowodnić więc tego zdania jakie tu napisałeś również nie jesteś w stanie udowodnić: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Nic takiego nie "potwierdziłem". Pisałem do ateisty o sytuacji ateisty więc zmanipulowałeś moją wypowiedź ale mniejsza o to. Skąd wiesz co napisałem skoro nie jesteś w stanie udowodnić swej racjonalności i logiczności więc w ogóle nie wiesz czy cokolwiek rozumiesz z tego co czytasz?:
http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899.html
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Na razie to ty nie jesteś w stanie nic wykazać, co sam przyznałeś |
Nie, to tylko Twoja interpretacja moich słów, której nie jesteś wstanie wykazać |
Nie ma tu czegoś takiego jak "moja interpretacja" bo ja po prostu słowo w słowo powtarzam to co napisałeś. Nawet nie muszę tego powtarzać i po prostu ograniczę się do wklejania: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Ja nic nie interpretuję ale jedynie powtarzam twoje własne słowa: |
Interpretujesz, bo na podstawie tych słów układasz argumentację xD |
Nie muszę tego nawet "interpretować" bo ja po prostu słowo w słowo powtarzam to co napisałeś. Nawet nie muszę tego powtarzać i po prostu ograniczę się do wklejania: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Kruchy04 napisał: | Poza tym znów przeczysz swoim własnym wywodom, bo pisałeś:
"gdyż wszelka obserwacja jest już na dzień dobry skażona jakąś teorią. Nie da się żadnej obserwacji wyrazić bez słów, a same słowa są nasycone morzem teoretycznych założeń i uprzedzeń kulturowych danej epoki"
|
Nie ma tu żadnej "sprzeczności". Nie rozumiesz nawet tego co cytujesz. Nic dziwnego, że nie rozumiesz co tu czytasz skoro nie jesteś w stanie udowodnić swej racjonalności i logiczności:
http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899.html
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Niech każdy sam oceni i przy okazji popatrzy jak ateistyczna małpa wypiera się własnych słów. Ty jesteś jedynie królikiem doświadczalnym w tej dyskusji, w której pokazuję innym to jakim szwindlem jest gimboateizm |
Tylko, ze to ja zadecyduje, kiedy będzie koniec dyskusji, a nie Ty, wiec to Ty jesteś królikiem doświadczalnym |
Jesteś jechany i to jest ewidentne
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Nic nie muszę "wykazywać" bo ty sam to wykazałeś i ja jedynie przytaczam |
Z samego przytaczania słów nic nie wynika, bo co miałoby wynikać i dlaczego? |
Komu wynika, temu wynika. Poza tym zaprzeczasz znowu sam sobie bo gdybyś nie wierzył, że coś wynika z twoich słów jakie przytoczyłem to byś ich nie napisał. Zżerasz już własny ogon
Kruchy04 napisał: |
To tylko Twoja kolejna interpretacja, której nigdzie tu nie wykazałeś |
Każdy widzi, że zwiałeś i nie ma tu nic do wykazywania
Kruchy04 napisał: | Cytat: | To tylko subiektywna i nieudowodniona opinia ateistycznej małpy, która sama przyznała, że nie jest w stanie nic wykazać: |
No i właśnie tu widać, jak interpretujesz moje słowa, bo rozszerzasz je poza wątek, w którym je napisałem i celujesz nimi w każdą dyskusję, choć swojej interpretacji nie jesteś wstanie wykazać |
Nie ma tu czegoś takiego jak "moja interpretacja" bo ja po prostu słowo w słowo powtarzam to co napisałeś. Nawet nie muszę tego powtarzać i po prostu ograniczę się do wklejania: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Kruchy04 napisał: | Cytat: | No to zapytaj i może nawet zrób ankietę. |
A, co mnie to obchodzi, to Ty powoływałeś się na "kogokolwiek" to sobie to rób |
Nie muszę bo wiem jak każdy odczyta te klarowne słowa, tak samo jak wiem, że każdy widzi, iż się wypierasz swoich własnych słów
Kruchy04 napisał: |
Nie jesteś wstanie wykazać, co znaczą te słowa, nie jesteś wstanie wykazać swojej interpretacji tych słów więc nawet nie wiesz, czy poprawnie robisz, ze je teraz przytaczasz |
Nie ma tu czegoś takiego jak "moja interpretacja" bo ja po prostu słowo w słowo powtarzam to co napisałeś. Nawet nie muszę tego powtarzać i po prostu ograniczę się do wklejania: "nie jestem w stanie niczego udowodnić i dawno to przyznałem" http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/bog-kamien-logika,16899-75.html#543365
Kruchy04 napisał: | Cytat: | To znowu nie mój problem, że tego nie rozumiesz. Bo czemu ateistyczna małpa miałaby cokolwiek rozumieć. To założenie jest po prostu nadmiarowe: |
Twój problem, bo ja nie siedzę w Twoim umyślę i nie wiem, co masz na myśli pisząc "Te pytania są bez związku". Zawiesiłeś się w pół zdania. |
To w takim razie ateistyczna małpa nie dostrzegła tu po prostu braku korelacji. W końcu to tylko niepełnosprawna mentalnie ateistyczna małpa i nie ma żadnego powodu aby ufać jej przekonaniom:
http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/czy-mozna-zaufac-przekonaniom-umyslu-malpy,15045.html
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
Rozpisywałeś się zdanie po zdaniu, a ja zrobię tylko jedną wypowiedź do wszystkich Twoich zdań (myślenie ekonomiczne)
Nawet tego wszystkiego, co wyżej napisałeś nie wiesz, bo nie jesteś wstanie wykluczyć, ze to tylko efekt Twoich uprzedzeń i nie jesteś wstanie nic wykazać, bo jak sam pisałeś:
Cytat: | Nie ma dowodów na nic |
Cytat: | Bo okazuje się, że we wszystko trzeba ostatecznie uwierzyć |
Tylko tyle już można Ci pisać, na więcej nie zasługujesz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|