|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Błażej
Dołączył: 13 Sie 2011
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:58, 09 Lip 2012 Temat postu: Stres |
|
|
W naszym, życiu nie raz, nie dwa jesteśmy zestresowani, wpadamy w nerwowe sytuacje. Stresować nas mogą sytuacje w jakich się znajdziemy lub rzeczy.
I właśnie zastanawiam się czy to sytuacje/rzeczy nas stresują czy my się nimi sami stresujemy. Jeżeli my sami się stresujemy, nakręcamy się poprzez (myśli,dialogi itp) to znaczy, ze my na to pozwalamy, pozwalamy, aby coś nas zestresowało, zdenerwowało.
Nie ma stresujących sytuacji, jest tylko nasz sposób postrzegania wydarzeń/rzeczy ?
czy
sytuacje stresowe są niezależnie od naszego punktu widzenia.
Wydaje mi się, ze konkretne sytuacje nie są ani dobre, ani złe, stresujące, denerwujące to tylko my je tak postrzegamy.
wasze zdanie ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:26, 10 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Myślę, że to my czynimy sytuacje. Nie ma sytuacji bez obserwatora. Czyli nic dziwnego, że mogą one być stresujące. Mogą być dobre, mogą być złe, mogą być denerwujące. Są takie, jakimi je postrzegamy. I również z tego powodu możemy je zmieniać. Możemy je zmieniać również dlatego (i motywowani przez to), że "ta sama" sytuacja - czyli zdarzenie dotyczące wielu osób - jest często różnorodnie postrzegana. Na przykład, przez jednych jako dobra, a przez innych jako zła. I wtedy można wykorzystać to, co w naszych postrzeżeniach jest wspólne i popracować nad tymi aspektami własnych postrzeżeń, które powodują, że oceniamy daną sytuację negatywnie. Albo odwrotnie: nad tymi, które powodują, że postrzegamy ją pozytywnie. W pierwszym przypadku sukces prowadzi do tego, że taka sytuacja powodowana przez innych przestaje nas irytować. W drugim - że staramy się do takich sytuacji nie dopuszczać, a w szczególności nie być ich przyczyną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|