Gregorio
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: trojmiasto :)
|
Wysłany: Sob 13:52, 16 Wrz 2006 Temat postu: Hipnoza - ericksonowska i mesmeryczna |
|
|
Wuj Zboj napisal:
Cytat: | Zdaje sie, ze w praktyce hipnoza dziala tylko wtedy, gdy pacjent sie nia nia zgadza - czyli problemow typu "pranie mozgu" i "programowanie osobowosci" raczej z hipnoza nie ma. Czy tak, Gregorio? |
Zanim zaczne cokolwiek pisac o hipnozie, nalezalo by ją podzielic na ericksonowska(czyli ta unaukowiona przez MIltona Ericksona) i mesmeryczna(czyli funkcjonujaca na zupelnie innej plaszczyznie, tzn metafizycznej. Nauka jak narazie nie zajmuje sie opisem tego rodzaju hipnozy, gdyz aparatura narzedziowa nauki w obecnym czasie, aby to opisac jest zbyt uboga. Mozna powiedziec, ze mesmeryzm caly czas dziala na gruncie paranormalnym- co nie znaczy, ze nauka niezdola tego kiedys wytlumaczyc. Moje stanowsiko w kazdym badz razie jest agnostystyczne z lekkim przechylem na fenomenalnosc tego zjawiska)
Wuj zboj napisal:
Cytat: | ,,dziala tylko wtedy, gdy pacjent sie nia nia zgadza" |
to jest zbyt ogolnie postawione pytanie zeby odpowiedziec: Tak lub NIe, poniewaz wszystko zaczyna sie od dostania hipnotyzera do naszej podswiadomosci, nad ktora mamy kontrole i w ktorej hipnotyzer posluguje sie ciagle tylko sugestiami kierujac je do naszego wewnetrznego automatu jakim jest podswiadomosc ( co nie znaczy, ze nie moze ,,sprac" umyslu osobie poddanej hipniozie!)
Poza tym problem, lezy jeszcze gdzie indziej: tzn. czy hipnotyzer moze wprowadzic kogos w trans hipnotyczny - nawet jesli ta osoba nie wyrazi na to zgody?
I tu zdania sa podzielone: Ci bardziej unaukowieni twierdza, ze sie nie da; a mesmerysci z pelna stanowczoscia twierdza, ze da sie.
Trzeba sobie rowniez zdac sprawe, ze okolo 95% naszych dzialan jest podswiadomych(co znacznie ulatwia nam zycie), a pozostalych 5% wykorzysttywanych jest glownie gdy mamy doczynienia z jakims nowym doswiadczeniem, badz podejmujemy wartosciowania naszych decyzji np. na gruncie moralanym. Nalezy pamietac, ze na podswiadomosc- w rozumieniu hipnotycznym- sklada sie nasz wczesniejszyc swiadomy umysl, ktory programowal nam pewne powtarzalne reakcje.
Zeby zajac jakiekolwiek stanowisko w kwestii: czy mozna wprowadzic kogos w trans bez zgody hipnotyzowanego- pozwole sobie wyjasnic na czym polega przebieg wprowadzania w trans za pomoca ericsonowskiej hipnozy.
Ericksonowska metoda zaklada, ze wprowadzenie w trans, moze miec wymiar kinestytytczno-lingwistyczny, badz tez sam lingwistyczny. Wszystkie te metody zakladaja, ze wprowadzajac kogos w trans nalezy sprawnie przerwac wzorzec swiadomosci, za pomoca malej manipulacji na swiadomym dzialaniu hipnotyzowanego. Dlatego pierwszym zadaniem hipnotyzera - zanim podejmie sie przelamania wzorca swiadomsoci- jest stworzenie dobrego raportu z ta osoba- czyli dobrego kontaktu, gdzie wytworzy sie atmosfera zaufania, w stosunku do osoby, ktora bedzie wprowadzac w trans.
Oczywiscie w hipnozie mamy do czynienia z roznego rodzaju transami, zarowno lekkimi- gdzie swiadomosc jeszcze odgrywa dosc duza role w seansie- jak i tymi glebokimi- gdzie swaidomosc jest praktycznie wylaczona do zera.
I teraz podstawowa kwestia! Nie jest prawda, ze hipnotyzer ,,wlozy" nam do glowy kazda sugestie - gdyz podswiadomosc w glownej mierze sklada sie z wszystkiego co bylo niegdys odbierane przez swaidomosc. Mozna powiedziec, ze nasza swiadomosc uczy podswiadomosc pewnych powtarzjacych sie dzialan w naszym zyciu- przez to je automatyzuje.
Kiedys slyszalem o takim przypadku, ze pewien hipnotyzer-amator, wprowadzajac pewna dziewczyne w trans hipnotyczny probowal doprowadzic do sytuacji w ktotrej dziewczyna obnazyla by sie przed nim i osobami, ktorzy w tym seansie uczestniczyli. Gdy ow hipnotyzer dawal tego typu sugestie- owa dziewczyna automatycznie wyszla z transu zakonczajac caly spektakl dosc dotkliwym spoliczkowaniem hipnotyzera,,amatora". Jednak z drugiej strony gdyby dziewczyna nie miala jednoznacznego stanowsika w tych sprawach i np. czesto miewala tego typu fantazje erotyczne, urzeczywistniajac je w myslach - to istnieje duze prawdopodobienstwo, ze hipnotyzer doprowadzil by do zamierzonej sytuacji.
Wracjac jednak do problemu manipulowania hipnotyzowanym- to warto zwrocic uwage, ze istnieje inne niebezpieczenstwo tzn. osoba ktora wprowadza w trans moze manipulowac hipnotyzowanym w ten sposb, ze bedzie znieksztalacac rzeczywistosc, w ktorej przebywa hipnotyzowany np. dach wieżowca nagle stanie sie nieograniczona przestrzenia; a ruchliwa ulica nagle stanie sie naszym domem.
,,Pranie mozgu" tez moze nastepowac po przez podawanie sugestii do oporu, az hipnotyzowany w koncu podda sie jej . Doskonale - sens tego co pisze - moze obrazowac fragment z filmu ,,Adwokat diabla", gdzie w koncowej scenie, Al Pacino w roli diabla probuje wperswadowac w umysl adwokata pewne ,,nieprawdy", przedstawiajac je z kilku perspektyw.
W hipnozie mozna bardzo silnie pobudzic stany emocjonalne np. przyjemnosci, podniecenia i wlasnie takimi metodami mozna rowniez zmanipulowac hipnotyzowanym.
A tak na marginesie polecam przeczytac ten artykul o lingwistycznej persfazji: [link widoczny dla zalogowanych]
Mesmeryzm
Hipnoze mesmeryczna owiewa natomiast aurą tajemnicy, gdyz metody tam stosowane zachaczaja z pozoru o magie, niczym z harry potera. Jednak nie ma sensu zajmowac tutaj jednoznacznego stanowiska, gdyz -jak wczesniej pisalem- jeszcze za malo wiadomo na ten temat. Mesmeryzm krotko mowiac opiera sie na silnym dzialaniu magnetycznym, ktore wedle mesmerystow nalezy w sobie wzbudzic po przez odpowiednia prace na czakrach.
Moim zdaniem haczyk cudownosci mesmerystow moze tkwic w tym, ze sami wkrecaja sobie silna sugestie, ze takowe pole magnetyczne zalezy od pracy na czakrach, ktore znacznie wykraczja poza jakikolwiek opis naukowy. Mesmerysci za podstawe uwazaja umiejetnopsc nauczenia sie widzenia aury, bo to ona wedle nich ma pokazywac emocjonalny stan czlowieka.
Moja znajmosc mesmeryzmu jest bardzo pobiezna, a wiec nalezalo by sie zapytac kogos kto te metody stosuje badz z nimi glebiej zapoznal - jednakze wiem jedno- ze te metody dzialaja , tzn. osoby ktore sa bardzo dobre w tej metodzie, potrafia bardzo szybko kogos wprowadzic w gleboki trans, nie produkujac sie tyle ,jak to sie ma w przypadku hipnozy ericsonowskiej.
w sieci jest nawet kilka filmikow z hipnoza mesmeryczna np. tu : [link widoczny dla zalogowanych]
natomiast tutaj mamy doczynienia z ericksnowska hipnoza:
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: | Mówisz, by osoba podała rękę, przechwytujesz ją, łapiąc za nadgarstek swoją lewą ręką i w pewnej odległości, na wysokości oczu mówisz:
-Spójrz,
(3 potwierdzenia rzeczywistości)
-Twoja ręka,
-nacisk moich palców,
-ciężar Twojego ramienia
(sugestia)
, ciężkość powiek, zamknij oczy, wejdź w trans
(po tych słowach lub w trakcie wypowiadania "zamknij..." szybkim ruchem w dół przed twarzą machasz jego ręką. |
[link widoczny dla zalogowanych]
tutaj opis do tej techniki:
Cytat: | Filmik ukazuje, jak szybkie, zdecydowane i pewne siebie działanie może działać transowo. Metoda tutaj przedstawiona opiera się na szybkim mówieniu, by nie dało się analizować świadomie, stanowczym tonie głosu i fiksacji (skupieniu) wzroku na jednym miejscu.
Ze względu na jakość dźwięku rozdzielnie podaję też treść wprowadzania w trans. Ułatwi dodatkowo to analizę techniki:
Metoda ta została dobrze opisana w dziale ze skryptami/hipnoza sceniczna, więc nie będę się tutaj powtarzał. Jest skuteczna i szybko wprowadza w trans dość głęboki. Dodam tylko, że działa, bo nadajesz czemuś znaczenie, a podświadomość lubi przypisywać znaczenia pewnym wydarzeniom czy akcjom, dlatego zsuwanie się ręki po sznurku transuje. |
Niestety wszystkie linki juz nieaktualne
|
|