ŚFiNiA

Piotr Rokubungi

Odpowiedź pozornie wydaje się chyba znana- że możliwością metamyślenia, możliwością rozpoznawania własnych psychicznych procesów charakteryzują się tylko ludzie. Wiele badań, obserwacji naukowych to potwierdza...
Ale czy na pewno, czy to wszystko może być dowodem, że faktycznie np. zwierzęta [inne, niż człowiek] nie rozpoznają, nie zdają sobie sprawy z tego, co się w ich mózgach dzieje, o czym myślą? Właściwie, czy w ogóle myślą? :think:

Co prawda sam nie tak dawno temu napisałem w innym wątku, zapoczątkowanym przeze mnie, że samoświadomość prawdopodobnie tylko ludzie mają raczej. Ale już od jakiegoś czasu mam na ten temat taki pogląd, że wcale pewne to nie jest...
Z prostego powodu: Czymś innym jest własna samoświadomość, ale czymś innym możliwość jej komunikowania. Może, przynajmniej niektóre, zwierzęta tylko nie wyrażają, "nie mówią" co myślą, ale dobrze wiedzą [same], co myślą? :think:

Ale przecież jest tak, że owszem-komunikują to wszystko w zasadzie! Przynajmniej zwierzęta "wyższe ewolucyjnie", np. ssaki, komunikują się pomiędzy sobą, z otoczeniem. Prawda- ale np. komputer czy robot również komunikuje się w jakiś sposób...

Dobra- jest prawie poranek, więc może "majaczę"... ;-P

Ale zagadnienie istotne, a wyjaśnienie chyba wcale nie łatwe i odległe raczej. Będę nad tym zastanawiał się jeszcze nie raz zapewne...