|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vlr
Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 1:34, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Wszystko OK, ale
Cytat: | Nałóżmy teraz periodyczne warunki brzegowe, co oznacza zszycie
odcinka tak, że punkt t=0 staje się równoważny punktowi t=L. |
czy możemy zszyć odcinek jeśli nie mamy powierzchni? Raczej nie, bo w jaki sposób możliwe byłoby jego zszycie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:38, 12 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
"Zszycie" to wyrażenie odwołujące się do (n+1)-wymiarowego modelu operacji nałożenia periodycznych warunków brzegowych. Taki model robi dobrze wyobraźni (naturalnie, nie dla przestrzeni mającej osiemset wymiarów), ale nie jest potrzebny dla określenia czegokolwiek, co jest istotne w periodycznych warunkach brzegowych.
Po prostu człowiek lubi myśleć w obrazach z przestrzeni euklidesowej.
Ostatnio zmieniony przez wujzboj dnia Sob 23:39, 12 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vlr
Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 13:42, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Nie bardzo rozumiem jak miałoby się odbyć takie zszycie bez dodatkowego wymiaru. Jeśli wezmiemy dwa końce nitki to nie połączymy ich nie mając co najmniej dwuwymiarowej przestrzeni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abangel666
Opiekun Kawiarni
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Piekła
|
Wysłany: Wto 19:01, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
vlr napisał: | Nie bardzo rozumiem jak miałoby się odbyć takie zszycie bez dodatkowego wymiaru. Jeśli wezmiemy dwa końce nitki to nie połączymy ich nie mając co najmniej dwuwymiarowej przestrzeni. |
Dlaczego?
A po kiego Ci płaszczyzna do zszycia jednowymiarowego obiektu?
Przykład takiego obiektu: okrąg (nie mylić z kołem).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vlr
Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 1:04, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Okrąg jest figurą na płaszczyznie, dwuwymiarowej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 1:27, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Vlr, do założenia periodycznych warunków brzegowych nie potrzebujesz żadnej "przestrzeni" w znaczeniu potocznym. Wystarczy JEDEN wymiar; możesz sobie to sprawdzić na programie komputerowym. Schemat podałem ci w moim ostatnim dłuższym poście. To nie jest opis manipulowania nitką w powietrzu. To jest opis budowania relacji pomiędzy obiektami, dla których określona jest miara odległości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vlr
Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 17:12, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Nałóżmy teraz periodyczne warunki brzegowe, co oznacza zszycie odcinka tak, że punkt t=0 staje się równoważny punktowi t=L. |
W jaki sposób odbywa się to nałożenie?. Nie można ot tak sobie przyjąć, że nagle t=0 jest równoważne t=L, takie "połączenie" musi zostać wyjaśnione w jakiś logiczny sposób. Periodyczną przestrzenią jest np powierzchnia kuli ziemskiej, która kiedyś ludziom wydawała się płaska, a jednak idąc cały czas w tym samym kierunku dojdziemy do miejsca z którego wyruszyliśmy,a dzieje się tak ponieważ okazuje się iż ziemia jest kulą, po której powierzchni stąpamy.
Ostatnio zmieniony przez vlr dnia Śro 17:17, 23 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:14, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Nie ma żadnego "nagle", jest metryka, która nie wyróżnia żadnego punktu. "Granica zszycia" przez periodyczne warunki brzegowe znika po zszyciu. Sama procedura zszycia jest jedynie opisem mającym na celu przemówienie do wyobraźni. Sens fizyczny ma natomiast metryka, czyli to, co określa odległości pomiędzy obiektami. Jeśli spojrzysz na to w ten sposób, to w świecie zamkniętym właśnie idea nieskończonej, płaskiej przestrzeni jest sztucznym pomysłem biorącym się z nieuzasadnionej ekstrapolacji lokalnych obserwacji w nieskończoność.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abangel666
Opiekun Kawiarni
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Piekła
|
Wysłany: Śro 21:17, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
vlr napisał: | Okrąg jest figurą na płaszczyznie, dwuwymiarowej. |
Ilu wymiarowy jest okrąg?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
9741
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 3:00, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
A ja twierdzę, że Wszechświat nie miał początku, i co?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
9741
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 3:00, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
abangel666 napisał: | vlr napisał: | Okrąg jest figurą na płaszczyznie, dwuwymiarowej. |
Ilu wymiarowy jest okrąg? |
Jednowymiarową.
Ostatnio zmieniony przez 9741 dnia Śro 3:01, 25 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:44, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
9741 napisał: | A ja twierdzę, że Wszechświat nie miał początku, i co? |
A co ma być?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
9741
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:14, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | 9741 napisał: | A ja twierdzę, że Wszechświat nie miał początku, i co? |
A co ma być? |
Poruszenie, bo przecież początek "musiał być" ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:24, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jakoś mnie nie rusza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HIDD
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 14:58, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
vlr nie zrozumiałeś bo stosujesz błędne wyobrażenie z zaginaniem odcinka w okrąg na płaszczyźnie. Wyobraź sobie jednak coś innego. W poprzek ekranu masz odcinek. Kiedy poruszasz się z jednego końca na drugi dochodząc do krawędzi ekranu (końca odcinka) zatrzymujesz się. Jednak po zszyciu, kiedy miniesz krawędź ekranu pojawisz się z drugiej strony ekranu (na początku odcinka). Teraz łapiesz?
Co do tej nieskończoności wszechświata w innym poście, to choć nie jestem specjalistą, wszystkie nieskończoności w realnym świecie wydają mi się nieprawdopodobne. Chociażby przeciwprostokątna w trójkącie kwadratowym o przyprostokątnych równych jeden. Matematycznie jej długości nie da się określić dokładnie. W realnym świecie jednak kiedy taki trójkąt stworzymy z jakiegoś materiału, to ten odcinek będzie złożony z konkretnej ilości atomów i będzie liczbą całkowitą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eremita
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:31, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Obawiam się młody człowieku, że na poziomie atomowym, to nie bedzie odcinek, lecz "himalaje"
Może znajdziesz kilka atomów leżących na jednej linii prostej, ale to bedzie trudne ;P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HIDD
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:58, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Mniejsza o detale. Dla twojej wygody przyjmijmy, że są to atomy ułożone na płytce w taki sposób w jaki udało się ułożyć napis "IBM", teraz lepiej?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abangel666
Opiekun Kawiarni
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Piekła
|
Wysłany: Wto 22:15, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
HIDD napisał: | przeciwprostokątna w trójkącie kwadratowym o przyprostokątnych równych jeden. Matematycznie jej długości nie da się określić dokładnie. |
Mnie uczyli, że to jest dokładnie pierwiastek z dwóch.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HIDD
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 8:47, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
No to teraz wylicz pierwiastek z dwóch i będziesz wiedział o co mi chodzi. Nie ma skończonego wyniku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abangel666
Opiekun Kawiarni
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Piekła
|
Wysłany: Śro 13:00, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A po co? Przecież jako jednostkę miary mogę zastosować pierwiastek z 2.... to kwestia umowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HIDD
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 13:10, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
No to odmierz mi linijką pierwiastek z dwóch centymetra.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eremita
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:14, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
HIDD napisał: | Mniejsza o detale. Dla twojej wygody przyjmijmy, że są to atomy ułożone na płytce w taki sposób w jaki udało się ułożyć napis "IBM", teraz lepiej? |
Nie lepiej
To zagadnienie rozbija się o problem dokładność pomiaru.
Gdybyś dysponował nieskończoną dokładnością pomiaru, to pewnie dałoby się zmierzyć ten pierwiastek z 2, ale nie dysponujesz.
Bierzemy rzeczoną linijkę, tam takie centymetry i milimetry są naznaczone.
Mierzymy, cm = 1,4142..... a gówno! Tą liczbę znamy z matematyki.
Z pomiary mamy 1,4 cm, aha kolega chciał liczbę całkowitą, niepotrzebnie do atomów sięgał, w milimetrach będzie 14. O! to nasza liczba całkowita.
Dalej leci zależnie od przyjetej dokładności pomiaru, pójdziemy np. w nanometry i toże liczbę całkowitą się wymierzy.
Znowu kolega stworzył sztuczną kwestię :wink:
No weżmy ten wystrugany trójkąt o boku równym 1 m, a teraz weźmy inny, no wyszło nam jakieś tam 3,29047 m. Ale co z tego! Właśnie odkryliśmy nowy system miar i bok trójkąta jak raz = 1 pierdziometr.
I tak mozemy zrobić z każdym trójkątem, że jego bok będzie równy 1 zmyślometr.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HIDD
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 8:49, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Nie rozumiesz. Sięgając do atomów mam pomiar w postaci ilości atomów. Nie wychodzą mi ułamki. W tym sensie odcinek "w naturze" (stworzony z materii) jest pozbawiony nieskończoności. Tworząc przyprostokątne z konkretnej ilości ułożonych atomów, przeciwprostokątna zawsze wyjdzie mi również z całkowitej liczby atomów. Nie kwestionuję pomiaru tej odległości "linijką". Po prostu matematycznie możesz mieć nieskończoność, tak (wg. mnie) w świecie fizycznym tych nieskończoności nie ma.
Ostatnio zmieniony przez HIDD dnia Czw 9:16, 17 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abangel666
Opiekun Kawiarni
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Piekła
|
Wysłany: Czw 16:16, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
HIDD, kłócisz się ze mną powołując się na niewymierność liczby pierwiastek z dwóch.
A z Klegumem też się kłócisz ale tym razem powołujesz się na wymierność tej liczby przez układanie jej ze skończonej ilości atomów.
Weź Ty może wyjaśnij o co Ci chłopie chodzi..... to może się dogadamy.
Ostatnio zmieniony przez abangel666 dnia Czw 16:21, 17 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HIDD
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 12:08, 18 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Zwróciłem jedynie uwagę na fakt, że o ile pierwiastek z dwóch nie ma skończonego rozwinięcia dziesiętnego, to w świecie fizycznym będzie miał (w przypadku tego trójkąta). W tym sensie rzeczywiście twierdzę że ma i że nie ma. To tylko przykład którego użyłem na poparcie twierdzenia, że wszechświat jest pozbawiony nieskończoności, które są obecne w matematyce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|