ŚFiNiA

Andy72

Nie chodzi mi w tym przypadku o mity związane z mechaniką kwantową, takie jak interpretacja kopehaska i kot(filiżanka) Schrodingera w których to świadomość powoduje redukcję w 100% a przyrząd pomiarowy wcale.
Jednak jest coś takiego: mamy klasyczne doświadczenie z fotonem i szczelinami. Dwie szczeliny dają prążki, gdy postawimy przy jednej z nich detektor - mamy redukcję i tylko dwa prążki.
Teraz zamiast detektora, próbujmy zredukować za pomocą myśli, skupmy się, Nadal otrzymujemy prążki, ale w podanym niżej doświadczeniu minimalnie dwa prązki stają się wyraźniejsze a pozostałe zanikają.
Jeśli dobrze zrozumiałem po angielsku:
[link widoczny dla zalogowanych]
To tak jakby co któryś foton obserwować.
Doświadczenie nie udowadnia interpretacji kopenhaskiej, ale odkrywa nową fizykę, w której to świadomość wpływa na otoczenie. W podobny sposób może być realizowana wolna wola. Duch wpływa na prądy w mózgu które poruszają ciałem.
Jeśli wyniki są statystycznie znaczące to mamy nową fizykę, będzie można np. zbudować urządzenie sterowane myślami. I to niekoniecznie chodzi o prądy w mózgu ale bezpośrednio świadomością.

malaavi

Urządzenie sterowane myślami nie zależy od jakiejś "nowej fizyki".
Doświadczenia fizyczne interpretujesz metafizycznie. To bezcelowe.

Andy72

Jeżeli mogę skupić się i spowodować że orłów wypadnie np. więcej niż reszek, to dotychczasowa fizyka, nawet ta kwantowa jest bezradna.

malaavi

Niekoniecznie. Bezradny jest ten mit, w który wierzysz. Jakoś tak podejrzewam, że nie masz ścisłego wykształcenia w kierunku mat/fiz.

Andy72

Jaki jest ten mit w który niby wierzę? Twierdzisz że współczesna fizyka potrafi wytłumaczyć hipotetyczny przypadek naginania prawdopodobieństwa przez świadomość?

Piotr Rokubungi

Ja bym to tłumaczył raczej tym, że cząstka elementarna ma również wolę, choć raczej mocno ograniczoną-więc niezbyt "wolną". A właściwości falowe cząstek są poniekąd jej przejawem: cząstka raz znika, raz się pojawia i to w różnych miejscach czasem, jest zawsze do pewnego stopnia wirtualna i nietrwała. Wobec czego pytanie można sformułować tak: Czy wola np. człowieka ma wpływ na wolę i zachowanie cząstki elementarnej?

wujzboj

Physics Essays ma dość słabe parametry; to peryferyjne, rzadko czytane i cytowane pismo. Wygląda na to, że artykuł ten nie został przyjęty w lepszych czasopismach. Bo gdyby eksperyment i jego analiza były przeprowadzone na co najmniej przeciętnie dobrym poziomie, to raczej udałoby się wyniki tego kalibru upchnąć w znacznie lepszym i poczytnym miejscu.

Oczywiście, można sobie wyobrazić, że badania te były poprawne i zastanawiać się, co ich wyniki znaczą w praktyce. Myślę, że dla mechaniki kwantowej ich znaczenie jest marginalne. Bo dla mechaniki kwantowej obojętne jest, czym się spowoduje kolaps funkcji falowej. Prawdę mówiąc, sam fakt, że do opisu zjawiska trzeba wprowadzić pojęcie kolapsu oznacza, że opisujący zjawisko z jakichś powodów nie uwzględnił pewnych istotnych elementów niezbędnych do podania pełnego opisu na poziomie kwantowym. Powodem tym może być po prostu to, że czynniki te są nieznane. Albo to, że ich uwzględnienie nadmiernie skomplikowałoby opis, który mógłby się stać niepraktyczny: równania byłyby wtedy niemożliwe do rozwiązania lub wręcz niemożliwe do sformułowania.

Jeśli zaś o urządzeniach sterowanych myślami mowa, to dla ich zbudowania nie jest wcale konieczne, żeby myślami dawało się zmieniać funkcję falową. Procesy przebiegające w mózgu można obserwować z zewnątrz. EEG jest dość starą techniką w medycynie, inne zaawansowane techniki to MRI i MEG. Co prawda nie da się tymi metodami "czytać myśli", ale można je wykorzystywać nawet do polepszania sterowania grami komputerowymi. Istnieją także technologie pozwalające człowiekowi poruszać protezą na tej samej zasadzie, na jakiej porusza się zwskłą kończyną. Tyle, że pacjent musi się przedtem nauczyń kontrolować swoje nowe "urządzenie peryferyjne".

Andy72

Gdyby doświadczenia się przyjęły mielibyśmy potrzebną zupełnie nową fizykę

abangel666

pieprzenie kotka w worku.... (eufemizm, na potrzebę zgodności z regulaminem)
a swoja drogą, studenci z Warszawy przeprowadzili empiryczny eksperyment i wyszło, że faktycznie kanapka upuszczona spada masłem na podłogę.... procentowo oczywiście.

I to tyle w tym temacie; pieprzenia (eufemizm) bez sensu.

hejka!
ab.

Andy72

Jeszcze coś w tym stylu:https://www.youtube.com/watch?v=3DM4VhFzULU
Masaru Emoto, ale też na razie fizyka się do niego nie odnosi

abangel666

link działa jak dżdżownica w upalny dzień....
daj mi plik:
[link widoczny dla zalogowanych],pl

pzdr
ab.

Piotr Rokubungi

Się tu merytorycznie robi, że ho-ho!.. :fuj: