|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hill
Chwilowo nieaktywny
Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 3:17, 11 Maj 2023 Temat postu: Mechanika kwantowa |
|
|
Trafiłam na taki artykuł, ciekawa jestem Waszej opinii
(tłumaczone translatorem, więc mogą pojawić się błędy)
Fizyka przeżywa kryzys. Kosmologia kwantowa może to uratować i skierować nas w stronę teorii wszystkiego
„Kiedy mechanika kwantowa zostanie zastosowana do całego kosmosu, odkrywa ideę sprzed trzech tysięcy lat”.
Heinrich Päs jest niemieckim fizykiem teoretycznym i profesorem na Uniwersytecie TU w Dortmundzie. W tym fragmencie swojej książki The One, Päs łączy fizykę kwantową ze starożytną ideą dotyczącą podstaw rzeczywistości, znaną jako „monizm”. Twierdząc, że fizyka jest w kryzysie, Päs odwołuje się do nauki i filozofii, aby poszerzyć umysł i spojrzeć na naturę wszechświata, a jego ostatecznym celem jest „uratowanie duszy nauki”.
Od czasu odkrycia atomu fizycy trzymali się filozofii redukcjonizmu. Zgodnie z tą ideą przyrodę można ująć w jednolity sposób, rozkładając wszystko wokół nas na kawałki złożone z tych samych drobnych składników. Zgodnie z tą powszechną narracją przedmioty codziennego użytku, takie jak krzesła, stoły i książki, składają się z atomów, atomy składają się z jąder atomowych i elektronów, jądra atomowe zawierają protony i neutrony, a protony i neutrony składają się z kwarków. Cząstki elementarne, takie jak kwarki czy elektrony, są rozumiane jako podstawowe elementy budulcowe wszechświata.
W ciągu ostatnich pięćdziesięciu lat, aby opracować i skonkretyzować ten pogląd, setki tysięcy stron wypełniono wyrafinowanymi równaniami pełnymi dziwnych symboli. Aby przetestować te pomysły, zbudowano gigantyczne rozbijacze cząstek, rurki długie na wiele mil i warte miliardy dolarów, aby przyspieszyć materię subatomową do prędkości bliskiej prędkości światła, pozwolić jej zderzyć się z gwałtownym uderzeniem i szukać jeszcze mniejszych lub jak dotąd nieodkryte fragmenty. Z pomocą NASA i Europejskiej Agencji Kosmicznej cuda inżynierii zostały wysłane w kosmos, aby podsłuchiwać najwcześniejsze zdarzenia we wszechświecie, aby zrozumieć, jak wyglądał świat, gdy był tylko zupą gorących cząstek.
Filozofia ta odniosła ogromny sukces, ale jest w tym martwy punkt. Atomy, protony i neutrony, elektrony i kwarki są opisywane przez mechanikę kwantową. A zgodnie z mechaniką kwantową generalnie niemożliwe jest rozłożenie obiektu bez utraty niektórych istotnych informacji. Fizycy cząstek elementarnych dążą do podstawowego opisu wszechświata, takiego, który nie odrzuca żadnych informacji. Ale jeśli poważnie traktujemy mechanikę kwantową, oznacza to, że na najbardziej podstawowym poziomie natura nie może składać się ze składników. Najbardziej fundamentalny opis wszechświata musi zaczynać się od samego wszechświata.
Jak każdy inny zawodowy fizyk, na co dzień zajmuję się mechaniką kwantową. Używamy mechaniki kwantowej do obliczania i przewidywania wyników eksperymentów, obserwacji i interesujących nas problemów, czy to zderzeń cząstek w gigantycznych akceleratorach, procesów rozpraszania w pierwotnej plazmie wczesnego Wszechświata, czy też zachowania się pól elektrycznych lub magnetycznych w eksperyment laboratoryjny na ciele stałym. Ale chociaż prawie zawsze przyjmujemy mechanikę kwantową do opisania konkretnych obserwacji i eksperymentów, zwykle nie stosujemy jej do całego wszechświata. Ma to zdumiewające konsekwencje. Jak będę dowodził w tej książce, gdy mechanika kwantowa zostanie zastosowana do całego kosmosu, odkryje ona liczącą trzy tysiące lat ideę: że u podstaw wszystkiego, czego doświadczamy, leży tylko jeden,
Trzeba przyznać, że twierdzenie, że „wszystko jest Jednym”, nie brzmi jak genialna koncepcja naukowa. Na pierwszy rzut oka brzmi to absurdalnie. Po prostu wyjrzyj przez okno. Przez większość czasu na ulicy będzie więcej niż jeden samochód. Do romansu potrzebne są (przynajmniej!) dwie osoby, do odprawienia Mszy potrzeba „dwóch lub trzech” wierzących, a do porządnego meczu piłki nożnej potrzebnych jest dwudziestu dwóch graczy. Przed wiekami astronomowie przekonali nas, że Ziemia nie jest jedyną planetą we wszechświecie, a dziś współczesna kosmologia zna praktycznie niezliczone gwiazdy.
Ale mechanika kwantowa zmienia wszystko. W systemach kwantowych obiekty łączą się tak całkowicie i całkowicie, że nie można już nic powiedzieć o właściwościach ich składników. Zjawisko to znane jest jako „splątanie” i chociaż Albert Einstein i jego współpracownicy zwrócili na nie uwagę jakieś osiemdziesiąt lat temu, dopiero teraz jest ono w pełni doceniane. Zastosuj splątanie do całego wszechświata, a otrzymasz dogmat Heraklita „Ze wszystkich rzeczy Jedno”.
„Poczekaj”, możesz sprzeciwić się. „Mechanika kwantowa dotyczy tylko drobnych rzeczy: atomów, cząstek elementarnych, może cząsteczek. Stosowanie tego do wszechświata nie ma sensu”. Będziesz zaskoczony, gdy dowiesz się, że jest coraz więcej dobrych wskazówek, że to przekonanie jest błędne. Tylko w latach 1996-2016 przyznano sześć Nagród Nobla za tak zwane makroskopowe zjawiska kwantowe. Wydaje się, że mechanika kwantowa ma uniwersalne zastosowanie, odkrycie, którego konsekwencje dopiero zaczynają być badane.
Możesz rozłożyć ręce i zaprotestować, że taka dyskusja nie ma sensu. Fizyka wydaje się działać dobrze bez takich metafizycznych rozważań. Faktem jest, że nie. Obecnie fizyka stoi w obliczu kryzysu, który zmusza nas do ponownego rozważenia tego, co rozumiemy jako „fundamentalne”. W tej chwili najbardziej błyskotliwi fizycy cząstek elementarnych i kosmolodzy są wyobcowani eksperymentalnymi odkryciami niezwykle nieprawdopodobnych zbiegów okoliczności, które jak dotąd wymykają się wszelkim wyjaśnieniom. Jednocześnie poszukiwanie teorii wszystkiego pozbawia fizykę jej podstawowych pojęć, takich jak materia, przestrzeń i czas. Jeśli te zniknęły, co pozostaje?
Kosmologia kwantowa implikuje, że podstawowa warstwa rzeczywistości nie składa się ani z cząstek, ani z maleńkich, wibrujących, jednowymiarowych obiektów zwanych „strunami”, ale z samego wszechświata — rozumianego nie jako suma tworzących go elementów, ale raczej jako całość. - obejmująca jedność. Jak będę argumentował, to przekonanie, że „wszystko jest Jednym”, może ocalić duszę nauki: przekonanie, że istnieje wyjątkowa, zrozumiała i fundamentalna rzeczywistość. Kiedy ten argument się utrzyma, wywróci nasze poszukiwania teorii wszystkiego do góry nogami – oparcia się na kosmologii kwantowej, a nie na fizyce cząstek elementarnych czy teorii strun (obecnie najpopularniejszej kandydatce na kwantową teorię grawitacji). Taka koncepcja implikuje ponadto potrzebę zrozumienia, jak to możliwe, że doświadczamy świata tak wielu rzeczy, skoro wszystko jest „jednym”. Zapewnia to proces znany jako „dekoherencja”, który jest niezbędny w praktycznie każdej gałęzi współczesnej fizyki. Dekoherencja jest środkiem chroniącym nasze codzienne doświadczenia przed nadmiarem kwantowych dziwactw. I realizuje resztę tezy Heraklita: „wszystko z Jednego”.
W konsekwencji będziemy musieli rozpracować, jak takie pojęcie zmienia nasze spojrzenie na najgłębsze pytania filozofii: „Czym jest materia? „Czym jest przestrzeń? " "Czym jest czas? „Jak powstał wszechświat?” – a nawet tego, co ludzie religijni nazywają „Bogiem” (ponieważ przez wieki pojęcie wszechogarniającej jedności utożsamiano z Bogiem). Będziemy też musieli skonfrontować się z tym, dlaczego monizm nie jest bardziej popularny, skoro tak prosto wynika z mechaniki kwantowej. Dlaczego brzmi to dla nas tak dziwnie? Skąd bierze się nasz intuicyjny, deprecjonujący odruch? Aby naprawdę zrozumieć tę stronniczość, musimy zapuścić się w historię monizmu.
The One to historia zarówno poważnego kryzysu w fizyce, jak i na wpół zapomnianej koncepcji, która ma potencjał, aby go rozwiązać. Bada ideę, że „wszystko jest jednym”, że materia, przestrzeń, czas i umysł są tylko artefaktami naszego gruboziarnistego spojrzenia na wszechświat. Po drodze opowiada, jak koncepcja ewoluowała i kształtowała bieg historii, od starożytności po współczesną fizykę. Monizm nie tylko zainspirował sztukę Botticellego, Mozarta i Goethego, ale także wpłynął na naukę Newtona, Faradaya i Einsteina. Nawet teraz monizm staje się milczącym założeniem leżącym u podstaw naszych najbardziej zaawansowanych teorii dotyczących czasu i przestrzeni. To historia pełna miłości i oddania, strachu i przemocy — i najnowocześniejszej nauki. W dużym stopniu jest to opowieść o tym, jak ludzkość stała się tym, czym jest.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23082
Przeczytał: 86 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:09, 21 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
Profesor Duch próbuje odpowiedzieć
[link widoczny dla zalogowanych]
Co mogę odpowiedzieć na takie listy? Możemy to roztrząsać na poziomie egzystencjalnym, rozważając co warto, czy tylko perspektywa nieskończoności i trwałości powinna dawać nam radość, czy też wystarczy się zadowolić chwilą radości gdy dziecko się do mnie uśmiecha, patrzę jak sikorka wyciąga z mojego karmidełka ziarenko słonecznika (mamy 50 kg na dokarmianie). Cokolwiek mnie spotka, radością jest widzieć niebieskie niebo, słuchać dobrej muzyki, widzieć przebłysk zrozumienia u studentów w czasie wykładu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wodnick
Dołączył: 11 Paź 2022
Posty: 442
Przeczytał: 37 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hill
Chwilowo nieaktywny
Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:08, 21 Cze 2023 Temat postu: Re: Mechanika kwantowa |
|
|
Dzięki, nie słyszałam o nim, chętnie posłucham
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23082
Przeczytał: 86 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:57, 21 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
Rożne spojrzenia na wiarę i naukę:
[link widoczny dla zalogowanych]
Andrzej Dragan, fizyk, artysta i ateista, powiedział bratu Consolmagno, że jako naukowiec zajmujący się fizyką kwantową nie wierzy w naukę, „ponieważ nauka w ogóle nie potrzebuje mojej wiary, a podstawową zasadą nauki jest wątpienie”, kwestionowanie wszystkiego. Dragan stwierdził, że św. Mateusz miał rację, proponując ludziom ocenianie czegoś po jego owocach. „To wystarczy”, ponieważ nauka wykazała, że „takie podejście działa”, czego rezultatem są „nagie małpy lądujące na Księżycu” i inne niesamowite rzeczy.
Brat Consolmagno odparł, że wątpienie jest częścią wiary. „Gdybyś był pewien, nie potrzebowałbyś wiary” – powiedział. Mamy wątpliwości, „ale też przekonanie, że możemy je rozwiać i nauczyć się czegoś więcej. To jest wiara, której potrzebujemy. Nie mówię tu nawet o wierze w Boga, mówię o wierze w proces odkrywania”.
„Gdyby ludzie oceniali wartość odkryć tylko na podstawie owoców, łatwo byłoby wysunąć argument, że technologiczne owoce zanieczyszczenia środowiska i bomba atomowa mogą usprawiedliwiać nieuprawianie nauki w ogóle”. Ta wąska wizja oparta na funkcjonalności nie inspiruje ludzi „do patrzenia dalej ani nie pozwala nam docenić radości, jaką mamy, gdy patrzymy dalej” – powiedział jezuita.
Z kolei fizyk teoretyczny prof. Krzysztof Meissner zgodził się, że w nauce potrzebna jest wiara; „musimy wierzyć, że za wszystkim, co widzimy, działają prawa fizyki”. „Budzisz się rano i wiesz, że słońce tam będzie, że możesz chodzić, bo prawa fizyki się nie zmieniły, nasze istnienie opiera się na tej wierze, że prawa fizyki są uniwersalne w czasie i przestrzeni - powiedział Meissner.
W spotkaniu wzięli udział ludzie ze świata nauki, technologii, filozofii, sztuki i ekonomii, w tym liczni Polacy, m.in. Artur Chmielewski z NASA, ks. prof. Michał Heller, fizyk kwantowy Andrzej Dragan, Tomasz Trafny z Papieskiej Akademii Kultury, prof. Hanna Suchocka czy reżyser Krzysztof Zanussi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
O.K.
Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 2293
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 0:41, 22 Cze 2023 Temat postu: Re: Mechanika kwantowa |
|
|
Hill napisał: | Trafiłam na taki artykuł, ciekawa jestem Waszej opinii
(tłumaczone translatorem, więc mogą pojawić się błędy)
|
Moim zdaniem typowy tekst pod publiczkę.
To że fizyka przezywa kryzys, znane jest od dawna, od kilkudziesięciu lat.
Okazuje się bowiem, ze cudownej recepty, prostej teorii która tłumaczyłaby wszystkie zjawiska fizyczne, po prostu nie ma. Natomiast istniejące teorie: mechanika kwantowa i Ogólna Teoria Względności, rozrosły się niebywale, stając się gigantycznie złożonymi obliczeniowo potworami, które same w sobie nie są w stanie wyliczyć wprost wszystkiego i same są niejednoznaczne w interpretacji.
W tej sytuacji obiecywanie teorii wszystkiego i paplanina o "kosmologii kwantowej" to tak naprawdę obiecywanie Niderlandów albo świętego Graala.
Owszem, jesteśmy w stanie wiele wyliczyć -zaproponować model, który całkiem sprawnie pasuje do obserwacji i danych empirycznych. Do takich, które jesteśmy w stanie sprawdzić i przetestować. W odpowiednim stopniu przybliżeń nasza fizyka działa. Ale dlaczego tak się dzieje, jaki głębszy mechanizm za tym stoi -tego nie wiemy. Owe białe plamy na mapach naszej wiedzy rodzą pole do spekulacji i często też najzwyczajniejszych bajań. Będących często po prostu odbiciem ludzkich pragnień, pożądań i fantazji.
No właśnie, czynnik ludzki. Popatrzcie tylko na listy autorów topowych publikacji z fizyki czy kosmologii. Big science kreuje wielkie zespoły, wręcz wielkie naukowe korporacje, pilnujące własnego interesu. A ludzi, którzy naprawdę znają fizykę na odpowiednim poziomie, nie jest wcale tak wielu. Większość zna tylko własną wąską specjalizację. A im bardziej nauka się ilościowo rozbudowuje i komplikuje, to tym ta działka jest relatywnie węższa. Ludzie, nawet najmądrzejsi, po prostu nie są w stanie wiedzieć wszystkiego. Zwykle wiedzą tylko tyle ile się nauczyli, znają tylko tę tradycję naukowa, którą im przekazano. A to wąskie strumyki, w morzu jakim jest fizyka Wszechświata.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
syndirel
Dołączył: 21 Mar 2021
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:47, 23 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
No brawo O.K.! - jakbym czytał Dragana...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hill
Chwilowo nieaktywny
Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:07, 09 Lis 2023 Temat postu: Re: Mechanika kwantowa |
|
|
Trafiłam na nowy film tego profesora, to dodaję
Odkrycie nowej cząstki ciemnej materii zmieni to, co wiemy o fizyce | Prof. Krzysztof Meissner
https://www.youtube.com/watch?v=gBS8AFWpG-w
"Polak, Prof. Krzysztof Meissner proponuje nową cząstkę materii zmieniając to, co wiemy o fizyce! W swoich badaniach doszedł do tego, że jedna z kluczowych teorii fizyki, teoria strun to teoria „nie odpowiadająca na podstawowe pytania fizyki” i że „nie można mówić o teorii wszystkiego”. Gościem dzisiejszego dla mnie szczególnego wywiadu, bo dzień po rozdaniu nagród Planeta Lem jest Prof. Krzysztof Meissner. Jeden z najwybitniejszych polskich fizyków, który pracuje właśnie wraz z noblistą z fizyki z 2020 roku Rogerem Penrose’em nad kluczowymi zagadnieniami fizyki. Proponuje też w swoich badaniach nową ciężką cząstkę czarnej materii, której nie da się wyprodukować w Wielkim Zderzaczu Hadronów. Cząstkę, która mogła powstać, gdy powstawał świat i przedarła się przez Ziemię. Rozmawiamy o miejscu we Wszechświecie, w którym nie ma praw fizyki. Jest takie?
W 2020 roku noblista Roger Penros w swoim wykładzie noblowskim w Sztokholmie wskazywał prof. Meissnera jako jeden z najwybitniejszych umysłów fizycznych. Zapraszam dziś do obejrzenia pod linkiem poniżej rozmowy o świecie który istnieje, tylko bardzo trudno jest nam go poznać."
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marekmosiewicz
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 17:00, 14 Lis 2023 Temat postu: |
|
|
Myślę, że nie jestem jedno, ani z Kaczyńskim, ani z Putinem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marekmosiewicz
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 9:13, 10 Maj 2024 Temat postu: |
|
|
marekmosiewicz napisał: | Myślę, że nie jestem jedno, ani z Kaczyńskim, ani z Putinem. |
Chociaż kto wie co będzie w przyszłości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 5 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:41, 22 Cze 2024 Temat postu: |
|
|
Bóg nie gra w kości !
Często uważa się że mechanika kwantowa jest probabilistyczna, tymczasem sama ta teoria jest jak najbardziej deterministyczna i dokładna.
Choćby precyzja elektrodynamiki kwantowej: [link widoczny dla zalogowanych]
Gdzie zatem pojawia się przypadek, chaos?
Na styku fizyki kwantowej i klasycznej.
Podczas „pomiaru”, jednak na czym polega pomiar?
Układ kwantowy, np. foton, elektron czy atom można opisać można opisać równaniem Schrodingera z pewną ilością parametrów, które nie należy mylić z „parametrami ukrytymi” których nie ma (jak wykazało doświadczenie Bella). Te parametry ukryte miałby być obserwablami, czyli parametrami klasycznymi, natomiast układ opisany równaniem Schrodingera ma swoje parametry, które nic nie mają wspólnego z obserwablami, tylko z kształtem tego równania.
Ale przyrząd pomiarowy z punktu widzenia mechaniki kwantowej też opisuje się równaniem Schrodingera, które jest potwornie skomplikowane, składa się kwadrylionów parametrów, a parametry te są ustawione chaotycznie, losowo. Więc foton + przyrząd określa się potwornie skomplikowanym równaniem (pytanie: czy tylko foton + przyrząd ? Bo od przyrządu zależy otoczenie, i może ostatecznie cały Wszechświat?). Wybierana jest ta wartość pomiaru fotonu, która wynika z tych kwadrylionów losowych wartości.
Jeśli byłaby istota poza wszechświatem, która potrafiła by obliczyć równanie Schrodingera całości, wtedy potrafiłaby wyliczyć stan fotonu po pomiarze. Wynika z tego że losowość to nie jest żadną matematyczną losowością, ale wynika z chaosu nieustawionych parametrów. I że na najbardziej elementarnym poziomie nie ma „gry w kości”.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|