|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33748
Przeczytał: 67 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:02, 30 Sie 2023 Temat postu: Dyskutant bluzgacz - analiza osobowości |
|
|
Jest na naszym forum całkiem solidnie reprezentowana osobowość dyskusyjna, którą dałoby się skwitować za pomocą intencji: wielka potrzeba bluzgania na lewo i prawo.
Bluzgacz jest wewnętrznie wściekły na wszystkich i wszystko. Gotuje się w nim złość. Jak zobaczy jakiś temat, to jeśli zabiera w takim temacie głos, to wyzywając uczestniczących dyskutantów. Jak jeszcze jeden raz kogoś wyzwie, to mu się odrobinkę pewnie wewnętrzne napięcie rozładuje, ale to tylko na chwilkę, bo już za chwilę potrzeba jakiegoś obelżywego nazwania kogoś z jakiegokolwiek powodu znowu się ujawni. Wiec bluzgacz znowu bluzgnie.
Bluzgacz jest przekonany, że to inni są tacy wredni, głupi, źli, kłamliwi i wstrętni. Bluzgacz myśli bardzo emocjonalnie, czyli chaotycznie, a do tego ma ograniczoną zdolność autorefleksji, więc nie dostrzega tego, iż jego postrzeganie ludzi jako głupich i wrednych bierze się z SAMEGO NASTAWIENIA bluzgacza, aby takie oceny ferować. Bluzgacz jest przekonany, że jego opinie są zasadne, nawet obiektywne, choć w istocie są one głównie formą rozładowywania własnej frustracji.
Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Śro 13:12, 30 Sie 2023, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33748
Przeczytał: 67 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:12, 31 Sie 2023 Temat postu: Re: Dyskutant bluzgacz - analiza osobowości |
|
|
Bluzgacz potrzebuje oponenta pod postacią podobnego mu bluzgacza. Między dwoma bluzgającymi na siebie bluzgaczami powstaje rodzaj symbiotycznej współzależności. Jeden jest drugiemu potrzebny z kilku powodów:
- nawzajem sobie stwarzają rację bytu
- nawzajem potwierdzają sobie tezę, że wróg jest wredny (bo popatrzcie jak on bluzga!)
- bo czują ze sobą mentalne powinowactwo, gdzieś w głębi jest tam nawet rodzaj...
swego rodzaju szacunku.
To jest trochę jak z wojownikami. Typowy wojownik szanuje drugiego wojownika, a w jakimś stopniu gardzi tymi, co nie chcą wojować, co nie chcą się ścierać w walce o to "kto - kogo?".
Właściwie to gdyby bluzgacze funkcjonowali osobno od tych, co pragną w dyskusji ustalać jakieś konkluzje i prawdy, gdyby ich odseparować, to by to było z obopólną korzyścią, w której wszyscy byliby zadowoleni - bluzgacze by sobie bluzgali po swojemu, a ci szukający ustaleń w dyskusji sprawniej docieraliby do konkluzji i sensów.
Niestety, spora część dyskutantów nie umie się do końca opowiedzieć, kim są, więc trochę są bluzgaczami, a trochę czasem chcieliby jednak dołączyć do tego elitarnego grona ludzi myślących o sprawach, a nie walczących o wypromowanie ego. I z tego niezdecydowania robi się cały bałagan.
Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Czw 17:18, 31 Sie 2023, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|