|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kruchy04
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:54, 08 Paź 2019 Temat postu: Wiara konieczna i wiara z chciejstwa. |
|
|
Teiści żeby zrównać ateistę pod względem wiary ze sobą przekonują, że ateizm to konkretna negacja Boga. Wciąż wypierają z siebie, że teizm nie dostarcza dowodów za istnieniem boga, więc ateizm nie ma co podważać. Teista mówi że wierzy bo tak widzi świat, bo tak lubi sobie wierzyć, ateista odpowiada mu że on z kolei potrzebuje dowodu aby uwierzyć, dowodu który chociaż z wysokim prawdopodobieństwem wykaże że taki Bóg istnieje.
A na stronach apologetycznych często można wyczytać pewien kolejny przytyk w stronę ateisty, że ateista nie potrzebuje dowodu, aby wierzyć w cokolwiek, bo bez problemu nie potrzebuje dowodu w wiele rzeczy np. w to, że jego zmysły poznają poprawnie.
Moja odp. byłaby taka - Wierzę, że moje zmysły nie robią mnie w balona, ponieważ i tak nie mam jak tego zweryfikowąc, a takie założenie jest mi niezbędne do życia. Krótko mówiąc uznaje rzeczywistość za prawdziwą i traktuję ją jako obiektywny wyznacznik tego co prawdziwe (zgodne z rzeczywistością), a co nie (niezgodne z rzeczywistością).
Krótkie pytanie: teista ma coś lepszego do zaoferowania? Nie? To te przytyki są nic niewart.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15354
Przeczytał: 34 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:57, 08 Paź 2019 Temat postu: Re: Wiara konieczna i wiara z chciejstwa. |
|
|
Kruchy04 napisał: | Teiści żeby zrównać ateistę pod względem wiary ze sobą przekonują, że ateizm to konkretna negacja Boga. Wciąż wypierają z siebie, że teizm nie dostarcza dowodów za istnieniem boga, więc ateizm nie ma co podważać. Teista mówi że wierzy bo tak widzi świat, bo tak lubi sobie wierzyć, ateista odpowiada mu że on z kolei potrzebuje dowodu aby uwierzyć, dowodu który chociaż z wysokim prawdopodobieństwem wykaże że taki Bóg istnieje |
Jeśli potrzebujesz dowodu to powinieneś też dostarczyć dowodu na to przekonanie. Inaczej startujesz od wewnętrznie sprzecznego przekonania na dzień dobry. Poza tym dowód zakłada jakąś prawdę. Podaj swoje kryterium prawdy bo póki co majaczysz bez sensu
Wychodzi więc na to, że postulowana przez ciebie potrzeba "dowodu" sama wynika z chciejstwa
Kruchy04 napisał: | A na stronach apologetycznych często można wyczytać pewien kolejny przytyk w stronę ateisty, że ateista nie potrzebuje dowodu, aby wierzyć w cokolwiek, bo bez problemu nie potrzebuje dowodu w wiele rzeczy np. w to, że jego zmysły poznają poprawnie |
Ateista twierdzi, że tylko religia powinna dowodzić swych twierdzeń. Jest to brak konsekwencji u ateisty i arbitralna wybiórczość. Postulat całkowicie nieuzasadniony i tym samym wynikający z chciejstwa
Kruchy04 napisał: | Moja odp. byłaby taka - Wierzę, że moje zmysły nie robią mnie w balona, ponieważ i tak nie mam jak tego zweryfikowąc, a takie założenie jest mi niezbędne do życia. Krótko mówiąc uznaje rzeczywistość za prawdziwą i traktuję ją jako obiektywny wyznacznik tego co prawdziwe (zgodne z rzeczywistością), a co nie (niezgodne z rzeczywistością).
Krótkie pytanie: teista ma coś lepszego do zaoferowania? Nie? To te przytyki są nic niewart. |
Jeśli każde twe przekonanie może być iluzją to jak uzasadnisz swe twierdzenie, że zmysły są ci niezbędne do życia? Nie masz nawet na to żadnego uzasadnienia. To kolejna twoja wiara wynikająca z chciejstwa
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Śro 3:22, 09 Paź 2019, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33760
Przeczytał: 66 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 0:00, 09 Paź 2019 Temat postu: Re: Wiara konieczna i wiara z chciejstwa. |
|
|
Kruchy04 napisał: | Teiści żeby zrównać ateistę pod względem wiary ze sobą przekonują, że ateizm to konkretna negacja Boga. |
Można by się zastanowić nad chciejstwami ateizmu i teizmu.
Porównajmy:
Chciejstwa teistyczne (w stylu chrześcijańskim)
- aby dobro i sprawiedliwość zwyciężyły
- aby zapanowała miłość, przebaczenie i szczęście
- aby kiedyś relacje między ludźmi wyprostowały się, stając się pozytywne, nie krzywdzące nikogo
Chciejstwa ateistyczne
- aby aspekt osobowy ostatecznie okazał się tylko efektem cieniem aspektu materialnego, czy inaczej opartego o ścisłe prawa
- aby idea wolności woli nie zakłócała rozumienia ludzkich działań
- aby aspekt etyczno - moralny nie posiadał żadnego nadrzędnego uzasadnienia, szczególnie uzasadnienia w decyzjach jakiejś wyższej istoty, lecz wynikał wyłącznie z koncepcji, jakie wytworzą ludzie
- ideę prawdy prowadzić jak najbliżej aspektów materialnych, zaś aspekty subiektywne zmarginalizować do roli osobistych, mało znaczących fantazji.
Wszystko to będą oczywiście ludzkie chciejstwa - taka "światopoglądowa metodologia". Stawiam pytanie: co z tego naprawdę WARTO CHCIEĆ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mat
Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 2977
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:56, 11 Paź 2019 Temat postu: Re: Wiara konieczna i wiara z chciejstwa. |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | Kruchy04 napisał: | Teiści żeby zrównać ateistę pod względem wiary ze sobą przekonują, że ateizm to konkretna negacja Boga. |
Można by się zastanowić nad chciejstwami ateizmu i teizmu.
Porównajmy:
Chciejstwa teistyczne (w stylu chrześcijańskim)
- aby dobro i sprawiedliwość zwyciężyły
- aby zapanowała miłość, przebaczenie i szczęście
- aby kiedyś relacje między ludźmi wyprostowały się, stając się pozytywne, nie krzywdzące nikogo
|
Te wszystkie powyższe chciejstwa są tak samo teistyczne jak i ateistyczne. Rożnica jest taka, że teiści aby uczynić je bardziej "realnymi" tworzą bajki o bogach, aniołkach, jezuskach itp, itd.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kruchy04
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3335
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:48, 12 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jeśli każde twe przekonanie może być iluzją to jak uzasadnisz swe twierdzenie, że zmysły są ci niezbędne do życia? Nie masz nawet na to żadnego uzasadnienia. To kolejna twoja wiara wynikająca z chciejstwa | Jeżeli chcę żyć w tym świecie, to muszę założyć jego realność. Tak jest dla mnie bezpieczniej. A ty jak chcesz, możesz bawić się w Neo i Matrixa.
A swoją drogą to jaką proponujesz alternatywę? Bo przecież jakąś masz, prawda?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15354
Przeczytał: 34 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:14, 12 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Kruchy04 napisał: | Cytat: | Jeśli każde twe przekonanie może być iluzją to jak uzasadnisz swe twierdzenie, że zmysły są ci niezbędne do życia? Nie masz nawet na to żadnego uzasadnienia. To kolejna twoja wiara wynikająca z chciejstwa | Jeżeli chcę żyć w tym świecie, to muszę założyć jego realność |
Wcale nie. Skąd wziąłeś to "muszę"? Dalej nie wiem
Jeśli założysz sobie, że życie jest symulacją, w której musisz nałapać jak najwięcej punktów - będziesz dalej żył dokładnie tak samo. Jeśli pytanie o realność życia potraktujesz jako nierozstrzygalne zagadnienie nadmiarowe - też dalej będziesz żył tak samo
Kruchy04 napisał: | Tak jest dla mnie bezpieczniej. A ty jak chcesz, możesz bawić się w Neo i Matrixa.
A swoją drogą to jaką proponujesz alternatywę? Bo przecież jakąś masz, prawda? |
Zawsze jest ich nieskończenie wiele
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arystoteles
Dołączył: 28 Gru 2018
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:54, 13 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Zawsze jest ich nieskończenie wiele |
to wymień w końcu tą alternatywę.
Ostatnio zmieniony przez Arystoteles dnia Nie 12:29, 13 Paź 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15354
Przeczytał: 34 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:11, 13 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Arystoteles napisał: | Cytat: | Zawsze jest ich nieskończenie wiele |
to wymień w końcu tą alternatywę. |
Wymieniłem. Czytaj to na co odpisujesz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arystoteles
Dołączył: 28 Gru 2018
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:33, 13 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Wymieniłem. Czytaj to na co odpisujesz |
napisaleś że jest ich nieskończenie wiele. Konkrety poproszę. Co proponujesz i skąd wiesz, że jest lepsze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15354
Przeczytał: 34 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:49, 13 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Arystoteles napisał: | Cytat: | Wymieniłem. Czytaj to na co odpisujesz |
napisaleś że jest ich nieskończenie wiele. Konkrety poproszę. Co proponujesz i skąd wiesz, że jest lepsze. |
Nadal nie przeczytałeś tamtego postu bo to tam było
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Pon 7:58, 14 Paź 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arystoteles
Dołączył: 28 Gru 2018
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:37, 23 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Nadal nie przeczytałeś tamtego postu bo to tam było |
nie. Ta twoja 'alternatywa' jest taka: jak pójdziesz w prawo, to dostaniesz w ryj. Ale! Jak pójdziesz w lewo... To dostaniesz w ryj. Sam przyznałeś, że będziesz żył tak samo, jakby ta rzeczywistość była prawdziwa. Więc co to za alternatywa? Żadna. Dlatego twierdzę, że żadnej nie podałeś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15354
Przeczytał: 34 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:09, 23 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Arystoteles napisał: | Cytat: | Nadal nie przeczytałeś tamtego postu bo to tam było |
nie. Ta twoja 'alternatywa' jest taka: jak pójdziesz w prawo, to dostaniesz w ryj. Ale! Jak pójdziesz w lewo... To dostaniesz w ryj. Sam przyznałeś, że będziesz żył tak samo, jakby ta rzeczywistość była prawdziwa. Więc co to za alternatywa? Żadna. Dlatego twierdzę, że żadnej nie podałeś. |
No to źle twierdzisz. Z tego, że nie zmienia się interpretacja nie wynika, że nie zmienia się podstawa interpretacji. Tego właśnie nie rozumiesz. Tak samo jak nie rozumiesz, że interpretacja też nie jest niczym trwałym
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Śro 19:10, 23 Paź 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|