|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mat
Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 2977
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:25, 30 Wrz 2018 Temat postu: Teizm czyli realizm naiwny |
|
|
Używanie argumentu o niedowodliwości świata zewnętrznego tak się ma do opozycji teizm vs. ateizm jak pięść do nosa, tak jak odkrywanie Ameryki, że zmysły nie odbijają w 100% rzeczywistości, tak ratuje teizm jak kadzidło martwego. Dlaczego?
Paradoksalnie największymi "realistami naiwnymi" są religijni bajkopisarze i ich "apologeci"; nie tylko wierząc w starożytne jak najbardziej materialnie zapiski, ale oddając zmysłom rolę wyrokowania o prawdzie, stąd te opowiastki o świadkach, "dowodach", pustym grobie etc., widać to też w przypowieściach (patrz: niewierny Tomasz - zobaczył, dotknął, uznał że to prawda).
Tak więc realizmem naiwnym jest, ale teizm.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
O.K.
Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 2293
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 17:35, 30 Wrz 2018 Temat postu: Re: Teizm czyli realizm naiwny |
|
|
mat napisał: | Używanie argumentu o niedowodliwości świata zewnętrznego tak się ma do opozycji teizm vs. ateizm jak pięść do nosa, tak jak odkrywanie Ameryki, że zmysły nie odbijają w 100% rzeczywistości, tak ratuje teizm jak kadzidło martwego. Dlaczego?
Paradoksalnie największymi "realistami naiwnymi" są religijni bajkopisarze i ich "apologeci"; nie tylko wierząc w starożytne jak najbardziej materialnie zapiski, ale oddając zmysłom rolę wyrokowania o prawdzie, stąd te opowiastki o świadkach, "dowodach", pustym grobie etc., widać to też w przypowieściach (patrz: niewierny Tomasz - zobaczył, dotknął, uznał że to prawda).
Tak więc realizmem naiwnym jest, ale teizm. |
Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: «Widzieliśmy Pana!» Ale on rzekł do nich: «Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i nie włożę ręki mojej do boku Jego, nie uwierzę». A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz [domu] i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł mimo drzwi zamkniętych, stanął pośrodku i rzekł: «Pokój wam!» Następnie rzekł do Tomasza: «Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż [ją] do mego boku, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym!» Tomasz Mu odpowiedział: «Pan mój i Bóg mój!» Powiedział mu Jezus: «Uwierzyłeś dlatego, ponieważ Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli». -J 20,24-29 (BT)
Porównaj sobie z przypowieścią o bogaczu i Łazarzu z Ewangelii Łukasza:
Tamten (bogacz) rzekł: "Proszę cię więc, ojcze, poślij go (Łazarza) do domu mojego ojca! Mam bowiem pięciu braci: niech ich przestrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki". Lecz Abraham odparł: "Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!" "Nie, ojcze Abrahamie - odrzekł tamten - lecz gdyby kto z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą". Odpowiedział mu: "Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą"» -Łk 15,27-29 (BT)
Tomasz narzucił sobie kryteria, dzięki którym zadeklarował że będzie skłonny uznać zmartwychwstanie Jezusa za prawdę, i był w tych kryteriach konsekwentny. Krewni bogacza zaś są tak zaślepieni, pogrążeni w swych grzechach, że żadne dowody nie przekonają ich do zmiany postępowania, zatem posyłanie do nich umarłych jest bezcelowe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:05, 30 Wrz 2018 Temat postu: Re: Teizm czyli realizm naiwny |
|
|
O.K. napisał: | mat napisał: | Używanie argumentu o niedowodliwości świata zewnętrznego tak się ma do opozycji teizm vs. ateizm jak pięść do nosa, tak jak odkrywanie Ameryki, że zmysły nie odbijają w 100% rzeczywistości, tak ratuje teizm jak kadzidło martwego. Dlaczego?
Paradoksalnie największymi "realistami naiwnymi" są religijni bajkopisarze i ich "apologeci"; nie tylko wierząc w starożytne jak najbardziej materialnie zapiski, ale oddając zmysłom rolę wyrokowania o prawdzie, stąd te opowiastki o świadkach, "dowodach", pustym grobie etc., widać to też w przypowieściach (patrz: niewierny Tomasz - zobaczył, dotknął, uznał że to prawda).
Tak więc realizmem naiwnym jest, ale teizm. |
Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: «Widzieliśmy Pana!» Ale on rzekł do nich: «Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i nie włożę ręki mojej do boku Jego, nie uwierzę». A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz [domu] i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł mimo drzwi zamkniętych, stanął pośrodku i rzekł: «Pokój wam!» Następnie rzekł do Tomasza: «Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż [ją] do mego boku, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym!» Tomasz Mu odpowiedział: «Pan mój i Bóg mój!» Powiedział mu Jezus: «Uwierzyłeś dlatego, ponieważ Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli». -J 20,24-29 (BT)
Porównaj sobie z przypowieścią o bogaczu i Łazarzu z Ewangelii Łukasza:
Tamten (bogacz) rzekł: "Proszę cię więc, ojcze, poślij go (Łazarza) do domu mojego ojca! Mam bowiem pięciu braci: niech ich przestrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki". Lecz Abraham odparł: "Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!" "Nie, ojcze Abrahamie - odrzekł tamten - lecz gdyby kto z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą". Odpowiedział mu: "Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą"» -Łk 15,27-29 (BT)
Tomasz narzucił sobie kryteria, dzięki którym zadeklarował że będzie skłonny uznać zmartwychwstanie Jezusa za prawdę, i był w tych kryteriach konsekwentny. Krewni bogacza zaś są tak zaślepieni, pogrążeni w swych grzechach, że żadne dowody nie przekonają ich do zmiany postępowania, zatem posyłanie do nich umarłych jest bezcelowe. | w sercu I żyć tą prawdą, jak Protestanci
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23087
Przeczytał: 89 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 1:23, 01 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Cytat: | zmysły nie odbijają w 100% rzeczywistości, |
Zacytuje kawałek starej dyskusji na Świni:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/swiatopoglad-whatever,357.html
Było ciekawie.
Pierwsi chrzescijanie faktycznie chyba byli naturalistami a potem przyszedł do nich Platon.
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pon 1:29, 01 Paź 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mat
Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 2977
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:07, 01 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Pierwsi chrzescijanie faktycznie chyba byli naturalistami |
Wierzyli o wiele bardziej swoim zmysłom niż - wyśmiewani przez naszych geniuszy apologetyki - "realiści naiwni".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
decir
Dołączył: 04 Cze 2017
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: kasztel Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:39, 01 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
mat napisał: |
Wierzyli o wiele bardziej swoim zmysłom niż - wyśmiewani przez naszych geniuszy apologetyki - "realiści naiwni". |
Ja bym się cofnął nawet dalej ,aż do [link widoczny dla zalogowanych]
"Słuchaj Izraelu"
Ostatnio zmieniony przez decir dnia Pon 21:40, 01 Paź 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 88 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:08, 02 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
mat napisał: | Wierzyli o wiele bardziej swoim zmysłom niż - wyśmiewani przez naszych geniuszy apologetyki - "realiści naiwni" |
Bajki jak zwykle opowiadasz. Nawet po tym gdy Jezus ukazał się apostołom to dalej niedowierzali swym zmysłom i zarzucał im z tego powodu niewiarę, o czym Pismo mówi wprost (Mk 16,14). Przykład niewiernego Tomasza też to zresztą potwierdza
A poza tym realista naiwny nie wierzy w swoje zmysły - on po prostu traktuje je jako stan faktyczny. A ty nigdy nie będziesz w stanie wykazać, że apostołowie też tak robili i nie posługiwali się jedynie wiarą w swe zmysły. Tego nigdy nie da się odróżnić bo trzeba siedzieć w czyjejś głowie a ty oczywiście nie siedzisz
Tak więc wymyśl coś lepszego bo ta twoja erystyka właśnie się posypała jak domek z kart
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Wto 16:50, 02 Paź 2018, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23087
Przeczytał: 89 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:35, 02 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Naiwny realizm, filoz. odmiana realizmu teoriopoznawczego, wg której świat jest dokładnie taki, jakim go postrzegamy.
Narodziny chrześcijaństwa były zbyt skomplikowanym i wielowarstwowym procesem, Który jest różnie interpretowany.
Realizmem naiwnym może być natomiast dosłowne inerprtowanie opowieści biblijnych, tak jakby one opisywały fakty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mat
Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 2977
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:47, 02 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
fedor napisał: | mat napisał: | Wierzyli o wiele bardziej swoim zmysłom niż - wyśmiewani przez naszych geniuszy apologetyki - "realiści naiwni" |
Bajki jak zwykle opowiadasz. Nawet po tym gdy Jezus ukazał się apostołom to dalej niedowierzali swym zmysłom i zarzucał im z tego powodu niewiarę, o czym Pismo mówi wprost (Mk 16,14). |
No i co my tu mamy:
Pierwszego dnia tygodnia, wczesnym rankiem Zmartwychwstały ukazał się Marii Magdalenie, tej, z której wyrzucił siedem złych duchów. A ona poszła i opowiedziała wszystko Jego towarzyszom, którzy byli pogrążeni w smutku i łzach. Tymczasem oni, słuchając o tym, że żyje i że ona Go widziała, nie chcieli wierzyć. A potem ukazał się, już w innej postaci, dwom spośród nich, gdy szli na wieś. I ci, powróciwszy, opowiedzieli wszystko pozostałym. Ale i im nie uwierzyli.[Mk 16,9-13]
W końcu i apostołowie dostąpili zaszczytu ujrzenia:
I wreszcie ukazał się Jedenastu, kiedy ci byli u stołu, i zganił ich brak wiary oraz zatwardziałość serca, że nie wierzyli tym, którzy widzieli Go zmartwychwstałego.[Mk 16,14]
Ładnie to manipulować Słowem Bożym? Apostołowie już po ukazaniu się Jezusa im samym nie byli żadnymi niedowiarkami, ale czy mogło być inaczej skoro byli frajerami wyznającymi skompromitowany realizm naiwny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 88 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:34, 02 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
mat napisał: | fedor napisał: | mat napisał: | Wierzyli o wiele bardziej swoim zmysłom niż - wyśmiewani przez naszych geniuszy apologetyki - "realiści naiwni" |
Bajki jak zwykle opowiadasz. Nawet po tym gdy Jezus ukazał się apostołom to dalej niedowierzali swym zmysłom i zarzucał im z tego powodu niewiarę, o czym Pismo mówi wprost (Mk 16,14). |
No i co my tu mamy:
Pierwszego dnia tygodnia, wczesnym rankiem Zmartwychwstały ukazał się Marii Magdalenie, tej, z której wyrzucił siedem złych duchów. A ona poszła i opowiedziała wszystko Jego towarzyszom, którzy byli pogrążeni w smutku i łzach. Tymczasem oni, słuchając o tym, że żyje i że ona Go widziała, nie chcieli wierzyć. A potem ukazał się, już w innej postaci, dwom spośród nich, gdy szli na wieś. I ci, powróciwszy, opowiedzieli wszystko pozostałym. Ale i im nie uwierzyli.[Mk 16,9-13]
W końcu i apostołowie dostąpili zaszczytu ujrzenia:
I wreszcie ukazał się Jedenastu, kiedy ci byli u stołu, i zganił ich brak wiary oraz zatwardziałość serca, że nie wierzyli tym, którzy widzieli Go zmartwychwstałego.[Mk 16,14]
Ładnie to manipulować Słowem Bożym? |
A kto tu niby "manipuluje". Mk 16,14 stwierdza, że apostołowie nie tylko nie wierzyli świadectwu innych ale nawet temu co sami widzieli. Tomasz dobitną ilustracją. Ani śladu realizmu naiwnego
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|