|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33524
Przeczytał: 77 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:02, 27 Cze 2020 Temat postu: Prekognicja zwierząt |
|
|
Przypadków zadziwiających zachowań świadczących o nadzmysłowych zdolnościach zwierząt historia zna trudne do policzenie ilości. Wielu znanych mi ludzi (ze mną włącznie) zna osobiście przypadki zwierząt domowych, które z zadziwiającą precyzją były w stanie przewidzieć powrót domowników. Ludzie wracający ze studiów, pracy, wypadów towarzyskich, wracający w kompletnie nieprzewidywalnych porach, jakieś 15 minut przed powrotem są już sygnalizowani przez domowe psy, czasem koty. Liczne są przypadki psów wychodzących na spotkanie swoich panów na dworzec kolejowy. Bez zmyłki, mimo że wychodzący rano pan, nie informował domowników o czasie powrotu (często sam tego nie będąc w stanie przewidzieć) pies idzie na dworzec kolejowy, aby spotkać swojego pana dokładnie przybywającego tym pociągiem, którym pan wraca.
Jeśli dołożyć do tego znane historie o szczurach opuszczających okręt, który ulegnie w rejsie katastrofie, zbiorowych zachowaniach zwierząt przed katastrofami naturalnymi, to wyłania się obraz, w którym wyraźnie tzw., "racjonalna" wizja rzeczywistości ewidentnie jest niekompletna.
Pewne tego typu reakcje zwierząt, od wielkiej biedy, jakoś ta się "racjonalnie" wytłumaczyć - np. przewidywanie śmierci chorych ludzi może być sygnalizowane jakimiś wydzielającymi się substancjami, które np. mógłby wyczuwać pies, bądź kot (kiedyś czytałem doniesienie o kocie w domu opieki, który siadał przed pensjonariuszami mającymi tego dnia/nocy umrzeć). Ale wyczuwanie powrotu właściciela w momencie, gdy pociąg jest jeszcze kilkanaście kilometrów od stacji i wychodzenie na tę stację dokładnie tak, aby powitać pana wysiadającego z pociągu, wg mnie nie da się wytłumaczyć w żaden "racjonalny" sposób (szczególnie że pochodzą też z czasów, kiedy ludzie nie mieli telefonów, więc nie da się ich wytłumaczyć tym, że czasem mógł ten pies podsłuchać rozmowę ludzi, z anonsem o przyjeździe). A są to przypadki bardzo częste.
Wg mnie tzw. "racjonalna" (czytaj: zakładająca, że wszelkie zjawiska w tylu prekognicji należy z góry uznać za nieprawdopodobne) wizja rzeczywistosci, jest po prostu...
nieracjonalna.
Ściślej - jest nieracjonalna w tym sensie, że ignoruje oczywiste fakty, odrzuca najbardziej narzucające się wytłumaczenie (że jednak istnieje jakiś rodzaj łączności pozazmysłowej), ideologicznie filtruje to, co ukazuje nam świat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katolikus
Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2713
Przeczytał: 89 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:41, 27 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | Liczne są przypadki psów wychodzących na spotkanie swoich panów na dworzec kolejowy. Bez zmyłki, mimo że wychodzący rano pan, nie informował domowników o czasie powrotu (często sam tego nie będąc w stanie przewidzieć) pies idzie na dworzec kolejowy, aby spotkać swojego pana dokładnie przybywającego tym pociągiem, którym pan wraca. |
Przypadek? Pies idzie i czeka, w końcu którymś pociągiem jego pan przyjedzie.
A może ma to coś wspólnego z tak zwaną "globalną świadomością"?
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33524
Przeczytał: 77 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:57, 28 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Katolikus napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Liczne są przypadki psów wychodzących na spotkanie swoich panów na dworzec kolejowy. Bez zmyłki, mimo że wychodzący rano pan, nie informował domowników o czasie powrotu (często sam tego nie będąc w stanie przewidzieć) pies idzie na dworzec kolejowy, aby spotkać swojego pana dokładnie przybywającego tym pociągiem, którym pan wraca. |
Przypadek? Pies idzie i czeka, w końcu którymś pociągiem jego pan przyjedzie. |
Opisywane są przypadki, kiedy pies nie czeka na dworcu, tylko WYCHODZI na ten dworzec dokładnie tuż przed przyjazdem właściwego pociągu.
Ja z kolei wielokrotnie obserwowałem przypadek z suką, która mniej więcej 20 minut przed przyjazdem jej ukochanej pani robiła w domu "raban" - kręciła się w kółko, piszczała, była podekscytowana. Szacunkowo raban ten zaczynał się, gdy autobus, którym pani wracała (najczęściej o przypadkowych porach!) było pewnie z 10 km od miejsca zamieszkania (a były to czasy komuny, kiedy w autobusie jechał tłum ludzi, więc wyczuć jedną osobę z tej odległości w takim tłumie, a do tego jeszcze z domu, do którego drzwi i okna były zamknięte, było fizycznie nierealne).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5571
Przeczytał: 53 tematy
|
Wysłany: Nie 11:40, 28 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Zbieraj dane, rób badania, stwórz teorię, dostań nobla.
Na co czekasz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackSwan
Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:22, 28 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Banjankri napisał: | Zbieraj dane, rób badania, stwórz teorię, dostań nobla.
Na co czekasz? |
Wszystko zostało zrobione, tylko z tym Noblem nie pykło.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez blackSwan dnia Nie 12:23, 28 Cze 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33524
Przeczytał: 77 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:34, 28 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
blackSun napisał: | https://www.sheldrake.org/books-by-rupert-sheldrake/dogs-that-know-when-their-owners-are-coming-home |
Ciekaw jestem, czy ktoś jeszcze OSOBIŚCIE znał takie przypadki, albo najdalej z drugiej ręki. Mi sporo osób opowiadało wprost takie historie z ich życia, a jak pisałem, sam wcześniej je obserwowałem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5571
Przeczytał: 53 tematy
|
Wysłany: Nie 13:44, 28 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
blackSun napisał: | Banjankri napisał: | Zbieraj dane, rób badania, stwórz teorię, dostań nobla.
Na co czekasz? |
Wszystko zostało zrobione, tylko z tym Noblem nie pykło.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Za to ile książek się sprzedało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|