|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33286
Przeczytał: 64 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:56, 03 Kwi 2020 Temat postu: Potwierdzenie faktu, a potwierdzenie reguły |
|
|
Mam wrażenie, że znaczna część ludzi nie uświadamia sobie dość podstawowej różnicy pomiędzy dwa - istotnie różnymi - rodzajami potwierdzeń.
Weźmy dwa, trochę podobne stwierdzenia:
1. W czasie ... (tu dzień, godzina, minuta sekunda) w miejscu ... jabłko spadło z drzewa X (wskazanego jakimś tam sposobem).
2. jabłka spadają z drzew.
Sformułowanie pierwsze jest stwierdzeniem faktu, podczas gdy sformułowanie 2 wyprowadza regułę.
Teraz przyjmijmy, że zwątpiliśmy w oba te stwierdzenia i oczekujemy dla nich potwierdzeń. Czym jednak te potwierdzenia będą?
1. W przypadku faktu będziemy szukali różnych konkretów dotyczących tamtego drzewa, miejsca, jabłka, czasu. Ewentualnie możemy uznać, że w ogóle owego faktu nie da się potwierdzić (co wcale nie znaczy, że ono nie zaszło).
2. w przypadku reguły, potwierdzenie jest zupełnie innego rodzaju - tutaj jakimś sposobem (z góry nie wiadomo jakim) powinniśmy ustalić, że WSZYSTKIE jabłka, z WSZYSTKICH drzew na Ziemi (pytanie, czy tylko na Ziemi) spadają. Co to właściwie znaczy, że one spadają (problem: czy jak ktoś zerwał jabłko, które nie spadło, to znaczy, że zaprzeczył regule spadania jabłek z drzew?).
Ten przypadek ilustruje, jak bardzo skomplikowany jest koncept potwierdzania, może dowodu na coś. Zarówno potwierdzanie faktów, jak i potwierdzanie reguł jest czymś mocno nieoczywistym. Jak potwierdzać te miliony mało istotnych dla ludzi faktów - zdarzeń?
- praktycznie nie da się. Nie potwierdzimy faktu spadnięcia tych iluś tam milionów jabłek, które w zeszłym sezonie w sadach całego świata spadały. Możliwość potwierdzenia tych faktów (jako tako ścisłego i konkretnego) jest raczej rzadkim wyjątkiem, a nie regułą.
A potwierdzanie reguł?...
Czy w ogóle jesteśmy w stanie potwierdzić ściśle regułę "jabłka spadają z drzew"?
Już samo ścisłe sformułowanie intuicji zawartej w tym sformułowaniu robi się skomplikowane. Bo musimy jakoś uzgodnić: czy chodzi nam o przypadek każdego jabłka - czy może tych to się same oderwały?
Choć zapewne w ogóle to stwierdzenie należałoby potraktować jako "odprysk" ogólnej reguły, że przedmioty, które nie są utrzymywane w polu grawitacyjnym będą spadały. Jak to potwierdzić? Jak WSZYSTKIE przypadki przedmiotów ująć jakąś weryfikacją?
A za chwilę trzeba będzie jeszcze np. uporać się z problemem balonu, który nie spada, a może się wznosić. Uznajemy to za złamanie reguły, czy robimy jakieś szczególne wyjątki?...
Problemów jest cała masa - nie tylko z potwierdzeniem owej reguły, ale nawet z ustaleniem, co ona właściwie znaczy. Choć przecież jest taka prosta i intuicyjna...
Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Pią 11:57, 03 Kwi 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|