|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:54, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
szaryobywatel napisał: | Dyskurs napisał: | szaryobywatel napisał: | Dyskurs napisał: | szaryobywatel napisał: | Dyskurs, przy Tobie Michałek to okręgówka. | Nie interesują mnie Twoje słabości. Pokaz swój rozwój |
Jaka znowu słabość, po prostu grasz w ekstraklasie bycia narcystycznym zjebem. | Znasz li Ty czym jest pokora? |
Nie, opowiedz mi czym jest pokora. | Po co?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6048
Przeczytał: 75 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:56, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Dyskurs napisał: | szaryobywatel napisał: | Dyskurs napisał: | szaryobywatel napisał: | Dyskurs napisał: | szaryobywatel napisał: | Dyskurs, przy Tobie Michałek to okręgówka. | Nie interesują mnie Twoje słabości. Pokaz swój rozwój |
Jaka znowu słabość, po prostu grasz w ekstraklasie bycia narcystycznym zjebem. | Znasz li Ty czym jest pokora? |
Nie, opowiedz mi czym jest pokora. | Po co? |
Jestem ciekaw jak rozumiesz pokorę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:59, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Banjankri napisał: | Dyskurs napisał: | Banjankri napisał: | Dyskurs napisał: | Tak jest. I z Twoim podzieleniem się kluczowej roli wewnętrznej części dłoni zgadzam się, bo używam tej energii żeby, jak piszesz, przebiegunowac. I jeśli mam nadać temu doświadczeniu, które jest odosobnione ale nie samotne, strukturę lingwistyczna, która je automatycznie zuboży - ale potrzebujemy się jakoś skomunikować - to jest nazwijmy umownie przebóstwienie siebie w spokój Boży czyli ciszę jedności ze wszystkim co własne [w ciele - percepcyjnie] i nie, bo i tak to wszystko to samo. |
Ja znam określenie, łaska boża. I choć ta jedność ze sobą i ze wszystkim jest faktycznym doświadczeniem, uważam, że ważnym, w aspekcie pracy z cieniem, jest nadanie temu statusu osoby. | Ja fałszywe wystarczy czy jakieś mocniejsze działo wyciągnąć z szopki? |
Jednym końcem kija nie uderzysz drugiego końca. Żadne fałszywe ja, żadne ego, po prostu prawdziwe ja, od początku do końca. Często wylewa się tutaj dziecko z kompielą, demonizując różne aspekty siebie. | Rozpiętość stanu ludzkiego zatem, którą Michał określa mianem dualizmu, bo drzemie w każdym z nas z racji urodzenie i przynależność do gatunku ludzkiego ale w miejscu i czasie aktywują się aspekty na które właśnie zwracamy uwagę a tym samym energię mózgu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:06, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
szaryobywatel napisał: | Dyskurs napisał: | szaryobywatel napisał: | Dyskurs napisał: | szaryobywatel napisał: | Dyskurs napisał: | szaryobywatel napisał: | Dyskurs, przy Tobie Michałek to okręgówka. | Nie interesują mnie Twoje słabości. Pokaz swój rozwój |
Jaka znowu słabość, po prostu grasz w ekstraklasie bycia narcystycznym zjebem. | Znasz li Ty czym jest pokora? |
Nie, opowiedz mi czym jest pokora. | Po co? |
Jestem ciekaw jak rozumiesz pokorę. | Pokorą jest stan w którym człowiek wie, że nie jest sam w obliczu wyzwania, lecz czuje się kierowany przez moc wyższą aby pozyskać wsparcie innych w celu rozwiązania problemu, jednocześnie ucząc się o sobie, innych i Bogu/najwyższym instynkcie samopoznania.
Zaskoczony?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33293
Przeczytał: 63 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:07, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | Banjankri napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Banjankri napisał: | Michał Dyszyński napisał: | A może gdzieś napisałem, jakie to wyjątkowe jest to akurat spostrzeżenie, że to wielkie odkrycie? |
Literami wielkimi napisane. |
Moje wielkie litery służą uwypukleniu kluczowych treści - ułatwieniu czytania. Uważam, że jakaś forma wyróżnienia zwrotów porządkuje odbiór intencji piszącego - sugeruje, że w owej intencji (nie jako jakieś absolutne prawdy ogólne) zwrot wyróżniony jest swego rodzaju węzłem rozumienia - wokół niego "obraca się" koncepcja. Nie ma to absolutnie związku z chęcią wywyższenia samego autora tekstu. |
Tak wygląda poprawna obrona przegranej sprawy. |
W stopkę mam wpisane, że nie pragnę tryumfować w dyskusji. Niech będzie że przegrałem. Ty za to wygrałeś, więc gratuluję.
Jeśliby ktoś miał ochotę podyskutować w samym temacie wątku, to zapraszam. |
Teraz mnie tknęło...
To jest fajny przykład sytuacji, w której powstaje problem chronienia emocji. Dzięki Banjankri za ilustracyjne odezwanie się.
Michał został oskarżony o niskie intencje - że jakoby się chce wywyższyć pisząc coś wielkimi literami. No i nie ma tłumaczeń, nie ma przeproś. Przegrał, bo chce coś wytłumaczyć. Loser.
Sytuacja bardzo typowa. Atakują Cię, wytłumaczyć nie dają. Co byś nie odpowiedział, będziesz winny. Myślę, że prawie każdy z tym się spotkał.
Emocje mogą tu buzować - jak to, przecież nie o to mi chodziło (a może o to?...). A może atakujący ma rację?...
Może rzeczywiście Michał pisze tymi wielkimi literami, aby się wywyższyć.
Tu jeszcze dołączy się
szaryobywatel napisał: | Kto normalny by z Tobą wytrzymał Michałku. |
Bez szans jesteś Michałku. Poległeś.
Oj tam.... (myśli Michałek)
Setki razy poległem. Wiele razy jeszcze bardziej poległem. Przyzwyczaiłem się.
Nawet przyzwyczaiłem się do tego stopnia, że sobie sprawę zracjonalizowałem pytaniem:
czy w ogóle o akceptację i uznanie tu zabiegałem?
- Hej tam, Michale - zabiegałeś o to, aby cię chwalili? (Michał sam siebie się pyta).
Odpowiedź: może trochę.
Ale chyba takie malutkie trochę...
Za bardzo się przyzwyczaiłem, że ludzie lubią przywalać. Podreperowuje to ich ego, daje poczucie sprawczości (ale ważny jestem, że krytykuję! I mam swoje zdanie!).
Właściwie to już dawno poszedłem z rozumowaniem kawałek dalej - zadając sobie pytanie: CO JEST DO WYGRANIA?
Co takiego, konkretnie mi się poprawi, jak zaatakuję kogoś?
A jak "wygram", to co?
Ale też: po czym poznam, że w ogóle wygrałem?
... szczerze.. nie bardzo chce mi się to kombinować...
te wygrane - czyje, jak, dlaczego?...
Ludziska sobie za wygraną zaliczą co zechcą. Zazwyczaj dwie strony czują się wygrane.
Zastanowiła mnie reakcja na debaty ateiści vs teiści. Obserwatorzy teistyczni po wysłuchaniu tej debaty mówią: ale ten teista rozjechał ateistę! Ale go zniszczył!
Tyle że ateista z kolei ogłasza: ten ateista kompletnie zniszczył w dyskusji teistę! Religia jest bez szans!
Tak to jest, bo ludziska wyższy priorytet dają argumentom na swoją stronę, niż przeciw sobie. Wiec zawsze wygra - w "uczciwej" interpretacji ten, kto trzyma swoje standardy oceny.
Wniosek - żebym się skichał, to nie wygram. Albo jeszcze inaczej - może i wygram, ale przede wszystkim wedle własnych kryteriów. To ja trzymam te kryteria, a w razie czego wszystkim postronnym pokażę środkowy palec i ogłoszę: ale was rozjechałem moją argumentacją! Polegliście totalnie!
Tak mogę zrobić - jak zechcę...
I nikt mi nic nie zrobi, bo to ja trzymam kryteria, jak decyduję, co jest słuszne, a co bzdurą.
Pewnie tamci - dyskutanci z przeciwko - też tak mają...
Oni też "wygrają". Jak wygrywali setki razy, bo sami sobie wygrane przyznawali.
Chce wam się jeszcze w to bawić?...
Przecież wygraną macie w kieszeni. Warto tracić czas na pisanie, odpowiadanie, skoro Z GÓRY WIADOMO, ze to wy "macie rację"?
Pewnie się nudzicie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5544
Przeczytał: 41 tematów
|
Wysłany: Nie 19:14, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Dyskurs napisał: | Rozpiętość stanu ludzkiego zatem, którą Michał określa mianem dualizmu, bo drzemie w każdym z nas z racji urodzenie i przynależność do gatunku ludzkiego ale w miejscu i czasie aktywują się aspekty na które właśnie zwracamy uwagę a tym samym energię mózgu. |
Jedna część radzi sobie intelektem, druga intuincją. Problem pojawia się wtedy, kiedy jedno z rozwiązań blokuje drugie. Nierozwiązane, a czasem nierozwiązywalne problemy się kumulują w część podrzędnej, bo podporządkowanej, powodując deformacje. Praktycznie zawsze, podporządkowane "ja z piwnicy", gdyby mu nadać formę cielesną, przypominałoby Quasimodo.
Celem jest usunięcie dualizmu "ja".
Rzekł Jezus: „Jeśli dwaj zawrą pokój między sobą w tym samym domu,powiedzą górze: posuń się. I ona się posunie”.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6048
Przeczytał: 75 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:15, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
W sumie cofam, to wyżej niż okręgówka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33293
Przeczytał: 63 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:23, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
szaryobywatel napisał: | W sumie cofam, to wyżej niż okręgówka. |
Ty jesteś ten oceniający. Czyli autorytet.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5544
Przeczytał: 41 tematów
|
Wysłany: Nie 19:27, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Michał, piłeś coś dzisiaj? Zaraz się sam ze sobą pobijesz o rację.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6048
Przeczytał: 75 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:27, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | szaryobywatel napisał: | W sumie cofam, to wyżej niż okręgówka. |
Ty jesteś ten oceniający. Czyli autorytet. |
Ty się patrz na siebie jak już, nie fałszując obrazu, ja sobie mogę o Tobie myśleć co chcę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:29, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Banjankri napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Banjankri napisał: | Michał Dyszyński napisał: | A może gdzieś napisałem, jakie to wyjątkowe jest to akurat spostrzeżenie, że to wielkie odkrycie? |
Literami wielkimi napisane. |
Moje wielkie litery służą uwypukleniu kluczowych treści - ułatwieniu czytania. Uważam, że jakaś forma wyróżnienia zwrotów porządkuje odbiór intencji piszącego - sugeruje, że w owej intencji (nie jako jakieś absolutne prawdy ogólne) zwrot wyróżniony jest swego rodzaju węzłem rozumienia - wokół niego "obraca się" koncepcja. Nie ma to absolutnie związku z chęcią wywyższenia samego autora tekstu. |
Tak wygląda poprawna obrona przegranej sprawy. |
W stopkę mam wpisane, że nie pragnę tryumfować w dyskusji. Niech będzie że przegrałem. Ty za to wygrałeś, więc gratuluję.
Jeśliby ktoś miał ochotę podyskutować w samym temacie wątku, to zapraszam. |
Teraz mnie tknęło...
To jest fajny przykład sytuacji, w której powstaje problem chronienia emocji. Dzięki Banjankri za ilustracyjne odezwanie się.
Michał został oskarżony o niskie intencje - że jakoby się chce wywyższyć pisząc coś wielkimi literami. No i nie ma tłumaczeń, nie ma przeproś. Przegrał, bo chce coś wytłumaczyć. Loser.
Sytuacja bardzo typowa. Atakują Cię, wytłumaczyć nie dają. Co byś nie odpowiedział, będziesz winny. Myślę, że prawie każdy z tym się spotkał.
Emocje mogą tu buzować - jak to, przecież nie o to mi chodziło (a może o to?...). A może atakujący ma rację?...
Może rzeczywiście Michał pisze tymi wielkimi literami, aby się wywyższyć.
Tu jeszcze dołączy się
szaryobywatel napisał: | Kto normalny by z Tobą wytrzymał Michałku. |
Bez szans jesteś Michałku. Poległeś.
Oj tam.... (myśli Michałek)
Setki razy poległem. Wiele razy jeszcze bardziej poległem. Przyzwyczaiłem się.
Nawet przyzwyczaiłem się do tego stopnia, że sobie sprawę zracjonalizowałem pytaniem:
czy w ogóle o akceptację i uznanie tu zabiegałem?
- Hej tam, Michale - zabiegałeś o to, aby cię chwalili? (Michał sam siebie się pyta).
Odpowiedź: może trochę.
Ale chyba takie malutkie trochę...
Za bardzo się przyzwyczaiłem, że ludzie lubią przywalać. Podreperowuje to ich ego, daje poczucie sprawczości (ale ważny jestem, że krytykuję! I mam swoje zdanie!).
Właściwie to już dawno poszedłem z rozumowaniem kawałek dalej - zadając sobie pytanie: CO JEST DO WYGRANIA?
Co takiego, konkretnie mi się poprawi, jak zaatakuję kogoś?
A jak "wygram", to co?
Ale też: po czym poznam, że w ogóle wygrałem?
... szczerze.. nie bardzo chce mi się to kombinować...
te wygrane - czyje, jak, dlaczego?...
Ludziska sobie za wygraną zaliczą co zechcą. Zazwyczaj dwie strony czują się wygrane.
Zastanowiła mnie reakcja na debaty ateiści vs teiści. Obserwatorzy teistyczni po wysłuchaniu tej debaty mówią: ale ten teista rozjechał ateistę! Ale go zniszczył!
Tyle że ateista z kolei ogłasza: ten ateista kompletnie zniszczył w dyskusji teistę! Religia jest bez szans!
Tak to jest, bo ludziska wyższy priorytet dają argumentom na swoją stronę, niż przeciw sobie. Wiec zawsze wygra - w "uczciwej" interpretacji ten, kto trzyma swoje standardy oceny.
Wniosek - żebym się skichał, to nie wygram. Albo jeszcze inaczej - może i wygram, ale przede wszystkim wedle własnych kryteriów. To ja trzymam te kryteria, a w razie czego wszystkim postronnym pokażę środkowy palec i ogłoszę: ale was rozjechałem moją argumentacją! Polegliście totalnie!
Tak mogę zrobić - jak zechcę...
I nikt mi nic nie zrobi, bo to ja trzymam kryteria, jak decyduję, co jest słuszne, a co bzdurą.
Pewnie tamci - dyskutanci z przeciwko - też tak mają...
Oni też "wygrają". Jak wygrywali setki razy, bo sami sobie wygrane przyznawali.
Chce wam się jeszcze w to bawić?...
Przecież wygraną macie w kieszeni. Warto tracić czas na pisanie, odpowiadanie, skoro Z GÓRY WIADOMO, ze to wy "macie rację"?
Pewnie się nudzicie... | Że Ci się chciało, Michał? Zamiast udać się do toalety i najpierw "ol*c" ciepłym moczem a następnie spuścić zimną wodę.
Istoty, które są "święcie" przekonane o tym, że wiedzą najlepiej jaka jest druga osoba mają w XXI wieku nerwicę natręctw w aspekcie pewnego stylu myślenia o drugiej osobie i częstego powtarzania tych myśli. Co zauważyłam na przykładzie naszego forum, to w pewnych przypadkach wychodzą z tego jakimś cudem a rykoszetem dostaje się komuś, po kim nie spodziewałabym się zwariowania z powodu nerwicy, najprawdopodobniej utajonej.
Współczuję takim istotom ale ewidentnie nie poświęcam im wiele uwagi. Że można się wyprowadzić ze stanu równowagi w stan świra nie potrzeba dowodu. Wystarczy udać się na krzyknik jak lucko-krowa kłóci się z samym sobą przy pomocy moich lub Semele wpisów zmienionych ciut ciut w stronę patalogii własnej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33293
Przeczytał: 63 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:32, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
szaryobywatel napisał: | Michał Dyszyński napisał: | szaryobywatel napisał: | W sumie cofam, to wyżej niż okręgówka. |
Ty jesteś ten oceniający. Czyli autorytet. |
Ty się patrz na siebie jak już, nie fałszując obrazu, ja sobie mogę o Tobie myśleć co chcę. |
Pewnie że tak. To jest akurat prawo każdego człowieka - myśleć, co zechce.
Staram się patrzeć na siebie nie fałszując obrazu. Dzięki za radę. Jeszcze bardziej się postaram.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:35, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
szaryobywatel napisał: | Michał Dyszyński napisał: | szaryobywatel napisał: | W sumie cofam, to wyżej niż okręgówka. |
Ty jesteś ten oceniający. Czyli autorytet. |
Ty się patrz na siebie jak już, nie fałszując obrazu, ja sobie mogę o Tobie myśleć co chcę. | Pewnie, że możesz. Tylko Twój mózg, tak jak mózg każdego człowieka, nie wie czy Twoje myśli oparte są na faktach czy destruktywnym BS ale związki chemiczne stworzy tak samo szybko jak w realnej sytuacji zagrożenia.
Niezbadana jest moc sprzężenia zwrotnego Matki Natury - żadne ego, jako nie przytulony cień osobowości, tego cudownego mechanizmu nie przeskoczy. Mądrość ludowa przekazuje "Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie" a nie "Jak Kuba Bogu, tak Bóg bliźniemu Kuby
Ostatnio zmieniony przez Dyskurs dnia Nie 19:36, 01 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6048
Przeczytał: 75 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:36, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | szaryobywatel napisał: | Michał Dyszyński napisał: | szaryobywatel napisał: | W sumie cofam, to wyżej niż okręgówka. |
Ty jesteś ten oceniający. Czyli autorytet. |
Ty się patrz na siebie jak już, nie fałszując obrazu, ja sobie mogę o Tobie myśleć co chcę. |
Pewnie że tak. To jest akurat prawo każdego człowieka - myśleć, co zechce.
Staram się patrzeć na siebie nie fałszując obrazu. Dzięki za radę. Jeszcze bardziej się postaram. |
Nie postarasz się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:40, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | szaryobywatel napisał: | Michał Dyszyński napisał: | szaryobywatel napisał: | W sumie cofam, to wyżej niż okręgówka. |
Ty jesteś ten oceniający. Czyli autorytet. |
Ty się patrz na siebie jak już, nie fałszując obrazu, ja sobie mogę o Tobie myśleć co chcę. | Pewnie że tak. To jest akurat prawo każdego człowieka - myśleć, co zechce. Staram się patrzeć na siebie nie fałszując obrazu. Dzięki za radę. Jeszcze bardziej się postaram. | Odpocznij, bo Cytat: | The Tao does nothing and leaves nothing undone. - Bóg nic nie robi i nie pozostawia niczego nie dokonanego. |
MSJ - "O radości - po męsku" - Spotkanie Mężczyzn - Nauczanie bp Grzegorz Ryś - 20 lutego 2013
https://youtu.be/Y-QzIR4YyVY
h*ttps://youtu.be/Y-QzIR4YyVY
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:42, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
szaryobywatel napisał: | Michał Dyszyński napisał: | szaryobywatel napisał: | Michał Dyszyński napisał: | szaryobywatel napisał: | W sumie cofam, to wyżej niż okręgówka. |
Ty jesteś ten oceniający. Czyli autorytet. |
Ty się patrz na siebie jak już, nie fałszując obrazu, ja sobie mogę o Tobie myśleć co chcę. |
Pewnie że tak. To jest akurat prawo każdego człowieka - myśleć, co zechce.
Staram się patrzeć na siebie nie fałszując obrazu. Dzięki za radę. Jeszcze bardziej się postaram. | Nie postarasz się. | Na te wędkę niczego dzisiaj nie złowisz.
Obniży Ci się tylko świadomość i pozostanie niesmak, której najprawdopodobniej nie odczujesz. I to jest dramat ludzki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6048
Przeczytał: 75 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:50, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Niestety nie rozumiem Dyskurs, ale ciekawi mnie co masz na myśli. Opowiesz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:51, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Banjankri napisał: | Michał, piłeś coś dzisiaj? Zaraz się sam ze sobą pobijesz o rację. | Nie przypuszczam. W Michale drzemią interesujące nurty pokory i miłosierdzia, mimo, iż stale stara się je intelektualizować.
Od małego dziecka odczuwam energię intencji innych i wiem całą sobą dokąd zmierzają według tego kierunku. Jakkolwiek życie potrafi zaskoczyć. Jak pisałam poprzednio, nie spodziewalam się cudownego uzdrowienia grupy 4 wściekłych osób a padło rykoszetem na krowę. szaryobywatel nie obserwuje, nie dokonuje refleksji i się nie uczy. Mimo deklaracji słownej, że jego życie jest splotem nieoczekiwanych/niespodziewanych okoliczności [osobowość wyidealizowana], jest konsekwencją jego wyborów [osobowość zrealizowana w kontaktach ludzkich], tak jak moje życie jest refleksją moich i Twoje, Twoich.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:52, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
szaryobywatel napisał: | Niestety nie rozumiem Dyskurs, ale ciekawi mnie co masz na myśli. Opowiesz? | Nie. Nie ma potrzeby, bo Cytat: | niestety nie rozumiesz | I tak niech zostanie. Amen
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33293
Przeczytał: 63 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:53, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
szaryobywatel napisał: | Michał Dyszyński napisał: | szaryobywatel napisał: | Michał Dyszyński napisał: | szaryobywatel napisał: | W sumie cofam, to wyżej niż okręgówka. |
Ty jesteś ten oceniający. Czyli autorytet. |
Ty się patrz na siebie jak już, nie fałszując obrazu, ja sobie mogę o Tobie myśleć co chcę. |
Pewnie że tak. To jest akurat prawo każdego człowieka - myśleć, co zechce.
Staram się patrzeć na siebie nie fałszując obrazu. Dzięki za radę. Jeszcze bardziej się postaram. |
Nie postarasz się. |
Skoro Ty wiesz lepiej, a przecież jesteś autorytetem, to na pewno masz rację.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:57, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | szaryobywatel napisał: | Michał Dyszyński napisał: | szaryobywatel napisał: | Michał Dyszyński napisał: | szaryobywatel napisał: | W sumie cofam, to wyżej niż okręgówka. |
Ty jesteś ten oceniający. Czyli autorytet. |
Ty się patrz na siebie jak już, nie fałszując obrazu, ja sobie mogę o Tobie myśleć co chcę. |
Pewnie że tak. To jest akurat prawo każdego człowieka - myśleć, co zechce.
Staram się patrzeć na siebie nie fałszując obrazu. Dzięki za radę. Jeszcze bardziej się postaram. |
Nie postarasz się. |
Skoro Ty wiesz lepiej, a przecież jesteś autorytetem, to na pewno masz rację. | Tajemnica radości życia, a bez radości nie ma życia, jest postawienie sobie granic i konsekwentne trzymanie się ich. Radość jest subtelnej natury i więdnie w środowisku karłowacenia. Karłowacenie to ledwie widoczny proces. Teraz pomedytuj, bo z tego pieca chleba nie bedzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6048
Przeczytał: 75 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:03, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | szaryobywatel napisał: | Michał Dyszyński napisał: | szaryobywatel napisał: | Michał Dyszyński napisał: | szaryobywatel napisał: | W sumie cofam, to wyżej niż okręgówka. |
Ty jesteś ten oceniający. Czyli autorytet. |
Ty się patrz na siebie jak już, nie fałszując obrazu, ja sobie mogę o Tobie myśleć co chcę. |
Pewnie że tak. To jest akurat prawo każdego człowieka - myśleć, co zechce.
Staram się patrzeć na siebie nie fałszując obrazu. Dzięki za radę. Jeszcze bardziej się postaram. |
Nie postarasz się. |
Skoro Ty wiesz lepiej, a przecież jesteś autorytetem, to na pewno masz rację. |
Masz swój świat Michałku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:08, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
szaryobywatel napisał: | Michał Dyszyński napisał: | szaryobywatel napisał: | Michał Dyszyński napisał: | szaryobywatel napisał: | Michał Dyszyński napisał: | szaryobywatel napisał: | W sumie cofam, to wyżej niż okręgówka. |
Ty jesteś ten oceniający. Czyli autorytet. |
Ty się patrz na siebie jak już, nie fałszując obrazu, ja sobie mogę o Tobie myśleć co chcę. |
Pewnie że tak. To jest akurat prawo każdego człowieka - myśleć, co zechce.
Staram się patrzeć na siebie nie fałszując obrazu. Dzięki za radę. Jeszcze bardziej się postaram. |
Nie postarasz się. |
Skoro Ty wiesz lepiej, a przecież jesteś autorytetem, to na pewno masz rację. | Masz swój świat Michałku. | Podobnie jak Ty. Pytaniem jest tylko czy w realu skoczyli byście sobie do gardeł, prawda?
Kto Cię nauczył używać epitetów zastępczych do drugiego człowieka żeby ich dehumanizować? Rodzice, środowiska wpływu, sam - jako dorosły człowiek? W którym punkcie Twojego życie się zgubiłeś i masz trudności z odnalezieniem siebie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6048
Przeczytał: 75 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:09, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Dyskurs, Michał Cię często krytykował za brak zainteresowania tym co ktoś do Ciebie pisze, ale on jest taki sam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6048
Przeczytał: 75 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:11, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Oboje prowadzicie bloga na forum dyskusyjnym, które nie jest waszym blogiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|