|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34301
Przeczytał: 82 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:40, 08 Sty 2020 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Usprawiedliwianie cierpienia twierdzeniem iż JEST to próba aby dostać się do nieba JEST mi wstrętne |
Uważasz, że życie miałoby sens, gdyby zupełnie nie było w nim cierpienia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23414
Przeczytał: 102 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:59, 08 Sty 2020 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | Semele napisał: | Usprawiedliwianie cierpienia twierdzeniem iż JEST to próba aby dostać się do nieba JEST mi wstrętne |
Uważasz, że życie miałoby sens, gdyby zupełnie nie było w nim cierpienia? |
Udajesz, że nie rozumiesz o co mi chodzi?
cierpienie jest nieodłączną częścią żywota. Jednak niebo nie jest zadośćuczynieniem za cierpienie i nie wyobrażam sobie tego...
Chrześcijanie sobie tak to wymyślili ...
Mają do tego prawo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34301
Przeczytał: 82 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:08, 08 Sty 2020 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Semele napisał: | Usprawiedliwianie cierpienia twierdzeniem iż JEST to próba aby dostać się do nieba JEST mi wstrętne |
Uważasz, że życie miałoby sens, gdyby zupełnie nie było w nim cierpienia? |
Udajesz, że nie rozumiesz o co mi chodzi?
cierpienie jest nieodłączną częścią żywota. Jednak niebo nie jest zadośćuczynieniem za cierpienie i nie wyobrażam sobie tego...
Chrześcijanie sobie tak to wymyślili ...
Mają do tego prawo. |
Niczego nie udaję. Dlatego właśnie, że nie rozumiem, Twojego stanowiska, zadaję dodatkowe pytanie.
Mogę odstąpić od pytania, aby nie urazić Cię jego treścią, czyli po prostu olać sprawę. Zadałem jej jednak, bo uważam, że da się z Tobą dogadać, czyli że wiesz, o co Ci chodzi i potrafisz mi to przekazać. Mogę się mylić w tym względzie.
W tej sytuacji miałem dylemat, jak tu stawiasz sprawę, czyli czy:
Opcja A - w ogóle odrzucasz cierpienie, czyli że jesteś przekonana, iż bez niego możliwe jest funkcjonowanie umysłu i uczuć
Opcja B - jakoś to cierpienie w układankę umysłu jednak wpisujesz, a wtedy otwartym robi się pytanie: na jakich warunkach to uczynić, aby ostatecznie "wyjść na swoje"?
Nie wiem, co myślisz, nie czytam w Twojej głowie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23414
Przeczytał: 102 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:23, 08 Sty 2020 Temat postu: |
|
|
Niektórzy palą trawkę inni fotografuja lub piszą powieści lub blogi. Wuj założył to forum. Ja wuja próbuję zrozumieć i wspierać.
Dlaczego sądzisz, że
ateiści boją się cierpienia.
Wspomnę, że może mamy wśród ateistów kilku masochistow :-) :-)
jednak ja ich nie znam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23414
Przeczytał: 102 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:45, 08 Sty 2020 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję. Że nią nie jestem..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34301
Przeczytał: 82 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:47, 08 Sty 2020 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Niektórzy palą trawkę inni fotografuja lub piszą powieści lub blogi. Wuj założył to forum. Ja wuja próbuję zrozumieć i wspierać.
Dlaczego sądzisz, że
ateiści boją się cierpienia.
Wspomnę, że może mamy wśród ateistów kilku masochistow :-) :-)
jednak ja ich nie znam. |
A gdzie ja pisałem, że ateiści boją się cierpienia?
Tak w ogóle to wcale nie uważam, że lęk przed cierpieniem jest jakoś koniecznie większy u ateistów, niż u teistów. Pisałem o czymś innym. Przeczytaj jeszcze raz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23414
Przeczytał: 102 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 1:00, 09 Sty 2020 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | Semele napisał: | Niektórzy palą trawkę inni fotografuja lub piszą powieści lub blogi. Wuj założył to forum. Ja wuja próbuję zrozumieć i wspierać.
Dlaczego sądzisz, że
ateiści boją się cierpienia.
Wspomnę, że może mamy wśród ateistów kilku masochistow :-) :-)
jednak ja ich nie znam. |
A gdzie ja pisałem, że ateiści boją się cierpienia?
Tak w ogóle to wcale nie uważam, że lęk przed cierpieniem jest jakoś koniecznie większy u ateistów, niż u teistów. Pisałem o czymś innym. Przeczytaj jeszcze raz. |
Napisz jeszcze raz uwzględniając moje niezrozumienie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23414
Przeczytał: 102 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 6:42, 09 Sty 2020 Temat postu: |
|
|
Jednak.....
Czy impactor faktycznie JEST/był trollem?
[link widoczny dla zalogowanych]
osobowość trolla internetowego jest najbardziej skorelowana z osobowością sadysty. Cytując: In fact, the associations between sadism and GAIT [Global Assessment of Internet Trolling] scores were so strong that it might be said that online trolls are prototypical everyday sadists („W rzeczy samej, powiązania pomiędzy sadyzmem i wynikami testu GAIT -Ogólnej Oceny Internetowego Trollingu -były tak silne, że możnaby powiedzieć, że trolle internetowe są prototypowymi sadystami w życiu codziennym”, str. 101-102 tamże). Trolle czerpią satysfakcję z dręczenia swoich ofiar, to znaczy ludzi którzy niepotrzebnie wdali się w dyskusję z nimi, i próbują ich (tzn. trolli) przekonać do zmiany zdania. Którego -i w tym cały haczyk -trolle zmieniać nie zamierzają, niezależnie od argumentów, aż ofiara w zrezygnowaniu się wycofa, pozostawiając „zwycięskiego” trolla na placu dyskusyjnego boju.
Tak też działa i Impactor, prowokująco starając się wyzywać wszystkich by uzasadnili jemu istnienie, czy też wiarę w Boga. Nigdy nie dyskutowałem na Filmwebie, w marne dyskusje z byle kim nie zamierzam się wdawać. Ale z Impactorem miałem swego czasu do czynienia. Na forum Jarosława Dąbrowskiego „Wuja Zbója” ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum http://www.sfinia.fora.pl/ Forum od dłuższego czasu nikt specjalnie nie moderuje, więc czasem jest tam ostro, ale paradoksalnie, owa otwartość i brak cenzury doprowadziło do tego, że stali bywalcy nabrali tam pewnego szacunku do siebie i zaczęli bardziej zważać na argumenty (a mniej wyzywać się nawzajem, skoro i tak nic to nie da), które niekiedy stoją na bardzo solidnym poziomie. No i na to forum zawitał również i Impactor, ale długo miejsca tam nie zagrzał -na dzień dzisiejszy (5 lutego 2019) ma tam zaledwie 23 posty (http://www.sfinia.fora.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=2351 ).
O tym "dobrym wychowaniu" niektórych stałych bywalców moglabym coś wspomnieć ale obiecałam...
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Czw 6:50, 09 Sty 2020, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34301
Przeczytał: 82 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:20, 09 Sty 2020 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Jednak.....
Czy impactor faktycznie JEST/był trollem?
[link widoczny dla zalogowanych]
osobowość trolla internetowego jest najbardziej skorelowana z osobowością sadysty. |
W szerokiej definicji trola sadyzm nie jest wymagany. Wystarczy uparte i patologiczne polowanie na zainteresowanie emocjonalne. Ale ja właściwie też nie nazwałbym impactora trolem, bo on nie narzuca się jakoś specjalnie ze swoimi postami. Prowadzi swoją krucjatę ateistyczną, ale bez jakichś podchodów, czy sztuczek emocjonalnych. Jego słabością jest jedynie brak głębszej refleksji intelektualnej nad znaczeniem pojęć wiary, dowodu, wiedzy i ogólnie nad tym, jak działa umysł człowieka.
Semele napisał: | Napisz jeszcze raz uwzględniając moje niezrozumienie |
To Ty wcześniej poruszyłaś aspekt cierpienia, pisząc "Jednak niebo nie jest zadośćuczynieniem za cierpienie i nie wyobrażam sobie tego...
Chrześcijanie sobie tak to wymyślili ... ".
Zadałem Ci pytanie o to cierpienie dlatego, że w tej odpowiedzi wyczułem sugestię, iż teiści sobie to cierpienie wprowadzają do światopoglądu na zasadzie jakiejś waluty, którą się płaci za niebo, a jakby innego znaczenia cierpienie nie miało. A ja uważam, że to inne znaczenie jest i pytam się Ciebie, czy tez je dostrzegasz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23414
Przeczytał: 102 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:19, 09 Sty 2020 Temat postu: |
|
|
Dobrze mnie zrozumiałeś. Aż się dziwię. Pozytywnie.
Cierpienie JEST jakby akceptowane przez chrześcijan. Ze Bóg im wynagrodzi.
Te obozy koncentracyjne.
Uważam, że ludzie źle reagowali wtedy. Gdyby wszyscy rzucili się na tych ss manow. Historia byłaby inna.
Brakowało ducha walki.
Myślę, że cos takiego jak obozy na wschodzie i zachodzie juz się nie powtórzą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23414
Przeczytał: 102 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 4:37, 08 Lip 2023 Temat postu: Re: Impactor i jego tezy.... |
|
|
towarzyski.pelikan napisał: | Irbisol napisał: |
Piszesz tak, jak by teizm był naturalny. Tymczasem teizm to stan nadmiarowy, a ateizm jest naturalny.
Powodem, dla którego ateiści są ateistami, jest brak powodów do bycia teistą.
|
Wbrew pozorom, to ateizm jest nadmiarowy. O czym sami ateiści podświadomie wiedzą. Dlatego w ogóle powstał ateizm, jako opozycja do pewnej głębokiej intuicji. Najpierw był teizm, a potem ateizm.
Tutaj w tekście przewijała się tematyka racjonalizmu. Tak, właśnie kult racjonalizmu (a więc kultywowania myślenia tylko połową swojego mózgu) wyniósł ateizm do rangi tego bardziej stosownego światopoglądu.
Ateiści deprecjonują połowę swojego mózgu, tę odpowiadającą m.in. za intuicję. Dlatego im się wydaje, że ateizm jest bardziej naturalny |
Książka Minoisa Historia ateizmu dobrze to obrazuje. Wiara i niewiara wspóistnieją od zarania ludzkosci. Dobrze to obrazuje schemat na moim blogu. To fragment książki.
A tu fragment spisu treści
[link widoczny dla zalogowanych]
Dlaczego "instytucjonalne" religie są w głównym nurcie?
Nad tym zagadnieniem warto się zastanowić.
http://www.sfinia.fora.pl/blog-semele,108/ateizm-na-przestrzeni-wiekow,23291.html
Postaram się dostarczyć bardziej wyraźne zdjęcie .
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Sob 4:43, 08 Lip 2023, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|