Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wielka droga - Seng-ts'an, trzeci patriarcha zen

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Religie i wyznania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5754
Przeczytał: 59 tematów


PostWysłany: Pon 9:20, 13 Sty 2025    Temat postu: Wielka droga - Seng-ts'an, trzeci patriarcha zen

Wielka Droga nie jest trudna
dla tych, którzy nie są przywiązani do preferencji.
Gdy nie jest się przywiązanym do miłości lub nienawiści,
wszystko jest jasne i nieskrywane.
Oddziel się jednak choćby w najmniejszym stopniu,
i jesteś tak daleko od niej, jak niebo od ziemi.

Jeśli chcesz poznać prawdę,
to nie trzymaj się żadnych opinii za lub przeciw czemuś.
Przeciwstawianie tego, co lubisz, temu, czego nie lubisz
jest chorobą umysłu.

Kiedy fundamentalna natura rzeczy nie jest rozpoznana
zasadniczy spokój umysłu zostaje zakłócony.
Droga jest doskonała, tak jak doskonała jest rozległa przestrzeń,
gdzie niczego nie brakuje i niczego nie ma w nadmiarze.

Rzeczywiście, to z powodu naszego chwytania i odrzucania
nie znamy prawdziwej natury rzeczy.
Nie żyj ani w uwikłaniach zewnętrznych rzeczy,
ani w ideach czy uczuciach pustki.
Bądź spokojny i zjednoczony z rzeczami
a błędne poglądy znikną same z siebie.

Kiedy próbujesz zatrzymać aktywność, aby osiągnąć spokój,
sam wysiłek napełnia cię aktywnością.
Tak długo, jak pozostajesz przywiązany do jednej lub drugiej skrajności
nigdy nie poznasz Jedności.
Ci, którzy nie żyją w Pojedynczej Drodze
nie mogą być wolni ani w aktywności, ani w ciszy, ani w twierdzeniu, ani w zaprzeczaniu.

Zaprzeczając rzeczywistości rzeczy
przegapisz ich rzeczywistość;
twierdzisz, że rzeczy są puste
a przegapisz ich rzeczywistość.
Im więcej o tym mówisz i myślisz
tym bardziej oddalasz się od prawdy.
Przestań więc przywiązywać się do mówienia i myślenia,
a nie będzie niczego, czego nie byłbyś w stanie poznać.

Powrót do korzeni oznacza odnalezienie esencji,
ale dążenie do pozorów lub oświecenia to przegapienie źródła.
Przebudzić się nawet na chwilę
jest wyjściem poza pozory i pustkę.

Zmiany, które wydają się zachodzić w pustym świecie
czynimy rzeczywistymi tylko z powodu naszej ignorancji.

Nie szukaj prawdy;
Tylko przestań pielęgnować opinie.

Nie pozostawaj w dualistycznym stanie;
ostrożnie unikaj takich łatwych nawyków.
Jeśli przywiązujesz się choćby do śladu
tego i tamtego, dobra i zła,
esencja umysłu zagubi się w zamęcie.
Chociaż wszystkie dualności powstają z Jednego,
nie przywiązuj się nawet do idei tego Jednego.

Kiedy umysł istnieje niezakłócony na Drodze,
nie ma sprzeciwu wobec niczego na świecie;
A kiedy nie ma sprzeciwu wobec niczego,
rzeczy przestają być - w stary sposób.
Kiedy nie powstaje rozróżniające przywiązanie,
stary umysł przestaje istnieć.
Porzuć rzeczy jako oddzielne istnienia
a umysł również zniknie.
Podobnie, gdy znika myślący podmiot
tak samo znikają przedmioty stworzone przez umysł.

Powstawanie innych daje początek jaźni;
powstawanie siebie generuje innych.
Poznaj te pozorne dwa aspekty
Jednej Fundamentalnej Rzeczywistości.
W tej Pustce, te dwa są naprawdę jednym-
i każde z nich zawiera wszystkie zjawiska.
Jeśli nie porównujesz, ani nie przywiązujesz się do wyrafinowanego i wulgarnego -
nie popadniesz w osąd i opinię.

Wielka Droga obejmuje i jest przestronna.
Życie na niej nie jest ani łatwe, ani trudne.
Ci, którzy polegają na ograniczonych poglądach, są bojaźliwi i niezdecydowani:
Im szybciej się spieszą, tym wolniej idą.
Mieć wąski umysł,
i być przywiązanym do osiągnięcia oświecenia
jest utratą centrum i zejściem na manowce.
Kiedy jest się wolnym od przywiązania,
wszystkie rzeczy są takie, jakie są,
i nie ma ani przychodzenia, ani odchodzenia.

Kiedy jesteś w harmonii z naturą rzeczy, swoją własną fundamentalną naturą,
będziesz kroczył swobodnie i bez przeszkód.
Jednakże, gdy umysł jest w niewoli, prawda jest ukryta,
i wszystko jest mętne i niejasne,
a uciążliwa praktyka osądzania
przynosi irytację i zmęczenie.
Jaką korzyść można odnieść
z przywiązania do rozróżnień i separacji?

Jeśli chcesz podążać Jedną Drogą,
nie zniechęcaj się do światów zmysłów i idei.
Rzeczywiście, pełne ich przyjęcie
jest identyczne z prawdziwym Oświeceniem.
Mądra osoba nie przywiązuje się do żadnych celów
lecz głupia osoba przywiązuje się sama do siebie.
Istnieje jedna Dharma, bez rozróżnień.
Rozróżnienia powstają z lgnących potrzeb ignoranta.
Poszukiwanie Umysłu z rozróżniającym umysłem
jest największym z błędów.

Odpoczynek i niepokój wywodzą się z iluzji;
Wraz z oświeceniem przywiązanie do lubienia i nielubienia ustaje.
Wszystkie dualności pochodzą z nieświadomego wnioskowania.
Są jak sny, zjawy, halucynacje - głupotą jest próbować je uchwycić.
Zysk i strata, dobro i zło; w końcu porzuć wszystkie takie myśli na raz.

Jeśli oko nigdy nie śpi,
wszystkie sny naturalnie ustaną.
Jeśli umysł nie dokonuje rozróżnień,
dziesięć tysięcy rzeczy
są takie, jakie są, z jednej esencji.
Uświadomienie sobie tajemnicy tej Jednej Esencji
jest uwolnienie się od wszelkich uwikłań.
Kiedy wszystkie rzeczy są widziane bez rozróżniania,
wszędzie ujawnia się Jedna Jaźń.
Żadne porównania ani analogie nie są możliwe
w tym bezprzyczynowym, pozbawionym relacji stanie tylko tego Jednego.

Kiedy ruch ustaje, nie ma żadnego ruchu.
a kiedy nie ma ruchu, nie ma zatrzymania.
Kiedy takie dualności przestają istnieć
Jedność sama w sobie nie może istnieć.
Do tego ostatecznego stanu
nie ma zastosowania żadne prawo ani opis.

Dla Urzeczywistnionego umysłu będącego jednością z Drogą
wszystkie egocentryczne dążenia ustają.
Wątpliwości i nierozwiązania znikają
a Prawda zostaje w tobie potwierdzona.
Jednym pociągnięciem uwalniasz się z niewoli;
Nic do ciebie nie przywiera i niczego się nie trzymasz.
Wszystko jest puste, przejrzyste, samoświecące,
bez potrzeby wysilania umysłu.
Tutaj myślenie, czucie, rozumienie i wyobraźnia
nie mają żadnej wartości.
W tym świecie „takim, jaki jest naprawdę”
nie ma ani „ja”, ani „innego niż ja”.

Bezpośrednie poznanie tej Rzeczywistości
jest możliwe tylko poprzez praktykowanie niedualności.
Kiedy żyjesz w tej nierozdzielności,
wszystkie rzeczy manifestują Jedno i nic nie jest wykluczone.
Ktokolwiek dochodzi do oświecenia, nieważne kiedy i gdzie,
osobiście urzeczywistnia to fundamentalne Źródło.

Ta Dharma-prawda nie ma nic wspólnego z dużymi czy małymi, z czasem i przestrzenią.
Tutaj pojedyncza myśl jest jak dziesięć tysięcy lat.
Nie tutaj, nie tam-
ale wszędzie, zawsze tuż przed twoimi oczami.
Nieskończenie duże i nieskończenie małe: bez różnicy,
ponieważ definicje są nieistotne
i nie można dostrzec żadnych granic.
Podobnie jest z „istnieniem” i „nieistnieniem”.

Nie trać czasu na kłótnie i dyskusje
próbując uchwycić to, co nieuchwytne.

Każda rzecz ujawnia Jedno,
Jedno manifestuje się jako wszystkie rzeczy.
Żyć w tym Urzeczywistnieniu
to nie martwić się o doskonałość lub jej brak.
Zaufanie Sercu-Umysłowi oznacza życie bez oddzielenia,
i w tej niedualności jesteś jednością ze swoim Źródłem Życia.

Słowa! Słowa!
Droga jest poza językiem,
bo w niej nie ma wczoraj,
nie ma jutra
nie ma dziś.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23304
Przeczytał: 74 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:15, 13 Sty 2025    Temat postu:

Ciekawe. Przepraszam.. zejdę na ziemię.
Jak interpretujesz w tym świetle działania

Owsiaka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5754
Przeczytał: 59 tematów


PostWysłany: Pon 17:15, 13 Sty 2025    Temat postu:

Semele napisał:
Ciekawe. Przepraszam.. zejdę na ziemię.
Jak interpretujesz w tym świetle działania

Owsiaka.

Nie śledzę wiadomości tego typu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23304
Przeczytał: 74 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:06, 13 Sty 2025    Temat postu:

Banjankri napisał:
Semele napisał:
Ciekawe. Przepraszam.. zejdę na ziemię.
Jak interpretujesz w tym świetle działania

Owsiaka.

Nie śledzę wiadomości tego typu.


Ok. Jednak na forum jesteś i moim zdaniem bardzo dobrze.

Jest szansa, że poznamy myśl buddyjską.

Czy Spinoza miał w sobie coś z buddysty?

Cytat:
Nie trać czasu na kłótnie i dyskusje
próbując uchwycić to, co nieuchwytne.

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pon 18:11, 13 Sty 2025, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5754
Przeczytał: 59 tematów


PostWysłany: Pon 20:26, 13 Sty 2025    Temat postu:

Możliwe, nie wnikałem specjalnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23304
Przeczytał: 74 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:47, 13 Sty 2025    Temat postu:

Banjankri napisał:
Możliwe, nie wnikałem specjalnie.


[link widoczny dla zalogowanych]


W Księdze V Etyki mówi: „Umysł ludzki nie może zostać całkowicie zniszczony wraz z ciałem, ale coś z niego pozostaje, co jest wieczne” (VP23). Ta propozycja wywołała znaczną liczbę komentarzy. W tym artykule odnotowano pewne podobieństwa i różnice między myślami Spinozy a odpowiadającym im poglądem w filozofii buddyjskiej. Pomysł Spinozy wykazuje interesujące podobieństwo do filozofii buddyjskiej. Umysł, który przetrwa, zarówno u Spinozy, jak i w filozofii buddyjskiej, nie jest osobowy, ale jest umysłem w ogólności, w taki sam sposób, w jaki ciała są zasadniczo rozszerzeniem w ogólności.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5754
Przeczytał: 59 tematów


PostWysłany: Wto 8:27, 14 Sty 2025    Temat postu:

Semele napisał:
„Umysł ludzki nie może zostać całkowicie zniszczony wraz z ciałem, ale coś z niego pozostaje, co jest wieczne”

Nie ma czegoś takiego. "Wieczne" nie jest czymś, a na pewno nie częścią czegoś, jak ciało.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23304
Przeczytał: 74 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:21, 14 Sty 2025    Temat postu:

Banjankri napisał:
Semele napisał:
„Umysł ludzki nie może zostać całkowicie zniszczony wraz z ciałem, ale coś z niego pozostaje, co jest wieczne”

Nie ma czegoś takiego. "Wieczne" nie jest czymś, a na pewno nie częścią czegoś, jak ciało.


Ok. Czyli panteizm to za mało :) :wink:


Wieczne jest wieczne
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5754
Przeczytał: 59 tematów


PostWysłany: Wto 16:34, 14 Sty 2025    Temat postu:

Semele napisał:
Banjankri napisał:
Semele napisał:
„Umysł ludzki nie może zostać całkowicie zniszczony wraz z ciałem, ale coś z niego pozostaje, co jest wieczne”

Nie ma czegoś takiego. "Wieczne" nie jest czymś, a na pewno nie częścią czegoś, jak ciało.


Ok. Czyli panteizm to za mało :) :wink:

Raczej, za dużo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Religie i wyznania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin